Strona Główna
jaja glisty w kale
jaja glisty zdjęcia
Jaja przez telefon
jaja wielkanocne Przepisy
Jaja chłodnicze
Jaja Faberge
jaja grypl
jaja jak balony
jaja kawały
jaja malowane
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • krypta.opx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jaja klasyczne





    Temat: Bóle brzuszka, sucha skóra- alergia u niemowlęcia?
    No nie - przecież jest ze śmietany - i niestety zawiera białko mleka. Możesz je
    sklarować - wtedy zostaje czysty tłuszcz, białko się zbiera (ta piana).
    Możesz używać margaryny bez serwatki (zielona Finea, Rama Olivio).

    I na Twoim miejscu od razu wyrzuciłabym z diety jajka i inne klasyczne alergeny
    (orzechy, kakao, cytrusy, pomidory, ryby i owoce morza). Aha, wołowina i
    cielęcina są niedozwolone.

    Dominika





    Temat: III faza a spadek temki i niepłodność bezwzględna?
    III faza a spadek temki i niepłodność bezwzględna?
    Słuchajcie, zgłupiałam....
    Obecnie jestem w III fazie czyli niepłodności bezwzględnej!!! I tu coś nie
    tak, albo ja za mało doświadczona jestem. Napiszę jak to wygląda
    1-3 dziń @
    4-5 plamienie
    8 36,63- śluz płodny (przejzysty, troche rozciagliwy)
    9-36,65- sucho
    10-36,61- sucho
    11-36,57 - sucho
    12-36,55-klasyczny płodny jak białko jajka
    13 36,66- klasyczny płodny jak białko jajka
    14-36,64 wodnisy, mokrooo
    15- nie mierzyłam - rozciągliwy (ale mało), przeźroczysty
    16-36,51 -//- ale bardzo mało, odczucie suchości
    17-36,51-// - raz zaobserowany przeźroczysty nierozciągliwy
    18-36,69 - sucho
    19-36,74- sucho
    20-36,80 - sucho
    21-36,97- sucho
    22-36,54 - sluz płodny, białko jajka i dośc duża ilość
    23-36,92 - odczucie sucha ( dzisiejszy dzień jak na razie)
    Linie podstawową narysowałam na poziomie 36,69 - jest skok o 0,05
    zebrałam 6 tempek przed skokiem, 3 tempka wyższa spełniała wymagania 3
    wyższej o 0,2( dwie kratki) uznałam wieczór 21 dnia za NIEPŁODNY!!! a tu
    niespodzianka 22 dnia! - niska tempka i ŚLUZ PŁODNY, a dzisiaj znowu wysoko
    i sucho. Dodat jeszcze że brałam antybiotyki od 15-22 dnia. Co myśleć?





    Temat: tu będzie o zdrowym żywieniu
    Gość portalu: doku napisał(a):

    > Gość portalu: siedem napisał(a):
    >
    > > makrobiotyka strasznie magiczna jest [niepostępowa]
    >
    > magiczny (jin-jang) oraz klasyczny (razem z łupinami)
    >
    > Jestem zwolennikiem klasycznego, ale gotowane jajka obieram i skurupek nie
    > zjadam - mówiłem że nie jestem pedantem.

    niby tak. ale oba sie wzajemnie przenikaja. klasyczny jest niestety polowicznie
    wartosciowy tak jak homeopatia tzw "tabletkowa" stworzona przez koncerny
    farmaceutyczne w wiadomym celu. kto by bulił w aptece za wodę?

    5040



    Temat: jajka po wiedeńsku
    Ad rem czyli wracajac do jajek "po wiedensku" - w wiekszosci domów nazwa ta
    odnosi sie do jajek ugotowanych na b.miękko i wybitych do szklanki z dodatkiem
    masła, soli i pieprzu. Prawidlowo do szklanki powinno sie wybić surowe jaja i
    ogrzewac w goracej wodzie do uzyskania pożądanej konsystencji. Nie jest to
    wygodne, a domycie szklankinie jest prosta sprawa - dlatego preferuje tej mniej
    klasyczny sposób. W obu przypadkach pamietajcie, ze takie jaja moga być
    przyczyna zakażenia paleczkami z gr. salmonella! (Ale są pyszne)



    Temat: Jak dodajecie jajka do chlodnika? Pilne!!!
    CHŁODNIK LITEWSKI - przepis klasyczny.
    Poprzedniego dnia ugotować rosół z cielęciny /powinny być 3 szklanki/. Przecedzić. Mięso zachować. Rosół schłodzić przez noc. Ugotować w "krótkiej", lekko osolonej wodzie z dodatkiem soku z 1/2 cytryny, 2-3 pokrojne buraczki.
    /zamiast soku z cytryny lepiej dodać dwie garści szczawiu, który potem odrzucić/Odstawić. Następnego dnia przecedzić, buraczki odrzucić a na tym kwasie buraczanym ugotować pokrojoną botwinkę. Ze schłodzonego rosołu zdjąć cały tłuszcz, rosół dodać do ostudzonej botwinki. Pokroić w kostkę dwa SUROWE ogórki, cielęcinę z rosołu /ok.2 szklanek/ posiekać 1/2 pęczka koperku, wszystko dodać do rosołu z botwinką. Wlać 2 szklanki kwaśnej śmietany. Wymieszać.Odstawić w chłodne miejsce do wieczora. Przed podaniem dodać 4 jaja na twardo pokrojone w ćwiartki lub ósemki, ok.1 szklankę szyjek rakowych i 4 kostki lodu.
    Do chłodnika litewskiego NIE DODAJE SIĘ: kocentratu buraczanego, vegety, rzodkiewki, szczypioru, maślanki, mleka zsiadłego, kefiru a przede wszystkim
    NIE DODAJE SIĘ CZOSNKU. Jaja, raki i lód dodaje się bezpośrednio przed podaniem.
    Podaję za Hanną Szymanderską, która znalazła ten przepis w starych zapiskach
    kucharskich z czsów "Pana Tadeusza".




    Temat: Ciasta i ciasteczka
    Chocolate chip cookies (Cat-lover)
    To najbardziej klasyczne i popularne ciastka jakie tu wszyscy robia.
    Podaje podstawowy przepis na tzw. miekkie i lekko ciagnace. Gdy zwiekszysz
    ilosc masla bedzie ciensze i bardziej chrupkie, gdy dodasz mniej masla bedzie
    mialo konsystencje ciasta. Duzo ludzi dodaje tez siekane orzechy wloskie.
    Nie wiem czy w Polsce sprzedaja takie czekoladowe chipsy/najlepiej firmy
    Nestle/ ale jak nie masz, to pokrusz czekolade mleczna na male kawaleczki i
    tez bedzie OK. Z tego podstawowego prepisu wychodzi ok. 3 tuziny ciasteczek,
    ktore mozna przechowywac w zamknietym pudelku okolo 1 tygodnia.
    Przepis-
    2 1/4 szklanki maki
    1/2 lyzeczki sody
    1 szklanka masla/prawie cala kostka/
    1/2 szklanki cukru bialego
    1 szklanka ciemnego cukru
    1 lyzeczka soli
    2 lyzeczki wanilii
    2 duze jajka
    2 szklanki chipsow czekoladowych
    Nagrzac piekarnik do 180C. W malej miseczce wymieszac make i sode. W duzej
    misce ubijac mikserem maslo i oba cukry. Nastepnie dodac wanilie, sol i jajka.
    Potem dodac make z soda i dobrze wymieszac. Na koncu wmieszac w ta mase
    czekoladowe chipsy.
    Uzywajac lyzki stolowej formowac kulki i klasc je ok 3-4 cm od siebie na duzej
    formie do pieczenia wylozonej pergaminem. Piec 8-10min, az brzegi beda zlotego
    koloru ale srodek ciagle miekki. Zostawic na tej formie kilka minut, po czym
    mozna je zdjac i skonczyc studzenie na czyms innym.
    Swietny pomysl na Swieta, szczegolnie dla dzieci/podawac ze szklanka mleka




    Temat: omlet z dzemem - jak to zrobic
    Witam
    Bardzo prosty sposób na klasyczny omlet.
    Np. 4 jajka, 4 łyżki mleka, szczypta soli. Rozmącić jajka z mlekiem i solą.
    Na patelni [średnicy płytkiego talerza] rozgrzać masło, wlać masę jajową i
    podgrzewać na niezbyt silnym ogniu. Gdy zetnie się od spodu, podważać nożem,
    aby płynna masa znajdująca się na wierzchu spłynęła na dno patelni i została
    lekko ścięta. Na środku usmażonego omletu kładziesz dowolne dodatki, zawijasz
    do środka i zsuwasz z patelni na talerz.
    Prawda, że bardzo proste?

    Zyczę smacznego. Z pozdr. - Maria



    Temat: Lody cassate - gdzie kupić w Krakowie?
    Doskonale Cie rozumiem- ja tez z sentymentem wspominam prawdziwe lody cassate.
    Z tą jednak różnicą, że były wyrabiane tylko w Poznaniu- przynajmniej tak mi
    sie wydawało, że jest to jeden z typowych smakołyków poznańskich, który z
    biegiem lat rozpłynął się po Polsce. Poznański był chleb pumpernikiel i biała
    kiełbasa , pyzy (z ciasta drożdzowego).
    Era smacznych lodów sie skończyła, gdy władze sanitarne zabroniły stosowania
    klasycznych surowców, czyli jaj i śmietany. Dzisiaj lody to triumf chemii nad
    smakiem...
    Prawdą jednak jest, że w tych latach ( a mówię o latach 50-tych i 60-tych ub.
    wieku) co roku latem prasa donosiła o zatruciach salmonellą ( z prawdziwych
    jaj).
    Lody cassatopodobne są dostępne w Poznaniu, najlepsze moim zdaniem wyrabia
    firma Broda (przynajmniej tak było jeszcze parę lat temu). Bedą w Poznaniu
    wstąp na Stary Rynek- na lody od Brody...



    Temat: homeopatia klasyczna
    a ja się po raz setny dopiszę:

    moje zdanie:
    duuużo lepszy jest dobry homeopata nie-klasyczny niż kiepski klasyk. I jesli
    ktoś wie, że w jego okolicy przyjmuje klasyk, który nieciekawie sobie radzi z
    leczeniem, to najbezpieczniej jest iść do nie-klasyka, bo niedouczony klasyk
    może spowodować potworny bałagan w organiźmie.
    i twardo stoję na stanowisku, że lepszy dobry, nieomamiony bezwarunkową wiarą w
    antybiotyki tudzież niezobowiązany wobec konkretnych firm, lekarz
    konwencjonalny, niż słabej jakości naturopata hej

    I całkowicie zgadzam się z Markiem - ja też się wczuwam... I myślę, że między
    innymi z wczuwania się to forum przybrało taką formę, jak przybrało. U mnie nie
    było trzęsienia,więc umysł mam niewstrząśnięty. ale korki tak potworne, jak by
    to częsienie u nas było, wdychałam woń ludzkich ciał przez 40 minut zamiast
    przez 15. Bleeeeeeee

    z nieciepliwością czekam na Adhoma, ciekawe, ile czasu teraz spędzi <rotfl>
    czytając o klasycznej... Buhahaha, idę po stołeczek i piwko, żeby w spokoju
    przyglądać się jego próbie podjęcia z Wami bitwy na jajka i pomidory. Nie dajta
    sie prowokować:P

    16%VOL
    22%VAT




    Temat: Tomtis Kjetany-próbują mnie zbyć-pomóżcie
    >>>tijgertje napisała:

    > Ale jaja;-) Jakos nie zaglebialam sie w te terapie opisywane na
    > forum, bo i tak do polecanych osrodkow bym sie nie wybrala i nawet
    > nie wiedzialam o co chodzi z tym treningiem sluchowym, a okazuje
    > sie, ze to nic innego, tylko specyficzna muzykoterapia;-)
    > Sama jestem po studiach muzycznych, muzyke uwielbiam i muzykoterpie
    > u mlodego stosuje jeszcze od ciazy. Tyle, ze nie opieram sie na tym,> co mi
    terapeuci powiedza, a na wlasnych obserwacjach mlodego
    > opartych w duzej mierze na wlasnym doswiadczeniu i upodobaniach.
    > Mlody muzyke uwielbia, wlasnie siedzi i bawi sie plastelina (moze ja >
    ugniatac caly dzien) sluchajac jednoczesnie radia z muzyka
    > klasyczna.<<<

    W Tomatisie jest muzyka klasyczna, w Johansenie muzyka elektroniczna. Różnica
    pomiedzy muzykoterapią i muzyką z radia a treningiem sluchowym jest taka, ze w
    treningu muzyka jest odpowiednio przefiltrowana, tzn właczone sa jeszcze
    dodatkowe tony, szumy, gwizdy, świsty - w zalezności od tego, jakie
    czestotliwości wymagają stymulacji i które ucho nalezy wzmocnić albo osłabic.
    Płyty w Johansenie sa na tyle zindywidualizowane, ze płyta nagrana dla jednej
    osoby(zgodnie z wynikami badania) moze dla innej osoby byc nieprzyjemna,
    niestymulujaca albo wręcz szkodząca.
    więcej o treningu Johansena www.johansen-ias.pl




    Temat: Pytanie do Camille -choclait chips cookie jak ?
    Znam, bo to najbardziej klasyczne i popularne ciastka jakie tu wszyscy robia.
    Podaje podstawowy przepis na tzw. miekkie i lekko ciagnace. Gdy zwiekszysz
    ilosc masla bedzie ciensze i bardziej chrupkie, gdy dodasz mniej masla bedzie
    mialo konsystencje ciasta. Duzo ludzi dodaje tez siekane orzechy wloskie.
    Nie wiem czy w Polsce sprzedaja takie czekoladowe chipsy/najlepiej firmy
    Nestle/ ale jak nie masz, to pokrusz czekolade mleczna na male kawaleczki i
    tez bedzie OK. Z tego podstawowego prepisu wychodzi ok. 3 tuziny ciasteczek,
    ktore mozna przechowywac w zamknietym pudelku okolo 1 tygodnia.
    Przepis-
    2 1/4 szklanki maki
    1/2 lyzeczki sody
    1 szklanka masla/prawie cala kostka/
    1/2 szklanki cukru bialego
    1 szklanka ciemnego cukru
    1 lyzeczka soli
    2 lyzeczki wanilii
    2 duze jajka
    2 szklanki chipsow czekoladowych
    Nagrzac piekarnik do 180C. W malej miseczce wymieszac make i sode. W duzej
    misce ubijac mikserem maslo i oba cukry. Nastepnie dodac wanilie, sol i jajka.
    Potem dodac make z soda i dobrze wymieszac. Na koncu wmieszac w ta mase
    czekoladowe chipsy.
    Uzywajac lyzki stolowej formowac kulki i klasc je ok 3-4 cm od siebie na duzej
    formie do pieczenia wylozonej pergaminem. Piec 8-10min, az brzegi beda zlotego
    koloru ale srodek ciagle miekki. Zostawic na tej formie kilka minut, po czym
    mozna je zdjac i skonczyc studzenie na czyms innym.
    Swietny pomysl na Swieta, szczegolnie dla dzieci/podawac ze szklanka mleka/.
    Beda zachwycone!




    Temat: ...wszyscy wierzymy w to, że kiedyś :)
    rzulw napisał:

    > a pro po hermetycznych dowcipów
    >
    > Zona programisty mowi :
    > - Idz do sklepu i kup parowki, jak beda jajka to kup 10
    > Koleś idze do sklepu i pyta:
    > - Sa jajka?
    > sprzedawca:
    > - tak
    > programista:
    > - To poprosze 10 parówek

    Klasyczny ROTFL )))
    No to może jeszcze inny:
    Matematykowi, fizykowi i informatykowi dano identyczną ilość siatki i kazano
    wyznaczyć jak największą przestrzeń.
    Matematyk wyznaczył idealny kwadrat.
    Fizyk wyznaczył idealne koło.
    Informatyk rozstawił siatkę byle jak.
    Po czym wszedł do środka i zadeklarował, że jest na zewnątrz.



    Temat: Jak zostać postmodernistą
    Ale jaja!Można by pomyśleć, że ktoś z obecnych ma jakąś definicję prawdy – czy
    nawet Prawdy (olewając oczywiście klasyczną definicję w związku
    z „rzeczywistością”) Trzeba by może pogodzić się z tym, że nie wszystko, czego
    nie rozumiemy jest kompletnym szajsem . Derrida to już klasyk, (czego o
    autorach „Modnych bzdur” napisać nie można no chyba żeby wymyślić jakąś nową
    kategorię , no powiedzmy : – wkurzeni naukowcy zakochani w klasycznym dyskursie
    filozoficzno- naukowym bez znaczących osiągnięć we własnej dziedzinie i bardzo
    potrzebujących pieniędzy – konieczny jest także kompletny brak wyobraźni [im
    wystarcza wyobraźni tylko do tego żeby za bardzo nie czepiać się Derridy]
    Oczywiście że i wśród postmodernistycznej czy posstrukturalistycznej gromady
    znajdą się także i oszołomy ale gdzie ich nie ma?
    Rzecz w tym że Derrida podcina nogi „prawdzie” i „pewności” ( poruszając się w
    poszukiwaniu innej drogi raz na przełaj a raz drogą dłuższą i skomplikowaną)
    Śledzenie tej drogi to dopiero jest zabawa (i gra oczywiście)ale z drugiej
    strony trudno się dziwić że lekko zasiedziali funkcjonariusze kontroli drogowej
    mają mu za złe że porusza się wbrew zasadom .Derrida uchylił okno i wpuszcza do
    zachodniej metafizyki (jeśli jej wcześniej nie przejedzie) coś czego tam dawno
    nie było – świeże powietrze i wyobraźnię , czego i innym życzę .
    Pozdrawiając kol. Monad i na spadam.




    Temat: Sałatka z tuńczyka
    no dobra poniewaz jak widze po raz kolejny salatke z tunczyka z kukurydza
    (jakos ananas starcil na modzie) to mi oko lata, zaproponuje cos innego.

    tunczyk w oleju - 2 puszki najlepiej lisner - w miare tani i dobry bez
    porownania z "flaczkami" tunczyka (dla nie zorientowanych niegdys jeden z
    importerow tak tlumaczyl na opakowaniu "tuna flakes") Wilbo i inych takich
    zabek czosnku, lyzka swiezej pietruszki, jesli jest to lyzeczka tymianku
    1/4 kubka (klasycznego ;)) bialego octu winego
    1/3 kubka oliwy z oliwek
    puszka bialej fasoli, duza czerwona cebuila, 3 jaja na twardo, 3 pomidory (w
    zimie mozna zrezygnowac z tych sztucznych)
    cebule pokroic w plasteerki, jajka i pomidory w kwawlki, tunczyka osaczyc,
    fasole oplukac i osaczyc, wszystko wymieszac. Zalewajac sosem zrobionym z oliwy
    octu i ziol.

    Wersja na szybko, ajk nie ma pomyslu - tunczyk ugotowany makaron, cebula,
    majonez i cos do zlamania koloru - pomidory, seler naciowy, czerwona fasola.
    Wszystko wymieszac polac majonezem wymieszanym z oliwa. Ziola wg. uznania



    Temat: kurki marynowane
    Najpierw kontekst.
    Jakis czas temu był tu watek na temat grzybow i tego, ze zwlaszcza Anglicy ich
    nie rozrozniaja , mushrooms to mushrooms i koniec. Po jednej takiej rozmiowie
    ze znajomym Anglikiem postanowilem cos zrobic i była to tarta z kurkami
    (chantrelles – nawet nazwy anglicy nie maja na te pyszne grzybki :).
    Ponieważ nie miałem swiezych (a mrozone sa gorzkawe) zrobilem z marynowanych
    efekt był b. dobry.
    Po kolei:
    Ciasto : 25 dag mąki, ¼ łyżeczki soli, jajko 10 dag masła.

    Ciasto wyrobić jak klasyczne kruche, czyli siekamy masło i jajo w mące, aż
    będzie drobniutkie. Pozniej szybko zagniatamy i siup do lodówki na min. 30 min
    (im dłużej tym bardziej kruche)

    Reszta: Mala puszka kukurydzy (bonduelle ma takie w sam raz), puszka groszku, i
    słoiczek do dwóch kurek, 15 dag gotowanej szynki, 20 dag śmietany (22%), 12 dag
    startego żółtego sera (tłustego), 4 jaja

    Kroimy szynkę w kawałeczki, odsączmy groszek i kukurydze, ja kurki przemyłem
    wodą. Część kurek zostawiamy. Mieszamy wszystko

    Śmietane mieszamy z jajkami i serem żołtym.
    Ciasto wałkujemy dość cienko, tak żeby zmieściło się do klasycznej formy na
    tarty (bodaj 30 cm). Wsypujemy mieszanine grzybów, grocszku i kukurydzy.
    Zalewamy masą smietanową.
    Na wierzch kładziemy kurki – TO WAŻNE – wyglądają bardzo atrakcyjnie.
    I siup do piekarnika na jakieś 3 kwadranse. Temperatura 180-200.

    Żonka moja uwielbia




    Temat: upiekłam dzisiaj rano super bułeczki!
    Tez uzywam lodowki
    do drozdzowego ciasta:)
    1 kg maki, kostka masla albo margaryny, 3 jajka, szklanka mleka, cukier zalezy
    od upodoban:) i paczka suszonych drozdzy na kg maki , albo "orzeszek"swiezych.
    Maslo roztapiam w mleku, drozdze suche mieszam z maka, wsypuje cukier i wbijam
    jajka, wyrabiam, wlewam ciepla mieszanine mleczno-tluszczowa, wygniatam, nawet
    mniej niz przy klasycznym drozdzowym, ktore i tak traktuje mikserem i do
    lodowki na minimum godzine:) Potem z tego ciasta robie rogaliki z dzemem,
    powidlami, masa makowa, orzechowa:) A jesli mam smak na wytrawnosc, daje tylko
    dwie lyzki cukru i dorzucam to co lubie z przypraw: oregano, bazylie, pieprz
    ziolowy, proszek czosnkowy, sporo slodkiej papryki, czasami kurkume:) I wtedy
    mam ciasto na przepyszne paszteciki. Jak braknie nadzienia albo nie chce mi
    robic, wtedy robie paluszki albo kroje w kawalki, posypuje kminkiem, sola i
    serem.
    CIASTO ROSNIE W LODOWCE!
    Nie probowalam trzymac dluzej niz 2-3 godziny:) Niestety lodowka chlodzi
    powietrzem, wiec wysusza ciasto pomimo nakrycia sciereczka. Wiem, ze mama w
    domu zostawia reszte ciasta na noc jak juz nie chce sie jej robic rogalikow w
    tym samym dniu:))




    Temat: Prezydent podpisał ustawę o biopaliwach
    Czyli generalnie A. K. TO KLASYCZNY POLSKI POLITYK, NIE?

    Gość portalu: hydy napisał(a):

    > Gość portalu: kajet napisał(a):
    >
    > > Gość portalu: Andrzej napisał(a):
    > >
    > > > Czy jakaś część z 80% ludzi w tym kraju, zakochanych w
    > > > prezydencie, zrozumie wreszcie, że jest on tak samo jak inni
    > > > umoczony w większości złych rzeczy jakie tu się dzieją?????
    > >
    > > To nie tak. Kwaśniewski nie ma jaj, jest durnym konformistą.
    > Raz
    > > zawetował i było to dla niego pewnie wielkie przeżycie. Uznał,
    > > że "biopaliwa są ogólnie słuszne" idiota jeden. Jak zacznie
    > > jeździć własnym samochodem, zmieni zdanie.
    >
    > otóż to; trafiłeś w sedno; ten durny osioł nigdy nie potrafił
    > podejmować sensownych decyzji bez spoglądania na "zaplecze"; on
    > zawsze kalkulował co mu sie bardziej opłaca i jak to wpłynie na
    > jego wizerunek; tetraz uznał po prostu że nawet jezeli ustawa
    > jest "do bani" to mu to zbytnio nie zaszkodzi; "jaja" to on
    > potrafił pokazać jedynie, gdy coś go rozdrażniło, ale wtedy
    > zazwyczaj pokazywał się z tej gorszej "nieokrzesanej", czyli de
    > facto bardziej prawdziwej a mniej medialnej strony (np. gdy
    > mówił ostatnio o tym, że może zaśpiewać i zatańczyć, choćby na
    > dywanie); ogólnie rzecz biorąc, uwzgledniajac całokształt (w tym
    > również pzpr-owską przeszłość) żałosny dupek;
    >
    > LUDZIE NIE GŁOSUJCIE NA JOLKĘ!!!!!!!
    >
    > chociaż wiem, że i tak zagłosujecie.....




    Temat: Biszkopt z jabłkiem - zawsze wychodzi !!!!
    Biszkopt z jabłkiem - zawsze wychodzi !!!!
    Z okazji zbliżających się Swiąt podzielę się z Wami moim - a właściwie przepisem otrzymanym na biszkopt, który się zawsze udaje.

    Ja go robię klasycznie z jabłkami - średnio raz na miesiąc.
    Mąż zjada w 2 dni - max.
    Może stanowić po przekrojeniu i nasączeniu bazę dla tortów.

    1. 4 jajka, 1 szklanka cukru, 1,5 szklanki mąki
    lub
    2. 6 jajek, 1,5 szklanki cukru, 2,3 szklanki mąki
    lub
    3. 8 jajek, 2 szklanki cukru, 3 szklanki mąki

    Jajka z cukrem ubijamy/miksujemy 10 minut.
    Powoli i delikatnie wsypujemy mąkę.
    Piec ok. 35 - 40 minut.

    Gdy z jabłkiem to na wierzch kładę pokrojone 8-ki lub 16-ki jabłek z cukrem i cynamonkiem.
    W klasycznym przepisie nie ma grama proszku do pieczenia - tak robi rodzina mojego męża.
    Z kolei ja jako istota lękliwa wsypuję 0,5 - 1 płaską łyżeczkę ale mąż o tym nie wie ;)

    SMACZNEGO




    Temat: pyt w sprawie topielca -co zawaliłam?Do śmieci.
    Spróbuj upiec topielca z tego przepisu:

    TOPIELEC

    0,5 kg mąki
    kostka margaryny
    10 dag drożdży
    4 jajka
    1,5 szklanki cukru
    cukier waniliowy
    aromat cytrynowy lub skórka otarta z cytryny
    rodzynki

    Do dużej miski przesiać mąkę, wkruszyć drożdże, dodać pokrojoną w kostkę (lub
    utartą na tarce) margarynę, jajka i zarobić ciasto, ale nie wyrabiać. W dużym
    garnku przygotować wodę i wrzucić ciasto do tej wody. Do miski, którą
    używaliśmy do ciasta wsypać pozostałe składniki.
    Kiedy ciasto wypłynie przełożyć do miski i zarobić ponownie z pozostałymi
    składnikami, tak aby dokładnie się połączyły, ale nie przesadzać z
    wyrabianiem.
    Przełożyć do przygotowanej formy (duża blacha, prodiż lub tortownica 26 cm).
    Rozgrzać piekarnik, a w tym czasie ciasto trochę zacznie rosnąć. Piec w temp.
    ok. 180 st. Sprawdzić patyczkiem czy upieczone.

    Ciasto to faktycznie zawsze wychodzi, nie jest to jednak klasyczne drożdżowe
    jakie można kupić w cukierniach. Im bardziej się go wyrobi w drugiej fazie tym
    będzie lżejszy i pulchny jednak zawsze pozostanie inny. Niemniej jest
    wspaniały, można dodać utartej skórki cytrynowej, skórki pomarańczowej.




    Temat: Tiramisu
    www.cookaround.com/cucina/nuovidolci/t tej stronie znajdziecie wszystko o
    tiramisu' od przepisów tradycyjnych, klasycznych, po alternatywne.
    Mogę napisać wam jakie tiramisu robi szef w restauracji w której pracuję, a
    restauracja ta znajduje sie we Włoszech, toteż śmiem twierdzić, ze szef tej
    restauracji coś o kuchni włoskiej wie:
    Szef robi tiramisu tak, podam skałd żeby sie nie rospisywać:
    ser mascarpone 500g
    5 jaj (rozdzielić zółtka od białek)
    cukier
    biszkopty twarde savoiardi
    kawa espresso (najlepiej robiona w expresie ciśnieńowym, ważne żeby była mocna,
    ciemnopalona kawa)
    można do kawy dodać jakiegoś alkoholu, szef na ogół robi wersjie ortodoksyjna
    bez alkocholu, ale mówił mi że jeżeli już chce dawać alkohol to najlepiej rum,
    bo on zabija zapach surowych jaj, czasami dodawał do kawy wino Marsala. Kawa
    winna być gorzka, bo przecież krem bedzie słodki i biszkopty z natury są słodkie.
    gorzkie kakao do posypania
    lub starta gorzka czekolada
    P.S jeżeli ktoś nie chce wydawać majatku na Mascarpone (w Polsce niemiłosernie
    drogi) to może go zrobić sam: smietanka kremówka najlepiej 36% 0,5 litra + mniej
    wiecej sok z połowy cytryny lub troche wiecej wymieszac i oddstawić na 2 - 3
    godz w ciepłym miejscu, potem odcisnąć serwatke przez ścierkę i odstawić
    otrzymany ser do lodówki na pare godzin. w prawdzie w konsystencji jest rzadszy
    od mascarpone industrialnego ale w smaku jest ok.
    pozdrawiam amatorów TIRAMISU'




    Temat: tu będzie o zdrowym żywieniu
    Znam dwa odmienne nurty makrobiotyczne
    Gość portalu: siedem napisał(a):

    > makrobiotyka strasznie magiczna jest [niepostępowa]

    magiczny (jin-jang) oraz klasyczny (razem z łupinami)

    Jestem zwolennikiem klasycznego, ale gotowane jajka obieram i skurupek nie
    zjadam - mówiłem że nie jestem pedantem.



    Temat: czerwone poliki-lakierowane
    to podobno klasyczny objaw skazy bialkowej dla dzieci w pierwszym roku zycia
    (potem "przerzuca sie" na cialo") - jesli karmisz, powinnas nie jesc mleka i
    jego przetworow, jaj, wedlin i pieczywa, do ktorego dodaja mleko i jaja. jesli
    to to, to poliki sie rozjasnia. poliki wystarczy nawilzac/natluszczac.




    Temat: Reumatoidalne Zapalenie Stawów - RZS
    Bez jaj, dobra. To poważna choroba i nie rób sobie żartów z reklamowaniem diety.
    W ogóle to może jakiś Nobelek za odkrycie.
    Oswieć doktorzynę co to zanczy "klasyczna" choroba i czemu tę cenna prawdę jak
    ją leczyc uklrywa sie przed tysiacami cierpiacych ludzi od 30 lat?!!!!
    ość portalu: hydrogen napisał(a):

    > RZS to jedna z "klasycznych" chorób których przyczyną jest złe odzywienie
    > organizmu. Jak ją wyleczyć wiadomo już od ponad 30-tu lat. Szczegóły w
    > książkach dr Jana Kwaśniewskiego. Pozdro



    Temat: taka ciekawostka o mamach alergikow;)
    A ja sie nie zgodzę z Toą, Skarolina. Dieta... zalecana jest w przypadkach,
    kiedy nie można wytropić alergenu, mimo wykluczenia tych klasycznych alergenów.
    Bo niestety bywa i tak. I posty od zrozpaczonych dziewczyn sa tego przykładem.
    A ja sama kilka dni temu odradzałam którejś z nas nieodstawianie wszystkiego,
    tylko tych "klasycznych".

    I tak naprawdę ktoś, kto ma dziecko "tylko" z uczuleniem na mleko (skazą) czy
    jajka nie zrozumie osób borykających się z uczuleniem na wiele, wiele produktów
    (aż chciałoby się czasami powiedzieć "na wszystko").




    Temat: Ten upiorny biszkopt!!
    Re-witam.Moze nie jest to klasyczny przepis na biszkopt(ucieranie zoltek i
    bicie piany)ale ma ta niewatpliwa zalete ze zawsze sie udaje:)
    4 jajka
    2 szklanki maki
    2 lyzeczki proszku do pieczenia
    szklanka cukru
    1/4margaryny plus 1/4 szklanki mleka
    Do garnka wrzucic cukier wbic jajka zamieszac.Wsypac make z proszkiem i wlac
    wrzacy tluszcz(czyli margaryne)z mlekiem-ew.dodac ciut wrzatku.Wylac ciasto do
    formy,piec 20-25 minut.Jesli dorzucisz jablka w plasterkach bedziesz miala
    pyszne ciasto z jablkami-pozdrowionka-Luna



    Temat: No i klops-ale jak :)))
    Ja robię tak:

    PIECZEŃ RZYMSKA Z JAJKIEM

    ½ kg mięsa mielonego
    1 jajko surowe
    2 jajka ugotowane na twardo
    2 średnie cebule
    kawałek, najlepiej „piętkę” suchego chleba lub sucha bułka
    przyprawa do mięsa mielonego, przyprawa do grilla itp.
    sól
    pieprz

    Mięso mielone, surowe jajko, zamoczoną i odsączoną w wodzie „piętkę” chlebka
    lub bułkę, pokrojone drobno cebule i przyprawy wymieszać (czyli przyrządzić jak
    do klasycznego mielonego). Na dnie wytłuszczonej, podłużnej foremki uformować
    spód i boki pieczeni. Na środek położyć obrane ze skorupek jajka na twardo.
    Przykryć resztą mięsa. Wierzch obsypać grubą warstwą przypraw. Zapiekać w
    piekarniku w temperaturze 160-180 st. C ok. 40 min.

    Wiem, że coś takiego można zrobić w otoczce z ciasta francuskiego, ale dla mnie
    to wyższa szkoła jazdy :):):)

    aha, a zamiast jajek na twardo można zrobić z podgotowanymi warzywami:
    marchewką, porem itp. lub na przykład z parówkami. Też dobre :)

    Pozdrawiam

    Gość portalu: mam napisał(a):

    > Mam łopatkę do zmielenia,która czeka cierpliwie na durszlaku,aż ktoś się
    > zlituje i powie mi ,jak zrobić klopsa.Takiego z jajkiem.
    > Zmielić.I co dalej.
    > Czekam cierpliwie i dziękuję z góry.(z góry mięsa);)
    > Na swoje wytłumaczenie mam to,że szukałam na forum nie znalazłam i w kuchni
    > polskiej też nie.(dziwne,ale jest klops z dorsza)




    Temat: Na ostrzu noża z Dykielową.
    ano, prociem pan ;)
    nalezy zrobic (w oryginale byl to biszkopt na tartym chlebie razowym ale ja nie musze liczyc kalorii ;))
    lub nabyc potrojny kakaowy/czekoladowy blat tortowy (czyli po prawdzie 3 blaciki ;)) i nasaczyc czym
    nastepuje: 2/3 kubka baaaardzo dobrej i baaaardzo mocnej kawy + 1/3 kubka dobrej wodeczki + kilka
    kropel zapachu waniliowego + 2 lyzeczki cukru (nie moze byc za slodkie). ale zanim nasaczymy,
    zreszta kazdy po kolei, to musimy zrobic krem. kostke prawdziwego masla trza miksowac ze szczypta
    soli do bialej puszystosci - to tak mikserem z 10 minut czyli. do tegoz masla gorzka czekolade
    rozpuszczona w paru lyzkach mleka wmiksowac. potem 4 duze jaja lub 5 malych trzeba ubic na parze
    z 10 dkg cukru pudru az zgestenieja (dyc ostroznie co by sie ugotowaly ;)) i wciaz ubijajac (no, taka
    klasyczna spiralna trzepaczka) wystudzic - to tez troche trwa, ale efekt wart jest robocizny! obie masy
    delikatnie polaczyc, z doswiadczenia wiem, ze mniejsze szanse na zwarzenie sa jak sie jaja doda do
    masla. a nawet jak sie pocznie warzyc to nic sie nie przejmowac, z blizej nieznanych mi przyczyn krem
    ten czy zwarzony czy nie i tak jest pyszny i da sie smarowac. krem chlodzimy w lodowce do lekkiego
    stezenia, przekladamy i nasaczamy blaty, dekorujemy wedle uznania (ja po prostu daje na sam wierzch
    cieniutenka warstwe kremu i sypie trata czekolada.
    mniam... ;) to jest chcialam powiedziec mniamik ;)




    Temat: jakie ciasto najbardziej lubicie?
    Gość portalu: puchatek napisał(a):

    > no własnie jakie,
    > ja szarlotkę,
    > ale już mi się trochę znudziła,
    > zrobiłąbym coś innego, ale co?
    > pozdr

    Dla mnie najlepsze są w pierwszej kolejności: sernik, makowiec (może być z
    samego maku i bakalii), kokosanki i piernik (ale robiony przeze mnie).

    Zrób sobie sernik na dobry początek. Wymagania sprzętowe: tłuczek do
    ziemniaków, jakiś gar duży i mały garnek. Surowce: jajka, albo więcej jajek,
    spore ilości sera, bakalie, cukier, ~ waniliowy, mąki - np. ziemniaczana,
    kukurydziana, pszenna i tłuszcz. Metoda postępowania: Roztłucz ser tłuczkiem do
    ziemniaków, wsyp nazwyklejszy cukier, mąkę, dodaj jajka, rozpuść tłuszcz w
    małym garnku i wlej do gara. Rozpocznij proces ucierania. Jak wszystko będzie
    roztarte, wsyp bakalie i jazda z tym do pieca.

    Jak chcesz gościom zaimponować, to zrób sernik brązowy. Kiedyś dokonałem tego
    odkrycia przez przypadek. Rozpędziłem się do robienia sernika i stwierdziłem,
    że zabrakło mi trochę cukru. Na ratunek przyszedł mi sok wiśniowy, który stał
    sobie w kuchni w słoju. Nie namyślając się wlałem ok. pół szklanki do
    pozostałych składników. Zabarwiło się to wszystko na piękny różowy kolor.
    Natomiast po upieczeniu sernik przybrał barwę brązową zachowując swój klasyczny
    smak.



    Temat: Tiramisu
    Nie wiem czy do mnie było to pytanie, ale pozwalam sobie zamiescic swój
    przepis:)

    750 g sera mascarpone (sugeruję kupowanie oryginalnego włoskiego, np. Galbani)
    4 jajka
    biszkopty (2 paczki podłużnych )
    2 łyżki cukru
    kakao gorzkie
    kawa mocna
    kieliszek likieru (ja lubię Amaro Montenegro, ale może być likier kawowy, ew.
    cognac lub coś podobnego)

    Żółtka utrzeć z cukrem na jednolita masę (najwygodniej mikserem), dodać ser i
    delikatnie mieszać aż całość się połączy.
    Dodać kieliszek likieru.
    Ubić pianę z białek i połączyć z masa serową, bardzo delikatnie wmieszać.
    Zaparzyć kawę (najlepsza z ekspresu ale rozpuszczalna też ujdzie).
    Biszkopty maczać w kawie (zanurzać dosłownie na chwileczkę, żeby za bardzo nie
    nasiąkły)

    Biszkopty ułożyć w misie lub w pucharkach.
    Na biszkopty nałożyć warstwę sera, przykryć biszkoptami i ponownie nałożyć
    ser. Całość posypać kakao przesianym przez sitko.
    Tiramisu’ nie powinno mieć wiele warstw, bo się rozleje – najlepiej cztery – 2
    razy biszkopty, 2 razy masa (jakieś 6 -7 cm wysokości :))))
    Gotowe!

    Wstawić na trochę do lodówki. Podawać schłodzone.

    A to Tiramisu’ dla dzieci:

    70 g kakao
    1 szklanka mleka
    250 g mascarpone
    3 jajka
    100g cukru
    100 g biszkoptów

    Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać ser mascarpone. Ubic białka na pianę, dodać do
    sera. Do mleka wsypac kakao, w tymże napoju maczac biszkopty... Postępowac tak
    jak w przypadku klasycznego tiramisu...

    Smacznego

    M.



    Temat: szukam przepisu---pieczone pierozki
    A ja proponuje pierożki z kruchego ciasta - argentyńskie empanadas: 1/2 kg
    mąki, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 2 jajka, trochę mleka, sól, 20 dag
    posiekanego tłuszczu - zagnieść, odstawić do lodówki na 1 godzinę. Klasyczny
    farsz do tego jest z mięsem mielonym, ale myślę, że jest to do obejścia.
    Opróćz mięsa występuje w tym też papryka, cebula, oliwki, rodzynki i gotowane
    jajka, a z przypraw - obowiązkowo oregano - wszystko posiekać drobno i
    poddusić razem na patelni.
    Ciasto rozwałkować cienko, wykrawać krążi, nakładać farsz, a brzegi zlepiać
    surowym białkiem. Piec do zrumienienia w temp. 180 st. C.
    Można podawać z sosem chimmichurri - przepis na gazetowym portalu Kobieta.



    Temat: pytanie do wegetarian
    Dieta optymalna - czyli najzdrowsza dla ...
    Gość portalu: krystynaopty1 napisał(a):

    > Mógłbyś to rozwinąć?

    ... największej ilości ludzi. Najzdrowsza - zdrowie w sensie odporności na
    choroby, długości i komfortu życia.

    Wegetarianizm z jajkami ale bez mleka i jego przetworów - to owowegetarianizm.
    Makrobiotyka z rozumieniu klasycznym, czyli wszystko razowe, żadnych produktów
    rafinacji, destylacji itp. (np. tzw. białe trucizny), wszystko ze skórką,
    jednak jajka bez skorupek, kartofle bez łupin, wisnie bez pestek itd. -
    pamiętamy, że ma byc optymalnie, a więc zdrowo, czyli makrobiotyka musi być
    nieortodoksyjna.

    Dieta optymalna nie wyklucza niczego, co zdrowe. Czasem można, a nawet trzeba,
    dodać trochę mięsa, mleka czy sera do posiłku, nie częściej jednak niz raz w
    tygodniu.



    Temat: Dwie duuuże (75 i 80cm) szmaciane lale...
    Dwie duuuże (75 i 80cm) szmaciane lale...
    ...nie są to Barbie ani AnnaBell, ale fajne, uśmiechnięte i w dobrym stanie,
    klasyczne szmacianki.
    Zamienię na...jajka- KINDER niespodzianki lub...
    Dla zainteresowanych- fotki i więcej informacji.
    Czekam pod adresem gazetowym.
    Pozdrawiam.
    Aśka



    Temat: Pastusiaka zrownali do parteru :-))
    A co to Marszalek. To klasyczna komuchowska zarozumialosc i arogancja. Tworzyc
    przepisy, picu picu, ale ja mam byc kontrolowany przez Policje ? To skandal. Ja
    jezdem Marszalek ! I co z tego ! Lecisz samolotem z innymi i kazdego mozna i
    trzeba sprawdzac.
    Polska to kraj wielkich jaj. Ksiezy z misja spoleczna trzymajacych pornografie
    na komputerach i to hardcorowa. Wiec dla kanadola jakis Senator z Polski moze
    byc rownie dobrze przemytnikiem prochow.



    Temat: Dziewczyny z Atopowym Zapaleniem Skory
    Makijazu staram sie prawie wcale nie robić, na szczęście nie muszę.

    Do pielęgnacji - krem nivea (klasyczny albo wersja soft), ma wiele zastosowań.
    Krem Lipobase czasami, łagodząco - kąpiel w platkach owsianych.

    Pominęłaś 2 ważne sprawy:
    1. mało stresujący tryb życia - zdenerwowanie wpływa negatywnie na stan skóry

    2. DIETA - niestety, ale wiele produktów spożywczych pogarsza stan skóry,
    należą tu m.in. : wszystkie orzechy (szczególnie włoskie); sery pleśniowe;
    owoce cytrusowe i ich przetwory; truskawki; zioła (np. w herbatkach)
    uwazać trzeba tez na produkty z mleka krowiego; ostre przyprawy; marynowane
    produkty (ocet!); i białko jajka.

    Najlepiej uważnie obserwować swoje ciało, wtedy będzie wiadomo, co nam szkodzi.
    Dobry pomysł to 1-2 tygodnie bardzo scisłej diety ze stopniowym wprowadzaniem
    nowych produktów (trochę sie trzeba pomęczyć, ale potem znacznie łatwiej
    wyeliminowac te "złe")



    Temat: Sałatki i surówki
    Kapusta pekińska, jabłko, orzechy włoskie /sparzone gorącą wodą/, suszone
    śliwki albo morele pokrojone w paseczki.

    Majonezik slodko kwaśny robiony rozdrabniaczem do jarzyn/taka zębata, z ostrzem
    końcówka zwykłego robota/

    do kubka lub słoika /takiego, żeby rozdrabniacz dał się włożyć, bo do dżemowych
    nie chce wleźć/ dać:
    żółtko albo białko / albo cale jajo, wyjdzie więcej majonezu - no i resztę
    składników trzeba podwoić/
    czubatą łyżeczkę musztardy
    2 łyżeczki czubate cukru
    sól
    sok z pół cytryny, albo kwasek, sok z butelki
    3/4 szkl oleju

    Włożyć w to rozdrabniacz, włączyć i przez chwilę trzymać przy dnie, jak zaczyna
    być widać, że powstaje majonez, to powoli ciągnąć rozdrabniacz do góry, jaszcze
    kilka razy przeszturać i gotowe. Można dodać trochę śmietanki lub mleka.

    Zwykły majonez też tak robię, oczywiście cukru tylko ciut, a musztardy więcej.

    Do surowych sałatek używam najczęściej sosów kupowanych w torebkach. Są
    ziołowe, klasyczne, koperkowe itp.




    Temat: Bacalhau w TVN
    Z Twojego opisu wynika ze pani robila klasyczne pasteis de bacalhau (l. poj.
    pastel de bacalhau). Nie pasuje mi tylko mieta bo jestem pewien ze przynajmniej
    w Lizbonie zadnej miety sie do pasteis nie dodaje.

    Bacalhau com natas to po prostu dorsz ze smietana. Rozdrobnionego dorsza miesza
    sie z rozgotowanymi ziemniakami, pieprzem, cebula, zalewa smietana i wstawia do
    piekarnika. Powstaje z tego taka dorszowa papka.

    A bacalhau à Bras to dorsz wymieszany z zapiekanymi ziemniakami pokrojonymi w
    cienkie paseczki, natka pietruszki, oliwkami i cebula do ktorego przed podaniem
    wbija sie pare jajek, potem miesza to wszystko zeby sie jajka sciely i gotowe.



    Temat: Churros - ciastka smażone na głębokim oleju
    owszem mozna czasem spotkac 'lezki'. najczesciej jednak churros wpadaja do
    goracego oleju tworzac jedno, dluuuuugie zakrecone churro, ktore nastepnie
    krojone jest zwyklymi nozyczkami (i zawijane w zwykly szary papier) na mniejsze
    czesci. nie zauwazylem, zeby ktokolwiek przykladal wieksza wage do tego jak
    kroi churros.

    wiem co mowie, bo w ubieglym roku jadlem churros w kilku miastach andaluzji :-)

    a jesli chodzi o przepis. nie wiem jak sie robi klasyczne, ale...
    www.clic.es/churros_recipe.php
    wyglada na to, ze - przynajemniej w Sevilli - dodaje sie jajka

    pozdrawiam
    rafal



    Temat: Rozpad Rosji
    ignorant11 napisał:

    > czterdziestu.tatarow napisał:
    >
    > > ignorant11 napisał:
    > >
    > > > kontrkultura napisał:
    > > >
    > > > > Nie jest wojną imperialną. Jest wojną narzuconą, której władz
    > e nie
    > > chcą
    > > > > kończyć, a naród nie wie jak.
    > > >
    > > >
    > > > Sława!
    > > >
    > > > Jest klasyczna wojna kolonialna, co wiecej wojna brudna i wojna lud
    > obójcz
    > > ą.
    > > >
    > > > Zwróć uwage jak bardzo rózni sie ona od prowadzonej przez Angoli w
    > ojny w
    > >
    > > > Irlandii...
    > > >
    > > >
    > > > Pozdrawiam i zapraszam na:
    > > > Forum Słowiańskie
    > > Skoro tak widisz Angoli,to co powiesz na wojnę Burska w Płd.Afryce,rżneli
    >
    > Burów
    > >
    > > jak bydło.
    >
    >
    > Sława!
    >
    > NO bez jaj!
    >
    > Mówimy o równoleglych konfliktach, a nie o historycznych...
    >
    > Może siegniesz do Iwana IV..?
    >
    >
    > Pozdrawiam i zapraszam na:
    > Forum Słowiańskie
    Wystarczy do Hitlera,albo gazownika Husejna Paszy.




    Temat: Rozpad Rosji
    czterdziestu.tatarow napisał:

    > ignorant11 napisał:
    >
    > > kontrkultura napisał:
    > >
    > > > Nie jest wojną imperialną. Jest wojną narzuconą, której władze nie
    > chcą
    > > > kończyć, a naród nie wie jak.
    > >
    > >
    > > Sława!
    > >
    > > Jest klasyczna wojna kolonialna, co wiecej wojna brudna i wojna ludobójcz
    > ą.
    > >
    > > Zwróć uwage jak bardzo rózni sie ona od prowadzonej przez Angoli wojny w
    >
    > > Irlandii...
    > >
    > >
    > > Pozdrawiam i zapraszam na:
    > > Forum Słowiańskie
    > Skoro tak widisz Angoli,to co powiesz na wojnę Burska w Płd.Afryce,rżneli
    Burów
    >
    > jak bydło.

    Sława!

    NO bez jaj!

    Mówimy o równoleglych konfliktach, a nie o historycznych...

    Może siegniesz do Iwana IV..?

    Pozdrawiam i zapraszam na:
    Forum Słowiańskie



    Temat: Gdzie mogę nauczyć się łaciny?
    Popytaj na wydziale filologicznym - filologia klasyczna,
    ja się właśnie "wkręciłam" na hebrajski:) tak...dla jaj:)

    ZA DARMO:)

    Nie ma chętnych...to znaczy bardzo mało jest...a babka bardzo chce prowadzić
    zajęcia, tak jest w Katowicach na UŚ, popytaj może na UW też się można
    wkręcić:)



    Temat: robię karierę :-D
    catalina1 napisała:

    > > No co Ty, Cati!
    > > Nawet ja potrafię :-D
    > >
    > to pisz mi raz-dwa jak??

    Najprościej - spód z klasycznego kruchego, a na wierzch co chcesz. Kajmak
    (kaimak?!) z długo gotowanego w puszce skondensowanego mleka, masa czekoladowa,
    masa pomarańczowa (takie niby-konfitury, przesmażone i odparowane pomarańcze,
    pokrojone w kostkę, z migdałami, może goździk by tam pasował, niewiele cukru),
    piana z jajka połączona z cukrem i zmielonymi orzechami, masa kawowa... a na to
    ozdoby z bakalii, migdały w płatkach i całe obrane, skórka pomarańczowa, wiśnie
    z nalewki pod masę czekoladowąc (mniam!)...
    Dowolność absolutna!




    Temat: Zmarł Pan Jankowski !!!!!!!!!!!!!!
    A ja myślę, że zajmujesz się klasyczną produkcją kwadratowych jaj i
    szukasz na siłę pejoratywnych wydźwięków tam gdzie ich nie ma.
    Jeżeli chodzi o kolor skóry to wcale nie uważam, że pani śpiewająca
    o której mowa, jest "czarna". No ma sobie jakąś tam karnację
    związaną ze swoim pochodzeniem. I co z tego? Niech ma.
    "Czarny" to jest np. Samuel L.Jackson. No patrzę na niego i widzę,
    że czarny a nie zielony albo fioletowy. No taki jest i niczego to
    nie zmienia w moim postrzeganiu jego osoby.




    Temat: Most Europa - cena?
    jita napisała:

    > kvik napisała:
    >
    > > w austrii atostrady sa bezplatne
    >
    > ???
    > Jestem w szoku...

    aj jaj od szoku do zawalu krotka droga, uwazaj

    sorry, nie bralem winietek jako oplat za autostrade w klasycznym tego slowa
    znaczeniu przy oplacie za kazdy przejechany kilometr

    a wiec tak bardzo sie nie szokuj bo mlodo skonczysz




    Temat: Most Europa - cena?
    kvik napisała:

    > aj jaj od szoku do zawalu krotka droga, uwazaj
    >
    > sorry, nie bralem winietek jako oplat za autostrade w klasycznym tego slowa
    > znaczeniu przy oplacie za kazdy przejechany kilometr
    >
    > a wiec tak bardzo sie nie szokuj bo mlodo skonczysz

    tak, w moim wieku lepiej uważać na takie wielkie emocje...




    Temat: Do Wanny i tych, dla których to kolejna ciąża
    Moja pierwsza ciąża była o tyle trudna, że fatalnie sie zaczęła (diagnoza:
    puste jajo płodowe) i skończyła (przedwczesny poród w 31 tc z powodu gestozy,
    dziecko w szpitalu 44 dni, obecnie zdrowe). Pewnie, że obawiałam sie drugiej
    ciąży, ale zdecydowano za mnie: zdarzyła nam się klasyczna wpadka;) i po
    sprawie.
    pozdrawiam serdecznie




    Temat: Słoneczna i mroźna pogoda w Zakopanem
    Skoki
    Dla mnie skoki to taki sam sport jak jazda na żużlu po śniegu, a gwiazdy skoków
    to normalnie tak samo popularne są na świecie jak te Chinki co z łuków
    strzelają...

    Poza tym największy minus tego sportu - występ każdego zawodnika trwa około 20
    sekund, więc jak tu w ogóle komuś kibicować?? Poza tym patrząc globalnie skoki
    uprawia garstka ludzi (np. porównując z narciarstwem alpejskim), przez co
    poziom ogólny jest niski.

    No i sposoby wygrywania... Dla mnie bez sensu jest, że ktoś skacze dalej, a
    przegrywa. To jakieś chore jest. Poza tym jak można zmieniać raptem w
    dyscyplinie styl na inny (z klasycznego na V)?? Ten co zaczął tak skakać miał
    nadłuższe loty, ale przegrywał przez styl, a teraz pewnie żyje w biedzie...

    Tak więc bez jaj, to jakiś mutant, nie sport... A czary goryczy dopełnia TVP
    zatrudniając takie Chylewskie idiotki, co rozwalają cała olimiadę i pie..
    głupoty z księżyca...



    Temat: IgM vs IgG vs IgE a Ascariasis Lumbricoides
    No to jest problem - nie za bardzo sobie wyobrażam, co jeszcze mógłbym zrobić
    poza wyburzeniem tej części miasta w której się poruszam :)). Wszystko jest
    prane / gotowane w wysokich temperaturach, odkażane, normalnie już nie mam
    pomysłu, co jeszcze. Generalne porządki robię często. Ciągle prześladuje mnie
    uczucie, że to pieroństwo nie zdycha do końca.
    Zakładam (z profesjznalizmu wypowiedzi), że znasz cykl rozwoju, w takim razie
    czy nie istnieje możliwość "samozakażenia" na zasadzie takiej, że jajo złożone
    rozwija się jeszcze w jelicie cienkim, a następnie larwa trafia do krwioobiegu,
    jak przy klasycznym połknięciu? Mam bardzo wysoki poziom IgG nawet w okresach,
    w których w kale nie ma jajek i to mnie martwi.



    Temat: Rainbow Antyczna przygoda - prosze o info!
    Ja wróciłam z wycieczki Klasyczna Hellada z Rainbowtours. Część objazdowa -
    ogólnie OK, Natomiast dramat jeżeli chodzi o część pobytową. Nasza grupa od
    samego początku została podzielona i kwaterowana w 2-ch różnych hotelach dot.
    to części pobytowej i objazdowej. w Części pobytowej 1 hotel z oferty "DENIS"
    brud, brud, brud, pokoje z klimą i bez, łazienki obskurne, brudne, smród z
    kanalizacji, w pokoju grzyb na ścianie. Hotel zlokalizowany w polu bawełny.
    Śniadanie dzień w dzień to samo: chleb, mortadella, ser, dzem, jajka. Obiado-
    kolacje takie sobie, owoce na deser przemrożone Posiłki podawane przez
    niegrzeczne baby.Drugi hotel "Korinoss beach" niby niższy standard ale wygląd
    pokoi i łazienek o wiele lepszy + darmowa klima w ramach rekompensaty.
    Chyba nikt z 43 osobowej grupy ponownie nie wybierze Rainbowtours !!!!
    Pozdrawiam, Mam nadzieje, że innym nie zepsują wymarzonych wakacji.



    Temat: 1007 i reklama
    "Jakośc" samej reklamy można wytłumaczyć targetem. Wszelkie Toyki na polskim
    rynku kierowane są do zupłenie innego odbiorcy niż P1007

    "Agencja reklamowa Euro RSCG Warsaw odpowiada za kampanię wprowadzającą na
    polski rynek samochód Peugeot 1007 (Peugeot Polska).
    Do końca czerwca reklamy będą się pojawiały w telewizji (TVP, TVN, TV 4,
    TVN Siedem, Hallmark Channel, Planete, Discovery Channel, TVN Style, TVN
    Turbo), prasie (”Gazeta
    Wyborcza”, ”Rzeczpospolita”, ”Polityka”, ”Wprost”, ”Newsweek
    Polska”, ”Viva!”, ”Aktivist”, ”Aktivist
    Exklusiv”, ”Laif”, ”Fluid”, ”Cafe”, ”Max Magazine”) oraz na nośnikach reklamy
    zewnętrznej. Wykorzystano w nich połączenie dwóch technik. W przypadku reklam
    prasowych i outdoorowych są to zdjęcia i rysunki, przy spotach – film klasyczny
    i rysunkowy. Ma to podkreślać oryginalność i innowacyjność nowego Peugeota.
    Hasłem kampanii jest ”Lekkość bycia”. Media zaplanował i zakupił Initiative
    Warszawa. (BOB)"

    Q: Po samych nośnikach widać, że P1007 kierowany jest do młodszego klienta niż
    Toyki.
    Jednak fakt faktem, że wiekszość reklam w Polska nie ma jaj, ale z drugiej
    strony nasz rynek (odbiorca) nie jest jeszcze przygotowany na reklamę z jajem,
    potrzebuje w większości prostego przekazu opierającego się na funkcjonujących u
    nas stereotypach. A jak już pojawią się reklamy z jajem to ocierają się wręcz o
    prostactwo (vide Heyah).

    pzdr
    Q




    Temat: ciasto jogurtowe
    Gateau au yaourt - ciasto jogurtowe - jest klasykiem wszystkich
    francuskich maluchow z przedszkola, setki tysiecy dzieci robia
    to co najmniej raz w roku.

    Z obrazkami:
    perso.wanadoo.fr/.ecole.maternelle.champigny/recettes/yaourt.htmfarine=maka
    sucre=cukier
    huile=olej
    oeuf=jajko
    1 sachet levure=woreczek proszku do pieczenia
    1 sachet sucre vanille=woreczek cukru waniliowego
    Kubek z bialego jogurtu sluzy za miarke.

    Po polsku:
    (kubek jogurtowy jest miarka do innych skladnikow)

    Do miski dac: 1 kubek bialego jogurtu, 3 kubki maki, 2 kubki cukru, 1/2 kubka
    oleju, 3 jajka, 1 proszek do pieczenia, 1 cukier waniliowy.
    Wszysko dokladnie wymieszac.
    Foremke wysmarowac tluszczem, i wlac ciasto.
    Piec w podgrzanym piekarniku (na klasyczne 200 C) przez okolo 30 minut.




    Temat: Solidarni z kasą
    Ale jaja,jednak jeszcze chyba wszystko przed nami. Co tam Rywin, ORLEN i PZU.
    Tak sobie urządzić gniazdko. Przecież za taki pomysł wszyscy powinni być
    wymienieni na tych, którzy zaznali już gospodarki rynkowej, na pewno zyskałby
    klient. Przecież to klasyczna komuna. Janosiki, cholera. Tylko, że grabią
    maluczkich.



    Temat: ------- Bruce Willis i inni żydowscy aktorzy -----
    Polowa osob ,ktore opisales nie jest w ogole Zydami,zreszta jakie to ma
    znaczenie.Wystarczy popatrzec na twarze.Bruce Willis Zydem,chyba predzej Samuel
    L.Jackson,Paul Newman -smiechu warte.Bronson to Litwin ,jego prawdziwe nazwisko
    to Buchinskas.Michael Landon,gdyby byl katolikiem,to papiez by go
    kanonizowal.Niestety,protestant .Richard Gere,te skosne oczka,klasyczny
    semita.Bez jaj.Predzej Japonczyk.Hans Gruber ze Szklanej Pulapki tez
    klasyk.Czlowieku,zeby przemycic troche prawdy po co konfabulowac?Zydami na
    pewno sa natomiast Michael Douglas,Beck,Courtney Love ,Winona Ryder,Billy
    Joel,Bob Dylan,w zasadzie tez Harrison Ford-matka Zydowka,ojciec Irlandczyk,z
    tym,ze pani Ford odeszla od gminy zydowskiej i nie utozsamiala sie ze swoim
    rodem.Dalej nie chce mi sie potwierdzac twoich rewelacji.Dodam jeszcze
    pania ,ktorej nie wymieniles,zeby poprawic,ewentualnie pogorszyc twoje
    samopoczucie:Natalie Portman.Podkreslam jednak ,ze nie ma to dla mnie wiekszego
    znaczenia.Sa to tacy sami ludzie jak my.Wiecej,wywodza sie z rasy ,ktora jako
    jedyna istnieje od ponad 4 i pol tysiaca lat.Coby nie mowic sa narodem wybranym.



    Temat: ..Rabin Goldberg zaprasza !!!!!!!!!
    Powiem, jak bylo, bo bylem!
    Spiewem, nie gadaniem, rabin Mordechaj wprowadzal nas w temat spotkania, choc
    nie twierdze oczywiscie, ze miedzy graniem na gitarze i spiewaniem rabin
    milczal. Ale mowil oszczednie, wyjasnial, opowiadal - po angielsku zreszta, bo
    przeciez na jego pytanie "who don't understand english?" nikt nie odpowiedzial,
    to po jakiemu niby mial mowic? W uzyciu byl tez szeptany polski, glosny
    hebrajski, rzucane szwedzi i japonski (czesc z tych jezykow tak dla jaj byla
    uzywana, pewnie wiadomo ktore). Bylo ponad 20 osob - trzy rozesmiane dziewczyny
    z Izraela, grupa powaznej studenckiej mlodziezy z Pusz, troche innych osob, byl
    tez rabin Michael Schudrich i jeszcze jeden Michael, zreszta bardzo fajny gosc.
    W tle kazdy mogl siegnac do stolika po slodycze, orzeszki, soki, no po prostu
    wyzerka! Spiewanie rozpoczelo sie od piesni (a wlasciwie piosenek, bo to byly te
    weselsze) Szlomo Calrebacha, potem sytuacja sie rozprezyla i rozluzowala,
    dlatego rabin zaspiewal tez owe reklamowane przez vitalie Podmoskiewskie
    Wieczory po rosyjsku, ale ogolnie w jego repertuarze z czasem zaczal dominowac
    klasyczny angielskojezyczny pop, choc Let It Be bylo spiewane po hebrajsku. Nie
    bylo wiec muzealnie, lecz towarzysko i przyjemnie, znakomita alternatywa dla
    tansmitowanych w tym czasie z sali kongresowej wyborow misłord



    Temat: Sałatka jarzynowa na Wigilię banalne ale....
    Sałatka jarzynowa na Wigilię banalne ale....
    Nie umiem gotować jednak zobowiązałam się zrobić klasyczną jarzynową sałatkę
    na 6 osób na całe Swięta - Wigilia, 1 i 2 dzień. Musi być jej dużo 6 osób x 3
    = 18 porcji i nie mam pojęcia jak obliczyć składniki i co wrzucić.
    Czy takie ilości będą ok?:
    10 jaj
    4 duże marchwie
    3 duże ziemniaki
    2 pietruszki
    seler
    puszka groszku
    Co jeszcze? help!



    Temat: Sałatka jarzynowa na Wigilię banalne ale....
    Nie za dużo marchwi, bo będzie za słodka
    Klasyczna sałatka to: marchew, seler, pietruszka, jabłka, kiszone ogórki,
    jajka, por, zielony groszek.

    Myślę, że nie tylko sałatkę będziecie jeść w czasie świąt, to nie rób jej tak
    dużo.
    Ja nie daję cebuli, bo zostawia w ustach niemiły posmak, ale pora. Drobno go
    kroję - biała część i seledynowa. Wrzucam do garnuszka, zalewam wrzątkiem,
    chwilę podgrzewam, wrzucam na sitko, wyciskam łyżką wodę, studzę i "buch" do
    sałatki. Pora i jajek daję dużo.
    Poza tym kroję laskę kiełbasy podwawelskiej, przesmażam ją, studzę i dodaję do
    sałatki. Bardzo podnosi smak sałatki.
    Groszku 1 puszka zupełnie wystarczy.
    Gdy po spróbowaniu sałatki stwierdzisz, że jest za mdła, dodaj musztardy.



    Temat: kaczka faszerowana - czy ktoś zna przepis?
    dzięki wielkie za pomoc
    ale próbowałam zrobić klasyczne nadzienie ale z majerankiem, tego składnika
    jestem pewna też buła pieprz jajo -
    i to nie było to co w garmażerii
    może dodają saletrę? ale ile ? trochę się boję saletry bo podobno co za dużo to
    bardzo niezdrowo!!!



    Temat: Kotlety devolay
    >> a do czego te cztery jajka na twardo?????????????????????

    I do czego majeranek i bazylia?
    Cos się komuś popiórkowało ;-)

    A w ogole to klasyczny devolay nie powinien miec sera. Ja uwielbiam devolaje ale
    z serem nie cierpię. Masełko, koperek i wystarczy. Prostota jest najlepsza.




    Temat: naleśniki
    Mój przepis jest trudny (bo na oko) ale bardzo prosty w wykonaniu.
    Mąka - wsypujesz do miski wysokiej jakąś szklankę albo dwie (zależy ile chcesz
    ich zrobić)
    Żółtka - daję dwa
    Olej - jakieś 2 łyżki (lepiej się smażą)
    Sól - szczypta do tego
    Proszek do pieczenia - pół łyżeczki
    Mleko - wlewasz - "na oko" cały czas mieszając mikserem. Mleka dodajesz tyle,
    żeby ciasto było płynne
    A teraz mój osobisty wynalazek - BIAŁKA ubite na pianę - ja dodaję 2x tyle
    białek co żółtek. Po dodaniu piany do ciasta mieszam te już tylko łyżką
    Ciasto powinno być nadal rzadkie. Jak wyjdzie za gruby naleśnik, dodaj jeszcze
    trochę mleka.

    Naleśniki wychodzą piękne puszyste. Nadziewam je białym serem otartym z cukrem
    pudrem i śmietaną. Podsmażam po nadzianiu i podaję z ubitą bitą śmietaną i
    sosem czekoladowym. Moje dzieci to uwielbiają.
    Można oczywiście nadziewać je też dżemem lub mięsem, ale do wytrawnych nadzień
    raczej lepsze są naleśniki klasyczne, cieniutkie - przepis taki sam, tylko z
    białek nie ubija się piany i dodaje się całe jajka.
    Pozdrawiam
    Alana



    Temat: Pierwsze urodziny jaki tort?
    Hej!A moze klasyczny biszkopt ale z oryginalnym kremem chalwowym? Ja ukrecam
    jajka z cukrem na puszysta mase (na parze) jak przestygnie ukrecam mikserem
    miekkie maslo do tego dodaje powoli mase jajeczna i pozgnieciona chalwe
    (wystarczy duzy batonik np.sezamowej albo waniliowej).Oczywiscie zeby nie byl
    za bardzo slodki (chociaz moim zdaniem tort troche musi) dolny plat biszkoptu
    smaruje jakas kwasniejsza konfitura. Polecam naprawde jest pyszny!Pozdrawiam
    goraco i zycze wszystkiego najlepszego Maluszkowi.(Moja coreczka tez skonczyla
    roczek w czerwcu):))



    Temat: SUKCESY
    Moja 2 letnia coreczka od urodzenia miala zdiagnozowane azs(atopowe zapalenie
    skory), wysypka, swiad, nieprzespane noce to towarzyszylo nam do czasu kiedy
    na swojej drodze nie spotkalysmy dr Daleckiej. Nie jest homeopata klasycznym
    ale leczenie ktore nam zafundowala spowodowalo, ze z miesiaca na miesiac bylo
    coraz lepiej. Dzis Ola je nabial(oprocz mleka), jajka i wiele innych rzeczy i
    nic sie nie dzieje. Leki odstawione juz od 4 miesiecy. Jest super. Ostatnio
    kiedy zlapala angine tez zostala wyleczona bez antybiotyku. Pediatra od razu
    chcial go nam zafundowac. Dr Dalecka jest przeciwnikiem szczepien, ale ja
    chcialam szczepic swoja coreczke, wiec przed kazdym szczepieniem podawala leki
    ktore mialy jej pomoc latwiej przejsc przez szczepienie (co jest szczegolnie
    wazne przy azs. I pomoglo, zadnych reakcji, zadnych problemmow. Goraco polecam
    Pania dr



    Temat: Szukam mam, leczących dzieci z podejrzeniem astmy
    Moja córcia ma 2 latka i 3 m-ce ma podejrzenie astmy ale nie poszłam z nią do
    alergologa. Ma sapkę,tak to nazywam bo ciężko jej sie oddycha,pediatra wykrył u
    niej swisty na oskrzelach ale głownie nasza córka jest uczulona na białko mleka
    krowiego.Więc ma objawy skórne,wieczny katar i ostatnio za czesto miała
    zapalenie oskrzeli przy tym kaszel.Przeraziło mnie wieczne podawanie maści
    sterydowej i róznych antybiotyków,więc wybrałam się w końcu do homeopaty
    klasycznego.Dostała calcium carbonicum 200 C - m-c temu.Efekt jest na razie
    taki że pojawiły się objawy krótkiego kaszlu, zniknał jej ostatnio
    katar,oskrzela czyste,pojawiło sie na pare dni zaczerwienione gardło i
    powiekszone migdałki ale ma przeokropną skórę, strasznie wyrzuciło ja na
    zewnatrz ale tak byc powinno, choc pewnie nieprędko zniknie jej to
    uczulenie.Jest cały czas na diecie bezmlecznej oraz nie je produktów
    uczulających (oprócz jajka).W poniedziałek puściłam corke do złobka po prawie 2-
    miesiecznej przerwie i po 3 dniach dostała katarku, ma czerwone gardło i miała
    przez 2 dni temp.38,5 st.,która sama znikneła, bo niczego nie podawałam, wiec
    mam podejrzenie ze to działanie leku konsty.Niestety katar sie utrzymuje i
    gardło dalej czerwone ale wg lekarza homeo.to kwestia czasu i ten lek ma to do
    siebie ze takie objawy moga nastapic nawet do pół roku co jakis czas.Cierpliwa
    jestem więc poczekam. Dodam że jestem z Gdańska i przepraszam za to moje
    rozpisanie :)
    Pzdr.



    Temat: co siem dziejem z dizajnem
    Wszystko przez media, które na siłę próbują reklamować styl "nowoczesny", który w przeciwieństwie do klasycznego, nie ma nic wspólnego z estetyką, za to wywołuje (niezdrowe wręcz) zainteresowanie - choć wcale nie urodą, ale raczej jej brakiem :)
    Kiedys samochody były albo kanciaste, albo okrągłe, ale konsekwentnie. A teraz: jajo przecięte rombem, na to wszystko włazi trapez, gdzies się wciska owal wyciety prostokątem. Pasuje to wszystko jak nos do Michaela Jacksona, ale cóż... Świecidelka dla murzyna - kup, a potem płacz i płać (w serwisie). Bo razem z pokraczną formą przyszła żalosna treść - na pozór pełna udoskonaleń, w praktyce jak garść fajerwerków w kieszeni - co chwila którys odpala i robi kuku...




    Temat: Jakie ciasto na pewno się uda?
    Ja mam przepis na ciasto które się też udaje ,przypomina wyglądem muzynka choć
    nim nie jest.Składniki:3-4 jajka,1 szklanka cukru,1 .szkl. mleka, 1 szkl.dzemu
    /najlepiej domowej roboty / , 3 szkl. mąki, 3/4 szkl. oleju, 2 lyżeczki sody
    oczyszczonej, 2-3 łyżki kakao, bakalie wg uznania, Wszystko wymieszać i piec w
    podłużnej formie jak klasycznego murzynka.Ciasto jest lekko wilgotne i długo
    zachowuje świeżość.Zakalec jeszcze wnim mi się nie traił,

    k.



    Temat: "części alternatywne"w starszych niż 3-letnie haha
    Pizedju chce zachowac swoje zyski. To zrozumiale. Jednak juz dzis dosc wysokie stawki powoduja, ze czesc aut nie ma polis. Z tego powodu coraz wiecej kasy idzie na fundusz gwarancyjny. Zyski zmniejszaja rowniez oszustwa. I pizedju znalazlo sposob: podnosic skladki, obcinac swiadczenia i dorabiac sobie niewinna minke akcja o tych wariatach drogowych. I nawet scigaja oszustwa. Mi probowali np. wmowic, ze kolizja nie miala miejsca. A to dlatego, ze w wyniku kolizji moj zderzak poszedl w drobny mak, a samochod sprawcy dostal tylko niewielkich zadrapan. Uznali, ze to niemozliwe. Moje i sprawcy tlumaczenie, ze na dworze bylo munus 23 stopnie, a sprawca wyjechal wlasnie z cieplego garazu niewiele dawaly. Innymi slowy zlapali oszusta. Obeszlo sie bez sadu, ale samo dochodzenie zasadnosci zajelo mi miesiac.

    Wiec ja ich tez rozumiem. Daja sie walic w d... ile wlezie, wiec klasyczna metoda spychologii przenosza swoje problemy na tych, ktorzy sie jednak ubezpieczaja i do tego maja wrodzony kaprys bycia uczciwym. Brak sensownej konkurencji powoduje przyzwolenie na takie praktyki. A praktyczny, zakonserwowany przez komuchow, monopolista robi co chce. A najciekawsze jest to, ze przepisy OC sa regulowane ustawa, ktora na dobre zabawiaja sie ubezpieczyciele. Jeden z przepisow np. mowi o tym, ze poszkodowany nie moze odniesc korzysci na szkodzie. I zinterpretowali to wlasnie tak, ze najpierw potracali amortyzacje, a teraz juz systemowo beda zmuszali do montazu madziewia. Jakby zalozenie nowej lampy do leciwego auta jakkolwiek podnosilo jego wartosc. To troche podobnie jak z jajecznica z 11 zbukow i jednego dobrego jaja. Wcale nie podnosi to jej wartosci.



    Temat: AZS KONFERENCJA-POZNAŃ
    Tak, już to czytałam,ale może coś więcej (coś nowego) powiedzą na tej
    konferencji.
    Inna rzecz, że co innegomówią na konfernecjach a co innego robią. Niedawno
    pisałam o problemie szczepienia alrgika uczulonego na bialko jajka. Odmówiono
    nam szczepienia w Toruniu i wysłano do CZD (wizyta w poniedziałek). W
    międzyczasie zaczęlam temat drążyć i zadzwonilam do Kliniki w Bydgoszczy gdzie
    jest oddział Alrgologii i Gastroenterologii i tam mi też odmówiono, a
    wniedługim czasie była konferencja o alergiach i też szczepionkach gdzie się
    wypowiadały autorytety z tego oddziału i moja pani pediatra, która
    uczestniczyła w tej konferencji powiedziła mi, że tak się wypowiadali, że
    czego to oni nie robią. Nasza lekarka odrazu miała na myśli nasz przypadek i
    cała historię i stwierdzila, że to się trochę rozmineło z tym jak nas
    potraktowali. Okreśłiła to jako klasyczne chowanie głowy w piasek.



    Temat: Kontrola paszportowa
    Kontrola paszportowa

    Z kontrola paszportowa na Biskupiej Kopie to jest paranoja. Ktos
    odpowiedzialny za ten stan rzeczy robi sobie z turystow autentyczne jaja,
    zarty i kpiny.
    W ten sposob osmiesza nas Polakow. Ostatnimi czasy kontrole te zaostrzyly
    sie. W zaden sposob nie ma sie to do naszego dazenia do UE.
    Czy naprawde musimy byc uzaleznieni od jakiego ograniczonego urzedasa ktory
    decyduje za nas o wszystkim?
    A moze temu urzedasowy nalezy wlozyc w lape zeby popuscil z tymi kontrolami?
    Kontrola graniczna jest potrzebna ale nie w tym miejscu, to jest klasyczny
    punkt turystyczny.
    Ja czsto specjelnie jade z Opola tam wlasnie na Kope zeby napic sie
    czeskiego chlodnego piwka i w schronisku PTTK zjesc smaczny niedrogi obiad z
    cala rodzinka.
    Czy urzedasy musza zabijac to co jest piekne???
    Kiedy wreszcie ktos zacznie normalnie myslec?




    Temat: MP 2005 propozycja
    Krysiu,
    Dziękuję za odpowiedź. Podpisy po apelem oznaczają, że w turnieju wystapi 7
    drużyn.Oczywiście lepszym potwierdzeniem będą przelewy na konto organizatorów.
    Aby było jasne, stwierdzenie że:
    - nie chcecie grać więcej niż 2 spotkań dziennie
    - chcecie grac Round Robin
    oznacza że w turnieju kobiet zagracie każdy z każdym i koniec.
    O kolejności będzie decydowała ilość punktów endów kamieni - to jest klasyczna
    liga.
    Nie będzie spotkania finałowego (o którym piszesz w innym wpisie).
    Jeżeli miałby być finał to znaczy konieczność rozegrania 7 spotkania,
    przynajmniej dla dwóch najlepszych drużyn
    Czyli jednak 3 spotkania dziennie.
    Sorki ale nie mozna zjeść omletu bez rozbijania jajka.
    Tak na marginesie, propozycja Round Robin + finał to tak naprawdę system "liga"
    który zaproponowałem w "Ankiecie"

    Tak sobie myślę, że w przypadku rozgrywania Round Robin bez finału można
    spróbować tak ułożyć harmonogram gier (albo nawet po kilku spotkaniach go
    zmienić) aby w ostatniej kolejce spotkały się drużyny z czuba tabeli. Wtedy
    emocje i ranga były by takie jak w finale.

    Arek.
    P.S.
    Osobiście dopilnuję że jak tylko system zostanie zatwierdzony zostanie podany
    do publicznej wiadomości



    Temat: Co na świateczny stół czyli Wasze propozycje
    co ma być w koszyczku - to jasno wynika z tekstu święcenia

    a co do samych świąt - w niedzielę najważniejsze jest uroczyste wspólne
    śniadanie - wędliny, pasztet, mięsa na zimno (krojone jak wędlina), oczywiście
    jajka, sałatki - warzywna i "wiosenna", no i kilka sosów do mięs z chrzanowym
    na czele

    potem ciasta - koniecznie baby drożdżowe i gama mazurków - ostatnio robię tylko
    trzy - kajmakowy, czekoladowy i pomarańczowy, kiedyś był to jeszcze bakaliowy i
    tzw krakowski, dawniej chyba jadaliśmy więcej, bo zazwyczaj był też sernik :)

    obiadu w klasycznym sensie nie ma - to w naszej rodzinie zwyczaj od pokoleń -
    gospodyni też ma mieć święto - po spacerze (jeśli pogoda pozwoli) jest pieczony
    indyk na zimno z borówkami albo żurawinami - dopuszczalna zamiana na kurczaka ;)
    czasem ostatecznie jeszcze bulion albo barszcz z pasztecikiem



    Temat: To pytanie do dobrych ludzióf
    Klasycznie i po męsku:
    Jajecznica:)
    bierzemy jajek pół tuzina
    masła kostki ćwierć
    puszke tuńczyka
    słoik oliwek bez pestek
    robimy klasyczna jajecznicę, nim sie jajka zetną dorzucamy tuńczyka i oliwki,
    sól, pieprz.
    Nakładamy na talezrz (mozna posypać szczypiorkiem), potem zapraszamy
    najbardziej nielubianego kolegę i każemy mu to zjeść, sami tym czasem
    delektujemy się zamówiona telefonicznie pizzą...

    Pozdrowienia:)




    Temat: Dlaczego młodzieńcy nieżonaci zwykle namawiają...
    Chyba żartujesz
    Gość portalu: BD napisał(a):

    > Są to wszystko metody indukcyjne (bazujące na wnioskowaniu
    > probabilistycznym)

    Ale dają pewne i ścisłe wyniki

    > Badania bliźników to bardzo stara i klasyczna metoda psychologii

    Jaja sobie robisz? A ile to par rozdzielonych po urodzeniu bliźniaków
    jednojajowych, wychowywanych w odmiennych kulturach, mieli do dyspozycji
    badacze starej klasycznej psychologii?!

    Powinnaś chociaż przerzucić pierwszy akademicki podręcznik psychologii
    ewolucyjnej (wydany przez jakieś gdańskie wydawnictwo psychologiczne), uzyskasz
    pełniejszy obraz nowej, najszybciej rozkwitającej nauki



    Temat: W tym dzisiejszym filmie były dwa ciekawe
    ha, mnie też metoda poznawcza coraz bardziej się podoba. wpływ apriorycznych
    kategorii myślenia na postrzeganie świata to pasjonujący temat w ogóle, znany
    od kanta, który zresztą nie do końca miał rację. do tej pory interesowało mnie
    to w aspekcie społeczno-polityczym, teraz dzięki terapii demaskuję rolę pewnych
    struktur kognitywnych w mojej nerwicy i fobii - niezłe jaja.
    a może ktoś mógłby polecić jakąś klasyczną literaturę o metodzie kognitywnej?



    Temat: zarkawi jednak zlapany?????
    zarkawi jednak zlapany?????
    dzis znow wpadlo w rece US 2 bliskich wspolpracownikow zarkawiego.od kilku dni bedzie to juz ponad kilkunastu...

    w zwiazku z precyzyjnymi zatrzymaniami wspolpracownikow i organizatorow organizacji zarkawiego w iraku pojawia sie coraz wiecej plotek ze zarkawi zostal zlapany jednak w Falludzy niedawno (albo w Mosulu) i obecnie informacja ta jest utajniona tak samo jak utajniona przez jakis czas byla informacja o pojmaniu lidera islamistow w Algierii (chodzi o to zeby wylapac po zeznaniach cala siatke).

    dowodca sil US zapytany dwa dni temu czy to prawda ze zlapano Zarkawiego odparl enigmatycznie "u mnie go nie ma".

    ps-ciekawe czym wymuszaja zeznania :))))))))klasyczne podlaczanie jaj do akumulatora (hehe - sproboj wtedy klamac) czy stosuja jakies bardziej wysublimowane techniki.:)))




    Temat: Reumatoidalne Zapalenie Stawów - RZS
    Gość portalu: dr. jolka napisał(a):

    > Bez jaj, dobra. To poważna choroba i nie rób sobie żartów z reklamowaniem
    diety
    > .

    Co Wy macie z tym rekalmowaniem??? Jakaś obsesja.
    Ci co reklamują to niby komu mają kieszeń nabijać? Rolnikom? To śmieszne ...

    > W ogóle to może jakiś Nobelek za odkrycie.

    Na Nobelka trochę późno, bo to "odkrycie" jest już baaardzo stare. Idź do
    biblioteki i zajrzyj do podręczników do dietetyki z lat 60, 70-tych. Jak byk
    tam stoi, że przy chorobach stawów bardzo dobre efekty przynosi leczenie dieta
    wysokotłuszczową.

    > Oswieć doktorzynę co to zanczy "klasyczna" choroba i czemu tę cenna prawdę jak
    > ją leczyc uklrywa sie przed tysiacami cierpiacych ludzi od 30 lat?!!!!

    Wybacz "doktorzyno", ale jeżeli rzeczywiście jesteś lekarzem to właśnie
    wątpliwa zasługa Twoich kolegów po fachu.

    Iza.




    Temat: TRZYLATKA I CIEMIENIUCHA -- PROSZE O POMOC
    Jest na ciemienuchę Xerial Capillaire, ale to jest porodukt z 30% mocznikiem,
    zobacz strony SVR
    www.svr.pl/index.php?&pokaz_seria=1&id=7
    Niektórzy polecają Seboderm jest szampon i emulsja
    www.apteka-pharmavit.pl/medagro/seboderm.html
    Możesz próbować z oliwką (np. z oliwek)lub ciepłym masłem (okłady)ale jak córka
    nie lubi myć głowy a zwłaszcza jak ma długie włosy to możesz mieć dużo roboty.
    Ale próbuj zachęcać małą np. kup ładne kolorowe czepki kosmetyczne (foliowe)i
    np. w sobotę kiedy macie dla siebie dużo czasu zróbcie sobie obie okłady na
    głowy (ty możesz np. klasyczną odżywkę z jajka, oliwki i soku z cytryny).
    Dzieci lubią tak coś razem z mamą więc może to ją zachęci. Powodzenia.



    Temat: Mam problemy z kocurem.
    zgadzam się z przedmówcami-wykastrować.jeżeli nie jest to rasowy kocur
    rozpłodowy to po co mu jajka?
    to co opisujesz jest klasycznym znaczeniem terenu.możesz mieć wrażenie,że to
    nie znaczenie bo nie strzyka po ścianach.ma poprostu większe pole do popisu niż
    podwórkowce.chce przebić wszystkie domowe zapachy swoim.poprostu to jest natura
    i jest to silniejsze od niego.
    charakterek powinien mu choć trochę się stępić.ale niekoniecznie.może to
    poprostu jest to taka kocia cholera?moja przyjaciółka posiada takowe
    wykastrowane dziwo.poprostu jest niedobrym kotem i akceptuje tylko ją.




    Temat: Tłuszcze - co jest zdrowe?
    tak więc powiedzmy to wreszcie bez "ściemniania":klasyczne ,
    tradycyjne masło ( bez upiększeń olejowych i innych wynalazków)-
    to jest to , tylko czemu tak trudno kupić takowe??? a tak na
    marginesie , nie jestem przekonana , żeby organizm człowieka był
    stworzony na wzór i podobieństwo przeżuwaczy a więc do
    diety "pastwiskowej" , uważam siebie za "drapieżnika" i tak też
    się odżywiam:masło , jajka, tłuste mięso , sery itp i nie mam
    żadnych problemów z wagą i zdrowiem pomimo klimakterium ale
    szanuję poglądy innych i pozdrawiam "trawoożernych" serdecznie.



    Temat: Dlaczego???
    Gość portalu: Anton napisał(a):

    > palecieli napisał:
    > > do niektórych mają zakaz wstępu :)
    >
    > To ja już nic nie rozumiem. Najpierw myślałem, że
    > klasyczny świr ten wątek zaczął, teraz wydaje mi się, że
    > ktoś sobie jaja robi. Do jakiego publicznie dostępnego
    > kościołą katolickiego kobiety mają zakaz wstępu? To dla
    > mnie coś nowego.

    Dla mnie tez:)))) Nikt mnie jeszcze nie przegnal z zadnego, kropiac swiecona
    woda:)




    Temat: Dlaczego???
    palecieli napisał:
    > do niektórych mają zakaz wstępu :)

    To ja już nic nie rozumiem. Najpierw myślałem, że
    klasyczny świr ten wątek zaczął, teraz wydaje mi się, że
    ktoś sobie jaja robi. Do jakiego publicznie dostępnego
    kościołą katolickiego kobiety mają zakaz wstępu? To dla
    mnie coś nowego.



    Temat: CBOS: Polacy sceptyczni co do wyników prac komi...
    zdumiewajacy brak wiary w uczciwosc SLD
    Przed Adamem Michnikiem, ktory dotad odgrywal role klasycznego
    "useful idiot" broniacego interesow postkomunistow w Polsce -
    stanelo nowe, ekwilibrystyczne zadanie:
    Jak jednoczesnie oskarzyc SLD o korupcje, dalej ich goraco
    popierajac. W terminologii medycznej nazywamy to schizofrenia.

    Przyklad: sugerowanie, ze "bylo cos na rzeczy" polaczone z
    deklaracjami milosci do towarzysza Millera, jak wiadomo
    nieskazitelnie czystego autorytetu moralnego, nigdy nieuwiklanego
    w zadne ciemne sprawy.

    Widowisko lepsze, niz kazdy teatr absurdu.
    Jaja jak balony.




    Temat: CBOS: Polacy sceptyczni co do wyników prac komi...
    Gość portalu: martsy napisał(a):

    > Przed Adamem Michnikiem, ktory dotad odgrywal role
    klasycznego
    > "useful idiot" broniacego interesow postkomunistow w
    Polsce -
    > stanelo nowe, ekwilibrystyczne zadanie:
    > Jak jednoczesnie oskarzyc SLD o korupcje, dalej ich goraco
    > popierajac. W terminologii medycznej nazywamy to
    schizofrenia.
    >
    > Przyklad: sugerowanie, ze "bylo cos na rzeczy" polaczone z
    > deklaracjami milosci do towarzysza Millera, jak wiadomo
    > nieskazitelnie czystego autorytetu moralnego, nigdy
    nieuwiklanego
    > w zadne ciemne sprawy.
    >
    > Widowisko lepsze, niz kazdy teatr absurdu.
    > Jaja jak balony.
    >

    Zwracam uwage iz mamy po prostu kolejną odsłone starego
    konfliktu Żydów i Chamów z PZPR. Na krótko zrobiło sie
    spięcie co pozwoliło gawiedzi zobaczyc jakie gangsterskie
    reguły rządzą w naszej IIIRP ale teraz (w pełni zgadzam
    się z Martsy) Michnik musi bronić Millera czyli Chamów
    żeby za bardzo nie przecholować i nie udupić
    okrągłostołowego ukladu (oni wszyscy z niego).
    Prawdopodobnie zawarty został pokój i do nastepnego
    spięcia będą prawic sobie dusery (no nagrywając sie
    jednak na wszelki słuczaj na dwa magnetofony). Ciekawe
    tylko kto w koncu dostanie Wydawnictwa Szkolne i
    Pedagogoczne (Żydy z Adamem czy Chamy z Czarzastym).
    Widac przy okazji że lud juz nie takli głupi i wie co tu
    jest grane. Szkoda że nie wie w co jest grane z UE - ale
    jak zapłaci to poczuje.



    Temat: ... wyjątki z programu kandydata PO na prezydenta
    cd: ... do przyjaciół Moskali ...;-)
    ... kontynuacja mojej odpowiedzi:

    zanuciłem, ale widocznie nie załapałeś, szkoda ;-)) może następnym razem
    wstawię nutkę ;-))

    >>Przeproś lepiej wszystkich za niską jakość Twojej krytyki. ;-))) A może nie,
    bo
    są tacy, którzy i tak się nie zorentują.

    Szanowny Kolego Forumowiczu, jak Ty przeprosisz za jakość swoich niektórych
    wpisów to ja się zastanowię, coś na początku pisałeś o moich błędach
    rozumowania, niestety nie doszukałem się i myślę że to może Ty powinieneś mnie
    przeprosić, albo może lepiej nie ;-))

    >>Jednak w programie
    >> tym jest też wiele głupich sformułowań i nierealnych postulatów.
    Na koniec
    >>> poradziłbym kandydatowi, żeby przeredagował swój program, bo
    czasami nie
    >>> wiadomo, o co właściwie mu chodzi.
    I to też miałem Romanie na myśli, czasami nie wiadomo o co chodzi panu
    Lewandowskiemu w jego programie ;-))

    Na koniec słów kilka do szanownego wyborcy: o chaosie i rzeczniku czytaj wyżej,
    dopiszę tylko, ze problem tego rzecznika to klasyczny dylemat jajka i kury ...
    bo z czasem może okazać się, że będzie potrzebny kontroler kontrolera ;-)))
    Aha i choć nie startuję w wyborach to pomysłów mi nie brakuje ... a o słabości
    i cynizmie nie będę dyskutował ..

    Pozdrawiam pluralistycznych i tolerancyjnych ... innych nie ;-))




    Temat: Ciasta z jabłkiem
    1. do ciasta nalesnikowego wkroic cieniutko jablka (nie trzec na tarce, bo
    traci sie efekt chrupania) i rozlewac chochelka na placki - przysmazac z dwoch
    stron, poawac ze smietana i/lub cukrem

    2. tarte z kruchego ciasta napelnic masa smietanowo jajeczna (smietana + kogel
    mogel), ew. budyniowa albo jakas bardziej klasyczna i na to ulozyc
    koncentrycznie pokrojone w polksiewzyce jablka. calosc zalac albo sosem
    karmelowym (rozpuscic cukier i dolac odrobinke wody) albo galaretka

    3. do ciasta (4 jajka, szklanka cukru, szklanka maki, kostka masla/margaryny)
    wkroic kawalki jablka i upiec.

    4. jesli sa dobre do pieczenia - mozna obciac gore, wysszypulkowac lyzeczka,
    wsypac w wyzlobiony dolek troche cukru i wstawic do piekarnika. do tego jednak
    nie wszystkie jabla sie nadaja

    5. reszte jablek obrac, oszypulkowac, rozgotowac z odrobina cukru, cynamonu,
    gozdzikow i zawekowac. Na zime jak znalazl na szarlotke, lub do lasuchowania
    (lyzeczka)



    Temat: PiS nie poprze wniosku o odwołanie Hausnera
    Plan Hausnera jest "dziwny". Facet, profesor od ekonomii ? proponuje
    oszczędności i cięcia od 2005-2006, kiedy juz zapewne rządzić będzie ktoś
    inny, podrzuca więc klasyczne kukułcze jajo. Co wart program, który chce
    kierować do konsultacji społecznych, przecież wiadomo, że wówczas nikt tego
    nie poprze, no bo kto chce mieć mniej niż ma ?! Co to za program, który jest
    tak naprawdę życzeniowy i brak w nim konkretów ? Co to za program, od którego
    separuje się zaplecze polityczne, SLD-UP, kiedy wciąż mamy podwyżki np. akcyza
    na paliwo...

    Rozumiem Kaczyńskich i PO, oni chcą najpierw usłyszeć konkrety w wydaniu
    Hausnera a potem zadecydują co robić. odwoływanie dla odwoływania nic nie da,
    rząd ma większość złożoną z SLD-UP, Samoobrony i PSL (tych ostatnich zawsze
    czymś kupi).

    Aha, dzisiejszy stan gospodarki to nie efekt rządów Buzka, to efekt
    politykierstwa Kwaśniewskiego, który za drugiego balcerowicza odrzucił plan
    cięć budżetowych z których pozostało samo schładzanie gospodarki. A plan cięć
    balcerowicza był o niego łagodniejszy od proponowanego teraz przez Hausnera
    (vide plany lat 1998-1999).



    Temat: PRZEPIS, a la Miller, NA SZBKĄ SAŁATKĘ Z BURAKÓW:
    Gość portalu: Wolnomijajkalisz napisał(a):

    > Gość portalu: Palnick napisał(a):
    >
    > >
    > > Wrzucić granat do siedziby PSL!
    > > Miller właśnie to zrobił i chwała mu za to. Bezczelne fornale sądziły, że
    > > mogą doić do oporu kasę państwową i kpić z wszystkich w nieskończoność. By
    > li
    > > w 100% pewni, że SLD nie zerwie koalicji bez względu na to jakie brewerie
    > > wsiuny będą urządzały. Przeliczyli sie boleśnie. Teraz przyjdzie oddać
    > > stanowiska w agencjach rządowych, opuścić stanowiska rządowe a to oznacza
    > > utratę pieniędzy i wpływów. Już teraz poparcie PSL lokuje się na granicy
    > > wejścia do parlamentu a będzie już tylko gorzej. To klasyczne samobójstwo
    > > mające u podłoża bezczelność i pazerność. Mam nadzieję, że teraz rolnicy b
    > ędą
    > > płacili podatki oraz że sami sfinansują sobie KRUS. Skończą się dotacje do
    >
    > > wszystkiego co im wyrośnie i niekonstytucyjne rozpieszczanie cwanych
    > > wieśniaków.
    > ================
    > Teraz trzeba pogonić wojewodów, dekowników z agencji rolnych itd, itp.
    > Premierze jednak masz pan jaja.




    Temat: PRZEPIS, a la Miller, NA SZBKĄ SAŁATKĘ Z BURAKÓW:
    Brawo Miller!
    Gość portalu: Palnick napisał(a):

    >
    > Wrzucić granat do siedziby PSL!
    > Miller właśnie to zrobił i chwała mu za to. Bezczelne fornale sądziły, że
    > mogą doić do oporu kasę państwową i kpić z wszystkich w nieskończoność. Byli
    > w 100% pewni, że SLD nie zerwie koalicji bez względu na to jakie brewerie
    > wsiuny będą urządzały. Przeliczyli sie boleśnie. Teraz przyjdzie oddać
    > stanowiska w agencjach rządowych, opuścić stanowiska rządowe a to oznacza
    > utratę pieniędzy i wpływów. Już teraz poparcie PSL lokuje się na granicy
    > wejścia do parlamentu a będzie już tylko gorzej. To klasyczne samobójstwo
    > mające u podłoża bezczelność i pazerność. Mam nadzieję, że teraz rolnicy będą
    > płacili podatki oraz że sami sfinansują sobie KRUS. Skończą się dotacje do
    > wszystkiego co im wyrośnie i niekonstytucyjne rozpieszczanie cwanych
    > wieśniaków.
    ================
    Teraz trzeba pogonić wojewodów, dekowników z agencji rolnych itd, itp.
    Premierze jednak masz pan jaja.




    Temat: Rozczarowana
    adhom napisał:

    > No to wspaniale ze spelniasz te 4 punkty to jednak twoj klasyk zle dobiera
    leki
    > .
    > Najlepiej udaj sie do homeopaty z dziedziny advanced homeopathy ;)))
    > zycze powodzenia :)

    NAJUKOCHAŃSZY POD SŁONCEM A D H O M K U :-)))))
    zerknij na mapeczkę ŚWIATA i zobacz gdziez ta POLSKA lezy i podrzuc nam tu
    jakiegos speca od "advansowskiej homełopatyy"
    Ogolnie nie rób sobie jaj z ludzi - piszesz co piszesz ale w koncu powinienes
    wziasc delikatną poprawkę na to ze ludzie w polsce nie mają mozliwosci udac się
    do takiego osobnika. Jesli jeszcze do Ciebie to nie dotarło to znaczy ześ jest
    tępy jak but i nie ma o czym rozmawiać. Bogu dzięki ze wpadasz czasem i cos
    zamącisz... bez dyskusji pozostawię "ciszę" Awinna ale to co wyprawiasz i jak
    reagujesz na nasze prosby swiadczy o tym ze robisz jednak to rozmyslnie i
    celowo tylko czemu One mają słuzyc ????

    mysle ze odbiję piłeczkę i poradzę Ci abys udał sie do gabinetu homeopaty
    klasycznego aby ten dobrtał Ci lek konstytucyjny - myslę ze naprawdę to Ci
    pomoze :-)))))))))))0

    z całym szacunkiem Ci oddana :-)
    pozdrawiam :-)

    ps. moze zrobimy jakąs "zrzutkę" na takiego speca ? a moze lepiej nie trzeba -
    wlasciwie nalezaloby poszukac wsród swoich, bo w koncu w zeszłym roku lub 2
    lata temu ale chyba jednak w zeszłym roku sam Parimal Banerji był w polsce
    i nawet prowadził jakieś szkolonko..
    Trzeba tylko dobrze poszukać ... :-)



    Temat: "Moja znajoma była świadkiem, jak..."
    To nie jest prawda z tą żarówką w ustach?? A ja to wszystkim opowiadam! :S

    A tak w ogole to dziwne, że nikt nie wspomniał o moim zdaniem najbardziej
    klasycznym "autentyku". Ja przynajmniej go słyszałam co najmniej dziesięć razy
    z innymi znajomymi w rolach głównych:

    Kumple się zmówili, żeby zrobić sobie jaja w tramwaju. Jeden z nich, jadąc
    tramwajem (powiedzmy nr 36 w Warszawie), głośno rozmawia przez komórkę niby to
    zamawiając pizzę w Pizza Hut. I mówi, żeby mu tę pizzę dostarczyli do tramwaju
    nr 36 na przystanku, powiedzmy, Centrum. No i wkrótce wcześniej umowiony
    kumpel, przebrany w gościa z Pizza Hut z pizzą w ręku wsiada na tym właśnie
    przystanku i głośno pyta kto zamawiał pizzę, a pozostali pasażerowie w szoku.



    Temat: Zaczynam dietę, możecie zerknąć...?
    Cześć,
    z diety nie wykluczaj od razu wszystkiego, tylko typowe, klasyczne alergeny:
    nabiał, jajka, wołowinę/cielęcinę, ryby i owoce morza, pomidory, paprykę, owoce
    drobnopestkowe, czekoladę, kakao, orzechy.

    Jest duża szansa, że pomoże, po co od razu zakładać sobie pętlę na szyję? Jak
    się nie poprawi po 2-3 tyg., wtedy zastanowimy się, co jeszcze.

    I absolutnie nie wprowadzaj żadnych słoików!!! Za mały jeszcze, przyzwyczaj do
    Nutramigenu (próbowałaś już?), to mu na pewno wystarczy. Poza tym wprowadzenie
    czegokolwiek do diety synka zaburzyłoby kompletnie obserwację.

    Trzymam kciuki, nie martw się, na pewno nie będzie tak źle.
    Pozdrawiam




    Temat: moja historia - pomozcie (dlugie ale licze na was)
    Ja tam bym w takim razie stawiała na mleko, skoro objawy były, jak piła samo
    mleko. No i jeszcze jajko jest klasyczne. Dziecko jeszcze małe, przyzwyczai się
    do zmiany mleka. Skoro pije Bebilon Pepti, spróbuj zmienić na Nutramigen, bo
    Pepti częściej uczula... A brak jajka przez jakiś czas jej nie zaszkodzi. Aha,
    banan też niekoniecznie. Póki co tyle.




    Temat: problem z adoptowana siostrą...
    ja podobnie jaj verdana nie przypisywałabym wszystkiego adopcji, moze tak jest ale niekoniecznie. Wydaje mi sie ze to niemalze klasyczny przypadek z przecietnej rodziny. A to, ze Ty taka nie byłas nie ma kompletnie zadnego znaczenia. Przeciez nie ma szablonu na dzieci, ze jesli jedno sie takie urodzilo to nastepne plus minus wyjdzie podobne.
    Nie mowie ze nie ma problemu, bo jest. Trzeba koniecznie znalezc sposob na dotarcie do dziewczyny......
    Zycze powodzenia.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 1 z 4 • Wyszukano 192 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.