Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak napełnić toner

Inna sprawa, ze te 6 tys stron to jest 5%
zapelnienie, wiec przecietnego wydruku to wychodzi ok 4 tys. Walek to
wystarczy na 3 napelnienie bez niczego, a tak to wystarczy przetrzec szmatka
nasaczona odpowiednim srodkiem i starczy na wiecej. Ale fakt, ze pewnie po
paru takich operacjach i on sie zuzyje - nowy to ok 30zl :) Ale tu uczciwie
przyznam, ze jeszcze dochodzi koszt elektrody ladujacej i paru innych
czesci, ale to juz grosze.


Nigdy nie bawilem sie w napelnienia tonerow, zlecam to firmie. Moze gdyby
kupic taki worek i sprobowac samemu, to jednak laser bylby tanszy. Poza
tym nie wszystkie mozna regenerowac - konia z rzedem temu, kto prawidlowo
napelni tonerem zasobnik do Epsona EPL-2750 PS. Bo oryginal to 1300 zl :((
Mam kilka pustych do eksperymentow, moze ktos sie odwazy. Kilku juz zeby
na tym polamalo.

A co do worka, to prosze bardzo:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=21364391
tylko nie wykup wszystkich 15 ;)


Nie ma obawy :-)))

Szukam opisu napelnienia tonerem cartridge'a do HP LaserJet1100.
Moze ktos moglby mi podeslac jakis link lub plik.
Probowalem cos znalezc na ten temat, ale znalazlem tylko dosc
ogolnikowe opisy.
Interesuje mnie sposob zwiazany z demontazem, a nie wierceniem dziur w
pojemniku na toner.

Pozdrawiam - MarS

ale na siakims tam forach mignely mi pare razy lamenty ze nie smiga ;)
whatever:P


...bo pewnie ludzie mieli nowe kompy wyposazone w USB 2.0 i marnej jakosci
kable USB. Bledem producenta jest, ze nie dolaczyl do tej drukarki (HP1020)
przewodu USB - pewnie dlatego ze miala byc tania - a ludziom w sklepach
wciska sie gowniane kalble, ktore w praktyce nawet przy nizszych
predkosciach mogą "gubić" dane. W zasadzie przy marnym kablu wystarczylo
przelaczyc w biosie port w tryb 1.0 i bylo po klopocie, jednak nie kazdy o

prawda jak ma sie sprawa z HP1018 ale 1020 chodzi niezle. Mam do czynienia z
czterema takimi drukarkami (tzn 1020) i z zadna nie ma problemow oprocz
wspomnianych marnych przewodow. Dobrze drukuje sie nawet na gazetach -
elektonicy beda wiedzieli o co chodzi - nic sie nie przykleja i nie wciaga.
Toner napelnia sie bez problemow, choc nie wiem ile napelnien wytrzymuje
kaseta, walek i reszta, a na razie toner zostal napelniony drugi raz i
chodzi.

pozdro

Szukam opisu napelnienia tonerem cartridge'a do HP LaserJet1100.
Moze ktos moglby mi podeslac jakis link lub plik.
Probowalem cos znalezc na ten temat, ale znalazlem tylko dosc
ogolnikowe opisy.
Interesuje mnie sposob zwiazany z demontazem, a nie wierceniem dziur w
pojemniku na toner.

Pozdrawiam - MarS


www.kki.net.pl/~dobracena/szkolenie.htm

Pozdrawiam

Pozdrawiam - MarS

pozdrawiam
P.

| Moze i troche głupie, ale od czego wkoncu sa GD ;] Czy raz napełniony
| toner np. do laserowej drukarki (tzn. zregenerowany) moze zostac raz
| jeszcze zregenerowany i jeszcze i jeszcze itd.? A jesli taki toner
| odnawiam w nieskonczonosc to sa jakies minusy? Z gory thx. pozdrawiam

Faktycznie, pytanie w sam raz na GD :-)
Toner to jest ten proszek (najczęściej czarny), który się dosypuje do
kardridża - raczej nie regeneruje się go (choć nie do końca tak jest,
jednak
to marginalny problem)
Uściślij pytanie - bo nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "regeneracja"
1. dosypanie tonera
2. dosypanie tonera i opróżnienie śmietnika (jeżeli takowy w konstrukcji
kardridża istnieje)
3. dosypanie tonera i opróżnienie śmietnika i wymiana bębna OPC, i
koniecznie listwy zgarniającej.


Ja sie z checia zapytam, bo z laserami mam malo do czynienia.
Jak to jest z tym dosypaniem tonera. Jakie sa minusy.
Jak sie ma samo dosypanie tonera do "dosypanie tonera i opróżnienie
śmietnika"
I na czym polega wymiana tego kartriża(?) gdy zabraknie tonera w drukarce -
dobrze mowie?
Wiem ze robia to goscie za okolo 100pln. Przykladowo mam drukarke HP LJ1300

po przeanalizowaniu cennika pewnego sprzedawcy tonerów
zastanowiła mnie jedna rzecz;
toner do drukarki x 30g cena ok 30 zł
toner do drukarki y 90g cena ok 30 zł
czy rzeczywiście mamy do czynienia z jakimiś różnicami jakościowymi
(w co wątpię),


Mozemy miec - zajrzyj np do Oki i poczytaj o ich
super-hiper-high-resolution toner.

lub tylko z chwytem marketingowym,


Niekoniecznie sprzedawcy - po prostu oferuje dwa produkty, cene zakupu
maja rozna, dolicza 30%, klienci jakos kupuja oba.

lub z przeniesieniem zachodniego stylu sprzedaży (w tym chwyt mark) to
znaczy że klient idiota i jak bedzie miał za duży pojemnik to przpełni
kartrdż i pobrudzi sobie rece i stolik...


Jesli to produkty tej samej firmy i nie jest to toner luzem tylko
jakis "zestaw do napelniania", to moze byc kwestia marketingu -
"my to robimy po 30 zl".

Prosiłbym o opinie z praktyki


Brother napelniony tonerem Oki jakos nie chcial dzialac.
Ciekawe swoja droga, bo chyba nie powinno byc wiekszych roznic
miedzy tonerami. Moze cos zle zrobilem

J.

| A jak wyglada sprawa napelniania tonerów do drukarek KYOCERA ???

Niestety nie wiem, sam szukam opisu napełnienia kasety do HP LJ 4P.
Jakby ktoś był tak dobry i przeszkolił byłbym wdzięczny.


Otworzyc kasete, otworzyc pojemnik z tonerem, przesypac toner z pojemnika do
kasety, rozsypać połowę, zakląć szpetnie, uświnić wszystko dookoła próbując
posprzątać, zakląć drugi raz jeszcze szpetniej, pieprznąć wszystko w kąt, iść
na piwo, wypić piwo, usiąść przy dworcu z gitarą, kapeluszem i kartką "Nie
jestem chory, zbieram na toner", uzbierać dość kasy, pójść do sklepu po nową
kasetę z tonerem, zainstalować, mieć radochę.

| Orientujesz sie co do kosztu / str. ?
| Przy zalozeniu ze uzywa sie zamiennikow ?


nie za bardzo orietuje się w kosztach strony (księgowość trzyma łape na inf
finansowych) - w firmie mamy ok 30 takich drukarek i nie bez powodu je
kupiliśmy.
my kupujemy tonery w firmie Pryzmat w Krakowie (mają chyba gdzieś oddziały w
polsce) - z ciekawości możesz zadzwonić do nich i dowiedzieć się o koszt
tonera (refilowanego).
jeśli to ma być jedna drukarka, to na upartego możesz sam "refilować"
toner - toner w butelce plastikowej na jedno napełnienie kosztuje ok 30-40
zł. - no tylko trzeba być ostrożnym coby się nie upaprać za bardzo :-)
jeśli nie przejedziesz kartką ze zszywką przez drukarke, to wałek w tonerze
oryginalnym powinien wytrzymać ok 3-4 napełnień.
np fuzer do takiej drukarki kosztuje ok 350 netto.

p.s.
HP wcale nie jest takie tanie w zakupie, ale jednak koszta utrzymania ma
jedne z najniższych - pewnie za sprawą popularności (tyczy się też
atramentowcyh)

Moze i troche głupie, ale od czego wkoncu sa GD ;] Czy raz napełniony
toner np. do laserowej drukarki (tzn. zregenerowany) moze zostac raz
jeszcze zregenerowany i jeszcze i jeszcze itd.? A jesli taki toner
odnawiam w nieskonczonosc to sa jakies minusy? Z gory thx. pozdrawiam


Faktycznie, pytanie w sam raz na GD :-)
Toner to jest ten proszek (najczęściej czarny), który się dosypuje do
kardridża - raczej nie regeneruje się go (choć nie do końca tak jest, jednak
to marginalny problem)
Uściślij pytanie - bo nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "regeneracja"
1. dosypanie tonera
2. dosypanie tonera i opróżnienie śmietnika (jeżeli takowy w konstrukcji
kardridża istnieje)
3. dosypanie tonera i opróżnienie śmietnika i wymiana bębna OPC, i
koniecznie listwy zgarniającej.
W ogromnym skrócie - w kardridżu (ależ ja  nie lubię tego słowa w polskiej
pisowni...) elementem zużywającym się który ma największe znaczenie jest
bęben światłoczuły - jeżeli go wymienisz (i listwę - bo wymienia się
komplet) to jeśli nie uszkodzisz mechanicznie konstrukcji,elektrod,
mocowania, łożysk, itd.....  to może Ci posłużyć bardzo długo - bo to jest
wtedy tylko plastikowa skorupa.
Innym problemem są kardridże z chipem, ale to osobny rozdział.....

Pozdrrr... Reksio

wiec prosze sie nia nie rzadzic, a na dzieci, moze Pan lub Pana firma,
przekazac naszym wzorem, zuzyte tonery od drukarek laserowych oraz
kserokopiarek: (infolinia: 0800-188-377).  Poza tym, dzieci prosze nie
tykac, bo to nie jest temat do plytkich zarcikow.


Szkoda tylko, ze firma ktora napelnia te tonery pod szczytnymi haslami
pomocy dzieciom i recyclingu napelnia tylko jednokrotnie uzyte tonery,
wyrzucajac reszte na smietnik... Rozumiem, ze bardzo dobrze jest cos robic
dla innych, ale w koncu i tak opakowania po tych tuszach i tonerach poleca
na smietnik.
Rozumiem, ze takie stanowisko od razu ustawia mnie na pozycji rzecznika firm
produkujacych takie tusze i tonery -czy nie lepiej bylo by jakos pozyskac
te firmy aby zasponsorowaly akcje?

Witam.
Moze i troche głupie, ale od czego wkoncu sa GD ;] Czy raz napełniony
toner np. do laserowej drukarki (tzn. zregenerowany) moze zostac raz
jeszcze zregenerowany i jeszcze i jeszcze itd.? A jesli taki toner
odnawiam w nieskonczonosc to sa jakies minusy? Z gory thx. pozdrawiam


Jeszcze jedno pytanie. Jaka posiadaja gwarancje uzytecznosci zregenerowane
tonery (drukarki laserowe)? Chodzi mi o to czy ktos posiada takie
informacje jak dlugo zaplombowany i nie uzywany toner moze przlezec w
magaznie i nie stracic na swojej uzytecznosci? Pozdrawiam.

Analogiczny to on pewnie jest ale czy mozna go zastosować zamiennie? -
raczej nie, bo gdyby było to możliwe serwis nie wymieniałby całego PU18,
który kosztuje spoooro, a musi to zrobić bo gwarancja jest 3 lata i już.


To akurat wcale nie jest pewne - serwis woli wymienic drogi PU niz
dosypac proszku i sie z klientem klocic ze 100 zl to chyba
za duzo za 20min roboty. A za naprawy gwarancyjne placi fabryka.

Podobnie z tonerem, drukarki Kyocera mają czujniki indukcyjne, które
sprawdzają nie tylko ilość ale i jakość tonera. Bardzo trudno jest znaleźć
kogoś kto regeneruje puste pojemniki.


Kiepsko to widze - prostym czujnikiem to mozna sprawdzic jakis parametr
tonera a nie jakosc. [swoja droga indukcyjny pomiar poziomu pasuje -
bo jak to zrobic inaczej ?]

A racji mozesz miec sporo - np cartridge do Brothera napelniony tonerem
od OKI czarnego nie drukuje, a biale wychodzi szare. A to niby analogiczny
toner :-)

J.

naprawde chcesz doladowac toner do drukarki atramentowej? i to jeszcze
czarno-BIALY??? nie dziwi mnie zatem, ze nie mozesz znalezc opisu...
moze ktos na grupie wie jednak... ale nie ludzilbym sie ;)


Palnąłem, sorry!!!!!!!!!!!!!!!!
Już znalazłem jak napełnić, ale nadal nie wiem jak udrożnić dysze
domowym sposobem. Spróbuje zmywacz do paznokci :-)))

Kup sobie Konicę - Minoltę PagePro 1300W. W promocji w Vobisie 369 zł.
http://www.vobis.pl/_index.php?Id=37&a=gpd&parent=0
Mam takie dwie i jak na razie nie narzekam. Koszt prawie taki jak
nowego tonera. Co do tonerów, to posiadają czipy (jak wszystkie chyba
teraz) i po napełnieniu drukują zdecydowanie wolniej.


No własnie plaga chipów... i problem bębnów zawlaszcza do nowych drukarek-
większość nie pisze czy wymaga czy nie wymiany bębna (jako osobnego).
Natomiast co do szybkości to przydałaby się rozsądna nie całkiem wolna ale i
nie jakaś "przemysłowa"...
Generalnie drukarenka ma służyć do "uwonienia" zalegających na dysku pdf-ów
i innch e-booków, tyle że trochę lasów szkoda...

Mam ogromna prosbe w wyborze drukarki, zupelnie sie na tym nie znam
dlatego przydala by mi sie Wasza pomoc. Chyba chcialabym laserowa, w
jakiejs rozsadnej cenie, choc jestem gotowa zaplacic ciut wiecej za
cos naprawde niezawodnego i dobrego. Zastanawialam sie nad zakupem
kolorowej, czy koszt takiej w stosunku do czarno-bialej jest duzo
wiekszy? A jak potem z utrzymaniem, mam na mysli tusz itp..?


Koszt utrzymania kolorowej jest *niesamowicie* większy.
Do użytku domowego jest nieopłacalna.

Jeżeli chodzi o czarno-białe laserowe, to zawsze można
szukać używanej. Dobre, niezawodne drukarki dostaniesz
czasem taniej, niż najnowsze tanie modele -- a eksploatacja
będzie zdecydowanie tańsza. Ja sobie chwalę Okipage 10ex
używaną -- choć bęben mam już w niej w średnim stanie,
napełnienie tonerem do pełna (na kilka tysięcy stron)
kosztuje kilkadziesiąt złotych. Dobre są też LaserJety
z serii 4/5/5P (byle nie 4L/5L).

Co do nowych, to ja zawsze stoję na stanowisku, że drukarka
powinna mieć sprzętowy interpreter HP PCL i niezabezpie-
czone kasety z tonerem. To zazwyczaj eliminuje większość
tanich modeli i zostawia do wyboru minimalny zakres cenowy
około 600-800 zł.

Witam

Sytuacja następująca : drukarka samsung 1520, toner napełniony
osobiscie  proszkiem z allegro.
Efekt : wydruki z wyraznymi jasnieszymi pasami wzdluz kartki, dosc
nierowne.Wsypana zostala prawie cala zawartosc ( 200g) .

Co robic aby to jakos naprawic / zmniejszyc negatywne skutki ?


Wysypałeś zużyty toner?

Pozdr.
WK

Pozdrawiam
Model

Bardzo dziękuję za te wyjaśnienia. Na drukowaniu zdjęć mi nie zależy.
A propos laserowe.
Może warto kupić kolorową drukarkę laserową - czy raczej jeszcze
zaczekać na spadek cen?
Jeśli warto, to jaką?


ostatnio przerabiałem ten temat..  wybrałem HP 1020 i jestem bardzo
zadowolony. Brałem pod uwagę cenę zakupu, koszty eksploatacji (nie drukuję
więcej niż 2-2,5 tyś stron rocznie) i opinie posiadaczy (ważne było m.in. to
żeby nie zadarzało sie wciąganie 2 kartek na raz bo wtedy ręczny duplex
traci sens).

Za całość z kabelkiem USB zapłaciłem 389zł. Widze, że teraz lekko podrożała
ale i tak pozostała w przystępnym zakresie. Koszt napełnienia tonerem to
30zł (starcza na okoł 2tyś stron).

Do atramentówek zraziłem sie po wiecznych problemach z tuszem. Zdarza mi się
nie drukowac przez dłuższy czas i wtedy jednym tusz potrafi zaschnąć a inne
co jakis czas same zabierają się za drukowanie testów żeby przeciwdziałać
ewentualnym problemom z zatkaniem dysz.

Naprawdę zastanów się nad laserem. Niekoniecznie nad tym własnie modelem -
jeśli masz większy budżet to może coś innego będzie lepszym wyborem.

PZDR
Shaman

Sytuacja następująca : drukarka samsung 1520, toner napełniony osobiscie
proszkiem z allegro.
Efekt : wydruki z wyraznymi jasnieszymi pasami wzdluz kartki, dosc
nierowne.Wsypana zostala prawie cala zawartosc ( 200g) .

Co robic aby to jakos naprawic / zmniejszyc negatywne skutki ?

pzdr

Paweł

Czemu kolor? Wydruki kolorowe na drukarkach atramentowych to sprawdzja
sie tlyko do drobnych elementów graficznych. Weź jakiś laser Mono i
bedziesz miał swiety spokój.


Dokadnie raz napełnisz toner i przy małej ilości wydruków zapomnisz na
półtora roku że przy niej coś trzeba robić poza wycieraniem kurzu i
dokładaniem papieru...

Pzdr
Piotrek

| Człowiku, ile razy można powtarzać?? Chodzi o tanią w eksploatacji
| DRUKARKĘ laserową do 400 zł. Nie pytam o faks, skaner, ksero, ploter,
| komputer, monitor, telefon itd. Wiem, że nie we wszystkich drukarkach
| można regenerować zespół tonera (napełniać go). To samo dotyczy bębna.
zazwyczaj jest tak że tanie drukarki są drogie w exploatacji
zaś modele które podałem są drogimi modelami, ale używanymi
więc będą tanie w exploatacji


Obawiam się, że używane = zarżnięte, bo kto niby pozybywa się dobrej
drukarki? Pozbywa się za grosze, żeby wydać na nową 5000 zł?

: Może powiedz ile stron drukujesz miesięcznie. Wtedy to pytanie
będzie : sensownie brzmiało. Koszt druku strony na laserówce to max
kilkanaście : groszy. Na atramentówce moze to kosztować nawet 3-4x
więcej.

Chyba ze sie uzywa zamiennikow :]


To już jest inna sprawa. Osobiście wole oryginalne tusze:) Ale toner
też można napełniać i wtedy koszt wydruku na laserówce spada do kilku
groszy. Co nie zmienia faktu, że jak ktoś chce drukować 20 stron w
miesiacu to mu laserówka niepotrzebna.

pisze ktos ze 30k stron to praktyczna granica. W mojej poprzedniej
drukarce _jeden_ wklad napelniany przerobil 90k kartek i nie chcial
odmowic wspolpracy...


A ja napelnilem sobie toner 3 razy i beben juz zdycha (HPLJ1100), ale
to przez przeswietlenia, mechanicznie jest ok.

Odpuść sobie kolor i kup najtańszą windrukarkę laserową
Np.
SAMSUNG ML-1640 za 245 zł
http://sklep.proline.pl/sklep.php?prodid=SAMSUNG+ML-1640
CANON i-SENSYS LBP3010 za 250 zł
http://arest.pl/index.php?inc=produkt&back=&ID=14868&katid=24
Zdecydowanie większy komfort przy sporadycznym używaniu - problem
zasychającego kartridża nie istnieje.


Pytanie o koszty eksploatacji - w takim HP DJ 845, 920 itp. są one
minimalne - za kilkanaście zł można kupić zregenerowaną głowicę, a potem
jeszcze ją napełniać.
Toner chyba jest sporo droższy.

Dlaczego drukarka do 400 zł nie nadaje siędo druków biurowych?


Moze po prostu nalezysz do tej grupy ludzi, ktora lubi wszystkie
konsekwencje sprawdzac na wlasnej skorze? :)

Z drugiej strony, nie wiemy jakie to biuro bedzie. Moze to jest po
prostu "biuro" i wystarczy najtansze kombo Lexmarka - ze skanerem,
faxem, smiglem i kuchenka gazowa za 395,- na promocji w Realu. ;)

Człowiku, ile razy można powtarzać?? Chodzi o tanią w eksploatacji DRUKARKĘ
laserową do 400 zł. Nie pytam o faks, skaner, ksero, ploter, komputer,
monitor, telefon itd. Wiem, że nie we wszystkich drukarkach można
regenerować zespół tonera (napełniać go). To samo dotyczy bębna.

Człowiku, ile razy można powtarzać?? Chodzi o tanią w eksploatacji
DRUKARKĘ laserową do 400 zł. Nie pytam o faks, skaner, ksero, ploter,
komputer, monitor, telefon itd. Wiem, że nie we wszystkich drukarkach
można regenerować zespół tonera (napełniać go). To samo dotyczy bębna.


zazwyczaj jest tak że tanie drukarki są drogie w exploatacji
zaś modele które podałem są drogimi modelami, ale używanymi
więc będą tanie w exploatacji

A jakie sa te koszty, jesli moge sie spytac?
Ja ostatnio kupilem regenerowany toner na 6 tys stron za 90zl :)
A swoja droga butle to inna jakosc, na przeciw butlom to ja bym proponowal
toner w workach po 10kg za 750zl ;)


6000 str. zalatwiam za 30 zl. Litr tuszu to 220 zl, wiec wychodzi
9zl/napelnienie. Po odpowiednich manewrach z jakoscia druku i wielkoscia
kropli mam 1600 - 2000 str z napelnienia. Na Allegro litr mozna kupic
nawet za 100 zl.
A co do workow z tonerem, to nie zapomnij o kosztach wymiany walka
swiatloczulego co drugia napelnienie. BTW jakis odnosnik to tego worka? Bo
cos nie chce mi sie wierzyc w takie ceny.

    W przeciętnej drukarce HP wałek światłoczuły wytrzymuje max 3
napełnienia (za 3 razem najczęściej się go wymienia, rzadko wytrzymuje 3
raz - to zależy od modelu, jakości na jakiej nam zależy i ewentualnych
uszkodzeń mechanicznych). Śmietnik - to miejsce gdzie zbiera się toner który
już został namagnesowany, ale nie został naniesiony na kartkę - za pierwszym
razem nie trzeba zazwyczaj go opróżniać. Dlatego właśnie zakłady
regenerujące często nie lubią kardridży już raz regenerowanych - więcej
babrania się. Za pierwszym razem tylko się dosypuje toner (około 25 pln - w
zależności od modelu i źródła dostawy)
Przykładowy opis regeneracji zamieścił kiedyś CHIP na swojej stronie:
http://www.chip.pl/arts/archiwum/n/articlear_25994.html

Pozdrrr... Reksio

Szukam drukarki laserowej w cenie do 1200 zl.
Drukarka wylacznie do domu pod windowsa , 600 dpi powinno wystarczyc.
Wydruk - najwyzej 7-9 tys na rok.

Moje poszukiwania skonczyly sie na tym :
- HP1000w - 1060 zl , w sumie dosc tani toner nieoryginalny za 200 zl na
2500 str.
- Oki Page 8w lite - 1030 zl , b.tani toner - 93 zl ale wymiana bebna co
8(?) napelnien.
- Lexmark Optra E-312 l - 1250 zl - drogie tonery - 430/700 nieoryg/oryg.
- Minolta 1100 lub 1100l - 1190/880 zl - tonerow w cenniku w ogole nie ma !

Jak te drukarki sie sprawuja , przede wszystkim chodzi mi o trwalosc i
brak klopotow typu wciaganie kilku stron papieru itp.
Czy tonery zastepcze ( np. laserline ) nie ustepuja oryginalom ?
Wreszcie co znaczy przy Hp1000w - "jakosc 1200 dpi z wygladzaniem" ?
Oczywiscie wiem , ze za ta cene nie mozna spodziewac sie jakis rewelacji ale
laserowki za 5 tys. bym i tak nie wykorzystal.

p.s. prosze o nieodsylanie do archiwum bo szukalem ale glownie pisze sie o
plujkach.

Pozdrawiam

Szukam drukarki laserowej w cenie do 1200 zl.
Drukarka wylacznie do domu pod windowsa , 600 dpi powinno wystarczyc.
Wydruk - najwyzej 7-9 tys na rok.

Moje poszukiwania skonczyly sie na tym :
- HP1000w - 1060 zl , w sumie dosc tani toner nieoryginalny za 200 zl na
2500 str.
- Oki Page 8w lite - 1030 zl , b.tani toner - 93 zl ale wymiana bebna co
8(?) napelnien.
- Lexmark Optra E-312 l - 1250 zl - drogie tonery - 430/700 nieoryg/oryg.
- Minolta 1100 lub 1100l - 1190/880 zl - tonerow w cenniku w ogole nie ma


!

Ja też niedawno szukałem. Brałem pod uwagę te same. Wybrałem HP1000W - jak
na razie, jestem zadowolony. (pół roku - a więc żadne doświadczenie).
Oki nie wziąłem, gdy przeczytałem w instrukcji iż nie wolno na niej
zadrukowywać papieru z dwóch stron. W infolinii dowiedziałem się, że
powoduje to... utratę gwarancji!
Lexmark - pierwszy toner oryginalny na 800 stron a następne kosmicznie
drogie.
Minolta po prostu mi się nie podoba. Wygląda jak kubeł na śmieci lub
niszczarka. (rzecz gustu?)
Dotychczas jedyną oczywistą wadą HP jest jej wielkość. Pożeracz miejsca.

Wpadla mi w rece starutka drukarka HP Laserjet 5L. Problem wyglada
nastepujaco. Wydruki sa bardzo ladne, tylko co pewien odcinek, jakies 5-6 cm
na kartce robi sie plamka, zawsze w tej samej osi. Drukarki na czesci nie
rozbieralem, jedynie kartridz wyjalem ale niczego podejrzanego nie
znalazlem. Przynajmniej na pierwszy rzut oka, bo z drukarkami w ogole nie
mialem do czynienia i nawet nie wiem gdzie szukac przyczyny. Ponadto toner
jest na wykonczeniu, przy czym zauwazylem ze w srodku troche tonera jest
rozsypanego (przy podtrzasaniu nim tez leci toner). Pytanie jest oczywiscie
o to czy przyczyne tych plamek da sie jakos samodzielnie zlikwidowac.
Ale zastanawiam sie tez nad tym tonerem. O ile mi wiadomo mozna go napelnic
ponownie, lub kupic caly kartridz. Ekonomiczniej wyjdzie pewnie napelnic,
ale martwi mnie to ze sie z niego sypie. Moze jest uszkodzony i
najsensowniej bedzie kupic nowy? To wszystko zakladajac oczywiscie ze te
plamki bedzie sie dalo wyeliminowac, bo jesli nie to szkoda kupowac skoro
kazda strona bedzie wybrudzona.

I takie pytanie dodatkowe. Ile stron mozna wydrukowac taka drukarka w
odniesieniu do przecietnych atramentowek? Pewnie pojemnosci i tych i tych
bywaja rozne, wiec nie chodzi mi o jakies precyzyjne dane, tylko zupelnie
"mniej wiecej", chodzi o rzad wielkosci.

Z gory dziekuje za pomoc.

| Cześć towarzysze niedoli i towarzysze doli,
|     kto z Państwa ma coś do powiedzenia w temacie napełniania wkładu  do
HP
| 6L oczywiście własnoręcznie
| 1. Interesuje mnie gdzie kupić toner - jestem z Łodzi,
| 2. Jak zachowuje się drukarka,
| 3. Cena tonera,
| 4. O ile mniej więcej spadnie jakość wydruku,

1. nie oplaca sie
2. moge polecic z lodzi firme ktora sprzedaje tonery (kompatybilne) w
cenie
wartej uwagi
3. nie ma zadnego problemu z tymi tonerami - jade na nich juz duuuuuzoooo
czasu :-)

pozdrawiam
martin


1. najtaniej chyba w ZETO na Narutowicza
2. poprawnie - spada troche jakosc druku elementow rastrowanych, mniej
stopni szarosci
3. napelnienie cartridge'a razem z proszkiem - 80-100 zl
w tej cenie wykonali mi to kilkakrotnie w serwisie kserokopiarek Gestetnera
na Kilinskiego z tylu sklepu Prexera
jest jeszcze jakas firma na Powstancow Wielkopolskich, ale tej nie
sprawdzalem
4. patrz 2
5. nie warto robic tego samemu, bardzo brudne zajecie i latwo uszkodzic
cartridge (probowalem ;)

pzdr
Marek

A jaki zamiennik kupiles, za ile i co z nim jest nie tak? Tez mam HP1020 i
jade na orginalnym tonerze, narazie mam tylko 600 stron wydrukowane. Na
ile Ci starczyl toner? Caly czas sie zastanawiam, czy napelniac, czy kupic
zamiennik? Orginalny troche drogi, chociaz ostatnio widzialem,ze stanialy
do 190, a stary mozna sprzedac za chyba 20 zl.
Pozdrawiam

Michał Słowik


zdecydowanie poczekaj az sie skonczy, ja napełniłem zanim sie skonczył, i
raczej polecałbym wywwiercic dziurke gdzieś gdzie nei będzie przeszkadać,
wsypac toner, bo zeby ładnie to rozebrac nie pobrudzic nie naswietlić to
trzeba miec wprawę.

wydrukuj teraz całą katrte na czarno i zobacz pod swiatło, jak ładnie kryje
całą kasrtke to OK, u mnie teraz ładnie kryje ale tylko krawędzie, jak jest
jakas większa czarna przestrzeń to w środku przeswituje i własnie te miejsca
sie przetrawiają

to chyba chodziło o nowe drukarki takie z woskowanie i jakimiś innymi
cudami, takie sie nie nadają, najlepsze są zwykłe ja mam HP1020 i była
znakonita .. az sie toner zkonczył i kupiłem zamiennik ...


A jaki zamiennik kupiles, za ile i co z nim jest nie tak? Tez mam HP1020 i
jade na orginalnym tonerze, narazie mam tylko 600 stron wydrukowane. Na ile
Ci starczyl toner? Caly czas sie zastanawiam, czy napelniac, czy kupic
zamiennik? Orginalny troche drogi, chociaz ostatnio widzialem,ze stanialy do
190, a stary mozna sprzedac za chyba 20 zl.
Pozdrawiam

Michał Słowik

| Cześć.
| Nie chwal się tylko powiedz jaki kupiłeś toner

Troche nie kumam.....
nie kupilem tonnera, sam napelnilem oryginalny.


-------------------
Ale czym? Mąką? Sadzą?
Przecież musiałeś napełnić jakimś proszkiem, który się nazywa toner.
Skąd wziąłeś ten proszek?

Pozdrawiam
St. Cone

caly czas ceny byly w zakresie 39-45 zl.. az do teraz...
niektoryz wystawiaja 100 szt po 25 i od razu uprzedzaja ze brak
jakichkolwiek faktur...


Hmm poszukaj w sieci to zobaczysz ze mozna kupic maszyny do refilacji
zbiornikow - wkladasz pojemniki na raz powiedzmy 20 szt i maszyna robi
wszystko sama, myje czysci, testuje dysze, refikluje te ktore przejda testy.
Wszystko podcisnieniowo czy jak tam tak ze nawet sladu wiercenia czy
klejenia nie ma. Tusz w litrach tez jest wzglednie tani... Mysle ze po
porstu ich kung-fu jest lepsze niz twoje kung-fu. Zobacz jak to wyglada z
tonerami - ziomale sprzedaja tonery do refilu zbiornikow po 30-40 pln za
baniaczek do jednorazowego napelnienia. Zarabiaja na tym na pewnio cos bo
inaczej by nie sprzedawali. A ile zarabiaja ? Coz worek 10kg toneru kosztuje
gdzies w granicach 3,5tyz pln a czlowiek ktory to sprzedaje tez cos na tym
zarabia ale jest pierwszym posrednikiem po producencie. Styka teraz kupic
plastikowe pojemniczki i poporcjowac i sprzedawac taniej o 1-2 pln niz inni
towar chodliwy to sie rozejdzie blyskawicznie a klienci zaraz wroca jak im
sie toner skonczy - zarobek 1pln niby nic niewarty ale jak sprzedasz 100,
1000 100000 sztuk w okreslonym czasie to zaczyna sie oplacac....

Co do ceny drukarki, to potwierdza sie regula, ze tanie mieso psi jedza.


Wlasnie zobaczylem drukareczke XEROXa P8e za 999zl (promocja) w HOWTO stoi
ze jest obslugiwana mostly (600x600) . Chyba to wlasnie kupie . Tylko
wymiana toneru za 500 zl / 5000stron mnie martwi - to normalna cena czy
Cerox sobie odbija niska cene drukarki - a moze da sie napelnic (na boku)
tonerem (jeszcze raz) pojemnik ? Ile taka usluga kosztuje ?

Dzieki za dotychczasowe odpowiedzi .

W przypadku gdy bęben jest zintegrowany z pojemnikiem na toner to samo
napełnienie to nie wszystko. Do prawidłowej pracy całego modułu
konieczne jest wymienianie(może nie przy każdym napełnieniu ale co
kilka) elementów zużywających się, takich jak listwy zgarniające czy też
sam wałek bębna.


wszystko sie zgadza, jednak beben wytrzymuje kilkanascie tysiecy
wydrukowanych stron, a toner konczy sie [w zaleznosci od pokrycia
powierzchni kartki] po kilku tysiacach. podobno bebny w kyocerach sa
ekstra wytrzymale, ale nie wiem, nie mialem doczynienia.
w kazdym razie jesli linie nadal rysowane sa ostro, dobre jest
stopniowanie szarosci, nie ma stalych plam na wydrukach, mozna znow
dosypac proszku.

Oczywiscie zrobisz jak bedziesz chcial, ale naprawde... Jak Ci nie
zalezy na kolorze to nie pchaj sie w atramenty...

i HP Lj 1300 jest ok - ale nie jest aż tak bardzo tania w zakupie,
natomiast
eksplotacja -supcio
dostępność zamienników tonerów itd jest spora


Bardzo ekonomiczny jest HP4300, koszt tonera z bebnem to okolo 900 zl,
napelnienie wraz z wymiana wszystkich mechanicznych czesci to 450. Toner
w/g producenta starcza na 18000 stron, a u mnie w firmie wydrukowal
ponad 28000, nie wiem jaki jest koszt fuzera, ale to jeszcze daleko do
wymiany.

"Uzywanie kaset z tonerem innych producentow niz Hewlett-Packard nie
narusza gwarancji ani zadnego zakupionego od HP porozumienia o osludze.
Jednakze, jezeli awaria lub uszkodzenie drukarki HP Laser Jet okaze sie
bezposrednim wynikiem uzywania produktu nie HP, koszt naprawy nie bedzie
objety gwarancja lub porozumieniem obslugi HP. [...]"


czyli co? lac wszystko co wlezie i ile wlezie bo i tak w razie awarii
wymienia glowice na nowa. poza tym to mi nie za bardzo pasuje, bo przeciez
w momencie, kiedy zbiornik z atramentem "wystrzeli" (po napelnieniu go
jakims chlamem) zalewajac wszyskie mechanizmy, to nie bedzie to spowodowane
uzytkowaniem niezgodnie z wytyczymi producenta. bo przeciez producent na to
pozwolil.

poza tym nie rozumiem jeszcze jednego. mianowicie piszesz:

Mowiac po ludzku: moge uzywac niefirmowego tuszu lub tonera i nic nikomu
do
tego. Musze sie tylko liczyc z tym, ze w razie wyciekow, serwis niewasko
skasuje mnie za czyszczenie sprzetu.


wiec gdzie tu gwarancja, za która place? mowic o gwaracji mozna wtedy,
kiedy takie naprawy serwis wykonuje nieodplatnie, tymbardziej, ze takie
uzytkowanie jest zgodne z zaleceniami producenta. choc mi to sie nie
"smieje". w momencie kiedy bule to juz nie mozna mowic o gwarancji. cos tu
nie gra. moze to tylko odnosi sie do drukarek laserowych HP???

Jaką drukarkę laserową czarno-białą warto kupić?
Ważne żeby:
1) szybko drukowała
2) miała możliwość podawania papieru z podajnika
   jak i ręcznie
3) była niedroga w eksploatacji


Szybkość zależy od modelu, a co do reszty - polecam OKI. B. niskie
koszty ekspoatacji m.in ze względu na oficjalną dystrybucję tonerów
przez OKI i firmy specjalizujące się w zamiennikach. (Nie musisz sam się
'babrać' w wymianę proszku, ani też szukać firemek, które robia to
naprawde dobrze) Cały kartridge z wałkami wystarcza na co najmniej kilka
napelnien.

Serwis też ok (sprawdzałem przynajmniej raz).

pozdrawiam

Napelniam napelniaczami Inktec'a ...jest instrukcja i wiadomo jak to zrobic

ten z 920  czarny  mozesz napelnic 40 ml

----- Original Message -----

Sent: Tuesday, April 02, 2002 11:56 PM
Subject: Re: Kupic oryginal czy uzupelnic kardridz do HP 920 c ?

Mysle ze w przypadku HP uzupelnianie tonerow nie jest ani wygodne, ani
praktryczne
Chodz z pewnoscia znajda sie i tacy ktorzy sie z tym nie zgodza


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet

  Wychodzi taniej niż 120 zł za 9000 stron? Bo taka jest wydajność tonera
| do mojej LJ5 :)

Policzmy:
u Ciebie koszt wydruku 1 strony to: 0,01(3) zł (1,(3) grosza).
u mnie na 1 cartridge drukowało tak (żeby nie zawyżyć) 250 stron. Jeżeli
przyjmiemy, że koszt napełnienia cartridge to 2,5zł to wychodzi 0,01zł (1
grosz). Drukowałem książkę, która miała 700 stron i 2 razy musiałem napełniać
(chodź nie drukowałem na oszczędnym). Więc jak widzisz są to mniejsze koszty.
Pewnie jednak drukarka laserowa znacznie szybciej drukuje (trzeba doliczyć
koszty prądu).


Ciutkę się pomyliłem - ten toner to jakieś 100 zł (90 zł na Allegro, +
wysyłka). Zakładam że z nowym wałkiem kupuję, bo sam proszek to pewnie z
1/3 tego.
Szybkość druku - jeśli tekst lub coś co jest liczone bez przestojów
przez drukarkę, to jest 10-12 stron na minutę.
A prąd... Laserowa bierze więcej, szczególnie przy rozruchu (grzałka
swoje ciągnąć musi).

Cześć!
Szukam niedrogiej i w miarę porządnej firmy napełniającej kardridże do
laserówek.


http://www.jw-tonery.com.pl/

dają gwarancje do czasu wyczerpania się tonera. można kupić już napełnione.

Pozdrawiam. Seba

zdecydowanie poczekaj az sie skonczy, ja napełniłem zanim sie
skonczył, i raczej polecałbym wywwiercic dziurke gdzieś gdzie nei
będzie przeszkadać, wsypac toner, bo zeby ładnie to rozebrac nie
pobrudzic nie naswietlić to trzeba miec wprawę.

wydrukuj teraz całą katrte na czarno i zobacz pod swiatło, jak ładnie
kryje całą kasrtke to OK, u mnie teraz ładnie kryje ale tylko
krawędzie, jak jest jakas większa czarna przestrzeń to w środku
przeswituje i własnie te miejsca sie przetrawiają


Stara sztuczka poligraficzna.

Wez plaskie kartonowe pudelko - niewysokie np. po pizzy.
Najlwygodniejesze sa pudelka po papierze A4 takkie
o rizmierze A4 i wysokosci <2cm.
Na wewnetrzna strone pokrywki nalej troche rozpuszczalnika
nitro, tak zeby wsiakl w karton, ale nie zlewal sie.
Wydruk tonerem do gory poloz na spodzie pudelka,
zamknij kokrywke i poczekaj kwadrans.
Czern znacznie sie poprawi.

q

ten z 920  czarny  mozesz napelnic 40 ml


Posiadam model 920 C , też napełniam Inkjectem i pozostaje mi się w 100%
zgodzić z powyższym. Żadnych problemów ani brudów, jakość wydruków bardzo
dobra - nie zauważyłem różnicy w stosunku do oryginalów.A za to różnica w
cenie... kolosalna! Jakoś dziwnie mi to wisi czy tracę gwarancję czy nie
ponieważ przy tak horendalnych kosztach oryginalnych tuszy, po kilku
napełnieniach zwraca mi się koszt nowej drukarki.Napełniałem jak na razie 3
razy (czarnym tuszem).

Pozdrawiam, Geyb

komplet pełnych to następne 900zł więc za 1800 mamy drukarkę i 1,33
tonera :) niby drogo ale z drugiej strony na długo zapominamy o kosztach
 tonera (chyba, że drukujemy b.dużo ale wtedy tym bardziej sie opłaci),


Ale na jak długo starczają takie kasety? Śmiałbym podejrzewać,
że coś rzędu 2000 stron...

Laserowe drukowanie kolorowe IMHO wychodzi co najwyżej tak
samo kosztowo, jak atramentowe, jeżeli nie nieco drożej
(szczególnie, że atrament zazwyczaj można tanio napełniać,
a z kolorowym tonerem jest trudniej). Owszem, jakość wydruku
to zupełnie inna sprawa (choć ze zdjęciami atramentówki sobie
nieco lepiej radzą jednak).

Posiadam model 920 C , też napełniam


INKtec'em <- miało być
Inkjectem  <- zamiast

i pozostaje mi się w 100% zgodzić z powyższym. Żadnych problemów ani brudów,


jakość wydruków bardzo

dobra - nie zauważyłem różnicy w stosunku do oryginalów.A za to różnica w
cenie... kolosalna! Jakoś dziwnie mi to wisi czy tracę gwarancję czy nie
ponieważ przy tak horendalnych kosztach oryginalnych tuszy, po kilku
napełnieniach zwraca mi się koszt nowej drukarki.Napełniałem jak na razie 3
razy (czarnym tuszem).


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Ale tego to ja już nie wiem właśnie.
Z HP na pewno nie ma problemu z tonerami, a reszta?


Najlepiej tel do 5-7 sklepów w pobliżu zamieszkania i
pytanie o tonery, prawdopodobnie HP  w każdym,
Samsung w 2 lub jednym, Canon w żadnym lub jednym
Brother - to oni robią drukarki  laserowe :)
R.
ps. dosyć dobrze napełnia się samsungi proszek na allegro
jakieś śmieszne pieniądze kosztuje.

Pozdrawianko!

A.S.

: A w ogole, to we wroclawiu mozesz kupic cartridge za znacznie mniej - jesli
: oddasz stary. Oczywiscie ten nowy jest "regenerowany".

Za ile? A poza tym nie orientujesz sie moze jakim sposobem sa ogolnie
regenerowane? Btw. czy w hp4l toner tez byl z bebnem?


WSZYSTKIE (z tych popularnych ) laserowek HP mialy polaczony beben selenowy
z puszka z proszkiem (toner).    Inne firmy robia wklady wymienne, ktore:
maja beben z troche innego materialu (inny kolor) i mozna je napelniac
proszkiem  2 albo 4 razy.
Z moich doswiadczen wynika ze w HP III  (stara duza drukarka)  beben HP
wystarczal na 3500 stron  a ten  innej firmy  4x2500 stron.  Cena tego innego
okolo 2 do 2.5 raza wyzsza niz orginalnego HP.  (tak naprawde to Canon)

A propos drivery:  mialem kiedys mozliwosc testowania i konfiguracji
plujki HP na slabym komputerze (286  3MB RAM)  dopiero wtedy bylo
jasno widac ze:   drajwer HP drukuje DWA RAZY WOLNIEJ od drajwera
M$ (ktory byl pozbawiony bajerow)

rjz

To toner nie kosztuje 300 zł ?


Po pierwsze, nawet te 300 zł raz na dwa lata to lepiej niż
kilkanaście razy po kilkadziesiąt złotych (bo zasechł, bo
zużył na czyszczenie) w atramentówce.

Po drugie, toner można czasem dosypywać do kasety i wtedy
wychodzi kilkadziesiąt złotych za napełnienie "na full".

  Poza tym wszędzie są firmy, które za kilkadziesiąt złotych
 napełnią kasetę tonerem za Ciebie do pełna i znów Ci na
 dwa lata wystarczy.
 ..............

 Tak. Zapomniałem o tym, że posiadam archaiczny canon BJC-250, gdzie
napełnianie jest proste, a drukarka nie nie sili się potem na rozpoznawanie
czy jest to nowy czy też regenerowany pojemnik.
Przekonałeś mnie do "laserówki" i zaniechania kombinowania z samodzielną
regeneracją.
Dzięki, pozdrawiam-marek

do mojej LJ5 :)


Policzmy:
u Ciebie koszt wydruku 1 strony to: 0,01(3) zł (1,(3) grosza).
u mnie na 1 cartridge drukowało tak (żeby nie zawyżyć) 250 stron. Jeżeli
przyjmiemy, że koszt napełnienia cartridge to 2,5zł to wychodzi 0,01zł (1
grosz). Drukowałem książkę, która miała 700 stron i 2 razy musiałem napełniać
(chodź nie drukowałem na oszczędnym). Więc jak widzisz są to mniejsze koszty.
Pewnie jednak drukarka laserowa znacznie szybciej drukuje (trzeba doliczyć
koszty prądu).

A co powiecie o HP 5L ? mam okazje kupic za 320 zl.


mam w pracy 6L bo 5L nam kiedys ukradli. 6L wyglada
identycznie choc wystepuja w niej problemy z wciaganiem
kilku kartek papieru. Problem ten znika po zainstalowaniu
darmowej wkladki do mechanizmu. Katujemy ta drukarke ostro
juz od 5-6 lat bez zadnych przegladow. Ostatnio kupujemy
toner Blackpoint za niecale 200 zlotych. Mozna kupic taniej
regenerowane (tez stosowalismy) albo samemu napelniac co
jeszcze bardziej obniza koszty. Drukujemy conajmniej
kilkanascie kartek dziennie i ostatni toner starczyl nam na
8 miesiecy.

Robert

WROCŁAW

Jakie drukarki "do Linuxa" polecilibyście z *własnego* doświadczenia?
Interesują mnie chyba dwa warianty:
a) w miarę tania laserówka monochromatyczna z *tanimi* materiałami
   eksploatacyjnymi [~100 stron na miesiąc ]
b) tania plujka (kolorowa?) bez koszmarnie drogich tuszy
   [ 10-30 stron na miesiąc ]

P.S.
Po prostu widziałem reprezentantów "a" i "b" ochota na których zakup
"od ręki" ochota mi przeszła jak spojrzałem na ceny tonerów/tuszów.


Hint 1: toner kupujesz co kilkanaście ryz papieru.
Hint 2: dla tuszu możesz kupić zestaw do napełniania, co pozwala kupować
  nowy nabój co trzy-cztery napełnienia (ćwierćlitrowa butla z czarnym
  tuszem to wydatek około 80zł)

poza tym niewazne co macie
przeciw HP ona robi pojemniki z atramentem/tonerem ktore zwykle mozna
napelniac co mocno obniza koszt eksploatacji.


Robi? IMHO atrament to sie dolewa do cartridga innej firmy ...
bo oryginal HP jest jednorazowy ..
Z tonerem glowy nie dam, regeneruja, ale jak ? Musze kiedys podpisac

Atramentowki maja
zintergroewane glowiece z pojemnikiem, laserowki beben z pojemnikiem - co
powoduje ze nie spotkaja cie niespodzianki typu wymiana glowicy=rownia sie
cenie nowej drukarki.


Za to np naprawa podajnika papieru = cena nowej drukarki :-)
Chociaz ostatnio troche sie polepszylo, i naprawy przestaja byc drozsze
od drukarki  :-)

A tak w ogole to chetnie przestalbym kupowac HP w ramach rewanzu
za spadek jakosci, brak serwisu, nieprzemyslane koncepcje sieciowe,
usuniecie pamieci konfiguracji i pare innych zlosliwosci ...

J.

Jeszcze nie uwzględniłeś dostepności materiałów eksploatacyjnych
czyli na toner czekasz 5 dni, bęben jedzie z azjii dwa tygodnie:),
czy można kupić w każdym sklepiku z komputerami. No i
najważniejsze czy mozna napełniać np. sam proszek kupić na all.
Pozd
R.


Ale tego to ja już nie wiem właśnie.
Z HP na pewno nie ma problemu z tonerami, a reszta?

Czy ktoś mógłby polecić laserową drukarkę współpracującą z imakiem? Ze
zdumieniem dowiedziałam się, że nie każda to potrafi. Najważniejszym kryterium
jest cena, ale chciałabym również by na wydruku coś było widać. Drukuję
głównie rysunki techniczne - plany mieszkań. Z góry dziękuję.


Polecam drukarki Brother. Ja mam HL 1440 a siostra ma 2030- sprawdzają
się, drukuja ekonomicznie, tonery latwo sie i tanio napelnia. Koszt
samego druku jednej strony uwgledniajac zuzycie bebna jest na poziomie
3-4 gr. HP jest dwa razy drozsze w tej samej klasie. Dobre są Kyocera
ale ciezko regenerowac tonery.

Pozdr
rafal

Witam,
nie wiem czy dobra grupa jak nie prosze o przekierowanie.
A mianowicie mam drukarke laserową HP LaserJet 1150 i podczas wydruku w tych
samych miejscach odbija na kartce jasne plamki jakby coś gdzieś na jakiejś
rolce było ale to odbija je jakby bez koloru.Nie wiem zbytnio jak to
wytlumaczyć coś jakby w tych miejscach nie drukowało.
Ma ktoś jakiś pomysł ? gdzie szukać ? Może to na tej rolce w tonerze ? ale
rpzeglądałem i nie widać zabrudzeń ...

Pozdrawiam...


Jeśli jest możliwość kończenia się toneru - nowa drukarka i druk
1000stron, albo wymieniana już kaseta i 2500 stron, ewentualnie
częsty druk grafiki i mniej stron zadrukowanych, to powinieneś
wymienić kasetę, albo dać ją do napełnienia.

U mnie tak to wyglądało (HP 1018)

Koszt eksploatacji HP4 (HP4M/HP4MN):
Nowy toner: ok 400 zł
Toner regenerowany (napełniony ponownie):  ok. 90 - 110 zł
Sam proszek (jeśli się lubisz brudzić) - ok 40 zł
Wystarcza na ok 6000-8000 stron

Ostatnio kupiłem napełniacz
do katridża mojej drukarki (Lexmark 3200)
firmy Jettec, i zdenerwowałem się ponieważ
zapchało dysze i drukarka przestała drukować
a poroducent (Jettec) pisze że jest przeznaczony
również do mojej drukarki. (Skusiłem się na to tanie gówno)
Do tej pory uzupełniałem napełniaczem firmy InkTec i było
ok. Teraz katridż nie chce działać nawet po napełnieniu
właściwym tuszem.
Ponieważ ceny nowych drukarek nie są wiele większe niż cena
katridża, zastanawiam się nad kupnem nowej drukarki.
Czy możecie mi polecić dowolną drukarkę (nie dbam o jakość
wydruku, wystarczy 600dpi czarno-biały) byleby była tania w
eksploatacji.


Witam!!!

To może kup sobie laserówkę (używaną) np. na Allegro. Za 400 zł. możesz mieć
dobrą drukarkę z tonerem.

Pzdr.

Piotrek

A to juz o czyms swiadczy (ja tez mam HP ...), poza tym niewazne co macie
przeciw HP ona robi pojemniki z atramentem/tonerem ktore zwykle mozna
napelniac co mocno obniza koszt eksploatacji. Atramentowki maja
zintergroewane glowiece z pojemnikiem, laserowki beben z pojemnikiem - co
powoduje ze nie spotkaja cie niespodzianki typu wymiana glowicy=rownia sie
cenie nowej drukarki.

Slawek

?

------------
to i tak jest tylko "zacunkowy"czyli liczy liczbę stron już wydrukowanych
i
dzieli poprzez standartowe opakowanie tuszu
jest to "głupi" soft ,w drukarkach laserowych ("korporacyjnych") są
montowane procki które liczą liczbę wydrukowanych stron jak i zapamiętują
nr
fabryczny tonera i czy był fabryczny .
Jesli już to szukaj softu do zliczania wydrukowanych stron a potem
najwyżej
przeliczaj , bo w opakowaniu z tuszem nie ma wskażnika ani czujnika  a na
pewno nie w tuszach "napełnianych" i "nie firmowych"

rafal

nie wiem na jakiej zasadzie to dziala w hp 920 ale faktem jest ze drukarka


cos pamieta o tym kartridzu poniewaz po napelnieniu  pustego soft dalej
pokazuje ze jest pusty no ale to mi akurat najmniej przeszkadza grunt ze
drukuje
slawek