Strona Główna Jabłko Adama jabłko przemysłowe jabłko witaminy Jacqui Thom jak leczyć zatrucia żołądkowe jądro miażdżyste dysk lędźwiowy Jadwiga Piekarska Jak badać prestiż społeczny ? jaclin Kennedy Jak leczyć tiki |
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jabłko kalorieTemat: za duzo je lidqa napisała: > butla bebiko 3R 210 woda+ mleko. potem bobovita jeden sloiczek, chlebek z czyms > i 2 jablka albo jablko i banan......... czasem ciastko ale to w sytuacji > ratunkowej, kiedy krzyczy a my nei mozemy nic innego mu dac. > > aha a czasem kaszka zamiast chlebka Mleko możesz dawać bez kleiku ryżowego - mniej kaloryczne. Chlebek ciemny zamiast jasnego, nie wiem ile zjada chlebka (mój syn je jedną kromkę dziennie na śniadanie, albo dwie jeżeli to mały bochenek żytniego) Wędlinę jak najchudszą, tak samo ser (raczej biały niż żółty). Do picia woda lub rozcieńczony soczek, herbatka bez cukru. Z owoców te mniej kaloryczne: jabłko, arbuz, brzoskwinia, maliny ... (np. banan ma dwa razy więcej kalorii niż jabłko). A w sytuacji ratunkowej zamiast ciastka - chrupka kukurydziana. Jak masz jakieś pytania to pisz, tutaj lub na priv. Pozdrawiam! ADA Temat: 3 dni tylko z jabłkiem?? 1 jablko zaposiada wcale nie tak malo kalorii (75-100 zaleznie od wielkosci), a jablko pieczone jeszcze wiecej. Wiec albo mozesz przetrwac caly dzien jedzac nie wiecej niz 10-12 jablek, albo zrob sobie zamiast tego trzydniowke warzywna - bedziesz mogla jesc praktycznie ile wlezie, bo kaloryczna zawartosc warzyw jest duzo mniejsza niz owocow. ww3.dieta.pl/index.php?p=catalog&grid=8%3B66 Temat: ciąża a dsb Ja uważam, że druga faza, może nieco wzbogacona o nabiał i pełnoziarniste produkty typu kasze, pieczywo, płatki jest idealna dla kobietek przy nadziei. Moja ginekolożka bardzo pilnowała mojej wagi w ciąży i przy każdej okazji powtarzała: "cukier i mąka to dwie białe śmierci" oraz "niedobrze mi się robi, jak widzę, że ciężarna zajada bułę czy precla". Zalecała mi jedzenie chudego mięska, oliwy z oliwek, warzyw, ryb i nabiału. Mówiła też, że jak poczuję głód, to lepiej żebym zjadła serek Danio niż jabłko, po jabłko to żaden posiłek, i człowiek po jego zjedzeniu jest jeszcze bardziej głodny, a serek to porządna dawka wartościowego białka. Więc moim zdaniem możesz z czystym sumieniem plażować, a wyjdzie to tylko na zdrowie i Tobie i maluszkowi. Pamiętaj tylko, żeby nie liczyc żadnych kalorii i żeby się do syta najadać. Często też sięgaj po różne orzechy, bo to kopalnia witamin i minerałów. Zdrówka życzę, Teresai Temat: owoce sprzyjajace odchudzaniu Owoce potrafia byc dosc dobrym zrodlem kalorii. Jablko to np 60-100 cal. Pomarancza chyba troche mniej. W przypadku diety owoce trzeba ograniczac tak jak i wszystko inne aby bilans byl ujemny. Niby slyszy sie czasem o np diecie ananasowej (nic tylko sam ananas). Ale nie jest to dieta odchudzajaca tylko lecznicza zaliczana do medycyny niekonwencjonalnej. Trudno mi powiedziec na ile dobra. Temat: Dziecko i jedzenie kompulsywne, pomocy! Na poczatku warto pochwalic Pani zainteresowanie i chec pomocy siostrzenicy. Wydaje mi sie, ze moza ona nie miec dobrych wzorcow dookola siebie. Z jednej strony modelki z "Dziewczyny" a z drugiej strony rodzice - skas musi ona brac to wysokokaloryczne jedzenie. Poza tym, czy nie ma ona jakis zainteresowan ktore by odsuwaly od jedzenia - wszyscy wiemy, ze wiecej jemy siedzac bezczynnie w domu. Przestrzegalabym przed drastyczna dieta - znam dziewczyny ktore przyplacily odchudzanie w tym wieku zatrzymaniem miesiaczki (a tym samym zahamowaniem rozwijajacej sie wciaz macicy) i ostatecznie zastrzykami hormonalnymi. Wiem tez z doswiadczenia, ze odchudzanie w tym wieku pod kontrola rodzicow moze byc nieco problematyczzne - nastolatki przechodza okres buntu, a wtedy trudno dostosowac sie do czyis polecen, nawet tych dotyczacych jedzenia. A tak w ogole, problem z dieta jest taki, ze czlowiek zazwyczaj buntuje sie przeciw narzuconym ograniczeniom. Jak Pani by zareagowala, gdy ktos nadzorowal co Pani je. Lepiej pozwolic dziewczynce na troche samodzielnosci - niech sama poszpera w bibliotece, znajdzie ksiazki mowiace ile kalorii ma jablko a ile ciastko...niech sama decyduje, niech sie nauczy robic salatki itd.itd. Napewno sisotrzenica bedzie Pani wdzieczna za dodatkowa pomoc, np podsuwanie gazet typu "Super Linia" czy "Samo Zdrowie" zaznaczajac ze wiekszosc propozycji jest dla osob doroslych. Prosze jej tylko powtarzac, ze napewno jej sie uda schudnac, ze Pani w nia wierzy. Temat: Dziewczyny przyjmiecie następną "walczącą"? Czesc, Cięzko mi te kalorie liczyc, nie wyrabiam z 1000 kalorii. Narazie tylko mi wychodzi chyba tak około 1200-1300. Mam nadzieję,ze tak może byc na początek, staram się powoli schodzić z kaloriami. Ale najgorzej jest z jedzeniem wieczorem. Ustaliłam sobie,ze ostatni posiłek jem o 20.00 (pracuję do późna) ale od poniedziałku, zawsze coś zjadłam, albo jogurt, albo jabłko, i stad ta wieksza liczba kalorii. Fatalnie jest tez z kawa i słodzeniem. Czym mogę kawę zastapic? Mam taki problem,że miewam często niskie ciśnienie, ale za to dla kontrastu jestem bardzo aktywna zawodowo i musze się nia ratować,zeby nie zasnąc. A jak kawa to i cukier i mleko... Dodatkowe kalorie. Poza tym mam ksiązeczke z kaloriami, pilnuję, liczę, ale czy gdziec mozna znależć na necie gotowe dania, proste posiłki z policzonymi kaloriami do diety 1000 kalorii? Wiem,ze macie swoje wypracowane danka, niektóre z nich stosuję, ale może Ktoś może się ze mna podzielić swoimi pomysłami? Zaraz będe miała okres i znowu mi przybyło z 1 kg, trudniej w tym momencie się odchudzac. Może na to tez macie jakieś swoje sposobydla 1000 kalorii? Będę wdzięczna. Pozadrawiam kammma Temat: czy na diecie 1000 kcal Nie uwazam abys musiala calkowicie zrezygnowac z chleba, makaronu czy ryzu.Jednak te produkty trzeba ograniczyc tzn.zamiast bialego czy zytniego chleba jesc razowy lub chrupki, makaron z maki pelnego przemialu a takze ryz brazowy, a nie bialy.Z poczatku to troche trudne ,ale potem organizm sie przyzwyczaja.ja nie pamietam kiedy ostatni raz jadlam bialy chleb.Na sniadanie mozesz jesc owsianke namoczona przez noc w wodzie a rano dodac do niej utarte jablko lub inny owoc.Kanapke z masa warzyw np.zielona salata, ogorkiem, rzodkiewka i szczypiorkiem albo z salata, kielkami i utarta marchewka,salata plus kiszona kapusta i szczypiorek.Gdy nie masz czasu warto zrobic napoj energetyzujacy np.banan, 2 lyzki masla orzechowego i mleko z soi lub migdalow.To niby ma troche kalorii,ale jest zdrowe i i dlugo nie czuje sie po tym glodu.Moim innym napoiem jest zielona pietruszka zmiksowana z woda plus troche soku z cytryny- to na pewnw nie ma kalorii. Jest naprawde nieskonczona ilosc przepisow.Wejdz na srone przepisow weganskich,bedziesz zdziwiona ile jest niskokalorycznych mozliwosci.Ja nie licze kalorii tylko utrzymuje niskokaloryczna diete weganska i to pracuje. Powodzenia w walce z kilogramami:)) Temat: Dieta 1000 kalorii- czy naprawde skutkuje? araab napisał(a): > A co jadłaś w trakcie tej diety 400 kcal? I jak długo ją stosowałaś? Bo cudów > nie ma.Przy takiej dawce musi nastąpić wyniszczenie organizmu, wcześniej czy > później. Proszę bardzo. Najekstremalniejszy okres to : Na śniadanie jadałm dwie kromki pieczywa wasa light = 40 kcal =jabłko 60 kcal + jogurt 0%=30= 130 obiad składał się np z dwuch jabłek = 120 , albo z piersi z kurczak 100 kcal i sałaty = 30 kolacja to trochę otrębów pszennych, tak gdzieś pół szklanki z wodą.Bardzo mało kalorii. Do diety tej doszłam zmuszona przyrostem masy ciała przy jedzeni CZEGOKOLWIEK więcej. Odżywiałam sie tak przez sześć mięsięcy. Chyba nie musze nadmieniać jak fatalnie się czułam i jak byłam głodna. Potrafiłam ćwiczyc po trzy godziny dziennie i do tego maszerować. Fajne życie no nie? Owszem może i organizm sięgał do rezerw, ale też nie robił nic ponad minimum, nie byłam w stanie się skoncetrować ani sprawnie myśleć. Co do wyniszczenia organizmu, to nic mi sie nie stało, badania miałam w porządku i tylko hormony siadały. Co jednak miałam robić wiedząć, że jeśli przerwę tą dietę natychmiast utyję? morgan Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. No dobra odmiecia. Probuj. U mnie rezultaty dzisiaj sa. Podliczylam moje kalorie i wyszlo ich do tej pory 717. Wzoruje sie na tabelach z www.grubasy.pl. Odrazu mowie, ze nie jestem dobra w liczeniu kalorii. Przydala by mi sie waga, to byloby dokladniej , a tak to troche na oko. Ale mniej wiecej tyle bedzie A zjadlam dzisiaj: -ciemna jakas bulke -pol plaserka szynki z indyka, plasterek camemberta, troche serka ala almette, do tego plasterki ogorka i pomidora -jablko -kotlet mielony!!!!! mizeria z ogorka z chudym jogurtem -cwierc melona, nektarynka -wypilam dwie kawy, prawie 2l wody Takze dosyc sporo pisania hehe. Jestem najedzona. NO i jak bede miala straszna chcice to zawsze moge przegryzc ogorka konserwowego czy jablko. Chociaz nie chcialabym jesc na wieczor. Dzisiaj mam dobry dzien dietowy hehe :) chociaz i tak mysle caly czas o jedzeniu. Ale to chyba powod tego ze wpadlam na nowy pomysl,tzn z tym zapisywaniem Jak tak patrze na te wyliczenia, to tak sobie mysle. Ze na pewno na codzien nie jadam wiecej jak 1000kcal. No moze do 1200.A ta waga stoi. No zobaczymy co bedzie dalej Papa Asia Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,4 152,00 X Mleko 3,2 % szkl. 250ml 1 145,00 X jogurt bakoma truskawkowy średnio 100g 1 91,00 X Ryż długoziarnisty gotowany czubata łyżka 20g 3 84,00 X Tuńczyk w sosie własnym puszka 185g 0,5 86,50 X bombonierka sztuka 10g 3 132,60 X Jabłko średnie 150g 2 150,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 3 108,00 X Serek wiejski małe opakowanie 100g 0,5 62,50 X Jabłko średnio 100g 2 100,00 W sumie kalorii: 1 111,60 TROCHE DZIS ZA DUZO:( TZN moze nie chodzi o kalorie, ale o te slodycze:( Temat: POMOCY:(PRZYTYLAM W ANGLII 8.06 zjadlam X Cookie Crisp-platki czekoladowe opakowanie 100g 0,1 37,80 X Special K srednio 100g 0,3 111,90 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 0,5 56,40 X Jogobella light średnio 100g 1,5 90,00 X Special K srednio 100g 0,3 111,90 X Ryż długoziarnisty gotowany czubata łyżka 20g 5 140,00 X Parmezan tarty łyżka 15g 2 118,00 X Jabłko średnio 100g 1 50,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 2 72,00 X Jabłko średnie 150g 1 75,00 X Chipsy paprykowe opakowanie 30g 0,1 16,50 X Spring Water Drink butelka 330ml 3 18,00 W sumie kalorii: 897,50 X - usuwa produkt z dzienniczka naszych kalorii. Wykres spożycia 1-9 czerwca 2005 1 920 kcal 2 3 4 1046,3 kcal 5 6 1161,1 kcal 7 500,6 kcal 8 897,5 kcal 9 249,35 kcal Temat: Czy panowie sie odchudzaja? Gość portalu: max napisał(a): > dziś jadłem mnóstwo jabłek i jogurt owocowy(mały) > i 1 piwo no to wiocha jak nic!!! jablka= cukry proste= to, czego w odchudzaniu powinno sie unikac, jogurt= to samo, a ogolnie (bez sciemniactwa) niezdrowy, piwo= puste kalorie, niezawodnie tuczace :- wez sie lepiej za warzywa, do tego chude mieso (kurczaczek) i duuuuuzo ruchu. bedzie dobrze, powodzenia ;) Temat: Zmienić złe nawyki niektóre nie są aż takie złe no i co? ja też robię zapasy, bo czuję się bezpiecznie, posiadając w lodówce parę litrów maślanki owocowej, a w szafce parę kilo jabłek. trzy kilogramy tych ostatnich dziennie to rzeczywiście przesada, ale trzy sztuki to jak dla mnie byłoby zbyt mało. aha, no i parę litrów niegazowanej mineralnej. jeśli Twoje zapasy Cię uszczęśliwiają i jeśli zaczynasz od nich napadowe jedzenie (mają zaś one dużą objętość a mało kalorii), to zostaw je w spokoju:) zgadzam się,że gromadzenie ich jest symptomem choroby (w naszym przypadku), ale zapobiega może innym, poważniejszym jej przejawom. nie wszystko naraz:) też mam tak jak w pkt4). gdyby ktoś siedział przy stole, kiedy jem (zwykłe jabłko, nie mówię o napadach, wtedy to mi nawet wszystko jedno), całą przyjemność diabli by wzięli. już nie to, że będzie chciał gryza (wytresowałam współbiesiadników), chodzi o samą obecność - z moim jedzeniem chcę być sama. bardzo niedobre pragnienie, bardzo chore. a poza tym uczę się do egzaminu i nie jem:)))a takich trudnych rzeczy i strasznie się boję (jak zwykle). jeśli wytrwam do egzaminu i po ewentualnej porażce (wysoki stopień ryzyka), to wytrwam pierwszy raz w takiej sytuacji. Temat: wrócić do formy aleksandra.cichocka napisał(a): > Owoce, mimo, że są bardzo zdrowe i każdego dnia powinniśmy je jeść, Caly czas sie pytam, bez odpowiedzi jakos , co jest takiego zdrowego w owocach ? Woda ? Weglowodany proste, ktore uszkadzaja komorki ? Blonnik, ktorego i tak nie potrafimy trawic ? Znikoma ilosc witamin ? Fruktoza, ktora "zalewa" szlaki metboliczne ? No co tam takiego jest cudownego ??? > to należy zachować umiar. 1 kg jabłek to340 kcal, gruszek – 410 kcal, > bananów 600 kcal a winogron 680 kcal. Dlaczego zachowywac umiar ? przeciez to taaaaakie dobre, zdrowe !! Tutaj wcale o kalorie nie chodzi, one nie maja takiego znaczenia jak im sie przypisuje. Od dawna to wiadomo, ale nie ... dietetykom. naturalnie, ze owocow nie powino sie jesc zbyt duzo, ale ... nie ze wzgledu na kalorie !!! Glownie z powodu zawartej w nich fruktozy !!!! Niech to raz juz dotrze !!! Sowa Temat: Czy to prawidlowa dieta? Czy to prawidlowa dieta? Od paru tygodni sie odchudzam,(chce zrzucic jakies 4-5 kg.), idzie mi nizle, starcilam juz 2 kilo, ale stanelam w miejscu. Moja dieta sie nie zminila, nie wiem czy mam cos mam ograniczyc , czy zminic? Oto moj sposob zywienia! Rano(okolo 10:00) , jogurt naturalny z lyzeczka musli poludnie(12:00), jablko lub marchewka 16:00 trzy plasterki szynki + surowy ogorek+pol papryki surowej 18:00 zupa na gotowanych warzywach lub czasem truskawki z jogurtem naturlanym bez cukru, lub tarte jablko z marchewka, czasm dla szalenstwa zjem okolo 250 ml galaretki z kiwi(okolo 120 kalorii). Dodam , ze w weekendy jadam obiad kolo 16:00, i zwykle jest to mieso pieczone z wazrzywami. Cwicze dwa razy w tygodniu na silowni, raz w tygodniu mam basen, codziennie 15 minut sie gimnastykuje, a takze biore srodki wspomagajace przemiane materii(bez srodkow mam trudnosci). Nie wiem, czy cos powinnam zmienic, cos ograniczyc, nie wiem czemu moja waga stanela i od kilkunastu dni nie spada! Co robic? Temat: Odchudzanie Gabi, Ewy i...... wiosna? A miało być słoneczko... A są chmury i wiatr.Wróciłam z zabiegów i zjadłam jabłko na II śniadanie.Na pierwsze były dwa tosty z serkiem Figura,posypane szczypiorkiem i po pół plasterka polędwicy na każdym.Do tego szklanka mleka z łyżeczką kawy Tschibo. Na obiad mam filet z indyka z ogórkiem konserwowym.Bez ziemniaków oczywiście.A na kolację ,jeszcze nie wiem.Pewnie jodurt naturalny i jabłko lub otręby. To też chyba mało kalorii? Temat: cwiczenia i dieta a karmienie piersia Cześć, przede wszystkim gratulacje!! Dzieci są cudowne!! Ja karmię już 15 miesiąc. W czasie ciąży przytyłam 10 kg, to udało mi się zrzucić (albo lepiej-samo spadło, bo nie miałam kiedy jeść + organizm sam się postarał) w ciągu max. 2 miesięcy. Problemem był flakowaty brzuch, ale ćwiczyłam go i po ok. 8 miesiącach był znowu O.K. Teraz jestem nawet szczuplejsza o jakies 5 kg niz przed ciążą i tak trzymam, choć objadam się strasznie, bo wciąż chodzę głodna!Nawet czekolade i slodycze jem! A na początku rzeczywiście oszczędzałam kalorie - jadłam ok. 1700-1800. Przy tym po prostu ograniczyłam słodycze, zamiast tego jadłam dużo jabłek i suszone owoce (urodziłam we wrześniu, więc były na czasie). No i ćwiczyłam prawie codziennnie callanetics i chodziłam na spacery z Malusiem w każdą pogodę po ok. 2 h. A od maja po pracy zaczęłam maszerować z wózkiem po ok. 8-10 km prawie codziennie ( w weekendy nawet więcej) i cały czas karmiłam piersią. Teraz biegam 30 min 4 razy w tygodniu i czasem ide popływać Na szczęście mój mąż jest kochany i nie marudzi, kiedy wychodzę uprawiać sport a on zostaje z Malusiem, bo wie , że wtedy mam lepszy humor i czuję się lepiej. Radzę nie oszczędzać za bardzo kalorii, bo wtedy rzeczywiście z laktacją może być gorzej a po drugie organizm wcale nie zacznie chudnąć, tylko zacznie oszczędzać energię! I nici z marzeń o szczupłej sylwetce! Lepiej wychodź z dzieckiem na długie i "szybkie" spacery (w mróz do 10 stopnie teź) to Wam obu dobrze zrobi i czasem poćwicz w domu! Powodzenia i daj znać, jak poszło! Magda Temat: Kto chce SCHUDNĄĆ !!!!! Strasznie dużo juz pisałam o odchudzaniu, ale... napiszę jeszcze raz: 1. z moich obserwacji wynika, że podczas karmienia chudną zwykle już szczupłe mamy ważące max. 65 kg pozostałe chudną jeśli muszą stosować dietę ze względu na dziecko ( np. bezmleczną). Ja karmienie3 trktowałam jako super wymówkę muszę jeść , bo karmię i tym cudem dorobiłam się dodatkowych kg 2. nie chudnie się w tydzień tak samo jak w tydzień się nie tyje. Dieta co zbija 7 kg w ciągu tygodnia daje super efekt, ale to zrzuca się woda i kg wracają jak bumerang. Najzdrowiej chudnąć ok. 1 kg tygodniowo jeśli waga jest wyższa czyli ok.80 kg to stosując dietę 1000 kalorii schudnie się w pierwszych kilku tygodniach ok. 2kg na tydzień. 2. trzeba ćwiczyć, bo inaczej organizm przyzwyczai się do mniejszej ilości kalorii i mimo małej ilości jedzenia nie chudniemy... a dodatkowa łyżyka bez Przerobiła to pani Bem która schudła a potem przytyła. ( wyjątkowo przykre). 3. posiłkow powinno być 5 a nie jeden ( liczy się wszystko jabłko i garść jagód) żelazna żasada żadnego jedzenia po 18. Zaczęłam się odchudzać w zeszłym roku z wagi 84 kg zeszłam do 68... niesty przytyłam do 74 i teraz znowu się odchudzam ( obecna waga 70) marzę o 60 kg.Zyczę powodzenia. Temat: a moze trzeba jesc duzo by schudnac? alez oczywiscie ze trzeba jeść duzo. w tej diecie wazne sa skladniki a nie ilosc, czyli posilek : produkt bialkowy i warzywka. jedzac w ten sposob bedzie sie chudlo, no chyba ze naprawde duzo kalorii sie w siebie wrzuci. > Ja jadlam duzo - tego co jest w przepisie ale duze porcje - ile moglam zjesc bo tyle trzeba, salaty to nie kilka listkow, ale glowka. > jezeli befsztyk - to kurczak np. dwie nogi albo trzy > jezeli jablko - to tyle jablek az sie najadlam > jogurt - pol litra > cukier - miod lyzkami do kawy nogi kurczaka sa tluste, lepiej piers a jogurt pol litra to minimum w tej diecie Temat: 40 dni i nocy!!!!! czesc ! jesli chodzi o twoje pytanko dotyczace tego czy jesc potem mozna noramlnie to odpowiedz brzmi - oczywiscie ze nie:) gdy zaczniesz znów jesc normalnie to znów przytyjesz, twoj organizm musi przyzwyczaic sie do mniejszego zapotrzebowania na kalorie, trzeba wiec cały czas uwazac na jo jo :) czas na moja spowiedz: - sniadanie : 2 kromki razowego z serem , szynka , pomiodorem - 2 sniadanie : jogurt z musli i jabłko - 3 sniadanie :) : wafel ryzowy i szklanka soku fit 8 warzyw - obiad : ryba - kolacja : jabłko, około 100 g chudego twarogu, capucino około 2 litrów czerwonej herabty ,poł godziny na biezni i poł godziny cwiczen :) Temat: 4 kilogramy do idealnej wagi-pomóżcie dziewczyny!! no narazie srednio mi idzie:/ wczoraj był dzień nr 1 i zjadłam: -jajecznice z 2 jajek z pieczarkami ta jajecznica to jest naprawde coś cudownego:) na 1,5łyżce oliwy z oliwek smaze duuuuuzo pieczarek( nie mają wcale kalorii)tak ze na poczatku jest tego cała patelnia ale po wyparowaniu wody zostaje 1/3grzybków, dodae pieprz, sol, pieprz kajeński, zioła prowansalskie, no i potem 2 jajka, kalorii ma to tyle co zwykła jajecznica a syci o wiele bardziej:) -4 herbatniki w czekoladzie:(((( -jabłko -nektarynka -mała kiść winogron -kawa z chudym mlekiem wieczorem była imprezka, ale byłam twarda i tylko odrobinke piwka podpijałam od chłopaka:) dzien nr 2 czyli dziś, jak na razie żle, przez te cholerne cherbatniki:((( tata kupił chyba ze 2kg, leżą w kuchni i mnie kuszą :(( -śniadanko- 8 cherbatnikow w czekoladzie ale dzis juz nie zjem zadnego!!!! na obiadek bedzie cały kalafior z woy z wegetą i to koniec:) kolacji nie będzie, trzeba było nie jeść ciastek:) pozdrawiam:) Temat: dieta niskowęglowodanowa ? dieta niskowęglowodanowa ? Cześć, tydzień temu postanowiłam wreszcie wziąć się za siebie. Kiedyś to mój mąż był przy kości a ja chuda, teraz to ja mam zbędne kilogramy a on od 3 lat szczuplutki. Nie umiem odmawiać sobie przyjemności i jestem dość impulsywną osobą. Na stres reaguję jedzeniem niestety więc strasznie trudno mi było tę dietę w ogóle zacząć. Tzn zaczynałam odchudzanie rano, do wieczora nic nie jadłam a wieczorem - koniec diety. I tak z przerwami wiele prób przez kilka miesięcy. Teraz od tygodnia ograniczyłam drastycznie(bo wyeliminować całkowicie praktycznie się nie da!)węglowodany i schudłam 3 kilo. Jem tylko mięso, jajka, ser żółty i warzywa. Zero słodyczy, ziemniaków, makaronu, chleba, ryżu, jogurtów, mleko tylko do kawy etc. Jem chyba trochę za dużo bo wcale nie jestem głodna a nie umiem znosić głodu. Nie lubię i nie chce liczyć kalorii chociaż mój mąż schudł właśnie na diecie 100 kalorii i w domu są książeczki z tabelami kalorycznymi wszystkich produktów. Wolę też skubać szynkę, ser i łososia zamiast marchewek i jabłek tak jak on to robił. Generalnie jestem mięsożerna tak jak moja córka i odmawianie sobie mięska nie wchodzi w grę. Przynajmniej na razie bo jeśli uda mi się porządnie schudnąć i jakoś nauczyć się odmawiania sobie różnych rzeczy - mogę przejść na wegetarianizm. Ciekawa jestem czy ktoś z Was stosował już dietę niskowęglowodanową i z jakimi efektami? Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) Jogurt JOGOBELLA owocowa 1 opakowanie 150g 1 90,00 X Jabłko średnio 100g 2 100,00 X Mandarynka średnia 70g 3 75,00 X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 3 57,00 X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,4 152,00 X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,5 190,00 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80 X Sok pomarańczowy średnio 100ml 4 180,00 X Jabłko średnio 100g 1 50,00 X Wódka słodka kieliszek 50ml 1 130,00 - TO BYL TAK NAPRAWDE TAKI DRONK bREEZER:) ALE RAZ SIE ZYJE...wlasnie mam ochote na nastepnego..hihii W sumie kalorii: 1 136, SPALILAM 425;) Temat: tabele z ilością spalonych kalorii? Te 1000kcal daje wbrew pozorom wiele możliwości. Możesz zjeść ileśtam batoników, albo ileśtam jabłek, a w tym wszystkim prawie wcale białka i witamin. Ja w czasie diety starałam się zjeść min 60g białka dziennie (dodam, że gdy nie jestem na diecie jem go mniej), w tym połowę w postaci mięsa, a do tego dużo warzyw i owoców (np. 1 owoc kiwi ponoć wystarcza by pokryć dzienne zapotrzebowanie na mikroelementy) + witaminki typu centrum. Podstawową zaletą diety z liczeniem kalorii (1000 - 1500) jest duża dowolność wybieranego jedzenia. A według mnie dieta musi być przede wszystkim smaczna, bo inaczej nie wytrzymamy na niej zbyt długo. Dlatego nigdy nie porwę się na jakąkolwiek dietę z gotowymi przepisami, bo ja muszę jeść to, na co w danym momencie mam ochotę, a nie to co "trzeba". Temat: POMOCY:(PRZYTYLAM W ANGLII X Jogurt JOGOBELLA owocowa 1 opakowanie 150g 1 90,00 X Jabłko średnio 100g 2 100,00 X Mandarynka średnia 70g 3 75,00 X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 3 57,00 X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,4 152,00 X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,5 190,00 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80 X Sok pomarańczowy średnio 100ml 4 180,00 X Jabłko średnio 100g 1 50,00 X Wódka słodka kieliszek 50ml 1 130,00 W sumie kalorii: 1 136, SPALILAM 425;) Temat: Ile wytrzymujecie? to na jakiej ty diecie jestes ze nie mozesz ani ziemniaka ani jogurtu ani jablka??? ja osobiscie nie jestem za tymi dietami "4 kg w 2 tygodnie" gdzie nie je sie albo weglowodanòw, albo wogòle miesa czy jeszce czegos innego, albo bardzo drastycznie ogranicz asie ilosc kalori. Moim zdaniem powinno sie jesc wszystko tylko oczywiscie ograniczajac ilosc i liczyc skrupulatnie kalorie. i w wielu przypadkach zmienic styl zywienia juz na cale zycie a nie na np. 1 miesiac. oczywiscie zycze ci powodzenia, na pewno wytrwasz :) Temat: jedzenie zacznij od dania jednoskładnikowego polecam marchewkę -jak wszystko ok. daj jabłko. Jeśli i to nie uczuli to podaj zupkę marchewkową -taką od 5mca. A do przepajania masz już sprawdzone jabłka więc może być soczek jabłkowy. Każdą potrawę wprowadzaj 3 dni po poprzedniej i obserwuj skórę, jeśli zrobi się chropowata, zrezygnuj z tego produktu. lekarka powiedziała mi, że zupka lepsza jest z kleikiem ryżowym (więcej kalorii), ale zacznij od zwykłej, a kleik ryżowy potraktuj jakokolejną nowość i daj też dopiero po 3 dniach itd. Jeśli zawile tłumaczę to pytaj Temat: Nic nie rozumiem........... Nic nie rozumiem........... Na początek nie rozumiem-liczy sie te kalorie,czy nie?!Bo zdaje się ,ze w załozeniach jest ,że się nie liczy,a potem wypisujecie ile to kalorii zjadłyście dziś i czy nie za duzo! Ograniczenia-ja zrozumiałam ,ze jak coś wolno,to wolno :)) i jak mam ochote zjeść dwa kilo jabłek to mogę!!!.........Nie mogę?! Jakimiś dziwnymi drogami znalazłam się w drugim etapie.Przyznaje się ,ze niewolniczo sie nie trzymałam,ale nie miałam większych grzechów na sumieniu.I teraz nie rozumiem,co się dzieje-waga stoi.Ani drgnie,a nawet mam wrazenie,ze czasem zwyżkuje:( Ale nie jestem pewna czy mam sie zamartwiać,bo centymetry dalej lecą w dół! No i właśnie tego najbardziej nie rozumiem jak mogę przy praktycznie takiej samej wadze jak wyśćciowa-zleciałam ok.2,5kg-mieć o 9cm w pasie mniej i 6cm w doooopie mniej?! I żadne tam zamienianie na mięśnie,bo leń jestem konkursowy. Czy ktoś ma dla mnie logiczne wytłumaczenie,bo zaczynam węszyć spisek-gumowe centymetry i mój mąż przerabiający nockami moje ciuchy:))) Będę wdzięczna za odpowiedzi i sugestie. Pozdrawiam serdecznie. Temat: 15kg za dużo.Czy którejś się udało? No i jak u Was z odchudzaniem? Bo ja jestem beznadziejna codziennie wcinam cos slodkiego np. wczoraj odwiedzila mnie tesciowa i przyniosla buleczki z bita smietana no i poszlo ... Licze kalorie i nie jem pieczywa, robie sobie gar surowki na caly dzien i zaopatrzylam lodowke w mrozone warzywa, poza tym mam zamiar ugotowac dzisiaj sos warzywno pieczarkowy do ryzu albo makaronu i bedzie na jutro, ale czy to wszystko pomoze? Zobaczymy, wcinam zielenine i jablka i sama szynke bez chlebka, tylko na sniadanie jem mala slodka buleczke , pewnie to zle ale tlumacze sobie, ze sniadanie powinno byc pozadne, no nie? Nie wiem czy tym sposobem schudne, moze chociaz troche, w koncu jem mniej kalorii niz kiedys. Temat: dzien 3 i .......... Podaję link do tabeli kalorycznej : kalorie.net/modules.php? name=Kalorietab 100 gram chleba zwykłego = 245 kcal 100 gram chleba razowego = 223 kcal 100 gram oliwy z oliwek = 882 kcal 100 gam oleju = 884 kcal 100 gram cukru = 405 kcal Wiem,ze nie dodajemy aż po 100 gram, ale dla porównania : 100 gram szpinaku = 15 kcal (jemy go nawet 300 gram i wtedy mamy 45 kcal) 100 gram jabłka = 46 kcal 100 gram jajka ugotowanego = 109 kcal 100 gram bebsztyka = 152 kcal Jest różnica, a dieta to ma być 600 kcal dziennie.Po za tym, chyba chcemy stracić tłuszcz, wiec po co go w siebie ładować w postaci czystej jak olej czy oliwa) bebsztyk można ugotować, lub smażyć na patelni teflonowej bez tłuszczu, tak samo inne mięso. Temat: Kto zarabia na grubasach? Do Romana Tak się składa, że ja przez ostatnie 8 tygodni schudłem 8,5 kg i czuję się ... świetnie. Nie jest to moje pierwsze odchudzanie. Moje życie przypomina pracę lodówki. Parę minut ostrego chłodzenia i kwadranse łapania ciepła z nieszczelności, aż do ponownego właczenia agregatu. Mniej więcej co dwa lata gubię przez 3 miesiące 12 kg i potem o jedzeniu specjalnie nie myslę (nie obżeram się, ale i nie uprawiam ascezy w tym czasie). Podstawową zasadą, którą najpierw sam wymysliłem, a potem znalazłem potwierdzenie w literaturze, to zapewnić organizmowi w czasie odchudzania PODWYZSZONĄ ilość protein (białka). W moim przypadku, powinno to być ok. 100g czystego białka dziennie. NIE WYSTARCZY MAŁO JEŚĆ byle czego. Przy niedostatecznym białku zaczniesz szybko marnieć. Jeśli białka ma być dużo, a kalorii mało, to trzeba wybierać produkty o dużym stosunku białka do kalorii. Należy tu: chudy twaróg, białko jaja, białe mięso, dorsz, cielęcina, etc. Jeśli dodasz do tego sałatę, pomidory, kiszoną kapustę, brokuły, jabłka, truskawki itp. i skomponujesz dietę 1000kcal i 100g białka - sukces gwarantowany. Podkreślam mocno: jeśli zjesz dziennie 3 kromki z masłem o wartości 1000kcal i nic więcej, to schudniesz, ale wkrótce organizm zacznie zużywa własne mięśnie i organy wewnętrzne, a Ty się wykończysz. Temat: ma 9 miesięcy nie chce jeść zupek POMOCY!!!!!!! Moj synek ma 8 m-cy i nie chce nawet powachac kaszki. Probowalam juz wszystkich rodzajow tych w proszku i nawet gotowych ze sloikow. Rozrabialam je z woda, mlekiem wlasnym i modyfikowanym, sokami i ....nic. Nie przejmuje sie jednak, bo maly jest wciaz karmiony piersia, wiec chyba ma wszystkie potrzebne skladniki. Za to wszelkiego rodzaju daniami ze sloiczkow sie zajada ze smakiem. Szczerze mowiac, nie wiem co ci doradzic. Pisze tylko, bo wiem ze sie martwisz i chcialam powiedziec, ze moze powinnas przeczekac. Sprobowac za tydzien... Jesli wciaz karmisz piersia to maly powinien miec wystarczajaca ilosc witamin i mineralow. Sklad pokarmu zmienia sie wraz z wiekiem dziecka dostosowujac sie do potrzeb jego organizmu. Wazne jest, ze maly je inne rzeczy, ktore dostarczaja mu kalorii. Radze wiec po prostu przeczekac. Ewentualnie jesli maly lubi owoce, mozesz po trochu sprobowac mu dodawac do nich warzywa, np. jablko z marchewka (moj uwielbie takie polaczenie). Albo po prostu mieszac dania ze sloiczkow (jablko i indyka z warzywami). Glowa do gory! Jesli maly nie traci na wadze, to wszystko jest OK. a z czasem moze przekona sie do nowych potraw i smakow. Temat: uwaga... zaczynam - kto ze mną?... Co do mojej ukochanej dietki ))) to mieso można tyle że się "nie opłaca" ))) słuchajcie doszłam niemalże do perfekcji w zamienianiu np maleńkiej kromeczki wasa z szynką na np 2 jabłka - większa objętość i na dłużej starczy )))))))))) pamiętam jak tydzień temu mąż kupił kabanosy i strasznie mi się chciało - zaoszczędziłam przez cały dzień trochę kalorii i przy kolacji okazało się, że jak chcę pomidorka, sałate, 2 kromki wasa i jakieś jarzynki to kabanosa mogę 1/4 )))) Ale mi ta ćwiartka smakowała mówię wam!!!!!!!!! Myslę, że 1000 kalorii to fajna dieta pod warunkiem, że się liczy bardzo skrupulatnie, ja np ważę każdy plasterek ogórka który kłade na kanapce Temat: jaka surówka do schabowego? Składniki: - 1 seler średniej wielkości, - 1 jabłko, - 1-2 łyżki rodzynek, - 1-2 łyżki połamanych orzechów włoskich. Sos: - mały kubek jogurtu naturalnego, - cukier, - sok z cytryny, - odrobina soli. Seler zetrzeć na tarce o małych oczkach, jabłko zetrzeć na tarce dużych oczkach, rodzynki sparzyc , wymieszac wszystko , dodac orzechy.Skropic sokiem z cytryny. Sos: Wymieszć składniki, sos powinien być słodko-kwaśny, koniecznie trzeba dać szczyptę soli i szczypte curry. Wlać sos do sałatki wymieszć i zjeść bo sałatka jest pyszna i zdrowa. Uwagi: Zamiast jogurtu można dać kwaśną śmietanę, ala wtedy sałatka będzie miała więcej kalorii. Temat: Godzina 0 - cd wedrowiec2 napisała: > Kalorie nie powinny być jedynym wskaźnikiem zdatności produktu do jedzenia. nie masz przypadkiem jakiegoś linka do tabel z kaloriami? - tak tonę w papierach, że tylko karteczki umieszczone w komputerze mi nie iną > Na podwieczorek proponuję pieczone jabłka mniam - ale dziś w porze podwieczorku wyjeżdżam stosunkowo daleko i wrócę wczesną nocą twaróg z utartą rzodkiewką też nie jest zły Temat: CZWARTEK.... A ja..... rano na owocach - banan, jabłko, kiwi (ze 200 kcal w sumie) obiad - maki sushi wegetariańskie - z ogórkiem i sezamem, nie mam pojęcia ile to może być kalorii... ale liczę że ok. szklanki gotowanego ryżu (280 kcal), sezamu ze dwie łyżki (120 kcal), ogórek i nori to jakieś kaloryczne drobiazgi... no i byłoby pięknie, gdyby nie to, że jak przyszłam do domu to zobaczyłam paczkę daktyli... Zeżarłam 20 sztuk - czyli jakiś milion kalorii. Ale nie zamierzam mieć wyrzutów sumienia, bo daktyle są zdrowe, a jeszcze wieczorem poćwiczę - w TV w kanale Club są takie fajne ćwiczenia "Metoda" - ale o tym napiszę w osobnym wątku. Trzymajcie za mnie kciuki, bo w pudełku jest jeszcze sporo daktyli...... Temat: "udany"koniec imprezy tak zaczelam studia...ale to nic nie daje...podobnie jak ty nie nawidze siedziec w domu...nigdy tu nie mam dobrego humoru...nawet jak cal happy wracam to tylko przekrocze progod razu lub prawie odrazu mam "dola" kluce sie z matka, zamykam sie w pokoju i wychodze tylko jak cos potzrebuje, niegadam do niekogo, mam napady placzu, a po chwili jak gdyby nigdy nic normalnie funkcjonuje...ja nie lubie przymierzac ciuchow, bo nie nawidze swojego widoku w lustrze (nie jestem chuda...zawsze jak moje kolezanki sa podrywane na dyskotekach ja mam cholernego dola i chce mi sie plakac...ale masz racje facet nie pomaga...nmawet jak go mialam to rzygalam...a studia nic nie pomagaja...zajecia mam tylko 3 razy w tygodniu, a reszte dni siedze w domu lub staram sobie znalesc jakies zajecie zeby cokolwiek robic...dzisiaj juz prawie mialalm zaplanowane ze sie najem i wyzygam, bo mam miala wyjsc, ale okazalo sie ze nie wyszla, a mnie tak nosilo...nie moglam sie na niczym skupic...zjadlam chyba 12 jablek (dobrze, ze chociaz jablka - tyle kalorii nie maja)...jestem po polgodzinnych cwiczeniach (taniec)ide wlasnie robic brzuszki, zeby choc troche spalic tego co we mnie jest.... pozdrawiam Temat: od dzis kto ze mna?????? Witam was wszystkie:) No i ciebie przedeszwystkim Sillia ,no niewiem jak z reszta ale my tutaj napewno codziennie zagladamy:).Wiesz moze ciezko sie innym wziąsc za siebie,czasem tak bywa.Musza trafic na odpowiedni moment.Dzisiaj miałam bardzo zabiegany i zaćwiczony dzionek:))),ale sie z tego ciesze.Dzisiaj bardzo mało zjadłam bo rano na sniadanko serek homo(150)+ 2 kromki chlebka(bardzo cienkie i lekkie 80).Pózniej jabłko i banana i pózniej po siłowni to była porażka ,bo cwiczyłam 2godziny i wróciłam do domku bardzo głodna najpierw wypiłam moze wody i pepsi light(uwielbiam).Po to zeby sie nie zucić na jedzonko.Zjadłam sałatke i z kapusty pekinskiej i zaczełam jesc ryz z warzywami ,ale nie dałam rady wszysktiego zjesc bo tak mi sie niedobrze zrobiło ze poszłam i zwróciłam wszystko do ubikacji(wogóle myslałam ze zemdleje).Ale przeszło po 3 godzinach.I koło 19 zjadałam jabłko i pomarańczke.To chyba bedzie na dzisiaj z jedzeniam koniec, bo wieczorkamijuz nie bede sie opychała.W sumie to chyba zjadałam koło 800 kalorii i jeszce te 2 godzinki aerobów .Kurcze moze w koncu bede chuda jak tak codziennei bede sie zle czuła (to był glupi żart). Sillia, powiedz mi jak ty to zrobiłas ze zeszły ci 3 kilosy bo tak wychodzi z tego co napisałaś na forum,tyle cwiczysz?Kurcze bo ja tez tak chce;(.No ale tak na serio to gratuluje sukcesu ,bo zostały ci juz tylko 4,5 kilograma .Zazdroszcze ci tych 3 straconych.Ale ja tez bede twarda i nie pekne,bo szczerze mowiąc to pomaga mi pisanie o tym wieczorkami ,w sumie jest to jakaś motywacja. Dziewczyny wpisujcie sie przecierz mozemy sobie pomóc na wzajem. PAPAtki:) Temat: KTO CHCE PRZYTYĆ? KTO CHCE PRZYTYĆ? Dieta pozwalajaca przytyc Zjadasz 5 niezbyt obfitych posilków dziennie. W ten sposób dostarczasz organizmowi kalorii, a rozlozenie jedzenia w czasie gwarantuje, ze wszystkie skladniki zostana przyswojone. Staraj sie jesc wszystko, co niezbedne, ale nie przesadzaj z weglowodanami (chleb, ziemniaki, ryz, cukier). Wybieraj takie produkty, które maja duzo kalorii, lecz dbaj, by twój jadlospis byl urozmaicony i bogaty. Do sniadan i podwieczorków mozesz wlaczyc: herbatniki, pelne mleko z platkami zbozowymi, suszone owoce oraz orzechy i pestki, a takze desery z miodem i serem. Proponowana diete mozesz stosowac dowolnie dlugo. Przykladowy jadlospis 1 sniadanie: kromka razowego i kromka bialego chleba z 2 lyzeczkami masla, dzemem i zóltym serem. 2 sniadanie: drozdzówka i duze jablko. Obiad: póltorej szklanki zupy jarzynowej, 4 ziemniaki, kotlet mielony, surówka z czerwonej kapusty, 3 lyzki mizerii ze smietana. Podwieczorek: jogurt owocowy i banan. Kolacja: 2 kromki chleba z 2 lyzeczkami masla, 3 lyzki twarozku ze szczypiorkiem, pomidor, lisc salaty lub 3 listki cykorii. Temat: podwyższony cukier po obciązeniu glukozą z tego co przeczytałam to jestem chyba najbardziej zaawansowana zarówno w ciąży bo to już 37 tydzień no i niestety w cukrzycy ciążowej, tak się to właśnie nazywa, nigdy nie miałam problemu ze spalaniem, z cukrem, aż tu około 30 tygodnia ciązy okazało sie że mój organizm nie radzi sobie z cukrem, po wypiciu 50 glukozy miałam 205, zaczęłam mierzyć codziennie poziom cukru na czczo i 1 godz. po jedzeniu i wyniki potwierdziły diagnozę - cukrzyca ciążowa, teraz juz sobie radzę ale na początku było ciężko - przede wszystkim żadnych słodzonych soków - tylko bez cukru i najlepiej z wodą mineralną, ograniczyć owoce truskawki, czeresnie, jabłka zawieraja dużo cukru, można je jeść ale najlepiej po posiłku i połowe owoca- najlepsze są grejpfruty, kwasne jabłka, wolno warzywa w duzych ilościach- ja pochłaniam góry sałaty, ogórków, ostatnio pomidory, gotowane jarzyny, gotowane mięso - drób i wołowina, pieczywo raczej ciemne,razowe a nie bułeczki, staraj się jeść małe porcje ale częściej, pij dużo wody - ja kupiłam sobie wodę Jana która ułatwia trawienie, oczyszcza nerki -jestem już taka przeszkolona w poradni że mogę robić za dietetyczkę, poza tym nauczyłam się kontrolować co jem - to znaczy patrzeć na opakowanie ile dany produkt zawiera kalorii, tłuszczu itp. jest już w sklepach coraz więcej artykułów bez cukru bądź z ograniczoną ilością tłuszczu, zawsze można wybrać produkt light - pozdrawiam wszystkie ciążówki - trzymajcie się izulak + dzidzia /17.07/ Temat: piękny cel na luty... Agnieszka, pewnie ze jestem na etapie utrzymywania wagi.. ale mi sie ta waga nie podoba :) Wolalabym mieć troche mniej w biodrach, wiec zabieram sie do roboty. Poza tym zimą zawsze jakos tak się dzieje, ze mam mniej ruch, więc.. czuję, że tłuszczyk cos ode mnie chce :) Ja dziś zrobilam zapas warzyw na patelnię, bo je uwielbiam, a można się najeść kosztem niewielu kalorii :) Na sniadanko - serek wiejski, na drugie - 2 bułki z otrębami i herbata (to na pożegnanie z pieczywem :)), obiad - smazone warzywa, a kolacja - jabłko. Założę się, że zjadłam więcej kalorii niż Ty.. więc się nie przejmuj :) A jutro - sniadanko - maslanka truskawkowa (juz stoi w lodowce), obiad - warzywka... a kolacja niewymyslona. Moze jajka na twardo? Albo jakiś owoc? Co Ty na to? M. Temat: dzisiaj zaczelam tysiaczka!!! dzisiaj zaczelam tysiaczka!!! dzisiaj zaczelam diete tysiaca kalorii...obecnie waze 66 kg przy 167 cm... chcialabym wazyc 55 kg...to znaczy ze musze pozbyc sie balastu 11 kg... Dzisiaj zjadlam: -kromke chleba ( 119 kcal ) -2 lyzeczki twarozku ( 50 kcal ) -6 plasterkow ogorka ( 20 kcal ) -kawe (10 kcal) Drugie sniadanko : - duza kromka pelnoziarnistego ( 200 kcal ) -plasterek szynki (50 kcal) daje to razem 449 kcal... a do wieczora droga daleka...chce wmlocic dzisiaj jeszcze za dwa jablka i cos malokalorycznego do 19:-)...no i na silownie tez dzisiaj polece:-D Temat: od dzis? Jak tylko się obudziłam (tzn koło pierwszej bo mam wakacje mąż wszystko robi rano co jest do zrobienia a ja mogę pospać!!!!!) poleciałam do lodówki. Dziwne, kiedyś do obiadu mogłam chodzić o kawie i wręcz odrzucało mnie od jedzenia. Może dlatego, że najwięcej jedzonka wsuwałam w nocy poprzedniego dnia i rano jeszcze trawiłam. W każdym razie zjadłam kabanosa, 2 plasterki łososia i trochę kawioru z cytryną. Potem spokojnie wypiłam kawę z mlekiem (uuuups pełnotłustym bo tylko takie mam w domu) i poćwiczyłam w wolnym tempie 12 minut na stepperze. Wypiłam dużą szklankę wody z cytryną i zaparzyłam sobie herbatkę (slim figura etc mam kilka). Tylko, że na opakowaniu doczytałam skład i we wszystkich (kupiłam wczoraj 3 rodzaje) są jakieś jabłka, skórki pomarańczy, owoc róży więc pewnie nie powinnam ich pić!!! Piję od tygodnia i się przyzwyczaiłam, efekt pewnie żaden (chociaż niby schudłam 6 kilo ale to z powodu wykluczenia węglowodanów) ale mają tę cudowna właściwość, że przypominają mi o tym, że się odchudzam i nie mogę sięgać po byle co jak dawniej. Nie wiem pić je czy nie. Właściwie dlaczego nie, przecież chyba nie zawieraja cukru ani kalorii? Idę zjeść obiad: kurczak z rosołu z mizerią i sałatą. Temat: Co dzis zjadlam i ile spalilam - nasz dzienniczek dzis sniadanie: szklanka mleka 88 szklanka Jaskow z galaretka 174 lyzka musli zbozowego 56 II sniadanie jablko 75 obiad makaron kokardki 220 sos z przyprawami 50 podwieczorek 50g twarozku i troche przypraw 55 vasa 28 kolacja jogurt z miodem i ziarnami zboz 130 2x vasa 48 (nowe opakowanie :)) 2 lyzki dzemu bez cukru 57 to tyle :) a kalorii troche spalilam bo moj znajomy robil przeprowadzke:) No i jeszcze sie z moim facetem poklocilam ale wszystko juz gra :) Temat: powazny problem A w DANIO 100g jest weglowodanow 13,3 g... Tez sie nie nadaje do diety weglowodanowej. Jablko ma 12,1 g, pomarancz 11,3 g. Polecam ci strone tabelekaloryczne.w.interia.pl/index.htm Podzial afabetyczny produktow na kalorie, bialko, tluszcz i weglowodany... Temat: dziś zaczynam! start! Hmm zaczynając tą dietę wiedziałam,że wagę mam w granicach normy ,dlatego że mój prawidłowy przedział wagi wynosi 52-62 kg.A zaczęłam dlatego,że trochę tłuszczyku mi przybyło tym bardziej,że mam figurę jabłka więc zazwyczaj odkłada mi się na brzuchu.Postanowiłam wrócić do dawnych nawyków czyli nie podjadaniu (a w szczególności słodkości) i nie jedzeniu po 18.Ta dieta to początek,natomiast po niej chcę przejść na dietę 1000 kalorii przez miesiąc i intensywne ćwiczenia.Tak czy siak chce ważyć 50 kg bo 2 lata temu tyle miałam.I nie miałam problemów z tłuszczykiem czy niestety cellulitem na brzuchu,świetnie się czułam itd.Więc dążę do tego bez względu na to jaki będzie mój współczynnik,nawet gdy będzie wskazywać lekką niedowagę,ale ja wtedy wyglądałam bardzo zdrowo, nie jak patyczak bo nigdy do takich osób nie należałam :) Temat: Something new:) Something new:) Witam od jutra zaczynam swoja stara diete w sumie w dwa tygodnie rok temu stracilam ok 10 kg. Menu: I dzień: Sniadanie: kawa Przekąska: pomidor (do 300g) Obiad: Brokuły (ok 200g) Kolacja: Jogurt naturalny (do 2% zawartosci tł.; (ok 200g) II dzień: Śniadanie: kawa Przekąska: Marchew (do 200g) Obiad: Fasola szparagowa zielona (ok 200g) Kolacja: Twarożek ziarnisty (ok 200g) III dzień: Sniadanie: kawa Przekąska: jabłko obiad: kalafior (ok 300g) Kolacja: Twarożek ziarnisty (ok 200g) Wazywa mozna zmieniac, owoce tez z tym, ze unikamy bananow i grejfrutow, nie solimy za duzo, pijemy duzo wody. Menu luzne chodzi o to zeby zmniejszyc ilosc spozywanych kalorii a przy tym nie chodzic glodnym. Naprawde skuteczna. Temat: pomocy...jestem głodna,zła i załamana.... a ja od marca do maja schudlam z 75 na 55 ;) troszke modyfikowalam diete, nie zalezalo mi na tym aby ja zrobic lecz na tym aby schudnac...duzo i szybko:P a ile ty chcesz zrzucic? ja za pierwszym razem tez bylam strasznie glodna i nie wytrzymalam, dodawalam sobie po jednym posilku tak pod wieczor - przewaznie gotowane jarzynki podsmazone na oliwie z czosnkiem lub salatke soutch beach... wprowadzilam stale godziny o ktorych jadlam (7.00 12.00 17.00) a w miedzyczasie pilam duzo wody, czerwonej i zielonej herbaty... potem zafundowalam sobie kilka dni na samych owockach (takie dietki jdnodniowe typu dzien kiwi, dzien pomaranczy, dzien jablka...gdzie sie je tylko te owoce i pije wode caly dzien) a potem dopiero -po 10 dniach dokladnie bo 10marca -zaczelam 1 kopenhadzka ktora zrobilam do konca;) a potem ja powtarzalam az do poczatku maja mniej lub bardziej restrykcyjnie (byly dni gdzie jadlam wg przepisow na dany dzien i nic wiecej a byly takie gdzie np zrobilam sobie dwa wtorki pod rzad zamiast wtorku i srody bo mi np sroda nie pasowala:P (pisze dniami bo zawsze zaczynalam od poniedzialku i nawet sobie rozpiske zrobilam dniami nie cyferkami) moze i ty sprobuj ten sposob przygotowac zoladek do mniejszych porcji i mniejszej ilosci kalorii? wiem ze zaraz sie harpie odezwa ze to glupota, ale na swoim przypadku moge powiedziec ze bez tego wstepu nie dalabym rady przetrwac nawet tygodnia;P Temat: Z pola walki:-) Witam! 8 dzień zakończony!Mniejszym lub większym sukcesem. Tzn. Ja musiałam dokonać modyfikacji na własny użytek bo bardzo źle się czułam. Mianowicie po kawce zjadam małego banana i dziś kilka cząstek mandarynki, na obiad zjadłam grillowane mięso a sałatę zamieniłam na kapustę kiszoną (sprawdzałam ma mniej kalorii od samej sałaty a co dopiero tej z olejem), do tego herbatka na spalanie. A na kolacje 2 małe jabłka i 2 mandarynki i powiem że o niebo lepiej się czuję. Może to już nie będzie kopenhaska ale ja przynajmniej normalnie funkcjonuję!Waga z rana 72,2 a teraz 72,4 oby jutro było 71!!! Temat: SOBOTA SOBOTA Dziś to ja zaczynam :-) Śniadanie: pół grahamki z łyżeczką margaryny, 2 listkami sałaty, plasterkiem szynki, plast. pomidora i ogórka Obiad: jajko sadzone, łyżka ziemniaków, porcja surówki z kapusty pekińskiej i marchewki. Kolacja: 2 jabłka Ale za pięknie by było, w ciągu dnia schrupałam jeszcze parę oponek, takich pikantnych, z przyprawami korzennymi - niestety smażone :-( Ale pyszne :-) I nie mam pojęcia, ile to ma kalorii, zresztą na razie nie chce mi się liczyć :- ) Jakoś wystarcza mi świadomość, że się nie przejadłam. Pozdrawiam prawdziwie wiosennie :-) Sillia Temat: dołączam do Was pierwsze wskazówki:-) Już wpisałam najlepsze ćwiczenie na brzuch jakie znam A co do jedzenia to sprawdziłam, że najlepsze na śniadanie są płatki owsiane 2 łyżki płatków + 1 łyżezka zmielonego siemienia lnianego + łyżka orzechów, 2-3 suszone śliwki lub starte jabłko. To wszystko zalewam filżanką mleka lub mleka sojowego. Idę się myć i malować :-)Pozwalam śniadanku napęcznieć i zjadam. Je się to długo, jak się doda łyżeczkę miodu to jest smaczne, daje uczucie sytości na długo i wyśmienicie reguluje pracę przewodu pokarmowego. Teraz nadchodzą zimne dni - więc coś ciepłego chętnie się zje Nie wiem ile to ma kalorii ale na pewno się od tego nie utyje. Smacznego Temat: Jak jeść by nie przytyć?... Ja na razie nie mam większych problemów z wagą, chociaż były takie momenty że musiałam ograniczyć ilości zjadanych pokarmów. Mam około 162 cm i ważę 49-50 kg. Mam budowę bardzo kobiecą i jak się zapomnę to szybciutko odkłada mi się w bioderkach i na pupie. Staram się ćwiczyć kilka razy w tygodniu (aerobik, rower, pływanie, skakanka) a jem właściwie wszystko to, co lubię tyle, że w małych ilościach. Staram się nie obżerać słodyczami (chociaż są takie dni kiedy nie potrafię odmówć sobie czekolady), nie jadam "na mieście" w fast foodach, zamiast kebeba, hot doga itp. wolę jabłko czy banana. Pizza raz na 2-3 miesiące - oczywiście nie cała tylko na pół z koleżanką w miejsce obiadu. Ciekawe jak to będzie gdy w moim życiu pojawi się dziecko... W każdym bądź razie staram się nie wpadać w szaleństwo i nie liczę kalorii w każdym kęsie. Życzę wszystkim powodzenia! Aha, u mnie w mieście jest Klub Kwadransowych Grubasów. Często widuję na basenie ćwiczące grupy puszystych i powiem szczerze: jestem pod wrażeniem, ile ci ludzie mają w sobie siły i wiary, z jakim zapałem ćwiczą! I co najważniejsze: chudną w oczach! Temat: Jak jeść by nie przytyć?... waga kazdego z nas jest zaprogramowana genetycznie .a wiec jesli ni ejestes mocno szczupła i jak uwielbiasz jesc to mozezs liczyc na to ,ze przytyjesz jesli osiagniesz iles tam latek.kup sobie ksiazke doktora kwasniewskiego on pisze o łaczeniu skałdników-liczeniu tłuszczów i białka ,a ograniczaniu weglowodanów.musisz zaczac dostarczac organizmowi przez pozywienie energii,a nie opychac go kaloriami,pustymi!!!pij zielona herbate!!!pij duzo wody niegazowanej!!!zacznij jesc tłuste rzeczy ,bo to energia!!!,ale odrzuc masło,jabłka ,banany,maczne potrawy,jedz ryby ,albo jak czujesz sie głodna zjedz jajko-nie bójsie jajek.mozna zjesc kilka dziennie ,zółtko do super energia Temat: oszukać głód... jak? Znam ten bol, bo sama jestem od kilku tygodni na diecie (co prawda przerywanej od czasu do czasu napadami obzarstwa, ale zawsze ;)) Duzo pij, zwlaszcza wody mineralnej, zielonej herbaty (poprawia metabolizm, usuwa toksyny, dziala moczopednie), herbatek ziolowych, soku z grejfruta lub ananasa. Ogranicz spozycie kawy i soli do minimum- zamiast soli uzywaj przypraw o intensywnym aromacie. Jedz jogurty bio (ja b. lubie Benefit Bakomy). Jedz duzo blonnika (platki z pelnego ziarna, np. Nestle Fitness- uwielbiam). Poza tym duzo surowych lub lekko podgotowanych na parze warzyw. Jedz owoce, ale nie za duzo, bo zawieraja sporo cukru (raczej jablka, grejfruty niz np. banany). Zamiast zwyklego pszennego pieczywa wybieraj te chrupkie (np. Wasa) o wiekszej ilosci blonnika i obnizonej kalorycznosci. Zamieniaj produkty z duza zawartoscia tluszczu (margaryna, majonez) na wersje light (wiem, najczesciej sa niesmnaczne, ale kalorii jednak mniej). Ja stosuje sie do tych (gdzies wyczytanych, ale tez i wymyslonych przeze mnie :)) zasad i jakos mi idzie... :) A juz najgorsze jest to, ze nawet jak schudniemy, to juz nie wolno wracac do poprzedniego sposobu zywienia, bo efekt jo-jo murowany :((( Temat: do rodziców grubych dzieci > ogromnej torby mamusinej wystaja bowiem chipsy, trzy batoniki i kanapka z > kiełbasą(a nie marchewka, jabłko albo inny owoc). Sam widziałem! Bezmyślni No, bez przesady, kanapka z kielbasa, to akurat nie takie znowu przstepstwo, tym bardziej ja w srodku dnia, w porze posilku. Ja moim dzieciom musze dostarczaj duzej ilosci weglowodanow, bo przy tym ile one sie ruszaja, to inaczej by padly. Ale... weglowodanow dostarczam w postaci platkow w miare nieslodkich sniadaniowych (czyli glownie cornflakes), chleba, ziemniakow i kluchow. Co nie oznacza, ze czasem nie dostana ciasteczka, ale to jest dodatek, a nie dieta podstawowa. I faktycznie nie pochwalam batonikow i czipsow, ani roznych slodkich napoi gazowanych. I nie rozumiem ludzi, ktorzy dzieciom daja takie rzeczy do jedzenia jako podstawa. Byli u nas przez kilka dni znajomi i dwojka synow, slusznego wzrostu i tuszy. Sniadanie - micha platkow czekoladowych, w ciagu dnia dwie paczki gumisiow, popijane fanta. Straszne!!!! Ale z drugiej strony ludzie maja tez rozny metabolizm i ja to widze po sobie i po moim mezu, ktory je bez mala 2 razy tyle co ja, ma taka sama prace jak ja (siedzi caly dzien przy biurku), cwiczy mniej niz ja i jest chudy. Facet 36 lat, figura ja Apollo i bez grama tluszczu!! Czy to jest sprawiedliwe!!! Ja musze bardzo uwazac i przy 1500 kaloriach zaczynam tyc! Temat: Dieta punktowa-gdzie? Dieta punktowa- 2 kg tygodniowo Zamiast kalorii liczy się punkty przypisane poszczególnym potrawom oraz produktom. W zasadzie nie wymaga wyrzeczeń, można jeść to, na co się ma ochotę, byle nie przekroczyć dziennego limutu 20 punktów. Punktacja: 1. Pieczywo i produkty zbożowe: 50gr muesli (2,5), kromka chleba(0,7) 100g ugotowanego makaronu (3,5), 4 łyżki ugotowanego ryżu (3). 2. Nabiał: 150g chudego jodurtu (1,5), szklanka chudego mleka (0,5), 100g serka homogenizowanego (2), jajko (1,5), 40g żółtego sera (2,5). 3. Mięso i ryby: 70g pieczoneho kurczaka (2), 70g schabu usmażonego na łyzeczce oleju (3), 120g ugotowanej piersi kurczaka (3), 30g szynki (0,5), 200g pieczonego dorsza (3). 4. Warzywa i owoce: papryka (0,2), 100g gotowanej marchewki (0,3), 100g gotowanych buraków (0,4), łyżka groszku (0,5), pieczony ziemniak (1,5), główka sałaty (1), jabłko (0,5), banan (3), szklanak soku owocowego (0,5) tyle udało mi sie znależc.to co w nawiasie to punkty.W necie duzo o tym piszą ale konkretnych tabel czy cos takiego nie ma....bynajmniej ja nie znalazłam Temat: DZIEN I DIETY SPIS MENU Ja sobie zrobilam rozpiske na caly tydzien i nie mam problemow z niespodzianka pod koniec dnia ze zjadlam za duzo kalorii i na kolacje prawie nic nie zostalo :) Poniewaz teraz jestem w trakcie sesji i mam ogromna ochote na slodycze wiec jestem w tygodniu "slodkim" :) Wiec dzis: Sniadanie 5 lyzek ryzu 140 jogurt owocowy 122 II sniadanie jablko 75 Obiad jajecznica z dwoch jajek na lyzeczce margaryny 206 2 kromki vasy 56 Podwieczorek kisiel "Slodki kubek" 115 (kupuje taki na ktorym jest napisana wartosc kaloryczna) Kolacja Czekolada biala do picia na mleku 188 2 kromki vasy 56 lyzeczka miodu 23 Temat: uwaga... zaczynam - kto ze mną?... a ja melduję posłusznie że byłam dzisiaj bardzo grzeczna! na śniadanko 3 chrupkie, potem jabłko, potem na obiadek warzywa z odrobiną mięsa, potem jogurt light i chrupki chlebek. starałam się rozplanować posiłki tak by było często i mało. w nagrodę zaraz zrobię sobie mój ulubiony wermucik z wodą. wiem że to puste kalorie ale jakie przyjemne... słodyczy zbytnio nie lubię więc mi nie grożą. trzymajmy się! ja będę pisać na bieżąco (dopinguje mnie to do samodyscypliny) a ważę się w poniedziałek. do jutra! Temat: Wtorek Dopiero teraz mam chwilę, żeby się dopisać. Jakiś horror dzisiaj, ledwo żyję. Śniadanie - gołąbek, tak niestandardowo - ale to pozostałość z niedzieli, a nic się nie może zmarnować. Obiad - 2 małe ziemniaczki z koperkiem (niestety, nie były to młode ziemniaczki, chociaż już gdzieś w sklepie widziałam. Ale takie sztucznie pędzone) i tak ok. szklanki, no może ciut więcej soczewicy duszonej w soku pomarańczowym (to nie pomyłka!), z cebulą, cynamonem i goździkami. Bardzo ciekawe smaki. Kolacja - surówka z selera z jogurtem naturalnym, na szczęście okazało się, że rodzynki "wyszły" więc było mniej kalorii. Schrupałam też w ciągu dnia 4 jabłka, piłam sok z marchewki (200 ml) i pomidorowy (szklanka). Nie byłoby źle, ale zero ruchu - tzn nalatałam się potężnie, ale to się nie liczy :) Chociaż - to chyba też ważne - nie używam windy ani ruchomych schodów, sporo łażę na piechotę. Miłej nocy, ja zaraz idę spać. Temat: CHUDNIEMY część III :) Witam!!!!!!!!!!!!!! Tak jak obiecalam dolaczam do Was.............. od dzisiaj!!!!!!!!!!!!! Wczoraj jeszcze zjadlam troche slodkosci ale nie dlatego ze musialam ale, ze maz kupil (co za roznica?) Nie zjadlam ich jednak duzo i wiekszosc oddalam mezowi, co mnie bardzo zdziwilo, bo nie zrobilam tego ze wzgledu na diete (bo te zaczelam od dzisiaj a dlatego, ze nie czulam przyjemnosci i bylo mi za slodko!!!!!!!! O jeny moze jakas zmiana we mnie nastapila??????????? Byloby dobrze. Dzisiaj od rana pol jablka i zielona herbata. Powinnam teraz zjesc jakies sniadanie ale nie jestem glodna, wiec popijam multiwitamine. Nie wiem ile to cos ma kalorii, a Wy??? To chyba na tyle. Odezwe sie jeszcze wieczorem, zeby Wam napisac jak minal mi dzien! Marta dzieki za blotko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam!!! Kasia. Temat: zbędne kilogramy po ciąży Ojej z tego co piszesz to rzeczywiście malutko jesz.Mi też jest zawsze trudno schudnąc.Muszę jeś mało i bardzo regularnie.O godz 9 rano małe sniadanie i o godz 15 maciupeńki obiad i na takiej diecie zawsze chudłam 3 kg na mies.I absolutnie nie mogłam podjadac po 15 godz nawet jabłka nie mogłam zjesc.Szkoda,że nie karmiłaś piersia.Właśnie wtedy mozna najszybciej schudnac .Matka potrzebuje wiecej kalorii i takie niedojadania odchudzaja.Ja mam wieksze tendencje do tycia niz do chudniecia.Po porodzie od razu zleciałam 12 kg teraz 1 kg na mies ,jeszcze zostało mi 4 kg,a w sumie w ciaży przybrałam 19 kg. Temat: Czy suszone ananasy są bardzo kaloryczne? Nie powiedziałabym, ze to "dobre" kalorie- suszone ananasy zawierają mnóstwo cukru, powodują wahania poziomu cukru we krwi,a to z kolei sprzyja nie tylko napadom wilczego apetytu na słodycze, ale także szybszego magazynowania tłuszczu. Mają masakrycznie wysoki indeks glikemiczny (około 77). Jeżeli szukacie zdrowej i sprzyjającej figurze przekąski, sugeruję gorzką czekoladę albo jabłka (w naturalnej postaci!). Pozdrawiam cieplutko, Nela szczuplejsza.pl Odchudzanie zaczyna się w umyśle! Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) PO 44 DNIU Jabłko średnio 100g 0,5 25,00 Adam pełnoziarnisty kromka 40g 2 170,00 Pomidor szt. 200g 2 68,00 Ogórek szt. 200g 1 20,00 Ziemniaki gotowane średnio 100g 1 62,00 Sok pomidorowy opakowanie 1l 1 130,00 Kapuśniak z kiszonej kapusty talerz 250ml 1 96,10 Babka piaskowa plaster 40g 1 171,00 Dżem niskocukrowy porcja na kromce 18g 4 108,00 Pieczywo lekkie pszenne kromka 7g 3 75,00 Rzodkiewka szt. 10g 4 4,80 W sumie kalorii: 929,90 + godzina zakupów Temat: 2 miesiące dzisiaj mijają!!! Hej! Piewrwsze dawa tygodnie sierpnia sama się odchudzałam. Liczyłam kalorie, jadłam do 800 kcal. MOgłam tysiac, bo włąśnie taką dietę sobie dobrałąm. Potek na dwa tygodnie pojechałąm w góry na wczasy odchudzające. Pierwsze trzy dni na śniadanie było: 1/2 grejfruta, kwa/herbata bez cukru, na obiad mieso gotowane, plus gotowane warzywa. i przed obiadem pół grejfruta, na kolacje, 1/2 grejfruta, jajko, lub pomidor. Dwa kubki soku, jeden z warzyw, drugi z owoców. I dużo ruchu, masę ruchu, nie ma siedzenia!!!!!!!!!!! NIe ma stania, nie ma nic, prócz ruchu:))) Potem trzy dni normalnego jedzenia, z zachowaniem umiaru, tam najwięcej schudłam, a teraz jem grejfruty, ale rano piję do połowy grejfruta kubek soku z marchwi około 6,30 rano. W skzole około 10 jem jabłko, potem w południe, bądź bliżej 13 jem kefir/jogurt, w najgorszych ndiahc kanapkę z ciemnego chleba. Albo z chrupkiego;))) Popołudniu jem ciepły obiad, staram się, a jak nie, to jem warzywa. Jeśłic hodzi o "słodkie" to jem od czasu doc zasu rurki bez niczego puste w środku i niczym nie posypywane na wierzchu. Ja jestem zwolenniczką mięsa, na szczęście już mi przechodzi, ale jeszcze na początku września to nie mogłam żyć, ciągle jakiś drób, kurczak w galarecuie, domowej robboty, mięso gotowane, z grilla bez panierek zp rzyprawami, z piekarnika, ojesus, mama miałą pełne ręce roboty:-)))) Ale teraz mi przechodzi:) Ewa Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) X Adam pełnoziarnisty kromka 40g 4 340,00 X Pomidor szt. 200g 1 34,00 X Sok pomidorowy opakowanie 1l 1 130,00 X Pomidor szt. 200g 1 34,00 X Sałata średnio 100g 0,3 4,20 X Rzodkiewka szt. 10g 10 12,00 X Szczypiorek pęczek 80g 0,1 2,85 X Jogurt naturalny opakowanie 150g 0,35 42,00 X Jabłko średnio 100g 1 50,00 X Kotlet mielony średnio 100g 1 201,00 X Ketchup łyżka 16g 3 51,00 X Babka piaskowa plaster 40g 1 171,00 W sumie kalorii: 1 072,05 Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) Ekonomię studiuję. Robię dokładnie tak, jak Ty :) Jak przestaję liczyć kalorie, to zachowuję się tak, jakby to czego nie zapiszę - nie istniało. Jem nawet chipsy i wafelki i mówię sobie - e tam... w weekend mam przerwę... I wychodzi na to, że odchudzam się 2-3 dni w tygodniu, bo zawsze po drodze wypadnie jakiś powód do świętowania, albo coś innego + weekend... Tak się tłumaczę sama przed sobą... Muszę postanowić, że NIE MA WOLNEGO OD DIETY! Nawet jak wygram w totka, to poświętuję jabłkiem :) i koniec z tłumaczeniem sobie "dlaczego dzisiaj nie pójdę pieszo do domu, tylko pojadę autobusem" Będę chodzić pieszo i koniec! Mam jakieś pół godziny drogi, więc powinno to pomóc :) Większość sałatek znam z majonezem :( Ja uwielbiam pomidor + ogórek + sałata + rzodkiewka + szczypior + 2 łyżki jog. naturalnego :) i brokuły z ketchupem :) znam duuużo sałatek z kukurydzą, fasolką itd - a to w diecie zabronione :( Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) PO 40 DNIU X mleko 0% mleko 100ml 1,5 43,50 X Otręby żytnie łyżka 8g 3 57,00 X Risotto z mięsem i jarzynami średnio 100g 1,2 235,68 X Adam pełnoziarnisty kromka 40g 1,5 127,50 X Pomidor szt. 200g 1 34,00 X Dżem niskokaloryczny łyżeczka 10g 1,5 22,50 X Tost pszenny kromka 35g 2 158,00 X Ser żółty Tylżycki tłusty plasterek 15g 1 45,00 X Salami plasterek 7g 1 35,00 X Ziemniaki gotowane średnio 100g 2 124,00 X Makrela wędzona średnio 100g 1 230,00 X Jabłko średnio 100g 1 50,00 W sumie kalorii: 1 162,18 Makrela mnie zgubiła, ale jest zdrowa bardzo, więc nie mam co żałować :) Temat: POMOCY:(PRZYTYLAM W ANGLII tragedia DZIENNIK SPOŻYCIA 26 maja 2005 Nazwa produktu Miara Ilość kcal X Jabłko średnio 100g 6 300,00 X Ser żółty ementaler pełnotłusty plasterek 15g 4 216,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 4 144,00 X Płatki kukurydziane średnio 100g 1 380,00 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80 X Banan bez skórki szt. 150g 2 240,00 W sumie kalorii: 1 392,80 plus 80 minut spaceru... Temat: POMOCY:(PRZYTYLAM W ANGLII Nazwa produktu Miara Ilość kcal X Platki Fitness opakowanie 100g 0,4 141,60 X Ryż długoziarnisty gotowany czubata łyżka 20g 4 112,00 X Kasza Cous-cous gotowany czubata łyżka 20g 1 30,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 3 108,00 X Parmezan tarty łyżka 15g 2 118,00 X Ser żółty ementaler tłusty plasterek 15g 2 92,00 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1,5 169,20 X Jabłko średnio 100g 6 300,00 X Pieczywo chrupkie CHABER bez cukru kromka 7g 3 57,00 W sumie kalorii: 1 127,80 Temat: Komu się udaje/lo Mojemu mężowi się udało i to już około 3 lat temu. Zero efektu jojo, trzyma tę swoją niską wagę, wygląda bardzo szczupło a schudł 5o kg. Zajęło mu to około roku ale pierwsze zmiany w wyglądzie widać było już po 2 miesiącach. Od tamtego czasu chyba rzeczywiście przestał się notorycznie objadać ale i teraz miewa napady obżarstwa. Tyle, że nie codziennie za to nie zawsze można namówić go na obiad. Raczej zjada mniejsze porcje wszystkiego i nie podjada kalorycznych rzeczy między posiłkami tylko mnóstwo jabłek i marchewki. Trochę biega z psem. Jak się odchudzał stosował dietę 1000 kalorii i codziennie biegał wieczorem z psem. Temat: Dzien III :) czesc! tak sobie poczytalam wasze maile- fajnie macie boz tego co widze macie swobodny dostep do komputera ja niestety nie-w pracy i to jak nie ma szefa w poblizu ale daje rady! ja dzis zjadlam: rano 3 chrupkie z białym serem,2jablka, salatke z pomidora+ogorek +pieczarki marynowane +sol bez oliwy i bylo mniam, a teraz pochrupalam 3 płatki macy+kawka no i jak wroce do domu to czeka na mnie gotowany kalafiorek ktory zjem sam bez niczego, do wieczora moze jeszcze jabłko +kubek kisielku i to wszystko! dzieki frutelko za adres strony gdzie sobie policze kalorie! no i dołaczam sie do milośniczek zielonej i czerwonej herbatki- pije je w ogromnych ilosciach bo lubie, powiem wam jeszcze ze ot naiwna ze mnie baba rano weszłam na wage po 2 dniach i myslalam że cos mi juz spadnie a tu... zero! wkurzylam sie i obiecalam sobie ze przez nastepne 2 tygodnie nie wze sie! zobaczymy co bedzie no to koncze i pozdrawiam wszystkie kobitki! PA Temat: Akcja lato 2004! Zapraszam! to ja sie dolaczam :) do zzucenia jeszcze jakies 4,5 kilo :) na diecie od miesiaca jestem, tyle ze kalori nie licze. moja dieta to cos w rodzaju montignaca ale tez staram sie malo jesc i raczej tego 1000 nie przekraczam. dzis zjadlam dwie kromki chleba pelnoziarnistego z chudym serkiem i pomidorem i teraz 2 parowki z musztarda :) na dzis to koniec moze tylko jakies jablko jeszcze. pozdrawiam! Temat: POMOCY:(PRZYTYLAM W ANGLII X Platki Fitness opakowanie 100g 0,45 159,30 X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 0,5 56,40 X Capuccino szklanka 250ml 1 60,00 X Platki Fitness opakowanie 100g 0,45 159,30 X jogurt bakoma truskawkowy średnio 100g 1,5 136,50 X Jabłko średnio 100g 2 100,00 X banan 100g 1 96,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 1 36,00 X Platki Fitness opakowanie 100g 0,35 123,90 X Jogurt naturalny 2,5 % średnio 100ml 1 60,00 W sumie kalorii: 987,40 I GODZINA LAZENIA PO LONDYNIE:) Temat: no i wtorek:) własnie blody!nie wprowadzaszmsie czasem w tryb glodowy? ja zjadlam tak-z rana po tej chorobie mnie tak ciaglo ,ze musialam zjesc mala sucha bulke-to bylo kolo 100 potem duza czarna -kolo 250 z serkiem topionym 110 to dawalo kolo 460 kcal do 16 potem zjadalm makaron ryzowy z sosem-i wlasnie nie wiem ile maja kilojule do kalorii-na ile sie je dzieli 1500 kilojuli na 100 g-j a zjadalm 50 g plus sos- 1,5 cebuli, pol pora, puszka pomidorów bez skorki, przecier mniam plus bazylia, sol, pieprz-nie mam pojecia ile to bylo ale gdies z 300 licz plus makaron mam nadzieje,ze zmiescilam sie w 1000 a cha i jeszcze pol jablka-50 kcal Temat: czwartek :) Co tak pusto? Pewnie wszystkie jesteście na rowerach, albo biegacie :)))) Jadłospisu ciąg dalszy: w pracy przegryzłam 2 jabłka (ok. 400 g), a potem byłam na obiedzie japońskim - zupa miso, sushi, sałatka kim-chi i sałatka z ogórka, sałaty, kapusty czerwonej i marchewki, polane octem ryżowym. Bladego pojęcia nie mam ile to wszystko mogło mieć kalorii, szklanka ryżu to jakieś 300 kcal, nie było go aż tyle w tym zestawie, miso - jakieś 50-100, reszta to mało kaloryczne rzeczy. Nie czułam się objedzona, ale to oczywiście o niczym nie świadczy :) Potem umyłam 2 wielkie okna balkonowe i odkurzyłam mieszkanie, a to jeszcze nie koniec porządków. Należy tylko mieć nadzieję, że już nie będę jadła... trzymajcie kciuki... Temat: nio i ja zaczynam no,co prawda to prawda.fakt,ze ja jem raczej z nudow i po dzieciach:(u mnie oczyszczanie organizmu,ale chyba sie sama troche oszukuje.myslalam,ze dzis sroda wiec sie troche przestraszylam,ze zre jak prosie(to za przeproszeniem),ale jak zobaczylam w kalendarzu,ze wtorek to tak sobie pomyslalam,ze zaczne naprawde goraca walke z tymi kg,bo 7 kg zrzucic nie jest wcale tak latwo,a przytyc to szybciutko mozna. prosilam was,zebyscie mnie nawet od grubasow wyzwaly i co?i nie zrobilyscie tego,a taki porzadny kop by mi sie przydal:))nie obraze sie,bo wiem ze to by mnie mobilizowalo do kolejnego zrzucania tych kiloskow. tak wiec czekam moje drogie panie na opiernicz porzadny:)) dzis zgrzeszylam na sn.wlasnie to biale pieczywko,kawa z mlekiem,jablko i ten koktail oczyszczajacy organizm(ile on ma kalorii-nie wiem,musze policzyc,jak mi sie uda oczywiscie doliczyc).pozdrawiam was mile panie i zycze powodzenia:)) Temat: teraz albo nigdy!! Hej, a schudlas juz cos?:) W koncu juz pare dni jestes na diecie.. Jak w ogole liczysz kalorie?'Na oko' czy masz wage? Ja zjadlam jeszce troche winogron i jablko..w sumie ok 2900 ale to dla mnie wygrana..mimo wszystko..A bywalo 8000.. ale nawet te 2900 bez sensu jesc ..nie schudne w ten sposob, powinnam popracowac nad skurczeniem zoladka. Po ile Tobie sie kurczy? Bo pewnie obie mamy dosc rozciagniety..chyba ze Ty juz bardzo dluuugo nie objadasz sie...... Temat: nio i ja zaczynam do dominisia witam, popieram Cie w 100% ja duzo cwicze a mimo to bez "odpowiedniej" diety nic mi to nei dawalo. dopiero jak zaczelam jesc 4-5 posilkow ( czesto ale malo), ograniczylam chleb, makarony, ryz, banany, jablka, zimniaki i marchew moja waga zaczela leciec w dol. raz - przez to ze jem mniej kalorii, dwa - ze przez czeste posilki )zolądek nie jest glodzony ani przepychany duzymi porcjami)przyspieszył mi metabolizm. pozdrawiam i trzymam kciuki za efekty! Temat: Co zrobić, żeby skutecznie i szybko schudnąć. Takie posty jak ten powinny byc usuwane z forum - to czyste szarlatanstwo. Nie wierzcie nikomu, kto mowi ze "chudnie sie kilogram dziennie" - zeby spalic kilogram tluszczu trzeba wytwotrzyc deficyt energetyczny 7 tysiecy kalorii. Do jasnej cholery! I nie wierzcie nikomu kto mowi ze mozna schudnac "szybko i skutecznie". To jest zawsze dluga droga - wiem co mowie bo schudlam w ciagu roku 32 kg i wiem, ile to mnie kosztowalo - w przenosni i doslownie. A los Ewy Bem - tak, on tez spedza mi sen z powiek. Tylko wlasnie pani Ewa miala rozne "cudowne" sposoby na schudniecie, opowiadala jak je tylko jablka Jak sie chudnie skutecznie? 1000 kcal na poczatek - powiedzmy miesiac, potem 1200 do skutku. I sport. Temat: oszukać głód... jak? otreby Sa otreby granulowane z jablkiem lub sliwka - wcale nie przypominaja tych tradycyjnych (produkuje je firma Vivi z Opacza). Rozmawialam ostatnio z kims z technologii zywienia. Mowila, ze mozna jesc te wszystkie platki czy musli z mlekiem lub jogurtem, bo pecznieja i czlowiek dluzej ma uczucie sytosci. Mowil o chlebie z ziarnami - ze chociaz ma wiecej kalorii niz chrupki to czlowiek dluzej czuje sie najedzony i nie siega po nic. Zamiast otrab polecala zarodki pszenne - o takich samych wlasciwosciach. Polecala tez wszystko, co trzeba dlugo gryzc, np. marchew, kalarepa. Sa oczywiscie tez roznego rodzaju medykamenty, ale to nie to forum :) Temat: 50dni do świąt zostało :o) czas na chudnięcie Na sniadanie czesto jem grahamke 125 kcal jedna polowke z poledwica drobiowa ( ma chyba najmniej kalorii) a druga z lyzeczka dzemu + jablko. Na obiad czasami miesko wymieniam na kasze kryczana, czesto robie leczo w cukini, papryki, pomidorow - to wszystko kwestia pomyslowosci - masz wiele mozliwosci. Ja dzisiaj zmierzylam spodnie po ktorych zawsze poznaje czy chudne bo nie mam wagi - jest super!!!!:) Temat: środa!!! środa!!! Witajcie, dawno mnie tu nie było :) Wróciłam parę dni temu z Petersburga, gdzie niestety nie pozostawałam obojętna na uroki i zapachy blinów ze śmietaną... Ale od trzech dni (czyli od powrotu) udało mi się wrócić na dietę. W sumie od Wielkiego Piątku (czyli momentu kiedy byłam ponad miesiąc na diecie i to z widocznymi rezultatami) przybyło mi 2 cm w biodrach (mierzyłam się 3 dni temu, następnu pomiar za dwa tygodnie - mam nadzieję, że spędzone nadal na diecie). Ale do plażowania jest jeszcze trochę czasu i zamierzam te cm zgubić. A dzisiaj: śniadanie - banan 100g, pomarańcza 150g, 15 g zarodków pszennych - czy one mają tyle kalorii co otręby? II śniadanie - kefir 200g = 90 kcal obiad - sałata z cukinią i papryką w sosie jogurtowym, sok pomidorowy 0,2 l, espresso z małą ilością mleka (pewnie tłustego) podwieczorek - herbata rumiankowa z łyżeczką miodu kolacja - talerz zielonego - szparagi (pierwsze w sezonie!) bez mojego kochanego sosu holenderskiego... ogórek zielony i rzodkiewki - po 150 g "Po drodze" jeszcze jabłko 150 g Właściwie nie jest źle, tylko ten obiad - to była sałatka w knajpie, kelnerka zarzekała się, że to jogurt a nie śmietana, ale nie wiem ile tego było... Tylko jestem z siebie dumna, bo nie tknęłam przyniesionych do sałatki pachnących bułeczek :) Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) PO 30 DNIU X Jabłko średnio 100g 1 50,00 X Brokuły gotowane porcja 110g 1,5 39,00 X Dżem niskocukrowy porcja na kromce 18g 2 54,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 2 72,00 X Pieczywo chrupkie "3 zboża" kromka 9g 1 36,00 X Dżem niskokaloryczny łyżeczka 10g 5 75,00 X Naleśniki z serem średnio 100g 2 486,00 X Ziemniak gotowany szt. 150g 3 279,00 X Barszcz czerwony zabielany talerz 250ml 2 159,00 W sumie kalorii: 1 250,00 Dużo trochę...... Temat: Yuppi!!! Jestem z Wami wreszcie :) PO 18 DNIU Przyznaję się bez bicia - trochę narozrabiałam... Już piszę jak: śniadanie: * 2 pieczywka chrupkie * 3 łyżki potrawki R. 2 śniadanie * 1 pieczywko * 3 łyżki potrawki R. koło 14: * 1 jabłko * 4 truskawki :) obiad * malutka miseczka potrawki R. * 2 ryżowe wafelki * szklanki mleka 2 (0,5%) a potem jeszcze (z okazji "przedokresu") * cukierki bezcukrowe na około 80 kalorii * 6 serduszek pierniczkowych..... Trudno - mam nadzieję, że te pierniczkowe serduszka wynagrodzą mi cierpienia, które teraz będę przechodzić :) Temat: zaczynam zrzucac 5 kg! 917 kcal w temacie bedę wpisywać dzienne pozarcie. Wczoraj pożarłam 1200, pędzałam na rowerze 1,5 godziny. dzisiaj 917, ruch w pracy jak w ukropie (nie pracuję w pralni :) Jest ok! Już odpowiadam. Ja jem i też siedze do nocnych godzin, bo pracuję także w domu. Jak wiem, że będę dużo potrzebowała "spożycia", to przygotowuję sobie michę z drobno posiekanym gotowanym kurczakiem (filety), upycham w to co mam w lodówce: na jutro będzie z kalafiorem, pomidorami, sałatą i polewam to jogurtem 0% naturalnym. Michę mam po brzegi i podjadam cały czas. Mnie jest obojętne co jem, byle zjeść. A co do godziny 18 to dla mnie koszmar, nie ma szans, zebym czegoś nie zjadła, dlatego ostatnio jem surowego kalafiora, albo kupuję ogórki małosolne, albo jabłka - czyli owoce i warzywa. Jem ile mi trzeba i zalewam wodą. Nie liczę tych kalorii w ogóle. A jem je po magicznej godzinie 20.00 pozdrawiam ania Temat: Ratunku co mam robić!! mnie też wszyscy wokół mówili że jem jak ptaszek, naprawdę. A dochodowałam sie wagi 100 kg. I tu ciekawostka to moje "jak ptaszek " liczyło około 3000 kcal. ale około 2.500 to były słodycze. Tu chałwa, tu ciasteczko (hmm żeby tylko jedno), tu szklaneczka soku, wieczorem piwko na pół z mężem, a paczka paluszków znikała w trakcie czytania np. programu telewizyjnego. I sie nazbierało. Acha w owocach też jest duzo cukru zatem należy równiez pod kontolą jeść nawet jabłka. Od kiedy zaczęłam liczyć kalorie to szkoda było "marnować" kcal. na słodycze. Temat: znowu zaczynam! znowu zaczynam! poraz kolejny zaczym liczenie kalorii, normalnie waga niby w maju drgnęła w dół ale wróciłam z wakacji i dalej tak samo 55 kg,staram się nie jeść po 19, ale jeśli coś jem to jabłko, pomidor czy szklanka kefiru. Konieczna jest pełna mobilizacja ale jakos minie wychodzi, muszę jeszcze przed zimą schudnąć te okropne 5 kg :) Temat: Kilka pytań propo Kopehaskiej Kilka pytań propo Kopehaskiej 1)Ten befszytk trzeba gotować, czy mozna go udusić? 2) nie pije kawy. Musi być kawa?, czy jak nie wypije kawy(zmiast niej herbatę) to efekty diety będą mniejsze? 3)do tej sałaty to ile oleju? 4) mozna solić? 5) ile tego szpinaku? Wiem że 100g, ale ugotowanego już szpinaku czy suchej masy? 6) naprawde jest to obojetne jaki owoc, bo jabłko ma mniej kalorii od banana 7)Można kolację z obiadem zmieniać? 8) Temat: środa, 15 września - spowiedź a.... tragedia na całej linii. Taka dzisiaj w pracy byłam zalatana, że na sniadanie było jabłko, w tzw. międzyczasie 6 kaw (jedna rozpuszczalna, reszta cappucchino). do domu dotarłam po 17 na gotowanego kalafiora. A potem, po 19 takiego smaka na tę wczorajszą zapiekankę poczułam, że ją zjadłam. Zmiesciłam się w 1000 kalorii bez problemu, ale szkoda, że cały dzień głodu, a potem - atak na lodówkę. Ech, stare wraca? Oby nie...! M. Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. Czesc Agat, Bardzo szybko wrocilas do pracy!! Z kim zostawiasz Malenstwo? Pytam z matczynej ciekawosci, bo moj synek bardzo dlugo byl z babciami i z opiekunka. Teraz jest juz w przedszkolu, choc dopiero w grudniu skonczy trzy latka. Ile chcesz kilogramow stracic? Dasz rade na pewno z tym odchudzaniem. przestaw sie na inne jedzenie, juz raz tego dokonalas i teraz tez sie uda. Nie wiem czy intensywnie karmisz i czy dopuszczasz teraz jakies ograniczenie kalorii, czy tez wolisz to zostawic na koniec karmienia.Dla karmienia wazne jest picie duzej ilosci plynow, a jak sie ma zapas w postaci nadmiaru kilogramow to dietka nie zaszkodzi jezeli jest zroznicowana i nie restrykcyjna. Ale my wlasnie tu promujemy taka zdrowa, zroznicowana i nie restrykcyjna. Dziecko wraz z mlekiem dostanie to co trzeba, nie ma obawy. Jezeli nie mozna warzyw surowych, to gotowane, pieczone jablka w piekarniku, chude duszone miesko w warzywach, malo chleba, soki warzywne a nie owocowe i takie tam, wiesz przeciez sama najlepiej. Slodyzce dziecku tez nie sluza, pieczone i tluste jedzenie tez nie wplywa dobrze na wartosc pokarmu, a wiec powinno byc dobrze i mozna juz zaczac po trochu teraz. To moje spostrzezenia a tak poza tym to fajnie miec tkiego okruszynka, prawda? A jak uslyszysz od niego"moja kochana mama" to dopiero jest radosc. Pozdrawiam Monia Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. Ja z wieczorami zaczełam sobie radzić odkąd ćwicze nie wiem jakos po ćwiczeniach mniej mi się chce jeść. A pozatym po cwiczeniach zazwyczaj ide pod prysznic a ogladanie mojego ciała skutecznie zniecheca mnie do jedzenia. Ja mam większy problem zaraz po powrocie z pracy do domu mam ataki wilczego głodu i zjadłabym wszystko co mi wpada w rece już usiłuje oszukiwać żołądek jedząc po drodze jabłka ale nie wiele pomaga :( Ale ciagle licze juz mam obcykane kalorie ze nawet nie musze sprawdzac tabeli. Buziaczki Kasia Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. Jesli chodzi o przepisy to na przyklad jezeli lubisz sok pomidorowy; sok pomidorowy mozna zrobic jak gaspacho: 1.dodac drobno pokrojony ogorek, szczypiorek, papryke przyprawic sola i pieprzem, bazylie, kropelke oliwy z oliwek i jest pycha a jakie dietetyczne. 2.Gotowane jarzyny mozna polac sosom jogurtowym: jogurt+sol+czosnek granulowany+pieprz-pyyycha jak masz wiecej czasu to np. 3.roladki z piersi indyka:duszone na wodzie(w sosie wlasnym)-do rozbitych plasterkow piersi przyprawionych sola, pieprzem i sporo majeranku mozesz zawinac sliwke suszona, kawalek jablka i cebulke lub por. Mam jeszcze wiecej wyprobowanych przepisow i sluze jezeli zechcesz. Zupki typu zurek, kapusniak, pomidorowa, warzywna jezeli nie maja ziemniakow i nie sa na wywarze z miesa i nie sa zabielane smietana, nie maja za wiele kalorii. Generalnie dietetyczne zarcie moze byc calkiem smaczne. pozdrawiam i zycze sukcesow. Monia Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. Od końca - soki typu kubuś, karotka mają cukier i w moim mniemaniu to je dyskwalifikuje - staram się pić soki nie słodzone dodatkowo. Pieczywa nie jem prawie wcale - najlepsze byłoby chrupkie lub razowe. Choć zdarza mi się zjeść i pieczywo tostowe ale to też dlatego, że jest mniej kaloryczne niż normalne. A z owocami to jabłka w każdej ilośći niemal - one maja pektyny, które dają uczucie sytości, za to grejfrut sprzyja przemianie materi i jest bardzo dobry na odchudzianie. Najbardziej zdradliwe są banany - mają najwięcej kalorii Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. do Eeddkkii No, nie zadręczaj się z powodu jabłka po 19.00. Nie można tak nic nie jeść przez 16 godzin, do rana. Tylko lepiej gryźć surową marchewkę pokrojoną w paseczki, ogórki surowe (ogórki - 100 g ma 10 kcal!!!), głód oszukasz, a nie ma ani za dużo cukru, ani kalorii. Ja zawsze tak robiłam przy odchudzaniu. A w ciągu dnia arbuz, sałatka warzywna o surowa marchewka (mój mąż żartował, że samo chrupanie marchewki już odchudza...). Życzę powodzenia Temat: Schudłam 20 kg z wagi 80 kg w 5 m-cy. Dzień dobry w ten srodowy poraneczek! Wlasnie siedze w pracy i popijam poranną kawusie ( tylko z jedna łyżeczką cukru i bez mleka). Wielkie gratulacie Asaneczko za ten 1kilogramik w dół oby tak dalej, jak najbardziej idziesz w dobrym kierunku, gdyz 1kg tygodniowo to akurat, oby tak dalej.Nie martw sie ja tez sie boje ze waga stanie niedługo w miejscu i ani drgnie, ale jak na razie spada w dół i nie mamy sie o co martwic.Z moich obliczeń wynika że w odchudzaniu bede na pewno Tobie i rescie towarzyszyć przez jescze 10 tygodni (no ale jak schudnę to dalej bede walczyc ). Co do pomarańczy ja osobiście jem pomarańcze, ale zadko najczęściej jadam jednego banan dzennie i jabłka ( tez jedno albo dwa ).Poza tym jadam dwa serki wiejskie (lekkie 3% tłuszczu )własnie te dwa owoce ( w tym pomarańcze też ) no i obiadek tak jak dzisiaj szpinak.Polecam też marchewkę jak masz napad głodu do chrup do woli bo ma mało kalorii.Do lata jescze duzo czasu więc damy radę. Napisz coś więcje o sobie ile masz lat wymiary itd. Ja mam 23 lata i muszę schudnąć jescze jakieś 10 kg na pewno, zeby wyglądać jak człowiek. Trzymam kciuki i pozdrwaiam oby tak dalej. A jak tam Nasz Gosiaczek? Piszcie.Madzia Temat: Jak utrzymać wagę po długotrwałej diecie? Jak utrzymać wagę po długotrwałej diecie? Od ok. 3 miesięcy odchudzam się. Po chorobie w trakcie której przyjmowałam sterydy bardzo przytyłam. W wieku 15 lat przy wzroście 171 cm ważyłam 78 kg. Teraz schudłam do 61 kg. Codziennie jadłam talerz zupy pomidorowej z ryżem, jabłko, kubek kefiru, pół torebki kaszy gryczanej oraz miskę sałatki z pomidorów, ogórka, papryki, sałaty, cebuli, rzodkiewek z dodatkiem ziaren siemienia lnianego. Tłuszczu i cukru nie jadłam nawet ani grama. Moja dzienna wartość kaloryczna utrzymywała się między 600 a 800 kalorii. Wiem, że po tego rodzaju diecie może wystąpić u mnie efekt jo-jo. Chciałam zapytać w jaki sposób i w jakim tempie powinnam wracać do normalnego odżywiania się, aby nie odbiło się to na mojej figurze, do której dążyłam z takim trudem? Bardzo proszę o odpowiedź, jest ona dla mnie bardzo ważna. Dodam, że teraz mam 16 lat i mierzę 172 cm. Temat: Co zrobić gdy ma się ochotę na coś słodkiego? Najlepiej czyms co ma slodki smak, a nie jest tluszczem (wiekszosc slodyczy to glownie tluszcze!- czekolada, kremy, pieczywo). Proponuje owoce (cytrusy, winogrona- dosc kaloryczne, jablka- bardzo dobre) oraz niektore warzywa (marchew, kalarepa); mozna tez napis sie soku, zjesc jogurt. Gdy wszystkie metody zawodza prosze zjesc biszkopt, kruche ciastko lub znalezc tabele kaloryczne i policzyc ilosc kalorii tych slodyczy, na ktore mamy ochote- to czasem odbiera apetyt. Temat: okropny głód wieczorem -co robić Jeśli opanowuje Pana bardzo silny głód między 19 a 24 godz proszę spróbować zjeść kolację (ale lekką) o godz. 19 i wyjść jeszcze po kolacji na długi spacer.Polecam też niskokaloryczne przekąski, które powinny złagodzic uczucie głodu: warzywa np. pomidor, papryka, marchewka, ugotowana fasolka szparagowa (może być z mrożonki) albo kalafior, czy brokuły, jedno jabłko, plaster sera białego chudego posmarowany np. koncentratem pomidorowym lub posypany bazylią, czy innymi ziołami, szklanka chudego jogurtu lub mleka, kromka chleba bez smarowania z plasterkiem chudej wędliny lub chudego upieczonego mięsa. Czyli trzeba coś zjeść, objętościowego, ale zawierającego mało kalorii, bo trudno funkcjonować z uczuciem silnego głodu. Pozdrawiam Strona 1 z 3 • Wyszukano 186 rezultatów • 1, 2, 3 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||