Jak napisać konspekt zajęć
Jak napisać list Polski
Jak Napisać Odwołanie Zażalenie
Jak napisac opinie pracownikowi
Jak napisać oświadczenie wzór
jak napisać podanie bierzmowanie
jak napisać podanie pracę
jak napisać poprawnie list
Jak napisac prace kontrolna
jak napisać apel
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak napisać program nauczania
Temat: Jak to jest z tym nr programu nauczania ?
Hmm ... wydaje mi się, że w Twój post wkradło się trochę nieścisłości: program
nauczania jest tworzony na podstawie tzw. podstawy programowej i jest niezależny
od podręczników (to bardzo ogólny zarys umiejętności i wiedzy, które uczeń ma
opanować w danym roku nauki, na danym poziomie i przy takiej a takiej ilości
godzin w tygodniu). Na podstawie programu tworzy się rozkład materiału dla
konkretnego podręcznika. Krótko mówiąc jeden program nauczania można zrealizować
przy użyciu wielu podręczników, jedynym problemem (choć niekiedy dużym) jest
odpowiednie zaplanowanie przerabianego materiału.
Wydaje mi się, że musisz porównać rozkład materiału do podręcznika z programem
nauczania, jeśli się pokrywają (tzn. jeśli uznasz, że przy takim rozkładzie
materiału możesz spełnić wymagania narzucone przez program nauczania) to raczej
w porządku, jeśli zaś nie, to musisz zmienić program (co jest raczej trudne -
regulują to naogół wyższe czynniki niż dyrekcja szkoły), podręcznik (uczniowie i
rodzice mogą mieć pretensje), albo zmienić ew. napisać własny rozkład materiału.
Gwendal
PS. Piszę to z perspektywy nauczyciela języka obcego, więc nie gwarantuję
stuprocentowej prawidłowości moich przemyśleń (szczególnie jeśli uczysz
przedmiotu bardzo odległego od mojej działki np. matematyki czy fizyki).
Temat: pytanie o program
pytanie o program
Na książce jest napisany numer programu nauczania, w podręczniku dla
nauczyciela jest rozpisany program do tej książki, wszystko jasne - ale nie
dla mnie ponieważ dostałem od dyrektora program nauczania o innym numerze.
A oto moje pytanie: według którego prog. mam uczyć i skąd mam wziąć prog.
którego numer dał mi dyrektor.
Jeszcze jedno na początku dziennika wpisuje się nazwe programu a ja mam tylko
numer ten od dyr. Czy mam napisać poprostu "program nauczania języka
niemieckiego"? (bo tego właśnie uczę).
Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie
Temat: numer programu nauczania
numery
zk napisał(a):
> Nie przejmuj sie numerem na ksiazce to moze byc numer zatwierdzenia
> podrecznika przez MEN.
drekk napisał(a):
> dzieci uczą się z książek pt. "Der, die, das NEU" a z tyłu widnieje napis
> (Kurs jest zgodny z programem nauczania j.niem. wydanym przez Wydawnictwo
> Szkolne PWN, dopuszczonym do użytku szkolnego pod numerem DKW-4014-213/99)
wedlug tego cytatu z ksiązki numer DKW-4014-213/99 to numer PROGRAMU
jesli ksiazka tez jest zatwierdzona przez MEN, to ma swoj numer
MEN ma swoje ściśle okreslone formułki:
o programie:
"Podręcznik opracowany na podstawie programu nauczania "Tytuł", autorzy. Numer
dopuszczenia DKW-4014-numer/rok." <
Temat: Niezdecydowany senat Politechniki
Gość portalu: xx napisał(a):
> Tak, ale naprawde uwagi kolegi dotycza starego programu nauczania -
> HISTORYCZNEGO.
>
> On juz zostal zmieniony (...)
Moze dla pierwszego roku - jednak na pozostalych latach nauka toczy sie dawnym
rytmem. Widze to po planie zajec studentow i opiniach od nich. Jezeli program
nauczania zostal zmieniony, to powinien obowiazywac od 1.10 a w chwili
biezacej studenci maja zajecia, na ktore narzekaja. Oczywiscie rozumiem,ze
jezeli ktos zaczynal z innym programem nauczania, to nie mozna sobie na 3 czy
4 roku tak po prostu zmienic, jednak dla studentow starszych lat powinien byc
modyfikowany.Wroce do przykladu 3go roku zaocznych, bo akurat paru moich
znajomych tam studiuje - na prawde nie dalo sie zamienic przedmiotu
dotyczacego obrabiarek na jakis inny przedmiot zwiazany z informatyka?? Jezeli
musi byc cos z przemyslem maszynowum to dlaczego nie mozna np. wprowadzic
programowania automatow przemyslowych? Wiem ze wszystko sie zmienia, jednak
nie mozna twierdzic ze wszystko juz jest cacy. Wiedza powinna byc podawana w
taki sposob, aby student mogl ja w 'doroslym' zyciu wykorzystywac praktycznie.
Temat: Jak to jest z tym nr programu nauczania ?
Gwendal ja akurat jestem nauczycielem nauczania w podstawówce języka
niemieckiego. Wygląda to tak - nauczam z ksiązek serii der die das na ksiązkach
jest napisane DKW-4014-213/99 a ja otrzymałem od dyrektora nr DKW-4014-28/9
(wpisałem go do dziennika. Posiadam też program nauczania języka niem. dla klas
4-6 z kontynuacją w gimnazjum autorstwa M.Ptak, H. Sowa-Babik, E.Świerczyńska.
Program jest dopuszczony do użytku szkolnego pod nr DKW-4014-213/99 i jest
napisany właśnie pod podręcznik der die das. Może dyrektor się pomylił?
Temat: Niezdecydowany senat Politechniki
Tak, ale naprawde uwagi kolegi dotycza starego programu nauczania -
HISTORYCZNEGO.
On juz zostal zmieniony, mamy nowy program, i wystarczy przejsc sie do
dziekanatu, zeby sie o tym przekonac - zreszta wkrotce bedzie umieszczony na
www, tak jak i program studiow dziennych.
Gość portalu: heatseeker napisał(a):
> Tak, mozna zalatwiac wewnatrz i potem niestety wychodza sprawy podobne do
> nieszczesnego przetargu na samochod... Ale o tym juz dyskutowalismy.W kazdym
> razie nie chce nikogo deptac po odciskach, korzystam jedynie z prawa do
> wypowiedzi.Moje opinie sa i tak wywazone - moze kolega poczytac, ze inni
> wyrazaja to dosadniej.Natomiast opinie o programie nauczania pochodza glownie
> od najbardziej zainteresowanych, czyli samych studentow.
Temat: Śląsk, a działania Policji wymierzone w "piratów".
Gość portalu: Znany napisał(a):
>Jak wiadomo nauka w tej szkole niesie ze sobą obowiązki, miedzy innymi wiedzy
z
> zakresu informatyki, a konkretnie - WORD i EXEL, które są elementami pakietu
> Office firmy Microsoft.
Podstawowy blad to "program nauczania".
Ja edukowalem sie na Lotusie 1-2-3 , Excelu jeszcze pod DOS'a, AmiPro (do
windowsow 3.0 oraz Wordperfecta i Wordstara.
Dzis po x latach. Po kiego mi znajomosc Wordperfecta pod DOS'a?? Kto pamieta,
ze Wordperfekt dawal mozliwosc korzystania z obu altow przy pisaniu poskich
liter??
Sa rzeczy niezmienne w kazdym arkuszu kalkulacyjnym i Jesli ktos odkopalby
AmiPro pod Windows bez klopotu poradzilby sobie z nim znajac Worda.
Czy nie mozna "zasad" pracy z arkuszem i edytorem, prowadzic nie opierajac na
danym programie, tylko na ogolnych zasadach wystepujacych w tych programach?
Czy ktos wierzy, ze funkcja CTRL+H bedzie inna w wordzie niz w AmiPro? Czy
wersja Office 2006 bedzie maial tylko i wylacznie te same funkcje co Office
97???
ZMIENIC PROGRAM NAUCZANIA!
Temat: Rozpoczął się egzamin gimnazjalny
Egzamin czy test IQ? :P
Ciekawa jestem jak napisaliby ten test nauczyciele z przedmiotów
humanistycznych...Wydaje mi się, że test próbny był o wiele, wiele
łatwiejszy...Niektóre (czyt. prawie wszystkie) pytania były 'niekonkretnie'
sformułowane, co utrudniało mi napisanie tego testu :D :P :/....No cóż, czasami
tak bywa...Aha chciałam jeszcze dodać, że egzamin gimnazjalny to powinien być
egzamin z programu nauczania, a nie z ponadprogramowych rzeczy...Nauczyciele w
mojej szkole (jestem pewna), że do końca realizują program
nauczania...Chciałabym jeszcze na koniec życzyć wszystkim trzecioklasistom
powodzenia na jutrzejszym sprawdzianie 'ponadpodstawowych' wiadomości i
umiejętności z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych...Miejmy nadzieję, że
będzie on na takim poziomie jak w ubiegłym roku (niezbyt trudny)... Pozdrawiam
Temat: Profanacja 50 grobów muzułmańskich we Francji
Gość portalu: gloubiboulga napisał(a):
> "Terrorisme d'état": to znane bajki skrajno-lewicowych.Byle co, byle môwic i
> pisac.
> Francja = terroryzm panstwowy? Ten kraj przyjal i "przetrawil" emigracje
> Polski,Portugalii,Hiszpanii,Wloch, Zydôw, Chrzescijan, Muzulmanôw..
> "Trawi" aktualnie Afryke Centralna i Pôlnocna...
> Miliony przyjechaly do "terroryzmu panstwowego".
> Zmiany hormonalne przed-miesiaczkowe (a moze premenopauza) u pani blondynki
> nakazuja szacunek i przebaczenie za pieprze...;
Nic nie słyszałeś o rewolucji francuskiej?
Nic nie słyszałeś o programach nauczania we francuskich szkołach?
Nic nie słyszałeś, o Pol Pocie,
który taki francuski program nauczania wcielił w życie?
Temat: Polska szkoła w Pradze
Dzień dobry,
w Pradze działa polska szkoła - jest pełny program nauczania dla
szkoły podstawowej i gimnazjum.(w tym nauka języków, religii,
świetlica, kółka itp.)
Dla dzieci, które rano chodzą do innych szkół szkoła organizuje raz
w tygodniu zajęcia popołudniowe.
Szkoła jest bezpłatna, nauka odbywa się w j. polskim wg polskich
programów nauczania. Szczegółów można dowiedzieć się na stronie
szkoły: www.szkolapolskawpradze.com
Proponuję zadzwonić do szkoły: 00420/220 403 443, lub napisać
maila: polskas@o2.pl
Temat: Klamstwa, niewiedza czy nacjonalizm?
Gość portalu: Pioter napisał(a):
> Akurat dyskutowałem z aquą (chyba tak się to pisze) i to z naszej dyskusji
> wziąłeś te fragmenty. Jest tam również moja odpowiedź na rewelacje dyskutanta.
> Nie dziwi mnie jego podejście do historii Prus (wyuczone w szkołach na
błędnym
> programie nauczania), ale traktowanie Prus jako odwiecznego i jedynego wroga
> polskiej państwowości to już znaczna przesada. Ukazywanie historii Prus,
> jedynie w okresie Kuturkapfu i szczególnie mocne nagłaśnianie negatywnych
(dla
> Polaków) przykładów polityki jednego z najbardziej przyjaznych obywatelowi
> państw w ówczesnym świecie bez pokazywania również pozytywnych przykładów
> (które stanowiły znacznie większą część jego polityki wewnętrznej) jest
> krzywdzące dla tego nie istniejącego już kraju. To był margines działalności
> urzędników (znajdujący się w każdym kraju - nawet we współczesnej Polsce).
Nie przedstawiłeś żadego powodu, żadnego faktu, żebym ja jako Polak mógł nazwać
Prusy państwem przyjaznym obywatelowi. A Polacy stanowili w nim czasami 30%
mniejszość. Dlatego też wszystkie twoje oracje na temat najnowocześniejszego
państwa europy uważam za bezcelowe. Myślę również Piotrusiu, że nie będziesz
chciał zmieniać programu nauczania w polskich szkołach, zajmij się raczej tymi
niemieckimi. Tam jest wiele roboty, tam jest pole do popisu.
Temat: Jojo założył Instytut Koprofagii swego imienia
Najnowsze szkolenie:
Gość portalu: harisson napisał(a):
> Gość portalu: Ö napisał(a):
>
> > wesoly.3 napisał:
> >
> > > Gość portalu: Ö napisał(a):
> > >
> > > > Gość portalu: Ö napisał(a):
> > > >
> > > > > wesoly.3 napisał(a):
> > > > >
> > > > > > Gość portalu: Ö napisał(a):
> > > > > >
> > > > > > > Prowadzi ćwiczenia z mentalnej sraczki
> > > > > > Won kanalio kalem przezarta z tego forum,ale juz pedal
> e
> > > > >
> > > > >
> > > > > Widzę, ze juz pobierałeś lekcje u Fredka. Zaliczyłeś kolokw
> ium?
> > > >
> > > >
> > > > Ostatnio w programie nauczania mają mentalną sraczkę a la russe
> na cz
> > erwon
> > > o
> > > Uwazaj pedale bo ja w Czikago mieszkam i moge ci przypierdolic w leb
> twuj
Sraczka w buszu.
Temat: Jojo założył Instytut Koprofagii swego imienia
wesoly.3 napisał:
> Gość portalu: Ö napisał(a):
>
> > Gość portalu: Ö napisał(a):
> >
> > > wesoly.3 napisał(a):
> > >
> > > > Gość portalu: Ö napisał(a):
> > > >
> > > > > Prowadzi ćwiczenia z mentalnej sraczki
> > > > Won kanalio kalem przezarta z tego forum,ale juz pedale
> > >
> > >
> > > Widzę, ze juz pobierałeś lekcje u Fredka. Zaliczyłeś kolokwium?
> >
> >
> > Ostatnio w programie nauczania mają mentalną sraczkę a la russe na czerwon
> o
> Uwazaj pedale bo ja w Czikago mieszkam i moge ci przypierdolic w leb twuj
> jajowaty kamieniem szesciokatnym made in USA.
Oho, widzę rękę Fredka, dobrze swoich uczniów mentalnych sraczkowców prowadzi.
A w Czikago to pracujesz na garbeću?
Temat: Do jakiej szkoły języka angielskiego zapisać się?
Gość portalu: aggata napisał(a):
a jaka szkola? - mam bardzo dobre doswiadczenia ze szkola, ktora ma znak PASE
> (odpowiadajacy za jakosc nauczania) i ISO - wierze, ze warto wybierac szkoly,
> ktore nie boja sie przeroznych kontroli - i jakosci nauczania (czyli i
> kwalifikacji nauczycieli, calego zaplecza metodycznego, dydaktycznego,
> patrzących na programy, warunki nauczania itd..) i tzw. organizacji, co ISO
> nazywa jakoscia zarządzania - to swiadczy ze nie trafimy do szkoly w ktorej
> jest taki bajzel, ze nikt nic nie wie i nie mozna o nic sie dowiedziec.
> Odpadlam jak zobaczylam co sprawdza PASE - www.pase.pl. polecam :))
>
1. ISO nie oznacza dobrej jakości. ISO oznacza stałą jakość, czyli że firma
utrzymuje zawsze taką samą jakość (równie dobrze może to być stale zła jakość).
2. O PASE jest gdzieś osobny wątek i wiele osób się wypowiadało, że to bardzo
naciągane mierzenie jakości z różnych względów. Mnie się na przykład w PASE nie
podoba to, że ich badanie jakości pracy lektora polega na tym, że wpadną do
niego w środku lekcji na pięć minut, i sprawdzą czy w jego konspekcie o tej
godzinie jest przewidziane dokładnie to, co aktualnie robi. Głupota totalna.
Niech posiedzą na kilku lekcjach, całych, z różnymi grupami, to wtedy mogą
rzeczywiście stwierdzić (mniej więcej) co lektor sobą reprezentuje. 5 minut
wyrwane z kontekstu absolutnie nie jest miarodajne. I te kwalifikacje lektorów.
Czasem doktor anglistyki jest gorszy w nauczaniu niż ktoś po CAE czy CPE
(chodzi nie tylko przecież o język, ale o jakieś umiejętności przekazywania
ludziom wiedzy).
Temat: Czy FG jest "zapychaniem" czasu
Gość portalu: Nu! napisał(a):
> gini - przecież już o tym rozmawialiśmy, i to nieraz.
> O podręcznikach, i nauczaniu młodzieży o anty.
>
> Podawałem kiedyś link do zatwierdzonego przez MEN
> programu "nauczania o Holokauście", w pdf
> Bardzo dobry program.
>
Bardzo dobry wg Ciebie, ja dalej nie widze w nim nic dobrego.
>
Poza tym - kwestia podręczników do historii...
> Najnowsze podręczniki (Garlickiego) już całkiem obszernie
> kwestę ta podejmują.
>
I co uwazasz, ze jak sie ludzie naucza o holocauscie to pokochaja tych
organizatorow industry holocaust rozne Danutki, Zyxy rabiny Weissy itd...
> Poza tym - coraz wiecej "materiałów pomocniczych" o Żydach
> w Polsce i na świecie, rózne encyklopedie, leksykony...
> nie będe wymieniac tytułów, ale jest już ich sporo.
> Czyli autorytatywnych źródeł informacji, które mam
> nadzieję wypierają te wszystkie psycholskie "prace"
> jak Konecznego na przykład...
>
> O antysemiźmie też już można sporo znaleźć, w formie syntetycznej.
> Jako hasła w różnych encyklopediach (podobno nieźle
> opracowane jest hasło Antysemityzm w 1 tomie 10 tomowe "Encyklopedii
> religii" PWN, i tak dalej i tak dalej
>
I co dalej?Uwazasz, ze haslem z encyklopedii przykryjesz cala historie Izraela?
Np, dzialalnosc terrorystow z Irgunu?
>
> Pozr.
> Nu!
>
> P.S.
> Nic nie mam przeciw Zulusom - to taki przedwojenny relikt.
>
>
>
Temat: Strony internetowe dot. ukladania programu
Strony internetowe dot. ukladania programu
Chodzi mi o program nauczania, ktory kazdy nauczyciel musi napisac i
przedstawic bedac zatrudnionym na umowe o dzielo w szkole jezykowej. Mi
wlasnie przyszlo do pisania takowego i chcialabym go jakis unowoczesnic,
napisac w sposob ciekawy i fachowy. Czy znacie oze internetowe zrodla, w
ktorych mozna znalezc wyczerpujace wiadomosci na ten temat?
Moze jakies nowe trendy?
Jakies wskazowki?
Z gory dziekuje.
Temat: Dzień nauczyciela - zabawa naszym kosztem
Gość portalu: Krzych napisał(a):
> Poomerang.Uważam ,że jesteś żałosny.
> Taka głupotę z siebie wykszesać to mało kto potrafi.
Egzaminu z erystyki raczej byś Krzychu nie zdał, choć kto wie, być może według
nowych programów nauczania dokładnie tyle trzeba będzie umieć na piątkę: nazwać
oponenta głupim i żałosnym. Zadowolony jesteś z tego popisu elokwencji, jaki
nam tu zaprezentowałeś? "Podziwiam" na przykład tych wszystkich, którym się
chce tu pisać, że im się nic nie chce pisać i inne takie napuszone frazesy.
A wkładu w rozwiązanie konkretnego problemu nie mają ani na lekarstwo. Stroszą
się i wyniośle milczą nie milcząc, a nie wytłumaczą po prostu, dlaczego to jest
w porządku i właśnie tak ma być i ja mam przyklaskiwać temu, że rodzic musi
brać urlop, bo dziecko nie idzie do szkoły, bo jest Dzień Nauczyciela.
Jeśli istnieją jakiekolwiek argumenty za uznaniem tego stanu rzeczy za
normalny, to bardzo o nie proszę. Jeśli oczywiście kogoś stać Cię na coś więcej
niż inwektywy. Wtedy być może potraktuję takiego serio i może nawet dam się
przekonać. Naprawdę chciałbym dać się przekonać, bo łatwiej się żyje, kiedy
człowiek akceptuje te absurdy, na które nic nie można poradzić.
Temat: Niezdecydowany senat Politechniki
Witam,
Kilka uwag:
1. Nie zawsze sie potwierdza, ze akurat starsi sa niekompetentni.
Niektorym "mlodym" wydaje sie, ze sa straszni dobrzy, a wyniki swiadcza o czyms
innym.
2. Jesli mowi Pan o jakichs "dziwnych" przedmiotach na informatyce, to bylbym
bardzo wdzieczny za konkrety.
podejrzewam, ze kolega nie jest zbyt dobrze zorientowany w aktualnych reliach i
dysponuje po prostu przestarzalymi informacjami. Na informatyce program
nauczania caly czas sie zmienia i jesli mozna byloby zgodzic sie z uwagami
kolegi w stosunku do starego programu, to aktualny wydaje sie w miare spojny
i "reasonable".
Ale stary program to historia i zostawmy go historykom, a nie bazujmy na nim w
dyskusjach, traktujac go jako podstawe do "dziwnych" wnioskow.
Gość portalu: heatseeker napisał(a):
> Az przykro patrzec jak polityka pozera wszystko. Moze sie
> nie znam, ale uczelnia powinna zajmowac sie dzialalnoscia
> DYDAKTYCZNA i NAUKOWA a nie POLITYKA. Tymczasem jest jej
> niestety coraz wiecej - uklady, ukladziki, przepychanki a
> wyksztalcenie coraz gorsze. Moim zdaniem wsrod porzadkow
> robionych przez rektora przede wszystkim powinno znalezc
> sie zweryfikowanie kompetencji niektorych i to przewaznie
> niestety starszych stazem pracownikow.Patrzac na to co
> oferuja na zajeciach zdejmuje mnie trwoga.Ze nie wspomne
> np. o obecnosci roznych 'dziwnych' przedmiotow na np.
> informatyce.
Temat: Merka Shevach jest z Białegostoku
Gość portalu: x-bialostoczanka napisał(a):
> J. T. Gross jest s o c j o l o g i e m, a nie historykiem. Jezeli referujesz do
>
> takich samych "historykow" kalibru Grossa nic wiec dziwnego, ze i ty jestes
> anty-polakiem.
>
> Wiedza o historii Polski jest zagrozona utrata pamieci narodowej z powodu
> nauczania sowieckiej wersji "historii" przez pol wieku sowieckiej wladzy nad
> Polska. Obecnie "nowa historia Polski" jest sformowana pod wplywem
> jednostronnego programu nauczania o zagladzie Zydow przy zaniedbaniu nauczania
> rownie szczegolowo o procesie eksterminacyjnym, ktoremu poddany byl narod
> polski w czasie IIWS jak rowniez o krytycznym wkladzie Polakow w zwyciestwo
> aliantow. Dzisiejsze przedstawianie faktow i wydarzen wyrwanych z kontekstu
> czesto staje sie falszywa propaganda zydowskiego ruchu roszczeniowego.
krytyczny wklad? myslisz ze alianci by nie dali sobie rady bez Polakow?
czy byl to wklad Polakow czystej masci czy tez czesc z tych krytycznych Polakow
miala "czesto zydowskie pochodzenie"?
takie bzdury ze normalnie szkoda czytac. mozesz rowniez powiedziec ze 99% Armii
Ludowej to byli mezczyzni, a wiec wszyscy mezczyzni to komuchy i antypolacy.
Zydzi zawsze beda przy wladzy, zawsze beda dobrymi lekarzami czy naukowcami, bo
w ich tradycji lezy ksztalcenie dzieci i sa przez to bardzo kumaci. analogicznie
ty nigdy nie bedziesz przy korycie bo w twojej tradycji takich wartosci jest
zupelnie brak jak widac z tego tekstu
Temat: "Amazon.com" Autentyczny przypadek anty-polonizmu
ttyre napisał:
> Dla tych co chca cos w sprawie "recenzji" Normana Ravitch w amazon.com zrobic
> proponuje:
>
> 1. Napisz do amazon.com (idz: help/customer service/website and produkt
> sugesstions/contact us. Zeby to zrobic trzeba miec zalozone konto w
amazon.com.
>
> 2. Napisz email do N. Ravitch (ravitchn@bellsouth.net); jest on emerytowanym
> profesorem historii deklarujacy sie jako 'christian'.
>
> 3. Popieraj na amazon.com ksiazki Daviesa, Lucasa, Chodakowicza, Korbonskiego,
> Nowaka, itd. piszac o nich recenzje lub rekomendacje w 'Our Customers'
Advice'.
>
> Wszystko zalezy po ktorej stronie Atlantyku sie mieszka... z jego zachodniej
> strony sprawy wygladaja nieco inaczej niz z Polski. Niewatpliwie nasilenie
> anty-polskiej propagandy w Stanach zwieksza sie lub zmniejsza w zaleznosci od
> wielu wydarzen takich jak Papiez, Solidarnosc, itd. Natomiast istnieje stale
ta
> m
> gdzie jest to najwazniesze: w programach nauczania w publicznych szkolach
> srednich. Jako konkurent do tytulu 'bohaterskich meczennikow' okresu WWII
> nigdzie tak dotkliwie Polska nie jest atakowana
Temat: ZACHOWANIE UCZNIOW
mounted napisał:
> Wiatm.
> Mam pytanie do ludzi zjmujacych sie prawami ucznia ,do
> nauczycucieli ,dyrektorow szkol, pedagogow i wszytkich zainteresowanych..
> CZY JAK UCZEN COS PRZESKROBAL NAPRZYKLAD ZAKLNAL TO MUSI PISAC OSWIADCZENIE Z
> DATA I RODZAJEM PRZEKLENSTWA ?
> Wszyscy ktorzy maja jakies swoje zdanie albo znaja przepisy prosze o
> wypowiedzenie sie...
USTAWA
z dnia 7 września 1991 r.
o systemie oświaty
Art. 4. Nauczyciel w swoich działaniach dydaktycznych, wychowawczych i
opiekuńczych ma obowiązek kierowania się dobrem uczniów, troską o ich zdrowie,
postawę moralną i obywatelską z poszanowaniem godności osobistej ucznia
Natomiast art. 12. ust. 2. Karty nauczyciela mówi między innymi:
"Nauczyciel w realizacji programu nauczania ma prawo do swobody stosowania
takich metod nauczania i wychowania, jakie uważa za najwłaściwsze spośród
uznanych przez współczesne nauki pedagogiczne(...)"
Jak widzisz, takie działania Twoich nauczycieli są zgodne z prawem ;-)
Pozdrawiam i radzę nie przeklinać. Jeśli znajdziesz kiedyś dziewczynę "na
poważnie", która zaakceptuje Twoje przeklinanie, nie chciałbym jej poznać :-)))
Temat: Korepetycje dla studentów
Nadmiar wolności i rozpasanie.
Dawniej szkoła czegoś uczyła. Programy nauczania chyba były lepsze, więcej
wymagano od młodzieży. Nauczyciele też byli pedagogami i znali
przedmiot,którego uczyli, poziom autorytet i kultura nauczyciela była wysoka.
Dyscyplina uczniów do nauki była inna.Wymagano regularnej obecności w szkole.
Nie stosowano ulg i wymagano od ucznia. Mówię o szkole lat 1960 - 1975, kiedy
ja się uczyłam.
Dzisiaj uczeń ma swobodę. Niedługo będzie łaskę robił, że chodzi do szkoły.
Uczniowie zasłaniają się Kartą Praw Ucznia a nauczyciele mają Kartę Nauczyciela.
Ciągle strajkują i narzekają jak mają trochę więcej pracy.
Oczywiście nadal są nauczyciele z powołania, którzy poświęcają się bez reszty
uczniom, ale to dziś rzadkość.
Teraz wybuchła znów dyskusja czy 18 letni uczeń może i powinien sam
usprawiedliwiać swoją nieobecność w szkole,/bo przecież ma prawo bo jest
pełnoletni!/, a obowiązków się nie egzekwuje.
Jak będzie chciał to wogóle nie będzie chodził do szkoły i nikt mu nic nie
zrobi, bo jest pełnoletni! To jakaś paranoja!
Jak my chcemy kształcić tą młodzież?! W urzędach i fabrykach będą pracować
przygłupy o ile wogóle tam się dostaną do pracy. Co z tego, że coraz więcej
ludzi studiuje jak poziom nauczania w szkołach i na studiach się systematycznie
obniża. Magister inżynier, ma tytuł ale nie umie dobrze pisać i
liczyć,zredagować pisma czy napisać doktoratu.Nie umieją kojarzyć ani wyciągać
wniosków, po prostu nie myślą! RATUJMY POLSKĄ OŚWIATĘ I NAUKĘ BO IDZIEMY NA
DNO!
Temat: "Kuchnia", Banana Yoshimoto
nekos napisał:
> zarigani napisał:
>
> > Nie musza juz chodzic do szkoly w soboty. "Genialna" reforma szkolnictwa
> > wprowadzona pod haslem yutori kyoiku uwolnila japonskich uczniow od wielu
> > rzeczy, nawet od 0,14 przy liczbie Pi. Teraz moga sobie podstawiac za Pi
> > okragla trojeczke i nikt im paly nie postawi. Skasowano tez pare setek
> zbednych
> >
> > slowek angielskich z programu nauczania, bo przeciez japonczycy mowia tak
> > rewelacyjnie po angielsku, ze jak nie opanuja tych wykasowanych to sie nic
>
> nie
> > stanie. To samo zrobiono z kanji. Np. usunieto z nauczania w pierwszych
> klasach
> >
> > podstawowki znak "watashi" (ja), uzasadniajac, ze dziecko moze sie go nauc
> zyc
> > samo, poza szkola.
> > Wracajac do sobot,obowiazuje system pieciodniowy, ale i tak w soboty
> wiekszosc
> > szkol organizuje kolka zainteresowan.
>
> dodam tylko jeszcze ze za te wolne soboty obcieli im caly tydzien letnich
> wakacji!!
których i tak zdaje się mają tylko coś około miesiąca?
niech żyje dobre samopoczucie urzędników japońskich w oświacie
Temat: Jojo założył Instytut Koprofagii swego imienia
Gość portalu: Ö napisał(a):
> wesoly.3 napisał(a):
>
> > Gość portalu: Ö napisał(a):
> >
> > > Prowadzi ćwiczenia z mentalnej sraczki
> > Won kanalio kalem przezarta z tego forum,ale juz pedale
>
>
> Widzę, ze juz pobierałeś lekcje u Fredka. Zaliczyłeś kolokwium?
Ostatnio w programie nauczania mają mentalną sraczkę a la russe na czerwono
Temat: Zabili go i uciekł!
polynomial napisał:
>
>
> Ale to właśnie zrobiła GB i Francja, nie wspierając militarnie i politycznie
> agresji Waszyngtonu! Wyciągnęli wnisoki z historii. Nie dali
> przyzwolenia, jak kiedyś Hitlerowi na zajęcie Nadrenii, aneksję Austrii i
> Sudetów.
> Polynomial-C
Wiem, ze w historii uzywane jest wyrazenie "aneksja Austrii", ale jakos nie
moge sie pogodzic z takimi slowami! Jaka to byla aneksja!!!!!
Wystarczy zobaczyc zdjecia z Wiednia i Linzu, jak tam przemawial Hitler;
prawie wszyscy mieszkancy wylegli na ulice i z uwielbieniem krzyczeli:
Heil Hitler. A ten las wyciagnietych rak.....
Uwazam, ze Austria ponosi taka sama odpowiedzialnosc za mordowanie ludnosci,
jak Niemcy - nie widze roznicy! Nie, sorry, jest jedna roznica: w Niemczech w
programie nauczania w szkolach mowi sie o haniebnej przeszlosci, w Austrii
jakos nigdy nie starcza czasu, by w IV klasie liceum "zdazyc" przerobic z
uczniami ten temat! A najgorszy jest fakt, ze sama Austria widzi sie jako
ofiara II wojny (!!!). Dopiero niedawno Austria przyznala sie oficjalnie do
odpowiedzialnosci (chyba kanclerz Vranitzky ?)
W latach 80-tych, po dlugoletnich staraniach podejmowanych konsekwentnie przez
rzad austriacki, "udalo sie" wydobyc z wiezienia we Wloszech skazanego na
dozywocie zbrodniarza wojennego Redera; wrocil biedak do ojczyzny!
Na lotnisku w Wiedniu zostal przywitany ze wszystkimi honorami przez rzad
austriacki, jak prawdziwy bohater narodowy!!! Przyznano mu rente panstwowa,
zyje sobie w Tyrolu bez trosk, otoczony podziwem, przyjaciolmi i
uznaniem...........
Temat: Walka z Prusem
lech_galik napisał:
> jesteś urzędasem? Co wiesz lepiej?
A więc tyle tylko potrafisz doradzić? :)))
Jestem rodzicem i wiem jak wychowywać swoje dziecko - efekty tych działań widzę
na co dzień. Natomiast na szkolnym nauczaniu niewiele się znam i wolę to
pozostawić w rękach nauczyciela (mając nadzieję że jest dobry w tym co robi)
oraz w rękach "urzędasów", którzy tworzą programy nauczania, zarządzają
oświatą, itp.
Temat: jak wyrwac się z pracy w szkole???!!!!
Właśnie dziś u mnie w szkole była rada pedagogiczna. O tym jaki będę miała
wymiar godzin wiedziałam już wcześniej. Pare dni temu dyrektorka dała mi
zadanie napisania programu na godziny dodatkowe na wspieranie nauki języków
obcych, który mam potem fizycznie realizować w gimnazjum. Pracuję w zespole
szkół (gimnazjum, liceum ogólno. i profilowane). Poza mną w szkole jako
germaniści pracują 2 mgr jak ja i 2 licencjaty, ale to ja mam ponieść ciężar
pracy w gimnazjum (język niemiecki jest nadobowiązkowy i uczniowie mają go
gdzieś). Dzisiaj rozmawiałam jeszcze przed radą z zastępcą dyra i powiedziałam
co o tym myślę, że żaden dobry ogólniak nie ma wśród kadry licencjatów z
języków. Milczenie było odpowiedzią. Na radzie dowiedziałam się, że "koleżanka"
po fachu z licencjatem nie ma żadnej godziny w gimnazjum. Zagotowało mi się.
Czarę goryczy przechylił jeszcze fakt, że dostałam wychowawstwo w klasie z
jedną osobą w nauczaniu indywidualnym. I wiecie co, mam wychowawstwo w
nauczaniu indywidualnym- liceum, ale nie uczę tam niemieckiego. A wiecie kto to
robi ??? Szlag mnie trafia i już teraz szukam pracy -31 sierpnia. Szkoła nigdy
nie będzie miała dobrych wyników, jeśli odchodzą takie klocki. Po układach może
uczyć nawet głąb, który w czasie wizyty młodzieży z Niemiec ma problemy z
niemiecim (wiem to od innej koleżanki). Łączę się z wszystkimi desperatami.
Temat: czy warto studiować informatykę w WPSTiH?
Bredzisz i to bardzo, co ma wspólnego technika z prawdziwą inormatyką,
praktycznie niewiele. Na technice mają jakieś tam ukierunkowanie w celu
nauczania technologii informacyjnej w szkole podstawowej lub gimnazjum.według
nowych wytycznych MENiS nawet nie będa mogli nauczac informatyki w szkole
średniej.Muszą skończyć studia przynajmniej licencjackie kierunkowe.A o
klikaniu algorytmicznym to wiele osob ma pojecie, tylko gorzej zbudować schemat
blokowy i napisać jakiś program.tak więc technika na AB naprawde niewiele ma
wspolnego z informatyka!!!
Temat: Szkoly dla mniejszosci niemieckiej na G.S
hugon napisał:
> Zajęczeserce ty jakoś bylej jak ale sie wkształciłeś i to dzięki PRL.
> W obozie przesiedlenców też ci dano dobrą szkołę.
>
> Masz synu dług wdzięczności Polska nauczyła cie pisać i czytać Niemcy tą
wiedzę
>
> pogłębiły powinieneś utworzyć fundację oświatową.Przecierz taki wybitny
> myśliciel zarobił dużo kasy w faterlandzie.
> hugon
czy ty naprawde jestes taki ograniczony? jak to sobie wyobrazasz, nie dosc, ze
zagarniecie cudzej ziemi, to jeszcze wylaczenie z programu nauczania jej
prawowitych mieszkancow?
PS.
wiesz, ze slazacy, ktorzy zostali w oberschlesien byli jedynymi fachowcami,
ktorzy byli w stanie obslugiwac tzw. "poniemiecki" przemysl: schaffgotsch,
blechhammer, huty, i wszystkie pozostale fabryki. nawet w technikum mialem
wyklady np. ze statyki z niemcem. przysposobienie obronne mial byly oficer
wermachtu, na warsztatach, poza kierownikiem nie bylo ani jednego polaka!!! jak
myslisz, dlaczego?
slazacy dali wam know-how, slonsk zywil cala polske az do kryzysu w latach 90-
tych. moze temu zaprzeczysz?
a ty o twoich szkolach! byly po prostu czescia polonizacji. moj kumpel nie zdal
matury, chociarz mial ze wszystkich przedmiotow same 5. tylko polonisce nie
podobalo sie jego nazwisko: deutsch.
no i co okupancie?
;-)))))))))))))))))))
Temat: "Amazon.com" Autentyczny przypadek anty-polonizmu
Dla tych co chca cos w sprawie "recenzji" Normana Ravitch w amazon.com zrobic
proponuje:
1. Napisz do amazon.com (idz: help/customer service/website and produkt
sugesstions/contact us. Zeby to zrobic trzeba miec zalozone konto w amazon.com.
2. Napisz email do N. Ravitch (ravitchn@bellsouth.net); jest on emerytowanym
profesorem historii deklarujacy sie jako 'christian'.
3. Popieraj na amazon.com ksiazki Daviesa, Lucasa, Chodakowicza, Korbonskiego,
Nowaka, itd. piszac o nich recenzje lub rekomendacje w 'Our Customers' Advice'.
Wszystko zalezy po ktorej stronie Atlantyku sie mieszka... z jego zachodniej
strony sprawy wygladaja nieco inaczej niz z Polski. Niewatpliwie nasilenie
anty-polskiej propagandy w Stanach zwieksza sie lub zmniejsza w zaleznosci od
wielu wydarzen takich jak Papiez, Solidarnosc, itd. Natomiast istnieje stale tam
gdzie jest to najwazniesze: w programach nauczania w publicznych szkolach
srednich. Jako konkurent do tytulu 'bohaterskich meczennikow' okresu WWII
nigdzie tak dotkliwie Polska nie jest atakowana
Temat: Nowy Minister Edukacji - wspomnienia i uwagi
wierzba8 napisał:
> Może to nie loty szkoły niskie, ale młodzież coraz mniej bystra i trudna?
Ewolucja tak daleko nie zaszła przez kilkanaście lat. Wszyscy jestesmy tacy
sami:)
> Na jakiej podstawie napisałeś,że szkoły niczego nie uczą?
Na podstawie własnych obserwacji uczniów i programów nauczania,
z "podręcznikiem" do fizyki wydawnictwa "Zamkor" na pierwszym miejscu. Jeśli
nauczyciel poleca to coś uczniom, traci u mnie cały autorytet.
Temat: Polak potrafi
Gość portalu: [B]B napisał(a):
> Gość portalu: Europejka napisał(a):
>
> > Dzisiaj ogladalam "Polakow portret wlasny" i obok wielu cech pozytywnych,
> > wymieniono miedzy innymi (jako ceche narodowa Polakow) kompleks nizszosci.
> > Czyzby tak naprawde bylo?
> > pozdrawiam
> Temat wydaje sie interesujacy a uwagi hmmm...
> Powiem tak. Kilka pierwszych moich wyjazdow za granice to faktycznie pewien
> stopien zakompleksienia itd.Wiazalo sie to raczej jednak ze zdobywaniem
> doswiadczenia zawodowego.Teraz tak nie jest i uwazam, ze polska mysl
> techniczna, polscy inzynierowie sa lepsi od zachodnich.Niestety nie przeklada
> sie to na postep technologiczny.Ale to inny, bardziej zlozony problem.
> Faktem jest, ze w rozmowach czesto pwtarza sie motym zakompleksienia.
> BzT
**************
Dziekuje za odpowiedz na temat.
Masz racje! Ja tez dlugo zmagalam sie z kompleksami, chyba typowo "polskimi",
tzn. wydawalo mi sie, ze tutaj na zachodzie wszystko jest lepsze, ze ja to
wlasciwie nic nie potrafie, ale po jakims czasie zauwazylam, ze np. mam szersze
horyzonty po polskim liceum, niz tutejsi ludie po tej samej szkole - ich
program nauczania nie wybiega daleko poza granice ich kraju. Literatura
historia, geografia itp. sa bardzo zawezone. My w Polsce pobieramy
wyksztalcenie, ze tak powiem "europejskie" - ale to temat rzeka!
pozdrawiam
Temat: Pedały nam grożą
A mnie raz groziła konkretyzacja
Gość portalu: jacek#jw napisał(a):
>
> A tu trzeba by skonkretyzować zarzut dyskryminacji, na czym ona polega. Panny
w ciąży też wytyka się palcami gdzie-nie-gdzie.
>
> Czy owa trudność polega na braku szczegółowych opisów w programach naucznia?
Ani prawo, ani program nauczania. Problem jest z mentalnością dostatecznie
dużej części pozostałych mieszkańców Polski. Znam ją na tyle dobrze, by
wyobrazić sobie, że informacja nie pozostanie obojętną własnością znajomych,
ktoś z nich będzie głośnikiem zapewniającym ogólną dostępność informacji.
Oczywiście każdy może paść ofiarą jakiegoś przestępstwa, ale wyobrażam sobie,
że okoliczni chuligani (każdy homos ma jakąś okolicę) nieporównywalnie prędzej
wymyślą hasło "dowalić pedałowi" niż "pobić pannę w ciąży". (No w końcu sami ją
zapłodnili...)
Temat: "Kuchnia", Banana Yoshimoto
zarigani napisał:
> Nie musza juz chodzic do szkoly w soboty. "Genialna" reforma szkolnictwa
> wprowadzona pod haslem yutori kyoiku uwolnila japonskich uczniow od wielu
> rzeczy, nawet od 0,14 przy liczbie Pi. Teraz moga sobie podstawiac za Pi
> okragla trojeczke i nikt im paly nie postawi. Skasowano tez pare setek
zbednych
>
> slowek angielskich z programu nauczania, bo przeciez japonczycy mowia tak
> rewelacyjnie po angielsku, ze jak nie opanuja tych wykasowanych to sie nic
nie
> stanie. To samo zrobiono z kanji. Np. usunieto z nauczania w pierwszych
klasach
>
> podstawowki znak "watashi" (ja), uzasadniajac, ze dziecko moze sie go nauczyc
> samo, poza szkola.
> Wracajac do sobot,obowiazuje system pieciodniowy, ale i tak w soboty
wiekszosc
> szkol organizuje kolka zainteresowan.
dodam tylko jeszcze ze za te wolne soboty obcieli im caly tydzien letnich
wakacji!!
Temat: Rocznica Powstania Warszawskiego
en.ej napisał:
>
> Syn widocznie nie dotarł do tych z innym zdaniem
Moze ci którzy mają inne zdanie nie przychodzą na te uroczystości?
Jak się człowiek-zwłaszcza dziennikarz uprze-to oczywiscie,że zawsze znajdzie
kogoś kto ma zdanie,które potwierdzi tezę którą chce udowodnić.Mój syn zajmuje
się komentowaniem uroczystości,a nie oceną zrywu,może dlatego rozmawia tylko z
obecnymi na świętowaniu?
Ciekawe jak my Polacy zawsze potrafimy sami pokazać naszą historię w gorszym
swietle niż inne nacje.
Cytat z dziesiejszego Dziennika:
"Norman Davies-Po obchodach 60 rocznicy Powstanie Warszawskie wróciło do kanonu
wydarzeń II wojny światowej.Przedtem mozna było odnieść wrażenie,że świat
słyszał jedynie o powstaniu w getcie warszawskim.Teraz już tak nie jest...(...)
(...)Trzeba pamiętac,że Polska ma do odrobienia błędy PRL,która pokazywała
fałszywy obraz Powstania.Przekrecano jego znaczenie w Polsce,a na Zachodzie
przemilczano wszystko.Polska powinna się starać,by Powstanie Warszawskie
trafiło do programu nauczania historii w krajach zachodnich.O Powstaniu
Warszawskim juz jakąś wiedzę mają,ale na przykład nie mają pojęcia,że na
froncie wschodnim II wojny światowej toczyły sie dużo wieksze bitwy niż na
zachodzie"(..)
No ale co mówić o wiedzy tych z zachodu,skoro my sami tak jesteśmy podzieleni..?
Temat: Kto bardziej nakręca antyfeminizm w facetach,
Gość portalu: Marcin napisał(a):
> Ona zawsze znajdzie usprawiedliwienie dla siebie samej - przeciez wszystkiemu
> winien kościół, to wstrętne społeczeństwo, politycy. Po co grzebać na swoim
> podwórku, jej jest czyściutkie i posprzątane :)
Oj, Marcin... Czytanie ze zrozumieniem wchodzi w zakres programu nauczania
początkowego. Widocznie musiałeś być wtedy chory.
Nie rozumiem tylko, dlaczego ciągle zaglądasz do tego wątku - dyskusja nie
toczy się w pożądanym przez ciebie kierunku, tego, co czytasz i tak nie
rozumiesz - to wlaściwie po co?
Temat: Próbna matura w słynnym I LO
Ale tu wina leży w całym kulawym programie nauczania. Jest on tak ułożony, że
młodzież przychodzi z gimnazjum do liceum z kolosalnymi zaległościami w nauce.
Niestety, często są tak duże, że nie ma później czasu, żeby je w całości
nadrobić. Choć oczywiście winę pośrednio ponoszą też uczniowie, rodzice,
pedagodzy i cała reszta zaplecza ;) A jakby tak głębiej poszukać, to okaże się,
że winne są także telewizja, internet i inne pochłaniacze czasu :) Ech, można
by książkę na ten temat napisać :D Ale w jednym chyba wszyscy jesteśmy zgodni:
Trzeba poprawy :D
Temat: Szwecja
Piszac o bezrobotnych imigrantach mialam oczywiscie na mysli tylko tych, ktorzy
znaja szwedzki. O to akurat nie jest trudno, zwlaszcza ambitnym Polakom,
poniewaz programy nauczania jezykow dzialaja w Szwecji zupelnie dobrze.
Oczywiscie wszyscy, czy po roku czy po 20 latach, mowimy z "akcentem". "Swoj"
charakterystyczny akcent maja Niemcy, inny Slowianie, inny Amerykanie. Szwedom
to nie przeszkadza w normalnych kontaktach, ale ostatnio zaczelo im
przeszkadzac przy zatrudnianiu pracownikow.
W ogole nie rozumiem, jak mozna szukac pracy przez ams, nie znajac szwedzkiego.
Przeciez tam wszystkie ogloszenia sa po szwedzku, zgloszenie trzeba napisac tez
po szwedzku i jako ostatni etap (jesli ktos ma szczescie) odbyc inter-view po
szwedzku! Slyszalam wielokrotnie szwedzkich pracodawcow mowiacych, ze nawet
jesli jezykiem koncernu jest angielski, to nie wyobrazaja sobie zatrudnic kogos
nie znajacego szwedzkiego.
W kwestii bezrobocia dodam jeszcze, ze czesc z bezrobotnych imigrantow - to
osoby urodzone w Szwecji, ale wystarczy miec mame imigrantke, zeby nalezec do
grupy imigrantow. Ci urodzeni w Szwecji imigranci maja oczywiscie szwedzkie
wyksztalcenie. Poniewaz na kazde ogloszenie o pracy wplywa 200 - 300 zgloszen,
wiec pracodawcy stosuja tzw. sortowanie, w wyniku ktorego wszystkie podania od
osob z nie-szwedzkimi nazwiskami trafiaja do kosza.
Temat: Informatyka Wsp I rok...
Gość portalu: heatseeker napisał(a):
> sorry, ale slowo informatyka i WSP to dwa rozdzielne pojecia. Znam kilku
ludzi,
>
> ktorzy tam ucza informatyki i niedalbym im nawet /tmp czyscic (zakladajac, ze
> wogole by go znalezli :) )
Nie wiem "człowieku" czym ty się zajmujesz, ale informatyka to nie czyszczenie
tmp'a. Nawet nie jesteś na bieżąco z programem nauczania na WSP, a tak
krytykujesz tą uczelnie ... Czyżby ktoś Cię skrzywdził ? Jakiś czas temu
skończyłem studia na WSP informatyka, a następnie kontynuowałem na PCZ. Na WSP
nauczyłem się programować (głównie w C : ) ) a na PCZ rozwinąłem swą wiedzę z
przetwarzania równoległego ... bez mocnych podstaw z WSP pewnie bym tego nie
zaliczył – a jednak zostałem doceniony i miałem bdb. Z tego co się orientuje to
na 3 roku na WSP studenci uczą się JAVA’y (zwróć uwagę że to są studia 3-
letnie) Spotkałem się wielokrotnie z absolwentami obu uczelni (w pracy
zawodowej) i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że te osoby którym
zależało na nauce są świetne w tym co robią ( bez względu na uczelnie ) a część
z nich nie nadaje się do niczego (udało im się ukończyć uczelnie i na tym
skończyli). Więc nie obrażałbym na twoim miejscu ludzi których pewnie tak
naprawdę nie znasz L ! Więc nie będę przytaczał błędów jakie widziałem na PCZ
Życzę miłego dnia
Temat: Krzyzacy
erwinek_3 napisał:
> Ja od Henryka Sienkiewicza wolę Jarosława Haszka. Przygody dobrego wojaka
> Szwejka biją na głowę całą produkcję sienkiewiczowską. Zamiast patriotycznego
> fanatyzmu luz, piwo, knedlik. Odpowiedni wzorzec dla normalnej młodzieży.
> Wyrzucił bym ze szkolnego programu nauczania wszystkich Mickiewiczów i
> Sienkiewiczów, a w ich miejsce wprowadził Haszka. Tylko w ten sposób można
> wychować normalne, zdrowe psychicznie pokolenie.
Przeszkadza ci,ze Polacy sa dumni ze swojej historii-wspolczuje
Temat: Pedały nam grożą
Do tego oczywiście nie wolno dopuścić
malinax napisała:
> O ile dobrze
> zrozumialam postulaty skopiowane w poscie gini, homoseksualistom zalezy na
> edukacji powszechnej i obowiazkowej.
Jednak to chyba głupia hipoteza, bo postulat taki jest absurdem
> Na wlaczeniu nauki o homosekualizmie do programu nauczania.
Ale to co innego. Na lekcji biologii powinno być także i o tym, jak szympansy,
bonobosy i ludzie uprawiają okazjonalny homoseksualizm i czemu on służy.
Temat: O sumieniu człowieka wolnego
do Ksiedza
Prosze Ksiedza o wskazanie tych pogladow ojca Bartosia, w ktorych rozmija sie
on z Prawda. Nie czuje, zeby wiara byla osmieszana, ale moze sie myle, bo nie
wykladam teologii moralnej. U mnie Tadeusz Bartos zaliczylby na piatke, ale to
tylko filozofia czlowieka.
Prosze mnie douczyc i innych internautow poszukujacych tutaj (i gdzie indziej)
prawdziwej Madrosci. Z pewnoscia damy sobie rade z programem nauczania na
pierwszym roku w seminarium. Bede zobowiazany za wskazanie obowiazkowych
lektur i zakresu materialu obowiazujacego do egzaminu.
Gość portalu: KSIĄDZ napisał(a):
> Żenująca jest ignorancja o.Tadeusza Bartosia! Jak można być tak
niedouczonym?
> Przecież dokument „Donum veritatis – o powołaniu teologa w Kościele
> ” czytają
> klerycy w seminarium, na pierwszych latach teologii!
> Co też Ojciec robił na wykładach? Kto Ojcu zaliczył studia z teologii?
> Drogi Ojcze, drukowane nie szkodzi! Po co tak ośmieszać siebie i wiarę,
którą
> Ojciec wyznaje? Mam nadzieję, że jeszcze wyznaje...
Temat: Ideologiczna policja w szkołach?
ijaw napisała:
> Do fundamentalizu katolickiego parę kroków jeszcze
Ze względu na moją tożsamość etniczno-narodową mam trochę "zwichrowane"
poglądy, ale mam nadzieję, że wybaczysz mi stwierdzenie, że bardziej od
fundamentalizmu katolickiego groźniejszy jest fundamentalizm narodowy. I
właśnie tego obawiam się w związku z planami MEN. Nieliczna grupka nauczycieli,
którzy realizują program nauczania z uwzględnieniem śląskiej historii i
kultury, może mieć jeszcze większe problemy niż dotychczas.
P.S. Radio Maryja to nie stacja katolicka tylko narodowa, a właściwie
nacjonalistyczna. Biskupi dają jednoznacznie do zrozumienia, że nie popierają
tej stacji. Katolicyzm (nawet w tym ultrakonserwatywnym wydaniu) jest
niegroźny. Co innego nacjonalizm, który wykorzystuje chrześcijańskie symbole w
celu poprawy swojej "atrakcyjności" w społeczeństwie.
Temat: Rozprawka
To ciekawe, że dopiero po napisaniu artykułu niektórzy mają jakieś pojęcie na
temat rozprawki. Czyżby rzeczywiście w programie nauczania nie było takiego
tematu? Czy akurat ci uczniowie przegapili? a może znowu "powinniście wiedzieć"?
Moje doświadczenie akurat jest negatywne. Przez cały okres edukacji "nauka"
rozprawki polegała na tym, że trzeba było samemu dojść do tego, jak się ją
piszę, po drodze mijając niezliczone przekreślenia na czerwono (przeważnie
niewyjaśnione). Powinność wiedzenia była dla polonistów ważniejsza niż
wytłumaczenie, o co chodzi.
Temat: Czy to jest mozliwe ?
mozliwe !!!!!
Gość portalu: Tanatos napisał(a):
> ..... Jedyny sposob na jej
> zakonczenie, to odsuniecie Jassera Arafata od wladzy, wycofanie wojsk
> Izraelskich z terytoriow okupowanych, zaproszenie inteligencji Palestynskiej
> do stolu pokojewo na jakims neutralnym terytoium i oczywiscie - zaprzestanie
> atakow. Dopoki nie zmieni sie mentalnosc spoleczenstwa Palestynskiego dopoty
> wojna trwac bedzie. Dopoki trwac bedzie wskaznik sondazy, mowiacy o tym, ze
> 73 % Palestynczykow ( sondaz Palestynskiego Osrodka Badan Spolecznych )
> popiera zamachy dopoty nie zaistnieje niepodlegla Palestyna.
nu, dokladnie to co wyzej plus jeszcze natychmiastowe zmienienie programu
nauczania w szkolach palestynskich i moze nie wspolne zycie w milosci, ale
wspolne zycie w spokoju jest dla obu stron absolutnie mozliwe.. jak my mowimy,
z twoich ust do uszu boga..
Temat: Sprawdzcie to ,oni chyba bardzo nienawidza szkoly
Gość portalu: Michał napisał(a):
> I do tego jest to religia pokoju.
> Widać to bardzo na załączonych obrazkach.
> Oczywiście rydzykowcy, fanatycy z Polski chcą choć częściowo dorównać
fanatykom
>
> islamskim.
> Szkół nie podpalają, ale tylko chcą zamykać te niesłuszne ideowo lub
zmieniać
> programy nauczania.
Niedlugo zaczna to robic to bedzie gniew ludu.
Temat: VI Liceum Ogólnokształcące kuźnią olimpijczyków
nauczyciel dla każdego ucznia
Gość portalu: wysek napisał(a):
> A na takiej podstawie, ze owi nauczyciele sa normalnymi nauczycielami, a nie
> nauczycielami olimpijskimi. Nie znaja sie na rzeczy. Znam ich przeciez, to
wiem
> .
> To oczywiscie nie znaczy, ze nie znaja sie na tym, co jest w programie
nauczani
> a
> :-)
> Zreszta, gdyby mogli je prowadzic, to by to p. dyr. im zlecila - i by miala
> problem z glowy.
>
> Pozdrawiam.
wśród uczniów są o różnych potencjałach i ambicjach , wśród nauczycieli
selekcjonowani wg jednego kryterium - nauczyciele dla każdego ucznia .
Temat: Chyba kolejny pomysł lub wymysł
Chyba kolejny pomysł lub wymysł
Wydaje mi się że to może wypalić -
Najpier wstęp i założenia na jakich opierałem ten pomysł , jak wiecie jest
cała masa szkół językowych dla dzieci , w przedszkolach też są zajęcia
językowe i jak napisała ostatnio 33 % dzieci korzysta z zajęć dodatkowych ,
więc jak widac rodzice chętnie inwestują w przyszłość swoich dzieci
Chodzi o kursy informatyki dla dzieci , takie podstawy obsługi itp dla dzieci
od 4 lat w górę , oczywiście trzeba by mieć dobry program nauczania przez
zabawę , ponieważ nie da sie ich uczyć tak jak dorosłych w formie przekazu
informacji
Ogólnie biznes ten powinien przynosić około 8 tys netto miesięcznie przy
założeniu jednej szkoły , oczywiście można załozyć sieć na osiedlach 3-4
punktów
Temat: Neologizmy
drogba666 napisał:
> To co to za firma?
wiesz
> Każdy robi sobie co chce?
tego nie powiedzialem, to wlasnie w urzedach tak bywa gdy szefa nie ma to juz ci
pazury pilowac i malowac, na GG flirtowac czy ploty rozpoczynac paniusie
zaczynaja ;-)
W mojej "firmie" kazdy robi to co sobie zaplanowal i co ma w rozkladzie/planie
wynikowym i programie nauczania.
> ZAZDROSZCZE
moge to zrozumiec, mi to tez sie najbardziej podoba, bo chba tylko bardzo naiwne
albo nierozgarniete osoby wierza w 18 godzin pracy tygodniowo i wielomiesieczne
wolne...
Temat: MENiS będzie zalecał kupowanie używanych podręc...
Gość portalu: Kazek napisał(a):
> zgodnie z prawem na danym etapie edukacyjnym (czyli zwykle przez kilka lat)
> obowązuje kontynuowanie tego samego programu nauczania, więc nie można ot tak
> sobie zmienić podręcznika, nawet gdyby zmienił się nie tylko dany nauczyciel,
> ale dyrektor szkoły, kurator i w ogóle wszyscy święci. Krótko mówiąc: Jeżeli
> ja przejmę jakąś klasę, to choćby bardzo nie lubił jakiegos podręcznika, do
> końca etapu edukacyjnego w praktyce muszę na nim pracować.
Przecież to nieprawda. Wolny wybór gwarantuje nauczycielowi art. 12 ust. 2
Karty nauczyciela.
Temat: Masa Krytyczna
mkuba79 napisał:
> Ja również rowerzystom zwróciłbym uwagę, że są TAKŻE uczestnikami ruchu
> drogowego. Większość z nich jeździ jak chce, nie uznaje żadnych zasad
Idioci kierują różnymi pojazdami.
> Byłbym skłonny wprowadzić do programu nauczania, na etapie szkoły podstawowej
> elementarne zasady ruchu drogowego.
To już jest wprowadzone.
Temat: nowy pomysł menisu?
Moje dziecko właśnie kończy gimnazjum - zwykłe, państwowe. Po 6. klasie
rozważaliśmy krótko gimnazjum przy liceum - pomysł upadł, bo te szkoły prowadzą
tylko klasy dwujęzyczne, a języki nie były naszym priorytetem.
Popieram ideę szkół dla młodzieży szczególnie uzdolnionej. Mało kto zdaje sobie
sprawę, że dziecko o wybitnych i ukierunkowanych zdolnościach to uczeń o
SPECJALNYCH potrzebach edukacyjnych. Syn jest laureatem konkursu
ogólnopolskiego i finalistą konkursu wojewódzkiego. Te osiągnięcia to przede
wszystkim jego własna zasługa, ale również duża zasługa szkoły, która pozwalała
mu się rozwijać (indywidualny program nauczania z dwóch przedmiotów), a
przynajmniej nie przeszkadzała, choć z tym bywało różnie. Nie mam szczególnych
pretensji, ale nie zawsze nauczyciele rozumieją, że uczeń wybitny w danej
dziedzinie nie zawsze będzie przejawiał równy entuzjazm do innych przedmiotów,
że nie jest w stanie wygrać wszystkich konkursów z nauk ścisłych, że
przygotowanie do dwóch konkursów (syn brał udział w siedmiu w ciągu roku
szkolnego, zakwalifikował się do czterech finałów) wymaga czasu na
przygotowanie, że przydałaby się taryfa ulgowa z innych przedmiotów, choćby w
postaci możliwości napisania sprawdzianu w innym terminie niż reszta klasy.
Jeszcze raz, wdzięczna jestem przede wszystkim dyrekcji szkoły za wykazane
zrozumienie i otwartość, bo nie każdą szkołę powszechną stać na taki stosunek
do zdolnego ucznia. W szkole podstawowej syn był raczej za swoje zdolności
tępiony.
Temat: Stosunek buddystów do Tybetu
Sam mam podobne refleksje. Rozpamiętujemy zbrodnie nazistów i stalinowskie,
możemy się wtedy bezpiecznie "powzruszać", ponieważ zdarzenia przeszłe nie budzą
w nas niepokoju skłaniającego do działania. Polski program nauczania inicjuje
postawę pewnego rodzaju wręcz dumy z tego "co Polska przeszła" w swojej
historii, pozostanie to jednak jałowe, dopóki nie przełoży się w konkretną pomoc
ludziom, których TERAZ dotyka podobna sytuacja. Zadziwiające (choć zrozumiałe w
kontekście tego co wyżej napisałem) jest, że mówiąc o obozach koncentracyjnych
najczęściej myślimy o tym co już nie istnieje (poza przeżyciami żyjących osób,
które doświadczyły tego bezpośrednio), a nie kojarzymy sobie tego z obozami w
których TERAZ właśnie mnóstwo ludzi doświadcza prawidziwego piekła. Obozy pracy
w Chinach, prawdziwe obozy koncentracyjne w Korei Płn.. czytałem artykuł o
obozie w którym całe rodziny wprowadzane są do komór gazowych których ściany
wykonane są z przezroczystego materiału. Nie pamiętam źródła (bardzo żałuję),
ale sceny opisywane na podstawie relacji uciekinierów są wstrząsające. Matka
dająca dziecku powietrze ze swoich płóc zanim wszyscy się zaduszą. Kiedy
zabierają rodzinę na śmierć, zabierają też sąsiadów z cel stytkających się z
każdej strony - z bkków, od góry i z dołu.
Obóz jest znany z nazwy i położenia geograficznego, mieści się w Korei.
Co możemy zrobić? Ktoś ma jakiś pomysł? W Korei nie ma złóż ropy..
Temat: stare rzezby na zlom!
Gość portalu: atomski napisał(a):
>
> Pamiętnikiem Gapia delektuję - teraz -się przed każdym zaśnięciem .To jest
jak
> biblia : ))
To jest nas już kilkoro:)))
>
> Swoją droga ciekawe czy jeszcze mozna go (Pamietnik )kupić ?
> Moze warto odswiezyc watek i nagonić PTTK -owi nowych klientów ???
>
Mozna, ja kupiłam całkiem niedawno.
Fragmenty czytam na głos memu Lubemu, bo on nie do końca tutejszy:))
Nadal jestemm za wprowadzeniem chociaż fragmentów do programu nauczania czy jak
tam to się nazywa.
Pzdr
Temat: Ściąganie na egzaminach
Masz rację ELVIZ. To się z całą pewnością obróci przeciwko nim. Źle jest myśleć, że wszystko się umie, a jak nawet nie to na pewno ktoś pomoże. Zresztą już nawet egzamin na studia pokazuje (o ile nie kupiony) jak mało wiedzą "ściągacze" i osoby "jadące na opinii". Tylko PRAWDZIWA wiedza procentuje.
A jak być może ktoś zazna edukacji zagranicznej to się mocno zdziwi. W większości krajów ściąganie uznawane jest za przestępstwo, za które można wylecieć ze szkoły.
Zrezsztą uważam, że ściąganie się niedługo samo zlikwiduje w wyniku "wyścigu szczurów". Przynajmniej to ściąganie od kogoś.
A co do programów nauczania, to są one bezsensowne i przeładowane, wiadomo nie od dziś. Tylko to nie wina nauczycieli, lecz tych którzy je napisali...
Saperka
Temat: Giełda podręczników, kaset i innych materiałów
dzien dobry. mam pytania.poszukuje programów nauczania dla książek english zone
1 i sky3. mam lekki noz na gardle poniewaz terminzlozenia papierow juz mi sie
zakonczyl a jestem poczatkujacym nauczycielem i mam male problemy z napisaniem
ich. moze ktos ma to nap?prosze o pomoc. moj adres e-mail : antares1406@vp.pl
z gory dziekuje za pomoc
Temat: kompletne dno-zwyczajny mobbing
kociamama napisała:
> I takie postepowanie jak Twoje jest jak najbardziej godne nasladowania.
> Nauczenie sie jezyka nie jest niemozliwe w trybie ekspresowym, oczywiscie
> wymaga to wyrozumialosci nauczyciela (np. przedluzyc troche termin
> uzupupelnienia zaleglosci z gramatyki i nizsze wymagania przy cwiczeniach
> ustnych) i duzego zaangazowania ucznia.
> Prawda jest takam, ze gramatyki moze nauczyc sie kazdy chyba samodzielnie (o
> ile nie jest dyslektykiem), tyle, ze nauczyciel powinien wskazac odpowiednie
> materialy, tudziez je zapewnic (uzywajac szkolnego ksero).
>
> Tez pisalam o koledze w podobnej sytuacji, ktory teraz tylko chwali
wymagajaca
> nauczycielke (ktora wtedy przeklinal), bo dzieki niej nauczyl sie jezyka.
>
> Za to zbyt wyrozumialych nauczycieli i niewymagajacych, kotrzy niczego nie
> nauczycli, i nie zmobolizowali do nauczenia sie czegokolwiek (bo tak jak
> piszesz, tak naprawde tylko od ucznia wszystko zalezy) nikt specjalnie nie
> wspomina dobrze, ani icch specjalnym szacunkiem nie darzy.
>
> Pozdrawiam,
> Kociamama.
stwiedzenie , że od ucznia wszystko zależy jest zaprzeczeniem
sensu isnienia szkoły . zaprzeczniem praktyk kształtowania
procesu edukacyjnego bez udziału ucznia i rodziców w dyskusji
nad ewentualnym programem nauczania .
Temat: Rozpoczął się egzamin gimnazjalny
Gość portalu: Konrad napisał(a):
> a może w Wa-wie nie było grup ?! bo ja równiez nic takiego nie
zobaczyłem !! :)
Ja Jestem Z Wrominsko-Mazurskiego, tu tez nie bylo gup, chyba ze chodzi wam o
testy dla "specjalistow" tzn. uczniow ze specjalnym programem nauczania(czy
jakis tak:) ) to oni faktycznie mieli inne:)).
Temat: Pedały nam grożą
Gość portalu: Kolinkertiz napisał(a):
> Ani prawo, ani program nauczania. Problem jest z mentalnością dostatecznie
> dużej części pozostałych mieszkańców Polski. Znam ją na tyle dobrze, by
> wyobrazić sobie, że informacja nie pozostanie obojętną własnością znajomych,
> ktoś z nich będzie głośnikiem zapewniającym ogólną dostępność informacji.
> Oczywiście każdy może paść ofiarą jakiegoś przestępstwa, ale wyobrażam sobie,
> że okoliczni chuligani (każdy homos ma jakąś okolicę) nieporównywalnie
prędzej
> wymyślą hasło "dowalić pedałowi" niż "pobić pannę w ciąży". (No w końcu sami
ją
>
> zapłodnili...)
Potrafią dowalić również za wygląd, 2 zł na piwo, krzywe spojrzenie i cały
szereg innych przyczyn. To problem chuligaństwa a nie pedalstwa. Wystarczy
puścić plotkę, że ta to się puszcza i ci okoliczni pewnie zechcą to sprawdzić.
Temat: dla nich ani slowa uzania
zinekk napisał:
> Czesc-wakacje, jeszcze pisze jakies bzdury na wordzie, ale juz wakacje.
>
> Szkoły czasami zacgowuja sie tak gdyby miały wychowywac jedynie noblistów lub
> wirtuozów. A nie o to chodzi.Tepota programów nauczania...
dokładnie .
zwyczajny terror - zarażają się nim uczniowie i rodzice , przekazując
otoczeniu .
Temat: propozycja nowych przedmiotów
faktem jest , że
unsatisfied6 napisał:
>
> blokowe nauczanie nie polega na tym , by nauczyciel fizyki nauczał
matematyki,
> albo nauczyciel chemii uczył biologii - mija się z praktyką takiego nauczania
> w USA ( podaję przykład USA , bo tam studiowałem ) .
>
>
faktem jest , że nie da się ustalić planu lekcji za pomocą programu
komputerowego - bo ten jest napisany dla szkół stosujących blokowe naczacznie i
pod kątem potrzeb ucznia a nie komfortu naczuciela - ustalenie planu lekcji
przy pomocy programu to kilka minut dla szkoły która stosuje inny system
oswiaty .
Temat: Freblowka czy uczelnia?
bator1 napisała:
> Szkoda heniu-zaszku-marzanno-zwrotnicza, ze sam choć freblowki nie
ukończyłeś.
> Moze byś wówczas myślał oryginalniej niż kiblowymi schematami?
lecz moim zdaniem , to co napisał o pragmatyźmie naszego
nauczania , to w dużym procencie prawda .
ja w Polsce miałem Pascala . dwa semestry kucia , jeden program -
generowanie liczb pierwszych i egzamin końcowy polegający na znajości
teorii plików ( kilkaset stron ciężkiej teorii ) .
w stanach w trzy miesięce musiałem zrobić 10 programów , a o pliku
profesor powiedział , że to plik , coś jakby osobna szafka .
w sumie w ciągu roku musiałem napisać około 40 programów w różnych
językach ( na matematyce ) .
co do pracy za granicą , też zauważyłem , że niewielu z naszym wykształceniem
ją dostaje .
W ABB pracował jeden programista z AA tylko ( uczył się na jakims college w
Chicago ) . zarabiał mierne grosze , bo nie miał wykształcenia .
facet łamał wszystkie hasła . zatrudnił go bank amerykański za
15X wyższą stawkę .
Temat: nauczyciele-prosze o pomoc
Witam!
Po pierwsze to trzymam kściuki, bo wszystko będzie ok. Programó nauczania jest
mmwiele, ale to Ty decydujesz, z którego bedziesz uczyć. Teoretycznie pod
programy są pisane podreczniki, ale możesz uczyć z programu A, a korzystać z
zupelnie innego podręcznika (tak zrobiłam, bo podręcznik był fatalny). Jeśli
dostaniesz po kimś klasę tzn. będziesz kntynuowała przedmiot to ten sam program
i podrecznik.
jeśli chodzi o podręczniki to dobrze jest napisać do wielu wydawnictw i
poprosić o bezpłatny komplet dla nauczyciela, a potem wybrac coś po analizie.
Powuinnaś zajrzeć na stronę Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie tam
znajdziesz wytyczne do nowych matur ze wszystkich przedmiotów.
Oprócz tego jest mnóstwo stron internetowych, z których mozesz skorzystać.
Napisz, w jakiej szkole bedziesz pracować i jakiego przedmiotu uczyć, to pomogę
konkretniej. Sama uczę w LO.
Pozdarwaiam
Majka
Temat: Towarzysze , mamy następny piękny dzień
qczi napisała:
> to naprawde nie jest glupi pomysl
>
> pedofile bazuja wlasnie na nieuswiadomieniu dzieci
>
> jesli dzieciakom ktos w koncu powiedzialby, jaki dotyk jest nieodpowiedni, ze
> to nie ich wina itd to bylaby potezna bron przeciwko pedofilom
>
> wychowanie sexualne to nie tylko nauka zakladania prezesa, w kazdym razie nie
> powinno tak byc, nie wiem, bo nie znam programu
>
> ale powinno byc np o niewsiadaniu z obcymi do samochodu, nieufanie 'wujkom',
> dla obrony dzieciakom
>
> wytlumaczenie dziewczetom, czemu maja sie szanowac itd blablabla
towarzyszko wrogą propagandę szerzycie . nie myślicie o rozwoju
naszej gospodarki i walki z bezrobociem . o naszym programie
meksykanizacji ekonomii .
bierzcie przykład z Meskyku i jego sposób na walkę z berobociem .
towarzysze z Meksyku wiedzą że żadna praca nie hańbi ,dbają
o rozwój turystyki i turystę dewizowego , a wy tu szerzycie
wrogie naszej partii programy , proponujecie nauczać młode
dziewczęta , by wujków nie słuchały i do samochodów nie wchodziły .
macie jakiś program zastępczy na walkę z bezrobociem , nie .
a wasze pomysły zamkną drogę kariery zawodwoej naszym młodym i atrakcyjnym
absolwentkom ..
Temat: Reformowanie szkolnictwa.
Wydaje mi się, że pomysł dwóch nauczycieli w klasie nie jest całkiem dobry,
ponieważ wbrew powszechnemu przeświadczeniu, to nie nauczyciel naucza, tylko
uczniowie uczą się (przyswajają wiedzę). Nauczyciel jest niejako pomocnikiem w
uczeniu się: organizuje przebieg procesu dydaktycznego, przedstawia treści do
opanowania, podaje odpowiednie ćwiczenia w odpowiednim momencie itd. Wątpię,
aby dwóch nauczycieli mogło podawać odpowiedniejsze ćwiczenia w jeszcze
bardziej dopasowanym momencie ;-) Tu jest potrzebny po prostu indywidualny tok
nauki. Jeszcze niedawno było to dostępne tylko dla najbogatszych, bo trzeba
było tworzyć bardzo małe grupki (albo uczyć indywidualnie) i zatrudniać
wyjątkowo sprawnych nauczycieli. Teraz indywidualizacjia nauczania może być
wspomagana przez środki cyfrowe: programy pilnujące czasu powtórek, programy
testujące stopień opanowania określonych treści, różnorodne podawanie treści w
zależności od preferencji ucznia (książka, film, forum dyskusyjne...),
telekonferencje prowadzone przez specjalistów wysokiej klasy dla szczególnie
zdolnych uczniów, może jeszcze coś, co mi umknęło?
Wyobrażam sobie właśnie dwóch uczniów rozpoczynających naukę w pierwszej
klasie, z któych jeden zalicza materiał z matematyki w ciągu miesiąca i bierze
sią za "drugą klasę", a drugi robi w ciągu pierwszego półrocza język angielski
i bierze się za... haftowanie :-)
Zastanawiam się, czy zdajesz sobie sprawę, jak to przyjemnie jest przeczytać
tekst poprawnie napisany prawie cały (z małym wyjątkiem ;-)
> <...> w dniu: np. 3 lakcje dla I kl,
> jak było w latach 70-ątych.
Temat: edukacja a skuteczność demokracji
to nie znaczny "dopiero"
ratyzbona napisała:
> z języków z reszta przedmiotów jest mniej więcej tak jak mówiłaś. na historii
> którą studjuje specjalizacje pedagogiczną wybiera się spośród trzech innych
> dopiero na drugim roku więc nie ma żadnego przymusu.
krótko teraz odniosę się do tego co napisałaś - rozszerzę później .
na drugim roku , to nie znaczy "dopiero"- to jest po ukonczeniu zaledwie 20%
programu studiów . student po pierwszym roku jest faktycznie skazany na
nauczanie , czy mu się ono będzie podobać czy nie .
w USA matematyka przykładowo znana przez nauczyciela matematyki to 100%
studiów razem z innymi studentami matematyki , którzy niekoniecznie
wiążą się z karierą w nauczaniu . matematyk po studiach w USA nie musi
być nauczycielem , ale może nim być - ma szerokie perpektywy realizowania się w
wielu innych zawodach a może też uczyć , jeżeli znajdzie w tym powołanie (albo
nie znajdzie innych opcji oczywiście :)))
Temat: Poznaj najlepsze edukacyjne programyt internetowe!
Poznaj najlepsze edukacyjne programyt internetowe!
Cześć!
Jestem studentką V roku Pedagogiki, specjalizacja Metody Komputerowe w
Edukacji. Właśnie pracuję nad pracą magisterską, w której zajmuję się
tworzeniem rankingu najlepszych edukacyjnych programów internetowych. W
ramach pracy przeprowadza badania na temat kryteriów oceny i poziomu
zastosowania tych programów przez nauczycieli szkół podstawowych. W skrócie
chodzi o pytanie: "co sprawia, że program/strona www jest wartościowy i
przydaje się w procesie kształcenia?" Na razie tylko tyle..... Jeżeli jesteś
nauczycielem nauczania zintegrowanego lub uczysz w klasach IV-VI SP i chcesz
poznać przydatne i bardzo interesujące edukacyjne strony w Internecie a przy
okazji pomóc mi w przeprowadzeniu badań - NAPISZ DO MNIE!!!
(czekam na adresy email).
emigrant@o2.pl
Pozdrawiam;)
Temat: Szwecja
pia.ed napisała:
> A zalozenie paraboli aby ogladac programy z Polski
> jest najgorszym sposobem na integracje w nowym kraju!
>
> Przykladem sa arabowie, turcy, somalijczycy ktorych urodzone w
> Szwecji dzieci, teraz juz dorosle, nie nauczyly sie dobrze jezyka
> szwedzkiego, co jest powodem ich obcosci tu
> i konfliktow z prawem.
> Na ale tam wlacza sie telewizje z kraju pochodzenia juz o szostej
> rano. Kiedy jeszcze nie mogli odbierac swoich programow,
> to dzieci zaczynaly dzien od obejrzenia filmu na video
> w swoim jezyku.
>
> Na szczescie Polacy daja sobie rade duzo lepiej ...
Pia.ed, chcesz byc chyba bardziej papieska od samego papieza. Czy
uwazasz, ze znajomosc swojego ojczystego jezyka i kontakt ze swoja
rodzima kultura (np, powiedzmy, ze polska tv da sie okreslic mianem
kulturalnej) jest czyms zlym? Wstydzisz sie polskiego? Czy twoje
dziecko (kojarze, ze masz jedno, odchowane) mowi plynnie po polsku?
Jestesmy Polakami,w domu mowimy i bedziemy mowic po polsku, nasze
dzieci korzystaja z prawnie zagwarantowanej mozliwosci nauczania
jezyka ojczystego, a my te lekcje polskiego traktujemy bardzo serio.
Dzieci szwedzkiego naucza sie i tak dosc szybko, dorosli wolniej,
ale przy minimalnej motywacji-praca!- rowniez z czasem opanuja
jezyk, niezaleznie od dostepu do polskiej tv. Za to bardzo szybko
moglby pojawic sie problem odwrotny- dzieci zapomna polskiego, albo
nie beda chcialy go uzywac, otoczone zewszad szwedzkim. A znajomosc
polskiego chyba nie jest powodem do wstydu, nieprawdaz?
Temat: co poeta miał na myśli ?
alpepe napisał:
> czy rodzice rozmawiają w domu z dziećmi o czymśkolwiek innym niż odrabianie
> lekcji, bądź kupno nowych ubrań?
rozmawiają o odrabianiu lekcji - na inne sprawy czasu i enegrgii nie
starcza .
> Pytałam moich uczniów o to. NIKT z nimi
> poważnie nie rozmawia. Nauczyciele muszą gonić z programem, rodzice gonią za
> pieniędzmi, a na polskim też nie ma czasu na dysputy. BTW, nie uczę polskiego.
taki ten program , że nauczyciel nie ma czasu na nauczanie .
Temat: Za dużo przedmiotów na studiach?
bo o co chodzi
inquisition napisał:
> Na studiach w ciągu 5 lat przeciętny student jest wałkowany z przeszło 35
> przedmiotów. A gdyby tak nauczać np. 10-15 ale za to dokładnie? Wiem, że
> studiowanie polega na samodzielnym zdobywaniu wiedzy, ale uczenie się wielu
> rzeczy po łepkach odbywa się przeważnie wg. Zasady 3Z (Zakuć Zdać Zapomnieć).
>
> Przez to mamy całe chmary magistrów, którzy wiedzą niewiele o bardzo wielu
> rzeczach.
>
każdy wie , że program jest przeładowany i jest niska skuteczność nauczania
polskiej oświaty . często wyselkcjonowana przez uczelnie młodzież szkół
srednich po zdobyciu dyplomu uczelni dziennych nie stanowi większych
konkurencji dla zaoczniaków .
każdy wie , że fundamentem efektywności gospodarki jest jej potencjał ludzki .
może właśnie o to chodzi by produkawać mierny potencjał ludzki dla miernej
ekonomii .
Temat: Bezsensowne klasy koedukacyjne.
bleman napisał:
> Wydaje mi sie ze osobne klasy meskie i zenskie oraz odpowiedni dla kazdej z
> nich program , mogly by zoptymalizowac proces nauczania.
Jedno z dwojga: albo u "Ciebie" proces nauczania jest "nieoptymalny" - wtedy
doradzałbym przenieść dziecko do lepszej szkoły, oczywiście z koedukacyjnymi
klasami; albo - chcesz dać dziecku lepszy start w "rat race" - nie warto.
_____________________________
Ojciec Dyrektor: "Radio Maryja to zbiorowa psychoterapia"
Temat: Katolicka Szkoła Podstawowa-czy warto?
katolicka czy nie - to prawie to samo
Gość portalu: matka napisał(a):
> Nie warto. Z opowieści znam tą gorszą stronę.
> A poza tym dojazdy czyli dowożenie i odwożenie dziecka przez 6 lat.
> Szkoda czasu. poszukaj fajnej szkoły gdzieś w pobliżu. Są jeszcze takie.
warto
> poszukać , popytać. No i są więzi szkolne, których troche brak przy
zbiorowisku
>
> dzieciaków dowożonych z całego miasta.
program we wszystkich szkołach jest ten sam - minimum programowe jest
równocześnie niemalże maksimum programowym . w katolickiej może jest trochę
więcej religii i miejsca do zabaw i nauki .
zadaniem nauczyciela nie jest nauczanie a realizowanie programu -
jak za komuny .
Temat: Bezsensowne klasy koedukacyjne.
bleman napisał:
> Czy nie sadzicie ze klasy koedukacyjne to szkodliwe zjawisko ?
> W koncu np. dziewczeta szybciej dojrzewaja, ucza sie roznych rzeczy z inna od
> chlopcow szybkoscia itd.
Temat jest dla mnie tym bardziej ciekawy, ze calkiem niedawno czytalam bardzo
ciekawy esej mojej dwunastoletniej podopiecznej. Tematem byly roznice w uczeniu
sie pomiedzy uczniami roznych plci. Ona na podstawie roznych wydawnictw
naukowych udowadniala, ze dziewczynki i chlopcy powinni uczyc sie osobno.
Glownym powodem bylo wlasnie dostosowanie metod do uczniow roznych plci.
> Wydaje mi sie ze osobne klasy meskie i zenskie oraz odpowiedni dla kazdej z
> nich program , mogly by zoptymalizowac proces nauczania. W koncy chlopcy
> wymagaja innego podejscia od dziewczat, oraz w podstawowce widac wyraznie ze
> to dziewczeta sa lepiej "umyslowo" rozwiniete a chlopcy dopiero je gonia.
Moim zdaniem jednak doprowadziloby to do sytuacji w ktorej znow zaczetoby
przywiazywac wage do nauczania tylko jednej plci. Z reszta tak juz kiedys
uwazano w stosunku do ras w USA. Stwierdzono, ze czarne dzieci maja inne
wymagania itp. w zwiazku z tym istnialla ta chra zasada: osobno ale rowno. Jest
to oczywiscie kompletna bzdura, bo szkoly gdzie uczyly sie same czarne
dzieciaki mialy gorszy poziom, a poza tym nie dochodzilo do wzajemnego poznania
sie dzieci bialych i czarnych. Jeszcze jedno, zgodze zsie z wypowiedzia kogos
przede mna: Dlaczego zatem nie utworzyc osobnych klas dla grubych i chudych etc.
Temat: likwidacja liceum
Bardzo, ale to bardzo nam miło, że się pan wreszcie na forum pojawił (:- Ileż to
miesięcy pana tu nie było? Czyżby jakaś kampania wyborcza się zbliżała? (:-
A może zabolało? (:-
Dzięki za wyczerpujące przedstawienie pańskiego stanowiska w kwestii oceny pracy
kadry w liceum i poziomu w nim nauczania. Jak zauważyłem jednak, jako dowód na
to, że liceum w pana szkole jest lepsze podaje pan tylko informatykę. A reszta?
Bo jak wynika z piątkowego rankingu w Dł prawda wygląda nieco inaczej?
Cieszy mnie niezmiernie, że wreszcie pan napisał co w tej naszej radzie pan
robi. Teraz wiem, że szkoli pan urzędników. Dobre i to, szkolenia nigdy dosyć. A
program przez pana opracowany, pozwoli pan, przeczytam jutro, bo pora zbyt
późna. Poza tym pierwszy rzut oka wystarczył mi, żeby stwierdzić, że rewelacji
żadnych w nim nie ma. Sam standard. No i jeszcze trzeba go zrealizować.
Wystarczy tej kadencji?
Temat: Norweski drenaż mózgów
Dulszczyna w tych postach
Gość portalu: anita napisał(a):
> Uklon w strone Norwegow ze sie do tego przyznali.Niestety
> zjawisko to panuje w calej skandynawii.Wiadomo ze w Polsce
> poziom nauczania jest bardzo wysoki.To co przerabiamy w
szostej
> kl.podstawowki(chodzi np.o matematyke) sprawi ogromny problem
> np.dunczykowi w szkole sredniej.
1. Polski program szkolny jest moze rozbudowany, ale w praktyce
wiekszosc uczniow uczy sie aby zdac (egzamin) i zapomniec; procz
tego 80-90% sciaga. To co zostaje tym sciagajacym w 3 lata po
ukonczeniu szkoly to mniej wiecej to samo w Polsce i na
Zachodzie; z tym ze przecietny maly Polak jest tez swietnie
nauczony "kombinowania" i oszukiwania...Z tych niesciagajacych
zas jakas polowa wyjezdza potem z Polski...
2. Brawo dla Norwegow, ze sie do takiego - skadinad oczywistego
i wystepujacego zapewne w kazdym kraju - zjawiska przyznaja...
Temat: życie zaczyna sie po doktoracie...?
Opowiem wam zabawną historię. Otóż znam przypadek, że pewien delikwent nie potrafił się dostać na aplikację prawniczą, gdyż nie wykazywał się wiedzą na testach, mimo że probował kilkakrotnie. W międzyczasie napisał doktorat na uniwersytecie i z tego tytułu obecnie wygłasza od czasu do czasu wykłady przewidziane w ramach programu aplikacji prawniczej, czyli mówiąc prościej - zajmuje się nauczaniem aplikantów, tj. tych, którzy potrafili zdać egzmin, który on notorycznie oblewał. Nie chcę nikogo obrażać, ale to tak jakby głupszy miał uczyć mądrzejszego.
Temat: Bezsensowne klasy koedukacyjne.
bleman napisał:
> Czy nie sadzicie ze klasy koedukacyjne to szkodliwe zjawisko ?
> W koncu np. dziewczeta szybciej dojrzewaja, ucza sie roznych rzeczy z inna od
> chlopcow szybkoscia itd.
>
> Wydaje mi sie ze osobne klasy meskie i zenskie oraz odpowiedni dla kazdej z
> nich program , mogly by zoptymalizowac proces nauczania. W koncy chlopcy
> wymagaja innego podejscia od dziewczat, oraz w podstawowce widac wyraznie ze
> to dziewczeta sa lepiej "umyslowo" rozwiniete a chlopcy dopiero je gonia.
W społeczeństwie człowiek styka się naturalnie z przedstawicielami obojga płci,
a wszelkie sztuczne, wymuszone podziały są szkodliwe.
Za moich szkolnych czasó był przedmiot "przysposobienie do życia w rodzinie", i
tu były osobne zajęcia dla dziewcząt i chłopców. Nie wystarczy?
Temat: Co z muzyką w klasie I SP
może to się przyda?
Gość portalu: Bubu napisał(a):
> Co sądzicie o pisaniu nut w zeszycie w pięciolinię w klasie I szkoiły
> podstawowej? Dzieci mają kłopoty z nauką pisania liter, a tu maleńkie
> kółeczka w drobnych linijkacj... Jak powinna wyglądać lekcja muzyki z takimi
> małymi dziećmi i któ powinien ją prowadzić nauczyciel specjalista od
> nauczania zintegrowanego czy wykwalifikowany nauczyciel muzyki?
spróbuj , może się przyda a na pewno urozmaici zajęcia :
do.przodu.webpark.pl/nuty.html
do nauki pisania nut ze słuchu proponuję
bit-xxi.webpark.pl/
programy są za darmo .
Temat: Norweski drenaż mózgów
Gość portalu: anita napisał(a):
> Uklon w strone Norwegow ze sie do tego przyznali.Niestety
> zjawisko to panuje w calej skandynawii.Wiadomo ze w Polsce
> poziom nauczania jest bardzo wysoki.To co przerabiamy w
szostej
> kl.podstawowki(chodzi np.o matematyke) sprawi ogromny problem
> np.dunczykowi w szkole sredniej.
Nie jest az tak dobrze w Polsce. Nie nalezy mylic programu
szkolnego z tym co uczniowie naprawde umieja.
Temat: Niemiecka debata o niemieckich muzułmanach
pl.adex napisała:
> Wedlug najnowszego programu na kanale 4 BBC.Bradford miasto na
> polnocy Anglii kiedys slynelo z preznego przemyslu tekstylnego
i
> po wojnie najechalo sie tam imigrantow z bylych
kolonii,glownie
> z subkontynentu indyjskiego.Obecnie wiekszosc fabryk
tekstylnych
> zamkniety,rodowici Anglicy co sprytniejsi wyemigrowali do
> Australii lub wyjechali na poludnie Anglii,pozostali imigranci
i
> ich potomkowie,obecnie wiekszosc mieszkancow.Panstwowe szkoly
> pod presja wprowadzily islamski system nauczania,nawet jak
ktos
> jest rodowitym Anglikiem uczy sie Koranu a dziewczyny zmuszone
> sa do noszenia chust na glowie,wszystkie bez wzgledu czy sa z
> rodzin islamskich,chrzescijanskich,ateistycznych,hinduskich
czy
> buddyjskich.
Wiec co mozna zrobic w tym wypadku? Wyslac tych ludzi do swoich
krajow? Kazac im przyjac brytyjski styl zycia?
Temat: Jest dobrze!
Gość portalu: AndrzejG napisał(a):
> Nie rozumiem , jakie masz wątpliwości do okreslenia ,ze Holocaust jest
> historią świata?Przecież jest , jest to część historii Europy i świata,
> a nie tylko Zydów , Niemców , czy wreszcie Polaków.
Odwrotnie, przeciez powiedzialam, ze to zdanie mi sie podoba. Caly moj post byl
zainspirowany tym zdaniem, wlacznie ze stwierdzeniem, ze moim zdaniem
wspolczesnego pokolenia nie dotycza kategorie winy i niewinnosci, i ze raczej
chodzi o bardziej etyczne podejscie. Stad sie wziely te dywagacje o naturze
ludzkiej i jej mrocznych stronach, ktore tam dalej zamiescilam.
Poza tym zgadzam sie z toba ze jest realny problem dewaluacji, ze nauczyciele
bywaja nieprzygotowani, itd. Zgadzam sie rowniez z uwagami, ze nauczanie
historii Polski powinno ulec glebszym przeobrazeniom - np. ci co mowili o
bialych kartach co do historii stalinizmu, maja tez ewidentna racje.
Natomiast nie moge sie ustosunkowac do tego fragmentu Twoich przemyslen co do
ograniczania tego programu do lekcji historii, moze etyki, bo nie mam
przygotowania pedagogicznego i po prostu nie wiem jak jest lepiej.
Temat: Tepic najwiesze niebezpieczenstwo naszej Planety!!
ale co mi napiszesz na temat 200 letniej laicyzacji Francji?
przecież SAMO zabronienie-czyli zakaz- nauczania religijnego dzieci nie zmieni
nic jeśli w domu rodzinnym nadal będzie kultywowany kult...czegokolwiek
chyba nawet większosć dorosłych i to niby intelektualistów z wykształcenia myli
KULTURĘ z KULTEM w swej najgłębszej istocie
zmiana polega tylko na tym, że kultywują kulturę jako swój kult
nie wszyscy oczywiście, ale bardzo wielu
chyba ty, zmęczony, też coś chcesz kultywować niebotycznego, czyli że ze
średniowiecza można było przeskoczyć od razu do naszej współczesności gdyby
nie...
a pomyślałeś,chyba nie, bo zmęczony jesteś, a zmęczona człowiek to myśli jakoś
też po zmęczonemu, no więc czy pomyślałeś, że aby coś przeszło w jakosć to
najpierw potrzeba spełnić pewne nieodłączne etapy poprawiania jakości?
chyba że jestes już na takim etapie, że genetycznie zaprogramujesz odpowiedniej
jakości myślenie u nowonarodzonych, a potem to ...już program sam leci
danka
Temat: Czy matematyka powinna być obowiązkowa na maturze
Gość portalu: gość napisał(a):
> Ale akurat porządne zrozumienie choćby podstaw statystyki i leżącego za nią
> rachunku prawdopodobieństwa wymaga poważnych studiów uniwersyteckich. Nie
jest
> to temat na szkołę średnią czy maturę (a wieloletnie doświadczenia z
nauczaniem
>
> podstaw rachunku prawdopodobieństwa w liceach prowadzą do wniosku, że akurat
te
>
> zagadnienia należałoby wykreślić z programu, bo bardzo wielu nauczycieli uczy
> ich po prostu źle).
To dotyczy nie tylko rachunku prawdopodobieństwa czy matematyki w ogóle. Biorąc
pod uwagę, co jest źle uczone w szkołach, to najlepiej by było zlikwidować
szkołę średnią w ogóle. Chodziło mi raczej o to, że podstawy matematycznego
myślenia potrzebne są nawet w naukach typowo humanistycznych.
Temat: Grecja: Nowoczesne ściąganie na egzaminie
ze sciaganiem bedzie mozna walczyc dopiero...
ze sciaganiem bedzie mozna walczyc dopiero kiedy program w polsce zostanie napisany w sposob inteligentny, bo obecnie dzieci (i nie tylko) ucza sie masy kompletnie nie potrzebnych bzdur. wystarczy popatrzec na szwedzki system nauczania zeby wiedziec jak powinno sie zmienic cale szkolnictwo w polsce... do tego czasu nikt nie namowi mnie do potepienia sciagania na jakiejkolwiek klasowce, sprawdzianie czy egzaminie
Temat: stawki na uczelniach prywatnych
Czy wyście się wszyscy pourywali z choinki? Jakie standardy nauczania? Na
papierze i owszem. W życiu trudniej o nie niż o łososia w Wiśle.
Mam duże pojęcie o czym piszę. Sama Iwa01 napisała,że zamiast ćwiczeń mogą byc
warsztaty, formy aktywne itp. Zaoczni mają zjazdy w dwa weekendy w miesiącu
przez cały Boży dzień. Program zjazdów to wykłady prowadzone przez
samodzielnych i doktorów, a żeby zachować "standardy" część z nich nazywa się
konwersatoriami, seminariami lub warsztatami. Proste?!
Temat: Unia Europejska: kształćmy dorosłych
Gość portalu: Daniel napisał(a):
> Ja mieszkajac w Kanadzie moge powiedziec ze poziom nauczania w szkolach
> srednich jest nieporownywalny. W polsce skonczylem liceum ekonomiczne, i
takze
> w Kanadzie chodzilem do szkoly sredniej, ale to co mnie tu uczyli to bylo
> smiechu warte. Oni tutaj ludzi w pierwszej klasie liceum ucza dodawac i
> odejmowac (niby w ramach powturki) puzniej dodawac i odejmowac ulamki, i
powoli
> to wszystko utrudniaja. Inteligentny Polak (lub Polka) moze skonczyc tutaj
> szkole srednia w 2 lata (normalnie 4-ro letni program) bez wiekszego
wysilku.
> Nie bede sie wypowiadal o poziomie uniwersytetow bo nie mialem okazji sie z
>tym zapoznac.
Nie zdales na uniwerek?
Mimo tak dobrego wyksztalcenia zdobytego w Polsce!
Strona 1 z 4 • Wyszukano 155 rezultatów • 1, 2, 3, 4
