Strona Główna
jajko wielanocne z papieru
jajko wielkanocne-wycinanka
jajko wielkanocne wykonanie
jajko czy kura
jajko laska
jajko na miękko
jajko na szydełku
Jajko świąteczne
jajko wielkanocne
Ja Dziecie Europy Autoprezentacja
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tlumiki.pev.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jajko białko





    Temat: ogolny problem z maka
    Tylko ja robię całkowicie na oko. Do miski o średnicy mniej więcej 15 cm
    wsypuję ze 3 cm mąki, do tego jedno jajo (II fazowo, w przypadku I fazy weź 2
    białka), szczypta soli, trochę kefiru (lub gazowanej wody mineralnej), trochę
    mleka - mleka i kefiru daję tyle, aby otrzymać odpowiednią konsystencję - czyli
    dosyć płynne ciasto, tylko leciutko zagęszczone. Do ciasta polecam dosypać
    sezamu (pycha!). Ja wszystko mieszam w robocie na nożach, więc ziarenka sezamu
    są częściowo zmielone, ale smak dają.

    Bardzo dobre naleśniki wychodzą tez na mleku zsiadłym.

    Co do smażenia:
    Najlepsze naleśniki wychodzą, gdy smaży się je na bardzo małej ilości tłuszczu -
    najlepiej, gdy patelnię smaruje się słoniną (tak, że żaden tłuszcz nie ma
    prawa pływać) - to w kwestii smaku. Ja sama z reguły biorę ODROBINĘ oliwy
    (naprawdę malutko) na teflon, a później jeszcze nadmiar tej oliwy zlewam do
    zlewu, tak że na patelni pozostają pojedyncze kropelki. Można smażyć też na
    teflonie zupełnie bez tłuszczu, ale wówczas tracą na smaku.





    Temat: Jeszcze raz kupki
    Jeszcze raz kupki
    Witam
    Uświadomcie mnie proszę mamy co to znaczy że kupka jest ze śluzem??
    Malec mój ma alergię pokarmową (w sumie to nietolerancję, bo jelita jeszcze
    niedostosowane - tak powiedziała alergolog). No więc ostatnio już go tak nie
    wysypuje - staram się nie dawać mu produktów których nie powinien jeść. Ale
    ostatnio np. chciałam wypróbować czy może białko kurze i zrobiłam biszkopt z
    mąki ziemn. i dałam całe jajka. Synek zjadł troszkę za dwa dni znów troszkę.
    Na skórze nie było żadnych objawów, ale zrobił rzadką kupkę. Ale nie taką
    wodnistą tylko nie wiem jak to wytłumaczyć - była luźna. wychodzą mu na
    okrągło zęby - więc swego czasu zwalałam to na zęby, ale może to jakiś objaw
    ze strony brzuszka?? Dodam że codziennie je gruszki - na razie tylko takie
    owoce może, pije soczki (gruszkowy i z porzeczki).
    Powiedzcie proszę co sądzicie o takich luźnych kupkach - na szczęście nie
    widocznych przez neta.
    Pozdrawiam
    Justyna





    Temat: Urodzinowy tort dla alergika-z czego zrobić?
    Wiesz co ,ja bede miala podobnie,ale we wrzesniu. Mam piewien pomysl,ktory bede
    wybrobowywac wlasnie na mojej corci urodziny, z tym, ze bardzo tanie to nie
    jest. Posluchaj przede wszystkim czy dzidzia moze jesc kakao, jaja przepiorcze,
    i art.sojowe. Wiec ja Ci proponuje- ale oczywiscie zrobisz jak uznasz:
    Na jajkach przepiorczych-jezeli moze jesc zrob biszkopt-chyba ze moze jesc
    jajka kurze -to normalnie,jezeli nie to zasada jajeczek jest taka: 1-mu kurzemu
    odpowiadaja zazwyczaj 3 przepiorcze- bierzesz w tedy np. przelicznik- jezeli 3
    kurze-to 3x3(przepiorcze)= czyli 9 przepiorczych, na tym mozesz normalnie
    zrobic tak jak zwykle biszkopt do piekarnika i juz.Margaryna bezmleczna- czyli
    taka ktora ma 0% bialka- ja kupuje "zwykła" nawet do normalnyego uzywania,
    rozpuscic dodac, upiec biszkopt-nic nadzwyczajnego zastepujesz tylko produkty
    uczulajace takimi,ktore corcia moze jesc. Jezeli moze produkty sojowe, to ja
    kupuje budyn sojowy- go sie rozrabia na wodzie, i normalnie przelozyc ten
    biszkopt takim budyniem. Ewentualnie ma jeszcze przepis na krem,ale niestety w
    domu, takze jutro ewentualnie moge ci podac, ale krem,mozesz utrzec na
    margarynie bezmlecznej,dodac kakao-jezeli moze jesc i mysle ze powinno byc
    dobrze. Ja ostatni pieklam buleczki drozdzowe z nadzieniem wlasnie budyniowym,
    moja dzidzia tak sie zajadala,ze szok.
    Takze zycze powodzenia w wymysleniu ladnego tortu antyalergicznego.Najgorsze ze
    nasze dzici sa coraz wieksze i zaczynaja sie schody...



    Temat: HIB i inne szczepienia dodatkowe a alergia
    Moja opinia laika:
    1) szczepionki sa robione na materiale bialkowym np. bialko jaja kurzego jak
    przy grypie. Jesli ktos ma uczulenie na jajko, moze miec problemy z reakcja
    alergiczan po zastrzyku. Wynik widac po minutach gora godzinach od szczepienia.
    Nie radze tego sprawdzac na probe.
    2) szczepionki obciazaja uklad odpornosciowy i moim prywatnym zdaniem infekcje
    sa najskuteczniejszym remedium na alegie. Przyklady: podobno osoby ktore
    przechorowaly zoltaczke prawie napewno nie zachoruja w zyciu na alergie, ja po
    kazdej infekcji w okresie lub przed sezonem pylenia trace obiawy alergi na 2-3
    tygodnie.

    A przy okazji powiem, ze po kilku latch szczapien na grype zaprzestalem tego,
    bo:
    1) tak czy inaczej chorowalem na przeziebienia choc nie byly to grypy
    2) jakos tak od czasu szczepien na grype zaczela mi sie alergia
    3) licze na efekt epidemiologiczny. Obecien szczepienia na grype sa na tyle
    popularne, ze grypa slabiej sie rozprzestrzenia w populacji jak 20 lat temu i
    jako nie zaszczepiony mam tak czy inaczej mniejsze szanse sie zarazic



    Temat: Atopowe zapalenie skóry a nadopiekuńczość i inne p
    Można nie jeść żadnego nabiału, cielęciny wołowiny, cytrusów a nawet jajek i
    świetnie rosnąć, a nawet mieć dobry apetyt. Tylko mama musi więcej siły i
    inwencji włożyc w przygotowywanie posiłków.
    Adaś ma 2 lata i 7 miesięcy i tylko 2 razy w życiu próbował jogurtu -
    testowalismy reakcję. Ponieważ biegunka wystapiła niemal natychmiast więc próby
    odłożone na czas bliżej nieokreślony. Problemy skórne ma niewielkie natomiast
    najmniejsza ilość alergenu w jedzeniu to kupa i to taka biegunkowa.
    Od mniej więcej pół roku z "mlecznych" rzeczy ma tylko 0,5 litra Nutramigenu
    dziennie i tyle. Nie jestem jakąś super kucharką ani dietetyczką, więc nie
    potrafię układać idealnego jadłospisu. Na szczęście lubi wszelka kaszę i
    makaron co jest dla mnie pewnym ułatwieniem. Poza tym Adaś jak to dzieci w tym
    wieku potrafi być strasznie monotonny w zachciankach jedzeniowych.
    Robiłam mu ostatnio badania - morfologia idealna, poziom żelaza, wapnia,
    fosforu w normie, bialko całkowite też. Muszę przyznać że bałam się co wyjdzie.
    Adaś nie dostaje żadnych syntetycznych witamin, nie podawałam mu nigdy
    preparatów wapniowych.
    Niestety w naszym przypadku testy z krwi okazały się nietrafione. Czekamy, aż
    Mały jeszcze urosnie i będzie mógł mieć testy skórne. Narazie pozostaje nam
    dieta eleiminacyjna.
    Nie jest to aż tak straszne jak by się mogło wydawać. Po prostu trzeba samamemu
    się przestawić. My jemy to co Adaś. Nie gotuję dla niego oddzielnie.
    Na szczęscie ostatnio okazało się, że może jeść ryby. Wielkie ułatwienie.
    Życzę powodzenia innym mamom alergików.
    danka



    Temat: nieprawdopodobne wyniki BICOM - co myślicie
    nieprawdopodobne wyniki BICOM - co myślicie
    Mój synek od prawie roku ma AZS i jest na diecie wykluczającej nabiał, jajko,
    owoce i warzywa drobnopestkowe, oraz cielęcine i wołowinę. W sobotę zrobiłam
    mojemu synkowi test BICOM na co jest uczulony. No i jestem zdziwiona. Wyszło,
    że jest uczulony na pszenicę, tymczasem będąc na diecie, a także przedtem
    cały czas wcina chleb i bułki i nic się nie dzieje złego. Wyszło także, że
    jest uczulony na jabłko, którego sporo w różnych postaciach zjada i też nic,
    nigdy go nie obsypało z powodu jabłka. Nawet jeżeli błędnie były dotychczas
    interpretowane przyczyny rozmaitych obsypań dziecka do tej pory, to cały czas
    jedząc ten chleb i jabłka miał długie okresy, kiedy miał bardzo dobrą cerę,
    więc jak to możliwe, żeby był na jabłko i chleb uczulony. Wyszło, że
    rzeczywiście jest uczulony na białko obecne w nabiale i laktozę i to może być
    prawdopodobne, ale te dwa pierwsze wyniki wydają mi się nieprawdopodobne. Czy
    jest możliwe żeby dziecko było uczulone na pokarmy, po których nie ma żadnych
    objawów?

    Pozdrawiam,

    Joanna



    Temat: Skaza białkowa-już sama nie wiem co robić! :(
    Hej, jestem nowa na forum ale już w temacie "skazowym" doświadczona. Starsza
    córka 4 lata miała skazę do około 10 m-ca życia.Stosowałam dietę eliminacyjną
    (zero nabiału i wszystkiego co koło nabiału leżało ).Po skończeniu roczku
    zaczęłam dawać jej Bebiko i wszystko było już ok. Niestety alergia wróciła rok
    temu w postaci uczulenia na jajka. Ale nabiał już je w ilościach hurtowych.
    Młodsza córa ma 8 m-cy i jeszcze silniejszą skazę.Karmie piersią tylko w nocy
    poza tym kaszka na Bebilonie pepti (na receptę) i słoiczki (ale uwanie czytam
    czy nie ma białka mleka krowiego.Cały czas jestem na diecie bezmlecznej. Czasem
    i tak dostaje wysypki. Jak jest bardzo źle smaruję maścią Locoid (sterydowa)
    ale staram się sporadycznie bo może zaszkodzić.Generalnie mam nadzieję że też
    jej minie dlatego nie martw się, staraj się wyeliminować to co szkodzi.Jeśli
    nie jesteś pewna co szkodzi posmaruj synka szybkodziałającą maścią sterydową i
    jak się poprawi uważnie obserwuj. Wtedy łatwiej wyłapać co faktycznie
    uczula.Nie martw się, skazka jest teraz bardzo częstą przypadłością i
    najczęściej mija.Pozdrawiam - Ania



    Temat: Czy TO kiedyś zniknie??
    Agngre nie wiem czemu cię to dziwi, przy skazie można podawać mleko
    hypoalergiczne, przy alergii nie.
    Magda-lis masz rację, najciemniej pod latarnią. Ale co do mięcha to zawsze w
    tych samych kilku miejscach kupuję. Też się zastanawiałam nad biszkoptami gdyż
    są w nich jajka rzeczywiście, ale mój mały je je od jakichś 7 m-cy i niegdy mu
    nic nie było. Ostatnio w czasie tej wysypy nie dawałam mu przez tydzień
    biszkoptów i żadnej poprawy nie zauważyłam. Wiem że tydzień to mało, ale nawet
    mu to nie zbledło. No i właściwie to nie wiem co z tym białkiem (żółtko może, a
    może to od żółtka?? bo czasem je () Może nagle zaczęło mu szkodzić. Teraz
    raczej chyba nic nie pyli. On nie ma kataru ani nie kaszle. A w kwietniu
    rzeczywiście przez m-c leciało mu z nosa na dworze.
    Tak myślałam czy to nie kurz - wszędzie jest, ale miałby tylko wysypkę bez
    żadnego kaszlu np.?
    Poradźcie coś jeszcze
    Pozdrawiam
    Justyna



    Temat: mam dosyć!!!!!!!!!!!!!!
    oskar2003 napisała:

    > Moj synek niedługo kończy rok .Myślałam ze te ochydne krostki zniknąZostał
    > odczulony na marchew i gluten dieta cód nie pomaga.Dzisiaj poszłam do nowego
    > lekarza i co nastepna dieta- odstawić kukurydzę ,mleko krowie,jaja.Załamałam
    > się .Co te dziecko ma jeść ? [...]Zaczynam wątpić czy żeczywiście jest
    > uczulony na gluten .Moje dziecko przybierało na wadze zawsze bardzo dobrze i
    > robi to nadal.Ma apetyt na wszystko ,nigdy nie miał kolek ,ciemieniuchy .Wiem
    > ze alergia to nie koniec swiata ze trzeba z tym nauczyć się żyć ,ludzie mają
    > gorsze problemy.[...]Poradżcie co robić ? Czy metoda prób i błędów???

    Dieta jest jednynym sposobem. Mądra dieta. Myślę, że w pierwszej kolejności Ty
    powinnaś ten fakt zaakceptować i zbudować sobie dystans do sprawy. To na ogół
    zajmuje trochę czasu Przynajmniej mi zajęło... Zacznij spokojnie od
    odstawienia nabiału (wszelkie postaci!) i poczekaj 2-3 tygodnie. Jeśli
    trafiłaś - po tym czasie powinna być zauważalna przynajmniej niewielka poprawa
    skóry. Jeśli nie - szukaj dalej - jajka, cytrusy itp. Mój syn ma 7 lat i nadal
    jest na diecie. Gdy miał 4 lata udało mi się wprowadzić białko krowie w postaci
    jogurtów naturalnych, żółtego serka i twarogu. Marchewkę dostaje dopiero od
    roku i to nie za dużo. Z alergikami pokarmowymi jest tak, że trzeba bardziej
    dbać o to, co jedzą - unikać konserwantów, barwników, cukru, czyli generalnie
    zdrowiej żywić. Na pewno nieraz będziesz miała dosyć, ale na pewno dasz radę.

    pozdrowienia
    Iwona
    www.alergia.z.pl



    Temat: wyniki testów z krwi
    my robiliśmy test na IgE swoiste z krwi i wyszło uczulenie tylko na białko
    mleka, jajo kurze

    w rzeczywistości dzieciak ma uczelenie na wiele innych rzeczy

    W poniedziałek jedziemy do lekarza ponad 200 km -
    do Stalowej Woli - dr. Myłek
    Czytałyście jej książki? Są bardzo przystępnie napisane.
    Jeżeli dowiem się coś więcej o tych testach - napiszę



    Temat: Czy jogurt/desery z jogurtem mogą uczulić???
    Hej.
    My też to przerabialiśmy ok. 1,5m-ca temu. Otóż dostał strasznej wysypki
    najpierw na pleckach, następnie na brzuszku, na następny dzień na twarzy i
    rączkach, a jeszcze na następny całe nóżki, tak że po kilku dni wyglądał mój
    synek jak "jaszczurek" Po ok. tygodniu zaczęło to blednąć a po ok. 2,3 tyg.
    nie było śladu. Alergolog nie kazała niczym specjalnym smarować tylko
    natłuszczać - używałam Clobazę lub Alantan Plus (dobre na wysuszoną skórkę a
    taką miał) Moje typy na ową reakcję były: gluten lub jaja, gdyż dzień wcześniej
    synek zjadł zwykłe biszkopty (5szt.) Najpierw nie byłam przekonana co do
    glutenu bo wydawało mi się że "powinien" mieć sensacje żołądkowe więc myślałam
    że to białko (ma skazę białkową) Ale po jakimś czasie dostał (upieczony przeze
    mnie) biszkopt z mąką ziemniaczaną i kukurydzianą i z 5 jajami. Chciałam
    sprawdzić jak to jest z tymi jajami - bo biszkopty bezglutenowe może jeść choć
    w nich jest właśnie jajko. I udało się - próba zakończyła się pomyślnie Tak
    więc teraz stwierdzam że ta wielka wysypa była spowodowana glutenem
    (dowiedziałam się że może być tylko objaw skórny). A jogurtów jeszcze nie
    próbowałam ale właśnie mam zamiar bo przeczytałam tu że prawdopodobnie może je
    jeść.
    Życzę powodzenia w szukaniu "winnego"
    Pozdrawiam
    Justyna



    Temat: Chropowate krosteczki na przedramionach
    aha! i nie chodzi tylko o mleko ale również o wszystko z nim związane czyli:
    masło jogurty i wszystkie produkty które w składzie zawierają mleko w proszku i
    masło i serwatkę, czyli np. czekolady też nie bo na mleku itd.itd.
    mogę cie pocieszyć- tylko poczatki są trudne.
    możesz podawć mleko sojowe albo zwiększone ilości mięsa zeby dostarczyć białko.
    dodatkowo zaobserwuj czy czasem po jajku też nie bedzie jakiś objawów , bo to
    zazwyczaj idzie w parze.



    Temat: mleko sojowe - uczulenie????
    mleko sojowe - uczulenie????
    Witam wszystkie mamy alergików!
    Przyznam, że w dziedzinie alergii jestem niedoswiadczona - moja 16 miesięczna
    córeczka oprócz mleka sojowego ISOMIL 2 je wszelekie produkty (jadalne w tym
    wieku . Gdy odstawilam ją od piersi - ok. 10-11 miesiąca - zaczęłam jej
    podawać BEBIKO. Po paru dniach pojawiła sie czerwona brzydko wygladająca
    plamka na rączce - po konsultacji z lekarzem przeszliśmy na ISOMIL. W diecie
    Oli nie brakuje nabiału - serków, masła, śmietany, jajek itp. Do tej pory
    wszystko było ok. OD jakiegos tygodnia na jej policzkach pojawiły się czerone
    zaognione placki (po 1 na każdym) - raczej nie swędzące. Oprócz tego od 2-3
    tyg. ma lekki kaszel, tzn. pokaszluje trochę rano - daję jej BRONCHICUM, ale
    mam wrażenie, że bezskutecznie.
    Mam pytania do bardziej doswiadczonych ode mnie:
    - czy to możliwe, żeby dziecko nie było uczulone na białko mleka krowiego, a
    na mleko sojowe TAK i to po ok. 1/2 roku jego stosowania??? (zapomnilam
    dodać, że od ok. 1-2 tyg dajemy jej tego mleka troche więcej, tzn. nie 240 a
    300 ml)
    - czy kaszel może być z tym wszystkim związany???
    - jeszcze przypomniało mi sie, że oststnio - jako, że to sezon pomidorowy, a
    moje dziecko je uwielbia - je dużo pomidorów (ale to juz od dobrych kilku
    tygodni)

    Będe wdzięczna za wszelkie sugestie i podzielenie się swoimi doświadczeniami
    w dziedzinie tropienia winowajcy wysypki i kaszku...

    Z góry dzięki za wszelkie informacje
    pozdraiwm
    Monika



    Temat: Gofry dla alergika
    Gofry dla alergika
    Kupiłam gofrownicę, i teraz syn patrzy na mnie wzrokiem pełnym wyrzutu -
    siostra może jeść gofry, a on nie Czy macie przepis na ciasto gofrowe bez
    mleka (i pochodnych) oraz z minimalną ilością jajek (zwłaszcza białka, żółtko
    jakoś przejdzie). A może to w ogóle niewykonalne? Szukałam już na Jedzeniu,
    ale nie znalazłam



    Temat: Dieta mamy karmiacej malego alergika
    Od dwoch tygodni dolaczylam do mam odchudzajacych sie z przymusu.Moj synek ma
    alergie prawdopodobnie na bialka mleka krowiego i jajka.Dzisiaj przeczytalam co
    piszecie i jestem zalamana.Niedlugo bedziemy mogly pic tylko wode.Pierwsze
    dziecko karmilam prawie 4 lata i nie wiedzialam co to alergia.Teraz przez te
    diete jestem ciagle glodna ,zla i bliska rezygnacji z naturaknego
    karmienia.Podziwiam was ze przez tyle miesiecy karmilyscie swoje maluchy i
    przestrzegalyscie diety.Jestem szczupla wiec powrot do formy nie jest dla mnie
    zadna pociecha.Wlasciwie co mozna jesc na sniadanie ,kolacje? Z objadami jakos
    sobie radze.Jedzenie zaczyna byc dla mnie koszmarem.POMOCY



    Temat: Dieta mamy karmiacej malego alergika
    Dziekuje Wam bardzo dziewczyny, dowiedzialam sie od Was wiecej niz na wizycie u
    alergologa. Naprawde jestescie WIELKIE! Teraz w koncu wiem jak sie do tego
    zabrac. A jesli juz mowa o alergologu bylam wlasnie, ale jak juz wspomnialam
    niewiele sie dowiedzialam. Zdziwilo mnie na przyklad to, ze lekarka powiedziala
    mi ze mam jesc pieczywo mieszane pszenno-zytnie, ze moge pic na przyklad sok
    malinowy, oraz jesc jogurty naturalne. Przeciez tam tez jest bialko? Z wedlin
    doradzila szynke albo poledwice sopocka. Powiedziala, ze mozna wieprzowine. Z ta
    kukurydza i soja to tez takie watpliwe, bo ponoc niektore dzieci sie uczulaja.
    Narazie na wszelki wypadek jem chlebek ryzowy, tam nie ma ani maki, ani glutenu.
    A jak robicie te placki ziemniaczane? Bez jajek i maki?
    A ogorki mozna? Nie bylo na liscie zakazanych. A arbuzy?
    Jeszcze raz dziekuje. Po raz kolejny pokazalyscie za zawsze mozna na Was liczyc!
    Sciski. Zosia.



    Temat: Ile moze kosztować biznes Plan???
    jak biznes plan jest topowy to inwestor sam przychodzi i to nie jeden, podajc
    kwote 10 tys EUR mialem na mysli taki biznes plan ktorm zalatwiasz sparwe:
    a) jego przygotowania
    b)znalezienie inwestora
    czyli dostajesz pakiet.

    wiec to co podalem jest porownywalne z tym co chce firma (cytuje ciebie - > 2%
    + 20000 zł) Moim zdaniem to oni w tej cenie powinni przygotowac b.plan, bo jego
    przygotowanie i szukanie inwestora sa tak ściśle związane ze soba jak 'białko i
    zółtko w jajku'. Rozdzielenie tego na dwoch wykonawcow nie jest najlepszym
    pomyslem.




    Temat: Alergia pokarmowa czy kontaktowa
    Alergia pokarmowa czy kontaktowa
    Witam wszystkie mamy alergików, które zechcą przeczytać mój list.
    Moja córeczka Laura jest alergiczką ma wysypkę na brzuszku,szrstkie nóżki,
    dużą ciemieniuchę na głowie, odparzenia od pachami i tylko buzia jest ładna.
    Od 2 tygodni stosuję dietę bez białka krowiego i nie ma rezltatów, teraz
    dostałam szlban na jajka. Zastanawiam się jednak, czy to może alergia
    kontaktowa, np. proszek (stosuje Jelp).Czy ten proszek uczula?Jeżeli to jednak
    lergia pokarmowa to proszę o słowa otuchy bo jestem serożerna i po 2
    tygodniach wędlina i dżem śnią mi się po nocach.Hej



    Temat: Fiasko pomimo restrykcyjnej diety - co dalej?
    Jak was czytam dziewczyny to widze siebie i moje dziecko. Ja sie niestety
    poddałam i odstawiłam od piersi dziecko w wieku 16 m-cy jak wyszło na Biocomie
    ze jest uczulony na pszennicę. !6 m-cy diety wytrzymałam, ale już bez pszennicy
    powiedziałam sobie ze nie dam rady. Odstawiłam od piersi i kontrolowałam dosć
    solidnie dietę mijego dziecka, bezpszenną, bezbiałkowa. Obecnie doszło jeszcze
    uczulenie na jajko, kurę. Mam wrażenia że czasami to już go wszystko uczula.
    Szkoda ze ten Poznań mam tak daleko, bo taki Profesor przydałby mi się.
    Skorzystałam z rady Nata76 i kupiłam kosmetyki Adermy. Jestem naprawde
    zadowolona, ale i tak nie jest dobrze. Ciągłe nocne drapania, czasami to już
    chyba z przyzwyczajenia. Uszy jak poodrywane. Smaruje te rany także Bepanthenem
    i pomaga , też ładnie sie goi tak jak Adermą. Ale goi sie tydzień czasami 2.
    Nie wierzę juz w żadnych lekarzy, bo jeden mówi jeść zakwaszone produkty, drugi
    nie jeść nic co nawet pachnie białkiem. A dziecko moje uwielbia jeść i co tu
    robić. Ja wiem że AZS to nie tylko alergia pokarmowa ale i pyłki. Czekam cały
    czas na jakiś cudowny lek, bo Elidel na buzie nie pomaga. Czekam na uciszenie
    tego dziadostwa. Rozumiem wasze rozgoryczenie, ja też mam czsami etapy
    załamania. 19 miesięcy walki, wyrzeczeń, wydawania kupę kasy i nic.
    Pozdrawiam
    Ania




    Temat: Podałam jogurt - porażka!!!
    Halina ma chyba rację. Małe dawki i wstrzymaj się na jakiś czas. Zamiast
    jogurtu (z czym był ten jogurt? - może to co innego uczuliło) możesz "ostrożnie
    spróbować" dać mu np. kaszki mleczno ryżowej, moja koleżanka mieszała z
    nutramigenem i nic złego się nie działo możesz spróbować pomieszać z tym
    sojowym. Po mleku i jogurtach jej syn miał szorstkie rączki.
    Co do koziego mleka to nie wiem, ale gdzieś czytałam że nie polecają.
    Mięso zamiast kury możesz spróbować królika lub indyka (niektórzy dają też
    gołębie).
    Jajek nie dawaj za jakiś czas spróbuj odrobinę żółtka (białko bardzo uczula),
    zmieszaj z czymś np. zupką i zobaczysz. Wszystko w małych ilościach (wielkości
    laskowego orzecha) i dopiero jak się nic nie dzieje to zwiększaj.
    Powodzenia



    Temat: Co z mięsem drobiowym?
    Dokładnie tak jak napisała Isma - może, ale nie musi, to zalezy od tego , na
    jakie konkretnie białka (w jaku kurzym jest ich 5, które mogą być alergenami)
    wystepuje uczulenie. Moja córka jest uczulona na jajka kurze i przepiórcze, a
    kurzynę je. W tamtym wątku chodziło o dośc ostrą dietę eliminacyjną, wtedy dość
    sensowne jkest tez wyłaczeni mięsa kurzego.



    Temat: co myślicie o testach BICOM dla malucha?
    Ufff, właśnie wróciłyśmy z testów. Opowiem Wam po kolei jak było. Leki (Clemastinum) kazali nam odstawić na 3 dni wcześniej, i tak zrobiłam. Gabinet Danmed w Gdańsku-Wrzeszczu, za tym nowym centrum, na tyłach takiej jakiejś przychodni specjalistycznej. Panie bardzo miłe, Beatka na wejściu dostała do zabawy misia, pajacyka i książeczki, więc zupełnie bez stresu. Testy trwały ok. pół godziny, może trochę krócej. Mała uczulona jest na: Candida albicans (jakiś drożdżak), niektóre grzyby, mleko krowie, białko jaja, miód, wiśnie, kurz, sierść psa, kota i świnki morskiej. Nie jest źle. Najgorszy ten drożdżak, bo nie da się go unikać, bo występuje naturalnie w jelitach każdego człowieka a pobudzają go węglowodany. Dlatego właśnie nie mogłam wyłapać co Beatkę uczula.
    Postanowiliśmy odczulić. Pierwsze odczulanie to nieszczęsne Candida albicans odbyło się na miejscu, od razu po testach. Trwa 3 minuty. Żeby całkiem odczulić alergeny główne (mleko, jajko, kurz, Candida albicans) potrzebne są po 3 zabiegi odczulające na alergen. Spróbujemy i zobaczymy. Następne odczulanie za tydzień. Mam nadzieję, że podziała.



    Temat: Mamy które szczepiły podzielcie się doświadczeniem
    Z samego podania jajka jestem zadowolona. Objawy nie sa silne więc chyba powoli
    je wprowadzimy do menu.
    Nie wiem tylko czy objawy takie (w zapytaniu) pozwalają bezpiecznie szczepić.
    Innymi słowy jaka jest zawartość białka w szczepionce i ile silniej uderza
    podane domięśniowo?



    Temat: POMOCY.Mały NIC nie chce jesc!Ma skaze bialkowa!
    kejt130 napisała:

    > Parówki drobiowe...? A skąd wiadomo co w nich jest ?

    Ba, prawie na pewno białko, pomijając już wszelkie konserwanty. Radziłabym
    odstawić parówki i wędliny. W zamian - mięsa pieczone w domu. Upieczony w
    całości kawałek piersi indyczej, albo mielone mięso (np. udziec z indyka) z
    dodatkiem surowego ziemniaka zamiast jajka). Upieczone w piekarniku, można
    jeść i na zimno i na ciepło. Z takiego mielonego możesz też robić pulpety
    gotowane - lekkostrawne, więc nie zaszkodzą maluszkowi.

    pozdrawiam,
    skarolina




    Temat: Wypieki - sprowokowane przez ML
    Wypieki - sprowokowane przez ML
    Rolada- przepis prosty , łatwy i nawet mi się udający prawie zawsze.
    4 jajka
    10 dag cukru
    szczypta soli
    40 dag mąki

    Do zółtek dodac 2 łyżki letniej wody i cukier , utrzeć na masę
    Dołożyć ubite z solę białka, dodać makę , wymieszać
    Rozsmarowac ciasto na blasze wyłożonej pergaminem.
    Piec 10-15 minut.
    Przełożyć na ściereczkę , zdjąć pergamin , zwinąc , ostudzić.
    W tym czasie przygotowac nadzienie
    Rozwinąć i posmarowac nadzieniem i zawinąc w roladke
    np. dla Ciebie może byc to śmietana kremówka + zmiksowane truskawki albo i
    inne owoce .
    Podawac oczywiście pokrojoną w plastry - dla Ciebie mogą być grubaśne , dla
    nas cieniutkie
    Smacznego



    Temat: pytanie do Swiadoma!!!!
    ale ja bym chciala schudnac ...
    Hej , wielkie dzieki za ostatniego maila,
    no powiedzmy ze w glowce mi sie rozjasnia, poczytalam sobie wszystko co
    napisalas...
    chodzi o to ze chcialabym schudnac, bo mam 168 cm i 67 kg, przytylam po tym jak
    siedze od roku w Stanach,mimo ze sie duzo ruszam... :(
    wogole to mam za soba 3 lata bulimi i nadal z tym walcze ale jak na razie jest
    dobrze... juz zrobilam sobie liste tego co moge jesc... niestety kocham
    slodycze ale mysle ze moge sie bez nich obejsc bo juz probowalam i to mozliwe
    powiem Ci co zamierzam jesc:
    warzywa(najrozniejsze slatki), jajka, jogurty, ser zolty (nisko tluszczowy),
    ryby i drob, platki zbowzowe,mleko chude, suszone sliwki, troche orzechow,
    oliwa z oliwek,nadal tylko nie wiem jaki sos do salatek....????z tego co
    wywnioskowalam to lepiej ten co ma wiecej kcal a mniej weglowodanow czy tak?
    aha no i owoce ale w malych ilosciach...
    wlasciwie nie wiem o co jeszcze pytac, chcialabym serio schudnac, ale juz nie
    zadnymi dietami cud, bo one mnie tylko w strone do kibelka prowadza...
    z tego co pisalas to musze unikac weglowodanow prostych, jesc produkty bogate w
    blonnik, bialko i tluszcze zwierzece, weglowodany tylko zlozone...
    poradz mi cos jeszcze please, ale tak jezykiem potocznym , bo w naukowym sie
    gubie hihihih :)
    ok koncze i czekam z niecierpliwoscia na Twoja odp.
    jeszcze raz wielkie dzieki
    p.s. chcialaby tak do 58(tyle mialam rok temu) schudnac przed wakacjami.... :)
    bo jak wroce do Polski z taka waga jak teraz mam to mnie ludzie nie poznaja :)



    Temat: Wypieki - sprowokowane przez ML
    a w oczekiwaniu na Twoj przepis em_em przesylam wam orzechowe spiralki

    20 dkg maki
    16 dkg masla
    50 gr cukru-pudru
    1 zoltko (ew. + 1 jajko)
    szczypta soli

    wszystko zagniesc i podzielic na 3 czesci.
    Do 1 czesci dodac:
    3,5 dkg mielonych orzechow
    0,5 lyzeczki cynamonu
    1 lyzka kako
    1 zoltko
    mozna dodac rum lub zapach.

    Jasne ciasto rozwalkowac na prostokat gr. ok. 4 mm. Ciemne rozwalkowac i
    nalozyc na jasne. Zrolowac i zawinac w folie. Odstawic do lodowki na min. 20
    min. (moze byc i na 3 dni )
    Po wyciagnieciu z lodowki kroic na krazki, boki mozna posmarowac bialkiem i
    piec na zloty kolor.

    Zawsze wychodzi i pysznie smakuje




    Temat: Boje się że zachoruje :/
    Co jesc żeby nie przytyć?Przecież schudłas
    tyle to wiesz jak się odżywiać.
    Osobiscie polecam jogurty niskokaloryczne,
    jajka na twardo,chude sery,kasze, ryż,mięso,
    ale tylko gotowane z kurczaka(zawierają dużo białka),
    no i bardzo duzo ruchu,to Ci nieczego nie zastąpi.
    Nie zapominaj także,by w Twej diecie znajdowały
    się owoce i warzywka-niskokaloryczne,bardzo zdrowe,
    regulują przemianę,dużo błonnika.




    Temat: Rozpoczynam walkę o życie :-)
    > Postanowiłam jednak, że choćbym nie wiem ile pochłonęła, nie zwymiotuję. Nie
    > mogłam zrobić tego sobie, nie mogłam zawieść Was. (...) myśl, że nie
    > zwymiotuję, powstrzymała mnie przed szaleńczym obżarstwem.
    > (...) jestem dumna, że to przerwałam i nie wymiotuję. Trudno,
    > to się nazywa ponosić konsekwencje. Następnym razem może do tego nie
    > dopuszczę mając w pamięci to jak się teraz czuję.

    bardzo slusznie jestes dumna z siebie!!! ja podobnie zaczelam moje wychodzenie
    z B. i teraz mam juz cos ze czterdziesci dni za soba, po 15 latach chorowania.
    Jak wiedzialam ze nie zwymiotuje, to ograniczalam to co zjadlam. A jak
    przejadlam, to mowilam sobie - no tak, poczuj jak to jest, jakie sa
    KONSEKWENCJE takiego wyboru. I zauwazylam ze w wielu sprawach w zyciu niby
    podejmuje decyzje, ale unikam konsekwencji - np. umawial sie z kims wiedzac, ze
    odwolam, itd. Obawa, a wrecz wstyd by nie zawiesc innych tez mnie
    powstzymywaly, i choc to troszke negatywny sposob, to dziala.

    trzeci dzien sukcesu, i to z taka bitwa ze slodyczami, to OGROMNE
    osiagniecie !!! tak trzymaj! takie dni z pokusa beda wracac, ale miedzy nimi
    coraz wiecej spokoju i dobrego samopoczucia.

    Co do slodyczy, to dodanie bialka do posilku (powtarzam to do znudzenia w
    kazdym liscie, ale to naprawde dziala) pomaga przerwac "chcice". Na przyklad
    zrob sobie jajecznice z 2 jajek, a potem jesli nadal Cie ciagnie to cos malego
    slodkiego i np. kawe. Sprobuj. warto.



    Temat: Dla wszystkich "Obcokrajowców " i nie tylko "
    szybki 'mniam-mnius'!

    Holender!... poszlo w "krzaki" -

    wiec: moja odmiana Musu czekoladowego
    dobra gorzka czekolada 2-3 tabliczki+ 3-4 lyzki wody (lepsza kuvetura
    czekoladowa - bo ma ca 60% kakao!) roztopic na parze (stalowa miseczka na
    garnku z gotujaca woda - jesli nie masz specjalnego zestawu) jak sie roztopi -
    ochlodzic odrobine wstawiajac do wiekszej miski z zimna woda - dodac 4-ry
    zoltka, mieszajac postawic na parze i przez chwile ogrzewac az troche
    zgestnieje (caly czas mieszac!- najlepiej "plaska" sprezyna do ubijania piany) -
    odstawic spowrotem do miski z zimna woda - ubic w miedzyczasie
    (elektr.mikserem recznym) 2 bialka i 2 pojemniczki (razem 1/2 litra) smietany -
    zmieszac z masa czekoladowa - najpierw piane z jajek - pozniej smietane -
    wstawic do lodowki.
    Za 1/2 godz masz deser "mniam-mniam".
    Jak chcesz urozmaicic - dodaj utarta skorke pomaranczy przy rozpuszczaniu
    czekolady (1-2 lyzeczki) albo (mozna + kieliszek likieru Cointreau - zamiast
    wody) albo...do wymieszanej calosci z piana i smietana - kilka lyzek utartej,
    gprzkiej czekolady -




    Temat: Babariba - dawaj!!
    LEGUMINA CHLEBOWA - może być???
    1/4 tartego chleba, 1/8 ltr roztopionego masła, 1/8 ltr wina, łyżeczka cynamonu
    i goździków, 1 tabliczka czekolady, 4 jajka. Dodatek do leguminy: 1/4 ltr
    śmietanki, 6 dkg cukru.
    Wsypać 1/4 litra suchego, utartego i przesianego chleba do miski, polać winem,
    pozostawić kilka minut, następnie polać masłem, dodać korzenie, cukier, utartą
    czekoladę i żółtka, ucierać wałkiem, dodać wkońcu do utartej masy ubite na
    pianę białka, wymieszać lekko i upiec w piecu. Na półmisku pocukrować i podać
    osobno bitą śmietankę lub sos śmietankowy, albo tylko sok.
    *****
    sorry, nie wiedziałem, że już o 12.08 jesteś po obiedzie ))




    Temat: do Skaroliny - a propos "pogubiłam się"
    Skarolino, jeszcze jedno pytanie - przy takiej diecie - jakie witaminy należy
    przyjmować. Na pewno wapno w tabletkach - czy coś jeszcze , czy to powinien
    ustalić lekarz? pediatra??
    Skąd mogę wiedzieć jakeigo pochodzenia jest chleb tzn. czy zawiera białko
    a co z jajkami - wstrzymać się??
    pozdrawiam
    bardzo mi pomogłaś



    Temat: zielony pieprz, bazylia,
    Podnosze watek przepisem jajecznym mojego Taty:
    Jaja ugotuj na twardo. Ostrym nozem przekroj je na pol po dlugim boku (jesli mozna to tak ujac).
    Lyzeczka wyjmij delikatnie bialko i zoltko, posiekaj je drobno, przeloz do miseczki. Dodaj pieprz, sol
    oliwe, drobno posiekany szczypiorek i jedno surowe jajo. Do polowek skorupek naloz delikatnie
    mase jajeczna (mozna spanierowac bulka tarta) i przed podaniem obsmaz na patelni (na masle) na
    malym ogniu. Sukces gwarantowany!!!



    Temat: Czy Alfa to dobry samochód ?
    Nie robiłem z tego przepisu więc nie wiem jaki jest efekt:

    Sernik wiedeński
    1,30 kg sera półtłustego białego
    2 szklanki cukru
    15 łyżek masła ekstra
    10 jaj najlepiej swojskie
    skórka pomarańczowa smażona
    rodzynki
    aromat pomarańczowy
    2 łyżki kokosu
    1 budyń waniliowy lub śmietankowy
    Ser zmielić ,masło miękkie utrzeć w makutrze ręcznie na puszystą masę,dodać
    żółtka i cukier i nadal ucierać ,aż masa będzie biała,następnie dodać ser, budyń
    i rodzynki,skórkę, kokos ,wymieszać starannie ,a na koniec dodać sztywną pianę z
    białek i mieszać drewnianą łyżką .Ciasto wyłożyć na dużą brytfankę i wysoką
    ,wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą,włożyć do mocno rozgżanego
    piekarnika ,piec w200 oc na złoty kolor.
    Sukces tkwi w dobrym serze , masło ,a nie margaryna i dobre jajka oraz temperatura.




    Temat: czy przez bulimie mozna miec problemy z zajscia w
    kamila785 napisała:

    > taaaa...wszystko fajnie ale ja nie mogę z domu wurzycić tego co je mój
    > mąż...nie trzymam zapasów ale coś do jedzenia zawsze musi być w domu zreszta
    to
    >
    > nie o to chodzi bo ja mam głód to i tak ide do sklepu i sobie4 kupuje jakies
    > tanie smieci...
    > a mięsa i ryb nie jadam od 13 lat i nie zamierzam nigdy jeść...
    Akurat białko zwierzęce jako ciężkostrawne sprzyja odchudzaniu i blokuje
    uczucie głodu

    w sumie jesli
    > jem to zdrowo ,duzo tofu,
    W dużej ilości powoduje tycie - fitoestrogeny!

    sery,jogurty wzbogacane wapniem,orzechy i
    > otręby,sezamki,miód i mleko,
    Tłuszcz+węglowodany (laktoza, sacharoza) -> sposób na utycie :-)

    jajka i mnóstwo zielonej pietruszki ale są te
    > straszne dni gdy tego nie ma...nie jem tylko się objadam byle czym bo
    dobre4go
    > jedzenia nie wyrzuce do toalety no nie?
    > a szpinakiem sie objeść?????? uwielbiam szpinak i jak go dorwe to często nie
    > mam opamiętania a potem juz za póżno...
    Nie za późno, bo to daje niski IG

    > ale dziękuję za pomoc ,to dobrze czuć że można mimo braku fachowej
    > pomocy,zwrócić się do kogoś kto cie zrozumie,ja nikogo takiego nie mam...
    > dziękuję
    > kama




    Temat: Czy Wam smakowalo??
    Gość portalu: Stanislava napisał(a):

    > abelha napisała:
    > > Stanislawo, a moze jakies przepisy? Please. Szczegolnie na te peruwianskie
    > > tortillas.
    >
    > Ubic bialka, jak juz sa solidnie ubite dodac zoltka i make (mniej wiecej na
    > jedno jajko przypada jedna kopiata stolowa lyzka maki), sol, proszek do
    > pieczenia (tak robi moj Maz - chociaz nie wiem, czy to konieczne, w koncu
    calos
    > c
    > sie smazy a nie piecze) i drobno posiekane warzywa - cebula, czosnek, gotowana
    > marchewka, gotowany szpinak, moze byc zielony groszek z puszki, moze byc
    > gotowany kalafior czy inne warzywa.
    >
    > Na patelni podgrzac olej, jak jest juz goracy to lac mase na patelnie. Sekret
    > polega na tym, zeby placuszki byly nieduze (powiedzmy do 10 cm srednicy), bo
    ja
    > k
    > sa za duze to ciezko przewracac. No i zeby nie byly grube, bo wtedy maja
    > tendencje do przypalania sie na zewnatrz, gdy w srodku zostaja surowe.
    >
    > Mozna zrobic tez deser wg tego samego przepisu, tylko dodajac cukier zamiast
    > soli, a zamiast warzyw banany.
    >
    > abrazitos,
    > Stasia SC

    Dzieki!!! Zrobie je w ten weekend.
    Abraços,
    Abelha




    Temat: Zielony pieprz, bazylia 2
    Zobligowana przez Ml, podaję przepis na tatar z łososia.ja go nie robiłam,
    tylko jadłam, ale o przepis poprosiłam Pana Kucharza.
    Robi się go "jak zwykle": surowe filety z łososia (bez skóry), oczyścić,
    usunąć ości, wypłukać i odsączyć, zemlec w maszynce z sitkiem o małych
    dziurkach.Mięsko posolić i popieprzyć (świeżo mielonym pieprzem) do smaku,
    dodać oliwy. Jajko umyć i wyparzyć skorupkę! - Salmonella! Jeżeli łosoś z
    połowów, to dodać tylko żółtko, jeżeli z hodowli, to i białko, bo jest bardziej
    wodnisty i może się rozwarstwiać (tak powiedział Pan Kucharz).
    Wszystko razem dobrze wymieszać, wyporcjować, udekorować siekaną cebulką i
    martnowaną pieczarką.
    Smacznego
    knk



    Temat: TORT URODZINOWY
    TORT URODZINOWY
    Witam.
    Mam do Was ogromną prośbę.
    Niebawem mój synek będzie miał roczek i chciałabym mu zrobić torcik
    ale taki dla niego.Jest uczulony na białko mleka krowiego a co do jajek nie mam pewności.
    Czy istnieje jakis przepis na taki torcik??
    Pomóżcie proszę

    pozdrawiam i dziękuje



    Temat: I co to jest??
    cetebe1
    oczywiście, ze przetwory mleczne mogą powodowac kolki-może to zacząć się od
    razu, może od 3 m-ca a może i od 5-ego- po prostu dziecko może mieć alergie na
    białko mleka, albo nietolerancje laktozy/ też nie od razu/ i nie możesz
    wówczas jeśc serów biłych, mleka, masła, jajek- po prostu nabiału. ja po
    porodzie piłam dziennie litr mleka/ bawarki/ + jogurty, teraz zas eliminuję
    wszystkie przetwory mleczne, by dojśc do tego, czy synek właśnie ma alergię
    pozdrawiam- Aurelia



    Temat: Zaczynam dietę, możecie zerknąć...?
    1. Dermalibour nie jest maścią natłuszcającą. On goi nadkazone wysypka miejsca.
    2. jeśli jesz juz jajka/zółtka to tylko w przetworach
    3. jesli uczulenie tylko na szyjce - to może nie jest to od jedzenia - tylko
    kontaktowe, moze otarcie od ubranka (osobiscie takie coś przerabiałam )
    4. nie jedz słodyczy ze sklepu - jeśli jesz maki glutenowe to masz taką masę
    mozliwości. Upiecz sobie coś. Na tym forum przepisów znajdziesz mnóstwo.
    5. co do ciasteczek holenderskich patrz pkt 4 ))
    6. moze być niania a może być białko - niestety sama musisz do tego dojść
    7. ja bym próbowałam wprowadzić kukurydzę, do chleba smalec,z owoców gruszki
    (jest sezon), sinlac (zupełnie niezła, sycąca kaszka ), jeśli jesz pszenicę i
    żyto to z powodzeniem możesz kaszę jecznienną, spróbowałabym fasolkę, kapustę,
    cebulę etc.
    A co do natłuszczania - poszukaj na forum maści robionych - wychodzi o wiele
    taniej ) - jak doszłam do 60-70 pln tygodniowo na kremy/masci to poprosiłam
    lekarkę o kilka przepisów na masci, u nas rewelacyjnie sprawdza się z lanoliną
    na bazie cholesterolowej.

    Kruffa



    Temat: Czy Wam smakowalo??
    abelha napisała:
    > Stanislawo, a moze jakies przepisy? Please. Szczegolnie na te peruwianskie
    > tortillas.

    Ubic bialka, jak juz sa solidnie ubite dodac zoltka i make (mniej wiecej na
    jedno jajko przypada jedna kopiata stolowa lyzka maki), sol, proszek do
    pieczenia (tak robi moj Maz - chociaz nie wiem, czy to konieczne, w koncu calosc
    sie smazy a nie piecze) i drobno posiekane warzywa - cebula, czosnek, gotowana
    marchewka, gotowany szpinak, moze byc zielony groszek z puszki, moze byc
    gotowany kalafior czy inne warzywa.

    Na patelni podgrzac olej, jak jest juz goracy to lac mase na patelnie. Sekret
    polega na tym, zeby placuszki byly nieduze (powiedzmy do 10 cm srednicy), bo jak
    sa za duze to ciezko przewracac. No i zeby nie byly grube, bo wtedy maja
    tendencje do przypalania sie na zewnatrz, gdy w srodku zostaja surowe.

    Mozna zrobic tez deser wg tego samego przepisu, tylko dodajac cukier zamiast
    soli, a zamiast warzyw banany.

    abrazitos,
    Stasia SC



    Temat: Po wizycie na Bicomie....
    Po wizycie na Bicomie....
    Byłam w czwartek z córka na Bicomie i chcę się podzielic moimi odczuciami. Z
    biorezonansu wyszło, ze mała jest uczulona na ryż (zdziwienie, bo podaje i
    wydaje mi sie ok), gruszkę, jajko i ponoć mocno na cukier. No i tym cukrem
    najbardziej sie przejęłam, zaczęłam analizować i doszłam do wniosku, ze byc
    moze jej problemy z kupami(zaparcia), grzybica (kiedys i podejrzenie teraz-
    czekam za wynikiem kału), to moze byc od cukru, chociaż cukier dostaje tylko
    w kompotach czy sokach, no i w gotowych ciastkach, poza tym słodzę
    fruktozą.oczywiście zaproponowali odczulenie tego cukru, ale na razie sie nie
    zdecydowalismy.Wczoraj natomiast bylismy u naszej alergolog i robilismy testy
    skórne z produktów które przyniosłam, plus kurz, trawy i maka pszenna-w sumie
    15 alergenów- i nic!-wszystko zero!spytałam się czy mała może byc uczulona na
    cukier(nie mówiłam, ze bylismy na bicomie), a ona mi na to, ze uczulaja
    głównie białka, a cukier to wychodzi zawsze na bicomie-jeśli juz nic nie
    wyjdzie, to cukier na pewno, bo wszyscy pacjenci, którzy wybrali sie na
    bicom, dzwonia pózniej do niej, co z tym cukrem zrobic?a ona uważa że nie ma
    podstaw do odstawienia cukru. I co o tym sadzicie?wybrac sie na odczulanie,
    czy dac sobie spokój?jesli teraz w kale wyjda grzyby to od czego?W sierpniu
    grzybica została wyleczona, antybiotyków nie dostawała, czy to może byc od
    cukru?



    Temat: bezsenne noce...
    bezsenne noce...
    moja 20 m-c córka od 2 tyg prawie nie sypia, strasznie mocno sie slini( w ciągu dnia) a w nocy bardzo płacze nie jest w stanie przespac nawet 3 godz jednym ciągiem nie ma furczenia w oskrzelach nie miała nigdy zapalenia płuc, mąz jest astmatykiem, wiem że jest uczulona na bialko krowie i jajko, i ma wiecznie zaczerwienione gardło lekarka poradziła wymas (posiew) z gardła macie może jakis pomysł?



    Temat: po jakim czasie powinny zniknąć objawy????
    po jakim czasie powinny zniknąć objawy????
    Drogie Mamy, po jakim czasie objawy alergii pokarmowej powinny zniknąć?
    Konkretnie mam na myśli zaczerwienione policzki i suchą skórkę na policzkach,
    które pojawiły się na buzi mojego 10 mies. synka po zjedzeniu po raz pierwszy
    całego jajka (uczuliło go zapewne białko, gdyź żółtko dostawał już
    wcześniej). Minęło już 6 dni a policzki sa nadal rozognione. Czu to tyle
    trwa? Nie przypominam sobie abym w miedzyczasie coś nowego mu dała do
    spróbowania. Dzięki za odpowiedź. Sylwia i Michaś



    Temat: kropkacom, uyu,bsl, pampeliszka, kanapony
    A bo przepisów cała masa i dobrze

    80dkg mielonego mięsa wieprzowego
    40 dkg mięsa mielonego wołowego

    idealnie kupić mięso i samemu zmielić

    70dkg boczku - drobno, drobniuśko pokroić
    czosnek i cebula - ilośc od upodobonania, ja daję sporo czosnku np
    2- 3 bułki,
    3 jajka
    mleko ( ilośc taka aby razem połączyć składniki )
    majeranek, tymianek, pieprz sól, liście laurowe
    plasterki boczku ( bekonu ) do zawinięcia pieczeni
    2łyżki musztardy

    Patláma, patláma

    Bułki namoczyć w mleku, czosnek i cebulke zmielić albo pokriooic
    bardzo drobno. Przygotować duuuuża michę do ugniatania,oddzielić
    żółtka od białka.

    Mięso włożyć do miski, dodać rozgnieciony czosnek, boczek cebulkę i
    wymieszać. Dodać wyciśnięte z mleka bułki, trzy żółtka, 2 białka
    sól, pieprz, majeranek, tymianek, musztardę i wyrobić "ciasto"..

    brytfankę wysmarować smalcem, z masy wywałkować 2-3 sztuki pieczeni,
    posmarowac ją białkiem, położyć liście laurowe,i zawinąć w plastry
    bekonu.

    Włkadać do nagrzanego piekarnika, w trakcie pieczenia podlewać sosem
    z pieczeni.

    smaczo ;P




    Temat: mamo alergika - głowa do góry
    mamo alergika - głowa do góry
    koszmar zaczął się gdy mała skończyła 3 mce. potworna wysypka, swędząca,
    czerwona skorupa. przeszłyśmy na Nutramigen, niewiele dało, trzeba było
    radykalnie działać. zaczęły się kąpiele w wodzie przegotowanej, filtrowanej z
    krochmalem, żadnych kosmetyków, tylko maść cholesterolowa. ubrania prane tylko
    w czystej wodzie, żadnych ziołowych herbatek, broń boże rumianku. teraz mamy
    20 mcy i jest ok. w wieku 7 mcy odważyłam się dodać do kąpieli wody z kranu,
    było dobrze, potem krochmal zamieniłam na Oilatum, było ok, potem całkiem woda
    z kranu, też ok. jak przyszedł czas na coś poza mlekiem, soczek z jabłka
    podawałam z duszą na ramieniu, było ok. każda nowość wprowadzana była w duzych
    odstępach czasu, jajko? - najpierw przepiórcze - całá rodzina spanikowana.
    serek, jogurcik, czy inna rzecz z białkiem krowim? brrrrrr. ale udało się.
    teraz zostało już tylko uczulenie na kosmetyki dziecięce z wyjątkiem kremu na
    każdą pogodę Nivea, kremu na lato Nivea, mleczka pielęgnacyjnego Nivea,
    Sudocremu oraz żelu do mycia twarzy Lirene firmy Eris. zdarza się nawet że
    rzeczy małej uprane są w normalnym proszku dla nas, choć staram się ożywac
    Jelpa. z uczuleń kiedyś się wyrasta, ale wymaga to trochę cierpliwości, mniej
    luzu, i masę wyrzeczeń (jestem mamą pracującą, do pracy wróciłam gdy mała
    miała 4,5 mca)



    Temat: jajko a kura
    mój synek alergia na mleko i wołowinę też. alergia na jajko ale kurczaka zajada
    bez problemów, nie wiem jak z kurą. różnica polega na tym, że mleko i wołowina
    to te same białka ale już białko jajka i mięso kury to co innego




    Temat: Dziś zjadłam...
    nalesniki z maki PP tylko z bialkiem bez zółtka
    cale jajko to tluszcz
    bialko z jajka to nie-tluszcz
    zółtko to tluszcz



    Temat: Węgle a tłuszcze
    Jak to trudno???? To nie pijasz kefirów i maślanek? Nie jadasz twarogów, ryb i
    mięsa???? A co z jajkami, choćby z białkiem jajka???? Ja mam odwrotny
    problem... Czy aby nie za dużo tego białka ;-)




    Temat: ile g białka ma ser żółty, polędwica drob i jajo?
    ile g białka ma ser żółty, polędwica drob i jajo?




    Temat: Obiady prawie listopadowe, na zapas:)
    Pierniczki swiateczne- upieczone , wysmienite.
    Dzięki raz jeszcze , Mammajko.
    Przepis polecam.
    Zmodyfikowałam - wrzuciłam 4 całe jajka .
    No bo co , ja poznanianka miałam zrobic z białkami z 2 jajek?
    Wyrzucić?
    Niemożliwe ))))




    Temat: ... Desery i wypieki ...
    Nie jajko, tylko bialko nalezy dac,cale jajko to tłuszcze.




    Temat: gdzie mozna kupic szczepionke na odre a nie 3 w 1?
    lekarze sa przeciwni z wielu powodow. Pierwsze to alergia i duze obciazenie
    organizmu. Mala silnie zareagowala na drobinke bialka jajka kurzego. Druga
    rzecz to akurat moj pediatra widzial duzo roznych niepozadanych reakcji
    neurologicznych po tym szczepieniu



    Temat: zagadki 5
    Białkiem od jajka




    Temat: tofu
    Iwona, mozna jesc roznego rodzaju pieczone pasztety z grochow i soczewicy, z
    bialkiem jajka i platkami owsianymi, zeby lepiej wiazalo. ja taki kiedys pieklam
    i byl fajny!

    ``````````````````
    kurczak: 03.03.05



    Temat: tofu
    catalina1 napisała:

    > A to że dobre to ja wiem - kiedyś jadałam, teraz bałam się - jeszcze do tego
    > można by dodać białko jajka na twardo...
    >

    Tak naprawdę jedynie nasza fantazja ogranicza nas co do dodatków. Reszta
    dozwolona



    Temat: tofu
    A to że dobre to ja wiem - kiedyś jadałam, teraz bałam się - jeszcze do tego
    można by dodać białko jajka na twardo...




    Temat: Sprawdzcie mnie prosze!!;-)
    Owszem, białko jest ważne, ale nie prawdą jest, że miała wszystkie posiłki bez
    białka -twaróg, mleko, orzechy, camembert, żółty ser, jajko, parówki cielęce
    (ostatecznie wymienione na noge z kurczaka) zawierają białko.



    Temat: jajko??? i dylemat
    Nie wiem z jakiej książki masz ten przepis. Montignac nagminnie miesza w swoich
    książkach przepisy I i II fazowe. Naleśniki z mąki PP z całym jajkiem są II
    fazowe. W I fazie dodajemy do naleśników tylko białko.



    Temat: co weglowodanowe a co tluszczowe??
    jajecznica, jajko sadzone, omlet (bez maki) to tluszczowe... bo sie daje
    tluszcz do smazenia
    a jajko gotowane? tpo tluszcz, wegiel czy bialko?




    Temat: Co dzis jedliscie? czesc III
    Tak jestem tu nowa na forum.

    Mam pytanko, jak podaja ilosc bialka,wegli i tluszczy w produktach jest to na
    100 gram, a jak to z jajkami, czy podaja wartosc 1 jajka czy 100 gram? Bo robie
    sobie dniowa wyliczanke ile cz



    Temat: czy uczula całe jajko czy tylko żółtko?
    czy uczula całe jajko czy tylko żółtko?
    Jestem obecnie na diecie eliminacyjnej. Karmię piersią. Czy muszę rezygnować
    także z żółtka czy tylko z białka? Proszę o informację od zorientowanych mam.
    mama filipka



    Temat: parmezan i cukinia
    żółtko-tłuszcz
    białko-węglowodany
    parmezan-tłuszcz
    jajka ogólnie ciężkostrawne i niepolecane na wieczór.

    W której fazie to ma być kolacja i ile chcesz schudnąć?




    Temat: HIB i inne szczepienia dodatkowe a alergia
    Moja alergolog pomimo kaszlu małej i alergii na białko mleka i prawdopodobnie
    jajka nie ma objekcji co do tej potrójnej szczepionki, za to co do HIB tak.

    I bądź tu człowieku mądry!
    Pozdrawiam




    Temat: Szczepionka kojarzona a uczulenie na jaja
    Ja szczepilam szczepionka MMRII przy alergii m.in. na bialko jaja kurzego.
    Zrobilismy to, poniewaz nasz syn na jajko reagowal "tylko" wysypka, problemami
    brzuszkowymi. Nic sie nie dzialo po podaniu szczepionki, nawet nie bylo
    goraczki.



    Temat: Naleśniki
    DZieki, wydaje mi si ze robila podobnie, ale moje wyszlo dosyc geste. Ty mowisz
    ze dodalas 2 jajka. Cale? Pytam, poniewaz ja dodalam samo bialko. Moze dlatego
    takie wyszlo?



    Temat: W JAKIEJ FORMIE PODAJECIE ŻÓŁTKO?
    A ja gotuje jajko na twardo, białko sama zjadam, a żóltko rozcieram i dodaje do
    niego zupkę.



    Temat: pare pytań
    Nie można, co najwyżej białko. Ale na tym forum są przepisy na chlebek, bez
    jajek. Sama nie piekłam, ale podobno smaczne.



    Temat: pare pytań
    Tunczyk w oleju- tłuszczowy, mozna z jajkiem, ktore tez jest tluszczowe.Do
    weglowych dajemy tylko bialko.
    Tunczyk moze byc i we własnym i w oleju.We wlasnym sose mozna z twarogiem i
    wtedy to beda wegle.
    Orzechy to wegle i tluszcze jednoczesnie, jedz je same po tluszczach.



    Temat: szpinak
    Jak makaron, to nie jajko. Może być samo białko.



    Temat: rosołowa kuracja_efekty!
    Jak będzie OK to jutro lub pojutrze będę dzwoniła do Chinczyka i zapytam.
    Co do żółtka - z ugotowanego jajka skuteczniej oddziela się żółtko od białka.

    Iza



    Temat: greyfruty
    Jak będziesz je łączyć z ugotowanym jajkiem....Jesz je oddzielnie,na początku
    to straszne paskudztwo,ale zobaczysz jakie to sycące i jak szybko
    schudniesz.Trawienie białek kosztuje nasz organizm wiele energii.



    Temat: Jakie robicie salatki MM na święta?
    Można spróbować, napewno byloby dobre.
    wiem wlaśnie z tą fasolą jajko nie bardzo MM. Ale można dodać samo białko.



    Temat: od kiedy żółtko dla alergika?
    Zgadzam się, im później tym lepiej. Białko z miesa zastępuje jajko w zupełności.
    Pozdr



    Temat: rosół z żółtkiem - lekarstwo na alergię
    1 czy gotujecie całe jajko a potem wybieracie żółtko czy jakoś inaczej...
    2 te proporcje tłuszczu weglowodanów i białka przypominają mi troche dietę
    Kwaśniewskiego



    Temat: alergia na żółtko?
    Za poradą naszego alergologa jajko ugotowałam na twardo (10min) i żółtko dokładnie oddzieliłam od białka...
    Pozdrówki




    Temat: Wprowadzanie jajka
    kruffa napisała:

    > No i zgodnie z zaleceniem alergolog (przed szczepieniem na odrę, świnkę etc)
    > Bambaryła dostała dzisiaj jajko. Jajko - dużo powiedziene - była to mieszanka
    > żółtka i białka jajka przepiórczego wielkosci ziarnka zielonego groszku.
    [...] No i tu pojawia się pytanie do was - doświadczonych mam - bo dotąd
    produktu o tak silnych własciowaściach alergizujących jeszcze nie testowałam.
    Normalnie
    > zsypuje ja w ciągu kilku godzin (5-6) w charakterystycznych miejscach. A tym
    > razem nic. Jak była bladolica tak pozostała. Tak więc: dawka była za mała, czy
    > też może za pierwszym razem nie zdązyła się uczulić (ostatni raz namiastkę
    > jajka dostała w moim mleku jakiś rok temu - no może 11 miesięcy - nie
    > pamiętam)

    Ja bym poczekała na reakcję do następnego dnia i podała jeszcze na próbę
    kawałek jaja kurzego, bo na nim jest oprata szczpionka. Na pociechę powiem, że
    Adaś miał alergię na białko kurze (stopień II) i przeszedł to szczepienie bez
    żadnych komplikacji (w odróżnieniu do innych np. polio). Kilkoro znajomych
    dzieci umiarkowanie uczulonych (to znaczy bez anafilaksji) - też. Drugiej dawki
    szczepionki mój syn nie dostał i nie dostanie, bo w międzyczasie był uprzejmy
    uczulić się na neomycynę, a szczepionka ją zawiera. Piszę to celowo, bo wszyscy
    skupiają się na białku, a nikt nie informuje wyraźnie o neomycynie, która też
    jest dość częstym alergenem. Gdyby nie moja skłonność do czytania ulotek -
    zafundowałabym dziecku być może wstrząs. Wzięłam ulotkę do przeczytania przed
    samym szczepieniem...

    pozdrowienia
    Iwona
    www.alergia.z.pl




    Temat: jak tu WIERZYĆ LEKARZOM??????
    jak tu WIERZYĆ LEKARZOM??????
    byłam z dzieckiem w szpitalu w CDZ . Tam mieli mu zrobic testy z krwi na
    jaja, pszenice, mleko, jablko, dorsza i kurczaka. Pokłuli mi dziecko ze 4
    razy bo krew nie leciała, bo igła zapchana....itd.Po miesiącu zadzwonił mąż
    dowiedzieć sie o wyniki i lekarz powiedział ,ze wyszło na jajka i mleko./
    wczesniej z testów , które robilam prywatnie ,wyszło ze nie moge podawać
    tylko pszenicy, mleko i jajka byly O.K /.Zadowolona byłam ,ze moze uczulenie
    na pszenice przeszło....aż odebraliśmy wyniki i SZOK:
    po pierwsze od razu nie mogłam ich odczytać bo oznaczenia są typu f1,
    f4....po sprawdzeniu co to jest znowuu SZOK - zamiast tego co mieli zrobić -
    zrobili na ryz, marchew, seler,wieprzowinę, białko jajka?????/ z tego wyszło
    tylko białko jaja / zastanawiam się dlaczego lekarz powiedział nam ze wyszło
    mleko i jajka skoro na mleko nie zrobili mu.....
    w labolatorium kobieta stwierdziła/ mąż rozmawiał z nią przez telefon i ona
    myślała,ze jest lekarzem - więc wszystko mu wyjaśniła..../ ,ze lekarz " SIĘ
    POMYLIŁ " i wypisał na inne alergeny a ona dodatkowo się pomyliła - zamiast
    cieleciny zrobila selera!!!!!!
    Jaki wniosek...???? gdybym posłuchała lekarza i nie odbiera
    wyników ...myslałabym ze jest uczulony na jajka i mleko!!!
    gdybym nie wnikała z odebranych wyników co oznaczają te "f-ki" i ze zamiast
    dwóch alergenów co mu niby wyszły jest tylko jeden / jajka/ to bym myślała,
    ze TESTY Z KRWI SĄ NIEWIARYGODNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!
    MOZE ONI CZESTO SIĘ TAK MYLĄ????????????????????
    Poradzcie mi co mam zrobić czy rozmawiać z kierownikiem przychodni o
    tej "pomyłce" czy z ordynatorem??? bo ta "przemiła laborantka" powiedziała na
    koniec ze krew jeszcze powinna być pacjenta i ze nie trzeba go wzywać do
    pobrania krwi...wie może w ramach tej pomyłki zrobia mu na to co mieli
    zrobić??????
    pozdrawiam Magda




    Temat: nio i ja zaczynam
    dzis dzien 13 - nasty:)
    dzis dzien 13 - nasty... po weekendzie nie tak zle ale mogloby byc
    lepiej, w sobote na wieczor wypilam sobie lamkie wina i to byla
    pomylka bo po niej musialam cos zjesc, wiec zjadlam:/ 3 kanapki z
    dzemem, na sama nac, brrr zla potem bylam na siebie ale coz....
    idziemy dalej z djeta do swiat juz tylko 2 tygodnie... wiec trzeba
    sie trzymac dzielnie:)

    moj jadlospis na dzis to:

    I ŚNIADANIE 270 KCAL
    Jajecznica z brokułami, 2 średnie pomidory. herbata z mlekiem 0.5%
    JAJECZNICA Z BROKUŁAMI
    2 jajka, 3 białka jaja, 150 g brokułów, zielenina, odrobina soli,
    pieprz.
    Brokuły ugotować na parze lub w małej ilości wody. Jajka wymieszać z
    białkami i przełożyć na gorącą patelnię teflonową. Następnie dodać
    brokuły, posiekaną zieleninę, podsmażyć przez kilka minut i
    doprawić.

    II ŚNIADANIE 160 KCAL
    Kubek jogurtu naturalnego (200 g),

    OBIAD 290 KCAL
    1/2 szklanki makaronu graham (25 g - masa suchego), cielęcina
    pieczona z majerankiem, po 150 g kalafiora i zielonej fasolki
    szparagowej - do ugotowania na parze.
    CIELĘCINA PIECZONA Z MAJERANKIEM
    120 g chudej cielęciny, zielenina, odrobina soli, pieprz, majeranek.
    Cielęcinę rozbić na cienki kawałek, posypać zieleniną i dodać
    majeranek. Następnie zawinąć w folię i piec w temperaturze 180-200
    stopni C przez 25 minut.

    PODWIECZOREK 80 KCAL
    gruszka herbata bez cukru

    KOLACJA 200 KCAL
    SAŁATKA Z kurczakiem
    Kilka liści sałaty, 100 g fileta z kurczaka, 1/2 średniej papryki
    (100 g), 1/2 średniego ogórka (100 g), sok z cytryny, ocet winny,
    zielenina, odrobina soli, pieprz, tymianek.Kurczaka pokroić na
    wąskie paseczki i obsmażyć na patelni teflonowej - bez dodatku
    tłuszczu, a następnie schłodzić. Sałatę porwać na mniejsze kawałki.
    Warzywa pokroić w kostkę. Wszystkie przygotowane składniki wymieszać
    ze sobą, dodać posiekaną zieleninę i doprawić.

    i to na tyle mojego jedzonka na dzis.. pozatym oczywiscie woda do
    picia:)

    pozdrawiam i milego dnia wszystkim zycze




    Temat: nowa - proszę o pomoc bo zwariuję
    Nie wiem czy udzielę Ci satysfakcjonującej odpowiedzi. Jestem mamą alergika-
    dwulatka i o alergii wiem wydaje mi się sporo, jednak pomimo tego sama
    rozkładam ręce na widok mojego synka wysypanego w tym samym miejscu już od
    kilku miesięcy. Próbowałam wszystkiego - dieta eliminacyjna, detektywistyczne
    podejście do każdego produktu spożywczego czy nie spożywczego. Aż wreszcie się
    poddałam. Jednak wiem, że wina leży po mojej stronie, bo kiedyś tej wysypki nie
    było (pojawiła się ok. 20 miesiąca) wówczas gdy mały jadł niemal wszystko - to
    właśnie dlatego straciłam czujność.
    Radzę więc Ci, żebyś na każdą najmniejszą zmianę w pożywieniu zwracała uwagę -
    może w tej chwili pomogłoby, gdybyś zaczęła małą karmić tym, czym karmiłaś 3
    miesiące temu i tak przez 2-3 tygodnie, jeśli będzie poprawa to stopniwo
    wprowadzaj po jednym składniku i obserwuj uważnie. Jeśli chodzi o Twoje pytanie:
    > 3.Po jakim czasie od zjedzenia ewentualnego alergenu pojawiają się zmiany
    > skórne??
    może niestety być bardzo różnie - mój synek w kilka minut po zjedzeniu keczupu
    dostaje wysypki (która znika po kilku godzinach), natomiast gdy jescze karmiłam
    piersią i pojadłam czekolady wysypało go po 4 dniach, więc nigdy nie wiadomo.
    Maści do smarowania - jak wiesz pewnie - jest b. wiele, ja bardzo sobie chwalę
    lipobazę, próbowałam kilkunastu innych i w tym plebiscycie ona zdecydowanie
    zwycięża.
    Z tego co wiem szorstka skóra najczęściej jest objawem alergii na białko - może
    jajko więc za tym stoi? W naszym przypadku uczula nie tylko białko ale także
    żółtko...
    I jeszcze jedna ciekawostka której nauczył mnie organizm mojego synka -
    tolerowanie danego owocu nie oznacza tolerowania soku z tego owocu. Moje
    dziecko nie może pić soku jabłkowego, gdyż działa na niego jak środek
    przeczyszczający - ten temat kiedyś zdaje się był poruszany tu na Forum i z
    tego co pamiętam przyczyna leży w tym, że soki są przeważnie na bazie
    koncentratu a koncentrat jest produkowany w jakiś różnego rodzaju wyciskarkach
    i to one sa przyczyną całego zamieszania.
    A teraz tytułem nie tylko pocieszenia - nie przejmuj się aż tak bardzo każdą
    zmianą na skórze, z jednej strony nie można dopuścić żeby dziecko całe było
    wysypane, a z drugiej trzeba też pamiętać że równie istotne a może nawet
    bardziej istotne jest to, żeby się dziecko dobrze rozwijało pod innymi
    względami a do tego potrzebuje zróżnicowanej diety.
    Życzę rychłego pożegnania z problemem pt. alergia.



    Temat: jak rozszerzać dietę będąc lękliwą mamą alergika :
    Podejrzenie o alergie to jedno a alergia to drugie. Podejrzewać o alergie mozna
    dziecko obciążone w wywiadzie tj. rodzice z alergią, rodzeństwo lub inne
    przypadki atopii w rodzinie. Wtedy stosujemy np. przy karmieniu sztucznym mleka
    typu HA. Pokarmy stałe wprowadzamy w normalnych terminach, ale ostrożnie i
    stopniowo bacznie obserwując malucha. Nie stwierdzimy inaczej alergii jak
    metodą prowokacji - podanie alergenu, bo nikt nie bada poziomu immunoglobulin
    standardowo u dzieciaczków. Co do mlek jest tendencja do stosowania niejako na
    wyrost tego typu mieszanek jako profilaktyke na alergie mleka krowiego( i
    nietolerancje laktozy, bo często jedno z drugim idzie w parze) i nawet jeśli
    dziecko nie przejawia jakichkolwiek objawów to takie mleczko stosuje sie do 6 mż
    ( zalecenia europejskie). Dzieci ze stwierdzona już alergią czyli ewidentnie z
    objawami atopii podaje sie mieszanki mlekozastepcze o znacznym stopniu
    hydrolizy lub preparaty zawierające wolne aminokwasy( odchodzi się zdecydowanie
    od mlek sojowych), zaś diete rozszerza sie z 1-2 miesięcznym opóźnieniem
    wychodząć z założenia, że późniejszy kontakt z alergenem = mniejsz szansa na
    wystapienie alergii, bo wcale nie wyklucza to, że jak później podamy
    np.truskawki to dziecko nie będzie na nie uczulone. Zwlekając czeka się niejako
    na dojrzenie przewodu pokarmowego. Im dojrzalszy przewód pokarmowy tym
    mniejsza szansa na reakcje alergiczne. Dlatego też gluten wprowadzamy w 10 mż a
    nie wcześniej, dlatego podajemy przez pierwsze pół roku mleko HA, dlatego
    wprowadzamy później białko jajka, cytrusy itd. Jednak jak ma być maluszek
    alergikiem to niestety będzie, bo jest to wszystko zapisane w genotypie
    człowieka( zwłaszcza jak oboje rodziców jest alergikami). Ale często też
    alergie występujące u dzieciaczków nie maja podłoża genetycznego, a zwiazane
    są z niedojrzałościa przewodu pokarmowego i jego nadwrażliwością na alergeny i
    maluch z wiekiem wyrasta niejako z alergii.



    Temat: Kilka pytan - prosze o rade....
    niusiaa1 napisała:

    > Witam. Staralam sie przeczytac forum, kilka stron o diecie + ksiazke, ale
    > jeszcze mam problem w ocenie czy cos moge kupic czy nie.
    > Najgorzej jest z makaronem i ryzem. Dzis kupilam makaron lubella fitness czy
    > fit, jakos tak, pisze ze razowy, moze byc?

    Może być. W dodatku spagetti jest całkiem smaczne :-) Ale inne makarony też są
    OK, pod warunkiem, że są z pszenicy durum. No i gotuj al dente.

    > A ryz jaki? Podajcie mi jakas konkretna firme.

    Kupiec na ten przykład. Generalnie ryż dziki (drogi niestety), brązowy i
    Basmati. Dowolnych firm. Bez zwykłego, białego ryżu, tudzież innych wynalazków.

    > Poprosze tez grzecznie o ocene pierwszego dnia: [...]

    Na moje oko ślicznie.

    > Bede wdzieczna za rady i cierpliwosc dla glupich pytan.

    Spokojnie. Korzystaj też z archiwum, to kopalnia wiedzy.

    > Boje sie na razie wiecej jesc, bo dopiero skonczylam diete tzw proteinowa,
    > pod kierunkiem dietetyczki. Ciagle jadlam kurczaki + warzywa, albo ryby +
    > warzywa, bialka jajka na podwieczorek (ugotowane oczywiscie). Tylko jeden
    > owoc i jeden jogurt na tydzien, wiec teraz boje sie ze jak bede jesc wiecje
    > od od razu przytyje.

    Oj nieeee... spokojnie. W MM jest tak, że nie ograniczasz ilości ani kalorii.
    Jasne, że trzeba jeść rozsądnie, to znaczy nie przejadać się, ale nie
    ograniczasz jedzenia. Zdarza się, że na początku Montiego dziewczyny tyją - ale
    dlatego, że tuż przed przejściem na MM były na diecie niskokalorycznej -
    organizm na chwilkę głupieje, ale potem waga zaczyna spadać. Więc spokojnie -
    jedz do syta.




    Temat: Odchudzam się mądrze! kto ze mną???
    kieruje to do wszystkich lasek, ktorych tu jest pelno i ktore pisza smieszne
    posty w stylu: "od dzis zaczynam glodowke", ," chce schudnac 5 kg w dwa
    tygodnie!!!", "jak mam miec chudy brzuch za tydzien, bo spotykam sie z
    chlopakiem"..... itepe, itede... sluchajcie, mialam prawie anoreksje, mialam
    jedzenie kompulsywne....

    osiem miesiecy temu poznalam fajnego kolesia, mialam wtedy z 6 kg nadwagi
    (167, 63 kg), ogolnie spedzalam czas jedzac , czytajac to forum miedzy
    innymi, , mowiac sobie; musze sie odchudzac, jak ja wygladam, o jutra zaczynam
    taka a taka diete, zamartwiajac sie ze zjadlam 6 kanapek po 22, budzac sie bez
    checi do zycia i nie mogac patrzec na siebie w lustro.. przebywajac jednak z
    nim odkrylam cudowne wlasciwosci jedzenia normalnego, i zaprzestalam mysli tego
    typu, bo jak zreszta moje madre poprzedniczki pisza, nie prowadzi to do niczego
    innego, jak do efektu jojo , kolejnego obżartswa i kolejnych dolow...on mi to
    uswiadomil., mimo moich nalegan : musze schudnac , robie glodowke, wygladam
    beznadziejnie!!!
    jezeli chcesz sie madrze odchudzac, zacznij po prostu normalnie jesc 1800-2000
    kalorii, codziennie jedz mieso, nawet cos slodkiego, zeby nie miec potem checi
    na slodycze, nie jedz chleba, bo od niego sie puchnie straszliwie, jedz
    normalne sniadanie, najlepiej jesc tez duzo jajek, bo bialko zwierzece
    przyspiesza spalanie tluszczu, jablko codziennie.. ja tak jem od osimiu
    miesiecu i nagle waze 56-57 kg, jestem zadowolona z siebie, mam duzo energii i
    usmiech na twarzy, nie mysle o zadnym jedzeniu w nadmiarze, nie mysle o
    dietach, mam swietna przemiane materii, moge sobie pozwolic na jedzenie nawet
    po 22, np jablka, popcornu, ogolnie

    jezeli chcesz sie odchudzac, nie wypychaj sobie zoladka , to bardzo wazne,
    jakims chlebem czy innymi tego typu zapychaczami, bo potem bedziesz miala duzy
    zoladek, ktory caly czas bedzie sie domagal jedzonka i chodzenia do lodowki,
    wypelnij sobie czas czyms interesujacym, zacznij sie z kims spotykac,
    przytulac ... hmmm no i wiesz, bardziej ten;), uprawiac jakis sport, nie glodz
    sie, bo to zwalnia przemiane materii, potem jak cos zjesz bardzo szybko
    przytyjesz i znowu bedziesz miala maksymalnego dola i zaczniesz jeszczewiecej
    jesc i wpadniesz w zaklete kolo, w ktorym tkwi duzo dziewczyn na tym forum
    niestety :(((.

    w skrocie malymi kroczkami do celu... zmien po prosty swoj styl zycia, a efekt
    bedzie dlugotrwaly i zadowalajacy, wiadomo ze kazdy chceszybko widziecefekty w
    takim stanie, ale uwierzcie mi : co nagle to po diable i nic nie jest lepsze od
    normalnej diety.
    pozdrawiam was serdecznie i zycze szczescia i zdrowego rozsadku , ktory w
    efekcie pozwoli wam byc calkiem zdrowe i szczesliwe....:)))

    tella



    Temat: Jak liczycie proteiny?
    Soję można jeść zarówno do posiłków węglowodanowych, jak i do tłuszczowych.

    Co do białka, to najlepiej, jeżeli połowa pochodzi z produktów roślinnych, a
    połowa z mięsa i nabiału - także sama soja to za mało ;-)

    Zawartość białka jest faktycznie na opakowaniach żywności - zazwyczaj podawana
    w odniesieniu do 100g, a nie na porcję. Ale kupując opakowanie czegoś tam i
    wiedząc, że waży 200g, można w przybliżeniu oszacować ile gram sie zjadło, bez
    ważenia porcji.

    Tabele z zawartością białka w poszczególnych praduktach to tzw. tabele BTW
    (białko, tłuszcz, węglowodany). W internecie jest ich mnóstwo. Sa np. tutaj:
    www.montignac.com.pl/CMS/
    Trzeba kliknąć na odpowiednią grupę (Nabiał, Mięsa, Drób, ...) w tabelce po
    prawej stronie ekranu ("TABELE IG/BTW").
    Są też tutaj:
    www.dobradieta.pl/tabele.php
    (ogólnie ta strona dotyczy diety optymalnej, więc nie sugeruj się nią za wiele,
    ale tabele BTW są ok - w końcu nie zależą od diety)

    Przeglądając te tabele zauważysz, że stosunkowo dużo białka spożywamy w
    produktach, o których wcale nie myślimy mówiąc o białku (chleb pełnoziarnisty,
    płatki owsiane itd). W rzeczywistości ta norma białka 1-1,5 g na kg wagi ciała,
    to wcale nie jest tak wiele, jakby sie wydawało.

    Myślę, że warto sobie kiedyś z kalklulatorem w ręku policzyć, ile białka się
    spożywa, ale oczywiście nie robimy tego na co dzień. Z reguły staramy się po
    prostu, aby w każdym daniu było jakieś białko (mięso, ryba, jajko, jogurt,
    mleko, twaróg, strączki itd...) oraz aby spożywać - tak, jak poleca Montignac:

    3 razy w tygodniu - mięso (lub wędlinę)
    3 razy w tygodniu - kurczaka
    1 do 2 razy w tygodniu - jaja
    3 do 4 razy w tygodniu - rybę
    3 do 4 razy w tygodniu - "dobre" węglowodany (produkty pełnowartościowe,
    warzywa strączkowe) jako dodatek do dań głównych wymienionych wyżej.



    Temat: Chciałabym dołączyć do Was !!!
    Nie możesz jeść niczego, co zawiera:
    cukier, białą mąkę (wyłączając makarony ze 100% durum), ziemniaki, kukurydze,
    buraki, gotowaną marchew (surowa może być, jak najbardziej), skrobię
    ziemniaczaną lub kukurydzianą (jest jako składnik różnych gotowych wyrobów),
    biały ryż (z wyłączeniem Basmati), piwo.

    Popatrz na tabele indeksów glikemicznych (w internecie znajdziesz ich mnóstwo).
    W I fazie nie możesz jeść węglowodanów o IG > 50 (to m.in. te wymienione
    wyżej), natomiast węglowodanów o IG z przedziału 35 - 50 nie jesz w
    towarzystwie tłuszczów.

    I faza to faza stabilizowania pracy trzustki. Trwa z reguły 3 miesiące. Później
    możesz przejść na fazę II, która ma luźniejsze zasady.

    Rozumiem, że jesteś po diecie South Beach? W odróżnieniu od SB, my nie jemy
    chudego nabiału, który ma więcej niż 1,5% tłuszczu. Tzn. możesz jeść chudy
    twaróg, kefir, jogurt, mleko max 1,5% tłuszczu - same, w towarzystwie
    węglowodanów, białek lub warzyw. Możesz jeść także tłusty nabiał: smietanę,
    zółty ser, fetę, mozzarellę - te, jako posiłki tłuszczowe, czyli w towarzystwie
    innych tłuszczy, białek, warzyw. Natomiast odpada nabiał z tego środkowego
    przedziału, czyli np. serek wiejski lub tłuste mleko. Jeśli nabiał ma 3% lub
    12% tłuszczu, to odstaw na półkę (to połączenie tłuszczu z węglowodaem o nazwie
    laktoza, a my nie łączymy tłuszczu z węglowodanami).

    Orzechy (które także zawierają zarówno węglowodany, jak i tłuszcze) możesz
    jeść, ale w umiarkowanej ilości - albo same, albo jako posiłek tłuszczowy
    (czyli z tłuszczami, białkiem, warzywami).

    Oczywiście wyżej, gdy piszę, że możesz coś jeść z tłuszczami, nie mam na myśli
    samego tłuszczu, tylko tzw. posiłki tłuszczowe (mięso, żółty ser, jajka etc) :-)

    Weglowodany to oczwyiście mąka, ziarna, ryż, kasza, makaron, etc.

    Co do jajek, żółtko traktujemy jako tłuszcz, a białko to po prostu białko. Z
    tłuszczami możesz jeść całe jajka, a z węglowodanami - tylko białko.

    Owoce jemy głównie przed śniadaniem. W ciągu dnia też można, ale bardziej przy
    posiłkach węglowodanowych, niż tłuszczowych, ponadto nie należy przesadzać, bo
    u niektórych hamują chudnięcie.



    Temat: Prośba o przepis na chleb bez żyta, pszenicy, ryżu
    Myślę, że można dać kleik kukurydziany lub wiórki kokosowe. Mam jeszcze jeden
    przepis na małe co nieco.
    3 jajka
    1 margaryna
    1 szkl.cukru
    1 opak. kleiku ryżowego
    Utrzeć żółtka z cukrem i margaryną. Biąłka ubić na sztywno i dodawać na zmianę
    z kleikiem. Wymieszać dokładnie, formować kulki i do nagrzanego piekarnika
    160st. na ok 25min.
    Osobiście robiłam je z kleiku kukurydzianego, a 4 łyżki kleiku zastąpiłam 4
    łyżkami wiórków kokosowych. Wyszły bardzo dobre. Można do środka włożyć
    np.rodzynkę i jest ciasteczko z niespodzianką.
    KOKOSKI

    20 dag wiórków kokosowych
    4 białka
    1 szklanka cukru
    1 łyżka mąki ziemniaczanej

    Ubijać białka, dodając powoli na przemian cukier i wiórki. Przy końcu ubijania
    wsypać mąkę. Nakładac na blachę duża łyżką w ten sposób, aby powstawały
    babeczki. Piec w rozgrzanym piekarniku (do temp. 220 stopni) około 10-15 minut
    do uzyskania złocistego koloru.
    PIERNICZKI ZIEMNIACZANE

    szklanka miodu
    3 jajka
    1/4 kg mąki ziemniaczanej
    1 łyżeczka sody

    Ucierać w misce miód, dodawać po 1 żółtku, potem sodę, mąkę. Gdy masa jest
    jednolita, dodać sztywno ubitą pianę z białek. Nalewać ciasto do małych foremek
    wysmarowanych tłuszczem i piec w gorącym piekarniku.
    Biszkopt z mąki kukurydzianej i sojoweji

    4 jajka
    12 dag mąki kukurydzianej
    2 dag mąki sojowej
    cukier wanilinowy lub skórka z cytryny

    Ubić pianę z białek z cukrem, dodać żółtka ciągle ubijając. Ostrożnie wymieszać
    z mąką, cukrem wanilinowym lub skórką z cytryny. Ciasto wyłożyć do formy
    wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą - bezglutenową. Piec w gorącym
    piekarniku 35 - 40 minut.

    Keks z bakaliami

    2 duże jaja
    4 dag masła
    2 łyżki cukru
    14 dag mąki kukurydzianej (lub 8 dag kukurydzianej i 6 dag ziemniaczanej)
    3 łyżki mleka
    2 płaskie łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
    cukier wanilinowy
    3 dag rodzynek
    3 dag suszonych śliwek
    1 łyżka płatków migdałowych
    tłuszcz do wysmarowania formy
    grysik kukurydziany do wysypania formy

    Utrzeć masło z cukrem, cukrem wanilinowym i żółtkami. Z białek ubić pianę.
    Połączyć utartą masę z pianą, dodając przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia.
    Dodać mleko, bakalie, a następnie lekko wymieszać. Przełożyć do formy
    wysmarowanej tłuszczem i wysypanej grysikiem. Piec w dobrze nagrzanym
    piekarniku około 40 minut.
    Załączam jeszcze inne wynalazki. Poszukam później jeszcze innych. Pozdrawiam



    Temat: Dieta mamy karmiacej malego alergika
    Droga Chalsiu
    po licznych konsultacjach z lekarzami (alergologami), po pobycie w szpitalu z
    małym i gruntownym przebadaniu we wszystkich logicznych kierunkach, po setce
    prób i domysłów na temat diety antyalergicznej, wiem jedno: alergia to jedna
    wielka niewiadoma.
    Nie wiem, jak to jest z tym glutenem, moje dziecko dostało w zyciu gluten raz
    przez trzy dni (pojedyncza prowokacja), skończyło sie to ogromnym bólem brzucha
    oraz zniszczeniem kosmków jelitowych i bardzo brzydkimi kupami. Przychodził do
    siebie przez tydzień. Było to w 19 miesiącu życia - jak się dowiedziałam po
    fakcie o około rok za wcześnie. Nigdy wcześniej nie reagował na rzeczy
    glutenowe, które ja jadłam, a jadłam ich sporo. We krwi przeciwciał anty-gluten
    nie ma, czyli nie ma odpowiedzi limfocytów B na gluten. Nie wiem, czemu Twoje
    dziecko reaguje na pieczywo przez Ciebie zjadane, wiem na pewno, że gluten jako
    taki do mleka nie przechodzi, ale możliwe, że przechodzą jakieś jego fragmenty
    (jako że jest białkiem i ulega trawieniu) i być może, że na te fragmenty Twoje
    dziecko jest uczulone, a moje nie.
    Spróbuję poszukać czegoś na ten temat w artykułach medycznych, może znajdę, bo
    sama jestem ciekawa.
    Co do masła, to tak jak napisała moja poprzedniczka, klarowanie polega na
    oddzieleniu tłuszczu od białka i zebraniu tego białka. Na tekie masło wiekszość
    dzieci uczulona nie jest, możliwe, że niektóre reagują jednak na ślady białka
    które w takim maśle pozostało.
    Co do diety, to ja trzymałam ścisłą dietę od 7 m-ca ciąży, bo mój mąż jest
    alergikiem, powoli wprowadzając w miarę bezpieczne produkty. Dziecko (20 m-cy)
    jest uczulone na białko krowie, gluten, pomidory, seler, chyba jajka i kilka
    innych rzeczy. Miewa wysypki, ale rzadko, lekarze mówią, że nie mamy większych
    problemów, bo dieta była ścisła już od końca ciąży i jest przestrzegana. Mały
    jest wagowo na 25 centylu. Ciągle mamy kłopoty z kupami i Krzys jest na
    Kropozie G ( zresztą z rewelacyjnym skutkiem)
    Powiedziano nam, że w wieku wczesnoszkolnym z alergii może wyrośnie... a może
    nie
    pozdrawiam i powodzenia
    Iza




    Temat: Do przymierających głodem!!!
    Boże, ale Wy tu glupoty wypisujecie!!! Radzicie dziewczynie smierc na raty i
    obrosniecie tluszczem...

    Veronica nie sluchaj takich rad ktore zaprowadza Cie albo w sidla bulimi albo
    do szpitala albo....

    Jedz co 3 godz., duzo blonnika, bialko (1g/1kg masy ciala na dzien), nie lacz
    wegli z tluszczami.
    Posilkow powinno Ci wyjsc ok. 5-6.
    Jedz sliwki, morele suszone, chudy ser, drób (bez skory), kaczke, zupy, nie
    jedz chleba, badz jezeli juz musisz to nie lacz go z tluszczem.
    Chrup orzechy, zaopatrz sie w wodorosty, kupuj w sklepie ekologicznym niektore
    produkty np. maslo orzechowe bez cukru i soli. Jest mnostwo sposobow bys
    schudla!!i wiele wiele innych pysznych produktow, nie bedziesz glodna a
    schudniesz!!!

    Sniadanie 7:00 -> owoc na czczo, łyżka masła orzechowego + 6 połówek orzechow
    wloskich,sliwki suszonex2, morele suszonex2 woda z cytryna (ciepla),
    za 15-20 min. zjedz pożywny talerz zupy z mieskiem (posilek bialkowy) badz
    kasze pęczak z warzywami

    II Sniadanie 10:00 -> tunczyk w sosie wlasnym, sledz, jajko, chudy ser (do
    wyboru) + sterta warzyw (ma byc tego mnostwo, abys sie najadla, dostarczyla
    duzo wit. i blonnika (bedziesz sie zalatwiac nawet 4-5 razy dziennie)+ np. sos
    winegret (domowej roboty), badz wymieszaj 2 łyzki musztardy z ketchupem(mniam)

    13:00 obiad -> ryba, drob, soczewica,(do wyboru) + grzyby, warzywa ( ma byc ich
    duzo!!!

    16:00 podwieczorek -> surowka

    Kolacja w zaleznosci jak jestes glodna moze byc juz o 17:00 a moze byc o 19:00
    (pamietaj jednak ze przynajmniej 3 godz. przed snem powinas ja zjesc)
    tutaj zjedz zupe warzywna (bez miesa) i jakies bialko moze byc rybka, kurczak,
    jajko itp.

    ALE: nie sa to sztywne zasady, jest tego bardzo duzo, do wyboru do koloru,
    pamietaj ze najlepiej w 2 pierwszych posilkach uwzglednic weglowodany, pozniej
    juz posilek bialkowy.
    Wazne jest rowniez abyc starala sie zawsze gdzies dorzucic bialko (jezeli z
    weglami to juz bez tluszczu (czyli miesko odpada z makaronem, ryzem, chlebem
    itp.)
    Jedz bardzo duzo blonnika, jak najdzie Cie ochota zjedz surowke -> nie
    utyjesz!!!
    Mozesz zmiksowac chudy ser z owocami, dorzucic lyzeczke miodu badz fruktozy,
    marchewke i robi sie pyszna masa :)
    Pij tez herbatke z imbirem (swieza) , ale ja jej akurat nie lubie :P

    Oczywiscie rowniez cwicz przynajmniej godz. dziennie., ale rowniez nie
    przesadzaj, pamietaj chudniecie jest procesem, ktory musi troche trwac, ale
    przynosi stale i zadowalajace rezultaty..

    glodowka natomiast spowoduje odwrotny skutek!!!

    Wiedz ze od bialka stracic troszke apetyt, bedziesz miala wrazenie najedzenia!!!

    Warzywa



    Temat: Dieta dr Haya - dieta nielaczenia:)
    Dieta dr Haya - dieta nielaczenia:)
    Po latach badań ustalił on, iż niektóre produkty jedzone razem tuczą,
    natomiast jedzone oddzielnie - odchudzają. Wszystko zależy od współczynnika
    pH (kwaśnego lub alkalicznego), w którym są trawione. Jeśli nie mieszamy
    produktów powodujących reakcję alkaliczną (węglowodany) z produktami o
    reakcji kwaśnej (białka), lepiej się czujemy, lepiej trawimy, i chudniemy - 2-
    2,5 kg tygodniowo. Dieta ta dopuszcza w zasadze spożywanie wszystkich
    produktów, poza cukrem i słodyczami, oraz wyeliminowac z diety alkohol, mocną
    kawę i herbatę. Należy też zrezygnować z białego chleba, makaronu i ryżu,na
    rzecz tych z pełnego przemiału.
    Wodę mineralną możena pić w dowolnych ilościach, ale tylko między posiłkami,
    nigdy w trakcie.
    Owoce można jeść tylko na pusty żołądek albo jako przekąskę między głównymi
    posiłkami.
    Dietę dr Haya może stosować każdy dorosły, nawet przez całe życie.
    Szczególnie wskazana jest dla osób cierpiących na wzdęcia, zaparcia,
    zaburzenia pracy nerek i jelit.
    Dieta ta to coś więcej niż tylko sposób odchudzania. Jest zbilansowana i
    bardzo zróżnicowana, więc dostarcza składników umożliwiających prawidłowe
    funkcjonowanie organizmu, poprawia trawienie, a co najważniejsze, nie
    powoduje osłabienia gdyż pozwala na jedzenie wszystkiego w dowolnych
    ilościach. Produkty muszą być tylko odpowiednio zestawiane.
    Podczas stosowania tej diety konieczne jest spożywanie trzech zasadniczych
    posiłków w ciągu dnia, a oprócz nich drugiego śniadania (owoc) i podwieczorku
    (sok owocowy lub bulion warzywny). Posiłki białkowe i skrobiowe powinna
    dzielić czterogodzinna przerwa.
    NIE NALEŻY ŁĄCZYĆ:
    • Produktów grupy 2 (węglowodany) z produktami grupy 1 (białka)
    • Produktów grupy 1 ze sobą, bo grozi to zgromadzeniem zbyt dużej ilości
    białka (np. nie powinno się jeść omletu z tuńczykiem, serem czy szynką; nie
    wolno też mieszać ryb, drobiu, mięsa czy jajek w tym samym posiłku).
    • Produktów grupy 2 ze sobą. Należy wybrać między makaronem, ryżem, chlebem i
    ziemniakami.

    MOŻNA ŁĄCZYĆ:
    Białka (grupa 1) z warzywami (grupa 4) i owocami (grupa 5), ale tylko
    kwaśnymi i pótkwaśnymi.
    • Węglowodany i skrobię (grupa 2) z warzywami (grupa 4) i owocami (grupa 5),
    lecz tylko słodkimi.
    • Owoce z grupy 5 (kwaśne i pótkwaśne) z produktami mlecznymi z grupy 1.
    • Warzywa (grupa 4) z produktami mlecznymi z grupy 1 oraz margaryną.
    • Owoce ze sobą i warzywa ze sobą.

    ktos pisal ze jest na takiej diecie jakie rezultaty w praktyce?:)



    Temat: pomoc dla Męża!!!
    Kolacja nie musi byc węglowa. Może być mięsko. Śniadania oczywiście lepsze są
    węglowe. Ale myślę, że niekoniecznie w tym leży problem... W końcu na diecie
    DSB przez pierwsze dwa tygodnie nie jedzą prawie żadnych węglowodanów, a
    chudną, nawet szybciej niż na Montim. Węglowodany są chyba bardziej potrzebne
    dla równowagi, zdrowia, a nie do chudnięcia - ale może sie mylę.

    Co do jajek - w posiłku tłuszczowym jak najbardziej można łączyć żółtko z
    białkiem (a właściwie nie tyle łączyć, co nie rozdzielać ;-) ).

    Tylko jak Twój mąż tak często je jajka i do tego mięso na okragło, to czy nie
    ma kłopotów z cholesterolem? Niech także uważa na nerki, bo białko sprzyja
    chudnięciu, ale nerki obciąża.

    Może, aby jadł więcej węglowodanów, gotuj mu częsciej fasolę i inne strączkowe.
    Faceci zazwyczaj lubią fasolkę po bretońsku itp. W końcu węglowodany to nie
    tylko chleb i makaron. Może czasami np. gołąbki z mięsem i soczewicą? Możesz
    tez robić mu pastę z soczewicy (z cebulką, czosnkiem, ziołami) do chleba - nie
    będzie tak monotonnie (twarożek i twarożek...). No i często rybki.

    A do tego mięcha dużo surówek. Kapusta kiszona jest b. dobra. Na dodatek o tej
    porze roku, jak znalazł. A na chleb po grubym plastrze ogórka kiszonego lub z
    octu - obniży indeks glikemiczny.

    Jaki chleb mu kupujesz? Faceci zazwyczaj nie lubią Waz itp. Z takich
    hipermarketowych dobry jest np. Mastermacher z jaskrawo zieloną etykietą.
    Ponadto w sklepach ekologicznych bywają dobre chleby - bez żadnych dodatków.
    Popularne razowce ze sklepów niestety nie są najlepsze.

    A może czasami zamiast chleba płatki jęczmienne na mleku? Jęczmienne są lepsze
    od owsianych, bo szybciej miękną, a na dodatek mają niższy IG.



    Temat: Cudowna moc grapefruita!
    a ja zanam taką dietę opartą na grapefr.
    i załączam ją;;)

    1. dzień:

    I śniadanie:
    gr.+2jajka+2plasterki bekonu (jajecznica na bekonie)

    Ii śniadanie:
    szklanka soku pomidorowego

    obiad: gr+sałata+mięso (szynka z indyka 10 dkg)

    kolacja: gr+sałata+kawałek kurczaka

    2. dzień:
    I śn.:
    gr.+2jajka na bekonie

    II śń: brokuły+2jajka

    obiad: ser brie+sałata

    potem przez 3,4,5 dzień schematycznie: gr+2 jajka na sniadenie (czasami z
    marchewką, czasami z sałatą), ale już bez mięsa, na 2-gie śniadanie kefir na
    obiad zielone warzywa (szpinak, brokuły, fasolka szparagowa)i troche białka -
    brie, mozarella, jajko, feta, etc, na kolacje grapefruit z kefirem, jogurtem
    naturalnym, zasada: do każdego posiłku gr.lub cytryna lub pomarańćza, rano
    chrom, między IIgim śniadaniem a obiadem 3 kapsułki witaminy A+E compositium,
    trening 3 godziny po 2gim sniadaniu, na przemian - co drugi dzień:mięsnie
    brzucha i nóg, co drugi dzień: górne partie ciała: kręgosłup, ręce, szyja etc.,
    brzuszki+skośne brzuszki+ćwiczenia na cellulit codziennie na czczo 20minut
    zaraz po obudzeniu.
    od szóstego dnia: bez jajek, bo już nie mogłam na nie patrzeć,

    6-ty dzień
    I śniadanie: otręby owsiane (2-3 łyżki)+1/2gr.+szklanka soku tymbark kokosowego
    lub waniliowego (z serii smaki świata czy coś takiego, dosyć słodkie, 48
    kcal /100 gram, ale bdb:)))+chrom
    II śniadanie gr.+kefir./jogurt naturalny (oczywiście 1mały kubeczek)
    ostry trening na wszystko
    obiad: tuńćzyk+fasolka szparagowa
    kolacja: kefir

    między posiłkami: woda mineralna, łyżka soku z róży,

    7 dzień:
    I śniadanie: otręby owsiane (2-3 łyżki)+1/2gr.+szklanka soku tymbark kokosowego
    lub waniliowego (z serii smaki świata czy coś takiego, dosyć słodkie, 48
    kcal /100 gram, ale bdb:)))+chrom
    II sniadanie: kefir+ gr.
    obiad: mozarella+łyżka oliwy+gr.
    bez kolacji

    8my dzień:
    I śniadanie: otręby owsiane (2-3 łyżki)+1/2gr.+szklanka soku tymbark kokosowego
    lub waniliowego (z serii smaki świata czy coś takiego, dosyć słodkie, 48
    kcal /100 gram, ale bdb:)))+chrom
    II sniadanie: kefir+ gr.
    obiad: serek wiejski+gr.
    kolacja: kefir+gr.

    9ty dzień:
    I śniadanie: gr.+sok+otręby
    IIgie śniadanie: kefir+gr.
    obiad: espresso bez mleka i cukru
    kolacja: kefir+cytryna

    (dużo steresu, czyli trzy razy magnez między posiłkami)

    generalnie jemy to, na co mamy ochotę ale w małych ilościach..:)
    osobiście tej diety nie próbowałam ale skoro ktoś o grapefruity pyta to co mam
    żałowac..:))




    Temat: Jaka jest wiarygodność testów z krwi??
    Wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedź. Co do mleka, jestem na 90% pewna, że to
    nie skaza, ponieważ po pierwsze Julcia nie ma objawów skazy (ma śliczną skórę na
    buzi), po drugie ja piłam mleko (niekiedy miałam przerwę) odkąd Julcia miała
    kilka miesięcy, teraz dodaję jej mleko do mieszanki z zalecenia lekarza. Ona nie
    ma przez cały czas wysypki, krostki pojawiają się co jakiś czas. Gdyby winowajcą
    było mleko, miałaby je cały czas. W każdym razie mam nadzieję, że się nie mylę.
    Co do odstawienia przeze mnie mleka już teraz, to waham się między innymi
    dlatego, że podczas pierwszego porodu złamał się/pękł mi dolny odcinek
    kręgosłupa. Teraz mam zalecenie pić dużo mleka i jeść sery. Poza tym chciałam
    skorzystać z ostatnich tygodni jedzeniowego szaleństwa, bo po porodzie będę
    bardzo uważać na to, co jem. W każdym razie zamierzam być na diecie (tak, jak po
    pierwszym porodzie) i stopniowo wprowadzać do menu nowości.

    Co do Julci, to ma jakieś malutkie krostki na zgięciu jednego łokcia. Narazie
    nie wiem po czym. Może po ciasteczkach? Daję jej takie a'la biszkopty, one chyba
    zawierają pełne jajka. Zauważyłam kiedyś, że jak daję jej produkty z małym
    stężeniem białka kurzego, to raczej nic się nie dzieje. Rozumiem, że skoro
    stwierdzono alergię na białko, powinnam unikać go nawet w najmniejszym stężeniu.
    Mam rację?

    Aha, napisałam wcześniej, że Julcia ma alergię na orzechy. Czy może to być po
    czekoladkach i batonikach, które jadłam w ciąży (w pierwszej i obecnej ciąży mam
    prawdziwy ślinotok na słodycze. Czasem nie potrafię o niczym innym myśleć)?

    Pozdrawiam
    Cytrynka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 2 z 3 • Wyszukano 224 rezultatów • 1, 2, 3 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.