Strona Główna jajko wielanocne z papieru jajko wielkanocne-wycinanka jajko wielkanocne wykonanie jajko białko jajko czy kura jajko laska jajko na miękko Jajko świąteczne jajko wielkanocne jajka wielkanocne robione szydełkiem |
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jajko na szydełkuTemat: WIELKANOC dziewczyny piekne prace!!! apa- pisaneczki jak malowane juju również śliczne jajeczka!!! a króliczek jaki fajny! lucyna a twoja osłonka na butle super pomysł!!! a co do jajek to ja maluje wydmuszki farbą i mam zamiar na nie zrobic koszulki szydelkowe. Jak jajo sie pomaluje to robi sie twarde. pozdrawiam Temat: Wielkanoc Eka nie męcz !!! Kury są, ale szydełkowe - a jajka w drodze. Jednak mam jedno drewniane super duże od koleżanki Ani - byc może zdążę przed wielkanocą :wink: bo jak widzę stary chce skrzynkę i tupie nogami - własnie dzisiaj ruszam doszukac serwetek - bo ciągle brakuje jakis motywów?!?!? no kurcze i dlaczego?!?!? :wink: Temat: C H W A L I M Y się - dla domu :) Jedyne uzaleznienie ktorym mozna się chwalić a teraz zobaczcie co mi zostało w domu , do światecznej dekoracji ( plus szydełkowe jajo) Temat: Od jak dawna szydełkujesz? Ja zaczęłam swoją przygodę z szydełkiem w tym roku a dokładnie pod koniec stycznia. Wcześniej umiałam robić tylko łańcuszek i półsłupki, bo tyle mnie w szkole nauczyli Zawsze marzyły mi się aniołki na szydełku, no i musiałam spróbować sama jak się je robi...ale zanim załapałam o co w tym wszystkim chodzi, to trochę czasu minęło. Dlatego te moje pierwsze anioły to takie nieudaczniki Jak się robi ściegi szydełkowe zobaczyłam w internecie, a potem udało mi się kupić książkę w antykwariacie na temat szydełkowania. Teraz skończyłam robić koszyk i jajka. Jestem w trakcie robienia serwetki do koszyka. Koszyk i anioły są do zobaczenia w moim albumie, niestety padła mi bateria w aparacie i nie mogę wrzucić zdjęć jajek, ale postaram się je niedługo dodać. moje prace: www.hermaania.fotosik.pl Temat: Nasze rozmowy To sie nazywa telepatia.... wlasnie mialam napisac, ze sie ciesze z wizyty Aleksi, bo po dlugiej nieobecnosci pokazala sie na troszke w pubie Aleksiu ja nie ucielkam tylko pisalam i nie bylo mnie widac. Pozdrawiam Cie serdecznie i twoja rodzinke tez, zycze Wam zdrowka MarysiuZ, jak bys mogla kochana to zerknij na cene takich gesich jajek jak je gdzies zobaczysz. Ciekawa jestem ile kosztuje jajko w porownaniu z wydmuszka ? I powiedzcie mi kto wie, jak i kiedy niosa sie gesi ? caly okragly rok ? czy maja jakis "sezon" Aniu "smialas sie", ze my z Ifka juz wielkanocne ozdoby robimy, ale nie dziwisz sie skoro sa trudnosci z materialem Otoz z materialem to trudnosci nie ma tylko z zaplaceniem za ten material . Ja kupilam u siebie wydmuszki gesie, ale gdyby w PL bylo taniej to chcialabym sie tam zaopatrzyc. Wiesz ja jestem baaaardzo poczatkujaca i sporo mi tego materialu sie "traci". Poza tym dzieki pomocy Marii nie musze robic ozdob bozonarodzeniowych, bo robia mi dobrzy ludzie, ktorzy to potrafia. Znalazlam osobe ktora robi mi moje wysnione i upragnione gwiazdki na szydelku, wiec ja sie moge na jajkach skupic - moze w tym tempie do wielkanocy zdaze Temat: WIELKANOC Dzień Dobry Wszystkim Po pierwsze jestem pełna uznania dla Waszych prac - są sliczne. Jestem tu nowa, od roku dziergam co nieco na szydełko, kilka prac mam za sobą. Właśnie niedługo na świat przyjdzie mała Lisia, siedze w domku i dziergam:) Mam ogromną prośbę, znalazłam kilka motywów świątecznych z których zamierzam skorzystać. Jednak mój rosyjski nie jest tak dobry, szydełkowe schematy w ang tez mi trochę problemów sprawiają. Czy moge prosić o przesłanie wzorów na "koszulki" na jajka i wzór na jakiegos baranka. Chętnie spróbuję coś zrobić. To mój pierwszy sezon Wwielkanocny na szydełku:) Z góry dziękuje za pomoc. Temat: Przepisy na kraszanki i pisanki. Przepisy na kraszanki i pisanki. Kraszanki powstają przez gotowanie jajek w roślinnym wywarze. Poniżej sposoby otrzymywania odpowiednich kolorów: • brązowy (rudy): łupiny cebuli • czarny: kora dębu, olchy lub łupiny orzecha włoskiego • żółtozłocisty: kora młodej jabłoni lub kwiat nagietka • fioletowy: płatki kwiatu ciemnej malwy • zielony: pędy młodego żyta lub listki barwinka • różowy: sok z buraka Aby wykonać pisankę należy najpierw pokryć jajko roztopionym woskiem lub stearyną ,następnie rylcem (igłą, szydełkiem, nożykiem) wydrapać odpowiedni wzór a na końcu ugotować jajko w barwnym wywarze. Temat: WIELKANOC Dziewczyny czy jest gdzieś przepis na jajko z dziurką. Bo szukam i szukam i jakos nie widzę. :blagam: Właśnie zaczęłam pierwszy koszyczek ciekawe co mi wyjdzie. Zobaczymy. Robie ze snehurki, szydełkiem 1,2 5 i troszkę wydaje mi sie że snehurka jest za cieńka. Może zmienić szydełko????? :mruga: Temat: WIELKANOC Iwusia śliczne koszyczki zwłaszcza ten z listeczkami, Kuela nareszcie wstawiasz wieksze fotki i mozna cos zobaczyc :skacze: jajka sliczne. Ja wczoraj sie złamałam i musialam zrobic jednego kwiatuszka :mruga: szydelkiem bo bym chyba byla chora (nawiasem mowiac to mam troszeczke serwetek ale nie pokonczonych - niteczki trzeba pochowac podoszywac elementy no wyprac i usztywnic, ale nie zanosi sie ze predko sie za to zabiore bo obiecalam sobie ze teraz wezme sie za porzadki - wyszstko przez szyje tak sobie nadwyrezylam ze nawet mama zabronila mi brac szydelko do raczek, a mnie trudno upilnowac :tak: ) Temat: WIELKANOC Na takie jajka plastikowe http://www.misterhobby.it...7bf8c0af79d9077 robię moje szydełkowe wzory jajek tylko nie wiem czy w Polsce są dostępne???? Temat: Moje poczynania - Eka Młynków może jeszcze trochę się znajdzie, ale na razie je odstawiłam, bo na tapecie mam kilka jajek. Wciągnęłyście mnie w to decu i trochę jestem nawet zła. :mruga: Moje hafty i firanki szydełkowe poszły w odstawkę, bo zaczęła mi się podobać taka zabawa w wycinanki. Jedno jajo nawet popełniłam, ale za namową męża chciałam aby się bardziej świeciło i potraktowałam je lakierem do karoserii samochodowych. Człowiek uczy się na błędach, całość, (bo pod spodem był inny lakier półmat) pięknie się zwarzyła. Ostało się to, co się ostało. :diabel: I czy da się z tym jeszcze coś zrobić? Doradźcie!!!! Temat: Moje Hobby Ismeno, piękne są Twoje gwiazdki, a jakie pole do popisu daja wyobrazni, dobierania kolorów przede wszystkim. Bodeto nie spotkałam się z formami przestrzennymi gwiazdek(te moje nie prezentują sie najlepiej, użylam powiększenia i straciły swoją delikatność, chciałam sprowokować Panie do własnych prezentacji). Wzory czerpię z czasopism, natomiast mam parę wzorkow na szydełkowe "koszulki" na bombki, a moja kuzynka robi takie kolorowe szydełkowe ubranka na jajka wielkanocne, także aniołki. Przejrzę swoje zasoby gazetowe, może coś przeoczyłam? Temat: koronka makramowa, zwana też sznurkową albo rumuńską Obrazkowe przystrajanie jajek makramą sznurkową,wykonanie szydełkiem Sposób wykonania Nastepne jajka I jeszcze jedno Temat: frywolitki Ewkapawe Piękne, cuda po prostu Mam tylko pytanie odnośnie jeden cudności: dwa z jajeczek na dolnym zdjęciu mają frywolitkową koszulkę zrobioną jako koszyczek. Kiedyś widziałam taki wzór (albo bardzo podobny) w gazetce (chyba diana na szydełku) tylko jak go zrobiłam wg schematu to w ogóle nie pasował na żadne jajeczko . Na wszystkie był za duży...Możesz zdradzić ewkapawe, na jakie jajka robiłaś tę koszulkę (czy jajeczko kurze czy większe) i czy było ono z jakiegoś wzoru czy to Twój prywatny pomysł I gratuluje talentu Temat: Wybory miss forum - przygotowanie listy wyborczej Ja mam teraz taka innowacyjną propozycję, żeby Kandydatki zamieściły swoje zdjęcia : a) w sukniach wieczorowych b) w kostiumach kapielowych ( tak sobie myślę, że tu przy okazji możnaby urządzić konkurs w konkursie- najgrubsze uda forum - miałabym zdecydowanie szanse ) I to byłby pierwszy etap. W drugim etapie wszystkie kandydatki musiałyby opowiedzieć o swoich zainteresowaniach ( np. szydełkowanie, przystojni Włosi,śpiew bez skrępowania itd) W trzecim etapie forumowiczki zobowiazane byłyby przedstawić swoje talenty ( np Anima : artystycznie skrobię na jajkach, Ja : mój talent to brak talentu itp) Temat: Wspomnienia z dziecinstwa. O, brawo, Samda, przypomniałas mi umiejętnośc szydełkowania i dziergania na drutach. Zresztą robiłam to i owo nie tylko lalkom, ale i sobie. W podstawówce szaliki. A pamietacie ozdoby na choinkę robione w domach. Wielometrowe łańcuchy, mikołajki z wydmuszki po jajku. Dziś królują gotowe ozdoby, ze sklepów. Temat: jestem... z tymi zmianami to juz nieaktualne, ale to nic... przeżyję i to co ma wisieć nie utonie i jak śpiewa Kazik - "los się musi odmienić" teraz jestem w domku i jest mi dobrze, kupiłam sobie książkę Jana Gregorczyka "ADIEU przypadki księdza Grosera" i ide do łóżeczka poczytać (coś tak się rozczytałam mocno i to zmiana na plus ) i oststnio mam hopla na punkcie serwetek robionych szydełkiem, ale wyszła mi czapka na jajko hehe może na Wielkanoc zrobię takie pisanki no to pozdrawiam czytaciela hehe (w sensie czytającego - buziak) Temat: Chciałabym i to i to tez i jeszcze tamto... Może Was to pocieszy: ja mam trochę inne dylematy. Ciągle nie wiem czy szydełko, czy sweterek, czy decu, czy może jajka ażurowe albo koraliki zrobić i w pergamano zaczęłam się bawić, i hafty różne pozaczynane... Więcej nie pamiętam. Najgorsze jest to, że jak zobaczę coś fajnego zrobionego przez Was albo i gdzieś w świecie, to natychmiast mam ochotę spróbować. Temat: Pompa zalety i niebezpieczeństwa no nie ma sie co oszukiwac, czasem trudno znalezc dla pompy dobre miejsce.. Jak sie jest w ubraniu to pol biedy, zawsz sie gdzies toto przyczepi, ale na golasa... Co do spodnicy albo co gorsza sukienki - tez stosuje rozwiazanie majtkowe. Albo ponczochy z paskiem+zrobione szydelkiem etui. Nie zgadzam sie natomiast, ze pompa przeszkadza w aktywnosci - nosze ja gdy biegam, wspinam sie, cwicze joge, gram w pilke- wszystko jest kwestia podejscia i znalezienia odpowiedniego sposobu przytwierdzenia pompy i drenu. I wcale nie ztreba sie z nia obchodzic jak z jajkiem! pozdrowienia, Ania Temat: Nasze rozmowy Wooow, czy ja mogę poprosic o wzór na te gwiazdki? Pięknie to wygląda. Ifciu , pomysł genialny , ja mam wzory na szydełkowe ozdabianie jajek, a że pomysłów nam nie brakuje to coś się jeszcze wymyśli Limonko poczekaj chwile , zaraz poszukam je i podam Ci link mam je z netu Temat: Gadulec A ja mam 2 tygodnie ferii............... nic nie będę robić. A co? No moźe trochę szydełkiem pomacham. Jajka czas zacząć dziergać.....hehehe. Obejrzałam prezentację Alicji. Kurcze, jak ja zazdroszczę tym wszystkim co takie fajne rzeczy potrafią robić. Alicjo- piękny filmik. Dzięki za wzruszenia. Pozdrawiam wszystkich, którzy muszą pracować Temat: Prace Jasmin Maja ty miałaś się kurować w łóżeczku, serweta nie jest mojego autorstwa, jeszcze w szydełku to ja taka mocna nie jestem. Gosia serwetkę przykleiłam, pomalowałam na biało , potem ścibuliłam reliefem wzór.Obrus nie skończyłam bo wykańczam to co stoi na stole a jeszcze mi dziś naszło ikony robić. Monicja damulki to wydruk. Wklejam podstawkę pod jajko jeszcze jak było w lakierni ale baran ze mnie i nie zrobiłam ładnego zdjęcia talerzyka. Temat: ślubne lena suchą robótkę wkładam do przestudzonego syropu cukrowego, żeby cała dobrze sie zamoczyła, potem wyciskam i koniec nakładam na miskę. Wcale jej tam nie trzymam tylko mocze i wyciskam. NIGDY ale to NIGDY mi się nie zażółciła. Przy tym koszyczku już Ci mówiłam trzeba uchwycić moment jak zaczyna sztywnieć by uformować falbankę ale to nic trudnego. Łabędzie szyje usztywniam wkładając przy pomocy starego szydełka taką miękką jednorazową reklamówkę bez żadnej waty. Wkładam i "ubijam" aż cała szyja jest do końca wypełniona, kawałek reklamówki musi wystawać by można ją póżniej powoli wyciągnąć. Taką mokrą wypchaną szyję ukształtujesz wg własnych potrzeb. Po całkowitym wyschnięciu bardzo powoli wyciągasz worek i to wszystko. Reklamówka nie może byc kolorowa bo farbuje.Natomiast korpus łabędzia formowałam na jajku na jakiejś drewnianej czy plastikowej pisance. POWODZENIA i potem koniecznie się pochwal. Wszystkie kwiatuszki kupione były w pasmanterii i klejone po usztywnieniu koszyka. Temat: Chwalimy się No można robić od razu na jajkach, ale przypomina mi się jak na Boże Narodzenie były robione bombki, to niektóre dziewczyny robiły w dwóch częściach, a później zaszywały po środku, lub łączyły szydełkiem. Nie wszystkie wzory się jednak da tak estetycznie połączyć, żeby nie było widać. Temat: OZDOBY SWIATECZNE (bozonarodzeniowe, wielkanocne i inne...) Ifka hafty richelieu oczywiscie ogladalam, tylko trudno mi je przenosic na jajco, brak zdolnosci plastycznych i ksztalt jajka sa dla mnie spora przeszkoda. Narazie ucze sie na wzorkach z glowy rysowanych, ale mysle tez caly czas nad udoskonaleniem techniki nanoszenia wzorow. Justys tych nie planowalam traktowac konturowka, to takie tylko wprawki geometryczne, czyli trenowanie w oczekiwaniu na konturowke ktora dopiero miala zostac nabyta. Zostana takie jakie sa, faktycznie calkiem niezle sie prezentuja. Takie tez w przyszlosci planuje robic, same dziurki Oczywiscie obok podstawowej metody "richelieu" Danka, Ty mnie znasz, i wiesz, ze ja malo kobieca jestem, raczej taki babochlop ze mnie. Zawsze wolalam lazenie po drzewach i wiertarki od lalek i sukienek. Nie mam zdolnosci do igly, drutow i szydelka, za to takie zajecie jest dla mnie w sam raz i ciesze sie, ze je dla siebie znalazlam i odkrylam, przy wydatnej pomocy Justyny Dobrze, ze tyle tych rodzajow hobby jest, bo kazdy ma cos dla siebie i moze se podlubac. Perelko, bardzo sie ciesze, ze moje prace Ci sie podobaja. Moze potraktuj je jako jeden z powodow dla ktorych tu bedziesz zagladac. No bo jesli chcesz zobaczyc kolejne prace to musisz tu przychodzic Zapraszam. Moze nawet jesli mi obiecasz, ze bedziesz czesciej tu zagladac to ja postaram sie jeszcze czesciej jajcowac (noce teraz coraz dluzsze ) Temat: Wielkanoc wielkie dzięki za miłe przyjecie na forum.Od wczoraj tylko siedze i czytam wszystkie działy i nie mogę wyjść z podziwu nad waszymi talentami i dziełami!!!! . Szydelkowanie ,druty to mnie przerasta ,kiedyś starałam się wyszywać ale .... moja nadzieja to decupage .Wasze jajka wykonane ta techniką to bajkaaaaaa jak wy to robicie dziewczyny???? Temat: Gazetki robótkowe Ja mam trzy Weny i tak szczerze mówiąc nie bardzo się opłaca je kupić, bo wzorów szydełkowych jest naprawdę bardzo niewiele, np. w jednej jest kilka gwiazdek szydełkowe łyżwy i aniołek, w drugiej "filiżanki i podstawki" a w trzeciej piękny koszyczek królik i "koszulki" na jajka . To wszystko na 23 strony. Pozdrawiam Temat: WIELKANOC Dziewczątka śliczne serwetki wam wychodzą, lubię sobie popatrzeć, na razie nie mam czasu.Ale pokażę wam moje "dzieła " serwetkowe które zrobiłam kilkanaście lat temu.Najpierw się zawzięłam na serwetkę do koszyczka, kupiłam mądrą książkę, wzór z Anny po niemiecku i zrobiłam, a potem jeszcze jedną, miał być owal wyszło jajko i na tym zakończyła się moja przygoda z szydełkiem. Temat: Nasze hobby czyli klub miłośników robótek ręcznych Haniu ja osobiscie usztywniam niebieska( nie mam pojecia czy jest inna ) ługą mozna rowniez cukrem tak jak pisała Limnonka ( na forum robótkowym wyczytałam ze np. 3/3 czyli 3łyzki cukru + 3 łyzki wody - zagotowac i tym smarowac podobnie jak ja ługa rowniez mozna rozwodnionym wikolem ( wklejam to co przczytałam na Wizazu) Ja swoje robótki szydełkowe usztywniam rozcieńczonym Wikolem. Wadą jest - zapach, dość kwaśny, ale z czasem wietrzeje, zaleta - sztywne jak beton. Wikol rozcieńczam na oko, biorę trochę kleju do naczynia, dolewam wody, mieszam i namaczam w tym robótkę, mokrą formuję na jakimś szablonie. Gdy wyschnie jest sztywne i nie gnie się w palcach. Usztywniałam tak aniołki, dzwonki i ażurowe jajka wielkanocne. a tu link do tego kleju http://swiatpasji.pl/sklep/index.php?pr ... od_id=3426 Temat: POD KWITNĄCĄ FORSYCJĄ! Wieczór! o, nie nie, szydełka i takie inne to zuo. Moje zdolności manualne to większe zuo. Eir może poświadczyć. Jedyne szydełkopodobne w mojej okolicy to kocycek z kucyckiem. I to nie ja zrobiłam. Za to muszę się pochwalić: od wczoraj mam 1. plasticzek 2. samochód więc stałam się jednostką zmotoryzowaną. Wyszczerza mam od tego takiego, ze mnie już policzki bolą. A teraz do rzeczy - chciałam Wam życzyć: Stołu świątecznego bogatego, śmigusa-dyngusa mokrego, zajączka wesołego i jajka pysznego czyli WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! Temat: DECOUPAGE. Mam teraz dwa wyjścia: albo się załamać i zapomnieć o decu albo wziąć się ostro do pracy ... pozwole sobie sie wtracic otoz droga kolezanko artystko oczywiscie, ze masz skonczyc gadac glupoty i ostro wziac sie do roboty ! nawet bardzo ostro, bo dawno nic nie bylo do ogladania (no zdjecia sie niestety w tej konkurencji nie licza ) I tak masz latwiej bo Ty sie umiesz poslugiwac szydelkiem, dekupazujesz, niedlugo zaczniesz rzezbic mam nadzieje, no i wiele innych rzeczy artystycznych nie jest Ci obcych. a tak przy okazji, to przy wierceniu w tych jajcach wcale nie ma tak duzo kurzu czy raczej pylu, jak myslalam. Mozesz spokojnie zajac sie jeszcze tymi dziurami w jajkach. Polecam. Temat: WIELKANOC Witam! majamirka, faktycznie grymasisz. Twoje króliki są fantastyczne. Mam zamiar zrobić takiego, ale chyba wyjdzie mi dopiero po świętach. Dziękuję za pochwały. Zastanawiam się kiedy Wy to wszystko robicie. Chyba nie śpicie po nocach. Patrząc na Was sporo szydełkuję i robię inne ozdoby świąteczne. W przygotowaniu mam "stadko" kurek ze styropianowych jajek. Chcę jeszcze zrobić kilka małych, kolorowych koszyczków (wzór w "bożonarodzeniowej" gazecie) i zrobić koszulki na 12 jajeczek. Po prostu - brakuje mi doby na to wszystko. Jeszcze córa poprosiła o kureczkę w bereciku-zawieszkę do kluczy. Chyba szydełko mi do palców przyrośnie... Temat: Öâĺňű Ja rozpoczelam sezon zimowy bombkami na choinke postanowilam ze w tym roku bedzie tylko z wyrobow szydelkowych bombki, aniolki i dzwonki. Serdeczne dzieki za Wasze pomysly sa sliczne :ok: . Ja bombki robie troche z wzorow z gazet (np Igla z nitka nr3/2005 rok byly wzory na jajka, robotki reczne 3/2005 mam tez ciekawa ksiazke robotki szydelkowe, Heidi Fuchs, Maria Natter kupilam przez internet duzo ciekawych wzorow) i z glowy mocze w cukrze i naciagam na forme (robie 2 polowki nastepnie prowizorycznie fastryguje) Tu we Wloszech mozna kupic formy ze steropianu, bombki, jajka, dzwonki (nawet nie kosztuja tak drogo ok 2-3 zl w zaleznosci od wielkosci) i pozostawiam do wyschniecia potem rozcinam i zszywan wstazka badz kordonkiem (mocze przy uzyciu pedzelka dodatkowo zszycie cukrem aby bylo sztywne) Ale sie rozpisalam dzieki za powitanie :milosc: i ciesze sie ze jest takie forum bo bardzo lubie robic na szydelku. A tutaj jest duzo gazet dotyczacych wyrobow na szydelku zwlaszcza firanek, zazdrosek itd Ja sama skonczylam firanke z motywami kwiatkow do spizarki. Dzieki za Wasze pomysly i do uslyszenia i pozdrowienia z mokrych i zimnych Wloch Aga Temat: WIELKANOC lipa piękne te jajeczka!!! zastanawilam sie kilka razy jak Wy to robicie ze tam są juz jajeczka w tej ozdobie i pewnie jest tak ze robicie na szydelku jak jajko jest juz w srodku hiii (a co z wydmuszkami?? :wink: ) super te jajeczka!!!!!!!!!!!! :ok: Temat: Zapraszam do współpracy :-) A np. sezonowo szydełkowe jajka wielkanocne też można umieścić w twojej celi? Temat: WIELKANOC baranek cudny na czym usztywniałaś szydełkowe jajka?, ja raz robiłam, potem suszyłam na takim małym nadmuchiwanym baloniku, są inne sposoby? Temat: Dekorowanie jaj i jeszcze takie jajka szydełkowe Temat: pomysły na wielkanocne jajka... nati. a co powiesz o tej pisance? prawdziwa wydmuszka.. Sorry za zająca, ale w środku ma jajko PS. Jajko i zając zrobiony przez moją mamę na szydełku Temat: WIELKANOC Dziękuję bardzo Lubię robić takie jajka, bo - jak już się dopasuje wzór do swojego "stylu" szydełkowania i wiadomo, co trzeba zmodyfikować - to idzie błyskawicznie. Koszyczki, w których leniuchują jajka, to dzieło mojej cioci - też proste, ale urokliwe Temat: plastikowe jajeczka do obrabiania szydełkiem Szukam plastikowych jajek do obrabiania szydełkiem. Może ktoś wie, gdzie przez internet można je kupić. Będę wdzięczna za pomoc. Temat: Różności szydełkowe: swieczniki, buciki... Kasiu! Świeczniczki miodzio :lizak: Natchnęłas mnie! Od paru dni głowię się z czego zrobic stojaczki do jajek, no i teraz już wiem! idę po szydełko :) Temat: WIELKANOC Iga55 taki koszyczek chodzi za mną od dłuższego czasu, chciałam tak jak ty pójść z takim cudeńkiem święcić jajka. Jeśli byłaby taka możliwość to poprosze o schemat na m-ajlona@wp.pl albo jakiegoś linka do tego schematu. Już zaczynam szydełko rozgrzewać. Temat: Moje frywolitkowe poczatki dzieki dziewczyny za pochwaly-Boszzzzzzzzz alez jestem jestem z siebie dumna po tych slowach. To zacheca do dzialanie, ale najpierw musze kopnac sie w d........ i zabrac za jajka. A ta kwiatowa serwetka ma jakies 40 cm i zrobilam ja w tydzien, na szydelku wyszlo by mi z 10 lat :skacze: Temat: Frywolitki Tobatki :) Tobatko - pięęęękne to jajo :zakochany: I gratulacje za cierpliwość - trochę frywolitek robiłam, więc rozumiem, ile to pracy kosztuje A ja coś ie mogę się zebrać za frywolitki... Wciągnęłam się w szydełko, a czółenka leżą i czekają... Temat: Nasze rozmowy Wooow, czy ja mogę poprosic o wzór na te gwiazdki? Pięknie to wygląda. Ifciu , pomysł genialny , ja mam wzory na szydełkowe ozdabianie jajek, a że pomysłów nam nie brakuje to coś się jeszcze wymyśli Temat: Nasze zainteresowania Zoe,te serwetki są robione na drutach bo na szydełku to umiem zrobić tylko łańcuszek Dcmiel te jajka są śliczne. A czy one są trwałe bo jeśli są z wydmuszek Temat: WIELKANOC Kasia kury wyszły Ci świetnie!! One tylko z pozoru tak strasznie wyglądają :wink: W zeszłym roku też wyszywałam kartki, ale stwierdzilam, że dla odmiany zrobię szydełkowe :D Ela Twoja kura szykuje się chyba do zniesienia jajka- taka poważna :wink: Temat: Moje poczynania - Eka Jajo w kwiatach wygląda świetnie. :ok: U nas też wiosna! Czekam aż trochę przeschnie i rzucam się do ogrodu :D , czyli zamieniam pędzle i szydełko na grabie i sekator :D Temat: Firanki, zazdrostki Oj Onika. Wiem co masz na myśli, ja jak zasiąde do szydełkowania to już świata nie widze. Potrafie godzinami przesiedziećnad robótką.hihihih :jajo: Temat: WIELKANOC ciesze sie że tak sie podoba to pomysł z sabriny extra 1/2007 szydełkowe dekoracje w orginale na korku od szampana ale z braku takowego w uch poszło jajko niespodzianka :D Temat: Wielkanocne pierwsze kroki Aniela41 szydełko kupuje jajka na allegro u Sizaliny po 1,50 za szt i wys ich to 10 cm,ale ma rózne wys jakie kto woli Temat: Wielkanoc Drewniane, 8 cm. Mam całe pudło drewnianych jaj, jajek i jajeczek. zamęcze Was tymi jajami :). Mówiąc szczerze, mam już dość. Musze coś na szydełku zrobic dla odmiany :) Temat: Ciekawe? ramoth, Super ponieważ stringi damskie robione na szydełku są to i kamizelki - kubraczki kulo i jajo ochronne się znajdą. Temat: WIELKANOC A ja nie wiem gdzie mam kupić takie jajka żeby były gładkie żeby na nie zrobić szydełkowe "ubranko"...dzisiaj po pracy robię atak na supermarket...może tam kupię te jajca :D Temat: WIELKANOC W związku z tym że okres świąt Bożego Narodzenia już minął rozpoczęłam szydełkowanie na następne święta Wielkanoc Oto moje pierwsze jajko Temat: WIELKANOC ja dopiero zaczynam zabawę z szydełkiem i udało mi się zdziałać takie jajka jak poniżej teraz walcze z serwetka a wasze prace są wspaniałe też bym tak chciała :) heh Temat: Przepisy kucharskie :) ja Ci moge przepis na sałatke sprezentowac dla mnie super : *szynka, ananasy w puszce , troche sera zołtego i kukurydza. wszystko kroisz jak chcesz , troszke majonezu i gotowe . /szynke i ananasy kroje w słupki, ser na tarce z duzymi oczkami./ no to ja podaje drugą sałatkę mały kalafior ugotowany / nie rozgotowany/ 3-4 pomidory, 3-4 jajka, majonezzzzo i ew. bączki z cebuli kalafiora na drobne kwiatuszki podzielić , jajka i pomidory pokroić w kostkę/nie musi być drobna/ , dodać trochę pieprzu /z solą ostrożnie bo majonez zwykle słony/ i oczywiście majonez i bąki z cebuli. no to jeszcze kilka zdań do asi sok z agrestu jest najlepsiejszy i robi sie go samemu. na 1 kg owoców potrzeba 1,2 kg cukru. agreściki umyć , odszypułkowac , ponacinac i do garczka /oczywiście razem z tym cukrem/ na kilka dni. od czsu do czasu można to przemieszać . potem podgrzac przecedzic zlac i gotowe. no w kartonie tego nie kupisz nie cierpię drutów, szydełka i innych robótek ręcznych - za to uwielbiam gotować, piec i czytać... potrawy wymyślam również sama; a książki pochłaniam tooooooooooonami dosłownie; a oto przepis na sałatkę: ugotowaną pierś drobiową pokroić w kostkę , wymieszać z dwoma torebkami ugotowanego ryżu, pokrojonym porem i jedną czerwoną papryką posiekaną w paski - dodać sól, pieprz - do smaku; dwie, trzy łyżki majonezu i całość wymieszać... palce lizać... a dla wymagających salsa śledziowa : 4-5 płatów solonego śledzia lub z octu (rzecz gustu); 2 papryki konserwowe; 1 puszka czerwonej fasoli; 3 plastry ananasa z puszki; 3-4 konserwowe ogórki wszystko pokroić wg uznania - w paski , kostki, doprawić ,wymieszać i zajadać Temat: OZDOBY SWIATECZNE (bozonarodzeniowe, wielkanocne i inne...) Chciałam coś wczoraj powiedziec na temat Haninych jajców ale zaniemówiłam. Dziś odzyskałam mowę więc powiem tak: Haniu, zrobiłaś te jajca po mistrzowsku. Podziwiam, że znalazłaś tak piękne wzory i potrafiłaś je z ogromną precyzją przenieść na skorupkę. Domyślam się, że nie jest to bardzo łatwe a Ty świetnie sobie z tym poradziłaś tworząc tym samym znakomitą bazę do dalszej pracy. Dziureczki i otworeczki wykonane są - powtórzę - po mistrzowsku. Dodatkowo mam na względzie, że robiłaś to na skorupkach, które nie są bardzo twarde a więc musiałaś wykazać się ogromnym wyczuciem i delikatnością. Bardzo ładnie wykończyłaś je konturówką. To, że akurat ona Ci się rozlała - nie ma w tym momencie najmniejszego znaczenia; ważne jest, że wiedziałaś w którym miejscu i jaki motyw nakonturować. Widać, że każdy znak konturówką jest przemyślany i znakomicie współgra z całością. Naprawdę jestem pełna podziwu i uznania. I mam tylko 2 prośby: NIGDY WIĘCEJ NIE ŚCIEMNIAJ, ŻE JESTEŚ ROBÓTKOWO LEWORĘCZNA!!!!!!!!!!!! JUŻ NIKT CI NIE UWIERZY!!!!!!!!!!!!!!! Prośba druga: jajcuj dalej! Z niecierpliwością będę czekała na kolejne prace! Ifka dzieki za tak przychylna recenzje. Wzorki to tez moja slabsza strona i jedno z najtrudniejszych dla mnie zadan. Wychodzi brak zdolnosci plastycznych, a precyzyjne narysowanie wzoru to polowa sukcesu. Ale i tu widze postepy, wiec moze z czasem i wzorki beda ladniejsze i bardziej skomplikowane bo narazie to takie szolne kwiatki jak z kolorowanek i wszystkie z glowy rysowane na zywo Delikatnosc i wyczucie to wynik 13 lat praktyki w obchodzeniu sie z jajkami , ale faktycznie kurze byly jeszcze bardziej delikatne i na poczatku trzaskaly czesto Pierwsza twoja prosba pozostanie niespelniona, bo robotkowo jestem leworeczna, nie umiem nawet trzymac drutow czy szydelka. Natomiast twoja druga prosbe jestem w stanie spelnic i to z najwieksza przyjemnoscia tak szybko jak to tylko bedzie mozliwe. Temat: WIELKANOC No dobra zaczynam. Generalnie w każdej marcowej i kwietniowej Annie sa jakies fajne rzeczy na święta. Czasami i w lutowych numerach można juz cos znaleźć. Więc jesliktos ma dostęp do tego czasopisma na pewno cos w nim znajdzie ciekawego. Napisze krótki wyciag z tego co znalazłam, a w związku z tym, że jest tu dużo matek to wypiszę interesujące wg. mnie robótki (dla dzieci i nie tylko). Chronologicznie: Diana "Robótki ręczne": nr 3/1994 - szydełkowa sowa na kole (ozdoba na okno) nr 4/1998 - szydełkowe kwiatki na gałązce (2 rodzaje) [ Dodano: 2005-02-15, 15:12 ] Anna: 02/1999 - duże jajo z koronki klockowej, papierowe króliczki, kurczaczki i kwiatki 03/1999 - krzyżykowe, wiszące jajka; szyte zajączki; 2 dziecięce swetry z zajączkami 04/1999 - karty w formie jajek, papierowe zajączki 03/2000 - malowane jajka, frywolitkowe jajka, papierowe zajączki; szydełkowe, wiszące (lub mogą być stojące) wróżki - laleczki w falbankowych sukieneczkach i kapelusikach; szydełkowe motylki; krzyżykowe zajączki na plastikowej kanwie 04/2000 - klockowe zajączki; szydełkowe ozdoby - marchewki i buraki (bardzo fajne) 02/2001 - szydełkowe clowny na spadochronach, zółw 03/2001 - zajączki (są do nich linki na forum) 04/2001 - zajączki (zob. wyż. linki), szydełkowe jajka z koralikami 05/2001 - motywy serc na dzień matki: szydełkowe serca - w środku wypełnione kwiatkami i nie tylko; frywolitkowe sowy i ptaszki [ Dodano: 2005-02-15, 15:23 ] 02/2002 - krzyżykowe zajączki i jajka na plastikowej kanwie 04/2002- jajka zdobione cekinami, koralikami, jedwabnymi tasmami 04/2003 - szydełkowe zajączki (wieksze, z robionymi osobno ubrankami) linki na forum; krzyzykowe zajączki i jajka na plastikowej kanwie 09/2003 - szydełkowe lalki na patyku do dziecięcego teatrzyku (świetne!!!): król, królowa, księzniczka, rycerz, smok, błazen 04/2004 - frywolitkowe jajka i zajączki, czapeczki na jajka, koralikowe jajka 05/2004 - elfy na plastikowej kanwie, ozdoby na jajka, butelki, miseczki w formie szydełkowych przebisniegów [ Dodano: 2005-02-15, 15:26 ] Burda Special Haft krzyzykowy: 1/2004 - małe krzyzykowe kurki na plastikowej kanwie, taki sam zajączek, marchewki na 2005 jeszcze nie znalazłam czasu :( [ Dodano: 2005-02-15, 19:56 ] POstaram sie dołączyć zdjęcia kurek. Nie z gazety, bo nie będę popełniac przestepstwa ale swoje i mamine. Kolory są róznorodne, nie rzeczywiste, ale takie tez mają swój urok. Za jakośc prac przepraszam, bo chciałam przedstawić je szybko i nie zdążyłam odświeżyc ich jeszcze, więc wyjęte sa prosto z szuflady. Kurki moga siedziec na jajkach lub mozna je wypchac watą czy czymkolwiek co nada im jakis porządny kształt. Ja nie miałam na to czasu (mam dwoje maluchów - 6 miesięcy i rok i osiem więc prosze o zrozumienie :) ). Opis postaram się jak najszybciej przepisać, bo jest za drobny na zdjęcie (nie ma go dużo) więc cierpliwie czekajcie. [ Dodano: 2005-02-15, 21:25 ] widzę, że nie weszły mi zdjęcia. Próbuje jeszcze raz. [ Dodano: 2005-02-15, 21:58 ] kolejna próba [ Dodano: 2005-02-15, 22:00 ] chyba cos jest nie tak :( ostatni raz Temat: Robię sweterki dla jajek Sweterek na dużą szklaną wydmuszkę robi 40 minut, na mniejszą 15. Takich ubranek z koronki Krystyna Sadowska, twórczyni ludowa z Poniatowej, musiała zrobić ponad 200. Schodzą przed Wielkanocą jak świeże bułeczki. (Fot. JACEK ŚWIERCZYŃSKI) W połowie lat 70. Krystyna Sadowska pracowała w zakładach EDA w Poniatowej. Kiedy złamała nogę, strasznie się nudziła. Wtedy sięgnęła po czasopismo "Przyjaciółka”, w którym dawniej były wykroje. - Trafiłam na wzór narzuty. Poprułam czerwone i zielone swetry, potem część włóczki farbowałam, żeby mieć inne kolory i zaczęłam robić narzutę. Narzutę zobaczyły koleżanki i też takie chciały. - Pomyślałam, że może warto robić to na sprzedaż. I tak dzięki szydełkowaniu mogłam sobie pozwolić na wyjazdy zimowe w góry, letnie wczasy za granicą. Serweta jedzie do Australii Ukończyła kilka semestrów na politechnice, ale straciła zapał do nauki. - Tym bardziej że wydałam się za mąż. Lata 80. były ciężkie, miałam małe dzieci, a nic nie można było kupić, więc im wszystko robiłam szydełkiem: spodnie, czapeczki, rękawiczki, kiedyś nawet śpiwór. A w między czasie serwetki dla klientek - wyliczaa pani Krystyna. Kiedy pracowała, szydełkowanie było zajęciem dodatkowym. - Ale w 1998 roku poszłam na zasiłek przedemerytalny i stało się to moim głównym zajęciem. Kobitki ze wsi siedziały w malinach, a ja brałam szydełko. Do dziś dorobiła się wiernego grona klientek, jedna z nich mieszka nawet w Australii. - Jak ma przyjechać na święta, to dzwoni wcześniej i zamawia towar na kilogramy. 17 godzin z szydełkiem Pani Krystyna należy do Klubu Haftu "Ziemianka” w Nałęczowie. Miesiąc temu zdobyła nominacje do Poniatowianki Roku 2008. Uczestniczy w jarmarkach w Lublinie, Opolu Lubelskim, Sandomierzu, przeróżnych kiermaszach w całym województwie. Wystawia się też w Malborku. - Tam mnie ciągnie, bo się urodziłam na Żuławach - wyjaśnia. - A tu w 1962 roku przyjechali rodzice i wybudowali dom. Poniatowa to piękna okolica, pełna grzybów, a ja jestem maniakiem chodzenia po lesie. Nie wiem, co to nuda, nie znam okolicznych plotek, nie mam na to czasu. Ciągle jestem w ruchu, bo szydełkowanie to nie tylko godzina dziennie pracy, ale czasem i 17 godzin, jak pilna robota jest. Debiut jajek - Zaczęło się od tego, że w zagranicznej prasie zobaczyłam bombkę w ubranku. Później byłam na imprezie w Sandomierzu i obok było stoisko, na którym mieli bombki w koronce. Pod koniec listopada zadzwoniłam do właściciela tego stoiska i przywiózł mi pakę szklanych przezroczystych bombek - opowiada Sadowska. Później pojechała z koleżanką do producenta i zobaczyła, że mają też w ofercie szklane jajka. - Rok temu wzięłam 10 na próbę i wystawiłam. Zrobiły furorę, dlatego w tym roku przywiozłam dużo szklanych wydmuszek w różnych kolorach i rozmiarach. Okres jajkowy Jak przekonuje, ubranka na jajka robi się łatwo, trzeba tylko dobrać nici. Najlepiej takie z połyskiem. - W tym roku robię też jajka w koronce, ale na szklanych kijkach, które można wstawić do wazonu. Ostatnio na kiermaszu wzięłam jajko na kijku, gałązkę bukszpanu i bazi, i pytam klientki, czy ładny stroik. To się kolejka ustawiła i każda pani chciała mieć - zachwala pani Krystyna. Ubranko na duże jajko robi 40 minut, a na mniejsze 15 minut. Zaczęła je dziergać już w styczniu, bo przywiozła ponad 200 jajek. Źródło: Dziennik Wschodni Temat: Prezentacja ofert Szlaku Edukacyjnych Zagród... [DZ] NaszeMiasto.pl > Myszków > Lokalne > Prezentacja ofert Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych W najbliższą sobotę rusza Kupiecki Sąsiek. W stodole pośrodku miejskiego targowiska przygotowano szereg atrakcji związanych z rozpoczynającym się sezonem turystycznym na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej oraz rokiem jubileuszowym w Sanktuarium Leśniowskim. Impreza jest także jednym z elementów obchodów 450-lecia nadania przywileju jarmarków dla miasta Żarki. Wśród atrakcji przygotowanych z tej okazji będzie można zobaczyć kilka pokazów - wyrobu ozdób z ciastoliny, wyrobu szydełkowych ozdób oraz rzeźbienia. Ponadto w programie jest prezentacja ofert Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych, firm turystycznych, ośrodków wypoczynkowych oraz agrogospodarstw działających w gminie Żarki. Na miejscu będzie także działał Terenowy Punkt Informacji Turystycznej. - Dla widzów przygotowano specjalny konkurs na temat wiedzy o gminie Żarki - mówi Katarzyna Kulińska-Pluta z Urzędu Miasta. W sąsieku będzie można kupić wiele swojskich produktów - tatarczuch, kozie specjały, strusie pióra, jaja, zdobione jajka, aniołki, rzeźby, zdobione szkło, wyroby koronkowe, szydełkowe, książki o sanktuarium leśniowskim i pamiątki związane z rokiem jubileuszowym oraz wiele innych. Imprezę poprowadzi Katarzyna Kulińska-Pluta oraz Kapela Ani-Ani, za oprawę muzyczną i plastyczną przedsięwzięcia odpowiadają pracownicy Domu Kultury w Żarkach, a za stronę techniczną pracownicy Referatu Gospodarki Komunalnej w Urzędzie Miasta w Żarkach. Początek godz. 9.00. Kogo spotkamy w Kupieckim Sąsieku x paulinów z Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej W związku ze zbliżającym się jubileuszem w Kupieckim Sąsieku zostanie rozstawione specjalne stoisko zaopatrzone w wydawnictwa na temat Leśniowa i roku jubileuszowego. Nie zabraknie pamiątek związanych z tym szczególnym miejscem duchowego spotkania z Matką Boską Leśniowską, Patronką Rodzin. x Janusza Ochockiego z Żarek Prowadzi pracownię rzeźbiarską. W stodole pokaże rzeźby i będzie zachęcał do pracy z dłutem w ręku. x kucharzy z Karczmy Wiejskiej w Żarkach Pajda chleba ze smalcem to coś dla głodnych. W stodole wracamy do tradycji. Kucharze z Karczmy przygotują smalec i chleb. Warto wybrać się do sąsieku, aby spróbować tego specjału. x przedstawicieli Jura Adventure Team z Jaworznika Pracownicy tej firmy opowiedzą o swojej ofercie. Swoją propozycję wypoczynku komponują ze wspinaczką skałkową, speleologią, jazdą samochodem terenowym w ekstremalnych warunkach. x Paulinę Jeleń z Wolbromia Cacka ze szkła, pięknie ozdobione, jajka strusia ze świecznikiem to wszystko wykonuje pani Paulina w prowadzonej przez siebie pracowni Art-Land. x Barbara Jędrol-Kościak z Łobzowa Specjalizuje się w malarstwie i dziewiarstwie artystycznym. Sama wykonuje różnego rodzaju ozdoby i ubrania. x Małgorzatę Wojciechowską, Małgorzatę Frukacz z Żarek Panie reprezentują Koło Sprawnych Rąk w Miejskim Domu Kultury w Żarkach. Panie specjalizują się w wykonywaniu koronkowych i szydełkowych ozdób. Zaprezentują pokaz ich wyrobu. x Jadwigę Plesińską z Żarek Piecze najlepszy tatarczuch. W 2001 roku pani Jadwiga otrzymała Perłę najwyższą nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Dziedzictwa Kulinarnego. W 2005 roku Certyfikat Częstochowskiej Organizacji Turystycznej. Chleb wypieka się z mąki gryczanej. x Izabelę Szewczyk z Ostrowa Właścicielka agrogospodarstwa o charakterze plastyczno-kulinarnym zwanym Zagrodą Maciejówką (na Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych). Do stodoły przywiezie ciastolinę, a wszystkich starszych i młodszych zaprosi do warsztatów praktycznych, czyli praktycznej nauki wykonywania ozdób z tej masy. x Małgorzatę Dudek z Przybynowa Pani Małgorzata prowadzi agrogospodarstwo (na Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych) w Przybynowie. Atrakcją jej obejścia jest pięć strusi. Do stodoły pani Małgosia przyjedzie z ozdobionymi jajkami, wydmuszkami. x Dorotę i Robertę Chrostowskich z Ostrowa Właściciele gospodarstwa (na Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych) w miejscowości słynącej z lasów. Od kilku lat mają na swoim podwórku kozy. Trudnią się sprzedażą koziego mleka, wyrabiają sery. Państwo Chrostowscy do stodoły przyjadą z kozą. x Kapelę Ani Ani z Żarek Grupa powstała w 1997 roku przy Ośrodku Kultury w Żarkach. Jej kierownikiem jest Henryk Sikorski, który gra na gitarze. Wraz z nim na scenie występują: Marian Pasek - akordeon, Zdzisław Majchrzak, klarnet, Jerzy Niedzielski - perkusja, Jan Szmid -gitara basowa. Kapela jest laureatem licznych konkursów nie tylko w województwie śląskim. Magdalena Kisiel - Dziennik Zachodni Prezentacja ofert Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych Temat: bozonarodzeniowo- ale sie rozmarzyłam..;-) bozense Mam od lat cienkie złote i srebrne nici (tzn. z metalową nitką) i leżą, bo jakoś nie umiem opanować techniki robienia nimi. Śliczne byłyby z nich bombki, problem w tym, że nici są dość sztywne, ale nie na tyle, żeby kulista forma przetrwała. Może ktoś ma jakiś sposób? Nawet gwiazdki bez dodatkowego usztywnienia flaczeją. Bożena Emalia Z moich skromnych doświadczeń ze złotą nitką wynika, że można ją normalnie krochmalić. Ale to problemu bombek nie rozwiazuje, bo za rok nie upchnę w nie już balonika, a krochmal "wyjdzie". Robiłam eksperymaenty na mojej pierwszej, niezbyt udanej bombce z farbą akrylową. W sprayu ładnie się nanosi i bezproblemowo, ale mało usztywnia. Zwykła (taka w słoiczku) maskuje trochę fakturę, ale usztywnia nieźle. Pomyślałam, że może taki lakier samochodowy byłby dobry, ale do złotych się nie nada, bo chyba bezbarwnego nie ma. Poza tym jeszcze nie próbowałam. bozense Muszę spróbować, w ogóle taką nitką bardzo źle się robi na szydełku - już próbowałam. Wychodzą niezbyt równe oczka, ale wypróbuję jeszcze szydełka różnej grubości. I zobaczę, jak z krochmaleniem. Jeszcze jedno mnie nęci: stoi mi niemal na oczach okragła świeczka w świeczniku. Może by tak bomki z dwóch części na niej usztywniać i jakoś przemyślnie a dekoracyjnie łączyć po usztywnieniu? Muszę się do tego przymierzyć. Byłby wtedy rozwiązany też problem wykorzystania bombek w następnych latach. Emalia To właśnie jest cudowna właściwośc techniki szydełkowej. Szydełkowe rzeczy są takie plastyczne i na bierząco można kontrolować kształt. Tu zgubić, tam dodać oczko i pasuje! Emalia Kolejny sposób znalazłam! wszystko w poscie 'krochmal dla Edy" bozense Przeczytałam, dzięki! Bożena witold czy to musi byc koniecznie bombka?zrobilam biale sniezynki ze srebrna nitkai zlote ze zlota nitka i pieknie sie blyszcza na choince od swiatelek a na przyszly rok nie bedzie problemu z usztywnieniem.o bombce myslalam ale nic ciekawego nie wymyslilam jesli cos wykombinujesz to podziel sie bozense Pewnie, że nie musi być bombka, ale tak sobie lubię pomarzyć. I czegoś przy okazji się dowiedzieć. W tym roku i tak już dam sobie spokój, ale kto, wie? Może w przyszłym znajdzie się czas i wiedza będzie jak znalazł. A tą złotą nitką dobrze ci się robiło? Nie była sztywna? Bo moja jest własnie sztywna. witold jest troche sztywna ale robiona razem z nicmi dosc dobrze wychodzi.na przyszly rok zrobie sobie bombke zlota i srebrna zapinana na perelki.wymyslilam ze moznaby robic po pol bombki (wtedy nie ma takiego problemu z usztywnianiem,jak jeszcze gdzies znajde ta dekstryne)i zapiac obie czesci na perelki,cekiny lub jeszcze cos co wymysle dopiero bozense Ha! O zapinaniu na perełki czy coś podobnego nie pomyślałam! To świetna myśl. Ale jeśli o mnie chodzi, zapamiętam na przyszły rok. Ewentualnie można już zacząć myśleć o jajkach (wielkanocnych). Też mogą się składać z połówek zapinanych na perełki. Będę się dowiadywać tymczasem o dekstrynę. Może się uda?... Pisałaś o swoich gwiazdkach - może byś je pokazała w galerii? Emalia Rewelacja! Bombki zapinane! Za te wszystkie gwiazdkowe drobiazgi trzeba się już w lato zabierać. Tak mnie kusi spróbować, ale już i tak nie zdążę i tyle zaczętych rzeczy czeka.... I popieram bozense, przyślij te swoje gwiazdki. Temat: KUPIECKI SĄSIEK W ŻARECKIEJ STODOLE - 24 maja 08 KUPIECKI SĄSIEK W ŻARECKIEJ STODOLE Zapraszamy serdecznie do odwiedzenia w dniu 24 maja 2008 Kupieckiego Sąsieku w Żareckiej Stodole, godz. 8.00-11.00. Będzie można spróbować: Specjałów z mleka koziego: sery wędzone, sery białe, kozie mleko, sernik z mleka koziego wiejski smalec, kwaśnicę po ostrowsku, swojskie masło, chleb tatarczuch, miód z wiejskiej pasieki, Inne regionalne produkty: koronkowe i szydełkowe ozdoby, rzeźby, wydawnictwa gminy Żarki Pokazy: wyrób swojskiego masła – Izabela Szewczyk, Agrogospodarstwo Maciejówka w Ostrowie, pokaz bajecznych makijaży dla dzieci – Karolina Kaucz z Żarek Opowieści: o miodach i życiu pszczół w wykonaniu Emila Kałuży z Suliszowic Warsztaty: rzeźbiarskie dla dzieci i młodzieży Organizatorzy: Urząd Miasta i Gminy w Żarkach, Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Żarkach Miejsce: Zabytkowa Stodoła pośrodku miejskiego targowiska w Żarkach (najlepsze dojście od małego parkingu przy ul. Leśniowskiej). W trakcie otwarcia działa terenowy Punkt Informacji Turystycznej. Uczestnicy Kupieckiego Sąsieku w dniu 24 maja 2008 Izabela Szewczyk, Zagroda Maciejówka w Ostrowie Pajda chleba ze smalcem to coś spragnionych lokalnych smaków. W stodole wracamy do tradycji. Z Zagrody Maciejówka do Kupieckiego Sąsieku dotrze swojski smalec, gospodyni przeprowadzi pokaz wyrabiania masła. Nam miejscu zaprezentuje stare sprzęty wykorzystywane dawnej gospodarstwie domowym i zagrodzie. Małgorzata Dudek z Przybynowa Pani Małgorzata prowadzi agrogospodarstwo pośrodku lasu w Przybynowie, Atrakcją jej obejścia jest pięć strusi. Do jedzenia dostają sałatki jarzynowe z marchwi, kapusty, cebuli. Pani Małgorzata oferuje jajka, mięso, pióra w różnych kolorach. Do stodoły przyjedzie z jajkami, wydmuszkami przypominającymi dzieła sztuki, a służącym do ozdoby domu. Karolina Kaucz z Żarek Z wykształcenia plastyczka, jej zainteresowania oscylują wokół sztuki, obecnie Karolina odrabia staż w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Żarkach. W stodole będzie malować twarze dzieci i dorosłych. Można u niej zamówić bajeczny makijaż. Emil Kałuża z Suliszowic W zagrodzie ma 40 pszczelich rodzin. Pszczoły uwijają się na ekologicznych, czystych łąkach. Pan Emil podróżuje z pszczołami na wrzosowiska, aby mogły skorzystać z dobrodziejstw wrzosu. Na ziemie żarecką przybył z okolic Cieszyna. Pszczołami zajmuje się od 7 roku życia. Należy do Związku Pszczelarskiego. Małgorzata Wojciechowska, Małgorzata Frukacz z Żarek Panie reprezentują Koło Sprawnych Rąk w Miejskim Domu Kultury w Żarkach. Panie specjalizują się w wykonywaniu koronkowych i szydełkowych ozdób. Jadwiga Plesińska z Żarek Piecze najlepszy tatarczuch. W 2001 roku Pani Jadwiga otrzymała Perłę najwyższą nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Dziedzictwa Kulinarnego. W 2005 roku Certyfikat Częstochowskiej Organizacji Turystycznej. Chleb wypieka się z mąki gryczanej. Do stodoły dostarczy także żareckie obwarzanki odpustowe, wpisane w kwietniu 2008 r. na Listę Produktów Tradycyjnych. Dorota i Robert Chrostowscy z Ostrowa Właściciele gospodarstwa (na Szlaku Edukacyjnych Zagród Agroturystycznych) w miejscowości słynącej z lasów. Od kilku lat mają na swoim podwórku kozy. Trudnią się sprzedażą koziego mleka, wyrabiają sery. Państwo Chrostowscy do stodoły przyjadą wyrobami i specjałami z mleka koziego. Janusz Ochocki z Żarek Prowadzi pracownię rzeźbiarską. W stodole pokaże rzeźby i będzie zachęcał do pracy z dłutem w ręku. Wiesława Pośpiech z Ostrowa Pani Wiesława uwielbia malować szczególnie portrety, konie, pejzaże. Do stodoły przywiezie swoje obrazy. KGW Ostrów Panie z Koła Gospodyń przyjadą do stodoły z kwaśnicą po ostrowsku. Na miejscu będzie można spróbować tego specjału. Terenowy Punkt Informacji Turystycznej Uruchomiony w Stodole specjalnie z myślą o gościach z zewnątrz. Tu będzie można dowiedzieć się na temat atrakcji ziemi żareckiej, bazy noclegowej i gastronomicznej, zapoznać się z jubileuszowymi wydawnictwami Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej oraz folderami, mapami Miasta i Gminy w Żarkach. Gościem specjalnym będzie zespół Ostrówiolinek z Ostrowa pod kierunkiem Jana Gryzika. Grupa zaprezentuje wiązanki utworów biesiadnych, ludowych, popularnych. Dodatkowe informacje: UMiG Żarki, www.umigzarki.pl, tel. (34) 3148036 w. 29 Temat: Wielkanoc w kuchniach świata C.d. miał być jutro, ale będzie dziś..... W sobotę rano zabieraliśmy się do przygotowywania koszyka do święcenia. Koszyk dość spory, bo ileż musiał pomieścić, pięknie przybrany zielonym bukszpanem a w nim: pęto pięknie uwędzonej kiełbaski, kawałek pachnącej szyneczki, kawałek chleba, koniecznie bielusieńkiego z pszennej mąki, serek, o którym uprzednio mówiłam /tu dodam, że na potrzeby swięcenia robiło się drugi malutki, bo ten normalny zająłby pewnie pół koszyka/, laska chrzanu, sól, ocet w mini buteleczce, pisanki, kraszanki, jaja nie kraszone, baranki i kurczaki z cukru, na wierzchu miniaturka babki przybrana też na zielono, i to wszystko przykryte śliczną białą , wykrochmaloną serwetką, wydzierganą na szydełku. Taki kosz z jadłem targaliśmy następnie do kościoła, zeby poświęcić pokarm, a ponieważ miałam wtedy może 5-6 lat, a mój brat o 2 lata mniej, więc często dźwigaliśmy ten koszyk we dwoje, bo obowiązek i przyjemność święcenia spoczywał właśnie na nas. Och, ileż było oglądania innych koszyków i ich zawartości, porównywania, kto ma piękniejsze pisanki, czyj koszyk ładniej się prezentuje..... Mama w tym czasie robiła prace wykończeniowe, czyli dekorowała ciasta, w tym szczególnie mazurki /nie lubiłam jeść mazurków, wolałam coś innego/, polewała baby, no i przybierała mój ulubiony sernik, w kratkę na wierzchu - kratka była oczywiście z ciasta. Zawsze jak pamiętam, na Wielkanoc była babka drożdżowa, sernik i mazurki na kruchym cieście. Po południu mama gotowała biały barszcz, na wodzie pozostałej z gotowania szynki. Robiła go dzień wcześniej, bo już na drugi dzień rano musiał być gotowy do spożycia. Barszcz był zupełnie czysty, na bazie zakwasu, pachnący wędzonką, z dodatkiem czosnku, cudowny, smaczniutki /bez żadnego zabielania/. My z bratem szykowaliśmy dekorację świątecznego stołu : talerz przykryty piękną serwetką, a na niej ułożone najpiękniejsze pisanki, pośrodku baranek powiewający chorągiewką, kurczaczki, zajączki , bazie i co tam jeszcze było, no i zielone gałązki bukszpanu. Ach zapomniałam, że czasem robiliśmy tą dekorację inaczej. Małą miseczkę odwracało się dnem do góry, okładało watą zmoczoną i siało się na tym rzeżuchę. Trzeba było zrobić to odpowiednio wcześniej, by ta zdążyła wyrosnąć do świąt. Taki piękny zielony kopczyk ustawiało się wówczas pośrodku, na nim ustawiało się baranka, a pisanki dookoła. Najważniejsze było śniadanie świąteczne, takie same w Wielką Niedzielę jak też w poniedziałek /też jeszcze święto/. U nas nie było zwyczaju dzielenia się jajkiem. Podział następował bezpośrednio każdemu do talerza, a jadło się wyłącznie produkty poświęcone w sobotę. I tak w talerzach lądowały pokrojone : kiełbaska, szyneczka, serek, chlebuś, no i jaja. Tego było już cały talerz. To zalewało się tym pyszniastym barszczykiem, jeszcze trochę chrzanu skrobanego wprost do talerza drobniutko nożykiem, no i zajadanie Pamiętam do dziś ten smak! Ja i brat przez te dwa dni nie chcieliśmy jeść nic innego, na śniadanie, obiad i chyba kolację też tylko ten barszcz ze święconką. Po obiedzie w niedzielę dzieci z sąsiedztwa wychodziły z domów, zbieraliśmy się zawsze w tym samym miejscu i urządzaliśmy takie jakby zawody. Wybierało się nieduże wzniesienie i turlało z górki pisanki, każdy swoją, wygrywał ten, czyja pisanka poturlała się najdalej no i co ważne, była cała, co graniczyło niemal z cudem. Pamiętam, że kilka razy wracaliśmy do domu aby wziąć nową pisankę, całą, z czego mam nie była zbyt zadowolona. I pamiętam jeszcze, że w tym dniu zbierała się młodzież, śpiewali i tańczyli i urządzali różne zabawy , ale my się tylko przyglądaliśmy, byliśmy za mali aby brać w tym udział. Drugi dzień świąt to był "Lany Poniedziałek". Wszyscy wszystkich oblewali, tak że strach było wyjść na pole, a najgorzej miały młode pannice. Jak taka wychyliła nos z domu to biada jej. Ale każda tak naprawdę chciała być oblana, to wróżyło powodzenie, im bardziej była mokra, tym lepiej. No to tyle moich wspomnień, tyle zapamiętałam, a było to pół wieku temu. Ależ się teraz roztkliwiłam, aż mi się łezka w oku kręci. Zatem żeby nie zalać łzami klawiatury kończę te swoje wspominki, a tych którzy przeczytają do końca te moje "wypociny" ściskam serdecznie. Temat: Wielkanoc - pomysły do rozpracowania :) 1luana1, bjanna, Moriay, małgośka - zacząłem językowe zmagania z temetem "Jak zrobić zająca?". To zupełnie wolne tłumaczenie z rosyjskiego, część z pamięci, reszta z domyślania się, bo słownika "u mienia niet". Wielkanocny zając w połowie zrobiony dowodzi, że opis jakoś się zgadza. Życzę radości z szydełkowania i wnoszenia poprawek. Zając in statu nascendi Gołowąs, bez buźki, uszy na szpilkach, głowa bez oczu zdjęta nieco z boku, szaliczek w planie dopiero i nitek za dużo... Do wykonania zająca potrzebne są trzy kolory włóczki bawełnianej: brązowy, kremowy (na wykonanie wewnętrznej części uszu, mordeczki, szaliczka, wąsów oraz wykończenie kieszeni na jajka) i czerwony (języczek). Szydełko 3-3,5. Dodatkowo potrzebne materiały: plastikowe oczy, dzwoneczek, wata, patyczki do szaszłyków, doniczka o średnicy ok. 12 cm. Tułów z głową Zrobić 78 oczek łańcuszka i zamknąć w kółko oczkiem ścisłym. Okr. 1 – 5: (2 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 1-14) – 78 słupków. Okr. 6: 6x(jeden słupek opuścić – 11 sł. – 1 pęczek). [Pęczek: nabrać nić na szydełko i wkłuć je w oczko, nabrać nić i przeciągnąć. Powtarzamy to 4 razy, na końcu nabieramy nić i przeciągamy przez wszystkie pętle na szydełku] Okr. 7: 6x(jeden słupek opuścić – 10 sł. – 1 pęczek). Okr. 8: 6x(jeden słupek opuścić – 9 sł. – 1 pęczek). Okr. 9: 6x(jeden słupek opuścić – 8 sł. – 1 pęczek. Okr. 10: 6x(jeden słupek opuścić – 7 sł. – 1 pęczek). Okr. 11: 6x(jeden słupek opuścić – 6 sł. – 1 pęczek). Okr. 12: 6x(jeden słupek opuścić – 5 sł. – 1 pęczek. Okr. 13: 6x(jeden słupek opuścić – 4 sł. – 1 pęczek). Okr. 14: 6x(jeden słupek opuścić – 3 sł. – 1 pęczek). Okr. 15: (1 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 15-34) – 24 półsłupki. Okr. 16: 12x(1 płsł. – 1 o. łc. – opuścić jedno oczko). Okr. 17: 8x(w kolejne oczka robić: 1 płsł. – 1 płsł. – 2 płsł.). Okr. 18-25: 32 płsł. Okr. 26: w kolejnych okrążeniach gubić po dwa oczka z boków zająca: jedno oczko opuścić – 15 płsł. – 1 oczko opuścić – 15 płsł. Razem: 30 płsł. Okr. 27: 28 płsł. Okr. 28: 26 płsł. Okr. 29: 24 płsł. Okr. 30: 22 płsł. Okr. 31: 20 płsł. Okr. 32: teraz gubić po cztery oczka: 16 płsł. Okr. 33: 12 płsł. Okr. 34: 8 płsł. Nić odciąć i zakończyć. Kieszeń Zrobić 78 o. łc. i zamknąć w kółko oczkiem ścisłym. Okr. 1: (2 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 1-5) – 6x(12 sł. – 1 pęczek). Okr. 2: 6x(13 sł. – 1 pęczek). Okr. 3: 6x(14 sł. – 1 pęczek). Okr. 4: 6x(15 sł. – 1 pęczek). Okr. 5: 6x(16 sł. – 1 pęczek). Nić odciąć i zakończyć. Uszy Zrobić 2 brązowe i 2 białe. Zrobić 6 o. łc. Rząd 1: (1 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 1-16) – 6 płsł. Rząd 2: 6 płsł. Rząd 3: 2 półsłupki w półsłupek – 4 płsł. w kolejne cztery półsłupki – 2 płsł. w półsłupek. Razem 8 płsł. Rząd 4: 8 płsł. Rzędy 5 – 10: 7 płsł. Rząd 11: 6 płsł. Rząd 12: 5 płsł. Rząd 13: 4 płsł. Rząd 14: 3 płsł. Rząd 15: 2 płsł. Rząd 16: 1 płsł. Nić odciąć i zakończyć. Szaliczek 100 oczek łańcuszka. Nić odciąć i zakończyć. Mordeczka 4 oczka łańcuszka Rzędy 1-3: (1 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 1-6) – 4 płsł. Rząd 4: 3 płsł. Rząd 5: 2 płsł. Rząd 6: 1 płsł. Nić odciąć i zakończyć. Języczek 2 o. łc. Rząd 1-2: (1 o. łc. dla swobody operowania szydełkiem – w ten sposób rozpoczynamy okrążenia 1-3) – 2 płsł. Rząd 3: 1 płsł. Nić odciąć i zakończyć. Montaż Kieszeń przyszywamy do tułowia. Obrabiamy ją białą włóczką rzędem półsłupków przymocowując jednocześnie do tułowia w sześciu miejscach (przy pęczkach), tworząc kieszonki na jajka. Wg opisu kieszeń robi się oddzielnie i potem przyszywa do tułowia. Można ją robić jednocześnie z tułowiem, pamiętając że w miejscu ich połączenia lewa strona pracy musi stać się stroną prawą (odwracamy robótkę). Głowę wypychamy watą. W miejscu szyi przetykamy szaliczek przez ażurki powstałe z oczek łańcuszka w 16. okrążeniu tułowia. Białe i brązowe części uszu łączymy półsłupkami (lub zszywamy) i przymocowujemy do głowy. Przyszywamy lub przyklejamy oczy, nos, języczek i dzwoneczek. Z białej nici robimy wąsy. Tułów zająca wypełnia mała doniczka i usztywniają go patyczki do szaszłyków. Mój zając nie potrzebuje ani patyczków, ani doniczki – choć ma „tymczasową buźkę” i miast pisanek jajka całkiem zwyczajne (co widać na zdjęciu), fason trzyma jak trzeba. Sposób jego wykonania tłumaczyłem z języka obcego – jednak mój zając miał zbyt małe kieszenie. Może różni się od oryginału grubością włóczki, może robię szydełkiem bardziej ściśle, może wreszcie jajka u nas są większe. Pomogło dorobienie dwóch okrążeń kieszeni. Z tysiącem serdeczności |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||