Strona Główna
jak napisać podanie pracę
Jak napisac prace kontrolna
j angielski Matura listy
Jacek Kaczmarski tabulatura
Jacek Popek
Jak leczyć Wirus HPV
Jachty Morskie Sprzedam Używane
J220i download Tapety dzwonki
jajcarskie rzyczenia świąteczne
jachty morskie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • djvein.htw.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: j.niemiecki-prace maturalne





    Temat: II LO W SZCZECINIE
    Gość portalu: rado napisał(a):

    > w II LO jak pisalem niemiecki jest na najwyzszym poziomie nie ma co szukac
    > lepszego.
    > moze stad te kompleksy. to rzeczywiscie nie jest szkola dla kazdego. jesli
    chce
    >
    > miec 5 ze wszystkich przedmiotow to moze rzeczywiscie miec nieprzespane noce,
    > ale jesli realizowac swoije zainteresowania to najlepsze miejsce. ludzie w
    tym
    > liceum tez lubia sie pobawic ale nie jest to lokomotywa. a liceum daje im
    > podstawy w kazdej dziedzinie i to jest wlasnie kuznia mlodej polskiej
    > inteligencji. nie jakies ograniczenie umyslowe do waskiej dziedziny,

    he he he, dobre sobie, moja polonistka w II LO nie umiała rozróżnić wstępu,
    ustępu i odstępu, a koleżance postawiła 1 za nieznajomość Hamleta, po czym gdy
    ta udowodniła że umiała, pani odpowiedziała "no faktycznie, czytałaś, ale ci
    tej dwói(pani tak nazywała lacze) nie skreślę, bo to będzie brzydko w dzienniku
    wyglądało, a poza tym faktycznie trochę zapomniałam bo ja tę książkę czytałam
    25 lat temu", a po chwili jeszcze pani stwierdziła, że nie musi przecież znać
    wszystkich lektur, bo po co (sic!) - to był jeden z lżejszych wyskoków tej
    pani, która chciała z mat-fizu zrobić humanistów, jak zapowiedziała na
    pierwszej lekcji
    to ma być kużnia inteligencji - taki nauczyciel?? czy może pani od biologii,
    która wiecznie powtarzała, z wami to ja na dwóch godzinach nic nie zrobię,
    żebyście coś umieli to potrzebuję co najmniej 5 godzin itd. itd. i tak przez 35
    minut na lekcji i wyzywała facetów od męskich szowinistycznych świń i jeszcze
    gorzej
    >
    > > mgr to
    > > tylko papier i naprawdę nie gwarantuje zatrudnienia.
    >
    > daje nmieporownywalnie wieksze szanse na znalezienie pracy. popatrz na
    > ogloszenia ze sredim mozna co najwyzej sprzedawac w sklepie ale i tu jezyk by
    > sie przydal. nadal najmniejszy jest odsetek bezrobotnych z wyksztalceniem
    > wyzszym

    > z czlowieka zrobic nie inteligenta a maszyne. wiec szerokie wyksztalcenie
    > wzbogacone o specjalizacje na studiach to jest to to cbym gimnazjalistce
    > szanownej polecal.
    no to ja mam to właśnie "szerokie" wykształcenie poparte specjalizacją na
    studiach i co? I klops. Brak doświadczenia... i tak na każdej kolejnej rozmowie
    kwalifikacyjnej. To trudno, trzeba było schowac maturę i dyplom do kieszeni i
    robi się w budownictwie. Ale jest za co żyć, nie narzekam.
    Pozdrawiammmm





    Temat: 60 lecie Technikum Ekonomiczne w Złocieńcu
    Jestem absolwentka TE z 1966roku. Niemieckiego uczyl wtedy p. Warszewski,
    rosyjskiego p. J. Stelmasiak, ksiegowosci p. Walczak, niezwykle zyczliwie
    nastawiony do tych, ktorzy edukowali sie tam " niedobrowolnie", czyli z nakazu
    rodzicow; dyr. byl p. Kwasinski[?], chyba historyk, ale nie jestem pewna;p.
    Stakun wykladala...[?]; nie wiem, w jakiej dziedzinie probowal edukowac mnie p.
    Szymanski,p. Michalek byl od jakiegos przedmiotu zawodowego; niezapomniany
    matematyk, ktory trafil na wyjatkowo oporna na wiedze uczennice, pelen dla niej
    litosci to prof. J. Hanslik;p.Krysztofiak zajmowal sie...[?]; p.
    Wymyslowski...[?]; p. Kurdzielewicz...[?];najukochanszy moj nauczyciel i
    wychowawca to prof.Stanislaw Czyz, dusza czlowiek, ogromna wiedza, chodzaca
    kultura,krzaczaste brwi, cieple, smiejace sie oczy i niezwykle duzo zyczliwosci
    dla mlodzienczej glupoty oraz lenistwa;prof. Tadeusz Polewski, ktory pojawil
    sie, jak juz bylam chyba w 3 klasie.Zdaje sie, ze uczyl
    ekonomiki[?]...wazniejsze jest to, ze zaimponowal mi swoja wiedza, oczytaniem,
    sprawil, ze zaczelam sie w koncu uczyc nawet tego, co mnie nie interesowalo.
    Umial zdopingowac do pracy, dostrzegal zalety, choc jeszcze dokladniej widzial
    wady. Potrafil jednak sprawic, ze czlowiek zaczal nad soba pracowac, chcial stac
    sie lepszy, zasluzyc na belfra pochwale. Chwala Mu za to!!W TE wykladal tez p.
    Bykowski, Stoltman[?], p. C. Swiezawska,p. Matuszczyk oraz p. Potaz.Bylam
    uczennica "babskiej" klasy, druga to koedukacyjna. Pamietam siostry J. i A.
    Cholawo, M. Miszczak, N. Lepinajtis, K. Jeczak, B. Szybkowska, Z. Mydlarz, A.
    Maly, B. Szefer, L. Adamow, R. Szmit, D. Tasarz, A. Patrzek, Cz. Pludowska, K.
    Ksepko. Z chlopcow utkwil w pamieci Rysio, chyba Wisniewski, ktory nie doczekal
    matury, gdyz zginal w wypadku motocyklowym. Byl tez Jurek Pieta; niezly
    matematyk Janusz Sidel, Piotrek Nocon, Waldek Wisniewski...Nie lubilam szkoly,
    bo w ogole nie odpowiadal mi jej profil. Nigdy nie marzylam o zawodzie
    ksiegowej, czy tez innej pracy biurowej. Sama mysl o tym stresowala mnie. Ale
    rodzice do innego miasta, do internatu puscic nie chcieli...Pozniej i tak
    zrobilam, co chcialam, zrealizowalam swoje marzenia i zajelam sie tym, co
    sprawia mi ogromna radosc, jest wciaz przyjemnoscia. Jednak 5 lat w TE nie bylo
    strata czasu. Poznalam roznych ludzi, dojrzalam, pojelam, czego na pewno nie
    chce w zyciu robic. A to juz sukces. Mialam tez szczescie spotkac paru
    nauczycieli, ktorzy do swych obowiazkow podchodzili z pasja, a nawet potrafili
    nia swych uczniow zarazic. I to dla mnie jest najwieksza Ich zasluga!
    Pozdrowienia dla wszystkich absolwentow TE.





    Temat: nauczyciele w IV LO
    Jesli idzie i nauczycieli matmy to masz niezle informacje. Faktycznie jesli o
    to chodzi to Iv ma sie czym poszczycic. Mnie uczyla Prof. Dul-krotko mowiac
    przewspaniala nauczycielka, wyrozumiala, spokojna, zawsze chetna do pomocy i co
    najwazniejsze umiejaca przekazac swoja wiedze. Jesli terafisz na ta Prof to
    mozesz byc spokojny o swoj stan wiedzy z matematyki - wyuczy Cie. Przez rok
    mialam zajecia z Prof. Kawalkiem. Bardzo dobry czlowiek jednak zyjacy w swoim
    swiecie, swiecie matematyki. Nieszkodliwy ale nauczyc to on chyba za duzo nie
    nauczy. Prof. Gajdek - kobieta zna sie na tym co robi. Wystarczy powiedziec ze
    przygotowujac moja klase do matury zrobila to na tyle fachowo ze tylko 3 osoby
    z okolo 20 dostalo czwory z pisemnych a reszta to bdb. Jej tesc Prof. Gajdek -
    nie mialam z nim lekcji, ale slyszalam ze jest fachowcem z pierwszej polki
    zarowno w matematyce jak i w podejciu do uczniow. A Prof. Kedziorek - modl sie
    zebys na nia nie trafil...
    Inni fajnie nauczyciele: Zabinska - Osowy z historii - rowna Kobieta, krotko
    mowiac i do tanca i do rozanca, jak sie z Nia nie zadrze to jest suuuuper.
    Prof. Kobryn (j.polski) - wymaga bardzo duzo i da Ci wycisk przez 3 lata, ale
    na 100-we zapamietasz ja na zawsze i wyuczy Cie tak ze kazde niedociagniecie
    jezykowe bedziesz wyczuwal na kilometr. Prof. Andres - wystarczy powiedziec
    bombowy facet - lekcje historii z nim to zarowno przyjemnosc kabaret ale
    wszystko w granicach rozsadku - polecam. Prof. Kedzierska z niemieckiego -
    mocna Kobieta z zasadami, ktora nie da sobie brzydko mowiac "w kasze napluc",
    ale przy tym wyuczy niemieckiego jak nikt. Po nauce u niej mozna spokojnie bez
    kompleksow jechac do Niemiec. Ale te 3 lata to bedzie praca, ale zapewniam
    oplaca sie.
    Skonczylam juz IV i tych wymienionych nauczycieli bede pamietala do konca
    zycia. Zycze Ci abys przynajmniej napolowe z nich trafil.
    3maj sie i powodzenia, ciezkie 3 lata przed Toba



    Temat: dylemat
    opowiem Ci:)
    mój pierwszy syn Jakub- czytał w wieku 5 lat...liczył do 100...byl b.
    rozgarniety....nie poszedl wcześniej do szkoly- bo nie mieliśmy czasu na
    badania W szkole uczył się pięknie...ale od 4 klasy bez zapalu.....ładne
    świadectwa...później technikum ze srednią powyżej czterech i to bez nauki...do
    matury nic sie nie uczył- i zadał....na pierwszym roku informatyki-
    zawalił...bo się nadal nie uczył ...teraz zastanawia sie nad sobą...myślałam-
    jak dobrze, że go wczęsniej nie pusciłam do szkoly- bo to- co uwazalismy za
    super zdolności- to była taka podwyższona sredniosć
    Drugi syn Jędrek- czytał i pisał na klawiaturze w wieku 3 lat....poszedł do
    szkoly o czasie....uczył sie świetnie....zawsze albo same wspaniałe- albo teraz
    szóstki....w podstawówce średnia 6.0, w gimnazjum- przenieśliśmy sie teraz do
    Krakowa- więc było dużo zmian- np tam nie miał niemieckiego- to mial...tam mial
    chemie tu fizyke, tam miał muzykę- tu plastykę na sztuce, tu doszła
    filozofia...wiec sie opuścił...i srednia 5,4.....ani on....ani ja nie mam
    wyrzutów- że nie poszedł wcześniej do szkoly.....jesli będzie miał checi cos
    osiągnąć- zdazy....a w dobrej szkole- jak nauczyciel widział- że dziecko nudzi
    sie na matematyce- to kupiłam mu inne ćwiczenia- robil cos
    trudniejszego...podobnie na innych przedmiotach nauczyciele pracowali z nim
    bardziej indywidualnie...dodam, że w naszej rodzinie dzieci mają skłonnosc do
    szybkiej nauki czytania- tzn...uczyliśmy się prawie sami...to tylko taka
    zdolność....w nauczaniu początkowym wyprzedzalismy rówieśników....później
    byliśmy już normalni- bez systematycznej pracy, bez obowiążkowosci- tylko
    Jakubowi udawalo sie laurować....my tyralismy na stopnie To tylko moja
    historia.....a Ty...zrobisz, jak Ci intuicja podpowie Dodam, że ja...i moja
    mama szłyśmy szybciej do szkoly.....Mama- to całkiem inny material miala do
    opanowania...ja...jestem z czerwca...poszłam rok szybciej do szkoy....i w
    szostej klasie zrobiłam dwie klasy....w lo nie lubiłam sie uczyć....na studiach
    mało miałam czasu na naukę....żal mi straconego dzieciństwa.......i to
    bardzo....do tej pory czuję sie OKRADZIONA z dwóch lat



    Temat: J. Kaczmarski wyjechal z Australii i umarl
    OK Reichmann, to sa logiczne argumenty, ale...
    Zalozmy ze masz racje, ze Kaczmar, Kukinski etc, etc byli agentami.A Ameryka
    jest zla( Ja tak nie mysle ) ALE Hipoteza niech taka bedzie.
    To " przez " nich i USA padl Komunizm.Europa staje sie jednym krajem.Wrogowie
    OST_WEST beda kolegami,
    Pewnie dawno nie byles w Polsce.Gdyby nie granica z Niemcami to myslalbys ze
    jestes w Niemczech.Powiem wiecej jest nawet duzo bardziej super( Brutto Produkt
    jest w Polsce wiekszy - wiem, wiem , powiesz logo; inwestycje , rozbudowa, caly
    West expansjonuje do Europy Wsch.)
    NO ALE TO SA FAKTY i Mylse ze nie do podwazenia.
    w 70 latach ( chociaz wtedy byl nawet luxus i demokracja w Polsce ) to jezdzily
    tylko Fiaty Bambino.A teraz robotnik, ktory ma prace, nie chce
    zadnego "mikrusa" tylko dobry niemiecki samochod...a w najgorszym wypadku
    Koreana.
    Standard zycia podniosl sie.JEDZ DO POLSKI PROSZE, TO SIE PRZEKONASZ.
    POznan, Czestochowa, Krakow sa tip-top.Dziewczyny co raz bardziej emancypantki
    ( naja...), ale i tak super femin.
    Ludzie nie jedza tylko miesa, ale preferuja egzotyczna kuchnie.Jest naprawde
    cool.CZYLI DE FACTO MOZNA PRZYJAC - Machiavelii( sorry, mysle blad )OK Jakby
    nie dzialal, jakimi methodami Kaczmar i USA to ludzie zyja teraz w wolnosci
    ( Abstrahuje od sowieckiego sposobu myslenia- korupcja ) i sa happy.
    ( CO DO IZRAELA - chyba ponad polowa parlamentu to byli komunisci z Polski-
    ponoc robota S.Olszowskiego, chociaz osobiscie na forum, przyznal mi racje ze
    zydzi w polsce w 68 to zrobili z tego propagande.Moj Ojciec pisal wtedy mature
    i mowil, ze zydzi z klasy to sami chcieli z rodzicami wyjechac i byli happy.A
    tak na marginesie ten Olszowski to ukonczyl literature polska.Chyba nie glupi
    facet.Na forum eloqentny eurudyta ( jesli to on )
    GUTE N8



    Temat: Zostawać czy wyjeżdżać?
    starkson napisał:

    > Za nie długo kończę liceum i wybieram się na studia. Większość ludzi
    > (z rodziną włącznie) namawia mnie do wyjazdu zagranicę na studia.
    > Mieszkałem kilka lat w Stanach, świetnie znam angielski i w miarę
    > dobrze niemiecki (mieszkałem rok w Niemczech). Mam możliwość
    > studiowania w Stanach lub gdzies w Europie (najlepiej w języku
    > angielskim). Maturę zdaje z przedmiotów humanistycznych, wybieram się
    > na ligwistykę/filologię (chociaż nie wiem jeszcze). Ogólnie oceny mam
    > dobre, mogę dostać się na dobry państwowy uniwersytet.
    >
    > Chodzi mi o to, czy warto wyjeżdżać. Czy warto porzucić ten kraj,
    > którzy mimo wszystko kocham. Nie czułem się nigdy "u siebie" kiedy
    > mieszkałem zagranicą. Chciałbym po prostu mieszkać w Polsce, żyć
    > tutaj. Lecz boję się, że po kilku, kilkunastu latach będę to czytał i
    > pukał się w czoło, jaki to ja głupi byłem, jaki naiwny. Bo niby mam
    > możliwość normalnego życia w innym kraju, normalnej pracy później,
    > itd. a wszystko "zmarnowałem".
    >
    > Czy jest w Polsce możliwe normalne życie? Nie mam "pleców", moi
    > rodzice nie mają jakiś specjalnych "układów", nie jestem geniuszem.
    > Czy mógłbym normalnie żyć ("godnie")? Niby znam języki, skończę
    > jakieś studia, ale czy to wystarczy? Chodzi mi to, czy nie będę
    > musiał mieszkać u rodziców do 30-stki (albo i później), czy po latach
    > studiów nie wyjadę z moim dyplomem gdieś truskawki zbierać?
    >
    > Co wy, szanowni forumowicze, byście mi poradzili? :)

    Nawet sie nie zastanawiaj.

    Jak masz szanse na studia w USA to rob to.
    Jak sie tobie niespodoba to zawsze mozesz wrocic. Jestes mlody i cale zycie
    przed toba. Zalatwiaj sprawy i powodzenia.

    Nie sluchaj sie sfrustrowanych. Jak masz szanse to smialo. Zycie nalezy do
    odwaznych.




    Temat: Keine Grenzen, czyli polscy i niemieccy licealiści
    tak sie sklada ze chodzilam do tej szkoly,w tym roku zdalam tam
    mature.Uwazam ze ten artykul to stek bzdur!wywiady byly
    przeprowadzane z nieodpowiednimi osobami.U nas w szkole wielu
    Polakow nasmiewalo sie z Niemcow,glownie z Niemek jakie to one
    grube,ile jedza i jak sie ubieraja.Oni nie sa przeciez tacy
    glupi-wiedza o co chodzi.Wielu Niemcow zna tez polski i wiele
    rozumieja,a polscy uczniowie nie oszczedzali sobie komentarzy na
    ich temat i do tego w ich towarzystwie,myslac iz tego nie
    zrozumieja...Tak wiec my tez nie bylismy lepsi...Jesli chodzi o
    ta szkole,to w ogole nie zaluje ze tam poszlam.Byly to
    najpiekniejsze 3 lata mego zycia.Niedawno sie wszyscy
    rozstalismy,mam caly czas kontakt telefoniczny z kilkoma
    Niemcami,zostawalam u nich czesto na weekendy,chodzilismy na
    dyskoteki,nigdy nie bylo problemu z noclegiem i zawsze moglam
    liczyc na ich wsparcie i pomoc.Owszem,czasem byli nie fair w
    stosunku do nas,ale to rowniez i nasza wina.Polacy
    kombinowali,uchodzilo im to na sucho i kazdy doskonale o tym
    wiedzial.Jak Polak nie odrobil pracy domowej to byl staly
    tekst:przepraszam ale nie zrozumialem tematu i uchodzilo mu to
    na sucho.A prawda jest taka ze nam sie po prostu nie chcialo.Ja
    cos wiem o przekretach polskich uczniow-uczylam sie tam w koncu
    3 lata:-)Byly liczne wagary,nam sie upiekalo-Niemcom nie,Wiec
    nie dziwie sie im ze byli o nas zazdrosni.Jesli chodzi o
    wyzywanie Polakow przez Niemcow,to owszem zdarzaly sie takie
    sytuacje,ale nie wsrod naszych kolegow,tylko wsrod mlodszych
    klas-ale to przeciez jeszcze gowniarze i nie rozumieja wielu
    spraw.Niemieccy uczniowie chca z nami kontaktu,ale my tez musimy
    wyciagnac do nich reke,bo im tez jest glupio i nie wiedza tak
    naprawde czy nam tez na tym zalezy-tak mi powiedzieli.Niestety
    my mieszkalismy w Polsce i nie moglsmy ze soba spedzac na
    codzien czasu i dlatego bylo malo malo tematow do rozmowy,ale ja
    np czasem spedzalam u nich weekendy i przez to poznalam wielu
    nowych ludzi,lepiej nauczylam sie jezyka i nawet chetniej
    chodzilam do szkoly.Mimo tego stresu,licznych klotni i tego
    podzialu na Polakow i Niemcow,choc nie miedzy wszystkimi,to
    bardzo mi bedzie brakowalo tej szkoly i wzruszylam sie gdy ja
    opuszczalam...bedzie mi brakowalo naszych niemieckich i polskich
    przyjaciol,z ktorymi sie zrzylam i mam ogromna nadzieje ze
    jeszcze sie kiedys spotkamy.Ta szkola bardzo mnie
    zmienila,pokazala nowe zycie i nauczyla samodzielnosci i
    wytrwalosci.Nie wolno sie poddawac,trzeba byc przebojowym i
    starac sie o ten kontakt z Niemcami.Moglabym tu jeszcze wiele
    opowiadac..,Mysle ze z roku na rok jest coraz lepiej i ta
    przyjazn polsko-niemiecka istnieje naprawde,lecz nie kazdemu na
    niej zalezy...



    Temat: bewilligung, genehmigung, erlaubnis
    Od 1 maja obywatele polscy nie otrzymuja juz Aufenthaltsbewilligung, a tzw.
    Aufenthaltserlaubnis- EG. Ten ostatni nie jest juz zweckgebunden (taki sam dla
    studentow, emerytow, przedsiebiorcow, czlonkow rodzin). Oznacza to, ze
    Auslaenderbehoerde nie wymaga juz prognozy przebiegu studiow- mozna, jak moga i
    Niemcy, studiowac dowolnie dlugo.

    By otrzymac Aufenthaltserlaubnis- EG nalezy przedstawic jedynie
    Immatrikulationsbescheinigung, zaswiadczenie o ubezpieczeniu i
    Meldebescheinigung. Ostatnim wymogiem jest wykazanie, ze posiada sie srodki na
    utrzymanie podczas studiow (wysokosc Bafoeg). W praktyce Auslaenderbehoerde
    zadawalaja sie oswiadczeniem. Natomiast w wypadkach studentow, ktorzy wejda
    urzednikom w wizjer wymaga sie udowodnienia posiadania tych ponad 500 Euro
    miesiecznie przy pomocy dokumentow und das ist auch gut so.

    Ponadto nie obowiazuje juz wyjatek, ktory mieszkajacym w Slubicach studentom
    Viadriny umozliwial otrzymywanie Aufenthaltsbewilligung. Aufenthaltserlaubnis-
    EG otrzymuja jedynie mieszkajacy we Frankfurcie. Wydane przed 1 maja
    Aufenthaltsbewilligungen utrzymuja natomiast waznosc do daty okreslonej w
    wydanym przed 1 maja dokumencie.

    O pozwoleniu na prace mozesz raczej zapomniec. Bajki o nieuznawaniu niemieckiej
    matury w PL darowalbym sobie. Powinienes juz wiedziec, jak jest w niemieckim
    urzedzie: jesli raz przylapia na kretactwie, nie masz potem szans na
    zalatwienie czegokolwiek. Na Aufenthaltserlaubnis- EG mozesz natomiast bez
    problemu zalozyc wlasna firme.

    Swoja droga Twoj sposob myslenia pokazuje, ze gimnazja mieszane to umierkowany
    sukces, a pewne nawyki nie daja sie wykorzenic mimo 10 lat pobytu w BRD.

    Pyrsk,
    Plesser



    Temat: Liceum Księgarskie(Żeromskiego róg Reymonta)
    Hej, pozdrawiam:

    Mature zdawalem w maju 1981. Poniewaz piszesz, ze skonczylas w 85 tzn. ze
    musielismy przez rok chodzic jeszcze razem, ty w 1, a ja w 5 klasie.

    Pamietam:

    Anna Tabor - nie uczyla mnie,
    Stefanski - nieduzy blondynek z wasem? Pamietam nazwisko, ale mnie chyba nie
    uczyl. Od czego on byl?
    Orlowska - imienia nie pamietam, za moich czasow wysoka, zgrabna dziewczyna
    ok. 30, nie uczyla mnie - fizyka, chemia?
    Kolasinski - nazwisko pamietam, twarzy nie, chyba mnie nie uczyl.
    Biernacka - kto by nie pamietal "Wali"? Uczyla rosyjskiego i byla nierozlaczna
    z "Angielka" Marianna Zbrzezna. Zawsze na jej lekcjach (Biernackiej) spalem
    albo chodzilem do dentystki. Ale i tak mnie lubila, i zawsze mialem u niej 4.
    Moze dlatego, ze kumplowala ze Zbrzezna, a u tej mialem duze fory, bo
    angielski lubilem i bylem dobry.
    Kota tez pamietam, jak zywego. Jak przywdzial maske pgaz, to wszyscy sie
    kladli ze smiechu. Na lekcjach nauczal, ze Amerykanie moga zrzucac z
    samolotow "hierbicydy", a nawet "pchli".

    PSIAK to bylo to studium policealne w tym samym budynku? Palarnia na 1 pietrze?
    Za moich czasow palilo sie w toaletach na wszystkich pietrach. Na parterze
    bylo niebezpiecznie, bo Kot czasem patrolowal.

    Co to znaczy, ze Biernacka byla nr 1 w szkole? Tez mi dziwno, ze uczyla ang. i
    co to znaczy, ze native speaker nie byl juz wam potrzebny? Byla taka dobra?

    Smorawinska - dosyc wysoka, szczupla, krotkie ciemne wlosy? Uczyla
    niemieckiego w latach 76-81.

    Pamietam rowniez Basinska. Uczyla mnie historii - mila, spokojna babka.

    Ta geograficzka Nadzieja, chodzi mi po glowie, ale nie moge skojarzyc.

    Co wiecej? Znacie smiesznego faceta od reklamy i propagandy ksiazki nazwiskiem
    Wojcik? Tez byl model.

    Z opisu Jarka widze, ze praktyki w latach 90-tych odbywaly sie tak jak w 70 i
    80. Ja swoja odbywalem w Ksiegarni Naukowej na Krakowskim Przedmiesciu i przy
    pl. Narutowicza (to bylo blisko, bo mieszkalem kiedys na Ochocie). Na Bielany
    jezdzilem autobusem "157" do pl. Wilsona (wtedy Komuny Paryskiej) i dalej do
    szkoly "116" i "416".

    Pracowaliscie w ksiegarstwie? Ja nigdy. Zaraz po liceum zdalem do Szkoly
    Chorazych Pozarnictwa w Poznaniu (obecnie Szkola Aspirantow Panstwowej Strazy
    Pozarnej) i po 2 latach nauki zaczalem prace w Komendzie Stolecznej Strazy
    Pozarnej, pozniej krotko w Zakladowej Zawodowej Strazy Pozarnej dawnej FSO.
    W 1987 roku wyjechalem z Polski. Jestem z zawodu informatykiem (to juz trzeci
    wyuczony zawod :-) analitykiem systemow informacyjnych/programista. Napiszcie
    cos o sobie i jeszcze o szkole. Pozdrawiam serdecznie

    Marek



    Temat: emigracja do niemciec
    zaden problem
    obecnie zeby mieszkac w niemczech i pracowac, a masz obywatelstwo polskie, nie
    ma zadnych problemow.
    zeby tu mieszkac zgodnie z prawem musisz w 3 miesiace od przyjazdu do RFNu
    zameldowac sie w urzedzie miejskim w miescie w ktorym bedziesz mieszkac i podac
    twoj nowy adres w RFN. tam beda postawione ci podstawowe pytania: imie,
    nazwisko, data urodzenia, religia jaka wyznajesz, poprzedni adres
    zameldowania... musisz tez miec ze soba foto legitymacyjne (przynajmniej w NRW
    wymagaja, nie wiem jak w innych landach). na miejscu dostaniesz papierek ze
    jestes zameldowany i ot tyle :) teraz mozesz oficjalnie mieszkac w niemczech i
    dopiero teraz mozesz starac sie o prace, ubezpieczenie itd.
    z obywatelstwem polskim tez mozesz ubiegac sie o prace. wowczas gdy znajdziesz
    pracodawce dostarczasz mu formularz pozwolenia o prace (dostaniesz go w urzedzie
    pracy)- on go wypelnia, odsyla do Bundesagentur für Arbeit i po paru tyg masz w
    rece pozwolenie o prace i pracujesz, oczywiscie tylko u tego pracodawcy ktory ci
    to wystawil.
    z obywatelstwem niemieckim wysylasz po prostu podanie o prace i czekasz na
    telefon. skoro jestes niemcem beda oczekiwac u ciebie bardzo dobrych
    umiejetnosci jezykowych, pamietaj o tym!
    jesli nie poslugujesz sie jezykiem niemieckim bedziesz musial zapisac sie na
    kurs, najlepiej do Auslandsinstitut, tam sa kursy co prawda drozsze ale duzo
    intensywniejsze niz np w Volkshochschule, dokad chodzi wiekszosc cudzoziemcow,
    ale zajecia odbywaja sie rzadziej i grupy sa wieksze niz w Auslandsinstitut.
    Darmowe kursy jezykowe organizuje tzw AWO (w kazdym wiekszym miescie), nie wiem
    jak ta instytucja nazywa sie po polsku ale w AWO pracuja glownie wolontariusze i
    zajmuja sie taka robota raczej socjalna, z ludzmi.
    Oczywiscie i mieszkanie i kurs i wyzywienie w tym czasie kiedy szukasz pracy
    musisz oplacic sobie sam. nie ma takiego czegos ze panstwo to finansuje. mozesz
    zlozyc wniosek o bezrobotne, ale w swietle nowych regul i to jest dla ciebie
    troche klopotliwe bo nie znasz jezyka: tu jest teraz tak ze jak urzad pracy
    znajdzie ci robote a ty ja odrzucisz to zabieraja ci troche z bezrobotnego. Za
    trzecim chyba razem jak odmawiasz przyjecia roboty odbieraja ci bezrobotne.
    aha, jeszcze co do roboty: wszystkie swiadectwa (maturalne, studia itd) musisz
    miec przetlumaczone na jezyk niemiecki, i zrob to w polsce bo tu biora 2 Euro od
    linijki :P a w Polsce za calosc ok. 50 zl.
    jak masz jeszcze jakies pytania to wal smialo :)
    pozdrawiam



    Temat: Herbata. Czajnik 35.
    dobry wieczor (dzien dobry?).
    Wasze zdolnosci lingwistyczne podziwialem zawsze.
    Teraz to juz mam ... kompleksy
    Doswiadczenia mam "straszne": od ciaglego bolu zoladka spowodowana
    nieumiejetnoscia zamowienia sobie czegokolwiek (konkretnego) do jedzenia
    podczas pierwszego mojego pobytu w Paryzu (b.dawno bylo) potegowanego
    hektolitrami wypijanej café au lait - bo tylko to umialem zamowic...
    Az po calkowite fiasko dogadania sie (kilkakrotnie!) z Japonczykami
    po "angielsku" w sprawach zawodowych (klienci Firmy w ktorej pracuje)
    W tym ostatnim przypadku wyrzuty sumienia mam troche mniejsze bo dwoch moich
    Kolegow z pracy - rodowity Szkot i Anglik,- tez sie nie "dogadalo"
    Widac ich angielski byl tez za "slaby".
    Rozumiem max. 30% (czyli tyle co NIC!) z tego co "gledza" (w tym do mnie!)
    rodowici mieszkancy wychwalanego przez Jana-Krana Bayern a wogole NIC
    z tzw schweizerdeutsch (jez. niemiecki uzywany przez tubylcow w Szwajcarii).
    Dziwne?,- he, he nie dla mnie skoro np.: popularny zwrot grzecznosciowy:
    Entschuldigung (przepraszam) w "szwajcarskim" niemieckim brzmi: äxgüsi (sic)
    a wywodzi sie ponoc z francuskiego: excusez
    Byloby dowcipne gdyby to byl wyjatek ale swajcarski-niemiecki sklada sie
    WYLACZNIE z takich "wyjatkow" - jest ich kilka tysiecy .

    Jeszcze mnie sie nie udalo swobodnie porozmawiac (na kazdy temat) z kimkolwiek
    z Rosji, mimo iz tego jezyka uczylem sie najdluzej (m/w od polowy Szkoly podst.
    az do matury)
    Ja nawet chyba dobrze polskiego nie rozumiem
    Jak slucham wystapien pp. Prezydenta, premiera czy... audycji Radyja Maryja
    - mam coraz wieksze watpliwosci
    O rozumieniu tresci wystapien p.Prezydenta L.Walesy - wogole (w moim przypadku)
    nie bylo mowy, stad moj podziw dla tlumaczy (z MSZ) ktorzy ta "intelektualna
    glebie" umieli przetlumaczyc (zrozumiale) na obce jezyki!.
    Lo jezu! - JAK Wy to robicie zescie tacy (lingwistycznie) uzdolnieni?
    Jestem "paff" i "wow"! )

    pE
    (nad herbata Lipton
    po powrocie z "party")



    Temat: Dlaczego emigracja nie lubi Polski?

    • Jakie wyksztalcenie, kobieto Wando... IP: *.dip.t-dialin.net
    Gość: Niemiec 25.06.2004 19:18 zarchiwizowany

    Polskiego wyksztalcenia tutaj FAKTYCZNIE sie nie uznaje. W oficjalnych
    przemowach owszem, POlska, Unia Europejska, rownosc wyksztalcen itp. pierdoly.
    Ja nawet MATURE musialem zrobic jeszcze raz w niemieckim gimnazjum, bo na
    polska mature odpowiedzia bylo wzruszenie ramionami "co to jest ? kwit od
    szewca?". dz sobie z polskim dyplomem studiow do JAKIELKOLWIEK firmy w RFN, to
    Cie wysmieja. No chyba ze w NRD, Halle, Lepzig i inne pozalowania godne
    okolice. Stamtad wszyscy uciekaja, wiec uzaja przejsiowo i polskie
    wyksztalcenie, ale za to dostaniesz polowe tego co z wyksztalceniem niemieckim,
    za to musisz dwa razy wiecej i lepiej pracowac. Buduj lepiej Rzeczpospolita
    Polska (serio), bo jak jestem POlsce to zastanawiam sie dlaczego tych krzywych
    trotuarow nikt nie naprawi ? Czyzby brakowalo sily roboczej. Och nie bezrobocie
    15% löecz kazdy chce niewiele robiac brac pensje, inaczej chc do pracy mija...
    Skad my to znamy; czy sie stoi czy sie lezy... Niestety wzglednie dzieki Bogu
    Polska stala sie NORMALNYM krajem i dlatego za pobrana pensje trzeba pracowac a
    nie udawac KOGOS LEPSZEGO z godnoscia. Smiechu warte to wasze nastawienie.
    Poska jest w wiekszoscui jeszcze niestety SKANSENEM MENTALNYM. Wiele mam ubawu
    bedac w Polsce.

    i trafne podsumowanie,...

    • Re: Przykre doświadczenie z niemiecką firmą IP: *.acn.pl
    Gość: Adam 29.08.2004 22:29 zarchiwizowany

    A propo Niemca, to myślę że to ktoś, kto

    1. Nie jest Niemcem tylko tzw volksdeutschem- ma niemieckie papierki ale tzw.
    kompleks volksdeutscha; myślę że Niemcy aż tak złego i nienawistnego mniemania
    o Polsce nie mają

    2. Kompleks volksdeutscha - polega na tym, że wyjechali (albo w Berlinie
    Zachodnim poproslii o azyl) z bardzo biednej komunistycznej Polski z
    przekonaniem, że teraz to dopiero Vaterland ich potraktuje, a tu figa - trzeba
    harować, zarobki jak na tamte warunki niskie i niski status społeczny; teraz
    wracają do Polski - czasem na jakichś podrzędnych stanowiskach w niemieckich
    firmach z zazdrością patrząc na to jak się zmieniło życie w Polsce; a mają
    wewnętrzne przekonanie że są lepsi, bo przecież to Niemcy a przez Niemców nie
    do końca traktowani jak Niemcy

    3. Najgorsza rzecz w niemieckich firmach to VOLKSDEUTSCHE - z Niemcami da się
    wytrzymać; największy kapitał volksduetscha w Polsce = niemiecki papier i przez
    to ma się czuć lepszy; dlatego chodzi wkurzony jak widzi że ktoś jest od niego
    lepszy tzn. Polak nie może więcej zarabiać i być mądrzejszy




    Temat: Czy niemiecki moze sie komus podobac?
    eeee....

    "In der Stadt, in der sich meine Eltern niedergelassen hatten, in Wloclawek an
    der Weichsel, fühlte sich meine Mutter beinahe wie einst E.T.A Hoffmann im
    unfernen Plozk - also in der Verbannung: Polen war und bleib ihr fremd.
    Wie sich Irina Sergejewna in Tschechows "Drei Schwestern" nach Moskau sehnt und
    von Moskau träumt, so sehnte sich meine Mutter nach jener Metropole, die in der
    sie alle lebten, ihr nun schon alter Vater, ihre Schwester, vier ihrer Brüder
    und auch noch einige ihrer Schulfreundinnen: Sie sehnte sich nach Berlin."

    Marcel Reich-Ranicki
    (Mein Leben, DVA - Stuttgart)

    Znasz jez.niemiecki, niemiecka literature wiec "musisz" (powinnas) znac to
    nazwisko.
    M. Reich-Ranicki - szczegolna postac: Zyd, urodzony w Polsce, Szkola (do
    Matury) w Berlinie, warszawskie Ghetto, "ojciec" powojennej polskiej CENZURY
    (Urzad na Mysiej), pracownik polskiej Dyplomacji (Londyn), od pocz. lat 60-tych
    w Niemczech.
    Uznawany w Niemczech za najwybitniejszego krytyka niemieckojezycznej literatury.
    Postac medialna "duzego formatu".
    W "domu" - z Zona (polska Zydowka) rozmawiaja WYLACZNIE po polsku, z Synem ich
    obojga (naukowiec-matematyk mieszkajacy w Londynie) w jez.angielskim.
    NIGDY nie czul sie Niemcem, nie byl i nie jest praktykujacym Zydem, mimo polowy
    zycia przezytego w Polsce NIGDY nie czul sie Polakiem.
    TRAGICZNA (dla mnie) postac.

    Niemcy znaja i uzywaja pojecia: Heimat.

    Moj "Heimat" - to POLSKA, polski jezyk, polska mentalnosc i polska literatura.
    Ja - nie umiem tego ZAPOMNIEC czy sie ODUCZYC.

    Szczerze Cie kkobieto PODZIWIAM!.
    Nic i nigdy mnie sie nie sni (przynajmniej nie pamietam) - wiec nie mam jazni
    w "jakims jezyku" - wychowalem sie na Brzechwie, Konopnickiej, Mickiewiczu
    i Norwidzie oraz POLSKICH wersjach bajek Andersena.
    Nie na dzielach J.W von Goethe, F. von Schiller czy B-ci Grimm.
    Deutsch - bedzie dla mnie ZAWSZE jezykiem "obcym" - choc w miare sprawnie sie
    nim posluguje :)).

    ququq
    (od 25-ciu lat w Niemczech. Studia, praca zawodowa, grono znajomych i miejsce
    zamieszkania (od 1978r) w Düsseldorf.
    Polska narodowosc, polska mentalnosc, Heimat: POLSKA, tylko .... codziennosc
    realiow - "niemieckie" :)).




    Temat: Jak wiele warty jest na rynku pracy certyfikat ZMP
    ZMP = Zentrale Mittelstufenprüfung, austriacki odpowiednik to ÖSD Mittelstufe.

    Egzamin jest trudny i przewyższa trudnością pisemną maturę z języka
    niemieckiego, świadczy więc o porządnej znajomości języka. Dla mnie jest jasne,
    że jeśli ktoś zdał ten egzamin, poradzi sobie i na rozmowie kwalifikacyjnej w
    Niemczech. A być może przy kilku kandydatach na miejsce certyfikat zadecyduje –
    osoba taka jest ambitna, świadomie kształtuje swoje życie zawodowe, dziś
    certyfikat a jutro zawodowy kurs specjalistyczny. W tej sprawie można zapytać
    na forum kobieta przedsiębiorcza.

    Najmodniejszym ostatnio tematem w nauczaniu języków jest tzw. Sprachenportfolio
    i europäischer Referenzrahmen.

    O co chodzi. Otóż każdy pracownik w zjednoczonej Europie, czyli również my, aby
    wykazać znajomość języków będzie musiał posiadać takie portfolio językowe z
    całą dokumentacją pokazującą przebieg nauki języka obcego (od kiedy do kiedy
    uczył się języka, gdzie, zdane egzaminy, kontakty z cudzoziemcami- zdjęcia z
    wymiany, listy, próbki najlepszych prac itd.). Są ustalone stopnie
    zaawansowania językowego wg Referenzrahmen Niveau A1 – A2 – B1 – B2 – C1 – C2 i
    co trzeba umieć na poszczególny stopień. Certyfikat ZMP odpowiada stopniowi C1,
    a więc wyżej jest już tylko C2. Reasumując: jeżeli do firmy zgłosi się
    cudzoziemiec (np. Hiszpan szuka pracy w Wiedniu) ze znajomością języka
    niemieckiego na poziomie C2 , języka angielskiego na poziomie C1, języka
    francuskiego na poziomie B2, dyrektor będzie miał dokładną informację o jego
    umiejętnościach.

    Jest to pomysł nowy, standardem w Europie stanie się nieprędko, ale już obecni
    gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimn. powinni założyć portfolio dla
    każdego języka.

    Mehr dazu:
    www.vhsbe.ch/pro_raster.html




    Temat: SCIAGI NA MATURE I NIE TYLKO
    SCIAGI NA MATURE I NIE TYLKO
    Cześć

    Dwa lata temu sam zdawałem maturę i wiem jaki to stres , szczególnie, gdy
    przez 3 lata nic się nie robiło, a w 4 klasie chce się zdać ten egzamin. Na
    rok przed maturą zacząłem zbierać ściągi. Efektem mojej pracy jest ponad 700
    MB ściąg z takich przedmiotów jak:

    - język polski (prace przekrojowe na maturę pisemną, motywy, opracowania epok
    literackich, streszczenia lektur, a także całe lektury, szczegółowo
    opracowane pytania na maturę ustną, gotowe do druku wypracowania - mini,
    analizy wierszy, biografie, opisy bohaterów, cytaty, program literat, plany
    prac + gratis e-booki) = łącznie 310 MB
    - matematyka (głównie wzory z poszczególnych działów z zakresu szkoły
    średniej, programy: kalkulatory, rysowanie wykresów) = łącznie 220 MB
    - język angielski (topiki, sytuacje, gramatyka, teksty, opracowane czasy,
    spis czasowników nieregularnych, słownik angielsko-polski i polsko-angielski)
    = 110 MB
    - język niemiecki (czasowniki, zdania - mogą się przydać) = 1 MB
    - geografia (referaty, spis stolic, informacje, ściągi gotowe do wydruku,
    omówienia, krainy, mapy Polski, Europy i świata, Unia Europejska) = 27 MB
    - historia (referaty, informacje, ściągi gotowe do wydruku, wypracowania,
    daty) = 38 MB
    - chemia (informacje, wzory, układ okresowy pierwiastków) = 3 MB
    - biologia (informacje w sam raz na powtórzenie, ściągi gotowe do wydruku,
    wypracowania, testy, charakterystyki) = 10 MB
    - porady, jak najefektywniej przygotowac sie do matury

    I to nie wiem czy wszystko napisałem, ale starałem się.

    Płyta ta na pewno Ci się przyda do matury i nie tylko. Znaczną lość płytek
    już sprzedałem i Ci, którzy ją kupili byli zadowoleni. Na płycie znajduje sie
    bardzo dużo prac maturzystów, ktorzy dostali na egzaminie pisemnym ocene min.
    4. Wszystkich, którzy ją już zamówili proszę o przesłanie opinii na mojego e-
    maila, także nie myślcie, że to jakaś ściema. Osoby, które piszą, że ich
    ściągi są najlepsze w sieci i podają się pod kilkoma różnymi nickami, są dla
    mnie „śmieszne”. Wszystkie przedmioty, które wymieniłem znajdują
    się na jednej płycie, która kosztuje 19zł. Myślę, że nie jest ona wygórowana
    w porównaniu do innych tego typu ofert. Płytkę możecie zamawiać wysyłając do
    mnie e-maila na adres assistant@go2.pl. Należy wpisać swoje imię, nazwisko,
    dokładny adres(ulica, nr domu, kod pocztowy). Pieniądze możecie wpłacać na
    moje konto (numer konta podam jak otrzymam od was zamówienie). Specjalnie nie
    wysyłam tego za zaliczeniem pocztowym, ponieważ kosztowało by to was dod
    atkowe 8
    zł., a tak idąc bezpośrednio do banku PKO BP za taką transakcje zapłacicie 0
    zł. Czyli wyniesie was to tylko 19zł. Materiały nagrywane są na płytach
    najwiekszej jakości, przeważnie na TDK i VERBATIM. Przesyłkę otrzymacie
    listem priorytetowym, w ciągu 3 dni od wpłaty pieniędzy. Dysk zapakowany jest
    w specjlanej kopercie, wiec na pewno sie nie uszkodzi podczas podróży.
    Myślę, że dzięki tej płytce będziecie czuli się bardziej pewni. Na pewno
    skorzystacie z niej nie mniej niż ja.

    POZDRAWIAM!!! i życze powodzenia na maturze




    Temat: MATERIAŁY NA MATURE ZE WSZYSTKICH PRZEDMIOTOW
    MATERIAŁY NA MATURE ZE WSZYSTKICH PRZEDMIOTOW
    Cześć

    Dwa lata temu sam zdawałem maturę i wiem jaki to stres , szczególnie, gdy
    przez 3 lata nic się nie robiło, a w 4 klasie chce się zdać ten egzamin. Na
    rok przed maturą zacząłem zbierać ściągi. Efektem mojej pracy jest ponad 700
    MB ściąg z takich przedmiotów jak:

    - język polski (prace przekrojowe na maturę pisemną, motywy, opracowania epok
    literackich, streszczenia lektur, a także całe lektury, szczegółowo
    opracowane pytania na maturę ustną, gotowe do druku wypracowania - mini,
    analizy wierszy, biografie, opisy bohaterów, cytaty, program literat, plany
    prac + gratis e-booki) = łącznie 310 MB
    - matematyka (głównie wzory z poszczególnych działów z zakresu szkoły
    średniej, programy: kalkulatory, rysowanie wykresów) = łącznie 220 MB
    - język angielski (topiki, sytuacje, gramatyka, teksty, opracowane czasy,
    spis czasowników nieregularnych, słownik angielsko-polski i polsko-angielski)
    = 110 MB
    - język niemiecki (czasowniki, zdania - mogą się przydać) = 1 MB
    - geografia (referaty, spis stolic, informacje, ściągi gotowe do wydruku,
    omówienia, krainy, mapy Polski, Europy i świata, Unia Europejska) = 27 MB
    - historia (referaty, informacje, ściągi gotowe do wydruku, wypracowania,
    daty) = 38 MB
    - chemia (informacje, wzory, układ okresowy pierwiastków) = 3 MB
    - biologia (informacje w sam raz na powtórzenie, ściągi gotowe do wydruku,
    wypracowania, testy, charakterystyki) = 10 MB
    - porady, jak najefektywniej przygotowac sie do matury

    I to nie wiem czy wszystko napisałem, ale starałem się.

    Płyta ta na pewno Ci się przyda do matury i nie tylko. Znaczną lość płytek
    już sprzedałem i Ci, którzy ją kupili byli zadowoleni. Na płycie znajduje sie
    bardzo dużo prac maturzystów, ktorzy dostali na egzaminie pisemnym ocene min.
    4. Wszystkich, którzy ją już zamówili proszę o przesłanie opinii na mojego e-
    maila, także nie myślcie, że to jakaś ściema. Osoby, które piszą, że ich
    ściągi są najlepsze w sieci i podają się pod kilkoma różnymi nickami, są dla
    mnie „śmieszne”. Wszystkie przedmioty, które wymieniłem znajdują
    się na jednej płycie, która kosztuje 19zł. Myślę, że nie jest ona wygórowana
    w porównaniu do innych tego typu ofert. Płytkę możecie zamawiać wysyłając do
    mnie e-maila na adres assistant@go2.pl. Należy wpisać swoje imię, nazwisko,
    dokładny adres(ulica, nr domu, kod pocztowy). Pieniądze możecie wpłacać na
    moje konto (numer konta podam jak otrzymam od was zamówienie). Specjalnie nie
    wysyłam tego za zaliczeniem pocztowym, ponieważ kosztowało by to was dod
    atkowe 8
    zł., a tak idąc bezpośrednio do banku PKO BP za taką transakcje zapłacicie 0
    zł. Czyli wyniesie was to tylko 19zł. Materiały nagrywane są na płytach
    najwiekszej jakości, przeważnie na TDK i VERBATIM. Przesyłkę otrzymacie
    listem priorytetowym, w ciągu 3 dni od wpłaty pieniędzy. Dysk zapakowany jest
    w specjlanej kopercie, wiec na pewno sie nie uszkodzi podczas podróży.
    Myślę, że dzięki tej płytce będziecie czuli się bardziej pewni. Na pewno
    skorzystacie z niej nie mniej niż ja.

    POZDRAWIAM!!! i życze powodzenia na maturze




    Temat: MATERIAŁY NIEZBĘDNE NA MATURE
    MATERIAŁY NIEZBĘDNE NA MATURE
    Cześć

    Dwa lata temu sam zdawałem maturę i wiem jaki to stres , szczególnie, gdy
    przez 3 lata nic się nie robiło, a w 4 klasie chce się zdać ten egzamin. Na
    rok przed maturą zacząłem zbierać ściągi. Efektem mojej pracy jest ponad 700
    MB ściąg z takich przedmiotów jak:

    - język polski (prace przekrojowe na maturę pisemną, motywy, opracowania epok
    literackich, streszczenia lektur, a także całe lektury, szczegółowo
    opracowane pytania na maturę ustną, gotowe do druku wypracowania - mini,
    analizy wierszy, biografie, opisy bohaterów, cytaty, program literat, plany
    prac + gratis e-booki) = łącznie 310 MB
    - matematyka (głównie wzory z poszczególnych działów z zakresu szkoły
    średniej, programy: kalkulatory, rysowanie wykresów) = łącznie 220 MB
    - język angielski (topiki, sytuacje, gramatyka, teksty, opracowane czasy,
    spis czasowników nieregularnych, słownik angielsko-polski i polsko-angielski)
    = 110 MB
    - język niemiecki (czasowniki, zdania - mogą się przydać) = 1 MB
    - geografia (referaty, spis stolic, informacje, ściągi gotowe do wydruku,
    omówienia, krainy, mapy Polski, Europy i świata, Unia Europejska) = 27 MB
    - historia (referaty, informacje, ściągi gotowe do wydruku, wypracowania,
    daty) = 38 MB
    - chemia (informacje, wzory, układ okresowy pierwiastków) = 3 MB
    - biologia (informacje w sam raz na powtórzenie, ściągi gotowe do wydruku,
    wypracowania, testy, charakterystyki) = 10 MB
    - porady, jak najefektywniej przygotowac sie do matury

    I to nie wiem czy wszystko napisałem, ale starałem się.

    Płyta ta na pewno Ci się przyda do matury i nie tylko. Znaczną lość płytek
    już sprzedałem i Ci, którzy ją kupili byli zadowoleni. Na płycie znajduje sie
    bardzo dużo prac maturzystów, ktorzy dostali na egzaminie pisemnym ocene min.
    4. Wszystkich, którzy ją już zamówili proszę o przesłanie opinii na mojego e-
    maila, także nie myślcie, że to jakaś ściema. Osoby, które piszą, że ich
    ściągi są najlepsze w sieci i podają się pod kilkoma różnymi nickami, są dla
    mnie „śmieszne”. Wszystkie przedmioty, które wymieniłem znajdują
    się na jednej płycie, która kosztuje 19zł. Myślę, że nie jest ona wygórowana
    w porównaniu do innych tego typu ofert. Płytkę możecie zamawiać wysyłając do
    mnie e-maila na adres assistant@go2.pl. Należy wpisać swoje imię, nazwisko,
    dokładny adres(ulica, nr domu, kod pocztowy). Pieniądze możecie wpłacać na
    moje konto (numer konta podam jak otrzymam od was zamówienie). Specjalnie nie
    wysyłam tego za zaliczeniem pocztowym, ponieważ kosztowało by to was dod
    atkowe 8
    zł., a tak idąc bezpośrednio do banku PKO BP za taką transakcje zapłacicie 0
    zł. Czyli wyniesie was to tylko 19zł. Materiały nagrywane są na płytach
    najwiekszej jakości, przeważnie na TDK i VERBATIM. Przesyłkę otrzymacie
    listem priorytetowym, w ciągu 3 dni od wpłaty pieniędzy. Dysk zapakowany jest
    w specjlanej kopercie, wiec na pewno sie nie uszkodzi podczas podróży.
    Myślę, że dzięki tej płytce będziecie czuli się bardziej pewni. Na pewno
    skorzystacie z niej nie mniej niż ja.

    POZDRAWIAM!!! i życze powodzenia na maturze




    Temat: GOTOWE SCIĄGI, WYPRACOWANIA I WIELE INNYCH. ZAPRAS
    GOTOWE SCIĄGI, WYPRACOWANIA I WIELE INNYCH. ZAPRAS
    Cześć

    Dwa lata temu sam zdawałem maturę i wiem jaki to stres , szczególnie, gdy
    przez 3 lata nic się nie robiło, a w 4 klasie chce się zdać ten egzamin. Na
    rok przed maturą zacząłem zbierać ściągi. Efektem mojej pracy jest ponad 700
    MB ściąg z takich przedmiotów jak:

    - język polski (prace przekrojowe na maturę pisemną, motywy, opracowania epok
    literackich, streszczenia lektur, a także całe lektury, szczegółowo
    opracowane pytania na maturę ustną, gotowe do druku wypracowania - mini,
    analizy wierszy, biografie, opisy bohaterów, plany prac+gratis e-booki) =
    łącznie 310 MB
    - matematyka (głównie wzory z poszczególnych działów z zakresu szkoły
    średniej) = łącznie 220 MB
    - język angielski (topiki, sytuacje, gramatyka, teksty, opracowane czasy,
    spis czasowników nieregularnych) = 110 MB
    - język niemiecki (czasowniki, zdania - mogą się przydać) = 1 MB
    - geografia (referaty, spis stolic, informacje, ściągi gotowe do wydruku,
    omówienia) = 27 MB
    - historia (referaty, informacje, ściągi gotowe do wydruku) = 38 MB
    - chemia (informacje, wzory) = 3 MB
    - biologia (informacje w sam raz na powtórzenie, ściągi gotowe do wydruku,
    wypracowania) = 10 MB

    I to nie wiem czy wszystko napisałem, ale starałem się.

    Płyta ta na pewno Ci się przyda do matury i nie tylko. Znaczną lość płytek
    już sprzedałem i Ci, którzy ją kupili byli zadowoleni. Na płycie znajduje sie
    bardzo dużo prac maturzystów, ktorzy dostali na egzaminie pisemnym ocene min.
    4. Wszystkich, którzy ją już zamówili proszę o przesłanie opinii na mojego e-
    maila, także nie myślcie, że to jakaś ściema. Osoby, które piszą, że ich
    ściągi są najlepsze w sieci i podają się pod kilkoma różnymi nickami, są dla
    mnie „śmieszne”. Cena mojej płyty to 19zł(jest to koszt
    wszystkich przedmiotów, które wymieniłem powyżej). Myślę, że nie jest ona
    wygórowana w porównaniu do innych tego typu ofert. Płytkę możecie zamawiać
    wysyłając do mnie e-maila na adres assistant@go2.pl. Należy wpisać swoje
    imię, nazwisko, dokładny adres(ulica, nr domu, kod pocztowy). Pieniądze
    możecie wpłacać na moje konto (numer konta podam jak otrzymam od was
    zamówienie). Specjalnie nie wysyłam tego za zaliczeniem pocztowym, ponieważ
    kosztowało by to was doda
    tkowe 8
    zł., a tak idąc bezpośrednio do banku PKO BP za taką transakcje zapłacicie 0
    zł. Czyli wyniesie was to tylko 19zł. Materiały nagrywane są na płytach
    najwiekszej jakości, przeważnie na TDK i VERBATIM. Przesyłkę otrzymacie
    listem priorytetowym, w ciągu 3 dni od wpłaty pieniędzy. Dysk zapakowany jest
    w specjlanej kopercie, wiec na pewno sie nie uszkodzi podczas podróży.
    Myślę, że dzięki tej płytce będziecie czuli się bardziej pewni. Na pewno
    skorzystacie z niej nie mniej niż ja.

    POZDRAWIAM!!!




    Temat: !!! Studencie - Uczniu!!! - prace dyplomowe i inne
    !!! Studencie - Uczniu!!! - prace dyplomowe i inne
    MASZ PROBLEM ZE SWOJĄ PRACĄ:

    PRACE DOKTORSKIE, DYPLOMOWE, MAGISTERSKIE, LICENCJACKIE,
    INŻYNIERSKIE, MATURALNE i inne
    - materiały - badania - referaty - artykuły - publikacje - ????

    ... korekty tekstów , recenzje, streszczenia, eseje, biografie ...

    W jezyku niemieckim i angielskim takze.. oraz innych...

    Gotowe zestawy tematyczne na zadany temat na CD w plikach *.doc i
    *.pdf

    Wykresy, tabele, wzory, badania.....

    - NIE WIESZ OD CZEGO ZACZĄĆ ??
    - SKĄD WZIĄĆ BIBLIOGRAFIE ??
    - JAK NAPISAĆ PLAN ??
    - A MOŻE POPROSTU BRAKUJE CI CZASU NA CHODZENIE PO BIBLIOTEKACH ??

    SKONTAKTUJ SIE Z NAMI !!! OFERUJEMY PROFESJONALNE USŁUGI W
    ZAKRESIE :

    - Gromadzenie materiałów niezbędnych do napisania pracy dyplomowej,
    licencjackiej, magisterskiej;
    - Przygotowywania spisów bibliograficznych;
    - Pomocy w przygotowaniu fachowego planu pracy;
    - Sporządzania zestawień bibliograficznych dla studentów, jak i
    pracowników naukowych;
    - Dostarczania kopii materiałów bibliotecznych niezbędnych przy
    pisaniu pracy;
    - Gotowe zestawy tematyczne w postaci plików do wykorzystania
    - Wszystko co potrzbne do napisania pracy

    Biznes plany, analizy i inne........

    Ekonomia Dziennikarstwo Językoznawstwo Makroekonomia Mikroekonomia
    Historia Myśli Ekonomicznej Gospodarka Historia gospodarcza Polityka
    społ.-gospodarcza Zarządzanie Strategiczne Zarządzanie Organizacjami
    Zarządzanie Przedsiębiorstwem Praktyka Kierowania Metody i Techniki
    Etyka Zarządzanie Międzynarodowe Zarządzanie Małą firmą Doradztwo i
    konsulting Marketing Badania Marketingowe i Rynkowe Zarządzanie
    Marketingiem Usługi Handel Reklama Media i komunikacja Produkty
    Strategie marketingowe Plan marketingowy Wirtualny marketing
    Finanse - Publiczne, Przedsiębiorstw Bankowość Zarządzanie Bankiem
    Prawo Bankowe Rachunkowość Kredyty Ryzyko Bankowe Gwarancje Bankowe
    Systemy bankowe Usługi bankowe Operacje bankowe Bankowość hipoteczna
    Produkty bankowe Rachunkowość Rachunkowość Przedsiębiorstw Podatki
    Międzynarodowa Budżetowa Bankowa i Ubezpieczeniowa Rynek Finansowy
    Rynek Kapitałowy I Giełda Rynek Pieniężny Rynek Walutowy Inwestycje
    Finansowe Gospodarka Światowa Nauki Matematyczne Informatyka
    Kosmetologia Transport Logistyka Samorząd Nauki Społeczne i
    Polityczne Nieruchomości Ubezpieczenia Ekologia i turystyka Prawo -
    Gospodarcze, Cywilne, Administracyjne i pozostałe Internet Przemysł
    Psychologia Pedagogika Technika Religioznawstwo Biotechnologia
    Matematyka Fizyka Chemia Biologia Filologia Technika Psychologia
    Pedagogika Nauczanie Archeologia Automatyka BHP Budownictwo
    Elektronika Elektrotechnika Energetyka Filozofia i religia Fizyka
    Gazownictwo Geodezja Geologia Towaroznawstwo Górnictwo Hutnictwo
    Odlewnictwo Historia Hotelarstwo Hydrologia Kultura Kulturoznawstwo
    Leśnictwo Materiałoznawstwo Mechanika Medycyna Motoryzacja Przemysł
    spożywczy Resocjalizacja Przyroda i Ekologia Socjologia Sport i
    Turystyka Statystyka Telekomunikacja Odlewnictwo Wentylacja Unia
    Europejska Turystyka Fundusze zarządzanie finansami zarządzanie
    jakością zarządzanie personelem zarządzanie proc. gosp. zarządzanie
    projektami zarządzanie strategiczne zarządzanie zasobami ludzkimi
    zoologia i inne

    SZYBKO - TANIO - PROFESJONALNIE ! NIE TRAĆ CZASU, SKONTAKTUJ SIE Z
    NAMI JUŻ DZIŚ !

    Napisz do nas oddzwaniamy odrazu - 0516 962 666 lub sms - prosze nie
    pisac na forum



    Temat: Stara matura pisemna z jezyka niemieckiego
    Stara Matura, część pisemna, składa się z języka polskiego i drugiego
    przedmiotu.
    I ten drugi przedmiot, obojętnie, czy jest to biologia,chemia, historia czy
    j.obcy, jest na wysokim poziomie.

    Uczeń, który miał chemię tylko w klasie 1 i 2, nie ma raczej szans na zdanie
    matury pisemnej z chemii. Trzeba mieć większą ilość godzin chemii, np. w klasie
    biol/chem lub na fakultecie.

    Tak samo jest z językiem. Uczniom z klasy z 2 godzinami języka odradzałabym
    maturę pisemną z języka.

    Jeżeli jest Pan w klasie z 4-5-6 godzinami, to można zdawać. Ale uczeń z oceną
    np. dst na koniec roku w klasie 4 godz. zawsze napisze maturę słabiej niż taki
    sam uczeń z klasy 6 godz.

    Matura pisemna składa się z 4 części. Słuchanie 15 % wszystkich punktów/
    czytanie 20 % punktów / test leksykalno-gramatyczny ok. 30 % punktów/
    wypracowanie ok. 35 % punktów .

    Oto egzamin dojrzałości 2002 w Krakowie:
    www.kuratorium.krakow.pl/org_ko.html
    potem u góry po lewej stronie matura 2001/2002, potem język niemiecki. Proszę
    dokładnie obejrzeć ćwiczenia i je przerobić. Ważna jest punktacja i granice
    punktowe na poszczególne poziomy.

    Zadania bez gwiazdki są dla poziomu średniozaawansowanego. Ćwiczenia wszystkie
    (bez gwiazdki i z gwiazdką) dla poziomu zaawansowanego (dla klas o nazwie klasa
    z poszerzonym programem języka niemieckiego, to jest wtedy oficjalna nazwa,
    ustalona przez dyrekcję szkoły za zgodą kuratorium). Ale to nie znaczy, że
    ćwiczenia bez gwiazdki są jakieś banalnie proste. Są trudne a te z gwiazdką
    bardzo trudne.

    Jeżeli jest Pan słaby z gramatyki, to z testu będzie Pan miał niewiele punktów
    i słabe wypracowanie (za te obie części jest razem 65 % całego testu!).
    Ocenianie testu leksykalno-gramatycznego na starej maturze przy językach
    obcych nowożytnych jest od lat bardzo surowe. Można napisać bezbłędnie
    gramatycznie całe długie zdanie (np. było przekształcanie strony czynnej na
    bierną) a w jednym wyrazie zrobić błąd ortograficzny , pomylić jedną literkę (i
    żeby było śmieszniej, to w wyrazie przepisanym po prostu z tego
    przekształcanego zdania wydrukowanego w teście), wtedy jest 0 punktów.
    Skoro uczył się Pan długo, to rozumienie ze słuchu i czytanie ze zrozumieniem
    powinno pójść lepiej. Aby zdać na ocenę dop powinno wystarczyć. Najwięcej wie o
    Panu jego nauczyciel, musi Pan się z nim skonsultować. On sprawdza Pana pracę i
    wystawia ocenę.

    Niech Pan nie zapomina, że czeka Pana też matura ustna z języka. Jeden język
    obcy nowożytny na maturze ustnej jest obowiązkowy. Więc i tak będzie Pan musiał
    nauczyć się do matury.

    Są bardzo dobre książki z zestawami maturalnymi z lat ubiegłych z całej Polski
    wyd. Omega. Może Pan obejrzeć testy ze swojego województwa. Powinny być w
    bibliotece szkolnej. Oto tytuły:
    www.oke.krakow.pl/matura2002/stara/obce.htmlhttp://www.ws-omega.com.pl/oferta_2001.html




    Temat: Matura z niemieckiego
    Nowe liceum trwa tylko 3 lata a tak naprawdę to 2 lata i 6 miesięcy. Przepisy
    na dzień dzisiejszy mówią o Nowej Maturze , część ustna języków obcych, już w
    marcu. Być może będzie zmiana terminu matury , cytat z
    Ministerstwa „Przewiduje się taką organizację egzaminu maturalnego, która nie
    spowoduje skracania roku szkolnego, a jednocześnie zagwarantuje szkołom wyższym
    możliwość dokonania rekrutacji we właściwym terminie”.

    Strata jednego roku to dużo. Zostaje rok i kilka miesięcy na przygotowanie do
    matury na poziomie rozszerzonym. Poz. rozsz. jest trudny. Egzamin pisemny,
    ustny i obrona przygotowanej pracy. Póltora roku to mało.
    Proszę pamiętać, że Pani celem ma być zdanie matury na poziomie maksymalnej
    ilości punktów a nie tylko zdanie matury. Obecnie może Pani dostać dop i to
    wystarczy. I tak zdaje się egzaminy wstępne na studia. Słaba ocena z matury
    niczego nie przekreśla.

    Pani matura będzie jednocześnie egzaminem wstępnym na uczelnię, aby pokonać
    innych musi Pani mieć dużo punktów. Jeśli nie, będzie Pani musiała poprawiać
    maturę w sesji zimowej lub letniej , aby poprawić niewielką ilość punktów na
    wyższą .
    Lepiej nie tracić teraz roku, aby go potem nie nadrabiać.
    Proszę uczyć się w szkole, nie lekceważyć przedmiotu (to jest częste, znam
    język, więc przy dwóch -domyślam się- godzinach- a co ja robię tu). Zapewne
    Pani nauczyciel wybrał zupełnie nowy podręcznik do nowego liceum, więc na
    pewno nauczy się Pani czegoś nowego.

    Dodatkowo musi Pani coś robić z niemieckim. Inaczej zda Pani maturę tylko na
    poziomie podstawowym. To moje prywatne zdanie.

    Aktualny przepis o przebiegu Nowej Matury:
    § 59.
    1. Egzamin maturalny w części wewnętrznej z języka obcego nowożytnego,
    jako przedmiotu wybranego, jest zdawany na jednym poziomie.
    2. Egzamin trwa około 30 minut i składa się z dwóch części:
    1) część pierwsza trwa około 15 minut i polega na:
    a) przeprowadzeniu trzech rozmów sterowanych, symulujących autentyczne sytuacje
    komunikacyjne; rozmowę przeprowadza zdający z egzaminującym, który przyjmuje
    jedną z ról,
    b) przeprowadzeniu rozmowy egzaminującego ze zdającym na podstawie materiału
    stymulującego, zawartego w zestawie zadań,
    2) część druga następuje bezpośrednio po części pierwszej, trwa około 15 minut
    i polega na:
    a) prezentacji tematu wybranego z listy tematów, o której mowa w § 53 ust. 1
    pkt 2,
    b) rozmowy zdającego z egzaminującym, która jest związana z prezentowanym
    tematem.
    3. Zestaw zadań dla części pierwszej zawiera materiał stymulujący rozmowę
    z egzaminującym, w szczególności ilustrację, komiks, nagłówek z gazety, tabelę,
    wykres lub krótki fragment tekstu.
    4. Zdający losuje zestaw zadań i na zapoznanie się z jego treścią ma około
    5 minut, których nie wlicza się do czasu trwania egzaminu.
    5. Zdający podczas przygotowywania się do egzaminu i w czasie trwania
    egzaminu nie może korzystać z żadnych słowników.

    § 74.
    1. Egzamin maturalny w części zewnętrznej z języka obcego nowożytnego oraz
    języka, o którym mowa w § 41 ust. 2, jako przedmiotu wybranego, jest zdawany na
    jednym poziomie.
    2. Egzamin trwa 300 minut i składa się z sześciu części:
    1) część pierwsza trwa 20 minut i polega na sprawdzeniu rozumienia ze słuchu na
    poziomie podstawowym; zdający rozwiązuje zadania dotyczące wysłuchanego tekstu,
    2) część druga trwa 50 minut i polega na sprawdzeniu rozumienia tekstu na
    poziomie podstawowym; zdający rozwiązuje zadania sprawdzające rozumienie tekstu,
    3) część trzecia trwa 60 minut i polega na sprawdzeniu sprawności formułowania
    wypowiedzi pisemnej na poziomie podstawowym; zdający wykazuje się umiejętnością
    pisania prostych tekstów użytkowych,
    4) część czwarta trwa 20 minut i polega na sprawdzeniu rozumienia ze słuchu na
    poziomie rozszerzonym; zdający rozwiązuje zadania dotyczące wysłuchanego tekstu,
    5) część piąta trwa 60 minut i polega na sprawdzeniu rozumienia tekstu i
    znajomości struktur leksykalno - gramatycznych; zdający rozwiązuje zadania
    sprawdzające rozumienie tekstu oraz zadania wymagające zastosowania
    odpowiednich struktur leksykalno - gramatycznych w podanym kontekście,
    6) część szósta trwa 90 minut i polega na sprawdzeniu sprawności formułowania
    wypowiedzi pisemnej; zdający pisze dłuższy tekst na określony temat.
    3. Do sprawdzenia sprawności rozumienia ze słuchu wykorzystywane są
    nagrania tekstów.
    4. W czasie trwania części trzeciej i części szóstej egzaminu zdający może
    korzystać ze słowników dwujęzycznych.




    Temat: Pierwszy września
    Nowy rok szkolny, nowa matura

    Magdalena Kula, współpraca Paweł Reszka, Olga Szpunar 31-08-2004, ostatnia
    aktualizacja 31-08-2004 19:54

    Nowa matura to największe wyzwanie, z jakim uczniowie i nauczyciele muszą
    zmierzyć się w tym roku szkolnym. Chyba łatwo nie będzie

    Niemało uczniów boi się nowego egzaminu, a władze oświatowe martwią się z
    kolei, co też o polskiej szkole powiedzą jego wyniki.

    Ujawnione właśnie wstępne rezultaty próbnych matur z czerwca tego roku z trzech
    województw - lubelskiego podkarpackiego i małopolskiego - nie są dobre. Co
    drugi licealista, który wybrał fizykę, oblał. Matematyki nie zdał co trzeci.
    Polski zawaliło 17,5 proc.

    Stosunkowo nieźle uczniowie wypadli tylko z angielskiego i rosyjskiego (patrz
    ramka).

    Warto podkreślić, że egzamin próbny zdawali tylko na podstawowym, czyli
    łatwiejszym poziomie!

    Dane z próby ujawniła OKE w Krakowie. Jej egzaminatorzy ocenili ponad tysiąc
    prac z każdego maturalnego przedmiotu. Wybrali je losowo.

    - To sygnał, że w wielu szkołach metodyka nauczania nie jest odpowiednia. Wśród
    uczniów pokutuje zasada "3xZ": zakuć, zdać, zapomnieć. Uczniowie i nauczyciele
    muszą się poważnie zabrać do pracy - podkreśla Maria Magdziarz, po. dyrektora
    Centralnej Komisji Egzaminacyjnej.

    Szefowa CKE zastrzega jednak: - Nie przesądzałabym, że to obraz porażająco
    niskiego poziomu wiedzy uczniów. Licealiści pisali nową maturę tuż przed
    wakacjami, a jej wynik nie miał wpływu na ich oceny końcowe. Nie mieli więc
    silnej motywacji.

    Dr Krzysztof Bolibok, matematyk z I LO w Lublinie i pracownik UMCS, uważa
    jednak, że te wyniki "to prawdziwy obraz polskiej oświaty". - 30 proc. uczniów
    nie zdało próbnej matury z matematyki, a przecież ogromna większość z nich na
    pewno dostała promocję do kolejnej klasy. Do tej pory abiturienci wybierali
    matematykę, bo wystarczyło zrobić trzy z pięciu zadań, żeby zdać. Niektórzy
    liczyli na ściągę. Podczas nowej matury ci, którzy nic nie umieją, są
    pozostawieni sami sobie.

    Rzecznik MENiS Mieczysław Grabianowski: - Te wyniki, nawet jeśli złe, były
    bardzo potrzebne. To informacja, nad czym nauczyciele i uczniowie muszą jeszcze
    popracować.

    Minister Mirosław Sawicki przyznaje, że przed nową maturą ma "sporą tremę". -
    To ogromne przedsięwzięcie. Pracujemy nad takim systemu sprawdzania matur, by
    wykluczyć np. możliwość przecieków - deklaruje jego rzecznik.

    Do nowej matury przystąpi w maju ponad 350 tys. uczniów z liceów
    ogólnokształcących i profilowanych.

    Jaka będzie nowa matura?

    • uczniowie wybierają, na jakim poziomie chcą zdawać - podstawowym
    (łatwiejszym) czy trudniejszym rozszerzonym

    • na pisemnym egzaminie wszyscy w całym kraju dostaną takie same zadania

    prace ucznia zostaną oznaczone kodem; egzaminatorzy, którzy będą je
    sprawdzać, nie będą wiedzieli, czyją pracę oceniają. Ma to zwiększyć
    obiektywizm oceniania.

    • za wyniki z nowej matury absolwent będzie dostawać odpowiednią liczbę
    punktów w czasie rekrutacji na studia

    Wstępne wyniki próbnej matury w woj. małopolskim, lubelskim i podkarpackim:

    (wszyscy pisali polski - nie zdało 17,5 proc.

    (29 proc. wybrało matematykę - nie zdało 30 proc.

    (24 proc. wybrało geografię - nie zdało 15 proc.

    (19 proc. wybrało historię - nie zdało 7,2 proc.

    (18,9 proc. wybrało biologię - nie zdało 24 proc.

    • 3,7 proc. wybrało chemię - nie zdało 18 proc.

    (80 proc. wybrało angielski - nie zdało 3,2 proc.

    (14,3 proc. wybrało niemiecki - nie zdało 17 proc.

    • 5,2 proc. wybrało rosyjski - nie zdało 0,5 proc.




    Temat: Pomoc w pracach dyplomowych i innych dla kazdego..
    Pomoc w pracach dyplomowych i innych dla kazdego..
    !!! STUDENCIE - UCZNIU !!! - wszelka pomoc 24h (Polska - UE)

    MASZ PROBLEM ZE SWOJĄ PRACĄ DYPLOMOWĄ INZYNIERSKA - DOKTORSKA MBA -
    (licencjacką, magisterską czy inną) MATURALNA ZALICZENIOWA ??

    W języku niemieckim i angielskim także..

    - NIE WIESZ OD CZEGO ZACZĄĆ ??
    - SKĄD WZIĄĆ BIBLIOGRAFIE ??
    - JAK NAPISAĆ PLAN ??
    - A MOŻE POPROSTU BRAKUJE CI CZASU NA CHODZENIE PO BIBLIOTEKACH ??

    SKONTAKTUJ SIE Z NAMI !!! OFERUJEMY PROFESJONALNE USŁUGI W
    ZAKRESIE :

    - Gromadzenie materiałów niezbędnych do napisania pracy dyplomowej,
    licencjackiej, magisterskiej;
    - Przygotowywania spisów bibliograficznych;
    - Pomocy w przygotowaniu fachowego planu pracy;
    - Sporządzania zestawień bibliograficznych dla studentów, jak i
    pracowników naukowych;
    - Dostarczania kopii materiałów bibliotecznych niezbędnych przy
    pisaniu pracy;
    - Gotowe zestawy tematyczne w postaci plików do wykorzystania
    - Wszystko co potrzebne do napisania pracy

    Biznes plany, analizy i inne........

    Ekonomia Makroekonomia Mikroekonomia Historia Myśli Ekonomicznej
    Gospodarka Historia gospodarcza Polityka społ.-gospodarcza
    Zarządzanie Strategiczne Zarządzanie Organizacjami Zarządzanie
    Przedsiębiorstwem Praktyka Kierowania Metody i Techniki Etyka
    Zarządzanie Międzynarodowe Zarządzanie Małą firmą Doradztwo i
    konsulting Marketing Badania Marketingowe i Rynkowe Zarządzanie
    Marketingiem Usługi Handel Reklama Media i komunikacja Produkty
    Strategie marketingowe Plan marketingowy Wirtualny marketing
    Finanse - Publiczne, Przedsiębiorstw Bankowość Zarządzanie Bankiem
    Prawo Bankowe Rachunkowość Kredyty Ryzyko Bankowe Gwarancje Bankowe
    Systemy bankowe Usługi bankowe Operacje bankowe Bankowość hipoteczna
    Produkty bankowe Rachunkowość Rachunkowość Przedsiębiorstw Podatki
    Międzynarodowa Budżetowa Bankowa i Ubezpieczeniowa Rynek Finansowy
    Rynek Kapitałowy I Giełda Rynek Pieniężny Rynek Walutowy Inwestycje
    Finansowe Gospodarka Światowa Nauki Matematyczne Informatyka
    Transport Logistyka Samorząd Nauki Społeczne i Polityczne
    Nieruchomości Ubezpieczenia Ekologia i turystyka Prawo -
    Gospodarcze, Cywilne, Administracyjne i Inne Internet Przemysł
    Psychologia Pedagogika Technika Religioznawstwo Biotechnologia
    Matematyka Fizyka Chemia Biologia Filologia Technika Psychologia
    Pedagogika Nauczanie Archeologia Automatyka BHP Budownictwo
    Elektronika Elektrotechnika Energetyka Filozofia i religia Fizyka
    Gazownictwo Geodezja Geologia Towaroznawstwo Górnictwo Historia
    Hotelarstwo Hydrologia Kultura Leśnictwo Materiałoznawstwo Mechanika
    Medycyna Motoryzacja Przemysł spożywczy Resocjalizacja Przyroda i
    Ekologia Socjologia Sport i Turystyka Statystyka Telekomunikacja
    Odlewnictwo Wentylacja Unia Europejska Turystyka Fundusze i inne...

    SZYBKO - TANIO - PROFESJONALNIE ! NIE TRAĆ CZASU, SKONTAKTUJ SIE Z
    NAMI JUŻ DZIŚ !

    0516 962 666 - lub sms - oddzwaniamy



    Temat: Podwójny magister !!!
    Hej,

    o ile się nie mylę, a chyba się nie mylę, to nie może być egzaminatorem ktoś,
    kto nie ma tytułu mgr.
    Jakiś czas temu dzwoniłam do Gdańska pytać się o tego egzaminatora i pani wtedy
    mi wyraźnie zaznaczyła, ze trzeba mieć tytuł mgr i mieć 3- letni staż pracy,
    więc chyba nie ma egzaminatorów do matury z licencjatem? Piszę o
    egzaminatorach w liceum, bo o takich pytałam, bo w liceum pracowałam. Z resztą
    nie ma innych egzaminatorów z języka jak tylko w szkole średniej. Teraz sobie
    jeszcze myślę, ze może właśnie chodziło już o nowe przepisy, ale wiem co mi ta
    kobieta powiedziała. Bez mgr, nie mogłabym składać papierów na egzaminatora. Z
    resztą w mojej byłej szkole nie było żadnego egzaminatora z języka z
    licencjatem, sami mgr.
    Piszesz o tym, że w licencjacie studia lepiej przygotowują do uczenia w szkole
    pod względem metodycznym, a ja bym tutaj polemizowała, bo 5-letnia filologia
    daje trzeci i czwarty rok na specjalizację, gdzie nie ma już zajęć
    praktycznych, jedynie tłumaczenia, ale to jest kilka godzin na tydzień, a
    reszta godzin jest właśnie poświęcona głownie metodyce i zajęciom w szkole. Ja
    2 lata na studiach chodziłam z grupą do gimnazjum i do liceum na hospitacje i
    też sami zajęcia prowadziliśmy. Na 5- letnich studiach jest po prostu na to
    czas, a na 3-letnich wszystko robi się na łeb na szyje , jeszcze dobrze języka
    nie umiesz, a już idziesz do szkoły uczyć itd…, z jednej strony masz koła z
    praktycznej i egzaminy na III roku z PNJN, a obok piszesz już prace i za chwile
    się bronisz, a szkoła i praktyki w powietrzu między tym wszystkim.

    „NA czym polega ta logika? Nie uczył Cię nigdy beznadziejny, niekompetentny i
    leniwy magister? Bo ja znam nawet paru takich doktorów hab...”

    Logika polega na tym, ze ktoś bez mgr może się bardzo starać dobrze uczyć, być
    pracowitym i się do zajęć przygotowywać dużo bardziej niż ktoś z mgr, ale lenie
    zdarzają się wśród mgr i wśród tych co mgr nie maja. Ewentualne lenistwo nie
    powinno być tutaj kryterium, bo żeby nie wiem jak ktoś się starał, to bez
    wiedzy albo mając połowiczną wiedzę, nie może jej niestety przekazać. Jeśli
    ktoś nie ma wykształcenia, to jak może przekazywać wiedze, której nie ma? To
    jest chyba logiczne.

    „Porównujesz licencjat i "jakieś kursy" Chyba nie wiesz o czym mówisz. Licencjat
    to studia wyższe zawodowe, daje pełne uprawnienia do wykonywania zawodu.”

    Nie porównuję kursów do licencjatu, wiem jaka jest różnica, ale uważam, że żeby
    być autorytetem w danym przedmiocie dla uczniów w liceum, trzeba mieć samemu
    odpowiedni poziom.
    Choćby dlatego, że np. zdarzają się uczniowie lepisz od nauczycieli ,
    zwłaszcza jest to możliwe jeśli chodzi o język obcy.
    Licencjat to studia wyższe zawodowe, ale bez tytułu mgr i teraz dają one
    uprawnienia do wykonywania zawodu. Owszem, a potem jak będzie, to trzeba
    dokładnie się dowiedzieć.

    Jeśli chodzi o źródło moich informacji, to wiedziałam już o tym z dwa , trzy
    lata temu, że od 2006 roku będą mogli uczyć tylko ludzie z mgr w szkołach
    średnich, nie wiem jak w gimnazjum i podstawówce, może tutaj się nic nie
    zmieni. Na uczelni pracował u mnie pan, który pracował w wyższych sferach
    oświaty i mówił, ze po 2006 roku zwolnią się miejsca pracy w szkołach, bo wielu
    nauczycieli starej daty, którzy nie maja mgr odejdzie już na emerytury no i
    nieco ludzi odpadnie, którzy uczą po kursach, po znajomości itd.

    Tutaj jeszcze do Vilejki. Jeśli o Ciebie chodzi, to chyba nie ma co się bać.
    Mam koleżankę po nauczaniu początkowym o specjalności „ nauczanie początkowe z
    językiem niemieckim” i serio, bardzo słabo ta koleżanka zna niemiecki i ma
    uprawnienia do uczenia, ale ona uczy chyba w klasach 1-3. Nie jestem już teraz
    pewna.

    Pozdrawiam




    Temat: Zmiany w maturze za dwa lata
    Gość portalu: Zenek napisał(a):

    > Do tgo dazymy, i co to da, czy podniesie to poziom spoleczenstwa?
    > Nie Stal obnizaja poziom nauczania w szkolach, tna koszty, uporem
    > osla rownaja poziom naszej edukacji do poziomow UE, gdzei poziom
    > wiedzy uczniow jest bardzo mizerny.

    Nasz jest za to wysoki. A matura jest bardzo przydatna, jak sie myje gary w UK.
    Nie wspominajac osobnikow, ktorzy maja zdana mature na piatke, a nie rozumieja
    co sie do nich mowi.
    Dodam tez, ze znaczna czesc spoleczenstwa, szczycaca sie swiadectwem maturalnym
    zachowuje sie jak bydlo, czyli wybiera na prezydentow zwyklych pajacow, znaczy
    takich, ktorzy ladnie mowia i czasami ladnie wygladaja (w garniturze).

    Jak sie okazuje, wypisywanie bzdur o esejach Mickiewicza, Slowackiego, czy tego
    pisanie, o co chodzilo Werterowi, mija sie z celem. Matura ma ustawiac mlodego
    czlowieka na myslenie, logike laczenia faktow, ma go ustosubkowac do zycia na
    podstawie przezyc innych (w polowie wymyslonych) ludzi i dac zdolnosc
    samodzielnego rozwiazywania problemow (na podstawie podobnych sytuacji opisanych
    w literaturze). A tu co? Spotyka sie gromada i tematem wiadacym wieczoru sa:
    szminki, kosmetyki, ostatnie arcydzielo w temacie "ja wam pokaze", czy tez
    "tylko mnie ko(ru)chaj", obowiazkowo z multikina; wymeczone jeki diody, czy tez
    innego czerwonowlosego.
    Matura, jako papier, potwierdza, ze czlowiek ma w sobie cokolwiek inteligencji,
    a nie podnieca sie pie..mi. Jest dowodem, ze emocjonalnie jest zdolny
    podejmowac decyzje i decydowac o swoim zyciu i nie jest jalowka, ktora mozna
    zmajstrowac dzieciaka, a potem ja porzucic. Albo dac sie cale zycie popychac
    przez kaste rzadzaca i kosciol katolicki, czyli ponizac sie, zeby dostac prace
    za psie pieniadze, a potem pozyczac, zeby zaplacic rachunki. I przede wszystkim
    matura jest nie po to, zeby osobnik tak kopany w zad, cieszyl fizjonomie i
    udawal, ze jest wspaniale.

    Matura jest po to, zeby wreszcie zaczal sie zachowywac jak myslaca istota, a nie
    jak idiota, ktory przezuwa wszystko co mu sie podsunie (wiadomosci, jedzenie,
    prymytyw udajacy sztuke) i nie dociera do niego, ze zyje w zaklamaniu. Gdyby
    ludzie cokolwiek mysleli, to dawno upadl by system ekonomiczny (zabawa w
    pieniadze, bezrobocie, gieldy i wykorzystywanie biedniejszych krajow jako zrodla
    taniej sily roboczej - czyli zwyklego niewolnictwa i zlodziejstwa), upadly by
    rzady, wojsko...... Gdyby matura na prawde byla matura, to mniej by bylo
    mlodocianych matek, porzuconych kobiet, mniej oglupienionych polityka ludzi. Bo
    abiturienci, ktorym udalo sie zdac mature mysleliby samodzielnie i mieli
    odpowiedni, a na pewno nie konsunpcyjny i balwochwalczy, stosunek do otaczajacej
    ich rzeczywistosci.

    Moze ludzie z zachodu europy sa niedokszatlceni, ale nie uczono ich pier..dul,
    zacierajac przy tym rzeczy wazne (czyli nauke wyrazania wlasnych pogladow i
    wlasnego zdania, a takze umiejetnosc oceny rzeczywistosci na podstawie
    moralnosci, etyki i czegos, co nazywa sie "nieszkodzeniem innym ludziom").

    Tyle, ze przez to niedouczenie, osiobnik o nazwisku rydzyk musial opuscic
    niemiecka ziemie i dopiero w jasnie oswieconym i wyedukowanym kraju lachow
    trafil na otwarte umysly i zasial ziarno prawdy. Tak niestety wyglada matura -
    stek bzdur, ktore ciezko zastosowac w zyciu, zeby nie dac sie robic w konia
    takim walom jak kaczynski, kwasniewski, rydzyk, gazownia, elektrownia, zus,
    orlen...... Matura ma uczyc myslenia, tyle, ze wtedy oni (wyzej wymienieni)
    pozdychaliby z glodu (i tysiace innych prezesow, kierownikow, policjantow,
    prawnikow, lekarzy....).

    > Liceum powinno trwac 4 lata, 3 lata ostrejnauki a potem rok na
    > przygotowanie do matury i studiow.
    >
    > I mamy znowu PRL, gdzie licza sie tylko procenty, statystyki i
    > doszlo do tego co mamy teraz w kraju.




    Temat: Inspektorat Transportu Drogowego w Radomiu
    Witam
    Znalazłem ogłoszenie dotyczace naboru do ITD zamieszczam ponizej
    Proszę o zwrócenie uwagi na wymagania dotyczące wykształcenia oraz pożądane
    Piszcie, co o tym sądzicie
    W mojej ocenie skoro w instytucji państwowej jest rekrutacja i niema żadnych
    ogłoszeń jej dotyczących to znaczy, że jest to oszustwo ludzie zapewne już są a
    teraz robi się tylko zamieszanie w sumie niewiadomo, w jakim celu
    Pozdrawiam

    Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego
    ul. Gen. Władysława Andersa 30
    00-210 Warszawa
    z dopiskiem "Oferta pracy"

    poszukuje kandydatów na stanowisko:
    młodszego inspektora transportu drogowego

    w Wydziale Inspekcji w organizowanej Delegaturze w Radomiu

    Liczba lub wymiar etatu: 3

    Główne obowiązki:
    - kontrola na drodze i w przedsiębiorstwach: - dokumentów związanych z
    wykonywaniem transportu drogowego lub niezarobkowego przewozu na potrzeby własne
    oraz przestrzegania warunków w nich określonych, - ruchu drogowego, - masy,
    nacisków osi, wymiarów pojazdu oraz stanu technicznego pojazdów, -
    przestrzegania przepisów dotyczących okresów prowadzenia pojazdu i obowiązkowych
    przerw oraz odpoczynku kierowcy, - przestrzegania szczegółowych zasad i warunków
    transportu materiałów niebezpiecznych, - przestrzegania szczegółowych zasad i
    warunków transportu zwierząt, - sporządzanie protokołów, - nakładanie na
    kontrolowanego kar pieniężnych w drodze decyzji administracyjnej lub kary grzywny.

    Wykształcenie:
    maturalne

    Wymagania konieczne:
    - posiadanie prawa jazdy co najmniej kategorii B, - ukończone 25 lat, - dobry
    stan zdrowia, - umiejętność obsługi komputera, w tym korzystania z edytora
    tekstu, - znajomość ustawy o służbie cywilnej wraz z aktami wykonawczymi, -
    znajomość ustawy o transporcie drogowym wraz z aktami wykonawczymi.

    Wymagania pożądane:
    - prawo jazdy kategorii C, - znajomość podstaw prawnych funkcjonowania
    przedsiębiorstwa, - znajomość geografii Polski i Europy, - znajomość co najmniej
    jednego języka obcego (niemieckiego, angielskiego, francuskiego lub
    rosyjskiego), - zdolność syntetycznego formułowania pisemnych wypowiedzi, -
    umiejętność pracy w zespole i komunikatywność, - znajomość przepisów dotyczących
    warunków technicznych pojazdów, - znajomość przepisów kpa, - doświadczenie w
    pracy w administracji publicznej, szczególnie w zakresie przeprowadzania
    kontroli pojazdów wykonujących transport drogowy lub przewozy na potrzeby
    własne, - doświadczenie w kontroli masy i nacisków osi pojazdów samochodowych
    przy wykorzystaniu wag stacjonarnych.

    Kopie innych dokumentów i oświadczenia:
    - kopia prawa jazdy, - oświadczenie kandydata o wyrażeniu zgody na poddanie się
    po zatrudnieniu postępowaniu sprawdzającemu, zgodnie z przepisami rozdz. 5
    ustawy z dnia 22 stycznia 1999 r. o ochronie informacji niejawnych, - kopie
    świadectw pracy.

    Dokumenty należy składać w terminie do: 2005-11-30

    Inne informacje:
    Inspektor wykonuje swoje obowiązki w umundurowaniu. Kandydaci zakwalifikowani
    zostaną powiadomieni o terminie egzaminu pisemnego i ustnego oraz testu
    psychologicznego. Kandydaci, którzy otrzymają najlepszy wynik w przeprowadzonym
    postępowaniu rekrutacyjnym, zostaną zakwalifikowani na 6- miesięczny kurs
    specjalistyczny. Na czas trwania kursu kandydaci na inspektorów zostaną
    zatrudnieni na stanowisku referenta. Młodszymi inspektorami zostaną ci
    kandydaci, którzy zdadzą egzamin kwalifikacyjny (kończący kurs) z wynikiem
    pozytywnym. Oferty odrzucone zostaną zniszczone komisyjnie. Dodatkowe
    informacje: (0-22) 831-60-82




    Temat: Lista Morderstw Popelnionych przez Zydow
    Pana Michała jubileusz 90-lecia
    Pana Michała jubileusz 90-lecia
    Adam Rok

    Był pełen rewerencji i szacunku list od prezydenta Rzeczypospolitej i bardzo
    osobisty list od ambasadora Izraela w Polsce, prof. Szewacha Weissa. Były
    życzenia od współpracowników i przyjaciół. A wszystko z powodu, że Panu
    Michałowi stuknęła 90-tka, w co nikt kto zna jego żywotność, energię, jasność
    umysłu uwierzyć nie chce. Mowa jest o Michale Friedmanie, byłym długoletnim
    przewodniczącym Zarządu Stowarzyszenia ŻIH, znakomitym tłumaczu literatury
    żydowskiej na język polski, redaktorze świetnego "Almanachu Żydowskiego", a
    także współpracowniku naszego pisma, które jego wsparciu i życzliwości tak
    wiele zawdzięcza.

    Skromna, ale jakże sympatyczna uroczystość poświęcona Panu Michałowi odbyła się
    w Żydowskim Instytucie Historycznym na specjalnym posiedzeniu Zarządu
    Stowarzyszenia ŻIH, na które zostali także zaproszeni goście. Niewielu jest w
    Polsce ludzi równie zasłużonych dla żydowskiej kultury i języka jidysz w
    ostatnim trzydziestoleciu jak Michał Friedman, toteż hołdy i dowody uznania tym
    razem nie brzmiały grzecznościowo - były uczciwym odzwierciedleniem
    autentycznych zasług Jubilata.

    Bo i jego długoletnia praca dla Teatru Żydowskiego, dorobek translatorski,
    dorobek jako nauczyciela języka jidysz na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie
    wykształcił całkiem sporą gromadkę młodzieży, która wykorzystuje dziś znajomość
    tego języka w swej pracy naukowej i literackiej, i długoletnie kierowanie
    Stowarzyszeniem ŻIH ku pożytkowi Stowarzyszenia, ale jeszcze bardziej
    Żydowskiego Instytutu Historycznego jako placówki naukowej - to wszystko składa
    się na obraz człowieka o niekłamanym autorytecie w środowisku żydowskim i
    wielkim uznaniu, jakim cieszy się poza nim.

    Gospodarzem spotkania był przewodniczący obecnego Zarządu Stowarzyszenia ŻIH,
    red. Marian Turski, który też wygłosił laudację na cześć laureata, okraszoną
    cytatami ze świętych ksiąg żydowskich. A kiedy już skończyły się gratulacje i
    mowy pochwalne, sam Jubilat poprosił o głos i jak zwykle barwnie, dowcipnie i
    ciekawie opowiedział historię swego życia. Mówił o swoim domu rodzinnym, w
    którym ojciec był bundowcem, a matka syjonistką, co dawało w sumie mieszankę
    wybuchową. Sądząc z tego co powiedział, to matka miała na niego większy wpływ.
    W pewnym okresie był nawet przeciwnikiem jidysz. W 1928 r. podczas spisu
    ludności podał jako język ojczysty hebrajski. Był członkiem Ha-szomer Ha-cair.
    W swoim życiorysie miał też krótki epizod francuski: studia na Politechnice w
    Grenoble. Uznał jednak, że to nie jest ten kierunek studiów, który go
    interesuje. Wrócił do kraju, do szkoły, zdał maturę w szkole polsko-
    hebrajskiej. Rozpoczął studia w Wyższej Szkole Dziennikarskiej Uniwersytetu
    Warszawskiego, którą ukończył tuż przed wojną, w roku 1938.

    Potem wybuch wojny, wkrótce jego rodzinny Kowel stał się częścią ZSRR. Kiedy z
    kolei wybuchła wojna radziecko-niemiecka został skierowany do tak
    zwanych "strojbatalionów", czyli zmilitaryzowanych jednostek robotniczych i
    gdzieś nad Morzem Kaspijskim budował "miasto naftowe". Pan Michał opowiadał z
    humorem jak to został tłumaczem z języka... angielskiego. Nie pomogły
    zapewnienia, że tego języka nie zna. Chodziło o instrukcje do różnych urządzeń.
    Na szczęście były słowniki i jakoś sobie poradził.

    Kiedy zaczęła się formować I Dywizja im. Tadeusza Kościuszki usiłował dostać
    się do wojska polskiego. Gdy przy pierwszym podejściu podał "nacjonalnost
    jewrej", to go w Wojenkomacie odrzucili. Za drugim razem podał, że jest
    Polakiem. Udało się. Do I Dywizji już nie zdążył, ale dostał się do I Armii. To
    był początek jego kariery w Wojsku Polskim, która jak dla wielu oficerów LWP
    pochodzenia żydowskiego zakończyła się w 1967 roku. Dzisiaj pan Michał
    mówi: "Żałuję, że mnie wcześniej nie wyrzucili, wcześniej bym się wziął za
    tłumaczenia".

    Bo właśnie literatura, tłumaczenie to jego prawdziwy żywioł. Dzięki niej przede
    wszystkim zapisał się na trwałe w powojennym życiu kulturalnym społeczności
    żydowskiej. Jej zawdzięcza nagrody Pen-Clubu i Zaiksu, stanowiące świadectwo
    niekłamanego sukcesu translatorskiego i satysfakcję, że przybliżając literaturę
    żydowską polskiemu czytelnikowi utrafił w rzeczywiste potrzeby polskiego rynku
    książki.

    Panu Michałowi żydowskim obyczajem życzymy "do stu dwudziestu" lat życia i by
    wszystkie jego książki, zarówno te, które leżą w wydawnictwach, jak i te, które
    w tej chwili tłumaczy, znalazły drogę do polskiego czytelnika.




    Temat: Pytanie dla znawców tematyki socjalnej!(Akcja MW!)
    Dziękuję za zaoferowanie pomocy! Napewno będzie potrzebna. Czy oferta Klubu
    Pracy (aktualna) jest dostepna również w wersji cyfrowej? Tem temat również
    należy w Sulejówku ruszyć.
    Co do korepetycji z j.angielskiego nie wiem czy ktoś się będzie czuł na siłach
    (narazie mamy w Ofercie tylko j. francuski). Na najbliższym spotkaniu Koła
    poruszę ten temat.
    Program tej akcji jest już rozpisany. Zamieszczam go poniżej, zanim jednak to
    zrobię wtrącę jeszcze dwa słowa o tych "polskich" mediach. Pani Wando, dla
    nikogo nie jest tajemnicą, że rynek polskich mediów w 80% (pisma kobiece chyba
    w 99%...)zalany jest przez obcy kapitał. Nie łudźmy się, że kapitał niemiecki
    czy francuski nie będzie chciał tak przedstawiać rzeczywistości jak będzie to
    na rękę interesom ich państw. Dla przykładu podam fakt, że w Wielkopolsce
    wydawanych jest procentowo więcej pism koncernów niemieckich niż za czasów
    rozbiorów (sic!). Za to w Niemczech jest to ustawowo uregulowane, tzn. udział
    obcego kapitału nie może przekroczyć z góry wyznaczonego progu.

    „Oferta MW 2006”
    Społeczna Akcja Młodzieży Wszechpolskiej Koło w Sulejówku
    – Zgłoś siebie lub swoje dzieci na bezpłatne zajęcia!
    – Skorzystaj z bezpłatnych porad prawnych!
    Nie tak dawno zostało założone Koło Młodzieży Wszechpolskiej w Sulejówku, a już
    odbyły się dwie zorganizowane przez nią akcje (sprzedaż flag narodowych na
    święto
    11 Listopada oraz wspólne sprzątanie parku Glinianki). Oprócz regularnych
    spotkań, gdzie prowadzona jest głównie praca formacyjna, sulejowecka MW
    zapowiada już kolejną prospołeczna akcję: „Oferta MW 2006”. Będzie to
    przedsięwzięcie o szerokiej formule działania polegające na n i e o d p ł a t
    n e j (!) pomocy głównie dzieciom i młodzieży, ale nie tylko. Rozpiętość naszej
    oferty na dzień dzisiejszy zaczyna się od pomocy w nauce, a kończy na pomocy
    prawnej. Naszą akcję kierujemy zwłaszcza do osób, których nie stać na
    skorzystanie z płatnych korepetycji czy innych zajęć dla siebie lub dla swoich
    dzieci. Wszechpolacy z Sulejówka przewidzieli następujące punkty w „Ofercie MW
    2006”:
    • Korepetycje z zakresu szkoły podstawowej (wszystkie przedmioty)
    • Korepetycje z j. francuskiego (włącznie z przygotowaniem do matury)
    • Pomoc prawna (pisanie podań do stosownych służb i urzędów, porady
    prawne)
    • Nauka gry na gitarze basowej
    • Nauka gry na perkusji
    Bardzo ważnym punktem naszej oferty jest „Pomoc prawna”. Nierzadko zdarzają się
    sytuacje, gdzie napisanie najprostszego podania i skierowanie go do
    odpowiedniej instytucji sprawia nie lada kłopot (zwłaszcza ludziom w podeszłym
    wieku). Ponadto w miarę możliwości będziemy udzielali porad prawnych sensu
    stricte, ale ze względu na różne czynniki wszystkie zapytania i sprawy prosimy
    kierować do nas drogą mailową lub listowną (Młodzież Wszechpolska, ul. Grzybowa
    3a, 05-071 Sulejówek mail: mwporadyprawne@wp.pl).
    Innym kluczowym dla akcji punktem są korepetycje dla dzieci ze szkół
    podstawowych. Zdajemy sobie sprawę, że niejeden budżet domowy nie może pozwolić
    sobie na rubrykę przewidującą korepetycje. Nasza akcja wychodzi naprzeciw tym
    rodzicom, którzy z braku funduszy nie są w stanie zapewnić swoim dzieciom
    często niezbędnych dla nich korepetycji. Mamy też świadomość, że istnieją
    rodziny patologiczne, gdzie edukacja dzieci jest najczęściej zaniedbywana. W
    tym przypadku ciężko liczyć na inicjatywę rodziców
    w stronę naszej oferty, ale z Państwa pomocą wierzymy, że można dotrzeć również
    do tej wyjątkowo trudnej grupy społecznej.
    Nikogo nie trzeba przekonywać o słuszności tego przedsięwzięcia, jednak bez
    Państwa pomocy wiadomość o naszej akcji nie zostanie rozpowszechniona tak jak
    można by sobie tego życzyć. Innym wymiarem Państwa pomocy może być osobisty
    udział w naszej inicjatywie. Jestem przekonany, że jest wiele osób
    posiadających różnorakie umiejętności
    i talenty, którymi chętnie się podzielą rozszerzając naszą ofertę oraz
    otrzymując za to satysfakcję, jaką daje bezinteresowne czynienie dobra.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 3 z 4 • Wyszukano 168 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.