Strona Główna
jak hodować roślinkę marihuany
jak grac w internecie
Jacek Tittenbrun
jajcarskie rzyczenia świąteczne
jak kupić kamerę video
Jak leczyć nerwicę wegetatywną
Jagiełło Kransystaw
Jacek Brandowski
Jad pszczeli
Jacksona Góra
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aniusiaczek.opx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jak hodować papugi





    Temat: Skad sie bierze dlugowiecznosc papug?


    Niestety nic naukowego na ten temat nie wiem :((


    To nic, zawsze można pogadać.


    Ale taki wiek, nawet u papug, to wielka rzadkosc. Przypuszcza, że u
    wszystkich zwierzat moze sie cos takiego przytrafic.


    Serio? Ja nie wiem skąd, ale zawsze mi się wydawało, że
    papugi są znane (obok żółwi) ze swej długowieczności.
    Pamiętam z dzieciństwa jakąś opowieść o piracie (ikonowy
    pirat, z hakiem, przepaską na oku i papugą na ramieniu),
    który iał właśnie ponad stuletnią papugę, odziedziczoną po
    kimś tam.


    Duze papugi sa bardziej dlugowieczne niz male. Na pewno zalezy to tez od
    warunkow naturalnych, ale watpie zeby w naturze ptak dozyl takiego wieku...


    No tak, to oczywiste.


    A czemu nie inne ptaki? Bo wiekszosc trzymanych w domach ptakow to
    "drobiazg", ktory zyje znacznie krocej. Jakos nie kojarze duzych ptakow
    trzymanych w domach (w tych warunkach co papugi).


    A gwarki? Dość duże są (duże = większe od wróbla czy sikorki).
    Ile żyją np. sokoły trzymane przez sokolników do polowań.
    A gołębie, tych w hodowlach jest od groma. Czy nie trzyma
    się gdzieś czasem kruków w hodowlach?

    A w sumie to czemu hoduje sie papugi, a nie rajskie ptaki na przykład?







    Temat: Problemy z ciążą.
    Papugi hodowalam w golebniku,ktory mi dziadek udostepnil.
    Zaczelo sie od mojej parki,pozniej koledzy taty podrzucali mu swoje,bo dzieciom sie znudzily.Mnie to cieszylo.Miejsca bylo duzo.Mialy wspaniale warunki:galezie,domki itd.Szkoda mi bylo niszczyc jajeczka,wiec papug przybywalo.Policzyc sie ich nie dalo.Gdy tylko wchodzilam z jedzeniem,wszystkie nadlatywaly i staraly sie na mnie usiasc.Musialam wygladac jak jakis opierzony potwor.Wspaniale czasy to byly.
    Niestety przyszly czasy nauki,calych dni poza domem,papug przybywalo i znalazl sie hodowca,ktoremu je podarowalam do woliery ogrodowej.Podczas lapania doliczono sie do ok 150.Przykro mi bylo,ale bynajmniej krzywdy im nie zrobilam,bo wiedzialam ,ze maja wspaniale.Po latach mialam swoja mini hodowle swinek.Te dozyly konca.





    Temat: 1


    Natomiast kompletnie nie rozumiem jak to się ma do tematu "Hodowcy" łuszczaków. Nadal nikt nie podał przekonującego argumentu dlaczego ma się pozwolić na hodowlę ściśąle chronionych rodzimych gatunków ptaków przez hodowców

    Po co hodowac?
    -Dla zminimalizowania odłowu rodzimych ptaków
    -jako swoisty rezerwuar biologiczny
    po to samo po co się hoduje papugi,psy czy robaki czyli z pasji dla zwierząt.
    Jesteście oczywiście przeciwni,bo dlaczego akurat rodzime?,
    A dlaczego trzymac wogóle zwierzęta?po co zamykac je w zoo?przecież rozmnaża się tylko żadkie gatunki,reszta jest pokazywana jako egzotyka u nas niespotykana,przecież zamiast je oglądac lub hodowac można sobie oglądnąc o nich film ich zdjęcia.
    Po co trzymac psy, koty?przecież przez nie" produkuje" się i zabija się rocznie tysiące innych zwierząt,tylko po to aby nasz pupil miał np "dziczyzne" na śniadanie.Oczywiście my obrońcy przyrody nie mamy z tym niecnym procederem nic do czynienia,nie przyczyniamy się do bezsęsownego cierpienia zwierząt bo dostajemy gotowy prodókt pięknie zapakowany w puszce.Produkcja zwierząt odbywa się w małych boksach ,aby "prodókt" nie tracił za dużo energii itp.
    Oczywiście zapytacie a co to ma wspólnego z "hodowlą łuszczaków"?ano to że jak nie wolno to zakazac trzymania jakichkolwiek stworzeń przez człowieka,po co je męczyc,zakazac całkowicie aby człowiek nie mógł bawic się w P. Boga,Mięsa też nie musimy jeśc bo są produkty spowodzeniem zastępujące zwierzęce białko.
    Dobrej nocy



    Temat: Papugi i inf. dla początkujących - Moja Pierwsza papuga....
    witam.
    kiedys hodowalem papugi. najpierw mialem 2. jedna zdechla kupilem druga, znowu jedna zdechla i kupilem trzecia. po okolo roku zauważylem ze to parka i że w listopadzie zaczeły mysleć o potomstwie. zrobilem im budke z drewna i po prostu nawrzucalem trocin, bo takie nitki ze sklepow zoologicznych są do d...y. po okolo miesiącu samiczka zniosla w sumie 11 jajek pierwszych 6 bylo nie zaplodnionych, reszta tak i z teych 5 jajek wyleglo sie 5 malych papużątek. rosły jak na drożdżach i gdy już zaczeły wychodzic z budki samica zaczela znosic jajka i znowu zniosla 7 jajek tym razem 4 sie wylegly, mlode z zalem sprzedalem do sklepu zoologicznego, zas stare oddalem cioci bo zmusila mnie do tego sytuacja. nigdy nie zapomne moich papuzek byly takie fajne... Tapi i Flista, jak znajde gdzies na plytkach ich zdjecia to wkleje

    i dlatego do wszystkich hodowcow: nie przejmujcie sie jezeli cos nie wychodzi wam w waszej hodowli i bądzcie cierpliwi a na pewno doczekacie sie potomstwa i chwil ktorych tak dlugo wyczekiwaliscie



    Temat: Kto nie pije ten kapuje ...


    A co za roznica? Narkotyki w kazdym wieku to shit. Nawet marihuana, ktora
    stala sie teraz tylko mostem do mocniejszego stuff'u (wszyscy mysla, ze
    jaraja sobie czyste ziolo, a tak naprawde to nawet w prawdziwej ziemii
    hodowane nie bylo).


    Akurat znasz sie, jak kura na pieprzu. Oczywiscie, ze dzisiejszy towar to
    nie to samo, co lata 60'te, ale najczesciej kupujesz jednak zwykla
    modyfikowana genetycznie maryske. Proste: nikomu nie oplacaloby sie dodawac
    do czegos za 30 zl czegos drozszego. A ze maryska trzepie w leb, to kwestia
    modyfikacji genetycznej. Dlatego jak np. kupujesz ziarna dla papug i
    hodujesz sobie z nasionek konopii wlasne krzaczki, to moglbys wiadro wypalic
    i dopiero by Cie porzadnie wzielo. A wlasnie taka trawke palilo sie w latach
    60-70'tych. Takze: oczywiscie, dzis trawka jest uzalezniajaca i
    niebezpieczna, ale nie ze wzgledu na domieszki. Po prostu sama jest hodowana
    na dynamit.

    Pozdrawiam,

    Tiger





    Temat: Zwierzaki
    Kocham psy Od zawsze, odkąd dowiedziałam się, co to jest pies
    Lubię też konie, nie przepadam za kotami. Mój były chłopak ma hodowlę papug, jak u niego bywałam to je polubiłam - budziliśmy się i pierwsze, co słyszeliśmy, to głos 80-100 papug..

    Brzydzę się owadów (oprócz motyli), nie cierpię biedronek (uraz po wakacjach nad morzem)



    Temat: Skubiace sie papugi
    Mam jedno skubiace sie zako od 4 lat.Bella ma juz 18 lat. Napewno z niecierpliwoscia bede czekala na opisanie Twojego "sposobu" ktory pomogl Olkowi pieknie wygladac.
    Mam tez inny problem - czerwone piorka nie tylko w ogonie. Jest podejrzenie zlego funkcjonowania jej watroby,ale wyniki badania krwi na to nie wskazuja a takze nie ma powiekszonej watroby, miala zrobiony rentgen jamy brzusznej przez Dr. Piaseckiego.
    Wiem,ze nie jest to jej uroda.
    Bedac w Stanach i odwiedzajac hodowle papug spotkalam rowniez zako z czeronymi piorkami - mialo 25 lat.Pytania do lekarza i wlascicielki tego zako zostaly jak gdyby bez odpowiedzi dlaczego.
    Moje podejrzenie - zly balans odzywiania gdy byla jeszcze "panienka".Bella byla karmiona przez rodzicow i opiekuna hodowce.
    Lidia



    Temat: Jaka rola państwa w naszym życiu?
    Dodam, że to prawo powinno być proste, jednoznaczne i tak napisane co by człek po tfu. gimnazjum jak przeczyta (no ze zrozumieniem - co nie jest teraz normą tylko raczej wyjątkiem) to wie o co biega i co z tego dla niego wynika. No ale wyszla mi tutaj jakaś fantasy, bo mianem fantastyki naukowej to bym tego nie określił. Kto wtedy hodował by papugi?



    Temat: Encyklopedia - propozycje, zapytania, uwagi

    Jeśli zdjęcie robione było w ogrodzie a nie w Azylu, to dr Kruszewicz nic do tego nie ma
    No w końcu to jego podwórko Nie wiem, czy gdyby zobaczył błąd w nazwie to by przeszedł nad tym do porządku dziennego. A bączek chyba od niego był, bo tych ptaków raczej się w zoo chyba nie hoduje tak jak papug i strusi



    Temat: Stosunek waszych najbliższych do waszej pasji.
    Zawsze od dziecka w moim domu były zwierzęta , mój tata hodował papugi,kanarki ,rybki i tak udzieliła sie ta pasja mi. Od 2 lat mieszkam na wsi blisko Bydgoszczy i wreszcie mam gdzie trzymać zwierzaki a jak mówią znajomi mam mini zoo. W tej chwili jest nimfa, 2 psy, kot , 10 królików a od paru dni 2 koguciki i 1kurka które dostał mój syn, właśnie trwa budowa kurnika by móc powiększyć to stadko. Tylko moja siostra chwyta się za głowe gdy słyszy o nowym zwierzaku i mówi czy mało mam pracy przy niepełnosprawnym synku. Mojemu Sebciowi udziela się ta pasja , a ja dobrze wiem że działa na niego też terapeutycznie. Nie mogłabym nie wspomnieć o moim meżu w którym mam zawsze oparcie i dużą pomoc . Wszystkie nasze klatki i pomieszczenia do chowu są zrobione właśnie przez mojego męża ,za co bardzo Mu dziękuję.



    Temat: 1
    Nam udało się w końcu wyleźć z finansowego dołka, do którego wpadliśmy po zakupie samochodu. Chyba niepotrzebnie tak się tym wszystkim przejmowałam. Ostatnio uzgodniliśmy, że skoro do spłacenia wszystkich kredytów zostały nam jeszcze ze 3 lata - trzeba czas ten przeznaczyć na sprecyzowanie wszelkich detali dotyczących budowy własnego domu.

    Mam więc czas na to, by moje pomysły i wizje się skrystalizowały. Oczami wyobraźnie już widzę wielką ptaszarnię dla papug i hodowlę bernardynów... ech rozmarzyłam się.

    jarzynka, istotny przy przyznawaniu kredytu jest wiek kredytobiorców (im człowiek starszy tym mniejsza szansa na uzyskanie dużego kredytu), stałe zatrudnienie (w przypadku gdy ma się konto w banku, w którym bierze się kredyt, sprawdzane są wpływy) - czyli można mieszkać poza granicami kraju, ale jeśli wpływy są regularne - bank bierze to pod uwagę. Ważne dla banku jest również to, czy kredytobiorca nie ma innych zobowiązań względem innych banków (czyli innych kredytów, pożyczek itd..). Ważne jest również to, na co brany jest kredyt (są np. kredyty samochodowe, przeznaczone dla osób, które chcą kupić samochód) oraz wysokość miesięcznych rat i okres czasu, w jakim chcemy ten kredyt spłacić.

    Dużo osób, mając własne mieszkanie, bierze kredyt hipoteczny na budowę domu, pod zastaw tego mieszkania - my też rozpatrujemy taką ewentualność.



    Temat: wizyta


    Taka jest prawda: jeśli staniesz się elementem krajobrazu, dzikie
    zwierzę przyjmie pokarm z Twojej ręki.
    Oczywiście, gdyby to był Marco, to mógłby sobie podskakiwać do woli, machać
    ile wlezie czerwonym berecikiem z pomponem i wrzeszczeć: "Do mnie! Do mnie
    głupie gęsi!! To JA Marcoo!! Chodźcie, chodźcie! Jestem GŁÓWNYM elementem
    krajobrazu!! Mam chlle-eb!!!" - gąski i tak by nie podeszły! ;-)))))))))))


    Ale właśnie PL karmiący ptaki _nie jest_ elementem krajobrazu, jest

    lew dzieli się z gepardem upolowaną zdobyczą. Śliczny to byłby widoczek,
    tylko rączki złożyć i kląskać :)
    Zawsze też takie oswajanie kończy się w końcu tragicznie
    dla oswajanych zwierząt.
    Tu dasz im chlebka, gdzie indziej ktoś ukręci ptaszyskom łeb
    bo ufając podeszły zbyt blisko. Sam hoduję od lat papugi,
    mój szwagier ma na Pradze kilkaset gołębi (a ja do niego raz na miesiąc)
    i jakoś nie głaszczemy ptaków po dziobach. Nie o to chodzi w ptaku :)
    Chodzi o widok, kiedy całym stadem wzbijają się w słońce.

    Pozdrawiam,
    marco





    Temat: Basho, haiku (o wronie); aut50, (1+1)


    Zwierzęta zmieniają swoje przyzwyczajenia
    (ptaki odlatują lub nie, zamieszkują w miastach
    lub nie) nawet w przeciągu kilku lat, więc 300 lat
    to naprawdę bardzo dużo.


    A wiesz? Tak się szczęsliwie składa, że z jedno z okien
    mojego nowego mieszkania wychodzi na skwerek
    na którym codziennie przylatują żerować wrony. Mam więc okazję
    porównac teraz te miejskie, z tymi sprzed kilkunastu lat spod Warszawy,
    mieszkankami opuszczonego, zdziczałego sadu którego właściciele
    dostali po 25 lat. Sam od 3 lat hoduję papugi, więc lepiej rozumiem
    ptaki. Na przykład wiem już, dlaczego wrony nie nocują samotnie.

    Pozdrawiam.





    Temat: Skad sie bierze dlugowiecznosc papug?





    Tak mnie zastanowił news radiowy, że papuga Winstona Churchila
    skończyła 105 lat i nadal świetnie klnie na Hitlera (premier JKM miał
    ją od 1937. Tzn. papugę, nie Jej Królewską Mość)

    Może ktoś wie, na czym polega fenomen długowieczości tych
    zwierząt? czy wszystkie papugi są tak długowieczne, czy tylko
    niektóre gatunki? czy ktoś badał, dlaczego akurat papugi? czy są
    inne ptaki, które żyją też tak długo? Ile żyją inne gatunki ptaków
    hodowanych przez człowieka? ja rozumiem, że drób nie jest
    dlugowieczny. A jak jest np. z gołębiami? gwarkami? ziębami?


    Niestety nic naukowego na ten temat nie wiem :((

    Ale taki wiek, nawet u papug, to wielka rzadkosc. Przypuszcza, że u
    wszystkich zwierzat moze sie cos takiego przytrafic.
    Znam sie na nimfach (takie srednie papugi :)). Najstarsza jaka byla
    opisywana w literaturze miala ponad 30 lat (i jak ja opisywali to ciagle
    zyla), a pzrecietna wieku w domach to 5 lat!!!
    Duze papugi sa bardziej dlugowieczne niz male. Na pewno zalezy to tez od
    warunkow naturalnych, ale watpie zeby w naturze ptak dozyl takiego wieku...

    A czemu nie inne ptaki? Bo wiekszosc trzymanych w domach ptakow to
    "drobiazg", ktory zyje znacznie krocej. Jakos nie kojarze duzych ptakow
    trzymanych w domach (w tych warunkach co papugi).

    Pozdrawiam,
    Joanna

    ---
    Adres: PAPUGI - Papuzie Centrum Informacyjne
    http://www.papugi.dt.pl





    Temat: Papużka falista (Melopsittacus undulatus)
    Skoro nie masz miejsca, to nie porywaj się na dużą ilośc papug.
    Na razie masz warunki na dwie papugi i na tym poprzestań. Kiedy będziesz mógł zapewnić im lepsze warunki wtedy dokupisz następne.
    Przykłady które podajesz świadczą wyłacznie o bezmyślnosci trzymających te papugi - zwierzęta czują i nawet jak piszesz "nc sie nie dzieje" to nie znaczy, że nie cierpią.
    Moje papuga miały pierwszą klatkę podobną wielkościa do tej, jaka ma kolega, ale ponieważ uznałam że jest stanowczo za mała słuzyła jej tylko za jadalnię i sypialnię. I prędko kupiłam wiekszą, a potem jeszcze dugą, bo kupiłam drugą papugę i każda miłała swoją. Teraz mają jedną wspólną, dużo wiekszą, ale też generalnie cąły dzień spedzają poza nią. Piszesz, że papugi w klatce fruwają - jak nie widziałes jak latają papugi mające do latania cąły pokój, to nie widziałes jak latają papugi. W klatce to tylko przefruwanie z żerdzi na żerdź.
    Piszesz, że zabierasz się za "hodowlę" - ale skoro juz w temacie "klatka" twoja wiedza jest niewystarczająca, to może na razie nie hoduj ich a trzymaj i obserwuj. Nie zakładaj budki (!) tylko poszerzaj wiedzę. Wiesz, czym papugi karmić? Co robić w przypadku zaparcia jaja?
    Poczytaj watki o papużce falistej
    http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=154
    http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=3101



    Temat: co jedza papugi?
    Użytkownik "jurek" <gwpc4f@op.pl> napisał w wiadomości
    news:bums1q$kfb$1@earth.sauron.pl...

    Jedynym problemem dlugo
    > zyjacych papug ( w niewoli) jest utrata pior, nawet wszystkich.

    Utrata piór przez papugę spowodowana jest stresem. Duże papugi bardzo
    przywiązują się do swojego opiekuna i bardzo stresują się kiedy go nie ma.
    Wyrywają sobie wtedy pióra z rozpaczy. Może to taki sposób na zwrócenie na
    siebie uwagi?

    Na grupie pl.sci.biologia znalazłem post w temacie: "Skąd się bierze
    długowieczność papug?"

    "Tak mnie zastanowił news radiowy, że papuga Winstona Churchila
    skończyła 105 lat i nadal świetnie klnie na Hitlera (premier JKM miał
    ją od 1937. Tzn. papugę, nie Jej Królewską Mość)

    Może ktoś wie, na czym polega fenomen długowieczości tych
    zwierząt? czy wszystkie papugi są tak długowieczne, czy tylko
    niektóre gatunki? czy ktoś badał, dlaczego akurat papugi? czy są
    inne ptaki, które żyją też tak długo? Ile żyją inne gatunki ptaków
    hodowanych przez człowieka? ja rozumiem, że drób nie jest
    dlugowieczny. A jak jest np. z gołębiami? gwarkami? ziębami?

    Może ktoś się tym interesuje i da jakiś mały wykład..."

    Wiecie kto napisał ten post?
    dr Andrzej Garapich
    Instytut Systematyki i Ewolucji Zwierzat PAN

    Pozdrawiam
    Leszek



    Temat: Pozwolenia na hodowle koni?
    Pozwolenia na hodowlę koni to za mało!!!
    A co z psami, kotami, kanarkami, papugami, pająkami, żółwiami i jaszczurkami, krowami, owcami, strusiami i inną zwierzyną? A czy posiadając pozwolenie na hodowanie kota, trzeba starać się o osobne pozwolenie na jego pchły? A czy wolno będzie konie odrobaczać? Bo robaki, to też żywe istoty, które mają prawo do życia, krewnych, znajomych, plany na przyszłość i swoje małe, robacze marzenia.
    A kto miałby te pozwolenia wydawać? Ktokolwiek by to nie był, to można założyć, że w pierwszej kolejności dostali by je " krewni i znajomi Królika". Bo im mniej pozwoleń, tym cena koni wyższa. Więc niech "swoi" na tym zarobią. Jazda konna to byłby prawdziwy luksus dla najzamożniejszych. 200 zł za godzinę? Czemu nie? A konie tych, którzy nie dostali by pozwoleń? Wiedomo, Włosi są w stanie zeżreć je wszystkie.
    W pierwszej kolejności prawo do posiadania koni stracili by nasi " kadrowcy". Zakłady Treningowe do zamknięcia. Hmm... A może to i dobrze?

    Teoria praw zwierząt jest w Polsce całkiem dobra i nie o zmiany prawne tu chodzi, ale o właściwe stosowanie prawa w praktyce.

    Zamiast pozwoleń na hodowlę koni lepiej wprowadzić pozwolenia na "hodowlę " dzieci.

    Drogi Konikumorski - zajmij sie lepiej czymś pożytecznym.
    Pozdrawiam.
    Strzeszynopitek



    Temat: Skad sie bierze dlugowiecznosc papug?

    Tak mnie zastanowił news radiowy, że papuga Winstona Churchila
    skończyła 105 lat i nadal świetnie klnie na Hitlera (premier JKM miał
    ją od 1937. Tzn. papugę, nie Jej Królewską Mość)

    Może ktoś wie, na czym polega fenomen długowieczości tych
    zwierząt? czy wszystkie papugi są tak długowieczne, czy tylko
    niektóre gatunki? czy ktoś badał, dlaczego akurat papugi? czy są
    inne ptaki, które żyją też tak długo? Ile żyją inne gatunki ptaków
    hodowanych przez człowieka? ja rozumiem, że drób nie jest
    dlugowieczny. A jak jest np. z gołębiami? gwarkami? ziębami?

    Może ktoś się tym interesuje i da jakiś mały wykład...





    Temat: Różnice w zachowaniu papug z wolier zewn i z chowu domowego
    Bo papugi to stworzenia stadne i dlatego zabrane z woliery z dużego towarzystwa mający mniejszy kontakt z człowiekiem przychodzą do domu gdzie jest cieplej,ciemniej i jacyś duzi go zaczepiają i ciągle coś od niego chcą...to dla nich nowość i się boją.Grzesiek zapewne miał na myśli typowe duże woliery i dobrego hodowce który dba o swoje papugi.W wolierach takich latają sobie cały dzień,nie są przekarmiane tak jak w domach co ich właściciele co rusz podtykają im jakieś smakołyki ....tu napewno racja jak zwykle leży po środku bo hodowle wolierowe nie są takie same tak jak i sami hodowcy jedni bardziej dbaja inni mniej ale napewno jedno jest pewne jak chcemy papuga na pupila domowego to napewno najlepszy jest taki urodzony w domu wśród ludzi bo to oni od razu są jego rodziną,a taki biedak wolierowy tylko tęskni i cierpi zanim się będzie musiał przywyczaić



    Temat: z kronik policyjnych
    Uprawiał konopie indyjskie dla papug


    Ponad 250 sadzonek konopi indyjskich odkryli policjanci na posesji 67-letniego mieszkańca Ostrowca Świętokrzyskiego. Mężczyzna twierdzi, że rośliny uprawiał na karmę dla papug - poinformował kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

    67-letni właściciel posesji oświadczył, że uprawia konopie jako karmę dla papug. Ptaków jeszcze wprawdzie nie ma, ale zamierza je hodować.




    Temat: Papuga falista
    Wygląda na papużkę falistą
    Tak. Teraz już już wiem, że to papuga falista. Zaraz po zauważeniu ptaka, popytałem napotkane dzieci ze wsi, do której prowadziła ta dróżka, czy ktoś nie hoduje takich zielonkawych papużek. Bez zastanowienia wskazały mi dom, którego właściciel zajmował się chowem różnych kolorowych ptaków (papug, bażantów itp.). Lecz to raczej nie jemu uciekła ta papuga, ale jego syn szybko zorganizował ekipę dzieciaków w liczbie pięciu i "wyposażeni" w dwa psy oraz siatkę na motyle (albo na ptaki?) udali się w kierunku z którego przybyłem. Niestety, papużki już nie było, chociaż wydaje mi się, że nie pojawiła się tylko dlatego, ze już się ściemniało. Być może jutro ekipa podejmie jeszcze raz próbę jej złapania. O ile przez noc nie dojdą do wniosku, że mi się przewidziało...



    Temat: prosze o pomoc
    Wiem, że to co napiszę może wydawać Ci się okrutne, ale oddaj papugę hodowcy i nie rozczulaj się, bo zawsze się to potem kończy rozczarowaniem i masą kasy zostawionej u weta. Jesteś sobie sama winna, bo po papugę powinnaś pojechać osobiście, a nie umawiać się w połowę drogi, bo to żywe stworzonko, a nie np. płaszcz, który można przeszyć jak nam coś nie pasuje. Papugę powinnaś jeszcze u hodowcy obserwować, sama wybrać, poprzyglądać się warunkom w jakich jest hodowana i zdecydować się lub nie jeśli coś budzi Twoją wątpliwość.



    Temat: Skad sie bierze dlugowiecznosc papug?


    Może ktoś wie, na czym polega fenomen długowieczości tych
    zwierząt? czy wszystkie papugi są tak długowieczne, czy tylko
    niektóre gatunki? czy ktoś badał, dlaczego akurat papugi? czy są
    inne ptaki, które żyją też tak długo? Ile żyją inne gatunki ptaków
    hodowanych przez człowieka? ja rozumiem, że drób nie jest
    dlugowieczny. A jak jest np. z gołębiami? gwarkami? ziębami?


    W Chorzowskim ZOO żyje kondor sprowadzony tam krótko przed IIWW, czyli
    mający już grubo ponad 60 lat (może i 70, nie wiem w jakim wieku go
    sprowadzono). Ciekawe czy miałby szanse dozyć tylu lat na wolności.

    Pozdr.
    AdPg





    Temat: Passion#1 & Shaman
    Ja na tych konopiach z pokarmu dla papug uczylem sie hodowli, nim zaczolem chodowac te drzewka "oryginalne" z rok trenowalem z tymi co sa z ziaren o papug. Bo normalne ziarenka sa drogie a te od papug sa praktycznie za darmo:)

    A co do ma?ych doniczek, drzewka przesadzilem juz na dwor do ziemi, niedlugo zapodam kolejne zdjecia.



    Temat: Allegro
    To nie chodzi o to czy ktos hoduje kaczki, bażanty czy papugi.
    Liczy się to jaką wartość przedstawiają ptaki, nie tyle materialna , co hodowlaną.
    Ja bez mrugnięcia zpłacił bym taka kwote, jak wylicytowana , za niebieskie jokohamy czerwonoskrzydłe, a nawet jeszcze wiekszą, ale ptaki musiał by byc jokohamami, a nie miksem w 2 pokoleniu po sumatrze
    Tak samo pewnie postapił by miłośnik bojowców, gdyby mógł kupić shamo pochodzące z linii bojowej utrzymywanej od 200 lat.
    A co do samych pawłowskich. W czym widzicie ich wyjatkowość? Istnieja jakies naukowe dowody na to?
    Z histori rasy wynika, że przez przypadek pojawił się kogut i w oparciu o niego odbudowano rasę.
    Macie możliwość sledzenia prób odtwarzanie czubatki staropolskiej. Na jakiej grupie ptaków są prowadzone prace? Na kilkudziesięciu, a jakie są efekty?
    Gdyby nawet spróbować hodować metoda bliskiego inbredu na 1 koguta, to co by to dało. W którym pokoleniu wystapił by zator inbredowy? W 3, 5? I co dalej?
    Nie tylko ja mam takie wątpliwości, ale w tym momencie wypowiadam tylko własne zdanie.



    Temat: Jakie zwierzęta lubicie i jakie macie w domu
    Jak miałam kilka lat dostałam papugi faliste. Hodowałam je przez jakieś 10 lat, niby się rozmnażały, ale większość młodych szybko ginęła. Ogólnie fajne były, najbardziej lubiłam Felka, Frytkę i Zbójka - nawet były trochę wytresowane Przez jakiś czas miałam ziembę australijską, którą mój tata złapał będąc w pracy... niestety nie miała lekko z agresywnymi papugami. Później (a raczej jednocześnie) miałam myszy. To było coś niesamowitego - rozmnażały się z prędkością światła, chociaż zaledwie kilka z nich przeżyło dłużej niż parę tygodni. Wszystkie myszy nazywałam imionami członków mojego ówczesnego ulubionego zespołu - był Paddy, Kathy, Angelo, Johnny itd. Felix - jedna z myszy z mojej hodowli przeżyła 3,5 roku chociaż według zoologów granica wieku myszy nie przekracza 2 lat
    Mam małe pytanko Słyszał ktoś odgłosy kopulujących myszy? Kto by pomyślał, że takie małe stworzonko może być takie głośne
    Później nadszedł czas wielkiej fascynacji szczurami. Muszę przyznać, że to szalenie inteligentne zwierzęta. Hodowałam dwa szczury, ale nie jednocześnie, żeby móc każdemu poświęcić wiele czasu. Z łatwością dawały się tresować i odróżniały właścicieli od obcych ludzi, szczególnie mój pierwszy szczur - Vader - był do mnie bardzo przywiązany
    No i na koniec moje najukochańsze stworzonko, które musiało być uśpione Przez jakieś 7 lat miałam rottweilerkę Etnę. To był cudowny pies. Mogłabym o nim pisać w nieskończoność, ale oszczędzę Wam tego. Powiem tylko tyle, że ta rasa wcale nie jest tak agresywna jak ją przedstawiają media - wszystko zależy od tego, jaki był właściciel.



    Temat: Papużka falista (Melopsittacus undulatus)
    Jeśli para jest dobrana i jest w odpowiednim wieku i ma dostęp do budki lęgowej to można ją dodatkowo stymulować do lęgów przez podawanie jej mieszanki jajecznej, bułki tartej czy białego sera (ale nie można z tym przesadzać! i nie należy jej pozostawiać na długo w klatce gdyż szybko sie psuje!). Dodatkowo można jeszcze podawać im świeże kiełki nasion, które można samemu hodować w doniczce z nasion z karmy dla papug. Oczywiście papugą nie może również zabraknąć dostępu do wapna, które jest niezbędne do produkcji skorupki jaj.
    Również powinno się urozmaicać pokarm papugą różnymi warzywami, ale to jest ważne nie tylko w okresie lęgowym.



    Temat: Papużka falista (Melopsittacus undulatus)
    witam wszystkich planuje zacząs chodowac faliste ale niewiem czy podołam
    mam spora klatke (mozna to nazwac małą wolierą ) 90cm wysoka 50 szeroka i 40 głęboka
    ale do zeczy ile papug falistych moge dac do tej klatki? PROSZE O POMOC GDYZ W TEN WTOREJ JADE KUPIC PAPUGI ALE NIE WIEM ILE ! mój kolega ma w klatce 40x20x25 3 papugi !



    Temat: 1
    ZaP, valdi99 – dzięki za odpowiedź.

    Jeśli można chciałbym jeszcze podrążyć w temacie „sowy”.

    ZaP pisze, że z sowami można polować tak jak z jastrzębiami…

    O ile się orientuję w Polsce do polowań można używać 4 gatunki drapoli (jastrząb, sokół wędrowny, raróg i raróg górski).

    Czy są też określone gatunki sów, które można hodować ? Chodzi mi głównie o gatunki krajowe.
    Czy polowanie jest tutaj głównym kryterium pozwalającym na trzymania sowy ? Czy też wystarczą cele hodowlane lub pokazy ?

    I jeszcze jedno – na co i w jaki sposób poluje się z sową ? No bo chyba nie w nocy ?

    Zaznaczam, że nie zamierzam kupować, hodować ani polować z żadnym z ptaków o które pytam.

    Acha, ostatnia sprawa. Wszystkie gatunki o których mówimy powinny mieć niezdejmowalne obrączki. Jaka treść jest na nich zawarta ? Tzn. chciałbym wiedzieć jak poznać, że ptak z taką obrączką pochodzi z legalnej hodowli ?

    Przychodzi mi na myśl taka refleksja, jeżeli kruka można sobie kupić jak papugę w sklepie (pod warunkiem, że ma żółte papiery) czy idąc tym tokiem nie będzie można kupować w sklepach np. krajowych wróblaków (pod warunkiem, że mają żółte papiery) ?



    Temat: Papużka falista (Melopsittacus undulatus)
    Właśnie do rozmnażania papug trzeba wiedzieć co dawać by miały na tyle pokarmu by wykarmic młode.A i jeśli nie wiesz pochodzenia ptaków to można trafic na ptaka np.z francuskim pierzeniem i juz jest problem.Moje na szczescie były z dobrej hodowli i nie miałam takich problemów.A zbyt miałam bo za taka cene to znajomy brał do swojej hodowli.Teraz papugi przeszły na "emeryture"i maja zapewnione godziwe warunki.W swojej 10 letniej przygodzie z falistymi miałam 4 pary,które chetnie przystepowały do lęgów.obecnie mam tą najstarszą parke (5lat) i ostatnio dostałam po 3 latach ich syna bo osoba,która go kupiła ma alergie.dokupiłam mu samice i tak sobie razem siedzą bez rozmnazania dla towarzystwa.
    A jak są młode to sama radosć takie maluchy brać na rece i wogóle ja zawsze sie cieszyłam jak były młode.takie kluski tłuste zawsze sie tuliły do reki ech teraz to tylko wspomnienia.Zawsze cieżko mi sie było rozstac z maluchami zwłaszcza ze duzo czasu z nimi spedzałam.
    kanarki tez hoduje samce pieknie spiewaja zwłaszcza kolorow bo harcenskie maja cichszy spiew.przychodza zawsze na tależ jak przynosze jajko dla małych zeberek.ale są bardziej wrażliwe na zmiane warunków,bardziej delikatne.



    Temat: Ś.P- czyli o naszych podopiecznych, którzy odeszli do raju..
    Kamil, jeżeli to Cię w jakkolwiek sposób pocieszy.
    - Pięć lat temu. Wałęsający się pies zagryzł a następnie zakopał prawie całe moje stado (15 sztuk) pięknych czubatek polskich. Został tylko jeden kogucik. Wszystko więc musiałem zaczynać od nowa.
    - Cztery lata temu. łodzieje wymiatają mi wszyskie papugi oraz białoczuby polskie żółte i czerwone - wtedy ogromna rzadkość nie tylko w Polsce ale i Europie.
    - Trzy lata temu. Spokój.
    - Dawa lata temu. Druga wiyta złodziei. Kradną 90% czubatek srebrnych i złocistych. Muszę zaczynać od nowa z tymi odmianami barwnymi.
    - Rok temu. Styczeń. Haski sąsiada morduje mi kurki brabanckie, które dostałem w prezencie od Holendrów, wszystkie zielononóżki i wszystkie srebrne koguty czubatki polskiej srebrnej. W koszyku zostaje 12 jajej zieononóżek, z których odbudowuję stado.
    - Wiosna tego roku. Kuna morduje mi w ciągu 2 godzin prawie 200 najlepszych moich czubatek z trzeciego nastawu inkubatora. Głównie czubatki srebrne i niebieskie.

    Zawsze po takim zdarzeniu przez około dwa tygodnie nic mi się nie chce. Kończę zazwyczaj hodowlę i postanawiam: po o mi to, nigdy więcej!!
    A jednak jak widzisz nadal hoduję. Bo to coś co w nas siedzi, czyli wola życia działania jest silniejsze od wszelkich pogromów i tragedii.



    Temat: 1

    zgadzam się
    np. konie


    He, he. Chyba żartujesz.
    Nie żartujesz?! Kobieto, konie?????!!!!
    Jakbyś powiedziała, że świnie są hodowane na mięso, to bym się nie czepiała, ale KONIE????! Słyszałaś kiedyś o tym, że na koniach się jeździ, że są przyjaciółmi, że nieraz rozumieją człowieka? Ty chyba naprawdę nie masz serca. Zjadłabyś swojego ukochanego psa? Albo rybkę? Papugę??? Z Twojego posta, wynika, że tak. Bo przecież ryby się je, nieprawdaż? A psy? No, może psy nie. Ale dawniej, gdy ktoś mógł umrzeć z głodu, to też jadł psy. A ptaki? Też się je.
    Pomyśl trochę!

    Ufff.... treść powyższa tej wiadomości może być dla kogoś obraźliwa, kogoś może urazić, lub ktoś może mnie uznać za kompletną asympatyczną dziewczynę, ale:

    1. Poniosło mnie, ale to nie jest z mojej strony usprawiedliwienie, ponieważ usprawiedliwiać się nie zamierzam. Gdyby cofnąć czas, też napisałabym tego posta.

    2. Jestem zwolenniczką zwierząt. Ok, świnie się hoduje dla mięsa, kury, kaczki, ale KONIE? To już mnie powaliło i musiałam napisać to, co napisałam.



    Temat: 1
    Moim zdaniem ten argument odpada w przedbiegach, gdyż hodowcy "amatorzy" nigdy nie będą w stanie zapewnić odpowiedniej puli genowej.
    Ogrody zoologiczne prowadzą dla rozmnażanych zwierząt "wielopokoleniowe księgi genealogiczne" i wymieniają się egzemplarzami rozrodowymi w celu zróżnicowania genotypu.
    W pewnym zakresie robią to też hodowcy psów czy kotów rasowych.
    Nie spotkałem się z informacjami, by robili to chodowcy kanarków, papug, żółwi i innych "domowych" zwierząt. Przynajmniej nie w takim zakresie. No ale być może jestem niedoinformowany
    Czy któryś z hodowców jest w stanie przedstawić rodowód swojego ptaka ??

    Dodatkowo - jaka ochrona przez hodowlę, skoro jednym z celów jest uzyskanie "interesujących" odmian barwnych ??

    W.



    Temat: 1

    Ale wciąż nie został podany powód aby pozwolić na taką hodowlę
    To ja spróbuję odpowiedzieć: w celu, aby wiedzieć, jak ten gatunek rozmnażać w niewoli? Ot tak, na wszelki wypadek. Proste to nie jest, z dwadzieścia lat temu, jak się tematem interesowałem, to się np. okazało, że Saxicola rubetra w Europie została rozmnożona w niewoli dopiero koło 1980 roku (choć torquata była mnożona w niewoli bez problemu)i niemieckie AZ uznało to za najwybitniejsze osiągnięcie hodowlane roku i przyznało Grand Prix
    Z rozmnożenia Alcedo atthis w 1969 słynie wrocławskie zoo, itd., itp.

    Poza tym casus "dobrej" dla wypuszczenia do natury hodowli Falco peregrinus już jest, nie? Nie widzę różnicy w hodowaniu sokołów i pokląskw, to tylko różnica w osobowości chętnego do tej hodowli. Choć mnie akurat to nie interesuje, ongiś hodowałem afrykańskie papugi i też od strony prawnej nie było to proste
    Pzdr Jurek



    Temat: Czy hodowla ptaków ozdobnych jest opłacalna?
    Ja hoduję juz ptaki kilkadziesiąt lat i wiem, że jezeli uda się wyjść na "zero" - to jest dobrze. Zarobić mozna na handlu, a w przypadku papug, na ręcznym odchowie papug "zoologiczno-szpanerskich", czyli żako, amazonka itp Nie wiem, jak przedstawia się dochodowość hodowli "inkubatorowej" kuraków i kaczek, ale naturalny odchów na pewno też nie jest dochodowy.



    Temat: Nietypowe, domowe hodowle przyrodnicze
    Miałam ptasznika przyjechał do mnie aż z Moskwy i był bardzo malutki i słaby niestety umrał zresztą nie miałam żródeł pt jak to hodować, nie to co teraz internet itd

    Pająki uwielbiam szczególnie te duże i z włochatymi nogami, nawet sobie zrobiłam fotke na wystawie pająków z takim futrzakiem na twarzy

    Sorry, wiem co czujecie jak to pisze... za kare możecie pisać o walorach smakowych, dotykowych i zapachowych smażonej wątróbki fuuuuj

    12 lat z moją nimfą, wierzcie nikt by tego spiewania nie zniósł tak długo jak ja... dzisiaj walnął koncert o 6 nad ranem w stylu pijanej kukułki czyli kuk.. kuk... kuk do suchej skórki od chleba Poprostu przyzwyczaiłam się, ale jak mam gości to mówią że wszystko okej tylko ta papuga



    Temat: Moje dwie faliste:)
    Byłem 2 dwóch sklepach. Okazało się że ten trzecie ma razem z tym gdzie kupiłem papugę tą i poprzednią. Nigdzie nie było żadnej samiczki. Wziąłem więc samczyka.
    Postaram się szybko wysłać zdjęcie. A teraz go opiszę.
    W sklepie bardzo dużo latał, wszystkich czyścił i dużo śpiewał. Wydaje mi się że warto przypisać mu dietę ponieważ ma klatkę piersiową chyba podobną do tych papug które mają więcej wagi;) Pod kuperkiem jest idealnie czysty ale nad woskówką na główce jest zdeczka zabrudzony ale to tylko przy przyjżeniu się. Ubarwienie niebieskie.
    Pozatym jest chyba idealny. Troszkę starszy niż Laki bo ma białe źrenice i mocno ubarwioną woskówkę. Teraz ma drobną biegunkę ale nie jest źle. Jak wleciał do klatki (z Lakim bo nie mam innej na kwarantanne( :( )) To od razu Wleciał do klatki Laki i do siebie gadały. Machają głową do siebie i stukają się dziobami;) Chyba Nowy (bo tak ma chwilowo na imię) szybko się przekona do nowego miejsca.
    Kupiłem zwykłą karmę versele-laga Prestige nie premium bo nie było premium i granulatu też a chciałem wziąść. Wziąłem za to witaminę(jednak) i kolbę miodową z którą poczekam zanim podam. Zielone na pierwszym miejscu. Hoduje w domu marchewkę i podaję natkę.
    Pozdrawiam
    Paweł

    ps. więcej jak oboje się oswoimy:)



    Temat: Żywienie zwierząt(i człowieka też)
    Fakt, jest w tym dużo racji .
    Jednak moim zdaniem w podawniu zmniejszonych dziennych racjach żywnościowych dużą rolę chyba gra i gatunek papug. Chodzi mi glównie o ruchliwość poszczególnych gatunków, zuzytkowanie pokarmu na wytworzenie energii, wogóle o szybkość przemiany materii zarówno w hodowlach w zewnętrznych wolierach jak i w domach.
    Wydaje mi się że gatunki mniejsze, ruchliwsze, posiadające szybszy proces spalania a hodowane w wolierach zewnętrznych całorocznych np w naszym w naszym klimacie, raczej powinny mieć pokarmu pod dostatkiem - zwlaszcza w okresach chłodu.

    A swoją drogą to jestem baaaardzo ciekawa jak zachowują się papugi podczas porannego karmienia, ktorym podawane są zmniejszone, dzienne racje żywnościowe . Czy wygłodniałe ,,od wczoraj" łapczywie rzucają się na pokarm ?



    Temat: -Zapoznajmy się raz jeszcze-
    Moje gratulacje za odwagę, może teraz za Twoim przykładem pójdą inni Ja też dołączę, jednak jestem w lepszej sytuacji od innych , mam skopiowane wszystkie swoje posty ze starego uszkodzonego forum , szkoda że nie skopiowałem wszystkich tematów, teraz można by to wszystko powklejać.
    Witam.
    Widzę ze coraz więcej osób pisze o sobie , więc i ja napiszę kilka słów. Na imię mam Wojtek , nie lubię jak na forum zwracacie się do minie ''proszę pana'' , mam dopiero 48 lat i czuję się jeszcze młodo. Jestem żonaty ,mam córkę ,która właśnie skończyła 17lat i pomaga mi w oswajaniu ptaków, jednak nie przepadam i nie jestem zwolennikiem ręcznego karmienia ptaków, moim zdaniem ptaki powinny żyć w parach i się rozmnażać co nie znaczy że mają być nie oswojone. Ptaki hoduję już od 30 lat , moje pierwsze ptaki to była para gadających nimf to był prezent urodzinowy. Następnie na początku lat 80-tych mieliśmy prawie wszystkie gatunki papug dostępne w Polsce, były też i kanarki szlachetne , kolorowe i wegierskie ale to na samym początku i przez bardzo krótki okres czasu. Hodowla ,którą prowadziliśmy z ojcem była jedną z największych w naszym województwie. Trzymałem też żółwie , rybki a teraz mam dwa pieski- sznaucerki miniaturki. Obecnie już nie mam dużej hodowli , będzie wszystkiego o koło 150 papug ale jakich to napiszę już to w nowym temacie.
    I już wklejone



    Temat: Żywienie zwierząt(i człowieka też)
    O ile będzie mozliwość rozmowy (trzeba się umawiać telefonicznie na wizytę w biurze) wypytam jak z tym zywieniem jest.

    Natomiast jeśli idzie o tzw. ,,ducha" artykułu, to mogę się z tym zgodzić że hodowle dbając o zdrowie (lepiej zapobiegać niż później leczyć) nie dają ptakom pozywienia do woli.
    Podejrzewam że jest to związane z brakiem wysiłkowego ruchu tj. dłuższych lotów a przez to większe spalanie kalorii przez ptaki.
    Mniej energii papugi tracą przy zwykłym łażeniu po kratach klatki lub o ile istnieje mozliwość (gatunki mniejsze gabarytowo) przfrunięcia tylko z boku na bok klatki.
    Siedzą całymi dniami zamkniete, z nudów jedzą więcej o ile mają pożywienia do woli, nie spalają kalorii a to wszystko prowdzi do otłuszczenia i chorób. Biorąc to pod uwagę jestem skłonna przyznać rację co do ograniczania racji żywnościowych ptakom w zamknięciu.
    Natomiast jeśli ptaki mają większą możliwość ruchu, lotów na tzw zawołanie - a to jest raczej możliwe u ,,trzymaczy" - to wydatkowanie energii jest zwiększone i moim zdaniem należy podać więcej karmy choć też bez przesady. Karmy może być więcej ale mniej kalorycznej. Więcej warzyw i owoców w diecie papug z powodzeniem zastąpi tłuste składniki mieszanek ziaren choć znów problem bo nie wszystkie gatunki tak ochoczo zieleniny zjadają.



    Temat: 1


    Nie spotkałem się z informacjami, by robili to chodowcy kanarków, papug, żółwi i innych "domowych" zwierząt. Przynajmniej nie w takim zakresie. No ale być może jestem niedoinformowany
    Czy któryś z hodowców jest w stanie przedstawić rodowód swojego ptaka ??

    Dodatkowo - jaka ochrona przez hodowlę, skoro jednym z celów jest uzyskanie "interesujących" odmian barwnych ??

    W.


    Właśnie dlatego obrączkujemy ptaki,aby można było ustalic nr związkowy hodowcy, rok wyklucia i nr identyfikacyjny ptaka.Jeśli kupujesz łuszczaka krajowego za granicą ,ptak posiada papiery legalności,a obrączka zamknięta jest gwarantem legalności.Hodowca powinien prowadzic kartoteke hodowli,wpisywac pary lęgowe z nr obrączek+ dróga obrączka zaciskowa, kolorowa pozwalająca rozróżnienic płec,następnie w tabelach nr młodych



    Temat: Nierozłaczki Fishera - rozwój pisklaków
    Larry wszystko zalezy od tego jak na takie "wyciąganie" z budki zareagują rodzice. Moje ptaki (nie wiem nawet dlaczego:-) ) nabrały do mnie sporego zauafania. Aleksandretty i rozelle bjorą pokarm z ręki, senegalki przylatują na ramie (jedna z nich była ręcznie odkarmiona, druga zupełnie dzika). Papugi są u mnie od zawsze, ale dopiero jakieś 3 lata temu rozwinąłem hodowlę. Młodych nierozłaczke nie dokarmiałem, wystarczyło je brać na kilka minut na ręce od 7 dnia i stopniowo zwiekszać czestotliwość i czas takich zabaw. W tym roku miałem młode w kilku gniazdach i żadna z par nie porzuciła młodych po takich zabiegach. W lutym tego roku miałem młode aleksandretty obrozne (wątek w innym temacie dość szczególowo opisałem). Młode aleksów były też wyciągane z budki i dokarmiane. Potem wrcały do swoich rodziców. Wychowały się bardzo ładne i mocne ptaki praktycznie pozbawione strachu przed człowiekiem. Nawet samica po podkarmieniu młodych zjadała resztę papki.
    Czy takie wyciąganie z budki (i ewentulane podkarmianie) to dobra metoda na wychów ptaków to nie wiem. Dużym plusem jest to, że jest znacznie mniej czasochłonna niż ręczny wychów, ptaki są w dużym stopniu osowjone i przede wszystkim mają normalne relacje z innymi ptakami i nie są 'psychicznymi kalekami' A to chyba najważniejsze. Tylko trzeba uważać czy dorosłe papugi będą akceptować podbieranie młodych. U mnie jescze nic się nie wydażyło, ale...



    Temat: Ara hiacyntowa
    myślałem, że znajdę tu kogoś kto się zna na tych zwierzętach nie chodzi mi o zdobywanie łatwej kasy kosztem tego zwierzaka gdyż zbierać będę długo na jedną sztukę a chciałbym zwierzę które jest w stanie utrzymać mi towarzystwa przez całe życie, a Ary żyją kolo 80 lat Jeszcze raz powtarzam, to, że ktoś kocha egzotykę nie znaczy, że chce na tym pieniądze zbić:) A ta papuga jest jak pies, przyjaciel do końca twoich dni, a to, że ktoś hoduje w domu na przykład kanarka, a ja hoduję to obrazu posądzacie o to, że dla pieniędzy ?? Jak dla mnie posądzać kogoś o zainteresowania inne niż reszta nie znaczy, że dla kasy, ja kocham zwierzęta i nie mam zamiaru dorabiać się ich kosztem



    Temat: Nasze zwierzaki
    hej:)
    Ja od ponad 11 lat mam prześlicznego jamniczka- Zuzie! Jest juz starsza pania i ma pare siwych włosków, ale i tak jak na swój wiek rewelacyjnie sie trzyma. Jestem bardzo do niej przywiązana nawet z nia spie. Na starość zaczeła jej troszke palma odbijać, ale da sie to jakoś przeżyc. Mam tez pwczarka niemieckiego, ktor jest na podwórku ( bo mieszkam w domku jednorodzinnym) nazywa sie Bary ma chyba 8 lat nie pamietam dolkadni. To naprawde bardzo mądry piesek, ale i tak nie kofffam go tak jak mojej Zuzi

    Jak byłam młodsza mialam rybki, ktore pozniej hodował moj dziadzo. Pozniej chyba były papugi tez przejal po mnie hodowle moj dziadzio. A na samym koncu mialam swinke morska Pige - ktora musiałam oddac, bo w zamian za nia moglam niec Zuzie:)



    Temat: Ciasne, ale własne - czyli wolność bez kredytu :)

    to nalewanie wody, czyszczenie tego potwora
    Fakt, męczące jest.

    My za to mamy problem z wróblami
    O kurcze, szkoda, ja uwielbiam wróble. Ale największą słabość i tak mam do srok.

    A propos ptaków: w niedzielę mama przyniosła naszego ulubieńca (jedną z naszych papug - wszystkie nimfy) do łazienki i się wystraszył i zaczął latać jak szalony, aż w końcu się rozbił na lustrze. A ponieważ ostatnio się pierzy, więc sie z niego trochę kurzy (jak ktoś hodował kiedyś ptaki to zrozumie o co mi chodzi). Mały zaczął się gramolić z półeczki pod lustrem, a cała nasza trójka stanęła zagapiona z takim "o kurcze, ale on ma wielką rozpiętość skrzydeł" - na lustrze odbił się piękny ślad papugi. Nie przypuszczałam, że nimfa jest taka wielka
    I w sumie do tej pory nikt tego nie zmył, bo ślad jest super




    Temat: 1

    A kto powiedział, że kruka można sobie kupić jak papugę w sklepie

    Och, to taki skrót myślowy

    Chodziło mi o sam fakt, że prywatna osoba może legalnie wejść w posiadanie kruka - przynajmniej tak zrozumiałem.
    Nie jest to ptak użytkowy, nie służy do polowania, nie hoduje się go dla mięsa, jaj i pierza więc po co ?

    Jeszcze raz dzięki za odpowiedź



    Temat: Olfactusy i spółka
    Zeby jednak porządnie się przedstawić, zrobię to na blogu Olfactusa, gdzie się moje zwierzaki pojawiają.
    Nie mam ogara ani gończego, mam honorowego ogara Kapsla, bernenke Re, pól kota Milki, pół kota Babli, pól cavisia Szyszki i udział w masie swinek morskich oraz papug.
    Za relacje foto odpowiada Hania
    Kiedys hodowałam owczarki środkowoazjatyckie.

    Razem z Hania prowadzimy szkolenia dla psów i przewodników metodami wzmocnień pozytywnych oraz otwieramy hotel dla zwierząt, obie z naszymi zwierzakami pracujemy w Fundacji Razem Łatwiej, biorąc udział w zajęciach dogo, felino i caviaterapii oraz szkoląc psy pracujące w Fundacji.

    Jak Hania juz napisała, teraz do pracy przygotowuja sie dwa koty (Milka i Babli) i cavis Szyszka.



    Temat: MODRASZKĘ-ZNALAZŁAM
    Witam Was!Powiedzcie mi jak mam sie zając modraszką,spała sobie rano smacznie na bagazniku rowerowym na dachu mojego samochodu,i nie mogłam jej tak przepedzić,tymbardziej ze byla nieswoja!Mam takie pytanie tez czy mozna hodowac ja w klatce?I czym mam ja karmic?Wczesniej mialam tylko papugi a zajmuje sie psami i końmi,wie nie mam pojecia o tym małym ptaszku.Pozdrawiam!



    Temat: Hej czy P.Papuzia i P.Yellow moga byc w jednym zbiorniku
    tak sobie czytem co piszecie i śmiać mi się chce a szczególnie z kolegi jaro_kapsel.skad wiesz ze papuzie wymagaja miekkej wody?chyba coś ci sie koles pomieszało bo papugi wymagają wodę średnio twardą do twardej, ph nie ma tutaj znaczenia.poczytaj troszkę literatury a zmienisz swoje zdanie. sam hoduję pyszczaki z papuzimi i powiem że bardziej łagodnych pielęgnic nie widziałem.co prawda w kaszę sobie nie dają dmuchać ale nie zrobiły krzywdy żadnej z pływajacych tam ryb.prowadzą jedynie bójki miedzy sobą i to zupełnie nie groźne. jedyne co potrzebują to duże akwarium,absolutne minimum to 200l.polecam bo to piekne ryby mimo ze hybrydy.
    Naucz się kultury w zwracaniu do innych na Forum i poprawnej pisowni! Tomek83



    Temat: Szwajcarskie prawa świnek
    Cytuję za
    Redakcja Pardon.pl | Poniedziałek [28.04.2008, 11:29]

    "Jak pisze "Tribune de Gen&egrave;ve", od pierwszego września wejdzie tam w życie prawo, zgodnie z którym świnki morskie będzie można kupować wyłącznie parami. Po trzyletnich konsultacjach społecznych przepis wreszcie zatwierdzono.
    Parlament Szwajcarii przyjął prawo o świnkach morskich już w roku 2005. Ponieważ Szwajcarzy nie mają w swym kraju większych problemów, ustawa wywołała wielką dyskusję. Dopiero obecnie zatwierdził ją szwajcarski rząd - Rada Federalna. Minister gospodarki Doris Leuthard podaje, że trzeba było rozważyć ponad 500 najróżniejszych opinii.

    Chodzi o to, że świnki morskie bardzo źle znoszą samotność. Marnieją i giną, co stanowi naruszenie praw zwierząt. Nowa legislacja obejmuje też pewne gatunki papug.

    Prócz tego powołano do życia nową służbę, która będzie miała prawo kontrolowania warunków, w jakich przetrzymuje się zwierzęta. Przede wszystkim chodzi o duże hodowle, ale kto wie. Pani minister z żalem powiedziała, że wszystkich mieszkań nie skontrolują. To znaczy, że niektóre i owszem.

    Wszystko to takie niesamowite. Kraj, w którym prawa świnek morskich budzą podobne emocje.

    Egzotyka."



    Temat: RFD: pl.rec.zwierzaki.ptaki (wersja poprawiona-do końcowej dyskusji))


    | Opis:
    (...)

    niestety za późno - zostało już wysłane do pana Surmacza


    Obawiam się, że to Twoja strata...


    | Dyskusje na temat ptactwa: dzikiego i udomowionego, w Polsce i na
    świecie;

    termin "ptactwo" to jednak trochę co innego niż ptaki, na grupie miałoby
    się
    dyskutować o ptakach.


    Hmmm... Możesz rozwinąć? Czym "ptactwo" różni się od "ptaki"?


    Ptactwo udomowione to też całkiem nie to: kury, kaczki,
    czyli zwierzęta, powiedzmy, gospodarskie. To nie nalezy do tematyki grupy.


    Dlaczego nie?


    Chodzi o hodowle ptaków egzotycznych (kanarki, zeberki, mewki, papugi itp)
    oraz
    o tematy związane z ptakami dzikimi: ktoś znalazł pisklę, nie wie jak
    karmic,
    komuś gołebie zrobiły gniazdo na balkonie i nie wie czy je karmić, czy nie
    (to
    takie przykładowe tematy z grupy zwierzaki).


    Tylko?
    To może utworzyć od razu podgrupę pl.rec.zwierzaki.ptaki.dzikie oraz
    pl.rec.zwierzaki.ptaki.egzotyczne?  ;)


    Oczywiście chętnie bysmy
    porozmawiali o ochronie ginących gatunków, ale pewnie nie bedzie chetnych
    ;)
    W opisie zostało to podkreślone specjalnie żeby choć tak uzmysłowić
    ludziom
    taką potrzebę.


    Tym kilkudzisięciu ludziom, którzy to przeczytają? I którzy i bez CFV
    wiedzą, o co chodzi? Bez sensu...

    Wojtek nie mający nic przeciw dyskusji o hodowli drobiu





    Temat: Nasze własne zwierzęta
    Ja posiadam mały zwierzyniec składający się z psa - mieszańca owczarka niemieckiego i wilczura, białego puchatego królika - angory, który oficjalnie nie ma imienia a którego wszyscy nazywają Bambosz [XD]. Poza tym cztery żółwie zjadające się nawzajem i jakiś milion gupików.
    Co do byłych mieszkańców - trzy papugi, kanarek, tysiące chomików, jedna świnka morska, jakieś gołąbki chińskie, węże [brat hodował zaskrońce i padalce], patyczaki, pająki... tak naprawdę nikt już nie pamięta ile tego było ;)
    Nigdy natomiast nie miałam kota, bo siostra ma na nie uczulenie. Może kiedyś sobie kupię.



    Temat: Bulwersujące !!!

    No na pewno nie dla przyjemności - ale rozróżnienia na psy, koty i inne zwierzęta nie rozumiem. Chociażby dlatego że np. małe jagniątka to też są bardzo urocze stworzenia. a mięsko z nich jemy...

    No tak ale takie zwierzątka jak krowy, świnie, kury, owce ogółem stworzenia hodowlane są przeznaczone do uboju (oczywiście uboju w godnych warunkach).

    Takie zwierzątka jemy, jedliśmy i bedziemy jeść bo mięso jest potrzebne młodym osobom do rozwijania sie i jest nieodłącznym posiłkiem ok 80 % ludzi na ziemi.Ludzie nie widza jak sie zabija wiec może dlatego nieraz bez zastanowienia jedzą mięso zwierząt hodowlanych.

    Gdybym ja zobaczyła jak zabijają jakieś zwierzątko hodowlane a potem by mi kazali zjeść to mieso to bym nie zjadła za nic w świecie i pewnie bym sie zastanowiła czy nie przejść na wegetarianizm ale że nie widziałam nigdy takiego czegoś to narazie odżywiam sie jak większość ludzi na świecie.

    A koty,psy, chomiki,papugi itp... to są zwierzęta które nie są przezanaczone do tego abyśmy je jedli. (oczywiscie są głupie wyjątki które stanowczo potępiam ) One od zawsze byli kompanami człowieka Nie były hodowane i oswajane przez pradawnych ludzi aby dorosły i aby je skonsumować tylko żeby towarzyszyły człowiekowi przez całe życie pilnowały zwierząt hodowlanych lub po prostu jako kompan w zimne pochmurne wieczory

    I na tym moim zdaniem polega rozróżnienie.



    Temat: ZWIERZAKI

    Ja (nie zgadniecie czemu ) polecam świnkę morską.
    momentalnie się oswaja (kilka dni)
    Pieszczochy
    Nie gryzą
    Żyją dosyć długo
    Kontaktowe i towarzyskie
    Jedyne co trzeba to dbać o ich linię (nie przekarmiać), głaskać i bawić się z nimi i uważać na zaparcia, porady darmowe u mnie.
    Świnki też u mnie Tego podrzutka mogę oddać, młody samczyk, bardzo rezolutny, któtkowłosy.

    A hodowałem kanarki, papugi faliste i nimfy, żółwie, jaszczurki, chomiki, myszy, szczury, koszatniczki, psa i kota. Wiem, o czym mówię


    Tusiek za daleko jesteś ode mnie,żeby mi ją oddać,ale u siebie w mieście mam trochę małych zoo.



    Temat: Wielka Tajemnica Usenetu zostaje ujawniona ? Re: O ludzie!

    : I oczywiscie przykladem jest wymieniony Pan Surmacz, bo skoro ma
    : wladze nad calym usenetem, i moze zablokowac tworzenie nowych grup
    : to , jak mowia za oceanem, kto ma wladze nad Usenetem, ten ma wladze
    : nad internetem, a kto ma wladze nad internetem, ten rzadzi krajem,
    : przynajmniej ta czescia spoleczenstwa, ktora uzywa Usenetu.

    WOW!

    : I skoro Pan Surmacz ma wladze nad krajowym Usenetem, to ma wladze,
    : jakiej nie ma i nie mial zaden minister, zaden polityk, zadna partia,
    : ani sejm kiedykolwiek, gdyz moze decydowac o zainteresowaniach milionow
    : uzytkownikow internetu i usenetu i decydowac czy maja sie interesowac
    : papugami, czy pieskami, czy tez hodowac  rybki albo chomiki.

    WOW!

    Chyba pójdę kupić jakiegoś chomika, albo rybki i zacznę robić lobbying
    politykom, albo ministrom... Zresztą co mi tam... sam jakąś ustawę uchwalę,
    skoro taki mocarny jestem.

    Niniejszym zabrania się niehumanitarnego wykorzystywania małp i innych
    zwierząt (chomików, rybek, itp.) w adresach e-mail pod groźbą ekskomuniki,
    plonka i napiętnowania przez Ligę Obrony Zwierząt Internetowych.





    Temat: ZWIERZAKI
    Ja (nie zgadniecie czemu ) polecam świnkę morską.
    momentalnie się oswaja (kilka dni)
    Pieszczochy
    Nie gryzą
    Żyją dosyć długo
    Kontaktowe i towarzyskie
    Jedyne co trzeba to dbać o ich linię (nie przekarmiać), głaskać i bawić się z nimi i uważać na zaparcia, porady darmowe u mnie.
    Świnki też u mnie Tego podrzutka mogę oddać, młody samczyk, bardzo rezolutny, któtkowłosy.

    A hodowałem kanarki, papugi faliste i nimfy, żółwie, jaszczurki, chomiki, myszy, szczury, koszatniczki, psa i kota. Wiem, o czym mówię



    Temat: Aleksandretta obrożna - Psittacula krameri
    Wowo, Musiałeś mie kontakt z jakimiś Rodwailerami, może i nie jestem "szanującym się" hodowcą ale mam takie stadko, są tak już conajmiej trzy lataw, z rotacjami, wpuściłem młode ptaki, teraz już część jest wybarwiona, reszta w tym sezonie się wybarwi, tym stadzie jest pięć lecewingów. Znam kilka takich osób co też mają po kilka par w wolierze. Mam też cztery pary pojedyńczo i nie zauważyłem oznak agresji w parach, ani przez siatkę z innymi parami
    Aleksandretty obroźne są jednymi z nielicznych papug które można przez cały sezon hodować w jednej wolirze (nie tak jak rozelle, świergotki). Oczywiście wyniki hodowlanne są lepsze trzymając ptaki parami, ale efekt wizualny kilku ptaków obok siebie, ogromny
    [img][/img]
    Każdy z nas ma inne doświadczenia w hodowli i inne zwyczaje



    Temat: 1
    Wiesz orchidea człowiek tak bardzo przywiazuje sie do zwierząt ,że normalnie nie moze bez nich żyć.My mamy w domku znowu pełno ptaków,mój mąż kocha kanarki,nawet jeden mały pokoik przeznaczył na hodowle.Normalnie mamy taki rozspiewany pokój cały rok! A nasze dzieciaki wiecznie jakąś klatke w swoich pokojach z papugami............normalnie ornitolodzy



    Temat: alergie...


    ----- Original Message -----

    Mozna sie skutecznie odczulic, znam ludzi z alergia, ktorzy hoduja kotki i
    psy i nic im nie jest.


    [ciach!]

    Moj lekarz tako rzecze: co prawda istnieje __możliwosc__ odczulania i jest
    to nawet skuteczna metoda, aczkolwiek ryzykowna - zdarzaja sie przypadki
    silnego wstrzasu... <tu cenzura wyciela drastyczne sformulowania
    Poza tym jesli ktos ma chocby __tendencje__ do alergii - to znaczy w jego
    rodzinie choroba ta wczesniej wystepowala (mam na mysli tzw. "przodkow" :) -
    raczej nie powinien sprawiac sobie zwierzaka, bo to może przyczynic sie do
    wystąpienia objawow chorobowych... :(
    Smutne to, ale prawdziwe... :(
    Ja zmuszona bylam sie przez to "pozbyc" papugi i chomika... ale mam tu
    oczywiscie na mysli "humanitarne metody" - mianowicie moje zwierzaczki
    trafily do znajomych, ktorzy sie nimi znakomicie zaopiekowali... :)





    Temat: Stosunek waszych najbliższych do waszej pasji.
    Widze,że mimo wielu przeciwskazań i utrudnień w rodzinie jednak młodzi ludzie mogą hodować swoje ptaki i tylko czasem im żal że bliscy ich nie wspierają w trudnych chwilach.Ja niestety kiedy byłam pod "skrzydłami rodziców"absolutnie bez ich zgody nie mogłam w domu mieć żadnego zwierzaka.Pierwszego psa dostałam na 18-tke od znajomego ale sama go sobie kupiłam!Taki blef.Teraz kiedy już jestem dorosła,dzieci też juz odchowane moge zająć się swoją miłością i mój mąż jest za-tylko żeby nie zabardzo!W chwili obecnej mam dwie nimfy i jedną alekse obroźną i suke mieszańca yorka z west white.Kiedy syn wybuduje dom mam obiecane miejsce na woliery i wtedy już będe mogła kupić te papugi i kaczki o których marze



    Temat: PROPOZYCJA pl.rec.ptaki


    | -----------------RFD--(Request for Discussion)------------------

    | Nazwa grupy: pl.rec.ptaki

    Raczej pl.rec.zwierzaki.ptaki


    Rzoważaliśmy to - ale wtedy byłoby tylko o ptakach hodowanych i trzymanych w
    domach. Ale jeśli tak bedzie chciała większość, nie ma sprawy.


    Napisz to w czasie teraźniejszym, jakby grupa już istniała.


    To tylko dyskusja.


    | Ogrom listow jaki otrzymuje w zwiazku z
    | prowadzeniem stron www o papugach swiadczy, ze taka grupa jest bardzo
    | potrzebna.

    Propozycja utworzenia grupy związanej z konkretną stroną WWW IMHO
    nie jest mile widziana. Nie pisz o tym.


    W FAQ jest aby uzasadnić potrzebę utworzenia grupy a to właśnie jest
    uzasadnienie! Grupa nie ma być związana z żadną stroną - skąd takie
    przypuszczenie? Nie podałam zadnego adresu - nawet swojej normalnej sygnaturki
    z adresem.


    | Zawsze lepiej jest wysluchac kilku opinii niz jednej.

    Bez truizmów proszę.


    To nie truizm, tylko prawda!


    | Ogloszenie:
    [ciach]

    To jest zbędne - znaczy, zbędne w RFD.


    W FAQ jest.

    Pozdrawiam,
    Joanna





    Temat: Żywienie zwierząt(i człowieka też)
    Mogłaś się z nimi mijać.
    Jako praktyk i pragmatyk nie bywajacy w Loro Park mogę sobie wyobrazic to karmienie. Jeżeli startują ok 14 to nie znaczy że wszystkie ptaki o tej godz mają podane to jedzenie.

    Tam na pewno nie ma tylu ekip do karmienia ile jest wolier , a papug tam maja ok 350 gatunków i podgatunków a więc wolier dziesiątki? setki?.

    Nawet jeżeli jest kilka ekip do karmienia to zatrwa długo to wszystko obskoczyć, więc jak nie ma sie szczęścia to można nawet nie widziec karmienia bo oni moga być w innej części areału.
    To naprawde szczegół bo nie o to chodzi w artykule i moim poście. Przecież jeść dają a jak piszesz że o 14 nie widziłaś karmienia( choc byłaś tam cały dzień) to o której widziałaś ? wcale?, więc się mijałaś bo karmić to na pewno karmią.
    Pozdrawiam
    Ps. Ja akurat panu dr MR wierzę bo to jest ( żywienie nie ad libitum) potwierdzone przez inne znane hodowle i znane osoby w świecie "papuziarzy"( napiszę więcej jak wrócisz z Loro Park. Wypytaj sie tam o te sprawy co ja tu pisze dokladniej Krystyno, podobno można tam pogadac i z dr MR , bo ktoś kiedys pisał ,jak pamietam, bywający w LP że rozmawiał tam własnie z Nim.



    Temat: Wystawa Czestochowa "08
    Ech niestety w Krakowie nie bylismy, wprawdzie bardzo chcialem, ale po sobotnim przemeblowaniu w domu nie mialem sily i ochoty na 200km jazdy w jedna strone, stad wizyta w Lodzi.
    Zreszta chcialem zajechac do hodowcow i obejrzec ich hodowle, a przy okazji zakupic nowego malucha, tak tez sie stalo nastepnego dnia po krakowskiej wystawie. Tak wiec z jednej strony zaluje wystawy, a z drugiej jestem zadowolony z mozliwosci zobaczenia papug Styrylskich i pieknych Ar Biskupa, a do tego Ruda umila nam towarzystwo



    Temat: Akcja Karmnik 2007
    Czołem Mikrus!
    Niezłe ptaki łapiesz... Nie ma żadnych wątpliwości. Ktoś w Twojej dzielnicy odwala "prywacizne". Przyznać trzeba, że gościu się napracował, takich obrączek jak te złote z zameczkiem to jeszcze nie widziałem - prawdziwe dzieło sztuki Natomiast obrączki takie jak ta jedna srebrna można kupić np. na Allegro jako obrączki na papugi Ale tak jak słusznie zauważył Mender, może pochodzić od gołębi rasowych, a konkretnie od małych ras (pawiki, winerki itp.). Z pewnością nie jest to obrączka od gołębi pocztowych, one mają inne (wiem, bo hoduję gołębie pocztowe) Poza tym po zdjęciu widać, że obrączka była docinana - za pewne w całości byłaby za duża:)

    Pewnie ktoś bawił się w budkowe blaszkowanie:)

    pozdrawiam



    Temat: Od i do Kasi

    drugie ale...pojawiło sie jak usłyszeli ze mamy koty
    jak podpisywalam umowe na wynajem mieszkania to tam pisalo "zadnych zwierzat".Jak juz zdecydowalam ze uratowany ulicznik imieniem KOT zostaje u mnie poszlam do wlasciciela psa pietro nizej zeby sie dowiedziec co i jak.Okazalo sie ze przepis jest bo jak by ktos mial uciazliwe zwierze:boa,skorpiony, hodowle psow,wrzeszczace papugi itp..ktore by naruszaly spokoj wspollokatorow to mozna taka osobe eksmitowac za zlamanie umowy.Jezeli zwierze nie przeszkadza to moze sobie byc.Do Kota doszlusowaly jeszcze dwa kociaki i przez cale 8 lat nie mialam zadnego klopotu z tego powodu.Moze Twoja landlady tez tak ma?/zabezpiecza sie na zas?
    Popytaj sasiadow?
    Moja przyjaciolka mieszka w Neuss ma 2 koty i tez niby nie wolno...a mieszka w tym mieszkaniu juz 5 lat.



    Temat: WIEK I OBROŻA U ALEKSANDRETT
    Na pewno już gdzieś pisano o tym na forum ( jednak nie mogę tego odszukać) Otóż muszę napisać że podawałem zarówno ja jak i inne osoby wiek w którym młode aleksandretty samce dostają obrożę. Widziałem ptaki w wieku 1,5 roku które dostawały początki obroży , widziałem też samca który obrożę dostał po skończeniu 3-ch lat. Jednak dzisiaj dokładnie przyjrzałem się swoim młodym aleksandrettą z ubiegłego roku (wylęgły się 20-go stycznia). Muszę powiedzieć że czegoś takiego jeszcze nie widziałem mimo iż aleksandretty hoduję już ponad 30 lat , i nie słyszałem też o czymś takim od znajomych hodowców . Mianowicie część młodych ptaków dostała już czarną obrożę. Kolor piór nie jest jeszcze dokładnie wybarwiony na szyi jednak pod samym dziobem jest dość czarny który przechodzi w szarą obwódkę na całą szyję (widać to bardzo wyraźnie). Może napiszecie jak jest z tym u Waszych ptaków , jednak trzeba znać dokładną datę wyklucia się papugi. Proszę o opinię zarówno hodowców jak i osoby trzymające pojedyncze ptaki. Niestety na razie mam problemy z robieniem i wklejaniem zdjęć , więc musicie i uwierzyć na słowo



    Temat: Moja chomiczka
    Miałam już świnki morskie, papugi faliste, szczura, myszki, żółwia i rybki, ale nigdy jeszcze nie miałam... chomika. A przecież trudno znaleźć dziecko, które nie hodowałoby kiedyś chomiczka! Postanowiłam to nadrobić.
    Podobają mi się chomiki o ubarwieniu "dzikim". W sklepie był jeden idealnie mi odpowiadający, niestety kiedy zobaczyłam jego zaciętą walkę z dłonią pani z zoologicznego (chciała sprawdzić jego płeć) zdecydowałam się na dużo spokojniejszą samiczkę. Ma około 3 miesięcy. Trochę się obawiam, czy czasem niedługo nie stanę się posiadaczką całej chomiczej rodzinki... tym bardziej że pani nabiła mi na kasę fiskalną 100 chomików. Przeznaczenie ?!

    Teraz chomiczka powoli przyzwyczaja się do nowego otoczenia. Na razie jest trochę wystraszona, ale chomiki są z natury ciekawskie i myślę, że wkrótce ta ciekawość przezwycięży strach przed nowym miejscem.



    Temat: Pogotowie dla piskląt
    Jestem miłośnikiem ptaków i kwiatów, roślin mam w domu pełno a co do ptaków miałem do zeszłego roku dużą hodowlę kanarków papug i innej egzotyki teraz amatorsko(ale z odpowiednia wiedzą) zajmuję się odchowem i wypuszczaniem na wolność odratowanych piskląt ptaków wszystkich gatunków.



    Temat: Klatki
    Gwarek musi miec klatke jak najwieksza , taka jak dla olbrzymich papug.Najlepiej woliere.
    Klatka to podstawa jesli chcesz aby ptak byl szczesliwy .Poza tym on bardzo mocno brudzi ,bo rozrywa kawalki pokarmu potrzasajac dziobem . Wokolo powinny byc kafelki.
    Najtanszy kosztuje grubo ponad 1000. Mnie proponowano okazyjnie za 1500. W Niemczech jeszcze drozej ,bo nie popieraja oni przemytu ani wylapywania dziko zyjacych ptakow a hoduja sami .Najtaniej oplacalo mi sie sprowadzic go bezposrednio z Azji ale samo zalatwianie i procedury byly zbyt skomplikowane .Na marzeniach sie skonczylo.
    Najlepiej kupic ptaka mlodego i oswoic po swojemu , wychowac , izolowac od halasu i irytujacych dzwiekow jak kapiacy kran czy telefon . Uwazac na slowa ! Gwarek raz nauczony przeklenstw bedzie sie nimi popisywal kiedy tylko sobie je przypomni.
    Potrafi budowac zdania i plesc bzdury . Jak sie nudzi moze nasladowac dzwiek dzwonka do drzwi ,karabinu lub szczekac jak pies.
    Gwarek jest bardzo madrym ptakiem i osoba , ktora go kupi musi mu poswiecic bardzo duzo uwagi .Musi go uczyc ,bo pozostawiony sam sobie stanie sie najwieksza zakala rodziny i wpedzi wszystkich w nerwice. Odkupic od kogos okazyjnie tez ryzyko ,bo zawsze pozostaje pytanie " dlaczego sprzedaja ..."
    Z racji tego ,ze gwarek jest moim najwiekszym marzeniem zaloze o nim specjalny temat gdzie bedziemy mogli o nim popisac.



    Temat: -Zapoznajmy się raz jeszcze-
    W Offtopicu jest taki dział -Rozmaitości-Hodowane przez nas ptaki-oraz inne zwierzeta-} i najlepiej by było gdybyś tam taki temat zalozył http://www.aleksandretta....forum.php?f=131 Masz papugi, masz i drapieżnika pod jednym dachem.
    Temat byłby rozwojowy bo Twój sierściuch jest jeszcze mały................... ale szybko urośnie i .........



    Temat: Pyrtus i Pontus mają nowego przyjaciela! :)
    Super .Lubie papuzki faliste.
    Mialam kiedy hodowle w golebniku.To byly najwspanialsze czasy i okolo setka papug,jak nie wiecej.W pewnym momencie stracilismy nad nimi kontrole a i ludzie podrzucali kolejne.
    Myslalas nad tym aby jej dokupic towarzysza? To nie swinki,niczego nie zbroja potajemnie...Dlatego,nie ma obaw a i weselej jej bedzie w ludzkim swiecie.

    Ja mam od niedawna 2 kanarki.Mial byc jeden.



    Temat: Ja i moja Gusia
    Witam jestem nowym użytkownikiem. Jestem Angelika i mam 13 lat. Mam świnkę morską rozetkową dwu letnią. Nazywa się Gusia Gusia jest kochaniutką świneczką, jest "tresowana" chodzi za mną, skacze przez przeszkody, lubi gdy na podłodze leżą jakieś rzeczy, szczególnie miękkie, i takie pod którymi da się przejść lub przegramolić przez nie.
    Na początku wcale nie planowałam by mieć świnkę. W szkole mieliśmy hodowlę zwierząt, były rybki, żółwie, papugi, patyczaki, raki i był też świnka. Na czas wakacji miałam ją zabrać do domu i opiekować się nią, a gdy rok szkolny się zacznie przynieść ją do szkoły. Ale niestety tydzień przed rozpoczęciem roku mój "mądry" piesek ją zaatakował Biedna zdechła... no ale odkupiłam nową i zaniosłam do szkoły. Moja wychowawczyni się nie gniewała, bo przecież odkupiłam. Potem zgłosiłam się do opieki nad nią. Już tak się do mnie przyzwyczaiła, na lekcjach gwizdała, nie gryzła mnie... . Nie minął miesiąc i już była moja! Jak? Zapytałam się wychowawczyni czy mogę ją zabrać, a tu przynieść nową. No to się zgodziła! I tak do teraz mam moją słodką Gusię Pusię Sadełko, która jest samcem... . FIN



    Temat: ZNOWY IDIOTA + PODATEK



    | Zaiste. Miarka się już przebrała. Czy byłbyś w końcu łaskaw:

    | a) Przestać pisać offtopic? [co to wszystko ma wspólnego z W-wą?]

    W Warszawie nie płaci się podatków ?


    Fragment z mojego postu, który całkiem niedawno tu wysłałem:

    [...]

    W Warszawie dużo ludzi używa Linuksa. Chcesz, żebym o tym zaczął
    pisać? W Warszawie dużo ludzi hoduje zwierzęta - pogadamy o papugach?
    W Warszawie... Mam jeszcze wymieniać?

    Pozdrawiam
    Orr

    PS. Pytanie retoryczne





    Temat: Andrzejki-ustalenie składek-zakończenie sezonu 2007
    A więc tak (wiem że nie zaczyna sie od a wiec ale tak mi łatwiej )

    Mam na 100% zarezerwowane trzy domki nad jeziorem Przeczyce k/Siewierza gdzie normalnie wyśpi się 6osób x 3domki a nienormalnie to do jednego domku wejdzie po 9osób ale będziemy musieli sie przytulć

    Jest możliwość i miejsce zrobienia ognicha w zamkniętym pomieszczeniu jak bedzie bardzo wiało lub przed domkami.

    Domki są typu BRDA więc maja kuchnie i łazienke więc nie ma spartańskich warunków , jest też bezpieczne miejsce na zostawienie miśków bądź na upartego można podjechać pod sam domek...

    Teraz się wyjaśni czy jesteście tacy twardziele jak mówicie czyli "powiedz tylko słowo a przybęde" Ja już zrobiłam wszystko co mogłam zeby Was ściągnąć na mini zlot bo impreza będzie od 30listopada do 2 grudnia i domki są już zarezerwowane.
    Jeżeli się okaze że będzie nas więcej to można jeszcze do niedzieli domówić dodatkowe domki bo oczywiście zapraszam Was z rodzinami; dziewczynami,chłopakami,kochankami,przyjaciółmi,psami,kotami,papugami itp co tam w domu trzymacie bądź hodujecie

    Domki są ogrzewane!! I jest w nich ciepło bo już tam byłam w okresie grzewczym
    Koszt to 120zł za domek więc 120/6=20zł!! plus swoja flaszka i zrzutka na miejcu na mięcho do ognicha...

    Czekam z utęsknieniem ilu chętnych się znajdzie

    Jakby ktoś jeszcze nie miał mojego aktualnego nr to 513 511 471 dzwonić pytać potwierdzać

    Pzdr... Czarnuch



    Temat: Po co obcieliscie uszy swoim psiakom ?
    ano mam hodowlę.
    Zwariowane stadko nie tylko psiaczków,bo i papug mam dostatek...
    uwielbiam jak świergolą o świcie.
    Mam boksiaczkę z championatem,2xCACIB i 2 razy coś tam jeszcze za granicą,mocno ją kocham i przy 30 stopniowym upale nie gonie co roku setki kilometrów na krycie.
    To moja druga championka w życiu.
    CZasem siedze przed compem,ktoś mi zagląda przez ramię,wcina sie,wtedy czasem nie dokończe myśli,z natury jestem porywcza...i wad mam sto.

    Żabko,niekiedy kasa na podróż gra rolę,czas tez ,więc muszę sopkojnie czekać na nabywców.
    Dzis , moze będzie łatwiej niź 2 lata temu,obraz boksia z kłapiataymi uszkami i długaśnym ogonkiem bardziej się utrwalił.
    pozdrawiam



    Temat: 1

    Jakbyś powiedziała, że świnie są hodowane na mięso, to bym się nie czepiała, ale KONIE????! Słyszałaś kiedyś o tym, że na koniach się jeździ, że są przyjaciółmi, że nieraz rozumieją człowieka? Ty chyba naprawdę nie masz serca. Zjadłabyś swojego ukochanego psa? Albo rybkę? Papugę???
    ja sie zaprzyjaźniłem kiedyś z jedną krową, co nie przeszkadza mi w jedzeniu wołowiny



    Temat: ZNOWY IDIOTA + PODATEK


    W Warszawie dużo ludzi używa Linuksa. Chcesz, żebym o tym zaczął
    pisać? W Warszawie dużo ludzi hoduje zwierzęta - pogadamy o papugach?
    W Warszawie... Mam jeszcze wymieniać?


    W Warszawie jest beznadziejna woda w kranach i maśloki na Pradze w
    niespotykanej
    w innych regionach kraju ilości.
    Czy to jest odpowiedni temat Twoim zdaniem?
    Nie?
    Proponuję zatem do opisu grupy dołączyć listę tematów pożądanych i
    zakazanych,
    pozwoli to w przyszłości uniknąć tego typu nieporozumień.

    Co jakiś czas mógłbyś zaspamić grupę komunikatem przypominającym o tym
    jakie tematy są dozwolone a które z nich nietaktowne i w ogóle nie.

        Chester EM





    Temat: Kupię Papugę i Klatkę
    jak jedzie sie na hajduki prawie w ostanim domie koles hoduje papugi moze ma akurat jakas z tych co chcesz



    Temat: [warszawka] spot marzec


    Rafał. Ciągle mnie zaskakujesz. Akwaria to rozumiem. Serwis CB, no dobra niech będzie. Ale jeszcze papugi hodujesz???


    no ja nie wiem, jakoś tak chłopakom te papugi chodza po głowach, to wszystko prze ten Romkowy ocet się porobiło, na pewno




    Temat: Poszukuję głosów ptaków do pobrania
    e-cma Dzięki Nigdy nie hodowałam papug i pewnie dlatego nie znałam tego określenia



    Temat: Wizyta Policji w sprawie Ptaków??????????
    A co miał CI powiedzieć ? Nie podejrzewaj żadnego spisku. Prawdopodobnie mieli sygnał, czyli doniesienie, ze hodujesz papugi i przyszli sprawdzić. Policja to urząd, kiedy wpływa zgłoszenie idą na kontrolę. TO wszystko.



    Temat: POZNAJMY SIĘ!
    Hej ! Nazywam się Klaudia . hoduję papugi od 1,5 roku.



    Temat: Kapturnica - Deroptyus accipitrinus
    heh... przepiękne... a dużo jest osób hodujących takowe papugi w Polsce?:) można się dowiedzieć jaka jest orientacyjna cena za takową parkę?:) Robią wrażenie.



    Temat: Sny i nocne mary :)
    Łe przypomniało mi się że ostatnio śniło mi się, że całowałam się z kolesiem który mi sie podoba, i nagle mu szczęka wyleciała! No masakra... To było okropne A co do hodowania to mi się śniło że hoduje w SZAFIE z rzeczmi papuge... Ja mam zawsze głupie sny...



    Temat: 1
    oj tylko nie ptaki, przesladuja mnie od dziecka, jak nie kanarki, to papugi, a teraz ojciec hoduje golębie i ma ich ponad 150. Zreszta kanarkami i papugami mial zastawiony jeden pokoj.
    Co taka cisza dzis na forum? Czyzby pogoda wszystkich uspila (uspala- nie wiem, bo tez jestem zmulona).



    Temat: Pogotowie dla piskląt
    Przemo, witaj w klubie też prowadze hodowlę ptaków papug, gołąbków diamentowcyh, przepiórek, zeberk i mewek (papugi : faliste, nimfy i rozelle )



    Temat: Nasze Hobby
    INFORMATYKA, kiedyś zbierałem monety i znaczki, hodowałem rybki, chomiki, świnki morskie, żaby, traszki, koniki polne, pszczoły, papugi, koty, jeże, dżdżownice i jeden bóg wie co jeszcze. Dzis ze zwierzątek domowych mam psa i żone



    Temat: Czy samotność może nieszczęśliwić pieska?

    przecież nie widać, żeby nie było...

    No przecież nic nie mówił że mu źle! :D

    To samo tyczy się papug, lepiej hodować grupkę.



    Temat: Kapturnica - Deroptyus accipitrinus
    Wow !!!!
    Czyżbyś Misiek rozpoczynał hodowlę tych majestatycznych papug ???



    Temat: Powitania

    Witamy, witamy... Moze pare slow o sobie?

    ok Mam 15 lat.Interesuje sie przyrodą. Mam kilka zwierzat w domu(żółw wodny,papugi faliste,rybki akwariowe), za oknem wisi karmnik .Aha i jeszcze hoduje sobie kaktusy. No to chyba tyle.
    Pozdrawiam



    Temat: Mensoliada III

    Ludzie, nikt z was myszek nie hodował? Tylko chomiki?
    Tylko chomiki i papugi. Za to te pierwsze w duuuuzych ilosciach ;-P



    Temat: POZNAJMY SIĘ!
    Siemka ! Jestem Adi , słucham techno, hoduje średnie papugi !!! Witam wszystkich !!!



    Temat: Nowy członek rodziny!
    Słodziutki ! Masz go może od tego hodowcy , który ma rownież profesjonalna hodowle różnistych papug i jest często na allegro ?



    Temat: Zwierzątka
    Serenity, ale kolorowa papuga.. to są aż takie kolorowe?

    dostałęm ksiazkę "podróż w krainę mrówek", powoli przymierzam sie by załozyć hodowlę tych owadów.. ale pewnie wcześniej z domu mnie wyrzucą



    Temat: Pokaż swojego zwierza

    U nas na 9 piętrze znajomi w akademiku hodują ptaszniki. U mnie w akademiku sąsiad miał ptasznika i dwa węże. A na dodatek dwie papugi, które non stop skrzeczały i nie dało się spokojnie uczyć.



    Temat: Pytanie o ceny rudosterek/konur
    Misiek Papuga z tego forum hoduje rudosterki.Z tego co wiem to ma teraz jakieś maluszki.Napisz do niego na PW to napewno odpowie.



    Temat: Nasze zwierzaki

    nie za bardzo wierzę w przyjazń mesko -damską to jest przyjaźń męsko - męska, bo papuga to Bobek czyli tak na prawdę Papug

    początkowo mój kot patrzył na Bobka jak na kurczaka z rusztu ale mu po pewnym czasie przeszło. z początku to bałam się otwierać klatę Paugowi jak kot był w pokoju, potem miał otwartą zawsze jak ktoś był w pokoju (wtedy kot mógł spokojnie siedzieć) jak co zaczynał kombinować to ktoś krzyknął i kot uciekał. potem juz nie zamykałam w ogóle klatki nawet jak nikogo nie było w domu i ani kot papudze ani papuga kotu nic nie zrobiła.

    moje koty trochę się boja jak papuga zaczyna latać, bo trzepocze skrzydłami, a w małym pomieszczeniu to jest większy hałas niż np na dworze i może też przez jeszcze żyje

    herma, ja ogólnie słyszałam, że te małe zwierzątka które są hodowane w klatkach zatracają instynkty samozachowawcze. tak też jest np z myszami. te które żyją na wolności wiedzą, że wąż ich nie widzi ale wyłapuje drgania podłoża dlatego jak jest w okolicy to mysz się nie rusza, a te myszy, które są hodowane np na karmę dla węży w zoo po wpuszczeniu do klatki ganiają jak oszalałe i wąż raz dwa jest zabija.

    Mój Tato czasami się śmieje z mojego Papuga jak biegnie do kota jak tylko wlezie któryś do pokoju, że jakby Papug wiedział że kotki zjadają ptaszki to nie byłby taki skory do zabawy.

    a z tego wszystkiego najśmieszniejsze jest to, że jak Papug do mnie przyleciał parę lat temu to nas się bał ale nie bał się naszego kota

    te już kiedyś na forum dawałam





    Temat: Inne zwierzęta??

    po3. no z papugą to problem - ale przecież można ją z klatki wypuszczać wtedy, kiedy kota nie ma w pokoju a tak to jej klatkę zamykać

    Oj to się nie sprawdzi... przerabiam takie sytuacje kiedy rodzice jadą na wakacje i zajmuję się ich (juz ich) kotem.... a sam mam w domu papugę. Trzeba trzymać zwierzaki w osobnych pokojach i drzwi zamknięte bo inaczej kot tak długo bedzie kombinowac aż zrzuci klatke A papuga i tak jest nieźle zestreowana - chyba czuje kota cały czas.

    A ze zwierząt które miałem to :
    - zółwie czerwonolice
    - kilka róznych akwariów z rybami - najmilej wspominam te z barwniakami czerwnonobrzuchymi i z pilęgniacmi zebra.
    - traszki
    - ee.. yy.... bedzie tego chyba juz ze 5 kotów różnych maści (jeden został teraz w mieszkaniu z którego się wyprowadziłem swego czasu i nadal tam pomieszkuje, a jednego dostali rodzice na przechowanie na czas mojego wakacyjnego wyjazdu... i juz nie oddali )
    - psa (jakiś mieszaniec)

    Aktualnie mam na stanie:
    - jakiegoś jeszcze nie zidentyfikowanego pseudemysa
    - papuge nimfe (lutino)
    - stado ślimaków: ampularii, swiderków, zatoczków i innych (również na karmę dla zółwia)
    - kilka kolonii mrówek: lasius niger i formica fusca (celowo) oraz mrówki faraona (zupełnie niecelowo, niezamierzenie i chętnie bym je przeprowadził gdzie indziej )

    Dzisiaj odbieram jeszcze krewetki Neocaridina heteropoda var. red "Fire Red"

    O ile wszysce wiedzą jak sie hoduje papugi, koty, psy czy rybki o tyle podejrzewam żę mało kto widział hodowle mrówek - wiec wrzucę kilak zdjęć.

    Tak wyglądają formicaria ... czyli "terraria" dla mrówek:

    Młoda kolonia - królowa i kilka robotnic w tak zwanym starterze w probówce. Młodą królową po rójce łapie sie do probowki z końcem zalanym wodą i zatkanym watą oraz podzielonej korkami na kilka komór. Tam składa sobie jaja i wykluwaja sie pierwsze robotnice.


    Potem kolonię można przenieść do nieco wiekszego formicarium - tak zawanego kompakciku.


    A potem do jeszcze większego - na zdjeciu formicarium typu I - czyli drzewko.



    A jakie zwierzęta chciałbym mieć ???
    Hmmm... za długo by wymieniać .
    Generalnie najabrdziej to chciałbym założyć akwarium morskie. Niestety jak na razie koszta są dla mnie zbyt wysokie..



    Temat: TP "Jarząbek"
    Nie musze się wcale ograniczać do Towarzystwa Przyrodniczego ,mógłbym również podziałać w modelarskim czy sportowym,ale pani z domu ludowego powiedziała że narazie skupmy się na tym,może to i dobrze bo jakby ruszył klub modelarski to przyci?gn?ł by dużo chłopców i możliwe że nie byli by zainteresowani "Wilg?",a tak to gdy powstanie Klub Modelarski np:na wakacjach, to członkowie TP"Wilga" nie powinni porzucić jej szeregów ,tylko będ? działać w 2 stowarzyszeniach.Nie wiem czy pisałem już wczeniej ale dziedziny takie jak :fizyka,chemia,itd zostały wykrelone z działań TP"Wilga" .Teraz jest tylko Dzika Przyroda i hodowle.Jeli chodzi o pomysły odnonie funkcjonowania TP"Wilga" to jest ich multum - moje i poduniętę przez pani? z domu ludowego : wystawa ptaków,dzień ekologi w domu ludowym wen?trz i na zewn?trz na który zaprosilibymy np : koło salamandry z Brzozowa,gimnazjalne kółko ornitologiczne z Tyczyna i inne organizację.Ostatnio wpadłem na nowy extra pomysł,tylko jeszcze nie zd?żyłem powiedzieć pani z DL na ten temat:wiosn? można zrobić piknik ornitologiczny nad zalewem w Rzeszowie,mam już od paru tygodni znajomoć z kołem w Tyczynie,namówił bym ich żeby przyjechali na ten piknik.Postarał bym się o to żeby Nowiny napisały o tym w dziale : co ,gdzie,kiedy .Również udam się do redakcji nowin w sprawie wystawy ptaków.Jeżeli Nowiny na o tym napisz? to będzie wielki sukces,jest wtedy szansa żeby pojawiło się sporo ludzi,mamy szanse zabłysn?ć,więc trzeba j? wykorzystać.Nowiny pisz? w tym dziale nieraz o wiejskich festynach,więć może napisz? co o wystawie.Żeby wystawa zakończyła się sukcesem musimy zadbać o różnorodnoć gatunków ptaków : na razie nic nie hoduję ,hodowałem w przeszłoci i mam zamiar znowu hodować ptaki,więć do dnia wystawy chciałbym sobie kupić goł?bki diamentowe,zeberki,papugi faliste,kanarka.A jak z kas? będzię krucho to kupie sobie parke zeberek ..Ale przecież nkt nie mówi że tylko ja będę przynosił ptaki.Jeli liczba hodowców dopisze to sala się wypełni.Kupie też kilka pokarmów pokarmów dla ptaków w sklepie zoologicznym żeby poustawiać na stoliku,przyniose z domu czasopisma woliera ,fauna&flora i planeta zwierz?t.Musimy też powięćić częć sali na promowanie ochrony przyrody.Aha !!! &#8211;Grzegorz Jakubowicz z TP&#8221;Wilga&#8221; ma przynieć wypchane ptaki .
    Ile mam lat ???? - mam 20



    Temat: Jak namówić rodziców na świnkę / kolejną świnkę ?

    Ja naprawdę zostawiłabym je gdy to chodziło tylko o mnie, ale w tym układzie papużki tylko się męczą. Przestałam je wypuszczeć, bo potem nie chcą wrócić a zaganianie bardzo je stresuje. Moim zdaniem w interesie moich ptaszków jest aby trafiły w lepsze ręce. Napisałam, że oddam je do mężczyzny, który ma już ptaszki. Jego papużki mają dla siebie cały pokój. Dla moich kruszynek to będzie po prostu raj. Cały dzień fruwania i mnóstwo ptaszków do towarzystwa. Nie jestem samolubem, patrzę na ich dobro, a nie swoje.

    Wiecie co? Nie powinnismy jej potepiac.Ja ja rozumie.Zdaje sobie sprawe z tego,ze jej papugi sa nieszczeliwe pomimo tego,ze o nie dba.Tym latwiej jest je oddac wiedzac ,ze beda mialy jeszcze lepiej i nie sa do niej wogole przywiazane.Moim zdaniem Karolina sie interesuje ,gdzie trafia papugi a nie pozbywa sie ich byle komu,byle by oddac.
    Dlaczego ja rozumie?Otoz dlatego,ze w przeszlosci hodowalam razem z dziadkiem ok 150 papug falistych.Zdarzalo sie,ze przynosili nam je ludzie mieszkajacy na blokach,poniewaz ich zdaniem ,ptaki sie rowniez meczyly.U nas mialy wspaniale warunki,wielka przestrzen i mnostwo innych papug do towarzystwa.Przekonalam sie kiedys o tym i jesli jest tak jak pisze Karolina ,to teraz jestem przekonana ,ze papugi tez beda mialy lepiej ,gdy trafia w rece fanatyka."Jako dobro trzeba oceniac mniejsze zlo".
    Nie podoba mi sie natomiast to,ze piszesz Karolino,ze najpierw wezmiesz swinke na probe,by nabyc umiejetnosci.To juz nie jest zabawka tylko zywe zwierze.Tu trzeba sie zastanowic :albo biore na zawsze albo wogole.Bo pozniej po roku powiesz,ze musisz ja oddac bo mialas ja na probe a proba wypadla niekorzystnie.Tym bardziej teraz ,gdy masz przyklad z papugami,ktorym nie potrafilas zapewnic szczescia.Tak wiec ,albo sie decydujesz i dajesz z siebie wszystko,bez wzgledu na rozne przeszkody i trudnosci w oswajaniu albo sie poddajesz i nie ma o czym rozmawiac.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 119 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.