Strona Główna Jak Kupić Maszyne Dziewiarska Jacek Dresz Jak leczyć leki Jacek Baj jajne tapety Jak mówić, żeby dzieci jaclin Kennedy Jak napisać prośbę J Dadaj zdjęcia Jack Daniels pl |
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak napiasć testamentTemat: Atak na Marsz Równości w Poznaniu Jak bedziesz mial romans z pedalem i umrzesz to twoja zona jest chroniona prawnie. Jak bedziesz chcial zostawic swojemu kochankowi, to mozesz napisac testament. W testamencie mozesz zapisac majatek nawet swemu psu. To sa juz istniejace narzedzia prawne ktore zdaja sie byc glownym powodem do usankcjonowania ziwazkow pedalskich (podobnie jak absurdalna mozliwosc odwiedzin w szpitalach). Temat: testament Cześć Zora, czy ja dobrze rozumiem Twoje pytanie: chodzi Ci o to, czy spadkobierca ustawowy może kwestionować testament, tak? Co do zasady może, zwłaszcza, że ma przecież w tym interes aby testament uznać za nieważny (wtedy dziedziczy). Natomiast nie jest to takie proste jakby mogło się wydawać: trzeba udowodnić, iż zaszły przyczyny, dla których testament jest nieważny. Na tej samej zasadzie można kwetionować każdy testament czy nawet każdą umowę - nie tylko czynności dokonane przez osoby chore. Z tego co piszesz notariusz rozmawiał z testatorem (prawidłowo zresztą moim zdaniem) i jeśli sporządził testament to musiał mieć pewność, że rzeczywiście taka jest nieprzymuszona wola testatora. Ale odpowiadając na Twoje pytanie muszę napisać: testament można kwestionować (bynajmniej można próbować), a jakie będą tego skutki to już zależy od okoliczności danej sprawy i od sądu). Pozdrowionka Ci wysyłam. B. Temat: TESTAMENT-PROSZĘ O POMOC TESTAMENT-PROSZĘ O POMOC Witam!Moja mama zamienia własnie mieszkanie na mniejsze i własnosciowe.Chciałam zapytac czy jesli nie ma męza(mój tata zmarł 10 lat temu)i tylko córke-mnie czy jest sens pisac testament w którym oddałaby swoje mieszkanie mi po smierci.Pytam bo ma dziwnych braci i jesli kiedys bym miała z nimi walczyc o to mieszkanie to....wolę nie myslec.Ktos kiedys mówił ze pierwszenstwo ma córka,potem jej dziecko i mąz.Czy to prawda? I drugie pytanie jesli trzeba napisac testament to czy moze mama napisac sama i jak to wyglada,czy u notariusza i ile orientacyjnie moze to kosztowac. Bardzo prosze o pomoc,jest to dla mnie bardzo wazne. Z góry dziekuje i pozdrawiam Temat: testament Cześć, posłuchaj Zoraz, napiszę szczerze, że nie podejmuję się na forum udzielić Ci informacji z podstawowego powodu: testamenty szczególne to szalenie skomplikowana sprawa a procent uznania ich za nieważny jest bardzo wysoki. One muszą spełniać szereg wymogów aby być testamentami stąd jeśli już jest sporzadzony a testator żyje to jak najszybciej winniście pobiec do adwokata od spraw spadkowych i ustalić czy to co zrobiliście jest takim testamentem. Pamiętaj, że kiedy testator odejdzie niczego już nie zmienicie a wymogi formalne są bardzo istotne. Wg mnie winien być to testament z poleceniem, ale podkreślam: uważam, że testament ustny winien być zweryfikowany przez adwokata. Pamiętaj też i o tym, że jeżeli testator nie może własnoręcznie napisać testamentu to istnieją jeszcze testamenty sporządzone w formie aktu notarialnego (z tuszowym odciskiem palca testatora), a testamenty ustne to bardzo szczególna sytuacja i ja na Waszym miejscu natychmiast poszłabym z tym co macie do adwokata. Pozdrawiam Cię serdecznie. B. Temat: testament testament Właściciel mieszkania /kawaler, rodzice nie żyją, bezdzietny/ jest w ciężkim stanie, nie może napisać własnoręcznie testamentu. Zdecydował się pozostawić mieszkanie swojemu bratankowi, ale z mozliwoscią korzystania z niego dopiero po śmierci jego lokatorów /siostry obdarowującego/. Jak sprawe załatwić formalnie, na razie został sporządzony testament słowny, spisany przez troje swiadków nie powiązanych z obdarowanym i podpisany przez nich i obdarowującego. Nie wiem czy można zrobic coś lepiej, jak wogóle postempować w takiej sytuacji? Temat: Testament Można napisać własnoręcznie (nie na maszynie ani komputerze) podpisać i opatrzyć datą. Mozna też zrobić testament w formie aktu notarialnego, koszt ok 61 zł. Oba są tak samo ważne, ale testament notarialny nie zginie i nikt go nie zniszczy bo zostaje u notariusza a ty dostajesz jego wypis. Temat: brak testamentu a mieszkanie do podziału :( brak testamentu a mieszkanie do podziału :( Witam. Mam następujący problem z mieszkaniem: w 1994 zmarł mój ojciec. Mieszkanie należało do niego, niestety nie zdążył napisać testamentu. Od tamtej pory toczy się bój pomiedzy moją mamą a synem mojego ojca z poprzedniego małżeństwa. Syn upomina się o swoją część mieszkania, żąda kwoty, której nie jesteśmy w stanie pokryć. Niestety teraz, gdy mam 20 lat i ja zostaję w całą sprawę wciągnięty. Z tego co się orientuję mieszkanie może być podzielone na 4 części - moja siostra gdy skończy 18 lat i córka z poprzedniego małżeństwa mojego taty też mogą się upominać. Jakie działania neleży podjąć aby zapobiec płaceniu tak -dla nas - kolosalnej sumy za mieszkanie. W końcu ojciec zostawił swojej żonie i dzieciom wcześniej 2 mieszkania, które potem sprzedali, mimo to chcą więcej. Proszę o pomoc. Temat: Jak Wasze samopoczucie? U mnie ogólnie jest spoko, coprawda nie mogę spać- już od 1.5 godziny siedzę na necie bo koło 4-tej obudziłam sie wyspana! Oczywiście za jakiś czas dopadnie mnie senność i bedę spać przez pól dnia! Jestem na zwolnieniu od września, ale nie pracuje już od czerwca- bo moje przedszkole w wakacje było zamknięte. I musze przyznać że to bardzo miły dla mnie czas, ale na mnie działa bardzo rozleniwiająco, tyle rzeczy sobie obiecywałam że zrobie a tu nic!!! Fizycznie czuję sie całkiem spoko! Wiadomo że kondycje mam beznadziejną, pobolewają mnie plecy -ale da śie przeżyć. Za to łapią mnie straszne doły psychiczne, gin mi mówił że to progesteron działa depresyjnie- ostatnio sie zastanawiałam czy nie napisać testamentu, i dawałam wskazówki mężowi jak ma wychowac dziecko- bo miałam przeczucie tak jak K.K. Baczyński- przed powsataniem ja przed CC, że nie przeżyje. Na szczęście mój zdrowo myślacy mąż, na tyle skutecznie zareagował że wybił mi takie pierdoły z głowy. : ) Także narazie sie trzymam i nawet nie jest źle, i juz sie nie mogę doczekać na córeczkę! A pozatym to wcale nie tak łatwo napisać testamet- zwłaszcza że ja mam sentyment do pozornie bezwartoścoiwych- znależć dla każdej z tych pierdół nowego właściciela, który sie z nich ucieszy i doceni mój gest jest naprawdę cieżko- więc wolę jeszcze pobyć właścicielką moich pierdół! Ania Temat: Rozdzielność majątkowa m-m-m kochana, dzięki za zainteresowanie i troskę, ale moi rodzice od ślubu mają rozdzielność majątkową i wszystko jest mojej mamy... Moi rodzice lecą jutro do Stanów na wakacje (spotkanie klasowe z liceum mojej mamy - spotykają się tak co roku, a w tym roku dodatkowo biorą swoje "połówki" - zawsze w jakiś egzotycznych miejscach) i w święta nastąpiło uroczyste odczytanie tekstamentu - zwijałyśmy się z siostrą ze śmiechu w co lepszych momentach - jakieś to takie surrealistyczne było... No ale mama stwierdziła, że testament musi być, jako, że lecą oboje. Ojciec oczywiście kazał napisać na testamencie, że ważny do 31 kwietnia, czyli do ich powrotu :D Temat: Ślub jako warunek bycia razem - żenada i wstyd burza4 napisała: >wracając do zachowku - wbrew temu co ktoś pisał, o zachowek jeśli nie ma dzieci > może wystąpić rodzina - rodzice, rodzeństwo - i bez problemu sprawę wygrają. Zaciekawiła mnie ta kwestia i zwróciłam się do naszego prawnika on mi powiedział że zachowek przysługuje: 1. dzieciom, wnukom prawnukom itd. w dół idąc 2. rodzicom 3. małżonkowi Rodzeństwu zachowek się nie należy!!!! Pytałam też go czy można jakoś się zabezpieczyć żeby rodzina nie dostała zachowku. Okazuje się że można. Wydziedziczenie oznacza właśnie zabranie tego zachowku. Czyli można napisać tak testament ze się wydziedzicza że nikt z rodziny nic nie dostanie. Jak ktoś jest chętny pójde zaraz i przepisze przepisy jak ktoś nie wierzy. Temat: Najbrzydszy kraj Europy ? W Szwecji nazywa to sie sambo(sam-bo), co oznacza "wspolnie mieszkajacy", "zamieszkujacy razem". Nie ma to znaczenia ujemnego jak w Polsce, prawa i obowiazki sa te same - oprocz jednego: musza napisac testament, bo w razie smierci jednego z partnerow nie moga sie wzajemnie dziedziczyc, i np wspolnie kupiony dom w polowie przechodzi na rodzine zmarlego! Temat: oswajanie śmierci alfika napisała: > Ile więc w lęku przed śmiercią obawy przed nieznanym - a ile strachu, bo > wszyscy temat traktują jak coś groźnego? > Nie boję się ŚMIERCI. Jeśli TAM coś jest, to nie jest gorzej niż TU (wierzę w to). Jeśli nie ma nic, to nic mi nie grozi. Ale boję się UMIERANIA. Bólu, cierpienia, samotności, bo może przeżyję moich najbliższych. I boję się nieprzygotowania do śmierci - bo jeszcze nie wychowałam dzieci, bo nie naprawiłam grobu dziadków, nie napisałam wszystkich listów, nie przeczytałam wszystkich wierszy i książek, które chciałam, nie zrobiłam wszystkich rzeczy, które zaplanowałam, nie spełniłam wszystkich marzeń. Zresztą, z tego punktu widzenia nigdy nie będę gotowa. Chyba, że przestanę marzyć - to byłaby śmierć za życia. A z drugiej strony - śmierć mogę spotkać tuż za rogiem - w drodze do pracy, odkręcając gaz, włączając wtyczkę do kontaktu, robiąc badania okresowe. Może powinnam napisać testament już dziś, a nie jak będę miała 80 lat, albo zapadnę na nieuleczalną chorobę? Powinnam nie przejmować się śmiercią, jakby jeszcze wiele lat życia było przede mną, ale robić wszystko, żeby nie było "niezałatwionych spraw", gdyby nadeszła jutro. Tylko kto to naprawdę potrafi? Temat: Jak ja nie cierpię, gdy... Guajazyl napisał: Cytat Rodacy! Mam propozycję! Powitajmy Maleńkiego i Maryję, żonę jego! Piękne, humor mi się poprawił, a już miałam napisać testament życia... A swoją drogą to takie loty tupolewem czy jak mu tam powinny być poprzedzone spisaniem czegoś tam na wypadek, gdyby coś... A tak przy okazji to przypomniała mi się mrożąca krew w żyłach historia , kiedy to mój znajomy ksiądz Andrzej podwoził mnie onegdaj do domu. Oj, była to niezapomniana podróż! Nagłe hamowanie, zęby w desce rozdzielczej, jazda z szaloną szybkością w miejscach tzw. zabudowanych... Gdy wysiadałam zlana potem z autka Andrzejka, ten z rozbrajającym uśmiechem rzucił mi na odchodne - "cóż, lubię zmuszać wiernych do modlitwy..." Temat: Ślub jako warunek bycia razem - żenada i wstyd maria37a napisała: > Zaciekawiła mnie ta kwestia i zwróciłam się do naszego prawnika on mi > powiedział że zachowek przysługuje: > 1. dzieciom, wnukom prawnukom itd. w dół idąc > 2. rodzicom > 3. małżonkowi > > Rodzeństwu zachowek się nie należy!!!! > > Pytałam też go czy można jakoś się zabezpieczyć żeby rodzina nie dostała > zachowku. Okazuje się że można. Wydziedziczenie oznacza właśnie zabranie tego > zachowku. > Czyli można napisać tak testament ze się wydziedzicza że nikt z rodziny nic nie > > dostanie. > Jak ktoś jest chętny pójde zaraz i przepisze przepisy jak ktoś nie wierzy. Mario. Tym razem ja nie wytrzymalam... Ludzie, zrozumcie, ze byle prawnik takiej wiedzy nie ma!!! To jak z lekarzami, sa specjalizacje, doswiadczenie, a przede wszystkim ZYCIE! Ale jako, ze Maria oferowala pomoc w szukaniu ustaw, sama az usiadlam i poszukalam, tyle ze nie ustaw. www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozycja&id=24337 Watek jest przykladowy, nie dotyczy konkubinatu, ale wynika z niego jasno, ze nawet wydziedziczony ma praw do zachowku. I juz przestancie z tymi ustawami, bo pojecia nie macie, jakie zycie potrafi byc niesprawiedliwe, jesli ma sie dobrego prawnika (choc to nie Stany)... Temat: Dobra wiadomość dla katolików z depresją. mr_hyde napisała: > Abepe Życiński przypomniał innym księżulom że nie należy odmawiać pogrzebu > kościelnego osobom,które popełniły samobójstwo będąc w depresji lub pod > wpływem innych z.psychicznych.Co innego jak ktoś to zrobi z własnej woli > bo jest złym człowiekiem czy alkoholikiem to wtedy nie ale jak tylko zwykłym > depresjantem to można i powinno się grzebać z całą oprawą.Taką wykładnie > zaserwował abp.Gdzieś tu przeczytałem jakąś wypowiedź osoby,którą przed > samobójem broni tylko fakt że nie pochowają jej po katolicku i będzie obciach. > No to teraz już nie musi się tym martwić.Pzdr. Skoro tak , to trzeba będzie napisać testament - ostatnią wolę , żeby "cyrku" nie robili czasem Temat: Szwindel pod nazwą UPR padł !!! Pisałem już, że z Unią Wolności to jest tak jak... z konającym. Ożywia się przed śmiercią, aby napisać testament. Nie przypuszczam, aby odegrała jeszcze jakąś większą rolę. Myślę, że o to postara się... Platforma, która zajęła już miejsce UW na scenie. Świadczy o tym bardzo wyważona i raczej chłodna ocena "ostatniego sukcesu" Unii Wolności przez Tuska. Z sukcesem Filara też bym nie przesadzał, aczkolwiek trochę mi go szkoda, gdyż w tym towarzystwie miał u mnie najwyższe notowania. Pozdr. Temat: Szwindel pod nazwą UPR padł !!! Gość portalu: 007(J.Bond) napisał(a): > Pisałem już, że z Unią Wolności to jest tak jak... z konającym. Ożywia się > przed śmiercią, aby napisać testament. Nie przypuszczam, aby odegrała jeszcze > jakąś większą rolę. Myślę, że o to postara się... Platforma, która zajęła już > miejsce UW na scenie. Świadczy o tym bardzo wyważona i raczej chłodna > ocena "ostatniego sukcesu" Unii Wolności przez Tuska. Z sukcesem Filara też bym > > nie przesadzał, aczkolwiek trochę mi go szkoda, gdyż w tym towarzystwie miał u > mnie najwyższe notowania. > Pozdr. Fakt. Temat: Spór o Marsz Równości Chyba nie rozumiesz Nie przeszkadza mi, jezeli homosie siedza w domach i tam sie wala. To jest ICH sprawa. Ale jezeli wychodza na ulice i zadaja przywilejow dla siebie, to to juz nie jest ich sprawa, tylko publiczna. NIKT W POLSCE NIE BRONI DZIEDZICZYC HOMOSIOM. I przestancie lgac, ze jest inaczej. Kazdy moze w Polsce napisac w testamencie, co mu sie zywnie podoba. I nigdzie, nawet malymi literkami, nie jest napisane, ze homosiom nie wolno. NIKT NIE MA PRAWA ZABRANIAC ODWIEDZIN W SZPITALU KOMUKOLWIEK. PRZESTANCIE WRESZCIE KLAMAC!!! Nie potraficie prawdy mowic??? HOMOSEKSUALISCI MAJA TAKIE SAME PRAWA JAK INNI. Czego wam nie wolno robic??? Nie wolno wam slubow brac??? Bzdura - znajdz sobie osobe plci przeciwnej i kazdy ci slubu udzieli. Czy wy naprawde nie potraficie mowic prawdy i musicie klamac??? Temat: Znakomity kandydat: M.Filar, lista nr 12 Prof. Filar był jednym z tych, który by nie przyniósł wstydu w unijnym parlamencie to prawda. Trochę szkoda. No cóż - ludzie pamiętają "potknięcia" UW - myślę, że ta partia mimo wszystko się nie wydźwignie. Te lekkie wahania UW w górę to tak, jak chwilowe dobre samopoczucie przed zgonem. (Żeby jeszcze zdążyć napisać testament). Temat: Rośnie liczba kremacji przy czeskiej granicy > Czymś obrzydliwym właśnie są złe intencje i cele. Jeżeli ktoś nie życzy sobie kremacji to faktycznie obrzydliwym jest jej przeprowadzenie. Zawsze można napisać w testamencie jakiego życzymy sobie pochówku i kogoś z rodziny uczynić za to odpowiedzialnym. Oczywiście logiczne jest wówczas dla mnie że osoba ta zawczasu pomyśli o kosztach (oczywiście nie tyczy się to nagłej śmierci, chociaż istnieje i taka możliwość). Samej kremacji nie uważam absolutnie za obrzydliwą (nawet Kościół jej nie potępia) i nawet myślę że powinno się właśnie promować ten sposób pochówku. Zwłaszcza patrząc na problemy z miejscami na cmentarzu (przecież nie mogą się rozrastać w nieskończoność). Temat: Homoseksualizm Gość portalu: abs_ik napisał(a): > Wspólne opodatkowanie to najmniejszy problem. Mi nie robi. > Co do "jedynych", byłabym ostrożniejsza. Z punktu widzenia prawa moge żyć z > moją partnerką przez trzydzieści lat, a wciąż pozostajemy dla siebie obcymi > osobami. Bo nie jesteście rodziną. Nie będe powtarzać utartych argumentów o odwiedzinach w szpitalu, > decydowaniu o operacji czy prawie spadkowym. A testament napisać nie łaska? > > A wracając do bezdzietnych par heteroseksualnych... Jeśli 80-latek żeni się z > 20-latką, dzieci z tego nie będzie. Nie? Nauka zna przypadki, gdzie 100 latek spłodził potomka! Więc zgodnie z Twoim systemem wartości > takie małżeństwa powinny być zabronione. To jena strona medalu. Druga to taka, > że np. ja mogę mieć dziecko i wychowac je wspólnie z moją partnerką. Co powinno > > byc argumentem za legalizacją naszego związku. Czy jest? Same to dziecko zrobicie? Bez faceta? > Do dzieci nie potrzeba małżeństwa. Czyżbyś nie wiedział? Ale potrzeba osób płci przeciwnej, a nie dwóch zboczków. Temat: dziedziczenie lokatorskiego prawa do lokalu dziedziczenie lokatorskiego prawa do lokalu Witam, Z tego co wiem spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu podlega dziedziczeniu, czyli po smierci dziedziczy go albo współmałżonek albo jeśli współmałzonka brak - dzieci. Czy w takim razie moge w testamencie napisac, ze dziedziczy po mnie nie współmałżonek, tylko dziecko? Czy tez raczej decyzje, komu w spadku przypada lokatorskie prawo do lokalu, podejmuje tylko i wyłącznie spółdzielnia? Bardzo proszę kogoś zorientowanego o odpowiedź Pozdrawiam, Ania Temat: testament -jak spisać testament -jak spisać mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie podwarzył. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Temat: testament - jak spisać testament - jak spisać mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie podwarzył. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Temat: Casus Pani Minister Środa Czytam uwaznie te dyskusje i uwazam za bardzo ciekawa.Tak sie zlozylo, ze przez ostatnie dni nie mialam okazji usiasc i napisac czegos wywazonego i przemyslanego.A ze tematem przemocy akurat zajmowalam sie w ostatnich miesiacach w sposob konkretny, wole narazie sobie poczytac. Chcialabym zachowac pewien dystans do rozmaitych wypowiedzi, a rownoczesnie ich nie pominac. To wymaga sporo czasu. Natomiast nie wiem, jak nie dotykajac nikogo zwrocic uwage na tak fundamentalna nieznajomosc religii chrzescijanskiej, kiedy ktos piszac o 2000 latach chrzescijanstwa powoluje sie na zbior przekazow kilkatysiacy trwajacej historii plemion Izraela,ktore stanowia Biblie Starego Testamentu. Oczywiscie ze Pismo Swiete sklada sie ze Starego i Nowego Testamentu - ale istota chrzescijanstwa jest Ewangelia. Poprostu nie moglam tego nie napisac. Zostalo tu poruszonych bardzo wiele watkow, moze dobrze, bo moze jest okazja,zeby na niektore odpisac. Bez emocji - ktore wzbudzila slaba politycznie wypowiedz pani dr Srody. Bo akurat nie wiem czy pomoze tematowi - przemocy domowej,o ktorej najchetniej sie nie mowi, a taki szum medialny wcale nie spowoduje u osob dotknietych latwiejszej drogi do szukania pomocy. (Pisze dr bo tak bylo w programie Prosto w oczy p.Olejnik).I nie krzyczcie na mnie dopoki nie wyglosze swojego referatu, ktory postaram sie zeby byl poprawny politycznie. Tzn. raczej przyniosl cos dobrego dla sprawy. Nie budzil niepotrzebnych antagonizmow tam, gdzie potrzebne jest wspoldzialanie, a okopywanie sie urazonych niczego dobrego nie przyniesie. Temat: Jak sporządzić testament? A ja nie widze tu jakis nadmiernych komplikacji.Przeciez nikt nie twierdzi, ze napisanie testamentu automatycznie oznacza, ze majątek przypadnie wylacznie temu zapisanemu w testamencie. Wystarczy zajrzec do kodeksu by wiedziec, ze istnieje cos takiego jak zachowek i ze wydziedziczenie obwarowane jest spełnieniem okreslonych przesłanek. Według mnie kazdy powinien sporzadzic taki dokument- napisac go własnorecznie, opatrzyc data i podpisem.To nic nie kosztuje, a zawsze jest jakas gwarancja, ze nasz majatek rozdysponuja po naszej woli.Wczesniej jednakze nalezy zapoznac sie z przepisami, które pozwola unaocznic, ze nie mozna ot tak sobie pozbawic majatku np. zone czy dziecko, bo taki mamy kaprys. Temat: Kardynale Franciszku Macharski - dlaczego....... Każdą głupote można napisać:))))))))))) A tak na koniec- moi drodzy, to, że papież byl wspaniały i jest jeszcze kilku wspaniałych księży, nie zmienia faktu, że KK jAKO INSTYTUCJA jest pełen hipokryzji i dał temu kolejny dowód przez szopkę z testamentem(jest, nie ma, cudem sie znalazl, trzeba go tłumaczyć przez prawie tydzień, bo nikt polskiego nie zna, choć papież od 26 lat ma polskich współpracowników, nic nie napisał w żadnym testamencie o pochówku, bo przecież testamentu nie ma, ale wiemy, że chciał w ziemii itp...)...A chodzi włąsciwie o jedną jedyną rzecz głownie. O kasę... Mamy opapieża w Watykanie, mamy pielgrzymów i forsę:P Niech sobie papież w spokoju tam spoczywa, ja go wcale na Wawel nie chcę ciągnąć, ale Watykan odstawił tak nieładną, jawną szopkę , która udowadnia hipokryzję, że przykro o tym myśleć... Temat: A czy wiecie, kto był pierwszym i największym ... dokowski napisał: > "Miejcowość o takiej nazwie nie figuruje jednak w żadnej księdze Starego > Testamentu, ani nigdzie w nader rozległej literaturze rabinicznej. Co więcej > nie wspomina jej także Józef Flawiusz, żydowski generał i historyk, który > (...) wymienia mnóstwo nazw maleńkich nawet osad..." > > resztę sama przeczytaj to jest jakiś quiz czy tylko z roztargnienia zapomniałeś napisać skąd ten cytat? chyba, że cudzysłów jest tu stylistycznym nadużyciem. btw dzieje Jezusa są spisane w NOWYM nie w Starym Testamencie. te rozważania są obok tematu wątku, który sam założyłeś ale dla porządku oto mały cytacik z Nowego Testamentu dotyczący Nazaretu: Ew.Mateusza 2:19-23 (19) A gdy Herod umarł, oto Józefowi w Egipcie ukazał się anioł Pański we śnie, (20) i rzekł: Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i idź do ziemi Izraela, bo już umarli ci, którzy czyhali na życie Dziecięcia . (21) On więc wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił do ziemi Izraela. (22) Lecz gdy posłyszał, że w Judei panuje Archelaos w miejsce ojca swego, Heroda, bał się tam iść. Otrzymawszy zaś we śnie nakaz, udał się w strony Galilei. (23) Przybył do miasta, zwanego Nazaret, i tam osiadł. Tak miało się spełnić słowo Proroków: Nazwany będzie Nazarejczykiem. aha,a Jezus wg Biblii urodził się w Betlejem. Temat: Spór o Marsz Równości Z nowotworami tez sie czlowiek rodzi, nieuku I czy to oznacza, ze mamy je tolerowac, czy leczyc??? A wady wrodzone? Tez je mamy tolerowac, czy leczyc??? Zamiast uzywac obelg, lepiej uzyj logicznego argumentu. Chociaz malutkiego... :) Homosie nie moga sie wspolnie rozliczac? To dlaczego nie zadasz uproszczenia i zmniejszenia podatkow, tylko brniecia dalej w patologie??? Homosie nie moga dziedziczyc? BZDURA, KRETYNIZM I OSZUSTWO. Kazdy moze w testamencie zapisac, co mu sie tylko podoba. Nigdzie nie ma w prawie zapisu, ze homos nie moze napisac czegos w testamencie. A moze sie myle??? Znasz taki paragraf??? Odwiedzac w szpitalu??? BZDURA, KRETYNIZM I OSZUSTWO. Kazdy moze wejsc do szpitala i odwiedzic kogo chce. Usilujesz mi wmowic, ze pielegniarki, albo lekarze sprawdzaja w dowodach pokrewienstwo, zanim kogos wpuszcza na oddzial??? Zwariowales czy tylko udajesz??? Oczywiscie ze nie homosie nie powinni wychodzic na ulice trzymajac sie za rece, tak samo jak nie powinni nekrofile, zoofile, pedofile i inni. Klamiesz celowo czy z glupoty? Temat: Testament Vista______________________ poswiecilem dwie noce poczytalem stare forumowe dzieje testament widze tak: zabraklo forumowej solidarnosci Vist byl praktycznie sam atakowany przez zydowskich szowinistow ktorzy niespecjalnie przebierali w srodkach zsypek pytany o pozaforumowe kontakty z Vistem tajemniczo zamilkl Hasz pisal dawno temu o Viscie: 'spotkalem czlowieka tak znekanego ze bal mi sie przedstawic' Vist przestal pisac ze strata dla forum zsypek chcialby napisac nowa historie forum niedoczekanie poczytajcie stare watki SAMODZIELNIE bez zsypka w roli komentatora i beze mnie stary dobry Hasz napisal kiedys: Temat: Czy istnieje coś takiego jak judeo-chrześcijaństwo Fałszerstwa Konstantyna i oportunizm chrześcijan.. Gość portalu: fidel napisał(a): > Nowy Testament jest kłamstwem spisanym przez > "złego czarownika Jezusa" ... to fakty. Nowego testamentu nie mógł napisać Jezus, bo to tekst późniejszy. > A Konstantyn pewnie też sfałszował Talmud Nienawiść do chrześcijan bijąca z Talmudu to skutek zdrady chrześcijan, którzy zdradzili swoją ojczyznę i swojego Boga i przeszli na stronę Rzymu. Żydzi sami nafaszerowali Talmud nienawiścią i pogardą Temat: Wniosek do Sądu? Wniosek do Sądu? Witam Bladego pojecia nie mam jak napisac taki wniosek i nie wiem co sie w nim powinno znajdowac. ,,Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i otwarcie testamentu,, Musze napisac jednak ten wniosek i pomyslalam ze poprosze Was o pomoc Bede wdzieczna jak nigdy do tad Przedmiotem spadku jest dom a raczej dzialak bo dom nadaje sie tylko do rozbiurki (wiem od fachowca, ktory to widzial) Problemem jest to ze my nie znamy calej rodziny zmarlej ciotki. Miala 92 lata i nie mowila o rodzinie duzo. Byla na nich zla bo jej nie odwiedzali. Teraz w sądzie mamy przedstawic akty zgonu, malzenstwa lub urodzenia odpowiednio dla osob spokrewnionych mogacych ubiegac sie o spadek. Tylko jak to zrobic kiedy my nie znamy tej rodziny? Czy jest jakies inne wyjscie z tej sytuacji? Pozdrawiam Ewa Temat: testament czy akt notarialny Chciałam napisać oczywiscie,że musze zapłacić notariuszowi, urzędowi skarbowemu i sadowi oczywiscie. Teraz zauważyłam podobny, choć nie do końca wątek nieco niżej. Wyczytałam z niego, że mój brat w kazdej chwili może anulować badź zmienić umowę zrzeczenia sie dziedziczenia i ja mu do tego, jak rozumiem, nie będę potrzebna. Więc zakładajac ,ze rodzice nie zmienia testamentu, dalej nie mam żadnej pewności,ze brat po ich smierci zrzeknie się zachowku? Czy dobrze to zrozumiałam? bardzo prosze o odpowiedź... Temat: Nie wydamy gojom Morela! Rozumiem, że Talmud jest księgą świętą dla żydów. Rangi powiedzmy Nowego Testamentu u katolików. Poza tym nie przypominam sobie tak nienawistnych tekstów u żadnego ze świętych czy w encyklikach. Może Ty znasz to napisz o nich. U Polaków "cywilnych" - najczęściej przed wojną - zdarzały się bardzo ostre teksty pod adresem Żydów, ale wskaż nikt nie nazywał Żydów ścierwem. Poza tym różne głąby chodzą po tej ziemi i każdy może coś napisać, ale nie każdy mógł wnieść coś do Talmudu czy Nowego Testamentu. Temat: kto co ma - spis inwentarza!!! Aha, zapomniałam napisać, skąd zwierzaki się wzięły u nas w domu. -Asunta-kupiona za 300 zł od pseudohodowcy z Chorzowa, nazwa agencji Aleksandria (mają kilka spraw w sądzie, chamy jedne),kupiona w fatalnym stanie,weterynarz nie dawał szans na to, że psiak przeżyje. -Fryderyk znaleziony w lesie (we Włoszech), przywiązany był do drzewa, na buźce miał ponad 30 kleszczy, strasznie zapchlony.Przywieziony do kraju, mówi, że bardziej czuje się Polakiem :-), miał około 4 tygodni, -Maurycja, znaleziona przy martwej mamusi, rozjechanej przez samochód, też we Włoszech, miała około 3-4 tygodni. -Dorian i Kwasi-kupione prez męża, zdrowe, kochane, tylko teraz zaczynają swoje pieśni już od piątej rano :-/, -Tadeusz, dostałam w prezencie od męża (był wtedy jeszcze moim chłopakiem, miałam 16 lat :-)), pewnie pożyje jeszcze ze sto lat, tak więc w testamencie zostanie przekazany córce. Temat: Chrzestna > Czyli wychodzisz z tego zalozenia ze ja ksiedza oklamalam? Nie. Wasz przypadek jest inny. MACIE MOŻLIWOŚĆ WZIĘCIA SLUBU KOŚCIELNEGO, więc dla księdza jesteście POTENCJALNĄ parą duszyczek dla jego Kościoła. Prawdopodobnie alka nie ma takiego wyjścia, gdyż żyje w związku z mężczyzną, który został złączony sakramentam z inną kobietą. Nie widzisz różnicy???????????????? > "Bo ja swoje dziecko wychowam i dam mu możliwość wyboru, gdy podrośnie." tego > nie zrozumialam, mozesz jeszcze raz napisac o co tobie chodzi? Wychowam je w wierze katolickiej, a gdy będzie dorosłe samo zadecyduje, czy chce być katolikiem, ateistą, deistą, czy wyznawać wiarę w UFO. Być może w procesie socjalizacji pierwotnej "wbito" mi do głowy, że jeśli nie ochrzczę dziecka, to po śmierci czeka je ogień piekielny. To rzecz, której juz z siebie nie wydrę. A jak chrzest, to i jakieś podstawy wiary, znajomość Starego i Nowego Testamentu. Temat: Biblia Jerozolimska Biblia Jerozolimska Czy ktoś może coś więcej napisać na ten temat. Przeczytałam, że w końcu została przetłumaczona na język polski, że starał się o to neokatechumenat, że jest to Biblia Tysiąclecia z innymi przypisami, komentarzami, i o te przypisy właśnie chodzi. Czego dotyczą? Czy bardziej pokazują kontekst historyczny? I jak się mają do przypisów do nowego tłumaczenia Nowego Testamentu i Pslamów (wydanego jakiś czas temu przez Edycję Paulińską). Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś kompetentny, może z neokatechumenatu... Temat: Coś dla prawników- potrzebna rada Coś dla prawników- potrzebna rada mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie podwarzył.Dodam , że mam jeszcze siostrę , która mogłaby się pótem domagać jakiejś części. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Temat: Zmiany w KC niekorzystne dla bezdzietnych Z prawem cywilnym a tym bardziej procesem nie mam zbyt wiele wspólnego w praktyce. Co do ciężaru dowodu to co do zasady masz rację powołując się na art.6 kc ale patrząc na to z praktycznej strony - jeśli rodzina będzie kwestionowała testament to oni będą powodami a Ty osobą pozwaną. Oni powinni w pozwie wskazać jakieś dowody na poparcie ich tez. Obdukcja, raporty policyjne itp. mają chyba znaczenie jeśli podstawą wydziedziczenia jest umyślne przestępstwo popełnione przecie spadkodawcy.Jeśli podstawą wydziedziczenia jest uporczywe niedopełnianie obowiązków rodzinnych (a z taką sytuacją chyba mamy miejsce) to powinni wystarczyć Ci świadkowie, którzy to potwierdzą.Możesz do mnie napisać na gazetowego maila ale nie wiem czy będę potrafiła pomóc bo w praktyce z prawem cywilnym mam niewiele wspólnego.Jeśli nie macie dużych dochodów (nie wiem jakie dokładnie jest kryterium) możecie szukać bezpłatnej pomocy prawnej w tzw. klinikach prawa. Działają chyba na większości wydziałów prawa - studenci pod opieką doświadczonych wykładowców udzielają tam porad prawnych.W niektórych miastach działają też biura Fundacji Akademia Iuris (na podobnych zasadach). 3maj się. Ja szykuję się do drugiej operacji :((. Temat: Narin_gabi napisala: o Dżizus! ale pojechalaś! no w sumie tak, bo nie wiadomo po ktorej Gabrielka stronie jest, w sumie kocha wszystkich tylko, ze strasznie wszystkich nie lubi. A TAK NA MARGINESIE - MIALAM JEJ NAPISAC O TYM STARYM I NOWYM TESTAMENCIE - ALE STWIERDZILAM ZE NIE MA SENSU. JAK TO TAM BYLO? "NIE RZUCAĆ PEREŁ PRZED WIEPRZE" ? (tak a'propos swinek...) Temat: Skad sie wzial Bog? Astra, Burrhus Frederck Skinner zebral kiedys swoich studentow i kazal im opisywac ZACHOWANIE golebia. Napisali oni MNOSTWO rzeczy nie zwiazanych z zadaniem typu "golab zastanawia sie czy...", "golab szuka..." itp. Skinner stwierdzil - slusznie - ze mamy przeogromna nieswiadoma tendencje do stosowania tzw "fikcji wyjasniajacych". Nie stosuj takich fikcji piszac, ze czegokolwiek szukam. czymze wiecej jest Twoja wiara w to ze Chrystus zmartwychwstal jak nie NAJCZYSTSZA spekulacja, taka jaka sa - Twoim zdaniem - przypuszczenia co do wielosci wszechswiatow? Uzyj wyobrazni, przenies sie w tamte czasy choc na chwile. Czy myslisz, ze ktokolwiek mial wtedy metody medyczne zeby sprawdzic, czy zmarly jest faktycznie zmarly, skoro jeszcze do niedawna nie bylo takiej pewnosci. Znasz statystyki ilu ludzi jeszcze do niedawna pogrzebywanych bylo zywcem? Skoro dzialo sie to, a moze jeszce dzieje traz, to o iluz wiecej musialobyc ich wtedy, kiedy nie bylo wlasciwie zadnej medycyny opartej na jakichkolwike wlasciwie narzedziach diagnozujacych. A to ze opisuje to tzw Nowy Testament? Ci, ktorzy go pisali mogli tam napisac prawie wszsystko. A Ci, ktorzy nie zadaja sobie nawet krzty trudu, by sie nad prawdziwoscia tych slow zastanowic SLEPO w te slowa wierza. 2000 lat pozniej ! Wypadalo by skorzystac z wgladu w siebie, refleksji i samokrytyki. Temat: notariusz czy radca prawny? notariusz czy radca prawny? mam cos co przepisanie na inna osobe zbyt duzo by kosztowało dlatego chciałabym napisac oswidczenie(nie testament)o zrzeknieciu sie tego na inna osobe tzn. mimo że moje nazwisko cały czas było by w dokumentach jednak po takim oswiadczeniu ja mie miałabym juz do tego prawa,jest cos takiego w ogóle możliwe?i ile to by kosztowało moze ktos sie orientuje? dziekuje za wszelkie podpowiedzi Temat: Tropiciele Planu A po co konkrety? Czy fanatyce religijni potrafia napisac jakieś konkrety na potwierdzenie np. Nowego Testamentu? Im już nic nie pomoże , trzeba jedynie czekac az wygina jak dinozaury. Ale skoro moge wyrazic swoje zdanie zatem je wyrażam. Jeśli nawet nie odniesie to skutku to ja powiem to co mam do powiedzenia bo mam do tego prawo. Temat: Zbrodnicza działalność Magdaleny Ś. - komentarz... Wyjątkowo wredny komentarz Gdyby słowo katolicki zastąpić np. żydowski - w końcu jeżeli p. Środa przyczyny zła widzi m.in. w Nowym Testamencie to cóż powie gdy dojdzie do czytania Pisma Św. naszych starszych braci w wierze, Wyborcza najgłośniej by się domagała publicznych przeprosin i odwołania ze stanowiska. Trzeba ogromnej arogancji i pogardy dla innych by napisać taki komentarz. Jeżeli nawet przyjąć, że p. Środa palnęła co palnęła, to Gazeta miała wystarczająco wiele czasu na refleksję i umiar. Podobno nie ma takiego dna do którego nie dałoby się zapukać od spodu - w tym przypadku się to sprawdziło. Temat: Muzułmanie w Polsce: Uwolnijcie obywatelkę Polski Tu sie musze przyznac do ignorancji. Nigdy w zyciu nie widzialem Talmudu. Wiem i znam Tore, ktora jako piecioksiag Mojzesza jest czescia Starego Testamentu. KrystianAchmed71 - czy moglbys cos zacytowac. Jaka jest wartosc Talmudu jako ksiegi swietej u Zydow? Czy jakis znawca moglby cos napisac. Temat: Kretyna wizja wolności kobiety. Szanowny Kolego Jacku, Ty jestes kobieta? A moze byles? Lub chcesz byc? Ale to przeciez nie o to chodzi, prawda? Ot, poglad inny niz Twoj to i wart zesmiecenia. Jakos bowiem nie zauwazylem, by Nasz Znajomy( a wiemy o kim mowimy, sorry, piszemy), w imiemiu niczyim innym jak swoim wlasnym sie wypowiadal. Wiec moze nie o osobie a o tresci powinnismy bic piane? I ja wiem, ze nic nowego nie da sie napisac, bo wszystko juz bylo a argumenty pro i any ogolnie znane i szanowane(lub nie) sa. I jak juz chcesz Krzysiowi dopieprzyc, to cos madrzejszego wymysl, moze sie zainteresuje, np. o zywotach swietych napisz, albo o soborze w Niceai, o, najstarsza kopia testamentu, kumasz, cos w tym stylu.... pzdr. Temat: Coś dla prawników -proszę o pomoc Coś dla prawników -proszę o pomoc mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie podwarzył. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Temat: czy wysylòanie na sile malych dzieci jako kamikaze Nie nastapil bo moze dla ciebie 14 letni chlopiec malym nie jest i moze tylko dlatego ze ostatniego wyslanego na smierc, dziekujac jemu ojcowi, ktory sie do wladz israelskich o pomoc zwrocil, w czas zatrzymano. W czasie przesluchan tego niedopslego kandydata na kamikaze( jezeli go kandydatem nazwac mozna) wyszlo na wierzch, ze chlopak sie z ojcem poklocil i po ulicach nablusa sie petal i do niego dwaj bojownucy sie zblizyli, nocleg mu obiecali a potem sie zaczelo: w porwaniu chlopca dwaj oficerowie bezpieczenstwa Autonomi Palestynskiej udzial wzieli. Zrobiono mu zdjecie z kalasnikowem i chciano do napisania jego testamentu. zmusic, on sie opieral to mu smierc jako kolaboratorowi zaproponowano, on w dalszym ciagu nie chcial napisac, analfabetyzmem sie tlumaczac to mu jego ostatnia wole na tasmie video nagrano. Ciekawa jest wersja arabska. Chlopak nie ma 14 lat tylko 17 i nazywa sie Salah al Jitan i sam sie zglosil. Cos te araby w ciagu dwoch dni 3 lata starsze bywaja. cala storie moze na blogu marcussa za niedlugo poczytasz, ja mu fotokopie czasopisma posle i ktos ja tam tprzxetlumaczy. Bardzo ciekaw jestem ilu z kamikaze nie bylo do tego uczynku przez ich doroslych ziomkow zmuszonych a szczegolnie mlodych niewiast, ktorych jacys wujkowie niechcaco w porywie islamskiego wirtu troche naduzyli i blona sama nie chciala odrosnac. W tym czasopismie ( Il Giornale) jest tez zdjecie placzacej matki z fotografia synka w reku, cos synek na 17 latka nie wyglada, ale napewno ktos tutaj z arabow( pzdelek) bedzie usilowal nam wmowic. ze ona placze, bo ja Israelczycy zgwalcili. Temat: jak upowaznic rodzine do wszystkiego? We wszystkich kontach typu 401k czy "life insurance" w pracy mozesz podac, kto bedzie spadkobierca. Uwazam, ze konieczne jest wyznaczenie osoby, ktora sie upewni ze Twoje zyczenia beda spelnione. Mozesz napisac "living will" i dac to dobrej kolezance ktorej mozesz polegac. Jeszcze lepiej miec do tego prawnika. magdamajewski napisała: > chodzi mi o rodzine w Polsce, do naszego 401k + IRA i oszczednosci, mamy takze > life insurace. W sumie sporo tego i jakby cos sie nam stalo i wszystko > przepada, bo wszedzie chca ss, czy jest jeszcze jakis sposob zeby wszstko w > razie czego przeszlo na nich? testament? Temat: Bezpłatna e-książka: "1001 Dowcipów" kiryllov napisał: > Obywatelu, wirus wirusem, ale iMac .exe nie otworzy, a .pdf tak. > > pozdrowienia jednako wielkie, bo strony Twoje bardzo przyjazna osobe > ukazuja;-) Witam, dziękuję i pragnę napisać, że również myślę o Tobie to, co Ty o mnie myśli :-)) Co do użytkowników iMac - ponieważ jest to forum poświęcone humorowi, pozwolę sobie zacytować Państwu ustęp z Najnowszego Testamentu (v2.5), który został spisany przez autorów natchnionych i znających życie Billa... Uzdrowienie opętanego Bill wraz z uczniami przebywał w gościnie u bogatego kupca. Natenczas przyprowadzili do Niego człowieka szalonego. Toczył on pianę z ust i złorzeczył przeciwko Microsoftowi: "Billu Gatesie, nie boję się Ciebie. Linux jest lepszy od NT-ka, sprawniejszy, stabilniejszy, bardziej wygodny, tańszy..." Lecz Bill tylko rzekł: "Zły duchu, zostaw tego usera" I zły duch odszedł, a człowiek śmiał się i tańczył wraz z rodziną, chwaląc Windowsa i jego twórcę. Użytkownicy Macintosha zaś, widząc to pytali się: "Kim On jest, że ma moc wypędzania złych duchów", lecz uczniowie Jego mówili: "Czyż nie widzicie w Jego słowach kodu źródłowego?" Lecz oni nie widzieli, gdyż znali tylko Apple'a i byli ślepi na świętą naukę." Pozdrawiam :-) Piotr Słotwiński www.obywatel.com p.s. tak na poważnie - to co Pan napisał, to faktycznie ważny argument. Pewnie się w takim razie zastosuję, chociaż mam do .pdf dziwną awersję - sam nie wiem dlaczego... Temat: Gorąca prośba do P. Bebiak Witaj Anel, ekspertem to ja raczej w ogóle nie jestem, ale jeśli coś tam wiem to staram się podpowiedzieć czy zasugerować, z tym, że na sprawach postępowania sądowego znam się raczej słabo (nie zajmuję się tym po prostu). Zakładam (coś muszę założyć), że Twój ojciec nie pozostawił testamentu, czy tak? Jeśli dobrze zakładam, to spadek po Twoim ojcu z ustawy nabyła żona (jeśli był żonaty w chwili śmierci), i wszystkie ojca dzieci. Jeśli założyć dodatkowo, że któraś z tamtych córek zmarła przed ojcem to w jej miejsce jako spadkobiercy Twego ojca wchodzą jej dzieci. Czy dotąd to zrozumiałe dla Ciebie? Taka jest kolejność dziedziczenia ustawowego. We wniosku, który będziesz składać do sądu winnaś moim zdaniem wskazać wszystkie trzy córki jako spadkobierców ustawowych (plus ewentualnie żonę), z tym, że musisz zaznaczyć, że nie znasz miejsca pobytu, obecnych nazwisk - nie wiem czego tam jeszcze. Sąd najprawdopodobniej będzie zamieszczał ogłoszenia w prasie w tej sprawie wzywające te córki do stawienia się w sądzie. Zatajenie przed sądem innych ustawowych spadkobierców skutkuje napewno tym, że takie postanowienie jest do uchylenia - czy jeszcze są za to jakieś sankcje tego nie wiem. Tyle w Twoje sprawie mogłam Ci napisać i wierzę, że to w miarę zrozumiałe. Pozdrawiam Cię serdecznie. B. Temat: Co macie wpisane w dowodzie osobistym W Niemczech Ausslender nie moze miec podwojnego obywatelstwa.(moze miec,ale to nadaje Burmistrz czy inny,chodzi o automatyczne obywatelstwo po urodzeniu)Albo Turek albo Niemiec.Aussiedler z Polski nie sa Ausslendrami w Niemczech i moga miec dwa obywatelstwa!Ale ,zeby nie narazac sie na kare,nalezy przy skladaniu papierow na nowy dowod osobisty w w rubryce adres nalezy skreslic "pobyt staly" i napisac adres niemiecki.To w teori.No bo kto to sprawdzi?Mozna zawsze powiedziec,z powodu zameldowania w Niemczech moge miec problemy z przepisanym na mnie spadkiem cioci,ktora w testamencie napisala,ze spadkobiercy musza byc Polakami zameldowanymi w Polsce..Pamietajcie,Slazacy sa inaczej traktowani niz Polacy czy Ausslendry.!!!Im sie wiecej wybacza,oni moga wiecej tak w Niemczech jak i w Polsce... Temat: Co macie wpisane w dowodzie osobistym Gość portalu: Edek napisał(a): > napisac adres niemiecki.To w teori.No bo kto to sprawdzi?Mozna zawsze powiedzi > ec,z powodu zameldowania w Niemczech moge miec problemy z przepisanym na mnie s > padkiem cioci,ktora w testamencie napisala,ze spadkobiercy musza byc Polakami z > ameldowanymi w Polsce.. Czyli kombinowanie na calego... :) Temat: Jestem agnostykiem. Zapraszam ateistow i teistow katarynka0 napisał: > Nie mozna czytac Starego Testamentu bez wyjasnienia jakie dal Pan Jezus w > Ewangielii. Po to on przyszedl by nam wyjasnic to co niektorym wydaje sie tak > skomplikowane. Zdanie godne poparcia z jednym drobnym uzupelnieniem. Ewangielie nie zostaly napisane przez Jezusa. Pisali je ludzie 40-100 lat po smierci Jezusa. Gdyby Jezus chcial tak bardzo zmienic interpretacje ST to powinien sam napisac swoje przeslanie. Mozna domniemac, ze nie zrobil tego bo w znacznej mierze opieral sie na spusciznie Essenczykow. Wszystko bylo spisane wczesniej. Byc moze chcial osobistym przykladem oddzialywac na ludzi biednych i skrzywdzonych, a wiec niepismiennych. Moze tez nie potrafil pisac - co jak na Wszechmogacego Boga byloby co nieco kompromitujace. To sprawia, ze nowe sprawy niektorym wydaja sie tak skomplikowane. Pozdrawiam Temat: Desant z Wenus Zostawmy więc ortografię... Arystoteles miał skłonność do klasyfikacji - to bardzo delikatnie powiedziane. Miał na tym punkcie niemal obsesję, ale wykorzystał ją płodnie i w wielu aspektach do dziś aktualnie. O ile dobrze pamiętam - i to jest może mniej aktualne - to kobieta miała dawać ciało, materię nowemu dziecku, ale bez udziału ojca, zapewniającego formę, czyli strukturę i człowieczeństwo; bez udziału ojca płód byłby bezkształtną masą mięsa i kości, beż życia i już z pewnością bez tego co najcenniejsze, czyli racjonalności. Ale z drugiej strony, Arystoteles, jako mężczyzna z krwi i kości, bardzo kobiety kochał. W testamencie miał napisać, by go pochowano obok żony, a sporą część majątku kazał przeznaczyć na to, aby dobrze wyszła za mąż jego nałożnica. Z pewnością nie można tego powiedzieć o Platonie... ze względów wiadomych. Temat: BEBIAK ! Prawie bezwzrokowo - jakoś tak się sama nauczyłam: już jako dziecko lubiłam pisać na maszynie (ot, takie hobby nietypowe), a kiedyś na wakacjach w Jeleniej Górze jako 11-latka wymogłam na mojej mamie nabycie maszyny do pisania (mam miała jedną absolutnie cudowną zasadę: cały rok mogłyśmy jeść jajecznicę na śniadanie, bo oszczędzałyśmy, ale w wakacje było nas stać na wszystko - mam to samo). I przepisywałam teksty piosenek. A potem się okazało, że to moje domowe pisanie to niezłe choć zupełnie przypadkowe przygotowanie do pracy biurowej. A dlaczego mają nas stąd wyrzucić???? Mogę zaraz napisać coś o ... np. hipotece i będzie w temacie tego forum......... a może jakiś wzór własnoręcznego testamentu ??? Też się może przydać (choć jak się to ma do DOM-u???). Pozdrówka Temat: samobojstwo Mario, skoro sie zdecydowalas tu napisac, to znaczy, ze jeszcze zyjesz i chcesz jeszcze troszke pozyc. A ze teraz boli. Sadze, ze wiele osob tutaj chcialo umrzec juz nie raz. Ilez to ja razy sama staralam sie umrzec. Ale nawet na to nie mialam sily. Potrafilam siedziec po kilkanascie godzin bez ruchu wpatrzona w jedne punkt i plakac "na sucho" jesliwiesz o czym pisze. Pragnelam, aby cos sie stalo, zeby mnie cos zabralo. Nie uwazalam na ulicy, liczylam, ze moze ktos mnie przejedzie, zaczelam porzadkowac swoje rzeczy, spisalam testament. Zaczelam obmysla sposoby na swiadome pozbawienie sie zycia. I widzisz - nadal zyje i tu pisze. Depresja raz opuszcza mnie, raz wraca. Teraz znowu jestem na lekach. Zeby zyc. Nie, nie dla siebie, ale dla tych co mnie kochaja - i nie pozwolili mi umrzec. Dla tych, co plakali razem ze mna, co tesknili za mna, co martwili sie o mnie.... A takich ludzi jest pare na tym swiecie. Ja nie moge im tego zrobic. Ty tez nie mozesz - bo.... ktos bedzie za Toba plakal i potem tak jak Ty moze sobie nie dac rady sam bez Ciebie. > zdecydowalam sie na samobojstwo - nie mam zadnej przyszlosci - cierpie > ogromnie. jak to zrobic??? pomozcie - nie oczekuje wspolczucia ani pomocy w > zmianie decyzji, chce po prostu umrzec. Temat: martwy mezczyzna przy biurku - zagadka TXT 1. czy zostal przez kogos zabity? 2. czy denat ma jakies slady obrazen? 3. czy zmarl smiercia naturalna/zawal wylew/? 4. czy mial zamiar napisac list? 5. czy mial zamiar spisac testament? 6. czy w biurze tym pracowal sam? 7. czy koperta jest nowa/otwarta czy tez juz zalepiona?/? 8. czy denat ma cos w reku, czy jakis inny przedmiot jest zamieszany w sprawe? Temat: Harry źle widziany 1. Ja niczego nie zarzucam Kościołowi, tylko stwierdzam fakt, że to On wymyślił czarownice 2. Wydaje mi się silvio, że nie czytałeś Nowego Testamentu >>Natomiast rytuały palenia, nabijania na pal, kamienowania są trwałym dziedzctwem kulturowym >>homo sapiens, bynajmnie nie koscielnego pomysłu. 3. Czy mógłbyś napisać, gdzie można zobaczyć czarownice PS nie wiem jak moherowy beret ma się do Harrego Pottera Temat: martwy mezczyzna przy biurku - zagadka TXT odpowiedzi krzyhu napisał(a): > 1. czy zostal przez kogos zabity? NIE > 2. czy denat ma jakies slady obrazen? NIE > 3. czy zmarl smiercia naturalna/zawal wylew/? NIE > 4. czy mial zamiar napisac list? zamiaru nie mial ;oP > 5. czy mial zamiar spisac testament? NIE > 6. czy w biurze tym pracowal sam? NIE, ale smierc nastapila po godzinach pracy (nadgodziny czasem sie nie oplacaja, hehe) > 7. czy koperta jest nowa/otwarta NIE czy tez juz zalepiona?/? TAK > 8. czy denat ma cos w reku, czy jakis inny przedmiot jest zamieszany w sprawe? NIE Temat: Izraelski atak w Gazie do imio nu, masz racje ze to czcza dyskusja. bo albo nie znasz faktow, albo znasz i nie chcesz ich zaakceptowac. ad.1. a co, do sprzed jakis 10-13 lat to nie miala? stali jak ta lala i na granicy nrf/nrd, i w polsce tez stali, i w czechoslowacji tez... co mam ci wyliczac, powinienes wiedziec, jak masz wiecej, niz 18 lat. ad.2. nie, nie masz sie cieszyc. ale polska istnieje od 1000 lat, natomiast nigdy nie bylo panstwa palestynskiego, ani 1000 lat ani 1 miesiac. jest roznica, nie? ad.3. bo ani nie maja panstgwa suwerennego, ani uklady oslo im na to nie pozwalaja. ad.4. nu, usa wspomaga tez autonomie palestynska. a oprocz usa, to jeszcze wspomaga ich eu, saudia, iran, do niedawna irak, egipt, syria... mam ci wyliczyc reszte panstw i panstewek arabskich, czy sobie sam popatrzysz na mape? ad.5. jak? no, popatrz jak, poczytaj gazety, popatrz w tv, jak potrzebujesz jakies linki do gazet israelskich anglo-jezycznych, to ci podesle. ad.6. fanatyzmu wrogiem tez jestem, wszystko jedno gdzie on wystepuje. nu, oni sa fanatykami w 99%, u nas tez sa, ale nie wiem, czy jeden procent. ad.7. nie wiem kto to napisal. ale trzymajac sie starego testamentu, ktory jest niby nasza tora, to bog gdzies tam powiedzial, ze my narod wybrany (nie moge ci napisac gdzie, bo ja nie specjalnie religijna). i wg mojej mamy to sie zgfadza dokladnie: wybrany dla curesow. nizej masz interesujacy link, zebys zobaczyl, o czym wlasciwie jest tu gadane: www.netaxs.com/~iris/arabwrld.htm Temat: Bóg - istnienie Boga Te wszystkie wywody ktore tak zawziecie kopiujesz i wlepiasz i wysylasz jako posty sa wybuchowa mieszanka z calego swiata. Naprawde ciekaw jestem jakim cudem mogloby dojsc do takiego pokrycia z "historiami" ktore tutaj przedstawiasz? Przeciez zeby zlozyc taka jedna historie z Nowego Testamentu, ktora miala by pokrycie z "historiami" z odleglejszych czasow to wymagaloby to dlugie studiowanie pism z calego swiata i potem poswiecenie kolejnego dlugiego czasu zeby napisac wlasna historie ktora by trzymala sie kupy. Co 2000 lat temu wydaje mi sie malo prawdopodobne... Nie czytalem ksiazek z ktorych posciagales te historyjki, ale wstepnie wydaje mi sie ze autorzy byli osobami szukajacymi sensacji, usilnie chcacych udowodnic to co ty teraz, co widze jednak bez wiekszego sensu... Temat: Gdzie jest wątek: Watykan ostrzega przed New Age? Ewangelia w/g Kagana ;) cruq napisał: Rok temu porzuciłem moją wiarę. Po tym co naczytałem się o KK. Twoja misja działa. Odrzuciłem wiarę w istnienie Joszua ben Miriam. Podążam jednak tropem "ewangelii". Może na zasadzie konfirmacji swej decyzji. Napisałeś w tym wątku o innych ewangeliach. Masz prawdopodobnie na myśli apokryfy. Chętnie po nie sięgnę. Proszę o link. K: Nie jestem religioznawca, wiec polecam search na np. Yahoo, daj na poczatek "apocrypha", albo "apocryphical evangelies", moze i na "ewangelie apokryficzne" cos wyskoczy.... Albo wez jakas ksiazke z dziedziny Nowego Testamentu, np. cos prof. J. Kellera. Bowiem te "Ewangelie", na ktore sie powolywalem w mych postach do Jerzego, to byl glownie moj wynalazek od poczatku do konca, taki test dla Jerzego, ktory on sromotnie zawalil, nawet nie zauwazyl, biedaczek, ze owi "Ewangelisci" na ktorych sie powolywalem istnieli tylko w mej wyobrazni. Jak chcesz, to ci moge napisac krotka apokryficzna Ewangelie, ale najpierw znajdz mi kogos, kto mi to opublikuje, nie musi nawet placic, bo uwazam, ze pisanie 'do szuflady" nie ma sensu... Pozdr. Kagan Temat: Drogi Prezydencie Obama Drogi Prezydencie Obama Jestesmy Polakami , zobaczmy list Amerykanina do Prezydenta Obamy. A moze sami zechceci napisac do Prezydenta kilka slow? Dear President Obama Kindly stop interfering with Israel. And while you are at it, stop sending those checks full of our tax dollars to Israel. Israel's attitude proves they do not need it and are not the least bit grateful for it, and in any event all those weapons the US paid for that are being dropped on Palestine are in all probability killing the modern-day relatives of Jesus, and I seriously doubt any of us will get into heaven with THAT on our souls! I understand (from the Old Testament) that "the big boss" knows how to carry a grudge! Feel free to send your own variation of the above to The President Temat: do p. Bebiak- znowu o tym samym, czyli koszty Cześć Zora:) Witaj po "latach":) zoraz napisała: > nie mogę wyliczyć opłaty za wpis do hipoteki, bo będe miała tam nie >pieniążki a dozywotnią bezpłatną służebność całej nieruchomości dla aktualnych >lokatorów, co wynika z testamentu. > Jeśli mogę prosić to chciałabym wiedziec ile zapłacę za taki wpis. Rozumiem, że będziesz ustanawiała służebność osobistą mieszkania na rzecz tych ludzików, tak? Taką służebność oczywiście wpisuje się do księgi wieczystej (do Działu III), a żebym mogła policzyć Ci ile taki wpis będzie Cię kosztował musisz mi napisać: - wartość nieruchomości, która będzie obciążana; - dokładne daty urodzenia uprawnionych (jeśli jest ich dwójka to dwójki - każdego i dokładnie). Są takie przeliczniki w przepisach, ale muszę znać to o podanie czego Cię proszę. Pozdrawiam Cię cieplutko. B. Temat: Mała ankietka babe, mag - moge napisac jak u nas to może wyglądać - będę chciała zabezpieczyć SWÓJ byt i byt naszych dzieci jeśli będą niepełnoletnie na wypadek śmierci ich ojca, tak aby dzieci mojego M. nie mogły MNIE wyrzucić z mieszkania na które zasuwałam również ja (a tak nota bene teraz tylko ja, bo M. zarabia tylko na swoje dzieci). Ale dajmy na to za 30 lat, nasze dzieci będą również samodzielne i wtedy niech same myślą o swoim lokum (jeśli nas nie będzie stać żeby im kupić, a jeśli będzie stać - z pewnością nie pominiemy dzieci M.) W razie mojej śmierci nie widzę przeszkód aby testament rozporządzał tym mieszkaniem w taki sposób, żeby nakazać jego sprzedaż i równy podział dochodu między wszystkie dzieci. I niech sobie tą kasą rozporządzają, np. nadpłacą swoje kredyty hipoteczne, kupią samochód albo przehulają za zdrowie starych. Temat: dziedziczenie nieruchomosci-powtorne malzenstwo trzeba poczytac prawo spadkowe jesli nie kupili żadnej nieruchomości w trakcie trwania małżeństwa - ich mieszkania stanowia majatek odrębny. Ale podlegaja dziedziczeniu w sposób ustawowy - 50% masy spadkowej małżonek - albo trzeba spisac testament. Ale pamietajmy - tożadne zabezpieczenie. W każdej chwili mozna napisac nowy.... pozdr al Temat: jakie macie dośw. z metodą steinerowską przedszk? do matiuszka Dlaczego moje zdanie w tej sprawie nazywasz herezją? Czyżbyś chciała zagłuszyć swój niepokój, który w Tobie wzbudziłam? Tutaj każdzy miał prawo napisać swoją (a więc subiektywną) opinię. Każda pliszka swój ogonek chwali. Wywiad o którym pisałam czytałam wiele lat temu i nie podam Ci szczegółów (nie pamiętam), tyle tylko , że chodziło mi o to że dzieci potrzebowały terapi u psychologa. Piszesz, że "trzeba się utożsamiać z tym, co się tam dzieje i trzeba to czuć", "pedagogika waldorfska to raczej światopogląd, który wypadałoby akceptować" no więc Ty to już tak czujesz i tak w to weszłaś, że nie przyjmiesz moich argumentów -nie jesteś otwarta na dialog. Napisałam jaką mieszankę Steiner serwował (nie wystarczy zabarwiać coś nauką chrześcijańską: piszesz "Obchodzone są święta chrześcijańskie, w szkołach czyta się fragmenty Starego Testamentu. Bazuje się na tradycjach chrześcijańskich" -to synkretyzm, no ale Ty go nazywasz doktorem filozofii. Tytuł mnie nie przekonuje. Piszesz: "ale przecież w przedszkolach nie uczą dzieci tego, co wyznawał Stainer!" przecież to jest jego jakaś tam metoda, jest w niej jego duch i mnie się to nie podoba. I mam do tego prawo, a Ty nie musisz bawić się w Inkwizycje i zamykać mi ust, chociaż moje poglądy nie są obecnie modne i wygodne (heretyckie?). Niech każdy więc zostanie przy swoim zdaniu. Z poważaniem Temat: drodzy katolicy zgłebiajcie swoją wiarę! smuga7 napisała: Najbardziej rozbawił mnie Flawiusz (z tekstu kt. już dawno zrezygnowano) W Dawnych Dziejach Izraela opowiada o Jakubie, który był bratem Jezusa, zwanego Chrystusem. Kontrowersyjny cytat (18.3) brzmi: „Istniał także w owym czasie Jezus, mąż mądry, czy jednak godzi się nazwać Go mężem, był On bowiem wykonawcą cudownych dzieł (...) Był On Chrystusem (...) Objawił się im bowiem trzeciego dnia jako zmartwychwstały, jak to i wiele innych cudownych rzeczy przepowiedzieli o Nim boscy prorocy”. Tak mógł napisać o Jezusie tylko hagiograf chrześcijański; jeśli inne źródła są tej samej miary to dziękuję. - Osobiście sądzę, że Jezus chodził po tej ziemi, ale nie był to ten człowiek, którego opisują ewangelie, które są raczej przypowieściami niż opisem faktów. Tak zresztą traktowali i pisma starego testamentu prorocy. Temat: kupno mieszkania, zamiana... No i już po zamianie Witam!! W piątek byliśmy u notariusza, zapytałam o podstawę do zwolnienia i faktycznie, było to zwolnienie kwotowe, pan notariusz zwrócił jednak uwagę, na to iż moze wystąpić podatek dochodowy od sprzedaży (okres posiadania krótszy niż 5 lat)i ze mamy z tym się udać do Urzedu Skarbowego, bo być moze nas nie dotyczy, a być moze będziemy musieli napisac oswiadczenie(że pieniażki przeznaczam na cele mieszkaniowe hehe..a przecież zamiana automatycznie to oznacza ;)) No i mój mąż mial dzisiaj tam podjechać...i się okaże.. Mam nadzieję ze na tym zakończy sie nasza dłuuuga droga i wreszcie będziemy mogli cieszyć sie z posiadania swojego M ;)) Mama w piątek róznież sporządziła testament..na siostrę... no i ogólnie chyba jest OK ;)) Dziękuję serdecznie za cała pomoc..wiele mi to dało..wiele zrozumiałam.. Człowiek czuje się pewniej gdy idzie do urzędu troche pojaśniały i wie o co pytać...a nikt tak nie pojaśni jak wspaniały Bebiaczek ;)) papa Temat: Miales chamie zloty rog..., hehehe przypadek mojej kuzynki z Mass. siostra w polsce znalazla kawalera tez byl po 30 stce a ze nie orzenil sie jesze bo ciagle pil w Usa .tez pil a ze tow arzystwa brakowalo postanowil wrocic do kraju . wybudowl i umeblowal dom i wrocil sam bo zona i corka nie chcialy. na dom poszly cale 40 tys.co mialy isc na szkole corki. corka skonczyla szkole za miasta pomoc i pozyczke jest inzynier chemii. po powrocie rodzinka kupowala braciszkowi pol litra na sniadanie i facet po 2 latach zmarl. zdazyl przed smiercia napisac nie u notariusza moze to nie on pisal ze wszystko zapisuje rodzinie w polsce sprawa w sadzie o prawdziwosc testamentu zakonczyla sie strata amerykanki kilku tys dol. to byl cyrk malego galcyjskiego sadu gdzie wszyscy sie znaja i caly sad gra do jedney bramki czyli orznac amerykankejak najwiecej.byla w 92 roku na grobie nie bylo ani tabilcy ani krzyza. rodzina domy miala bo wszyscy wczesniej zaliczyli 3letnie wakacje w USA domu nie odzyskala.a o polsce nie chce rozmawiac mowi ze nie obchodzi Temat: Prawników proszę o pomoc Prawników proszę o pomoc mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie podwarzył. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Temat: Czy Jezus rzeczywiście był Synem Boga? Jerzy napisał: >Doktryny KK nie trawię w tych miejscach, gdzie nie jest jedno z Biblią. Ależ nie, drogi Jerzy. Już kiedyś dyskutowliśmy na tym forum (Pozdrowienia od Teofila...;) i twardo podtrzymuję tezę, że nie trawisz tego, co mówi nauka KK nie "tam, gdzie nie jest jedno z biblią", ale tam, gdzie nie jest jedno z TWOJĄ INTERPRETACJĄ BIBLII. Mógłbym się też długo z Tobą kłócić na temat powstania i autorstwa ksiąg Nowego Testamentu (akurat prof. Świderkówna ma nad Tobą tę przewagę, że całe życie studiowała ten temat). Mógłbym Ci także napisać, że akurat wątpliwości historyczne co do autorstwa i dat powstania poszczególnych ksiąg Ewangelii (nb. nie mające nic wspólnego z przyjmowaniem ich jako Słowa Bożego) jako pierwsi wysuwali nie katoliccy, ale akurat ewangeliccy teologowie. Tylko co to ma do rzeczy? Autorka tego wątku pyta o osobę Jezusa. O to, kim On jest. Tu akurat - przy wszystkich dzielących nas różnicach - jesteśmy dosyć zgodni. Starałem się odpowiedzieć Pekrze tak, jak wierzę. Jeśli chcesz zrobić to samo - super. Ale jeśli ten wątek jest dla Ciebie tylko kolejną okazją do udowadniania, że Kościół katolicki... i tak dalej, to lepiej sobie odpuść, bo tylko utrudniasz drugiemu człowiekowi spotkanie Chrystusa. Oto wspaniałe świadectwo - człowiek pyta o Chrystusa, a gość mu natychmiast o tym, że Chrystus owszem, TYLKO BROŃ BOŻE NIE U KATOLIKÓW. Temat: Kącik bzdury prawniczej Poniżej pewnego poziomu głupoty, chamstwa i nieuctwa dyskusja sensu nie ma, ale z tym testamentem ustnym, to bardzo ciekawa uwaga. Rzeczywiście - jaki to ma sens? Przecież prawie każdy potrafi sobie sam napisać, a jeśli nie potrafi - może iść do notariusza. Zostają przypadki typu ciężko chory w szpitalu, ale tu pożyteczna byłaby forma pośrednia między dzisiejszym urzędowym i ustnym. Temat: Prawników proszę o pomoc Gość portalu: ewcia77 napisał(a): > mama chce w testamenncie przepisać swoje mieszkanie ) aby po jej śmierci > dostała je jej wnuczka). Ma byc to testament pisemny ( spisany własnoręcznie > przez moją mamę) , jak dobrze go napisać, co zapisać aby nikt go póxniej nie > podwarzył. Notariusz nie wchodzi w rachube ponieważ mama nie wychodzi z domu Tylko u notariusza.Niech przyjedzie. Temat: Męski typ: Lord Vader Co to? Sezon na szkolne wypracowania? Wybaczcie, ale po co drukować takie artykuły? Nagle ni z gruchy, ni z pietruchy pojawia się na łamach Gazety / gazeta.pl... no właśnie, co? Szkolne wypracowanie? Esej? Brzmi to jak praca domowa na temat "Czy Gwiezdne Wojny inspirowane są Biblią. Uzasadnij swoją odpowiedź" odrobiona przez 11-latka z zasobem słownictwa i cytatów - powiedzmy - wykształconego 22-latka. Poza tym jako fan Gwiezdnych Wojen nie mogę sobie odmówić przyjemności wytknięcia literówek i dziwacznego nazewnictwa. Panie Kowalik! Jak już coś robić, to porządnie! Wypadałoby na przykład sprawdzić pisownię takich imion jak Qui-Gon Jinn czy chociażby nazwisko reżysera, sczególnie w innym niż mianownik przypadku (cholera, w końcu Lucas to nie Metallica - można chyba napisać dopełniacz: "Lucasa" nie wymieniając "c" na "k", co w przypadku "Metallici"... no właśnie ;-). No i ten Cesarz? Jak rozumiem zmiana tytułu podytkowana była koniecznością udowodnienia z góry założonej tezy? Ciągnąc temat powykręcanych nazw własnych - może lepiej było nie wspominać pewnego znanego filozofa niemieckiego... błędy zarówno w imieniu, jak i nazwisku tegoż nie świadczą najlepiej o autorze... 11-latkowi wystawiam 4+ za ambicję - w końcu nie musi znać historii Rzymu, filozofii i nowego Testamentu. Błędy w pisowni można zatem wybaczyć. 22-latka wysyłam z powrotem do 5 klasy szkoły podstawowej, niech pogada z 11-latkiem... Temat: Teksty utworów - kategorie liryki tworzone przez długowłosych poetów: 1. Szatan składa się z ogona, kopyt, rogów i szpiczastych uszu zadartych ku górze. - wczesny Slayer, Venom, Sodom 2. Za dwa miesiące, cztery dni, 2 godziny i 15 minut nastąpi nuklearny koniec świata. Musimy zatem jak najszybciej napisać o tym piosenkę, bo później grono jej ewentualnych odbiorców moze ulec znacznemu zawężeniu. -Megadeth, Exodus, Testament 3. Wyrżnąć chrześcijan. -Marduk, Carpathian Forest, Setherial, War, wczesny Deicide 4. Wyrżnąć chrześcijan, ale humanitarnymi metodami -Incantation, późny Deicide 5. Nie wyrzynać, bo nie będziemy mieli o kim śpiewać -Immolation, Morbid Angel 6. Jako ze jesteśmy zespołem hejwimetalowym to bardzo hejwimatalowo zagramy wam bardzo dużo niesamowicie hejwimetalowych piosenek. O hejwimetalu, rzecz jasna. - Manowar, Judas Priest. 7. Było sobie rycerz imieniem Njorl, który machał mieczem to w prawo to w lewo, a czasami w obie strony jednocześnie - późna twórczość Bathory oraz całe grono naśladowców. 8. Biegam po lesie w nocy z pochodnią (gdyż jest ciemno), lekceważąc przy tym przepisy przeciwpożarowe - wczesny emperor, limbonic art. Temat: jak dziadek pisze testament na podstawie tego postu drogą dedukcji dochodze do wniosku, ze prawdopodobieństwo zostania pękniętym balonem jest tak duże jak niebo na Afryką więc lepiej napisać testament, zwłaszacz gdy się co nieco do (za)napisania? czy mam prawidłowy tok myślenia? Temat: Testament Papieza A nie lepiej bylpo napisac w testamencie, ze sie nie chce byc pogrzebanym w Polsce? Zamiast zostawiac puste miejsce na spekulacje i klotnie o to gdzie go pochowac. Nieladnie. Ale zdaje sie wierzacy katolicy nie maja prawa sie palic ale musza byc pochowani w ziemi... Temat: Homoseksualiści i poprawka Dziedziczenie - mozna napisac testament. Temat: noworodek - mały potwór jaremax napisał: > Co tam noworodek . Wiemy jak to jest . Jak napisać testament takiemu > szkodnikowi to jest sztuka )). To nie ma cię tyle dni i o testamentach gadasz?? Co ty znowu na żaglach byłeś ??? Temat: ____ Przewrotki Litwina w Pralni_____ A przecież mógł Miłosz spowiednikowi powiedzieć, lub w testamencie napisać: "chcę byc pochowanym pod cmentarnym murem". Ale by dyskusji było mniej.. Temat: noworodek - mały potwór Co tam noworodek . Wiemy jak to jest . Jak napisać testament takiemu szkodnikowi to jest sztuka )). Temat: Busy Kielce-Kraków Busy są niedrogie trzeba tylko przed wyjazdem napisać testament. Temat: szukam pomocy!! szukam pomocy!! witam wszystkich potrzebuje pomocy a mianowicie musze napisac prace z polakatemat:Jakie dostrzegasz roznice i podobienstwa obu tekstow(testament moj słowackiego i testament Jana Pawła II) Temat: Niemcy/ Schroeder chce napisać thriller o Bushu... PACYFISTA ONANIZUJE SIE PRZY POMOCY "VIAGRY" SCHROEDER TO MEDIALNY PACAN, KTORY DLA POPULARNOSCI MOZE NAPISAC NAWET WLASNY TESTAMENT. Temat: Liza Marklund No,i wyszedl dzis "Testament Nobla". Sprobuje na urlopie przeczytac i krotka recenzje napisac.Podobno ksiazka bardzo dobra.Pozdrawiam. Temat: Absolwenci II liceum! do Wiki Wika mam nadzieje ze juz czujesz sie dobrze dokonczylas str. testament i znajdziesz czas zeby cos napisac na forum. Lubie twoje posty Wika nawet te ignorujace mnie. Nomen nic na to nie poradze ze lubie dobre i ostre pioro. Temat: KOLEJNa GIERKA... :) Taaa mam wszystkie potrzebne informacje z kompa i co teraz? nie mogę wyjść z tego pokoju, pisze mi, że muszę chyba napisać jakiś list (pewnie odpowiedź tej babce od testamentu) tylko jak? :( Temat: to lubie, E tam. W internacie w Bialolece dostal katolickiej manii religijnej. Serio, bo tez tam bylem. A wiec wy, Zydzi, wobec Geremka powinniscie zachowac sie jak Zyd Ojciec ze szmoncesu, gdy Syn mu sie wychrzcil - napisac Nowy Testament. Temat: Nie-boska komedia Nie-boska komedia Jaki testament mógł zostawić Hrabia Henryk z Nie-Boskiej komiedii??? Jak myślicie? Co mógł napisać??? Temat: oswajanie śmierci Gość portalu: aiszka4 napisał(a): > alfika napisała: > > > Ile więc w lęku przed śmiercią obawy przed nieznanym - a ile strachu, bo > > wszyscy temat traktują jak coś groźnego? > > > > Nie boję się ŚMIERCI. Jeśli TAM coś jest, to nie jest gorzej niż TU (wierzę w > to). Jeśli nie ma nic, to nic mi nie grozi. > Ale boję się UMIERANIA. Bólu, cierpienia, samotności, bo może przeżyję moich > najbliższych. > I boję się nieprzygotowania do śmierci - bo jeszcze nie wychowałam dzieci, bo > nie naprawiłam grobu dziadków, nie napisałam wszystkich listów, nie > przeczytałam wszystkich wierszy i książek, które chciałam, nie zrobiłam > wszystkich rzeczy, które zaplanowałam, nie spełniłam wszystkich marzeń. > Zresztą, z tego punktu widzenia nigdy nie będę gotowa. Chyba, że przestanę > marzyć - to byłaby śmierć za życia. > A z drugiej strony - śmierć mogę spotkać tuż za rogiem - w drodze do pracy, > odkręcając gaz, włączając wtyczkę do kontaktu, robiąc badania okresowe. Może > powinnam napisać testament już dziś, a nie jak będę miała 80 lat, albo zapadnę > na nieuleczalną chorobę? > > Powinnam nie przejmować się śmiercią, jakby jeszcze wiele lat życia było > przede mną, ale robić wszystko, żeby nie było "niezałatwionych spraw", gdyby > nadeszła jutro. Tylko kto to naprawdę potrafi? A może powinniśmy żyć tak, jakby w każdej chwili to życie mogło się skończyć? Nie zostawialibyśmy tylu spraw na potem. A może wierzyć niezbicie w to, że każdy ma dokładnie tyle czasu, ile na swoje sprawy potrzebuje? Ale na pewno dobrze jest traktować śmierć jako nieodłączną część życia. Lęk przed cierpieniem i samotnością dotyczy większości ludzi. Może świadomość, że nigdy tak naprawdę sami nie jesteśmy i Opatrzność zawsze podsyła nam cokolwiek ku pocieszeniu - pomaga tym, którzy tego lęku nie czują? Może starsi ludzie mają ten komfort, że dużo spraw mają zakończonych - dom, wychowanie dzieci, rodzina obok. Na pewno jest czas, kiedy mamy robić swoje, a nie skupiać się na szykowaniu do umierania, ale wystarczy, że takich rozmów nie będziemy unikać - starszym to pomoże poukładać się z tematem, nam nie ubędzie z życia, a i zatrzyma nas na chwilę i da rozeznanie, czy to wszystko w życiu jest tak, jak chcemy? Temat: wykup mieszkania komunalnego > > 2. Jak wyglądają sprawy napraw i remontów jeśli część lokatorów nie wykupi > ła > > mieszkań i tylko ci którzy tego dokonali opłacają FR? > > > Nie wykupione mieszkania też mają właściciela. Jest nim gmina. I ona powinna > płacić na FR. Wszyscy właściciele składaja się finansowo na remonty. ok, ok. to tak ladnie brzmi, ale co jesli FR swieci pustką i robie sie dziura w dachu albo ściana zagraża bezpieczeństwu? Obowiązkiem właściciela (gminy, dzielnicy czy też osoby prywatnej) jest przecież utrzymanie posiadłości w należytym stanie. Wtedy trzeba nagle wykladać kasę z własnej kieszeni? przecież kwoty mogą być niemałe, nawet po rozłożeniu na wszystkich właścicieli. > > 3. Mieszkanie wykupię na babcie i jak mi powiedziano w urzędzie dzielnicy > > (od pewnego czasu) odrazu potem lokal można zbyć lub darować np. > > wnuczkowi :) Prawda? > > > Już nie można wnuczkowi. I nie można również zbyć (przez 5 lat), bo musiałbyś > zwrócić kwotę bonifikaty, chyba że środki ze sprzedaży przeznaczysz na kupno > własnego M bodajże w ciągu 2 lat. Tego dokładnie nie wiem. Niektóre gminy > pozwalaja na zamianę. troche poczytałem ustawę: ograniczenie to nie dotyczy zbycia na rzecz osoby bliskiej (art. 67 i 68 cyt. ustawy o gospodarce nieruchomościami). > > 4. Można prosić o podanie orientacyjnych kosztów notariusza? Czy to prawda > , > > że długo sie czeka na akt własności (niezbędny porzecież do "podarowania" > mi > > mieszkania)? > > Z tego, co wiem to nie musisz mieć aktu. Babcia może napisać testament, lub > zrobić darowiznę. Nie znam szczegółów. Może inni odpowiedzą. co do cen, to już mam: np. dla mieszkania o wartości 100 tys. pln, koszt ten wyniesie ok. 1250 pln (z 22% VAT). ale jak z aktem i księgą wieczystą? Konieczne są, aby uruchomić procedurę darowizny? ponownie pozdrawiam :) Temat: wykup mieszkania komunalnego kubarpm napisał: > witam, > mieszkam z babcią w mieszkaniu komunalnym, gdzie babcia jest głównym > najemcą. Zaczynam powoli mysleć o wykupie lokalu, korzystając z > proponowanego przez dzielnicę (Warszawa-Bielany) upustu 90%. > > 1. Na co zwracac uwagę podczas procesu wykupywania? chodzi np. o to jak dziś > wygląda sprawa gruntu. wiem, że trzeba zwrocic uwagę na to, kto bedzie > wlaścicielem dachu. nasze mieszkanie jest na 1-wszym piętrze. Poczytaj troche wypowiedzi na tym forum. dowiesz sie, ze kazdy budynek posiada części wspolne, nalezy do nich także dach. Te części wspólne należą do całej wspólnoty, a nie do któregokolwiek właściciela. Grunt jest również częścią wspólną i będziesz posiadał udział w części wspólnej. > 2. Jak wyglądają sprawy napraw i remontów jeśli część lokatorów nie wykupiła > mieszkań i tylko ci którzy tego dokonali opłacają FR? Nie wykupione mieszkania też mają właściciela. Jest nim gmina. I ona powinna płacić na FR. Wszyscy właściciele składaja się finansowo na remonty. > 3. Mieszkanie wykupię na babcie i jak mi powiedziano w urzędzie dzielnicy > (od pewnego czasu) odrazu potem lokal można zbyć lub darować np. > wnuczkowi :) Prawda? Już nie można wnuczkowi. I nie można również zbyć (przez 5 lat), bo musiałbyś zwrócić kwotę bonifikaty, chyba że środki ze sprzedaży przeznaczysz na kupno własnego M bodajże w ciągu 2 lat. Tego dokładnie nie wiem. Niektóre gminy pozwalaja na zamianę. > 4. Można prosić o podanie orientacyjnych kosztów notariusza? Czy to prawda, > że długo sie czeka na akt własności (niezbędny porzecież do "podarowania" mi > mieszkania)? Z tego, co wiem to nie musisz mieć aktu. Babcia może napisać testament, lub zrobić darowiznę. Nie znam szczegółów. Może inni odpowiedzą. > przepraszam za laickie i liczne pytania, ale do tej pory w kwestji > mieszkalnictwa zajmowalem się tylko zbieraniem pieniędzy na własne M... > > dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam Pozdrawiam Temat: testament Witaj Doroto, kwiatekdorocia1 napisała: > Witam.Pół roku temu razem z mężem otrzymaliśmy spadek od mojego wujka(brata > rodzonego mojej babci).Testament załatwiony jest oczywiście > notarialnie. Ja tutaj rozumiem (tylko się upewiam), że nie SPADEK otrzymaliście a po prostu wujek sporządził wówczas testament - czy tak? Bo jeśli otrzymaliście spadek to znaczy, że wujek już nie żyje a mam wrażenie patrząc na dalszą część Twego postu, że wujek żyje. Dobrze się domyślam? Koniecznie mi to napisz. >Bardzo się cieszymy,ale słyszeliśmy od osób postronnych,że > będziemy musieli zapłacić bardzo wysoki podatek w urzędzie skarbowym,ponieważ > jesteśmy w trzeciej grupie spadkowej.Mam więc kilka pytań.Czy naprawdę jest > to tak barzo wysoki podatek, Podatek od spadku w III-ciej grupie sięga do 20% runkowej wartości przedmiotu spadku. >a jeżeli tak ,to jaka forma byłaby korzystniejsza dla nas? To zależy od tego co wchodzi w skład przyszłego oczekiwanego spadku. Możesz napisać o jakim przedmiocie myślicie i jaka jest wartość tego? >I jeszcze jedno pytanie,wujek jest starym kawalerem,ale ma jeszcze > siostrę rodzoną i czy ona mogłaby domagać się jakiejś części spadku,czy > jeżeli jest testament to oznacza,że tylko my jesteśmy jedynymi spadkobiercami? Testament zawsze oznacza, że dziedziczy ten, kto w nim jest wymieniony. Po to właśnie sporządza się testament aby zmienić ustawowy sposób dziedziczenia, gdzie najpierw (wg ustawy) dziedziczy małżonek + dzieci, w dalszej rodzice i rodzeństwo. Zatem sporządzenie testamentu nie dopuszcza do dziedziczenia osób wymienionych jako uprawnione w ustawie i powoduje,że spadkobiercami są osoby wymienione w testamencie. Oczywiście pomijam tutaj kwestie takie jak próby unieważnienia testamentu z jakichś przyczyn itp - to się zdarza ale o tym tutaj nie mówimy. Ustawa zastrzega w przypadku testamentu pewne uprawnienia dla niektórych osób (zachowek), ale wśród tych uprawnionych do zachowku rodzeństwa nie ma. Wierząc, że jasne pozdrawiam Cię serdecznie. B. Temat: Bardzo proszę o pomoc ! PILNE Bardzo dziękuje Bebiaczku, ulżyło mi. To jest podobna sprawa do tej o której napisałaś, testamentu nie ma a spadkobiercy są znani. Jeszcze raz bardzo dziękuje i pozdrawiam. > Witaj Joanno, > i mam problem bo sprawami postępowań przed sądem w ogóle się nie zajmuję. > Natomiast dobrze abyś wiedziała, że krąg spadkobierców ustawowych (kręgi w > zasadzie) wyznacza ustawa - kodeks cywilny. I zgodnie z tym co mówi kodeks sąd > orzeka. Jeśli jest testament to oczywiście sąd orzeka na jego podstawie. > Wszystko to teoretycznie (albo w założeniach) może być sprawą banalną i często > tak bywa. > Mogą pojawić się jednak kwestie, gdzie już pomoc adwokata może okazać się > niezbędna - tak będzie w przypadku np. prób unieważnienia testamentu, czy > wpłynięcia do sądu dwóch testamentów, bądź innych zdarzeń, kórych nawet nie > umiem wymienić (może testament szczególny, ustny) - rozumiesz mnie tutaj. W > takich przypadkach postępowanie w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku wcale > nie musi być już banalne a toczyć może się miesiącami/latami. > Tyle do Ciebie ode mnie jako prawnika. > > Teraz ode mnie jako Bebiaka (zupełnie prywatnie). > Niedawno zmarł mój ojciec niepozostawiając testamentu. Zostałam z bratem i > naszą mamą (żona ojca). Wniosłam do sądu o stwierdzenie nabycia spadku przez > nas, każdego w 1/3 - z ustawy oczywiście. Sama sprawa wygladała banalnie: > najistotniejszym pytaniem poza tym, czy rzeczywiście nie było testamentu, było > zapytanie czy coś nam wiadomo na temat jeszcze innych dzieci ojca. Nic nam nie > wiadomo aby ojciec miał inne dzieci poza nami i sąd stwierdził tak jak miał > stwierdzić. > Do takiej sprawy nawet do głowy by mi nie przyszło wzięcie adwokata - i to nie > dlatego, że jestem akurat prawnikiem. Tu po prostu nie było o czym dyskutować > i nie było się nad czym głębiej zastanawiać. > > Nie znam Waszej sytuacji i stąd jednoznacznie nie umiem napisać czy adwokat > jest wskazany czy nie. > Tyle mogłam Ci napisać ile napisałam. > Pozdrawiam Cię serdecznie. B. Temat: Bardzo proszę o pomoc ! PILNE Witaj Joanno, i mam problem bo sprawami postępowań przed sądem w ogóle się nie zajmuję. Natomiast dobrze abyś wiedziała, że krąg spadkobierców ustawowych (kręgi w zasadzie) wyznacza ustawa - kodeks cywilny. I zgodnie z tym co mówi kodeks sąd orzeka. Jeśli jest testament to oczywiście sąd orzeka na jego podstawie. Wszystko to teoretycznie (albo w założeniach) może być sprawą banalną i często tak bywa. Mogą pojawić się jednak kwestie, gdzie już pomoc adwokata może okazać się niezbędna - tak będzie w przypadku np. prób unieważnienia testamentu, czy wpłynięcia do sądu dwóch testamentów, bądź innych zdarzeń, kórych nawet nie umiem wymienić (może testament szczególny, ustny) - rozumiesz mnie tutaj. W takich przypadkach postępowanie w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku wcale nie musi być już banalne a toczyć może się miesiącami/latami. Tyle do Ciebie ode mnie jako prawnika. Teraz ode mnie jako Bebiaka (zupełnie prywatnie). Niedawno zmarł mój ojciec niepozostawiając testamentu. Zostałam z bratem i naszą mamą (żona ojca). Wniosłam do sądu o stwierdzenie nabycia spadku przez nas, każdego w 1/3 - z ustawy oczywiście. Sama sprawa wygladała banalnie: najistotniejszym pytaniem poza tym, czy rzeczywiście nie było testamentu, było zapytanie czy coś nam wiadomo na temat jeszcze innych dzieci ojca. Nic nam nie wiadomo aby ojciec miał inne dzieci poza nami i sąd stwierdził tak jak miał stwierdzić. Do takiej sprawy nawet do głowy by mi nie przyszło wzięcie adwokata - i to nie dlatego, że jestem akurat prawnikiem. Tu po prostu nie było o czym dyskutować i nie było się nad czym głębiej zastanawiać. Nie znam Waszej sytuacji i stąd jednoznacznie nie umiem napisać czy adwokat jest wskazany czy nie. Tyle mogłam Ci napisać ile napisałam. Pozdrawiam Cię serdecznie. B. Temat: Rozdzielność majątkowa+mieszkanie? Cześć Halko, posłuchaj, to nie jest żadna klauzula, o której wspominasz. Na wypadek śmierci mamy tylko jedną możliwość - sporządzenie testamentu i to bez względu na to czy mamy rozdzielność czy nie. To jest jakby zupełnie odrębna sprawa nie związana z Waszymi stosunkami majątkowymi dzisiaj. Jeśli nie macie dzieci to wiesz (bo napisałaś), że z ustawy dziedziczy oprócz małżonka osoby zmarłej również jej rodzina (rodzice, rodzeństwo). Żeby to zmienić należy sporządzić testament i podkreślam raz jeszcze: nie ma to związku z tym czy macie rozdzielność majątkową dziś czy nie. Dodam (w nawiązaniu do jednego zadania z Twojego postu), że nic się tu automatycznie nie dzieje: jeśli jest współwłasność to w jakiś cudowny sposób jeden współwłaściciel nie dziedziczy po drugim. To zależy od porządku dziedziczenia określonego w ustawie albo od treści sporządzonego testamentu. Jeśli ja dobrze rozumiem Waszą wolę to sensowne jest sporządzenie przez Was wzajemnych testamentów: Ty powołujesz męża do spadku, mąż - powołuje Ciebie do spadku (każdy swój testament sporządza osobno oczywiście). Możecie to zrobić albo u notariusza (koszt jednego testamentu 50,-zł + VAT 22% + wypisy) albo możecie napisać je własnoręcznie. Wasza decyzja. Jeśli te testamenty sporządzicie (i ich nie zmienicie, nie odwołacie) to po najdłuższym życiu jednego z Was drugie nabędzie cały spadek (postępowanie przed sądem o stwierdzenie nabycia spadku) a potem będzie musiało zapłacić podatek od spadku (ten zależy - najszerzej rzecz ujmując - od wartości masy spadkowej czyli do tego co nabyło się w drodze spadku). Wierząc, że w miarę to jasne dla Ciebie - pozdrawiam Cię serdecznie. B. Strona 1 z 3 • Wyszukano 147 rezultatów • 1, 2, 3 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||