Strona Główna jadłospis ciężarnej jajcarski tekst zaproszenia Jak Grać W Dofus Jacek Brandowski jajko wielkanocne jak działa VLOOKUP jajko wielkanocne wykonanie jadu Gadu Era jabłka Hesperyd |
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jak jezdzić cieżarówkąTemat: Gdzie ubrać "ciężarówkę" ? moja ciężarówka jeżdzi do szczecina albo kupuje na allegro i z tego co mówi na allegro jest ok... Temat: brudne auto w zimie Z uwagi na fakt,że jezdze codziennie około 200 km częste mycie samochodu w zimie uważam za zupełnie pozbawione sensu gdyż nastepnego dnia po umyciu wyglada jak przed umyciem.Czesto staram się auto płukać za pomocą węża co zajmuje mi 5 min,a samochód jest oczyszczony z błota i soli.Do myjni w zimie jezdze raz w mięsiącu (lub raz na dwa) jeśli jest przyzwoita temperatura.Jedna z ulic którą jadę znajduje się w pobliżu kopalni (dziesiątki ciężarówek).Wystarczy perzejechać kilkaset metrów by auto było CZARNE jak smoła (o jeździe za ciężarówką nie wspominając).Piszę o tym gdyż zauważyłem,że są drogi stosunkowo czyste oraz skandalicznie brudne gdzie wystarczy przejechac niewielki kawałek by mieć problemy z rozpoznaniem własnego samochodu ;-) pozdrawiam Temat: Pomóżcie w wyborze samochodu. Cayenne jeździ się naprawdę świetnie, perfekcyjne zawieszenie, żadnego bujania, dobijania, przechyłów przy zachowaniu dużego komfortu. silnik 340KM optymalny, ładnie i równiutko ciągnie, automat super (nawet ręczna zmiana biegów fajnie dopracowana). Generalnie cudnie jeżdźące autko. Miałem też okazję jazdy touaregiem 3.2 z automatem i pneumatyką, troszkę słaby jak na tą klasę, zawieszenie też super(potem jechałem 2.5TDI, sprawiał wrażenie większej dynamiki). Fajnie wygląda też volvo xc90, ale jazda kiepska (jechałem wersją T6, czy T5), podwozie sobie, a karoseria sobie, jakiś taki kiepski układ kierowniczy, jeździ sie jak ciężarówką. Temat: Dzieje Trabanta Artykuł bałamutny, od dupereli o konieczności przynależnosci do PZPR do nomenklatury samochodu (Trabant 601 nie był pierwszym Trabantem), ciasnoty wnętrza (może z tyłu było trochę mało miejsca) itp. (bagażnik mój Trabant 600 miał ogromny, otwierany do samego dołu ,a możliwość łatwego demontażu tylnego siedzenia robiła z niego sporą cieżarówkę. Jeżdziłem Trabantem 600 6 lat, bez istotnych kłopotów - bez korozji. I co wy z tym kartonem?! To był duroplast na stalowym szkielecie (poprzednik trabantów P-70 miał szkielet drewniany i silnik chłodzony cieczą). Obsługa niezwykle prosta, wszystko robiłem sam z wyjątkiem ustawiania zapłonu, do czego potrzebnym był specjalny, choć b. prosty przyrząd (do rozsunięcia ciężarków odśrodkowego regulatora wyprzedzenia zapłonu - o czym nie pamiętali/ nie wiedzieli? w większości zakładów obsługi). Miał bezdętkowe opony, bezosługowe zwrotnice i synchronizację wszystkich biegów, trwale można było utrzymywać 90 km/g. przy przyzwoitym zużyciu paliwa. Hej, gdzieście niegdysieysze śniegi. Temat: pilnie - transport 2 osób + motocykl z gruzji pilnie - transport 2 osób + motocykl z gruzji witam chciałem zapytać Was czy znacie może jakąś opcję przetransportowania dwóch osób oraz motocykla z grucji do polski albo gdzies blisko polski. Może macie jakiś znajomych w gruzji ktorzy moga pomóc, lub też znacie kogos kto jezdzi ciężarówką w ten rejon. Jeśli możecie pomóżcie - no i napiszcie ile cos takiego moze kosztowac -cirka dzkieki Temat: Diesel zdobywa swiat Tak maja w ofercie silniki diesla,ale sa to heavy duty v8 v10 turbo lub biturbo o pojemnosciach od 4.5 litra wzwyz-czyli silniki od porzadnej ciezarowki.Jezdzilem takowymi sa super ale niestety glosne.Benzynowe v8 v 10 sa duzo cichsze i maja lepszego "kopa" choc pala okolo 20 litrow.Nikt prywatnie nie kupuje diesla(tylko do biznesu )wola ciche benzynowe. Temat: Czy warto zdejmowac kratkę Czy warto zdejmowac kratkę z tzw. ciężarówki? Teraz jeździ jako zwykły 5-cio osobowy i nie na firmę tylko na tzw. osobe fizyczną. A i tak nie można nawet w firmie odliczyć vatu od paliwa. Ale podobno ma to się zminić i może wtedy będzie lepiej (łatwiej) taki samochód dla firmy vatowej? Podobno jak się raz zdejmie to powtórnie się już jej nie założy! Temat: Koniec mitu bezpiecznych amerykańskich krążowników Gość portalu: marba napisał(a): > Ja mysle że jest troche inaczej. To nie samochód dyktuje styl jazdy, to nie > samochód wybiera kierowce, tylko odwrotnie. Nie znam tych statystyk, ale na > pewno wiekszą wypadkowość w nich bedzie miał passat VR6, niż TDI. Kierowca > jednego i drugiego za młodu jeździli maluchem, jeden pomalutku, drugi zawsze > ostro. Jak już mieli kase to kupili sobie samochody zgodnie z tym co lubią. > Człowiek lubiacy spokojną jazdę raczej nie zainteresuje się BMW M3, niedość że > dużo pali, to jeszcze takie drogie, jeśli już to kupi diesla, albo zadowoli się > > w zupełności 318i. Tak więc gdyby tym szybkim zabrać beemki i w sadzić w golfy, > > nadal stanowili by bardziej wypadkową grupe. To by były najszybsze golfy. To ciekawe ze piszesz o dieslu. Ile samochodow z takim silnikiem nie liczac ciezarowek jezdzi w Stanach??? Temat: Z KRATKĄ ZA GRANICĘ. Gość portalu: driver napisał(a): > Gość portalu: Woh napisał(a): > > > W maju na przejsciu z Czechami w Tłumaczowie powiedziano mi, żebym sobie > > poszukal innego przejscia, bo tu cieżarówek nie przepuszczają (escort komb > i, > z > > kratką oczywiście). Najbliższe przejście w Kudowie. > > > > pozdrowienia > > A masz w dowodzie "ciężarowy" czy "ciężarowy-uniwersalny"? A w kudowie stałeś w > > sznurku dla osobówek czy dla ciężarówek? A może by tak zdemontować kratę i za > granicę jecheć bez niej? A tak w ogóle to mieszkamy w strasznie głupim kraju. W dowodzie mam ciezarowy. A w Kudowie przejechalem pasem dla osobowek, nawet nie bylo wtedy kolejki. Podobno te przepisy sa takie, ze auto osobowe zarejestrowane jako ciezarowe moze przejechac jak zwykle osobowe, jesli nie wiezie towaru, ktory musi byc odprawiony i oclony. Ale trzeba poszukac przejscia, gdzie jednak ciezarowki sa odprawiane. Zwykle jezdze z krata. Jak jade z rodzina na jakis wypad i mam troche roznych bagazy to bym nie chcial, zeby mi cos wlecialo do srodka, zwlaszcza, ze z tylu jezdzi moj 6letni syn. Moj dobry znajomy zdjal kratke od razu po kupnie auta, bo mu strasznie dzwonila. Jezdzi juz tak dwa lata, pare razy byl za granica i nie mial zadnych problemow. Wiec chyba mozna i tak. pzdr. pzdr. Temat: Wznowienie produkcji Poloneza to ja jeszcze dorzuce swoje trzy grosze w obronie. Juz dluzszy czas, a przede wszystkim dystans jezdze innymi samochodami niz polonez, ale caly czas bardzo milo go wspominam. Mialem 1.4 16v i ten nie byl najlepszy, ale potem kupilem 1.6GLI (jeszcze nei bylo plusow) i: za roznice w cenie miedzy 1.4 a tym poddalem go malym modernizacjom: amorki Billsteina, utwardzone sprezyny, inne tarcze (zapomnialem jakie) hamulcowe, inny kolektor wydechowy, zmienione ustawienia zaplonu (jezdzil dobrz juz tylko na LPG), inne pierdoly- na hamowni osiagal 92KM. Jezdzil lepiej od Rovera, hamowal niezle, trzymal sie drogi. Naprawy kosztowaly mnie tyle, co teraz (przy ponad dwukrotnie drozszych samochodach)- w sumie niewiele, tylko ze czesciej. I z perspektywy czasu wiem, ze Polonez jest idealnym samochodem dla mlodego kierowcy- uczy pokory, planowania predkosci, wykorzystywania pedu... A jak taki jeszcze sam tankuje, to bardzo szybko uczy sie jezdzic spokojnie, bo Poldi niesamowicie czule reaguje na zbyt "dynamiczna" jazde. Co do aktualnych plusow- jezdzi sie jeszcze lepiej- tylk juz nie da sie tak tanio podciagnac mocy :( I tylko jedno mnie w Polonezie irytowalo: halas w srodku!!! Kiedy po skasowaniu (bezepieczny tez jest- przywalila mi w tyl ciezarowka, az mnie wyrzucilo na slup- i nic sie mi nei stalo) pierwszy raz pojechalem w dluga trase zachodnim autem, to nie moglem sie nadziwic, jak to moze byc, ze mi nie szumi w uszach przy usypianiu. pozdrawiam, jesli nie bede musial, to nie wroce do Poloneza, ale w razie co, wole to od kazdego nowego do 35tys zl Temat: O autach z kratką - wasze opinie. wielki_czarownik napisał: > Moim zdaniem cwaniacy, którzy nakupowali na firmy autka osobowe z kratką i > płacili za to o 1/4 mniej rejestrując je jako ciężarówki powinni mieć takie > same obowiązki jak właściciele prawdziwych ciężarówek - tachometry, winiety, > przekraczanie granic razem z TIR-ami itd. Przecież to są ciężarówki. > Bardzo często auto jest niby na firmę (np. Seicento z kratką na firmę > budowlaną!) a całe dnie jeździ nim żona/córka/syn właściciela. > Moim zdaniem to nieuczciwe, że ktoś kupuje wóz o 22% taniej tylko dlatego, że > ma firmę i potrzebuje auta do pracy. Wszyscy potrzebują aut do pracy! Każdy > czasami wozi do siebie do roboty jakieś materiały/dokumenty etc. Czemu więc > zwykli obywatele nie mogą odliczać VATu od samochodów? > Co o tym myślicie? Ta cała historia z kratkami też mnie denerwuje, bo to pic na wodę. Uważam, że firma kupując samochód, czy to ciężarowy czy osobowy powinna mieć możliwość odliczenia vatu. Jaka to różnica, czy to ciężarówka wożąca cegły, czy reprezentacyjna limuzyna prezesa, który też pracuje jeżdżąc do kontrahentów i podpisuje kontrakty. Tylko Polskie prawo podatkowe jest tak idiotyczne. Jeśli ktoś tego nadużywa i kupuje żonie czy kochance takie auto , to powinien ponieść karę. Zawsze jest tak , że ten który nie ma to go w oczy kole. Pozdrawiam. Temat: Wreszcie światła obowiązkowe > Jeśli nie widzi się wystarczającego odcinka drogi w stopniu > umożliwiającym upewnienie się co do bezpieczeństwa manewru, po prostu się NIE > WYPRZEDZA. Trzykilometrowa prosta w lesie, jestes za sznurem siedemnastu ciezarowek. Wychylasz sie i widzisz pusta droge z przeciwka. Zaczynasz wyprzedzac, po wyprzedzeniu trzeciej ciezarowki zaczyna Ci cos majaczyc miedzy drzewami. To cos jedzie na Ciebie. Oczywiscie masz jeszcze troche miejsca i czasu, i wracasz na swoj pas, ale pomysl: Jezeli tamten kierowca mialby zapalone swiatla dostrzeglbys go wczesniej, lepiej rozplanowalbys manewr i mniej adrenaliny musialbys potem spalic. I z drugiej strony: Trzykilometrowa prosta w lesie, jedziesz i widzisz na horyzoncie kawalkade ciezarowek. Cos je zaczyna wyprzedzac. Wyprzedza, wyprzedza i wyprzedza, a Ty jedziesz w tym swoim szarym Maluchu i zastanawiasz sie czy ten koles ktory jedzie na Ciebie wreszcie Cie zobaczy... Oczywiscie tamten w koncu Cie dostrzega i wraca pomiedzy te swoje ciezarowki, ale gdybys mial zapalone swiatla, tamten dostrzeglby Cie wczesniej, lepiej rozplanowalby manewr i takze Ty mniej adrenaliny musialbys potem spalic... > Jeśli ktoś nie widzi samochodu jadącego z przeciwka, to znaczy, że > cała droga jest dla niego mroczną tajemnicą. Wiesz co? Moj S.P.Dziadek jezdzil "w kunia" bez swiatel. Mowil zawsze "Jo widza.." pzdr Temat: Witam po powrocie z goracych wloch :) Gość portalu: Henry napisał(a): > Gość portalu: polokokt napisał(a): > > Poza > > tym powrotna droga po europie to bajka. W niemczech 130 jedzie wiekszosc > > samochodow, a najszybszy pas to 160-170. Tak to moge jezdzic :) > > Jak sa 3 pasy, i bez ograniczenia (ja to doswiadczylem na odcinku Berlin - > Hannover - Dortmund, w sobote lub niedziele, jak byl zakaz dla ciezarowek) to > jezdza mniej wiecej (od prawego pasa): 120 - 160 - 200+ srednio. Tak to juz ja > moge jezdzic:)tak zgadza się w Niemczech jeżdządo200km,uwaga na motocyklistów, potrafią jechać200 tuż przy bandzie.Trzeba tam mieć 110KM pod maską by nie jechać pasem dla ciężarówek.Ale w Austri jeżdzą wolniej. Temat: Warszawa-Krakow bwv1004 napisał: > Co przemawia za jechaniem przez Radom i Kielce, a co za jechaniem przez > Katowice i potem autostrada? > > Wg moich (niezbyt nowych) map za Radomiem juz nie ma dwupasmowki (przed > Radomiem tez nie zawsze), wiec samochodem ciezko sie rozpedzajacym (a takim > jade) bedzie trudno wyprzedzac. A przez Katowice dwupasmowka od poczatku do > konca, tyle, ze kilometrow wiecej... Prosze o porady. Gierkówka co prawda ma 2 pasy, ale prawy to same koleiny i ciężarówki - więc można o nim zapomnieć. Ma także przejadzy w poprzek, światła i przejścia dla pieszych - co powoduje, że drogą ekspresową jest tylko z nazwy. Ale nazwa działa jak magnes i jeździ nią 99,9% przedstawicieli handlowych. Ruch więc jest ogromny . Droga przez Kielce-Radom (jestem krakusem, więc dla mnie w tą stronę) ma dobrą nawierzchnie (względnie, w skali polskiej - bo w skali UE to w PL dróg nie ma, są tylko leśne dukty), szczególnie za Kielcami. Ruch umiarkowany, b. dobra obwodnica Kielc i nowy odcinek przez Białobrzegi. Jak ktoś umie jeździć wybiera tą drogę - jest po prostu lepsza. A że większość w PL jeździć nie umie wybiera gierkówkę. Ja się cieszę, bo dzięki temu przez Kielce-Radom jestem zdecydowanie szybciej. Temat: Alfa 156- to wstyd? Gość portalu: Jarek napisał(a): > Chcę sobie kupić 156 SW {ciężarówkę oczywiście}, ale stać mnie tylko na wesję z silnikiem 1,6. Czy to wstyd > jeździć najsłabszym usportowionym autkiem? Wstyd to kraść. Ale jeździć wyścigową ciężarówką z motorem 1.6l to chyba niezbyt przyjemnie. A spłukać się przy zakupie do cna to wręcz głupio. Temat: 6 lat więzienia żąda prokurator dla kierowcy TIRa Gość portalu: Prezes napisał(a): > Większość kierowców ciężarówek jest moim zdaniem ok, > mają więcej wyobraźni niż wielu kierowców osobówek. Czy w całej Polsce znajdzie się choć jedna ciężarówka z kompletem opon zimowych? A potem jedzie taki kretyn, myśli, że jakimś cudem uda się podjechać 40 tonom pod oblodzone wzniesienie na łysych oponach i oczywiście blokuje całą trasę. O jeżdzie non-stop przez kilkadziesiąt godzin nie trzeba wspominać. Rozumiem, że chodzi o zysk, ale to nie uzasadnia ryzykowania życia innych. > Skutki wypadków ciężarówek mogą być oczywiście > bardzo tragiczne, jak ten opisany powyżej. Oczywiście. 40 ton ma większe pole rażenia i impakt od 1,5 tonowej osobówki. Pozdrawiam Temat: Rekordowo duży przebieg Równiez wychodze z założenia,że samochody muszą jeździć.Palenie silnika przy dużym mrozie kilka razy dziennie na krótko zniszczy go tak jakby przejechał kilka tysięcy (a może i więcej) km jednorazowo.W przypadku ciężarówek mnożymy to razy 10,a w przypadku idiotów gąniących zimne silniki razy 100... pozdrawiam > Znajomy w Kanadzie VW Jetta 2 Turbo-diesel(85-87 rocznik, nie pamietam). Na > pol roku przed zlomowaniem mial na liczniku 675,000 km. Mysle ze dojechal do > 700,000 km. Bez remontu silnika, tego jestem pewien. Skrzynia byla wymieniana > raz. Kupil ten samochod od taksowkarzy przy przebiegu ok. 350,000, ktorzy > gasili go tylko na wymiane oleju (jezdzil non-stop) i benzyne (jak musieli). > > Sekret wg. mnie polega na tym, ze samochody lubia jezdzic. Codziennie, i > duzo. Wtedy mozna sie "dosluzyc" takich przebiegow. Do tej pory nie moge > zapomniec tego samochodu. > > rez Temat: Feralny zakręt Feralny zakręt nie jest (nie powinien być) dla ciężarówek. Miasta nie są dla cieżarówek. A czy Ty widziałeś w Polsce jakąś cieżarówkę jadącą prawy pasem z trzech? Jeśli tak, musiała właśnie skręcać w prawo... A co do Litwy i Łotwy, to są bezpieczniejsze niż Polska, niż Warszawa i Gdańsk. I przyjemniej się po nich jeździ. Po miastach 80% aut porusza się z dozwoloną prędkością (50kmph), a w Polsce na odwrót. Temat: O autach z kratką - wasze opinie. O autach z kratką - wasze opinie. Moim zdaniem cwaniacy, którzy nakupowali na firmy autka osobowe z kratką i płacili za to o 1/4 mniej rejestrując je jako ciężarówki powinni mieć takie same obowiązki jak właściciele prawdziwych ciężarówek - tachometry, winiety, przekraczanie granic razem z TIR-ami itd. Przecież to są ciężarówki. Bardzo często auto jest niby na firmę (np. Seicento z kratką na firmę budowlaną!) a całe dnie jeździ nim żona/córka/syn właściciela. Moim zdaniem to nieuczciwe, że ktoś kupuje wóz o 22% taniej tylko dlatego, że ma firmę i potrzebuje auta do pracy. Wszyscy potrzebują aut do pracy! Każdy czasami wozi do siebie do roboty jakieś materiały/dokumenty etc. Czemu więc zwykli obywatele nie mogą odliczać VATu od samochodów? Co o tym myślicie? Temat: Czy warto mieć mocne auto? A ja lubie silniki z turbo. Kiedyś jeździłem Peugeotem 605 2,0 turbo benzyna. W nowych silnikach tzw. turbodziura prawie nie "występuje", a większy moment obrotowy jaki posiadają to jest to. Fakt trzeba powiedzmy nauczyć się jeździć taką maszyną. Teraz ma Golfa IV TDI 100 KM, 250 Nm i elastyczność jest bardzo dobra. Może w sprincie na 1-ce i 2-ce nie jest rakietą ale w trasie już jest super. Zastanawiam się jak musi się fajnie jeżdzić nowym VW TDI 140KM, tam jest już moment obrotowy prawie ciężarówki a spalanie sami wiecie. Muszę przyznać, że lubie diesle zwłaszcza do codziennej eksploatacji, a klekot diesla też może się podobać. Nara. Niech moc (a może moment obrotowy) będzie z wami!!!!!! Temat: Osły bojowe a Czeczeni jezdza konno Moze Rosjanie tez sie przesiada ze swoich BTR-ow. Nie? Szkoda. Co prawda i tak zamiast jezdzic w srodku transporterow zwyczajowo siedza na ich dachach i wiezyczkach, wiec moze cos w tym jest. Z nowinek wprowadzaja pierwsze na swiecie pancerne pojazdy cysterny na gasienicach. Motywuja to tym ze leepiej sie tym jezdzi "w terenie" (lacznie z ruinami), a i troche trudniej sie zapala/eksploduje pod ostrzalem (o znaczy kuloodporne i pewnie bardziej odporne na miny, ale juz bliskie spotkanie z RPG musi zakonczyc sie raczej przykro). W samym Afganistanie przyznali sie do straty 11,000 ciezarowek - a pamietam ze z rosyjskich strat najbardziej utkwily mi w pamieci wlasnie czarno biale zdjecie spalonych ciezarowek- cystern, w drodze przebiegajacej przez waski wawozie (z wysokimi klifami po obu stronach). Zaopatrzenie Kabulu to byl koszmar, trasy z ZSRR przebiegaly przez gory i Sowieci ciagle musieli sie bic o sama nominalna kontrole nad nimi, profilaktycznie zniszczyli wszystkie afganskie wioski przy nich. Temat: Nie wpuszczą ciężarówek do miasta Nie wpuszczą ciężarówek do miasta Brawo! Anarchia to jest to. Dzień bez inwestycji w Strykowie to dzień stracony. Proponuję przy wjeździe do Łodzi łapać wszystkich kierowców ze Strykowa i karać, karać , karać ! Podwójne linie ograniczenia szybkości, to cecha Strykowa, a przecież po dziurach nie da się jeździć szybciej niż 20 km/h. Obwodnica jest taka, że można wjechać od strony Łodzi i zjechać od strony Głowna. Kierowcy, którzy chcą jechać w stronę Brzezin lub Nowosolnej muszą tłuc się przez miasteczko w którym pędzą 20 km na godzinę. To jest przyczyna, a nie dziury na Brzezińskiej. Tamta uliczka kończy się za rogatkami Strykowa i oprócz pijanego sołtysa nikt tam nie jeździ. Kila osób na osiedlu chce sobie zrobić autostradę pod blok i mącą. Dlaczego takich problemów nie ma w dużo większym Głownie? Pamiętam jak w stanie wojennym Strykowianie ciągle pisali donosy do generałów. Gdy tylko ktoś chciał coś zrobić dla miasteczka to zaraz donos i wio z urzędu. Przodowali w tym działacze młodzieżówki socjalistycznej. Dziś zapisali się do samoobrony i blokują co się da. Temat: Ciężarówki na Fabrycznej Obawiam się, że ciężarówki, o których piszesz wożą materiały budowlane na budowę osiedla na końcu ul. Jeziornej. Są tam obecnie budowane dwa osiedla i zapewne mają stosowne pozwolenia na dowóz materiałów. Na to nic nie poradzisz : ( Budowa się skończy i przestaną jeździć. Swego czasu był problem z ciężarówkami skracającymi sobie drogę Fabryczną i Spokojną do piaskarni za wałem i wtedy owszem pomaga dzwonienie na policje i straz miejką. Przestali tędy jeździć. Temat: Czy ktoś przeszedl z diesla na benzynę? Bardzo podobna mam wypowiedz do Milosa.Takim samym jezdzilem kiedys ,bylem zadowolony ,ale jak przeszedlem na benzyne to juz nigdy wiecej diesla. Jadac dieslem czuje sie jakbym prowadzil ciezarowke.Nie wazne jaka osobowka tylko ta charakterystyka silnika plus ten stlumiony warkot .O wiele przyjemniej sie jezdzi duza Scania.Jest cichsza zrywniejsza od najlepszego turbo silnika osobowego,mowa o Scani bez naczepy z silnikiem 460KM.Pzdr.Michal Temat: RENAULT MEGANE II Oj, stary, przesadzasz. Oczywiście że Meganka nie jest najszybsza w starcie spod świateł, ale bynajmniej nie wszystkie samochody potrafią ją wyprzedzić...I wcale nie trzeba piłować do 5 tys... IMHO te 115 koni to jednak czuć. Bardzo przyjemnie zwłaszcza na dobrych drogach poza miastem (czytaj: w Europie Zachodniej). Jedziesz sobie autostradą, powiedzmy, 120, widzisz konwój ciężarówek, no to dociskasz. Zaraz po 4 tys. obrotów koniki żwawo ruszają do akcji i samochodzik dobrze przyspiesza. Jendakowoż nigdy nie jeżdziłem wspomnianą Vectrą, więc nie wiem - może w Oplu te przyspieszenia sa lepsze? Nie sądzę. Jeżdziłem Merivą z silnikiem 1.6. Tam to dopiero - za przeproszeniem - żenada... Ile by człowiek nie dociskał, to i tak krowa nie przyspiesza. Ani na II, ani na III, ani na IV, już nie mówiąc o V. Temat: Jak to jest na autostradach w Niemczech ? Pewnie jeździsz po dość zatłoczonych autostradach i zgadzam się z Tobą w zupełności, że w sytuacji ekstremalnej, gdy po lewym pasie ciągle ktoś śmiga, byłoby trudno temu na prawym wyprzedzić ciężarówkę. Trasa, którą ja jeździłem nie jest aż tak zatłoczona, a właściwie w ogóle nie jest, by ten na prawym nie mógł przez chwilę skontrolować sytuacji na pasie, na który ma zamiar wjechać. A takie właśnie miałem wrażenie, migacz i od razu manewr skręcania. Ale skoro mówisz, że tak właśnie się u nich jeździ, to w porządku. Zawsze szanuję reguły kraju, do którego się udaję. Zacząłem ten wątek, bo trochę mnie to zaskoczyło, można to odebrać wręcz jako arogancję, czyli nieliczenia się z innym użytkownikiem drogi. Nadmienię tylko jeszcze, że jeżdżę głównie prawym pasem, bo samochód mam średniej mocy. Dzięki za wyjaśnienia, są dla mnie cenne. Pozdrawiam. Temat: Witam po powrocie z goracych wloch :) Gość portalu: polokokt napisał(a): Poza > tym powrotna droga po europie to bajka. W niemczech 130 jedzie wiekszosc > samochodow, a najszybszy pas to 160-170. Tak to moge jezdzic :) Jak sa 3 pasy, i bez ograniczenia (ja to doswiadczylem na odcinku Berlin - Hannover - Dortmund, w sobote lub niedziele, jak byl zakaz dla ciezarowek) to jezdza mniej wiecej (od prawego pasa): 120 - 160 - 200+ srednio. Tak to juz ja moge jezdzic:) Temat: Ilu Was jest Alzheimerów z automatami ?! Stanleyu, Automat to dar Bozy dla ludzi parajaym sie zawodowo samochodem.Mailem kolege ktory byl wlascicielem i jezdzil sam w asistance.Miak cztery auta.jeden ot taki zwykla Cheva do ciagania z tylu.Potem byly olbrzymia Scania 500KM ciagnik kompletnie z automatyzowany,wygodniej i przyjemniej jak Volve´m osobowym.Pozniej 2 sztuki zwykle 8T Volvo z platforma ale tez automatyczne. On najwiecej jezdzil ta Cheva.Tamtymi zatrudnieni.Przejezdzil na jednym 2mln kilometrow bez naprawy glownej,nie trzeba bylo wykonywac oleju nie bral kompresja normalna.Te auto chodzilo na okraglo On prawie tez po 30 latach pracy zachorowal,wypalenie organizmu.Co lekarze stwierdzili totalne zuzycie stawow kolanowych stawow w stopie od zmiany sprzegla.Mial pare aut co kazde przeszlo po pare milionow kilometrow.Dlatego dzxisiaj nowoczesne ciezarowki,autobusy,nawet czolgi Leopard maja skrzynie tylko automatyczne.Manual jest dla amatora i jest juz przezytkiem.pzdr.Zulu Temat: Moje ulubione SUV SUV nierowne SUV No wlasnie - co to jest SUV (Sport Utility Vehicle)? Czy jest to: 1) po prostu ciezarowka w korej pake przerobiono na kabine pasazerska (np. Ford Excursion) 2) pojazd od poczatku zaprojektowany jako pojazd drogowy wygladajacy troche jak terenowka (np. GMC Envoy) 3) pojazd zaprojektowany z mysla o jezdzie terenowej (n.p. LR Defender) Ktory z nich jest naprawde SUV? I generalne pytanie - po cholere ludzie kupuja SUV typu 1 i 2? Typ 3 rozumiem - chce sie pojezdzic po wertepach. Ale 1 i 2? Po co? Zeby jechac wyzej niz inni? Dziecieca nostalgia za byciem kierowcy ciezarowki? Chec pokazania swojego bogactwa? Temat: Kto jeździ bez świateł -głąby w zdechłych strupach Kto jeździ bez świateł -głąby w zdechłych strupach Jadąc wczoraj 700 km w poprzek Polski robiłem sobie w pamięci małą statystykę. Wyszło że światła mijania ma zapalone 85% aut. Znacznie więcej niż jeszcze niedawno - widać że ludzie zmądrzeli. Te 15% to w zdecydowanej większości różne stare graty, zarówno osobowe jak i ciężarówki. Co ciekawe spora część starych samochodów (w tym także maluchy) ma jednak zapolone światła. Rzadko natomiast zadarza się, aby bez świateł jechało porządne, nowoczesne auto - może kierowca zapomniał, ale może jest krańcowym głąbem oszczędzającym na żarówkach i kropelkach paliwa, bo mu na spłatę kredytu nie starcza. Temat: Husaria rusza do ataku!!! Zgadzam się w 90%. Też wierzę w Darwina. Też mnie wkurzają kretyni, którzy beztrosko i bez pomyślunku wyprzedzają kolumnę czekającą na możliwość wyprzedzenia TIRa. Ale pozostaje te 10%, (dla czepialskich na Forum powtarzam - dziesięć procent) kiedy jedzie sobie ciężarówka, za nią sznur samochodów, w miarę pusta i prosta droga i jakoś nikt się nie kwapi do wyprzedzania. Na odcinku gdzie mogłoby wyprzedzić 10 samochodów wyprzedzają 3. Albo w sytuacji, kiedy spokojnie mogą przejechać 3 samochody nikt nawet nie próbuje. Rozumiem, że ktoś może kiepsko jeździć. Ale niech on zrozumie, że ktoś może jeździć lepiej (dla czepialskich - nie uważam się za mistrza kierownicy) i jeśli się boi wyprzedzać to niech sobie co jakiś czas odpuści, odsunie się i pozwoli wyprzedzić innym. Nabierze odwagi to niech próbuje znowu. I jeśli już zacznie to tak jak ktoś opisał wyprzedzanie w Chorwacji, pedał w podłogę, a nie czołganie się wzdłuż TIRa. Pozdrawiam i życzę sobie i Wam WZAJEMNEGO zrozumienia na drodze (ale wysmażyłem epistołę ;-) Temat: Czym jeździ Twój znajomy ksiądz? Kraków: Proboszcz - tramwajem, autobusem, oraz na bucie (nie wiem jakiej marki, ale raczej produkcja krajowa "Chełmek??") Pozostali - jeden Polonezem kombi służącym także jako ciężarówka zaopatrzeniowa dla obozów młodzieżowych, które organizuje, drugi kiedyś jeździł Puntem, ale ostatnio chyba poszedł w ślady proboszcza. Temat: O autach z kratką - wasze opinie. Gość portalu: Pello napisał(a): W europie, jak już tu wspomniano nie ma takich "ciężarówek" jak u > nas, Właśnie, takich ciężarówek nie ma, bo w Niemczech, Danii, Wielkiej Brytanii są z zaspawanymi szybami, bez tylnej kanapy i każdy 5 razy się zastanowi, zanim zdecyduje się jeździć taką kratką w celach PRYWATNYCH. Moim zdaniem w MF tak jak na tym forum króluje przede > > wszystkim zawiść i traktowanie samochodów jako wyższe dobro, a nie jako zwykłe, > > pospolite narzędzie pracy. A czy dla "etatowca" jadącego do pracy czy w delegację samochód nie jest narzędziem? Jest tylko, że musi płacić za niego 22% więcej. Pozdrawiam > Pozdrawiam Temat: Alfa 156- to wstyd? Alfa 156- to wstyd? Mój ojciec na służbowego sedana Alfy 156 z silnikiem 2,0. Jeżdziłem nim na tyle dużo by stwierdzić, że ten samochód jest jednym z najlepszych aut w swoiej klasie pod względem zachowania się na drodze. Chcę sobie kupić 156 SW {ciężarówkę oczywiście}, ale stać mnie tylko na wesję z silnikiem 1,6. Czy warto w takim razie? Czy ten silnik wystarcza do tego auta? Czy to wstyd jeździć najsłabszym usportowionym autkiem? Pozdro. Temat: Mniej niż połowa Amerykanów popiera wojnę z Ira... ststystyka przeciez jest napisane blad statystyczny 3.1 wynik badania zalezy od tego jak sie zadaje pytanie 1 czy jestes za wojna iraku bez wzgledu na decyzje onz? 2 czy jestes za usunieciem saddam z iraku? niby to samo ale dla pierwszego pytania tylko 47 dla drugiego 73 i tu nastepuje mozliwosc manipulacji np mozna powiedziec w telewizorni ze 73 procent spoleczenstwa popiera wojne w iraku statystyka to wspaniala rzecz i zwolennicy wojny beda wierzyc w to co lubia ps kiedys byla taka reklama jakiejs firmy produkujacej samochody nie pamietam juz dokladnych liczb ale brzmiala mnuiej wiecej tak '90 procent naszych ciezarowek wyprodukowanych po roku 1970 nadal jezdzi po amerykanskich drogach' stwierdzenei bylo jak najbardziej prawdziwe tylko ze zaczeli oni produkowac ciezarowki dopiero w latach osiemdziesiatych Temat: Holden Senator ? Gość portalu: Zenek napisał(a): > a propos samochodow z kierownica z prawej strony to jezdzi tego calkiem sporo w > > Moskwie (import z Japoni via Vladivostok) Nie jezdzilem autem z prawostronna kierownica w ruchu prawostronnym ale "europejskim" autem w W. Brytanii tak. Taka jazda dostarcza kierowcy sporo adrenaliny, szczegolnie np. wyprzedzanie autobusu czy ciezarowki kiedy nie masz pasazera na prawym siedzeniu ! Pozdrowienia, A Temat: NIE UWIERZYCIE!!!! Pamietaj moze ten olej jest przeznaczony do duzych ciezarowek,tam takie proby sa robione caly czas.Olbrzymy Scanie maja zamontowana centryfuge do oleju juz od lat 60-tych i faktycznie te urzadzenie ochrania caly motor.Wszystkie male partikle i osad wychwytuje.Pamietam moj dzwig scania stary jak swiat mial taka centryfuge i turbo pracujace na gazach odlotowych.To juz w latach 80-tych ten dzwig co jezdzil po zlomowisku pracowal na fullsyntetik oleju.Praktycznie to nabijal w wiekszosci tylko motogodziny,to olej zmienialem 12l co 5 lat.Nie bral grama oleju,odpalal przy minus 25C dobry stary dieselek.Wiem ze olej ktory uzywany jest do diesli do ciezarowek nie nadaje sie do aut osobowych.Tak samo jak i paliwo.Motor bedzie chodzil, ale jak.Beda po czasie skutki uboczne niekorzystne dla silnika. Pzdr.Michal P.S 28july2002 slonce od rana cieplo zaraz po kosciele pedaluje rowerkiem nad sund. Temat: Miasta dla jednośladów Jak widać twardogłowych nie brakuje.Ja nie każę Ci spadać,ani nie krzyczę,że drogi publiczne nie są dla samochodów. Fakt,że dłuższa jazda rowerem za kopcącym autobusem czy Roburem nie służy zdrowiu(zresztą takie pojazdy można ominąć albo puścić przodem),ale czy w samochodzie nigdy nie wdychasz spalin?Samochód stoi/wlecze się w korku za dymiącym autobusem czy ciężarówką podczas gdy rower czy motocykl przejeżdża między pojazdami.Nie każde auto ma klimę i możliwość skutecznego zamknięcia dopływu powietrza z zewnątrz.Ile osób jeździ z otwartymi oknami?A piesi to spalin nie wdychają?Zaraz zripostujesz,że na rowerze oddycha się głębiej niż idąc pieszo i tu będziesz miał trochę racji.Zawsze można jeździć w masce gazowej:) Temat: Ciężarówki na Fabrycznej Już ochłonąłem...pomroczność jasna chyba jakaś... Otóż moim skromnym zdaniem rozmowa z panami będzie wyglądała tak: JA: - Czy mogliby panowie swoje radosne ciężarówki posyłać odpowiednio Wiślaną i Fabryczną. ONI: - Oczywiście. Przekażemy to naszym kierowcom. (i na tym koniec) albo ONI: - Mało nas to obchodzi, będziemy jeździć jak chcemy. albo ONI: - Hmmm, chyba psy są spuszczone nie wiem jak pan dojdzie do furtki... albo ONI: - .................................................................... Moja historia nie przewiduje wariantu "i żyli długo i szczęśliwie" jak widać... Temat: Dobrze wam tak oszusci! Gość portalu: ja napisał(a): > nie wiem kogo masz na mysli mowiac "oszusci" - przeciez jezeli uwazasz ze to > taki kokosowy interes - zwrot vatu - mozesz sam skozystac - to nie jest > niezgodne z prawem. Prosta sprawa zakladasz dzialalnosc, kupujesz fure i masz > te 15 tys w kieszeni - brzmi jak sen. Ale tak naprawde wcale nie jest to takie > kolorowe - jakbys popatrzyl na to z punktu widzenia prowadzacego firme i > ksiegowego to by sie okazalo ze po prostu warto w to wejsc ale nie jest to tamo > > co znizka dla kombatantow. A co - myslisz ze jak np. mam mala firme > informatyczna to powinienem jezdzic Starem i wozic jeden komputer na pace? > pozdrawiam Sam zamierzam w najblizszym czasie wziac w leasing uzywane auto typu "ciezarowka". Po prostu mamy takie chore przepisy, ze jak czlowiek potrzebuje auta do firmy, to musi kupic ciezarowke, chocby wozil ze soba tylko neseser lub laptopa. Tak zreszta do konca nie jest tak, ze placisz 22% mniej - jak sprzedajesz auto, lub wypisujesz je z firmy (jesli masz je w srodkach trwalych) na siebie to odprowadzasz VAT od ceny za ktora sprzedales + podatek dochodowy jesli sprzedales za cene wyzsza niz ksiegowa wartosc auta (to jest dla US Twoj dochod). Tu po prostu rzadza inne zasady i tyle. Nie widze tu nigdzie oszustwa. Temat: Dresden Breslau Rally 2008: Żagań osobniczka napisała: > najwyraźniej nie jesteś świadomy, że rajd jeździ tędy od lat, czasem zajeżdżają > od strony Zgorzelca, czasem od Gubina ale Żagań jest stałym punktem programu, > więc napisanie "organizacja rajdu" to nieporozumienie. ?? zapytam słowami cancro "o co laufen" ? skoro jeździ od lat a Żagań do dziś tych efektów promocyjnych z tego tytułu nie uzyskał to ....? (każdy dopisze swoją opinię) organizacja wymaga jednak chyba trochę wiecej zaangażowania umysłowego i środków pienięznych niż piszesz... > Koszty? A jakie to koszty zadzwonić do wojska i powiedzieć dostarczcie nam 3 ciężarówki chłopaków z ŻW do zabezpieczenia imprezy, zadzwonić do policji i popro > sić o 10 policjantów , kilka znaków drogowych, taśmy i gotowe > wojsko pomogło żeby wpisać się pozytywnie w życie mieszkańców Żagania, ale czy tak znowu chciało ? > Igrzysko było? Było. > Promocja miasta? Wpisz na youtube "drezno wrocław" i zobacz jakie będą wyniki. > Pewna liczba osób [m. in. pewnie Ty] dowiedziała się że coś takiego w ogóle ist > nieje. Spróbuj też wpisać "H4x4" i "H6" - może się zdziwisz ;) ja mam szukać Żagania, czy Żagań miał się wypromować tą imprezą ? czytaj Temat: Recepta na wyscigi samochodowe (amerykanska) Recepta na wyscigi samochodowe (amerykanska) Po pierwsze : wybetonowac jak najwiekszy plac w taki sposob, aby mozna bylo jezdzic w kolko a zakrety tak wyprofilowac zeby katda ciezarowka mogla szybko jezdzic bez wywracania sie. Po drugie : znalezc odpowiednia ilosc sponsorow, ktorzy beda finansowac debili jezdzacych w kolko. Po trzecie: robic duzo reklamy, aby sciagnac duzo amerykanskich kibicow (nikogo innego ten debilizm nie jest w stanie zainteresowac). Po czwarte : zabronic palenia papierosow (bo to szkodzi zdrowiu) Temat: Do Pana Jerzego Lipki - radnego Żoliborza. uuuups... Przypominam Panu, że wykryłem znaczne nieścisłości a Pana wypowiedziach: Gość portalu: jerzy lipka napisał(a): > kontynuacja odpowiedzi: stojąc o godz. 14.00, do 15.00 na kładce nad Trasą AK > naliczyłem w ciągu godziny 464 duże ciężarówki (bez samochodów dostawczych). > Niestety, nie było widać z góry ich rejestracji, ale domyślam się, że spora > część z nich to tranzyt. A była sobota, W innym wątku na innym forum forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23704&w=18044804&a=18343311 Pan napisał: " Około 360 TIRów na godzinę. Pomiar dokonałem z kładki pomiędzy Mostem Grota Roweckiego, a wiaduktem będącym przedłużeniem ulicy Mickiewicza o godz 14.00 - 15.00, w dzień powszedni. A co do ciężarówek to jeśli TIR z rejestracją poznańską, bądź wrocławską wyjeżdża w stronę Marek to niemal na pewno jest to tranzyt!Ja wcale nie twierdzę, że dziś cały tranzyt który mógłby się przemieszczać trasą AK rzeczywiście tamtędy jeździ! " Proszę o wyjaśnienie różnic w Pańskich wypowiedziach. Ile pomiarów Pan dokonywał? W sobotę, czy w dzien powszedni? Ile tirów przejechało ? 464, czy 360? Ile w tym czasie przejechało samochodów osobowych? Ja zarzucam Panu kłamstwo. Uważam, że kłamie Pan, jak najęty. Brak ustosunkowania się do tych zarzutów potwierdza to tylko. Temat: Do Pana Jerzego Lipki - radnego Żoliborza. Gość portalu: jerzy lipka napisał(a): > kontynuacja odpowiedzi: stojąc o godz. 14.00, do 15.00 na kładce nad Trasą AK > naliczyłem w ciągu godziny 464 duże ciężarówki (bez samochodów dostawczych). > Niestety, nie było widać z góry ich rejestracji, ale domyślam się, że spora > część z nich to tranzyt. A była sobota, W innym wątku na innym forum forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23704&w=18044804&a=18343311 Pan napisał: " Około 360 TIRów na godzinę. Pomiar dokonałem z kładki pomiędzy Mostem Grota Roweckiego, a wiaduktem będącym przedłużeniem ulicy Mickiewicza o godz 14.00 - 15.00, w dzień powszedni. A co do ciężarówek to jeśli TIR z rejestracją poznańską, bądź wrocławską wyjeżdża w stronę Marek to niemal na pewno jest to tranzyt!Ja wcale nie twierdzę, że dziś cały tranzyt który mógłby się przemieszczać trasą AK rzeczywiście tamtędy jeździ! " Proszę o wyjaśnienie różnic w Pańskich wypowiedziach. Ile pomiarów Pan dokonywał? W sobotę, czy w dzien powszedni? Ile tirów przejechało ? 464, czy 360? Ile w tym czasie przejechało samochodów osobowych? Ja kiedyś też liczyłem tiry na Trasie AK, w sobotę w tych samych godzinach, co Pan i co mi wyszło zamieściłem w tym wątku: forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=51&w=16352280&a=16352280 Temat: co z ulicą Żagańska rekaboga napisał: > np sportowym nisko zawieszonym u naszych sąsiadów nasza najlepsza droga w > mieście jest schade No tak ale nie ona jedyna. A wlasnie, ciekawe czy Stepa swym Ferrari po Zaganskiej jezdzi? ;-) W sumie to wyboje na Zaganskiej zachecaja do korzystania z nowego odcina obwodnicy, moze o to chodzi? ;-) A wlasciwie to kogo z miejskich wlodarzy stan Zaganskiej obchodzi? Pogorzelec nie ma prawa jazdy na samochod, Wolowicz jezdzi standardowym Passatem TDI na 16 calowych wysokoprofilowych oponach (klekot teutonskiego diesla skutecznie tlumi odglosy dobijania zawieszenia) a opozycja? Zenon O. rowerkiem pomyka - kazda dziure ominie, a Krasko jest od pilnowania interesow Kronopolu, jeszcze by komus do glowy przyszlo, ze to kronopolowskie ciezarowki przyczyniaja sie do degradacji nawiezchni :-P Temat: Czy mozna zdjac homologacje ciezarowki? Dzieki za info! Rozumiem,ze nie mozna bo jest to prawnie uregulowane? Jeszcze dwa pytanka: 1. Czy na drodze musze sie stosowac do znakow dla ciezarowek, mysle ze nie bo chyba dotycza one aut powyzej 3.5t? 2. Czy musze jezdzic caly czas z kratka? Pzdr, Karol Temat: KONKURS :o) zakupy co tydzien ? mijaczek napisała: > > Nie wiem...raz na miesiąć wyjezdza z pod sklepu TIR? Tutaj jezdzi sie do sklepu na zakupy. A nie odwrotnie. Nawet jak sie jedzie po pol krowy/prosiaka do schowania do zamrazarki.Nie slyszalem, aby mozna bylo zamowic "dostawe" zywnosci do domu. Choc niektore sklepy z alkoholami ( "monopolowe"), apteki etc. tak robia. No i zawsze przywioza meble czy piec kuchenny/lodowke itp. W zasadzie nie wymaga sie od baby-sitterki umiejetnosci prowadzenia ciezkich ciezarowek. Wiec nie sadze, aby operka musiala prowadzic 14-wheeeler w celu zrobienia zakupow. Mamy sporo farmerow-ranczerow za przyjaciol, wiec mam informacje z pierwszej reki. Mozesz byc zaskoczona, ze 14 letnie dziewczynki prowadza takowe (o ladownosci 15-25 ton) . Dzieje sie tak w czasie zniw . Trzeba bowiem zwiezc zboze do silosa z pola ( zebrane kombajnem). Wiec dzieci siadaja za kolko i woza. Oczywiscie nie wolno im (oficjalnie) wyjezdzac na drogi publiczne, ale nie zawsze jest to mozliwe. Natomiast prowadzenie pol-ciezarowki ( do 3/4 tony czy nawet do calej tony) to jest pestka, bo na tyle pozwala standartowe prawo jazdy (5 klasy) . Wiec kazda opiekunka dziecka moze sie zetknac z tym na codzien. Prawo jazdy bowiem stanowi regule w Kanadzie. Jak ktos nie ma prawa jazdy to uwazany jest za "podejrzanego". Ludzie tutaj twardsi i wiecej sie od nich wymaga. Zreszta nie za darmo... Pozdrawiam dradam1 PS. No to gdzie ja mieszkam ? Temat: ILE BIERZE POLICJA? - moje i wasze doświadczenia po długiej nieobecności wracam dziękuję wszystkim za opisy, niezła lektura :-) no i parę ciekawych rzeczy też się dowiedziałem szkoda tylko że choć prosiłem, to padło tu wiele postów moralizatorskich, przez co wątek się trochę rozmydlił. Jeździjcie bezpiecznie, tak aby nie było powodów do zatrzymania :-) Ostatnio dużo jeździłem w nocy i powiem Wam że ludzie którzy chodzą lub jeżdżą na rowerach w czarnych strojach po drodze w nocy są prawdziwym koszmarem......boję się ich tak bardzo, że zacząłem ostatnio jeździć 80km/h tam gdzie wolno 90km/h. Nauczyłem się tego po 3 sytuacjach awaryjnych - Raz gdyby nie ABS to bym wpadł pod ciężarówkę (oszczędzę wam ględzenia). Innym razem rowerzysta jechał bez oświetlenia (nawet nie miał odblasków). Gdyby nie szybkie odbicie w lewo, to było by po nim. I nawet nie jechałem szybko. Pozdrawiam wszystkich auto-maniaków the-besciak P.S. no i mrygnijcie czasm długimi jak stoja smerfy ;-) Temat: ILE BIERZE POLICJA? - moje i wasze doświadczenia Gość portalu: marko napisał(a): > Racja : nie ma nic złego w jeździe 110 czy 150 kh/h po równej drodze, z > poboczem itp. Tylko widziałeś gdzieś w kraju takie na długości większej niż > kilka kilometrów ?? Zrozum: przy prędkości rzędu 100-ki o tym czy zjedziesz na > przeciwległy pas czy nie, decyduje mniej niż 0,5 sekundy !!! wszystko o.k. gdy > jedziesz autostradą przystosowaną do takich prędkości. Tyle że u nas większość > dróg to kiszki pozwalające ledwo się minąć z ciężarówką. A są tacy "kierowcy" > osobówek, którzy za punkt honoru mają mieć podczas jazdy tą białą przerywaną > kreskę po środku zaraz pod lewym lusterkiem !! I Ty chcesz sie z takim mijać w > sumie 300 km/h !??!?!?! Masz ambicje snajpera, nie ma co... Kochani, Nie pisalem o wszystkich polskich drogach!!!! Tylko o takich na ktorych mozna, wiem ze sa krotkie Nie pisze o jednopasmowkach bez pobocza i jezeli dobrze przeczytaliscie moja wypowiedz to pisalem o debilach wyprzedzajacych w ten sposob o ktorym piszesz Jedynie mowie o tym ze trzeba miec wyobraznie i umiejetnosc oceny sytuacji zeby szybko jezdzic w to wchodzi odpowiednia droga, brak terenu zabudowanego, dobra widocznosc itd, nawet jezeli jest tylko 5 km na 100 takich drog to wlasnie na tych 5 km mozna sobie pozwolic na troche szybsza jazde Maciejka Temat: Po ile teraz benzynka w Ameryce ?? I jaka jest 1.70$ za 89 oktanowa (93-94 wg europejskich norm) > różnica między tamtejszą 91 oktanową i naszą 98 Pb W USA jest inaczej mierzona liczba oktanowa, roznica siega z tego co pamietam 4- 5 oktanow czyli 91 to odpowiednik Polskiej 95. > Jakie jets tam najlepsze > paliwko ? Czy oszukują na paliwku jak u nas ?? Jest dużo dizli ?? Są Najlepsza jest 93 czyli wg polskich standardow 98. Sa roznice w jakosci paliwa ale mniejsze jak w PL. Dizli jest malo, glownie duze ciezarowki. Osobowych praktycznie nie ma, teraz VW promuje dizla, mercedes chyba sprzedaje e-klasse z dizlem i to by bylo na tyle. > samochody na gaz ?? Co jest teraz trendy - chodzi o paliwko ?? Nie ma, "trendy" sa hybrydy ale to jezdzi na zwykla benzyne. > że Amerykańskie samochody mają duże silniki a mało mocy ?? W pewnym sensie, amerykanie zadko uzywaja turbiny wiekszosc silnikow jest wolnossacych, stawia sie na moment obrotowy na niskich obrotach. Może jest w necie > jakiś wykres ceny paliwa w Stanach za okres 00'-04' . Czy są duże różnice w > cenach między stanami ?? Roznice sa tak do 10-15% Temat: Łódź wypowiada wojnę TIR-om A którędy mają jeździć TIRy? Zgodnie z tytułem Łódź wypowiada wojnę TIRom. Jednocześnie nie zapewnia ABSOLUTNIE ŻADNEJ alternatywy - no może poza przesiadką na furmanki. Oczywiście wiem, że chodzi o przeładowane ciężarówki, a nie o wojnę ze wszystkimi TIRami, ale fakt pozostaje faktem: budujemy kolejne restrykcje, a nie drogi. Można inwestować w rozwój dróg, lub w rozwój sieci radarów, nowe znaki zakazu, wagi... Wskazówka dla mało uważnych: LUB nie oznacza ALBO. Temat: POLICJANTOM POD ROZWAGE w polsce jestem dosc czesto, i mnie zastanawia brak jakiejkolwiek kary dla pijanych za kierownica, co mozna zobaczyc podrozujac po polsce to wchodzac cos zjesc czy kupic jakies napoje w sklepie zawsze widac goscia ktory duszkiem wypija pare piwek i wskakuje za kierownice, a pozniej na czwartego wyprzedza swoja ciezarowka, no i tak sobie mysle ze w zasadzie po co policja na drodze jak ona sciga kogos za predkosc a nie pijanstwo a to drugie napewno jest duzo niebezpieczniejsze w NYC mozna wypic piwo lub dwa i prowadzic, jednak po pijaku ludzie jezdzi napewno duzo duzo mniej jak to kiedys robilo, pozbycie sie samochodu, prawka i wysokie kary pieniezne wraz z wiezieniem robia swoje, z drugiej strony sprobuj przekupic policjanta w usa za mandat, od razu mowie wam ze nie da sie i proba konczy sie od razu wiezieniem, policjantowi poprostu sie to nie oplaca aby wziac lapowke za duzo moze stracic... Temat: Wypadek śmiertelny - co dalej? Kiedys na szosie potracilem (na szczescie tylko mocno poturbowalem) pijanego w trzy d... faceta. Po 2 godzinach przyjechalo pogotowie i policja. Pogotowie oswiadczylo, ze pijanego nie zabieraja... Policja zas byla bardzo mila. M.in. wyjasnili mi, ze pomiar dlugosci drogi hamowania jest w zasadzie lichym dowodem. Nie ma mozliwosci dokladnego ustalenia predkosci z jaka jechal samochod, bo zbyt wiele czynnikow wplywa na wynik pomiaru (oczywiscie predkosc, masa samochodu wraz z ladunkiem, rodzaj nawierzchni, stan opon i amortyzatorow, typ samochodu - wszak kazdy hamuje inaczej, nawet stopien nagrzania hamulcow). W moim przypadku chodzilo o tzw. wtargniecie na jezdnie. Swiadkiem byl kierowca ciezarowki, ktory prawie wpakowal mi sie w zadek gdy probowalem hamowac oraz okolicznosc pojawienia sie sladow hamowania mniej wiecej tam, gdzie lezalo szklo z lamp - gosc wpakowal mi sie doslownie przez maske. Policja poinformowala mnie, ze zarzut spowodowania wypadku zostanie postawiony temu gazolikowi i moge byc ciagany do sadu tylko jako swiadek. W przypadku Twojego znajomego do sprawy w sadzie raczej dojdzie i zdecydowanie potrzebny bedzie adwokat. Chocby tylko po to, aby nie uchybic procedurom. Konsultacja prawna przyda sie chyba rowniez teraz, zanim dojdzie do czegos. Adwokat moze doradzic szukania (np. ogloszeniami w prasie) swiadkow zdarzenia. Moze rowniez pomoc w ustaleniu jakimi drogami chodzi nasze pokrecone prawo. Taka rada juz byla. Jezeli nie zabrano mu prawa jazdy to powinien jak najszybciej przelamac sie i zaczac jezdzic. Jak z moim kacem walczylem kilka lat, caly czas jezdzac. Do dzis (12 lat od wypadku) szczegolnie w nocy bardzo uwaznie lustruje pobocza. Temat: Motocyklista sprawcą śmiertelnego wypadku Gość portalu: dr X napisał(a): > Tylko, że jeszcze nigdy nie widziałem samochodu osobowego, nie mówiąc o > ciężarówce, która np. w normalnym ruchu ulicznym jedzie wyłącznie na tylnych > kołach, a motocykl widziałem i to kilkakrotnie jadący wyłącznie na tylnym kole. Bo po pierwsze samochodem tego się na da zrobić, a po drugie przepisy tego nie zabraniają. Ci którzy potrafią tak jeździć mają doskonałe umiejętności (absolutnie nie pochwalam jednak takiej jazdy na drogach poblicznych!). Przeciętny kierowca samochodu ma może 20% umiejetności przeciętnego motocyklisty. Jak nie wierzycie to spróbujcie. > > Jeśli chodzi o kierowców ciężarówek, to przechodzą oni badania psycholigiczne > chyba dosyć często. To są badania na sprawność psychoruchową a nie np. skłonność do agresji. Dotyczą zresztą kierowców powyżej pewnego wieku. > Poza tym są jednak przepisy i jeśli jest ograniczenie prędkości, to psim > obowiązkiem każdego uczestnika ruchu jest jego przestrzeganie. Dokładnie! I pamietaj o tym zawsze. Gdzie mogę podziwiać Twoją 100% zgodną z przepisami jazdę? > Dlaczego ja mam > jechać np. 40, a taki oszołom może 160? Nie może. Ale faktem jest że motocykl jest z natury rzeczy szybszy od samochodu. Temat: GAZ W MALUCHU - czy to możliwe ???????? Gość portalu: lexus napisał(a): > ...widzieć mogłeś ale jak to się ma do Dziennika Ustaw regulującego te sprawy ? > ??? Nie mam pojęcia jak się to ma. Podjechał tym Maluszkiem chłopak do warsztatu gdzie bylem. Jeździł tym normalnie po Warszawie. Butlę miał zamontowaną zamiast tylnej kanapy - nawet sporą. Za siedzeniami przednimi pałąk (kabriolet) i chyba jakąś kratę. Więc nie wiem - może był zarejestrowany jako ciężarówka i w takim układzie przestrzeń pasażerska kończyła się na przednich siedzeniach a z tyłu mógł legalnei wozić butlę ??? Pzdr Temat: Polskie drogi - bądźmy wściekli Na południu Polski ;) Swego czasu jeździłem często A4 i muszę powiedzieć, zę Polacy na autostradzie zachowują się bardzo dobrze. Wszystko szło płynnie, sprawnie, bezpiecznie. Jestem pewien, że przy wygodnych i bezpiecznych drogach poziom kultury i zdrowego rozsądku za kierownicą znacząco by wzrósł. Braku wyobraźni, brawury itp. nie można tłumaczyć złymi drogami, ale faktem jest, zaobserwowałem to zreszta u siebie, że na złych, ciasnych drogach człowiek jest znacznie bardziej spięty(a nie tylko skoncentrowany), nerwowy. Łatwiej o agresję, o przekroczenie granic rozsądku, o głupi błąd pociągajacy za sobą tragiczne skutki.Kiedyś wracając w nocy z Poznania, już blisko Katowic(cóż mi się może stać tuż przed domem?!) zacząłem wyprzedzać(przy małej prędkości) kolumnę TIR-ów,mimo,iż z naprzeciwka leciały inne TIR-y.Ot,tak jakoś bezmyślnie mi się zdawało,że będzie fajnie.Dopiero pasażer mnie "upomniał",wróciłem na swój pas.Gdybym tego nie zrobił być może usłyszelibyście w TV o młodym szaleńcu, który zabił się podczas ułańskiej jazdy. A prawda była taka, że byłem wyczerpany kulkugodzinnym wyglądaniem nieoświetlonych rowerzystów, wyprzedzaniem ciezarówek,walką z koleinami itp. Temat: Z kopcącymi dieslami, jak z palaczami. cos w tym jest Sprawny i dobrze wyregulowany diesel nie truje bardziej od benzyniaka. Tylko ile jest na drogach sprawnych i dobrze wyregulowanych diesli? Gdyby kazdy policjant, zamiast czaic sie z suszarka, zabral dowod rejestracyjny chocby jednemu kopcacemu dieslowi, to zniknalby problem korkow (prawie zadna ciezarowka nie wyjechalaby w trase), a powietrze by sie polepszylo. Sam mam diesla i wiem, ze kopci. POniewaz jednak jestem OK z przepisami, to bede jezdzil, poki nie sprzedam. Mam nadzieje, ze juz niedlugo. Temat: Z Katowic do Poznania - którędy? Gość portalu: wiktor napisał(a): > Przez Wrocław czy przez Kluczbork i Ostrów? > Przez Wrocław ok. 40 km dalej, ale za to autostradą. > Jechał ktoś tymi trasami ostatnio i mógłby coś poradzić? > Dzięki z góry. Do Wrocławia spokój i szybkosc ale ( na remontowanym odcinku drogi za Gliwicami w ciagu 14 miesiecy zaliczyłem juz dwie szyby - Fabia i Escort , ciezarówki mi zrobiły taki prezencik) Z Wrocławia jedzie sie niezbyt miło. Druga wersja jest dla mnie bardziej przekonywująca. Do Lublinca trza sie dopvhac. Potem juz lepiej. Jakos do Kalisza i spokój do Konina albo od razu na Poznan. Tfu co Ja mowie to Ja jezdzilem przez Konin bo taka była koniecznosc. Miłej drogi. Temat: Nowe: 320d czy A4 TDI? popaye napisał: > Sorry o jakim Ty "prestizu" mowisz? > Chcesz zaimponowac zawodowym kierowcom ciezarowek?. > Albo prestiz albo oszczedzanie! -:). > Nie mieszkam w Polsce i widywalem roznych "prestizowych" ludzi biznesu > taki z osobowym dieslem - bedziesz Ty pierwszy! -:) Hmm.. ciekawe rzeczy.. To moze wytlumaczysz dlaczego Audi, BMW i Mercedes (kolejnosc alfabetyczna ;) robią swoje topowe modele z dieslem? Może nie miałeś okazji jeździc nowym modelem diesla, a twoja przygoda z tymi silnikami skonczyla sie na 60-konnych "potworach" ? Temat: Kto powinien mieć automatyczną skrzynię biegów ?? Odnosi sie to do postu Joasi. W Szwecji identycznie.Pzdr.Michal P.S Jezeli zdajesz na automacie ´to masz wpis do prawa jazdy ze nie wolno Ci jezdzic manualem.Rowniez to oznacza ,ze osoba ta jest handikapad (czyli uposledzoina w jakis sposob) ta mozliwosc daje prowadzenie pojazdow przez inwalidow. Osobiscie od 25 lat juz nie widze autobusow z inna skrzynia jak automatyczna.Wprowadzono dlatego aby uniknac schorzen jakie mieli kierowcy od prowadzenia manuala.Wybite ,wyrobione stawy,kolana od sprzegla.Dzisiaj pojazdy wojskowe terenowe ,strazackie wszystko to wyposazone jest w automaty.Natomiast ciezarowki dalekobiezne maja sensor co sie muska palcem i zmienia bieg. Nawet takie pojazdy jak czolgi Leopard II jest rowniez z automatyczna skrzynia biegow.Pierwszy raz Niemcy juz zastosowali pod koniec wojny automat do pantery. Czolg taki ma niesamowita zwrotnosc i mozliwosc blyskawicznego odjazdu pelna para do tylu,gdzie przy 1600KM jest naprawde przyjemnoscia.Kierowca bardziej jest skupiony na prowadzeniu a nie mocowaniu sie z olbrzymi lewarami jak w czolgach antycznych seri T nawet te z lat 90-tych. W samochodach pierwszy raz zastosowano automat marki Borgward w USA jeszcze wlatach 30-tych ubieglego stulecia z taka sama zasada jak dzisiaj ,mowa o mechanicznym . Obecnie skrzynie biegow sa myslace,nieposluszne i czasami trzeba dac klaopsa i od nowa uczyc je zmieniac biegi. Temat: Seicento przytarte w salonie Odebrałem wreszcie nowe (nie zrobione) auto. Niebieskie, lśniące Seicento 1.1 z listwami bocznymi gratis!!!:) Jestem zadowolony, choć na początku czułem się w nim jak na krześle, bo siedzi się dość wysoko. Ale jednak sprawdziła się teza, że z Fiatem jeszcze nie zdążysz wyjechać z salonu, a już odwiedzasz serwis. Tak właśnie się stało. Jechałem mostem grota w rzęsistym deszczu, a tu nagle coś zadźwięczało pod spodem, jakby ktoś otworzył szampana.. i samochód zrobił się głośniejszy, potem przestało, i znowi i tak w kółko. Wybrałem się więc do serwisu (po 4-ch godzinach uzytkowania samochodu), a tam dokręcili tylko opaskę mocującą tłumik do rury i wszystko jest już okay. Jestem mile zaskoczony właściwościami jezdnymi Seicento. Jest to małe autko, a bardzo wygodnie się wsiada i wysiada (mam 188 cm), miejsca na nogi jest więcej niż w Uno, silnik cichy, dobre hamulce, w środku wygląda dość nowocześnie. Naprawdę podoba mi się, a jeździłem już w życiu wieloma samochodami, w tym 30-tonową ciężarówką (test na poligonie):). Nie wiem, co Wy na to, ale uważam, że Sej to idealne auto dla dwojga ludzi, którzy często podróżują po mieście, a od czasu do czasu jadę te 200 km poza Warszawę na wakacje:) Temat: tlumy na drogach i stan ulic tlumy na drogach i stan ulic pojechalem ostatnio sobie do wroclawia (z zielonej gory). trasa prosta i przyjemna NIBY (ok 160 kilometrow). ale to co sie dzieje na drogach to sie w pale nie miesci. i nie chodzi mi tu o jazde kierowcow - jakos w miare narmalnie wszyscy jechali. chodzi mianowicie o stan drog koleiny, laty, dziury, na trasie wroc - zgora zerwali asfalt i pracuja chyba od 7 do 15 bo jak wracalem popoludniu to nikogo nie bylo z pracownikowa na drodze. ZAMIAST ZAPIEPRZAC CALA DOBE I ZROBIC TO W TYDZIEN A NIE W MIESIAC i najwieksze okropienstwo tiry, ciezarowki i autobusy. jedziesz sobie spokojnie nagle bach pojawia sie tir przed toba, myslisz spoko tez musza jezdzic czaisz sie zeby go wyprzedzic w taki sposob zeby nie wyskoczyc przy manewrze wyprzedznia z drogi (koleiny) - ale z droogiej strony wiara tez gna, wkoncu ci sie udaje juu jestes przed tirem a tu bach nastepny tir i tak do usranej smierci fakt niektorzy tirowcy zjade troche na bok ustapia miejsca i jak ich wyprzedzasz nie dodaja gazu - ale ja takiego niespotkalem :D czy towarow przewozonych tranzytem nie mozna puszcac pociagami - zaladunek tira na pociag w swiecq i rozladunek w terespolu - kierowca fakt nie kupi paliwa w naszych stacjach ale za to zaplaci PKP za przewoz i juu jest git ILE MIEJSCA BY SIE ZROBILO, jak wygladaly by nasze drogi gdyby tych gigantycznych wozow mniej jezdzilo po drodze. wspolczuje przedstawicielom handlowym gdy musza tak dygac codziennie po setki kilometrow WSPOLCZUJE Temat: wyprzedzanie z prawej strony - raz jeszcze jaki71 napisał: > Szkoda gadac Wisly kijem nie > odwrocimy, pozostaje miec nadzieje ze gdy bedziemy miec drogi gladkie to > ludzie zaczna jezdzic prawym pasem. Nie zaczną :-) W wielu znanych mi miejscach, gdzie są np. 3 pasy, ludzie jeżdżą środkowym i lewym. Co śmieszne - właśnie te pasy są najbardziej zryte, bo ciężarówki też nigdy niemal nie jeżdżą prawym. :-) A prawy gładziutki i... najszybszy. Dlatego nim jeżdżę... Pzdr Niknejm Temat: Kolejny tunning doceniony przez Auto-Swiat franek-b napisał: > Kazdy ikarus w kraju nie spelnia norm dotyczacych norm spalin, jezdzi ich > tysiace, sa w kazdym miescie, codziennie tysiace ludzi je napotyka, a jakos ani razu nie zajales sie tym tematem hip: Nie rozśmieszaj mnie. Jak nie macie już żadnych argumentów to czepiacie się tego czego nie ma, czyli tego, że nie piszę o czymś co akurat wymyśliliście w danej chwili. Teraz do głowy przyszły Ci jakieś Ikarusy :) Odpowiem: bo ikarusy mi pod oknem nie ryczą. A jeśli rzeczywiście są ikarusy nie spełniające norm to należy je z dróg wyeliminować. Podobnie jak przeciążone ciężarówki i pseudotuningowców. > Patrz wyrzej. Ikarus raz jeszcze. Co bardziej zanieczyszcza powietrze stara > corsa czy syrena bosto? ta corsa wg prawa nie spelnia norm a wg tego samego > prawa syrena zanieczyszczajaca wiecej jest OK... hip: Ja obserwując od miesięcy ulicę przy której mieszkam nie widziałem ani jednej takiej syrenki (a nawet jeśli byłby taki pojazd to ma obowiązek spełniać obowiązujące normy tak samo jak każdy inny). Pseudotuningowców widzę codziennie dziesiątki albo setki. Tę dysproporcję pozostawię bez komentarza. Temat: OGÓLNOPOLSKI PROTEST przeciwko AKCYZIE !!! >>> możemy sobie tylko popatrzeć jak Litwini, Czesi handlują samochodami ile wlezie. Dokladnie tak. Kazdy, kto jezdzi trasa z Wawy do Wyszkowa widzi, ile rzekomego "zlomu", w rzeczywistosci calkiem porzadnych 4-10 letnich samochodow przewoza ciezarowki na litewskich i lotewskich rejestracjach. A niezamozni kierowcy z prowincji patrza na to zza szyb swoich 20-letnich kadetow, 15- escortow tudziez calej masy ccento i innych "niezlomow" i pewnie z checia by sie na takie "graty" przerzucili. Ale to nie sa partnerzy dla Pana Ministra, co to juz do Eluropy wszedl i nie chce przyjac do wiadomosci, ze srednio liczac z 50% nabywcow w Polsce stac maksymalnie na kilkuletni samochod za 15-18 tysiecy. Tak jak za komuny, baza nie pasuje do nadbudowy. Temat: Komu przeszkadzają BETONIARY na Wiślanej? No to wyjaśnie bliżej. Piaskarnia została skutecznie odizolowana i ciężarówki z piaskiem jezdżą za wałem (między Wisłą i wałem). Położono tam nową drogę z płyt i jest prawie OK. To co jeździ po Wiślanej to głównie cement (w obie strony) do betoniarni Łużycka 38. To szaleństwo na Wiślanej jest spowodowane wyłącznie tą betoniarnią. Temat: Feralny zakręt Łotwa i Litwa nie należą do najbardziej bezpiecznych państw, jeżeli chodzi o ruch drogowy. W Szwecji, po której trochę jeździłem, zawsze kończy się LEWY pas.Jadąca prawym pasem ciężarówka, która ze względu na martwe pola ma większe trudności we włączaniu się na inny pas niż samochód osobowy, nie musi się nigdzie włączać, po prostu jedzie swoim pasem. Temat: Auto dla kierowcy z długimi nogami Gość portalu: Mister X napisał(a): > Polecam jakąś ciężarówkę. Najlepiej najnowszego Stara. A tak na serio, to mój > długonogi kumpel jeździł kiedyś maluchem i przekładał prawą nogę na miejsce > pasażera. A gaz naciskał ręką. Też miał długie :-)) Pzdr Niknejm Temat: zaparowane szyby podzczs deszczu Nie myslałam, że wywołam swoim pytaniem, czy może raczej sprawą, takiej barwnej dyskusji. Zrobię jak radzicie z tym ogrzewaniem, a jak nie pomoże to pojadę do serwisu i zapytam o co chodzi. Ciekawi mnie sugestia wybicia przedniej szyby, aby przestała parować... Kobiety naprawdę nie mają obowiązku wiedzieć wszystkiego, co dotyczy techniki. Ja mam wiedzieć jak się jeździ (bezpiecznie)i gdzie nalać paliwa, płynu do spryskiwaczy, czy wymienić koło, albo dopompowac powietrza do kół. To wiem, "chyba", sama raz nawet zmieniałam koło, ale jeszcze w Corolli. Zmordowałam się niemiłosiernie, ale zrobiłam, koło wymieniłam. Cieszę się, że tylu z was odpowiedzialo co zrobić z szybami, ale wtedy, na trasie nikt nie pomógł. Od jakiegos palanta usłyszałam tylko, coś na temat "laluni". Jak się ma 160 cm i 44 -5 kg to kwestia zmiany koła może stanowić problem. Jak dla przeciętnego faceta, no mie wiem co, ale może zmiana koła od wielkiej ciężarówki, jakiegoś tira, wywrotki, czy czegoś w tym stylu. Jeszcze raz dziękuję za porady. Temat: Propozycja ochrony srodowiska (Szwecja) Napewno zostanie Volvo odzial ciezarowy i takim sam Scania -ciezarowki.To sa perly tutejszego przemyslu. Nie bedziemy robic aut ,ale zato wiecej armat i napewno kupicie na raty.Dzisiaj zostana na rynku samochodow osobowych tylko najsilniejsi; GM,Toyota,Ford, a reszta zostanie wchlonieta przy zachowaniu swoich nazw. Szwedzkie firmy transportowe sie wyklaruja,gdyz za pol ceny Wasi kierowcy beda w nich jezdzic,zreszta to juz robia.Uzywajac swoje auta pracuja dla przewoznika tutejszego. W dodatku im wychodzi dwa razy tyle co w kraju dostaja. Temat: Jakim autem w podróż...dookoła Świata...? hmmm;-)) Gość portalu: Milos napisał(a): > 1. Jeśli Pick-up to nie Land Cruiser, chyba że przerobiony niefabrycznie. > Mógłby być Hilux Potwierdzam. Rok po Egipcie jeździłem Land Cruiserem Pick-upem i istotnie kabina za wygodna nie jest, bo nie da się dostatecznie cofnąć siedzenia kierowcy. Hi-Lux 4*4 Double Cabin ma zupełnie wystarczającą zdolność pokonywania przeszkód, a w środku tyle miejsca, ile potrzeba. > 2. Do Land Cruisera można zakładać monstrualnie wielkie koła, co jest przećwiczone na Islandii, gdzie jest to najpopularniejszy model samochodu. Zaiste. Problem w tym, że jadąc dookoła świata bez asysty dwóch ciężarówek serwisu (tak wyglądają te rajdy ddokoła świata z udziałem gwiazd filmu i TV, które można zobaczyć na Travel Channel lub National Geographic) trzeba mieć opony dostępne w każdym rejonie świata. Ze sobą można zabrać co najwyżej cztery gumy, a akacja jest na tyle powszechna w świecie i ma na tyle twarde kolce, że to może nie wystarczyć... Reasumując - gdyby padło na mnie i musiałbym jechać w taką wyprawę, to chyba Toyotą Hi-Luxem. Być może postarałbym się o jakąś przyczepkę na koła takie same, jak samochód. No i zdecydowanie pewniej bym się czuł, gdybym jechał w dwa takie samochody... Temat: jakie pierwsz autko tak do 10.000zł??? Jak słysze, że ktoś poleca CC to mnie smiech ogarnia. Za ta kasę Poldolot jest idealny. poldon z 97,98 jest już dostepny za taką kasę - a to jest ponad 4m samochodu, wspomaganie kierownicy (centralny zamek też można podłapac) i ładowność ciężarówki. Drobne stłuczki go nie ruszą, a poza tym naprawisz u każdego kowala za śmieszne pieniądze. Na gaz i masz koszty eksploatacji jak CC i SC albo taniej. Dla nowicjusza coby się nauczył jeżdzić dużym autem jest to ideał. Temat: Seria pytań do polskich kierowców. Dzięki, sporo wyjaśniłeś. Czyli przyczyna 1 i 2 to stan dróg - jakaś logika w tym jest, ale co będzie jak ciężarówki też zaczną jeździć lewym ? 4. Napisałem tak, ale w końcu kogo to obchodzi ile ja jadę, nawet jeśli przekraczam prędkość - nie weźmie komórkę i zadzwoni na Policję, a nie blokuję drogę. 5. Jaki interes może mieć rząd państwa, w którym produkowane są przecież w miare nowoczesne samochody w imporcie z zagranicy i to złomu?? 6. Nie wiem jak jest w innych miastach, ale skoro tak piszesz tzn., ze ludzie tu się bardziej spieszą. 7. Odpowiedziałem już na to. Wg mnie to powinni być najbardziej doświadczeni kierowcy (przecież jazda to ich praca), a jeżdżą często jak kursanci. 8. Czy to jest zgodne z konstytucją ? Temat: Samochody używane: BMW 5 (seria E-34) Artykuł obraźliwy i pełen nieścisłości BMW jeżdżą nie tylko dresiarze i mafia. Niestety oni też je lubią, bo są szybkie, wygodne i niezawodne. Co do E-34: - oczywiście silniki R6 i lepsze :-) - kiepskie notowania miał silnik 524td, właśnie ze względu na wrażliwość na przegrzanie i przeciążenie. Poprawiony 525tds nie sprawia takich kłopotów. Pojemności obu silników sa takie same. - uwagi o "kiepskich" sprężynach gdy używa się auto jak ciężarówkę można odnieść do każdego samochodu, nawet wychwalanych tu Mercedesów - to samo dotyczy "nie działających wiecznie skrzyń biegów" gdy nie wymienia sie w nich oleju - dostępność dobrej jakości nieoryginalnych części zamiennych czyni koszty eksploatacyjne porównywalne z innymi autami zachodnimi (a nawet Skodami). Jak się jeszcze ma dobry, tani warszat, na przykład u Zalewskiego (W-wa, ul. Burakowska), to nic tylko jeździć. Co do jakości wykończenia wnętrza, komfortu jazdy, kultury prowadzenia i pracy silnika, to można tylko powiedziec rewelacja. Przesiadka z 10 letniego 524td na nowego Peugeota 406 2.0 była bolesnym i mocno rozczarowującym przeżyciem. Temat: WPUŚCIĆ CZY RACZEJ NIE Kogo nie wpuszczam : - samochodów dresopodobnych - ewidentnych cwaniaków Kogo wpuszcam chętnie : - samochody z obcą rejestracją , ale nie akwizytorzy tylko np. rodzinka jadąca na wakacje - samochody , których nikt nie wpuszca nigdy i nigdzie czyli stare poldki,maluchy,żuki,nysy - oni też chcą jeździć , a nie ich wina ,że mają taką pracę i takie samochody - ciężarówki , autobusy , ale też te nie cwaniakujące Temat: Komu przeszkadzają BETONIARY na Wiślanej? rozumiem Ciebie w 100%, ale Trzos naprawdę był tu pierwszy. Wiem, że jest to uciązliwe i się z Toba zgadzam, ale tego problemu po prostu sie nie rozwiąze, nie można zamknąć trzosa, na pewno nie przekracza norm obowiązujących na tej ulicy, natomiast wielokrotnie ciężarówki z piaskarni przyłapywano na przekraczaniu norm i nielegalnych przejazdach. Jestem pewnien, że samochody trzosa jeżdzą w określonych godz.(np. do 17.00) natomiast piach jeżdzi nawet w nocy o czym wie straz miejska i policja, i moim zdaniem tu jest problem. Niszczą wał o czym juz pisano i łamią zakazy, wiem że nawet kilka spraw było w sadzie. zniszczono bezpowrotnie teren pod piaskarnią, nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta jak tam kiedys było. Teren ten nalezy do wspólnoty powołanej 1935 i z nimi pozwolenia nikt nie konsultował, więc nie są do końca legalnie. Temat: Ciężarowy na osobowy!!!!!!!!!!!!!!!! PILNE A najpiękniejsze jest to, że mówimy o "homologacji"- świstku papieru, gówno wartym po zdemontowaniu kraty. A teraz pytanie jak najbardziej serio. Jeżeli kupuję używane auto z kratą i homologacją ciężarową, to co może mi grozić jak zdemontuję ową kratę i będę jeżdził bez a homologacji nie zmienię?? Zakładam że kupuję auto do użytku prywatnego i rejestruje je na osobę prywatną. Ciężarów (oprócz zwykłych bagaży) nie wożę. Nie pytam o utrudnienia dla ciężarówek i różnice w ubezpieczeniu tylko o policję drogową. POZDR Temat: Wejherowo, Reda, Rumia (małe trójmiasto) Hej! W Wejcherowie jako połóżnika polecam dr. Anne CHlebek -Gustkowicz. Przyjmuje prywatnie na ul.Kusocińskiego 1/9 chyba we wtorki i czwartki po południu i w soboty rano. Tel. 0-602-890-555. Poza tym pracuje w Szpitalu w Wejherowie. niestety nie bada piersi,ale jest dokładna i ma wyczucie. Bardzo dba o wszystkie "cięzarówki". Można dzwonic o każdej porze i rozwiewa wszystkie wątpliwosci. Za wizytę bierze 50 zł z cytologia,a na USG jeżdzi sie do szpitala na dyżur Pani doktor (nic się nie płaci). Badania robi tak często jak tego potrzeba-u mnie USG co tydzień-zagrożona ciąża,która niestety obumarła. Dzieki Pani doktor odkryła to bardzo szybko i uniknełam zakarzenia macicy przez rozkładający się płód. Sytuacja przykra,ale pani doktor zrobiła wszystko by ratować te ciąże. Poprostu tak musiało sie stać (najpewniej wada genetyczna płodu). Po poronieniu dalej zamierzam do niej chodzic, bo już uprzedziła,ze przed nsatępna ciązą trzeba zrobic badania,aby sytuacja się nie powtórzyła. I odrazu dodaje: dr. Żabiński - krótki kontakt,ale zachował sie nietaktownie. Pani doktor wezwała go na konsultacje w sprawie obumarłej ciąży (ja byłam w szoku,bo nie miałam już zadnych objawów poronienia-to miała byc rutynowa kontrola),a pan doktor po obejrzeniu USG żartował sobie. Żarty nawet fajne,ale ja byłam w szoku i nie wiedziałam czy nie zemdleję,a on taki wesolutki. Kompletny brak wyczucia! Temat: Chamy jedne... Bo u nas kazdy jezdzi jak mu sie zachce. Nie ma zasady lewego pasa w zwiazku z czym najszybszym pasem jest prawy - wiekszosc dam szosy uwaza ze musi swoja d...e w wielkim SUV toczyc lewym pasem. Srodkowym pasem jada ludzie starsi ktorzy uwazaja pas prawy za pas dla ciezarowek. Dzieki temi prawy pas jest wolny i mozna sie szybko przedostac. Temat: Samochód dostawczy - której marki Gość portalu: Sławek napisał(a): > To zależy jaki samochód cię interesuje bo między Kangoo,a Transitem jest > wieeeeeelka różnica.Jeździłem kilkoma dostawczakami (Transitem) więc pewnie > moge ci pomóc. > > pozdrawiam Chodziłomi o skalę wielkości , żeby mi tu ktos z ciężarówką nie wyskoczył Zacznij od tych mniejszych.Ma być blaszak , z 2(3) miejscami. Z góry dziękuję Andrzej Temat: Nieznosze dziadow w fabii debou napisała: > Jade dzisiaj moja fure dosyc szybko bo spieszylem sie > do kumpla. Jade dwopasmowka a tu obydwa pasy > zablokowane. Na jednym jakas zardzewiaal ciezarowka > jedzie 50, a na drugim jakis stary dziad w skodzie > fabia terz jedzie 50. Coz z tego ze byl znak 50 jesli > nikt tam tak nie jezdzi. Bo tylko glupek jedzie 50 tam > gdzie mozna spokojnie grzac 100. > Wiec siadam mu na zderzaku i mrugam swiatlami, a ten mi > chamuje przed nosem!! Co za cham. Wyprzedzam go > trawnikiem, zajerzdzam mu droge i wale reka w szybe. > Nie chcial otworzyc i zaraz uciekl na wstecznym. Nie > chcialo mi sie go gonic, bo sie spieszylem, ale jakby > nie to to by dostal nauczke. > Jeszcze gorsze sa BURAKI w zdezelowanych AUDI ( bo 100 to juz na prawde auto dla zebrakow ) Caluj sie ! Temat: Nieznosze dziadow w fabii Nieznosze dziadow w fabii Jade dzisiaj moja fure dosyc szybko bo spieszylem sie do kumpla. Jade dwopasmowka a tu obydwa pasy zablokowane. Na jednym jakas zardzewiaal ciezarowka jedzie 50, a na drugim jakis stary dziad w skodzie fabia terz jedzie 50. Coz z tego ze byl znak 50 jesli nikt tam tak nie jezdzi. Bo tylko glupek jedzie 50 tam gdzie mozna spokojnie grzac 100. Wiec siadam mu na zderzaku i mrugam swiatlami, a ten mi chamuje przed nosem!! Co za cham. Wyprzedzam go trawnikiem, zajerzdzam mu droge i wale reka w szybe. Nie chcial otworzyc i zaraz uciekl na wstecznym. Nie chcialo mi sie go gonic, bo sie spieszylem, ale jakby nie to to by dostal nauczke. Temat: 156 - passat - laguna 156 - passat - laguna Zastanawialem sie nad kupnem jednego z tych trzech samochodow - 156 SW 2.0jts, passat 1.8t czy Laguna 2.0. Jezdzilem wszystkimi trzema. Kupilem Alfe i uwazam, ze ani passat ani laguna nie moga sie z nia rownac. Zadne z tych aut nie mialo tak fenomenalnego zawieszenia - Alfa idealnie trzyma sie drogi. Zadne z tych aut nie jest tak szybkie - laguna w porownaniu jest naprawde wolem, a passat oprocz tego ze wolniejszy, to jeszcze nie ma tak ladnego gangu. Alfa jest oczywiscie sporo mniejsza od laguny i passata, ale wynagrodzone jest to kapitalnym designem. Jesli ktos nie szuka ciezarowki zamiast auta to alfa romeo jest idealnym rozwiazaniem. pzdr Temat: Miasto absurdow? Miasto absurdow? Witam, Kurde, nic nie mam do naszego miasteczka ale do wladz to i owszem, Po pierwsze - kto wymyslil to debilne rondo na srodku miasta co to robia juz od pol roku, znaczy idzie na lepsze - bylo dwa pasy a teraz bedzie jeden na skrzyzowaniu bo jakis "mundry" stwierdzil pewnie ze jest za maly ruch i trzeba o jeden zmniejszyc... Po drugie - czy ktos z tych "mundrych" jezdzil kiedykolwiek rowerem - wywalili kawal kasy na sciezke rowerowa przez samo centrum miasta - bedziemy mieli drugie chiny - a wystarczy popatrzec na wiekszego brata - w Lublinie sciezka biegnie przy rzece - do zalewu - a nie przez Zana i Tysiaclecia bo nie wiem dla kogo przyjemnoscia jest jezdzenie rowerem tuz obok najbardziej smierdzacej od spalin ulicy... Po trzecie - na osiedlu gdzie mieszkam jest zakaz ruchu tzn. jak przywioze 50kg cukru na swiezy rozczyn to mam go taskac ok. 200m od najbilizszego parkingu dla 10 samochodow na ktorym i tak nie ma miejsca bo jak przyjdzie szanowny pan wladza to bede sie tlumaczyl pol godziny i wtedy moze mi daruje - ale to ze od 4.00 jada tamtedy (po chodniku) ciezarowki z zaopatrzeniem do sklepiku jak z czasow walesy to nie stanowi juz problemu i to ze kilka blokow ma pobudke o 4 bo chodnik jest tak z metr od bloku nikogo nie rusza... kurde mowie wam to wszystko jest mozliwe tylko w Swidniku - zapraszam kto jescze nie mieszka :) pozdrawiam Temat: kratka od września Sławna "kratka" to po prostu mniejsza lub większa przegroda typu druciano- kratkowego, umieszczana najczęściej za tylnymi siedzeniami samochodu. Oddziela przestrzeń za zagłówkami od bagażnika. Tak jak na Zachodzie wstawia się kratkę, coby pies nie wylazł z bagażnika albo z tylnej półki do wnętrza auta. Otóż, kupując takie auto "z kratką" na firmę, zyskuje się przywilej zwrotu podatku VAT zawartego w cenie auta. Kratka ta powinna być umocowana trwale do konstrukcji auta, bez możliwości demontażu, a jak policja złapie gościa "kratkowca" bez kratki, to ma prawo ukarać i skierować sprawę do sądu oraz do urzędu skarbowego o wyłudzenie zwrotu podatku VAT. A że Polacy oczywiście, chcą mieć przywilej bez żadnego obowiązku związanego z tym przywilejem, więc jak Polska długa i szeroka, odbywają się kombinacje, jak tu dostać z powrotem podatek i jeździć bez niewygodnej kratki. Próbuje się nawet podważać homologacje samochodów, że o tłumaczeniu typu: "...panie policjancie, ja tylko na chwilę wyjąłem, bo chciałem przewieźć kosę..." Tak więc, mamy "ciężarówki" typu Audi TT, najnowsze modele Jaguara czy sportowe Mercedesy... Pozwól Polakowi na trochę luzu, to zaraz w swej zachłanności będzie chciał zeżreć wszystko, zabrać sąsiadowi i narzekać, że jeszcze mu mało i krzywda się dzieje... Temat: Wybieramy szczyt debilizmu drogowego Mój głos w sprawie debilizmu drogowego Według mnie główymi objawami debilizmu są: 1. generalne nieużywanie kierunkowskazów: już lepiej jest zasygnalizować niepotrzebnie niż nie zasygnalizować, gdy jest to konieczne 2. wyprzedzanie bez odpowiedniej przewagi prędkości (w Niemczech jest to poważne wykroczenie) 3. blokowanie lewych pasów przez ciężarówki i pojazdy wolnobieżne (maluchy i polonezy - nie obrażając nikogo) 4. ślamazarstwo przy ruszaniu spod świateł 5. ogólne chamstwo i cwaniactwo 6. lepperyzm drogowy 7. muzyka "łupu-cupu" w samochodzie - zwłaszcza w maluchach ze spoilerem albo w BMW pamiętających kanclerstwo Willi Brandta I parę słów na temat wieśniaków i mieszczan: 1. Rejestracja z dużego miasta czasami myli. Samochód może być własnością firmy leasingowej a być faktycznie użytkowany przez małą firmę z małej miejscowości. 2. Rejestracja z Warszawy albo miasta wojewódzkiego może oznaczać, że samochodem jeździ działacz PSL lub Samoobrony zasiadający w Sejmie lub władzach wojewódzkich, ze wszystkimi wynikającymi stąd konsekwencjami. 3. Rejestracja z powiatu "sielskiego" może należeć do człowieka wykształconego, inteligentnego i majętnego, a tym samym z pewnością kulturalnego, który kupił dom z dala od miasta Temat: Automaty-wpływ na bepieczeństwo aktywne Gość portalu: koles napisał(a): > A na trójce ? Przecież 100jm/h na 3 to nic wielkiego, a automat też w cel zapew > nienia maksymalnego przyspieszenia wykorzystuje wysokie obroty... Nawet Ja, nichętny manualnym skrzyniom, nie byłem tak bezlitosny, by jeździć 100km/h na trójce. Automat wykonuje redukcję, ale trwa to chwilę i bez udziału kierowcy. Reaguje na mocne wciśnięcie gazu i wybiera optymalny bieg. Nie przekracza jednak nigdy dopuszczalnych obrotów silnika. A wyobraź sobie sytuację, że jedziesz sobie te 100km/h na 3 sinik już jest na wysokich obrotach. Widzisz, że zaczyna brakować mu tchu przy 120km/h a Ty musisz wyprzedzić jeszcze jedną ciężarówkę. I co masz czas i nerwy, by właczyć 4? Temat: Dresden Breslau Rally 2008: Żagań mercin.brezan napisał: "ale organizacja rajdu (przy finansowym wsparciu UM) i awans i dotowanie II ligowych Czarnych wystarczy na następną kadencję - nieprawdaż ? :) prościej niechcąc nic zrobić zrobić niewiele - kibice docenią i przyjdą zagłosować, niźli chcieć zrobić coś naprawdę pozytecznego w dłuższej perspektywie, co ? :)" najwyraźniej nie jesteś świadomy, że rajd jeździ tędy od lat, czasem zajeżdżają od strony Zgorzelca, czasem od Gubina ale Żagań jest stałym punktem programu, więc napisanie "organizacja rajdu" to nieporozumienie. Koszty? A jakie to koszty zadzwonić do wojska i powiedzieć dostarczcie nam 3 ciężarówki chłopaków z ŻW do zabezpieczenia imprezy, zadzwonić do policji i poprosić o 10 policjantów , kilka znaków drogowych, taśmy i gotowe Igrzysko było? Było. Promocja miasta? Wpisz na youtube "drezno wrocław" i zobacz jakie będą wyniki. Pewna liczba osób [m. in. pewnie Ty] dowiedziała się że coś takiego w ogóle istnieje. Spróbuj też wpisać "H4x4" i "H6" - może się zdziwisz ;) Temat: ILE BIERZE POLICJA? - moje i wasze doświadczenia Racja : nie ma nic złego w jeździe 110 czy 150 kh/h po równej drodze, z poboczem itp. Tylko widziałeś gdzieś w kraju takie na długości większej niż kilka kilometrów ?? Zrozum: przy prędkości rzędu 100-ki o tym czy zjedziesz na przeciwległy pas czy nie, decyduje mniej niż 0,5 sekundy !!! wszystko o.k. gdy jedziesz autostradą przystosowaną do takich prędkości. Tyle że u nas większość dróg to kiszki pozwalające ledwo się minąć z ciężarówką. A są tacy "kierowcy" osobówek, którzy za punkt honoru mają mieć podczas jazdy tą białą przerywaną kreskę po środku zaraz pod lewym lusterkiem !! I Ty chcesz sie z takim mijać w sumie 300 km/h !??!?!?! Masz ambicje snajpera, nie ma co... Temat: "Bezsenność w Tokio" diesle taniej niz w polsce a japonczycy narzekaja ze tak drogo. wszystko zawsze porownuja z usa. a co do diesla to nie wiem czy wiesz ze w wielu regionach japonii m. innymi w tokio samochodu z silnikiem diesla juz nie zarejestrujesz chociaz na stacjach diesel jest jeszcze sprzedawany. nawet wszystkie ciezarowki jezdza teraz w tokio na benzynie. bylem nie tak dawno w salonie nissana i przy okazji spytalem o silnik diesla w nissanie x-trail. odpowiedz dostalem ze ten samochod z takim silnikiem jest niedostepny w tym kraju. europa jest tak daleko w tyle za japonia ze tylko tam jeszcze jezdzi sie na dieslach i na benzynie z dodatkiem olowiu, odpowiedzial sprzedawca. nic nie wiedzial o nowej generacji silnikow diesla, he!. Temat: Czy przestaną się trząść domy sąsiadujące z met... brednie to doklejanie politycznego kontekstu do tematu sfuszerowanego metra. Nie wiesz, nie mieszkasz tutaj - to nie opowiadaj głupot, bo idzie to na cały świat. Tramwaj, autobus (ciężarówek na szczęście tu tak wiele nie jeździ) robią hałas, który da się znieść przy nowych i szczelnych oknach. Metro powoduje wibracje, które czuć i słychać. Mieszkam przy Mickiewicza i wiem co mówię. Podobno to nie jest wina projektantów czy budowniczych metra ale fatalnej jakości kół metra. Nie wiem, nie znam się. Wiem, że już 20 lat temu w Paryżu widziałem metro na gumowych kołach. Nie można i u nas? Swoją drogą ogromne rozczarowanie: tyle lat żeśmy czekali na to metro a teraz co kilka minut czujemy na własnej skórze, że nie było to wcale tego warte. Temat: Specjalnie dla uzytkownikow diesli ;-) Jedno jest pewne,ze rynek skandynawski sie nie przyzwyczail do diesli osobowych tak jak europa.Za bardzo kochamy czysta nature.Ciezarowki mamy najczysciejsze w swiecie.Zasluga tego jest pazernosc panstwa,dokonala tego poprzez wprowadzenie cholernie wysokiego podatku drogowego od diesli.Trzeba jezdzic naprawde okolo 100kkm -150kkm rocznie zeby wyjsc na swoim.Pzdr.Michal P.S Zreszta po paru latach niecha puszczac przez kontrole roczna ze wzgledu na bardzo zle spaliny,gdzie aby dojsc do punktu wyjsciowego trzeba bardzo duzo pieniedzy wsadzic w wymiane czesci. Temat: Japonia da sie lubic :-) Na początku też nie mogłem załapać o co chodzi z tymi "staczami-pomagaczami", ale teraz czekam przy wjeździe na parking na pana, który mi pokaże, gdzie jest wolne miejsce, żebym nie musiał jeździć w kółko i szukać. A jeżdżąc po drogach poza Japonią wypatruję kogoś, kto pokaże jak objechać roboty drogowe, rozumiem też ból kierowców ciężarówek, którzy próbują się włączyć do ruchu z miejsca budowy, ale nie ma kto zatrzymać ruchu i ich "wyprowadzić". A robota stoi... Również "pomagierzy" na dworcach wydają mi się już nieodzowni, bo jak człowiek ma bardziej skomplikowaną potrzebę, to nawet nie wie, czy dany automat posiada taką funkcję... Strona 1 z 4 • Wyszukano 181 rezultatów • 1, 2, 3, 4 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||