Strona Główna
Jak Grać Na Gełdzie
Jak grać na giełdzie
Jak Grać W Dofus
jak grac w internecie
Jak grać w rzutki
Jak grać w simtractor
Jachty Morskie Sprzedam Używane
jądra kostnienia
jaja w proszku
Jacek Jędrzejak
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cs-sysunia.htw.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak Grac W Kosza





    Temat: Gdzie grać w kosza?
    Gdzie grać w kosza?
    Witam wszystkich! Chodze do 2gim. i chciałbym trenować gdzieś koszykówke a w naszym nie zaduzym miasteczku zabardzo nie ma gdzie. U mnie w szkole nie ma żadnych treningów. Może wy coś wiecie gdzie odbywają sie takie treningi lub kiedy są jakieś nabory do jakiś drużyn?Z góry dziekuję i pozdrawiam.





    Temat: piłka nożna
    Koszykówka
    Jeżeli jesteś wysportowanym młodym mężczyzną, który lubi grać w kosza!
    Jeżeli jesteś zapoconym przygrubym mężczyzną, który lubi grać w kosza!
    Jeżeli jesteś chudym patykowatym mężczyzną, który lubi grać w kosza!
    Jeżeli jesteś niskim garbatym mężczyzną, który lubi grać w kosza!

    Generalnie - jeżeli jesteś mężczyzną (lub kobietą w ostateczności) i lubisz grać w kosza - to ogłoszenie jest adresowane właśnie dla Ciebie

    Co poniedziałek, o godzinie 20:30 gramy w koszykówkę w Białołęckim Ośrodku Sportu. Jestesmy grupą ludzi mieszkającą na osiedlu Derby, jednak zapraszamy wsyzstkich, którzy chcielibys iśe nieco poruszać. Niestety cierpimy na chroniczny brak zawodników

    Półtoragodzinne spotkanie sportowe trwa pomiędzy 20:30 a 22:00.

    Każdy chętny mile widziany

    Koszt wynajęcia sali - 67 PLN dzielimy po równo pomiędzy uczestników spotkań (wychodzi zwykle około 5-10 PLN).

    Konieczny obów sportowy na zmianę.

    Ewentualny kontakt - milosz.franaszek@derby5.pl

    PS: To nie jest post przeciwny kobietom. Po prostu zwykle grają z nami faceci - jeżeli jesteś kobietą i lubisz grać w kosza - również zapraszamy





    Temat: Jak z wf i językami na Uj.?
    hej! ja ze swojego doswiadczenia moge powiedziec,ze wszystko zalezy od
    studenta! jesli ktos chce olewac to nic na wf nie bedzie robil, jak rowniez
    wezmie sobie lektorat od podstaw jezyka, ktory juz zna. ja z wfu pamietam
    dziewczynki, ktore pilki nie umialy zlapac i uciekaly ale byly na szczecie
    kilka dziewczyn, ktore chcialy grac w kosza i gralysmy w rozgrywkach.
    natomiast na lektoracie z niemieckiego na pirwszych zajeciach przyszlo 20 osob
    ale po tym jak nauczycielka przedstawila program zostalo nas 7os bo reszta
    wolala isc na poziom podstawowy!
    wszystko zalezy od twojego nastawienia do studiowania!
    pozdrawiam



    Temat: Włosy na klacie a gra w kosza - zgolić czy nie
    Włosy na klacie a gra w kosza - zgolić czy nie
    Bardzo lubię grać w kosza. Przy takiej pogodzie jak teraz mogę bez problemu
    grać w samych krótkich spodenkach. Mam tylko taki problem że mam dość długie
    włosy na klacie. Przyznam się, że trochę się tego wstydzę, jednak chciałbym
    się trochę opalić, a wiem że takie słońce już trochę bierze ( ręce już mam
    opalone ). Czekam na poważne odpowiedzi - golić czy nie. Wyprzedzając fakty
    odpowiem iż nie jestem gejem i nie zamierzam golić sobie nóg, rąk czy
    czegokolwiek innego ( oprócz twarzy :-) )



    Temat: Wspolna gra w kosza - a moze liga amatorska???
    Wspolna gra w kosza - a moze liga amatorska???
    Lubisz grac w kosza? Jestes pelnoletni? Szukamy chetnych do wspolnych
    treningow i gierek, a byc moze nawet do zalozenia w Trojmiescie amatorskiej
    ligi koszykowki. Jesli tak, to odezwij sie - ryszard_ochudzki@o2.pl lub gg:
    7021171 . Planujemy spotkanie organizacyjne w sobote (3 lutego) o 14:00 w
    Gdyni.



    Temat: Awantura w piaskownicy
    Poszedlem z dzieciakami grac w kosza i przyplatal sie jeden prosiak,ktory lapal
    nasza pilke i tez rzucal do kosza,no wiec mu wyjasnilem,ze ja przyszedlem ze
    swoimi dziecmi grac w kosza a nie z nim.
    Niech sobie przyniesie swoja pilke i gra,ale nie zabiera naszej.
    Niektorzy rodzice blednie ucza dzieci,ze wszystko jest wspolne i stad juz tylko
    jeden krok do komuny.



    Temat: Opóźniony mecz koszykarzy USA - Litwa
    I bardzo dobrze ,ze tak sie stalo...hehe.W koncu im ktos dokladnie pokazal,ze
    nie sa wcale najlepsi.Tak,spadajcie napakowane sterydami gwiazdki do NBA i
    nauczcie sie grac w kosza."Biali nie potrafia grac w kosza" jak brzmi tytul
    filmu-hehe.Potrafia a wy nie.Wynocha do domciu nagrywac plyty hip-hopowe a nie
    grac w basket hehe



    Temat: zwalnianie z wf
    Może problem tkwi w tym,ze jao dorśłi mozemy wybrac taka formę ruchu na jaką
    mamy ochotę. jedni wolą grać w kosza inni wybiorą Pilates. w szkole musisz robic
    to co Ci każą. osobiscie nie znoisłam koszykówki. natomiast mój nauczyciel był
    trenerem tejże więc graliśmy w kosza. jako osóbce o wzroście 150 i wadze 40 kg,
    niekoniecznie dobrze mi szło. efeket- zwolnienia z WF i wstręt do sportu tez na
    dobre kilka lat.
    U mojej córy to samo, nie znosi gier zespołowych, za to chetnie biega i wykonuje
    inne ćwiczenia. Cóz.



    Temat: Patowa sytuacja w AZS-ie Politechnika Radomska
    hmmm chyba nie wiesz co piszesz, wolabys ,zeby oni sie wogole nie uczyli?to
    chyba nie jest najlepszy pomysl,widac , ze nigdy nic nie trenowales...czlowieku
    oni straja sie jak moga..kochaja grac w kosza,ale tez doskonale wiedza,ze musza
    zdobyc wyksztalcenie,bo samo granie w kosza nic im nie da.ja osobiscie
    podziwiam ich upor i ambicje.
    Wspolczuje tylko Tobie takiego podejscia do sprawy...



    Temat: NBA: Jordan nie chce zaczynać
    A kto dał wam wszystkim prawo pisać i mówić o MJ jako
    o "największym graczu w historii". Jakie są kryteria ? Ja nie
    twierdzę, że on był kiepski czy nie umiał grać w kosza ale na
    jakiej podstawie wyciągacie wnioski, że był najlepszy. To nie
    skok o tyczce że można powiedzieć że Bubka był najlepszy bo
    pobił 28 razy rekordy świata i jeszcze przez 15 lat nikt go nie
    przeskoczy. Koszykówka to jest taka gra w której gra na boisku 5
    gości w drużynie na raz a w ogóle 12, i ciężko porównywać centra
    do rozgrywającego (IMHO).

    A



    Temat: szukam informacji o Tadeuszu Maciejewskim
    Hej Iwa - moja ślubna pamiątka Gosia S chodziła do 26 rocznik 62 -Pan Maciejewski był wychowawcą jej klasy nawet oglądaliśmy zdjecia. Sprawdzimy tą informację. Pa. ewa jak kończyłaś bude w 78 to znasz Tomka B, Czarka B i innych chłopakow z rocznika 61-62 którzy grali w kosza. My przychodziliśmy grać w kosza z 49. Trenował nas wtedy dwie drużyny P. Gościniak. Pa.



    Temat: Ula przegrala pierwszego seta 3:6 z Zheng.
    > w porównaniu z kobietą liczacą lat ponad 25 te
    > parę tygodni nie stanowi istotnej różnicy, formalisto.

    Zdecydowana wiekszosc kobiet szczytuje fizycznie i tez w rankingach
    miedzy 18 a 21 rokiem zycia. Pamietasz Capriati,A.Jaeger miala 16
    lat jak szczytowala.
    en.wikipedia.org/wiki/Andrea_Jaeger
    > - i dlatego Aga bedzie krytykowana za porażkę z Na Li.

    Nie przeze mnie.
    Ja widzialem Na Li i widzialem Agnieszke i Na Li gra po prostu
    lepiej.Jesli obie sa danego dnia na 100% to Na Li zawsze wygra.
    Ja liczylem na to,ze Na Li ostatnio grala slabo i nie doszla jeszcze
    do siebie i typowalem Agnieszke na zwyciezczynie meczu.

    > Wobec ciebie wymagania mamy duzo dużo mniejsze - bo nawet średnim
    >nie byłbyś w stanie sprostać.

    Calkiem mozliwe,bo tenis nie jest moja ulubiona gra.
    Pomyliles mnie z tenisista.
    Ja grywalem na turniejach brydzowych w Warszawie z czolowka krajowa
    i wypadalem bardzo dobrze.
    Moim drugim sportem jest Ping-pong,pozniej,hokej,kosz,zeglarstwo,no
    i twoj ulubiony tenis.
    W tenisa jeszcze 20 lat temu gralem z kumplami,glownie na weekendy,a
    obecnie gram tylko po to,by nauczyc syna i corke,bo wole grac w
    kosza.

    PS.Zapomnialem napisac,ze codziennie jezdze na rowerze.Dzisiaj
    niezle sniegu napadalo,to sobie na pare dni odpuszcze.




    Temat: I liga koszykarzy: Kager - AZS 82:37 (!)
    Niestety byłem na meczu
    Ponieważ mieszkam od kilku lat w trójmieście, wybrałem się na mecz AZS z
    ogromnymi nadziejami. Po dwóch minutach AZS prowadził chyba 6:4, a potem...
    W I kwarcie kager zaczał walić trójki, no i odjechali
    II kwarta, już kager nie rzucał za 3, bardzo dobra gra w obronie Chojeckiego, a
    AZS - tragedia
    III kwarta - no może będzie lepiej, akurat - tragedii ciąg dalszy
    IV - no wreszcie koniec, gdyby Prabucki (trener kagera od II kwarty nie
    wystawiał rezerwowych, to nie wiem jak ten mecz mógłby sie skończyć)

    Reasumując:
    Według mnie w druzynie chyba jest jakiś konflikt - trener jakby nie przejmował
    się wynikiem, w każdej kwarcie inna piątka (Kardaś mimo fatalnej gry, dwie
    kwarty na ławce). Mam wrażenie, że trener zwrócił też uwagę Kardasiowi na temat
    pieniędzy jakich chce rozgrywający.
    Kardaś - bardzo słaby mecz, ale i tak poziomem wyróżniał się na tle zmienników
    Wall - straszny zawód, wolny, złapał dwa faule w ofensywie (chyba umyślnie),
    tragedia, mam wrażenie, że grał "jakby przeciwko komuś"
    Majewski - ma duzy potencjał, ale nie w tym meczu - fakt, grał jakby mu nie
    zależało
    Pluta - walczył, walczył, walczył, ale nic więcej
    Dryjański - trochę przesadzał z samolubnością, widać, że nie jest zgrany z
    drużyną, na początku bliżej kosza, potem wychodził na dystans, mimo fatalnefo
    występu, jestem przekonany, że będzie ogromny wzmocnieniem drużyny
    Kogut - zagubiony, ambitny, nic więcej
    Olczyk - tak jak zwykle - 'nie każdy wysoki musi grać w kosza !!!)
    reszta - zupełnie niewidoczna



    Temat: Czego brakuje na Zaciszu?
    Na teren OSIRu mozna wejsc i grac w kosza czy pilke (na tym betonowym boisku,
    ale boisko trawiaste jest ogrodzone taka tasma. Nie wiem co by sie stalo, gdyby
    ktos chcial tam grac, ale sadze, ze zostalby wyrzucony (no bo po co ta tasma w
    innym razie?). A na boisku jakos strasznie nie jest - nieraz ze znajomymi gramy
    jeszce po zmroku i nigdy nas nikt nie zaczepil. Moze kiedys faktycznie wiekszosc
    przychodzila, ze sie napic etc. ale teraz to raczej mniejszosc. Na kosza
    przychodz tylko ludzie, ktorzy naprawde chca pograc, na pilke tez przychodzi
    jakas stala ekipa, wiec nie demonizujmy;) Bardziej martwi mnie to, ze po prostu
    jest co raz mniej ludzi. Starsi ode mnie powoli przestaja przychodzic, a mloda
    krew nie naplywa i czasem nie ma z kim grac. Ciekawi co sie stalo, mlodsze
    pokolenia juz nie uznaja sportu czy co?



    Temat: Głupie ale prawdziwe ;((((
    Głupie ale prawdziwe ;((((
    no wiec wstyd mi sie przyznac ale boje się cwiczyc na wf , nie chodzi o to ze
    dostane piłka , czy ze skrece noge itp... Chodzi o to ze nie umiem grac w
    kosza i noge. Umiem bdb, pływac i grac w siatke , ale jednak noga jest
    sportem dla chlopakow glownie i boje sie na wf osmieszyc ze nie umiem grac :(
    poprostu jak mysle ze mam justro pojsc i grac na sali i to dotego jeszzcze z
    innna klasa to mnie poprostu skreca w brzuchu :( Po za szkoła uprawia czynnie
    sport typu pływanie , nurkowanie, windsurfing , jazda rowerem na dlugie
    dystanse , siatka na sali i na plazy , ale to wszytko jest pozaszkołą . NIE
    WIEM CO MAM ROBIĆ :( pomóznice :(



    Temat: Lampe ma już załatwiony kontrakt z Knicks
    Lampe...i wszystko jasne!!!!!
    No i jednak pokazał klasę.Niby daleki numer w drafcie,niby
    niekorzystny kontrakt z Realem ale jek ktoś umie grać w kosza
    to się wszystko da załatwić.I niech jeszcze gra,to będzie
    bardzo dobrze.Już sie nie mogę doczekać meczu Kniks-
    Grizlies.Byle by tylko Trybański grał!!!1;-))))Maśek,po prostu
    graj!!!



    Temat: Pytanie...
    Podam przykład.
    Kompromis nie jest naczelną idee fixe małżeństwa. Nie zawsze trzeba wszystko
    rozpatrywać na zasadzie ile ja będę miał ile ty. Właściwie patrzenie w ten
    sposób może być istotnym zagrożeniem dla związku już u zarania.

    Przykład: Uwielbiam grać w kosza, co czasem wiąże się z kontuzjami typu rozbity
    łuk brwiowy, złamany palec itd. itp. + koszty finansowe i czasowe. Luba
    wolałaby, bym zajął się czymś mniej czasochłonnym i bardziej bezpiecznym, ale w
    związku z tym, że zdaje sobie sprawę jaką frajdę daje mi koszykówka to nawet
    nie próbuje robić numeru w stylu: Albo ja, albo kosz. Czy twoim zdaniem jest to
    oznaka uległości wybranki wobec moich przyzwyczajeń czy coś w tym rodzaju? Ja
    uważam, że jest to raczej dowód na zrozumienie moich potrzeb - co jest oznaką,
    że nie myśli kategoriami co jest dobre dla niej jest dobre dla nas.
    Dla odmiany - ona lubi sobie kupić coś do ubrania dość często w porównaniu ze
    mną. Ja kupuję jak zużyję ubrania, ona jak spodoba jej się coś nowego.
    Naturalne jest więc, że wydaje więcej na ciuchy niż ja. Rozumiesz do czego
    zmierzam?
    Niemniej jak wspomniałem już wcześniej wszystko zależy od podejścia do życia i
    związku. Jeśli spotkają się osoby o odmiennych oczekiwaniach to się rozminą...



    Temat: Rewolucja na wu-efie: szkoły postawią na sport
    hahahahahaha
    g.. wiecie!
    na wf miałam sprawdziany z takich "baaardzo praktycznych i rozwijających"
    dyscyplin, jak odbijanie piłką koszykową o ścianę (podobno rozwija mięśnie
    kończyn górnych, których, jak ostatnio się dowiedziałam, praktycznie nie mam).
    Albo odbijanie piłką siatkową "górą". (Nieważne, że znasz zasady gry w siatkówkę
    i umiesz grać zespołowo) Natomiast moi koledzy w gimnazjum musieli klaskać pod
    udami (też w ciągu 30 sekund) im więcej klaśnięć, tym wyższa ocena.
    Zabawne też, jak dziewczyna o wzroście 155 ma na lekcji grać w kosza? To nie
    jest jej wina, że jest takiego wzrostu, ale nie szkodzi! Kogo to obchodzi!? Ma
    kryć dziewuchę, która mierzy 20 cm więcej i trenuje ten sport od 5 lat. Albo ta
    ważąca 80 kg - zrobić przewrót w tył? Jest oceniana tak samo, jak gibki chudzielec.
    Nie mam najlepszych ocen z wf bo nigdy nie miałam kondycji. Mimo to jakoś chodzę
    na ten kretyński przedmiot i patrzę na wuefistki, które wymieniają między sobą
    przykre uwagi na temat niektórych uczennic. Oczywiście nie wszyscy nauczyciele
    są tacy, są i ci, którzy rozumieją, że nie każdy musi byc sportowcem, czasem
    zawyży ocenę, czasem spędzi nawet przerwę, by poćwiczyć dwutakt (to akurat mnie
    się kiedyś zdarzyło). Gdyby moja szkoła zaoferowała mi fakultet z tańca byłabym
    przeszczęśliwa.
    Dobrze, że chociaż mamy basen - ale co tam, 5 osób "ma uczulenie na chlor", inne
    3 chyba wstydzą się przebierać przy koleżankach.
    Sposób na uniknięcie chociażby kiwnięcia palcem się zawsze znajdzie. Lepiej jest
    'pobaunsować' w VC.




    Temat: Koszykówka
    heja
    ja tez lubie grac w kosza, dawno nie gralam ale ostatnio jak pogralam to nie
    idzie mi to tak zle.. tyle ze piatek to dla mnie bardzo srednio-pasujacy
    termin.. chyba ze byłabym w doskoku a nie stale.. ale to bez sensu.. trzeba by
    bylo miec jakies 8 stalych osob czyli tak naprawde jakies 11-12 (bo nie zawsze
    kazdy moze) co by gra miala miejsce.. to tyle mysli na dzisiejszy poranek..




    Temat: brzydkie beztalencie
    A ja nie potrafię grać w kosza, też nie wyglądam wtedy najlepiej. Więc nie gram,
    bo mnie to nie bawi. Ale nie robię z tego swojej wady. Gram gorzej niż inni. I
    co z tego? Nic. Tańczyć w parze też nie potrafię, ale lubię bo mnie to bawi. I
    tańczę. Znam sporo ludzi, którzy imprez unikają i nikt ich dziwnie nie traktuje.
    Naprawdę jest mnóstwo ludzi którzy mają podobny problem, tylko po prostu to
    olewają i może dlatego ich nie widzisz. Widzisz osoby które są lepsze od Ciebie?
    A w czym? Że lepiej tańczą, są bardziej oczytane, ładniej śpiewają? to jeszcze
    nie znaczy, że są lepsze w ogóle. A może Ty świetnie opowiadasz dowcipy i nawet
    o tym nie wiesz?




    Temat: Koszykówka w Szczecinie
    Witam !! Rówżnież mieszkam w Szczecinie i bardzo chciałabym grać w kosza, ale
    niestety nie mam gdzie, ponieważ w mojej szkole nie ma żeńskiej drużyny
    koszykarskiej. Jest tylko męska. Chodze na treningi z kosza, ale.. chciałabym
    czegoś więcej. Mam prawie 15 lat.. nie wiem gdzie sie głosic, gdzie szukac i co
    zrobić, żeby gdzies sie dostać i grać. Czy ktos może wie i może mi pomóc? Jak
    cosik to piszcie na mój nr gg: 6462418 albo na blogu
    gandzia42.blog.onet.pl/ Pozdrawiam



    Temat: W VI LO powstała klasa z pominięciem interneto...
    frajerze, miałem 154 pkt. Jestem w klasie I "a" w Słowackim a ty gdybyś miał
    tyle punktów co mówisz nie potrzebna by ci była tajna lista, do mojej klasy
    oficjalnie trzeba było mieć 146 pkt ale do "b" o tym samym profilu trochę mniej
    wię mógłbyś tam chodzić i grać w kosza. Ja też lubię pograć w kosza w nogę i
    wydaje mi się, że mam ku temu warunki ale aby to uczynić z kolegami wynajmujemy
    w godzinach wieczornych w jakiejś szkole salę gimnastyczną i gramy. Nikt mi
    nie zaproponował klasy, o której piszesz. Niektróre moje koleżanki nie mające
    pleców też fajne są np. w Norwidzie a bardzo chciły być w Słowackim ale w
    komputerowym naborze zabrakło im punktów i zostały przekazane do szkoły
    drugiego wyboru NIESTETY!!!!



    Temat: Chełmniński Basket
    oczywiste ze liga w ktorej gra CHKK ma o wiele nizszy poziom! bo to liga do
    rocznika 90!!! a w lice amatorskiej graja dorosli grasze!! i niektore gwiazdy
    (tkaie jak np. ANDRZEJ STRUSKI byla gwiazda polpaku,czy przyszlosc
    chelminskiego basketu DANIEL BELSKI(pozdro kolo z osiedla:D) a chkk to mlodzi
    zawodnicy ktorzy dopiero ucza sie grac w kosza! zyczmy im powodzenia!
    pozdroOoooooooo



    Temat: najlepsi i najgorsi
    polski_francuz napisał:

    >
    > Ale miejsca juz nie pamietam.
    >
    > Potem chodzilem troche na stadion na lekka-atletyka i skakalem wzwyz. Ale bardz
    > o
    > krotko to trwalo i niedlugo potem zaczelem grac w kosza.
    >
    > PF

    hehe miales dramatyczne przezycia sportowe a ja pamietam kazdy wystep plywakow z
    mej druzyny
    kosz mnie nie interesowal,ale gra w zbijaka zawsze




    Temat: Co sądzicie o "Żbikach" z CHLK??
    Prawda jest taka ze z tych wszstkcih druzyn..to Zbiki maja najlepszy skład
    tylko nieumieja go wprowadzic... Bo poco jak Ł.Pawlak woli grac sam nzi
    podawac..:-) tosamo Łowic , ktory jak ktos mu niepoda i nietrafi to ma ciagle
    pretensje... Jednym z czołowych zawodnikow jest Michał...i SIwy , widac ze
    chłopaki umieja grac w kosza...oczywiescie jest jeszcze kilka osb ktore tez
    potrafia ale niedajecie im zbyt duzej mozliwosci grania..:(



    Temat: Korzystne stereotypy
    A może - ci nieszczęśni chłopcy, którzy musieli - bo pan kazał - iść grać w
    kosza, co grozi wieloma kontuzjami - podczas gdy dziewczynki mogły bezpiecznie
    pozmywać naczynia, by potem mieć już wolne i robić co tylko zapragną - na
    przykład zagrać z chłopakami w kosza?;)



    Temat: Korzystne stereotypy
    [barbinator:]

    > Wychowawca rzuca hasło: teraz dziewczynki pozmywają, a chłopcy ze mną
    > pójdą pograć w kosza. Pytanie brzmi:
    >
    > 1. Czy stereotyp sugerujący, że dziewczynki lepiej zmywają ew. bardziej to
    > lubią od chłopców jest prawdziwy?
    > 2. Jeśli tak, to proszę wyjaśić dlaczego tak uważacie.
    > 3. Czy powyższy stereotyp działa na korzyść kobiet?
    > 4. Jeżeli tak, to proszę wyjaśnić w jaki sposób jest on korzystny.

    [ciach...]

    Przyznam, że nie słyszałam o takim stereotypie. Mąż rozsiadający się w fotelu z
    gazetą, a zostawiający zmywanie żonie, robi to chyba nie dlatego, że uważa, że
    ona to lubi. Podobnie ze "zdolnością" do zmywania - sugerujesz, że wspomniany
    wychowaca kazał dziewczynkom zmywać, bo chłopcy nie potrafią trzymać ścierki?
    Albo tak zależało mu na idealnej czystości naczyń, że specjalnie wydelegował
    dziewczynki, aby zrobiły to perfekcyjnie?
    Myślę, że zrobił to nie dlatego, że tak kazało mu patriarchalne społeczeństwo,
    ale dlatego, że widział, że dziewczynki sie nie zbuntują. Opisz proszę - co
    zrobiły dziewczynki? Krzyknęły: my wolimy grac w kosza i rzuciły w wychowawcę
    ścierką? Czy raczej potulnie zabrały się do zmywania? Gdyby przedstawił podobną
    propozycję chłopcom, prawdopodobnie usłyszałby "dlaczego my?" i musiał potem
    tłumaczyć, przekonywać itp. Wybrał to, co mu się opłacało. Nie twierdzę, że
    dziewczynki POWINNY zmywać, a chłopcy wypoczywać. Uważam, że gdyby dziewczynki
    powiedziały "nie" i poszły grać w siatkówkę, miałyby do tego pełne prawo. Ale
    nie zrobiły tego.




    Temat: Kablówki od nowego roku bez sportowego Polsatu
    heh dobre :) ja mam to samo, sport w tv mnie po prostu nudzi. Co jest ciekawego w ogladaniu dwoch kolesi walacych sie po mordach? Wole pojsc sam poplywac albo pograc w kosza na hali. Uwielbiam grac w kosza lub w siatkowke ale ogladanie jak graja inni mnie nudzi? Czy ktos tez tak ma? Dlatego wogole nie placze za polsatami, dla mnie mogliby wogole wywalic wszystkie kanaly sportowe. Zamiast tego chetnie zobaczylbym w ofercie discovery historia i viasat explorer.



    Temat: Rozmowa z koszykarzem Ostromecka/Astorii Wojcie...
    Jestem kibicem Astori od 1991 roku. Wiele składów widziałem. Były na biednie i
    na bogato. W tym roku miało być na bogato, a wyszło, że praktycznie nie mamy
    drużyny ! Dla mnie tylko Swanson i MacFarland zostawiają serce na boisku. A
    reszta ? Krzykała reprezentant Polski a do gry nic nie wnosi. Kul tylko chodzi
    po boisku, ale dla trenera ostatni mecz grał na swoim poziomie. Ok na swoim tzn
    beznadziejnym !!! Krivonos w Bydgoszczy zapomiał jak grać w kosza. Wcześniej
    jakoś zawsze się wyróżniał na tle ligowych graczy. Bajdakow to taki średniaczek
    i więcej nie można się po nim spodziewać. Wiekiera ostatnio nie miał dnia i
    fatalnie pudłował. Majchrzak w poprzednich sezonach był prawdziwym Asem a teraz
    się mota po boisku i nic nie trafia. Arabas praktycznie cały czas siedzi, a
    przecież ten zawodnik w poprzednim sezonie rzucał po 20 punktów. Kali trochę za
    mało w siebie wierzy. Praktycznie sam wygrywał mecze w drugiej lidze a teraz
    jest przestraszony. Brak mu pewności. Nie może sie przełamać ! Pan trener miał
    wiele pomysłów, ale na drugoligowych boiskach. Ekstraklasa go przerosła ! ! !
    No i najważniejsze brak drużynie prawdziwych fighterów. Swego czasu Vaskys był
    liderem. Nie tylko rzucał, ale też rozgrywał, podawał, zbierał i asystował. To
    był zawodnik, który w każdej chwili był zagrożeniem dla przeciwnika. A w
    obronie jak się kimś zajął to skutecznie. Teraz żaden Hughes by sobie tak łatwo
    nie porzucał trójek z łatwych pozycji. No ale moje bjadolenie niewiele przynosi
    na przyszłość. Druzyna musi sie obudzić ! Tylko czy z tym trenerem ? Jestem
    ciekaw jakie dalsze pomysły na grę ma Krutikow ?



    Temat: mjut
    13.06.2005.-16:02
    13.06.2005.-16:02

    Wczoraj spałem bardzo długo,aż do 11.Wstałem,ogarnąłem się trochę,zjadłem
    obiad,pogadałem z Marcinem na GG i wyruszyłem na próbę. Czułem takie ogólne
    zmęczenie,ale naweyt pomimo braku discmana droga do Fabryki minęła mi szybko.
    Zagraliśmy fajną próbę.Przećwiczyliśmy kawałków więcej niż zwykle. W związku z
    zespołem jest teraz w ogóle wiele powodów do radości. Cały czas mamy chęć do
    ćwiczenia,a więc gramy coraz lepiej,coraz precyzyjniej i sprawia nam to coraz
    więcej przyjemności.To dobrze.
    A po próbie,wracając do domu rozkleiłem cały swój przydział naklejek,czyli
    kilkadziesiąt sztuk.Gdy wracaliśmy pogoda był już ładna. Poszedłem do domu
    posłuchać wytępu Myslovitz w Opolu,a potem jeszcze na kilkudziesięciominutowy
    spacer.
    Dziś pogoda jest śliczna,choć ten wiatr jest niepotrzebny. Sam pokpił sprawę i
    woli dziś grać w kosza niż próbę z nami. Szkoda.Ale pomimo to gramy we
    trójkę,żeby nie zmarnować czasu.16:18...muszę lecieć na próbę. Pa.
    pat



    Temat: USA - Argentyna
    Wreszcie!

    Może gdyby Amerykanie lepiej skompletowali skład - nie biorąc pod uwagę
    nazwiska, a przydatność dla drużyny, oraz wcześniej zorganizowali zgrupowanie,
    to efekt byłby inny. A oni myśleli, że mogą się przygotowywać tak jak Dream
    Team z 1992 r. i tak jak tamta drużyna wszystkich rozjadą.

    W drużynie nie ma lidera. Pierce najwięcej rzuca, ale nie jest liderem. W
    obronie straszna kicha. Zero współpracy, pomocy, czyli obrony zespołowej. Już w
    meczu z Niemcami, Nowitzki, dopóki miał siłę, robił z Amerykanami co chciał. W
    tym meczu, po raz pierwszy w moim życiu, zobaczyłem jak USA ustawia strefę
    (żałosną zresztą, ale na Germany wystarczyło).
    Brak rozgrywającego, który by ładnie prowadził grę i centra, który by czyścił
    pod koszem.

    Innymi słowy - reprezentacja USA bardziej przypominała mi drużynę wytypowaną na
    All-Stars Game niż rywalizację o mistrzostwo świata.

    No i słowa uznania dla Argentyny. W życiu bym nie pomyślał, że oni potrafią tak
    grać w kosza. Oglądając ich mecz z Niemcami miałem wielką satysfakcję. Bo tak
    powinna wyglądać koszykówka. Szybka, zgrany zespół, ustawione i wielowariantowe
    akcje - super.

    Drużyna Stanów pewnie się teraz weźmie do gry, co powinna była zrobić już na
    początku mistrzostw. I zapewne zdobędzie tytuł. Ale jak to powiedział Paul
    Pierce: "wciąż będą TĄ drużyną", która jako pierwsza ...

    Pzdr,
    LB

    PS. Trochę chaosu w tym poście, ale tak to zwykle bywa z wydarzeniami na
    gorąco... ;-)



    Temat: NBA. Mourning na dłużej wyłączony z gry
    > Choc z drugiej strony zapewne niejeden dalby sobie wyciac
    > nerki za Takie miliony dolarow ( ja nie ).
    Ja rowniez nie. I mysle, ze Mourning rowniez nie. Nie mowiac o
    tym, ze Zo zarobil juz na grze wystarczajaco duzo pieniedzy,
    zeby zapewnic sobie i spadkobiercom dostatnie zycie. A jednak
    pewnie bedzie chcial wrocic. Dlaczego? Dlaczego wrocil MJ (chyba
    nie dla pieniedzy, co?). Bo kochaja grac w kosza?
    A co do otoczki, ktora tworzy sie wokol sportu to przyznaje Ci
    racje. Obecnie dla pieniedzy robi sie wszystko i nie ma w
    zasadzie wielkiego sportu bez wielkich pieniedzy. To jest
    samonapedzajaca sie machina: widowisko -> reklamy -> pieniadze -
    > widowisko. Wyobrazasz sobie T. Montgomery'ego bijacego rekord
    swiata na setke bez specjalnych (i kosztownych) przygotowan?
    Idee barona de Coubertina dawno zostaly zapomniane i trzeba sie
    z tym niestety pogodzic.



    Temat: ta Ula to coraz bardziej mi się podoba.
    Ja jak bylem mlody
    tez czesto miesem rzucalem i kiedys wq.... mnie nawet nauczyciel od
    gimnastyki,to przestalem grac w kosza,rzucilem mu wiacha i chcialem mu jeszcze z
    glowki dac.Problemow ze mna bylo sporo,ale dobrze sie uczylem i nijak mogli sie
    mnie pozbyc ze szkoly.Wyszlo na to,ze ja nie musialem chodzic na W-F i mialem
    zaliczone,aby tylko nauczyciel mnie nie widzial,bo jakos mu nerwy przy mnie
    wysiadaly.
    Dyrektorka szkoly jak wreczala mnie mature,to powiedziala:No,nareszcie
    Macieju,Ty bedziesz mial spokoj i my bedziemy mieli spokoj.A jak zdalem na
    studia,to moj wychowawca malo nie umarl na serce,bo staral sie przez pare lat
    mnie upierdlic i nic mu nie wyszlo.
    Z moja corka jest bardzo podobnie.Chodzi po klasie w czasie lekcji i gada na
    glos,a glos ma bardziej doniosly niz nauczycielka.
    W podstawowce nauczycielki rece zalamywaly,ale co mialy zrobic,jak corka byla
    jedna z najlepszych uczennic w calej szkole i to w klasie dla specjalnie
    uzdolnionych.Z angielskiego najlepiej napisala test stanowy z calej szkoly,to
    musieli jej dac nagrode.
    Teraz jest w najlepszym gimnazjum na Brooklynie i tez jest jedna z najlepszych w
    szkole.Nauczyciele troche narzekaja ,ze gada,a ja odwracam sie w druga strone.
    Nie jest latwo zmienic charakter nawet w drugim czy trzecim pokoleniu.Moj ojciec
    tez byl troche narwany i boksowal troche za mlodu,a pozniej gral w szachy w
    klubie w Warszawie.
    Mnie uczyl,ale ja szachow nie lubie,za to moj syn grywal w podstawowce na
    turniejach miedzyszkolnych i zaczynalem mu przygadywac,ze jest jak
    dziadek.Szachy mu wybilem z glowy,bo lubie ruch na swiezym powietrzu i zagonilem
    go do tenisa i piong-ponga.



    Temat: Ewa Borys: Kocham koszykówkę
    Ewa Borys: Kocham koszykówkę
    Hm...Chcialem po porstu tylko powiedzieć,że BARDZO cenię Cię
    EWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Bez względu na kłopoty realizujesz swoją pasję i nie
    przejmowałaś się nigdy,że jako modelka zarobiłabyś pewnie z 3 razy tyle co
    jako koszikarka grająca w I lidze polskiej...BRAWO!!!!!!
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Dla Ciebie o wiele ważniejsze jest,że możesz robić
    to,co kochasz,czzyli grać w kosza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Szkoda,że ludzi tak myślących jest coraz mniej w tych "dzisiejszych
    czasach"!!!!!!Tym większy szacunek dla
    Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



    Temat: Dlaczego Went nie kręci żadnych filmów?
    > Nie zastanawia Was to, że Went- poza PB- nigdzie nie gra?

    Bo kiepskim aktorem jest. Popieram tutaj Galaxiana w jego teoriach na temat
    Wenta. Niestety same marzenia nie wystarczą, ja marzyłam, żeby grać w kosza i
    co z tego, skoro mam wzrost Muggsy Boguesa i ani krztyny jego szybkości i
    wyskoku :))))




    Temat: imprezy, spotkania towarzyskie
    u nas znakomita większość dzieci ma odchowane, toteż usilnie staramy się o ich
    istnieniu zapomnieć i nie powiem - świetnie się bawimy. Forma imprez różna -
    sezonowo-grillowa albo przy stole (bo najwygodniej), tematy rozmów
    najróżniejsze, o wszystkim i niczym, wygłupów przy tym masa. Onegdaj w górach
    na rodzinnym wyjeździe zabraliśmy bachorom wszystkie gry i quizy i dopiero była
    zabawa! albo np. faceci polecieli grać w kosza, przy okazji wytrąbili 3 butelki
    wina i wszyscy byli bardzo rozkoszni, czasem znienacka zaczynają się dzikie
    tańce, któz może przewidzieć rozwój sytuacji..? Z tym, że my się z najbliższą
    paczką widujemy dość nagminnie, przynajmniej raz w tygodniu mamy gości, a w
    sezonie letnim bywa że i codziennie ktoś wpada... Po nocnych klubach raczej nie
    latamy, zamiast tego robimy "brygadowe" wypady za miasto, w góry, do
    Kazimierza, na Mazury, czy gdzie tam nam przyjdzie do głowy...



    Temat: Grali koszykarze trzecioligowi
    o dwóch takich co ukradli III ligę ....
    o czym tu w ogóle mowa panowie ...jak można wygrać z zespołem inastalu jak pan
    papież ( uważa się chyba za papieża podlaskiej koszykówki ) i pan kościuczyk
    rządzą tą III ligą i nawet przyznawanie licencji zawodnikom , którzy skończyli
    trenowanie w instalu dawno,dawno temu graniczy z cudem, gdyż w/w panowie nie
    wyrażają zgody na ich grę w innych klubach. i jak tu można zbudować zespół na
    podlasiu, który może coś dalej zwojować ( a przynajmniej powalczyć w III
    lidze ) skoro wszyscy potrafiący grać w kosza są własnością pana papieżaka i
    kościuczaka ??? a co do pomocy sędziów pewnym zespołom w opałąch to odrębna
    sprawa i wielu jest arbitrów , którzy gwiżdżą tylko dlatego , że mają wejścia ,
    itp. a w ogóle tego nie potrafią...( pozdro dla sędziny martuni K.....spoko
    jest z niej kobieta )....



    Temat: Poszukuje pomyslu na 40ste urodziny faceta
    Ja przygotowałam
    1.Grono przyjaciól-można się tematycznie przebrać, mój ma fioła na punkcie
    opowieści o wojsku, więc każdy mial akcent wojskowy, a kolega wypożyczył
    kompletny mundur wyjściowy
    2.Filmik podzielony na etapy typu dzieciństo, szkoła, wojsko!!!,
    małżeństwo,ojcostwo, podróże, imprezy idd...-To się najbardziej wszystkim
    podobało. były brawa. na filmiku piosenka Zabiorę Cię właśnie tam i zdjęcia z
    miejsca, na które miał dostać bilet- nie zaskoczył o co chodzi, przyjaciele
    wtajemniczeni chichotali
    3.voucher na wycieczkę- wylot na drugi dzień- totalne zaskoczenie( wzięłam na
    nią kredyt, ale co tam raz się żyje0
    4. tort boisko do kosza z koszykarzami- uwielbia grać w kosza i drugi tort
    mulatka w bikini
    5.Przyjaciele bez mojej wiedzy przygotowali na ogrodzie petardy
    6. Piosenki =gitara.



    Temat: Jordan raczej będzie grał, decyzja w sobotę
    Zamilcz!
    Zdajesz sobie sprawę jak to wygląda: Mikeknot poucza wielkiego
    Jordana kiedy ten ma przestać grać w kosza?! Buhahaaa. Zenujące
    to są niestety wywody różnych tam Majkknotów. Odrobinę respektu
    dla stergo wygi.

    ps. Ciekawe czy przed tegorocznym US Open żenował Cię Pete
    Sampras snujący się po korcie i przegrywający z byle pykaczami.
    Zastanów się trochę co wypisujesz.



    Temat: CZY RODDICK WYGRA WIMBLEDON ?
    SHARAPOWA WYSTEKALA FINAL Z SERENA
    Gość portalu: MACIEJ napisał(a):

    > www.wimbledon.org/en_GB/scores/draws/ws/r6s1.html
    > Sharapowa nie jest jeszcze Amerykanka?

    Sharapowa od 10 lat mieszka w USA i jest jeszcze Rosjanka?

    Serena zupelnie sie nie popisala z Mauresmo.
    Pierwszy set miala juz w garsci,to poszedlem grac w kosza,wracam a one sie
    mecza w trzecim secie.
    Serena zupelnie bez glowy grala z Amelia,ale tyle lat bez chlopa,to kazdej moze
    uderzyc.
    A ten chlop Mauresmo az sie poplakal na koniec.




    Temat: Klęska polskiego sportu na olimpiadzie
    Mysle,ze nie tylko na Olimpiadzie. Wiecie dlaczego koszykowka australijska jest
    troszke wyzej niz polska? Bo w samym tylko Melbourne jest chyba z dziesiec hali
    sportowych z conajmniej czterema boiskami koszykowki w kazdej. Odbywaja sie
    rozgrywki na roznych poziomach, a zawodnicy amatorzy biora tez bardzo czesto
    udzial w innych dyscyplinach sportu (czesto placac za szkolenie z wlasnej
    kieszeni) . Inne dyscypliny nie ustepuja, przykladowo w Australii nie ma ligi
    siatkowki a tutejsi nie byli o wiele gorsi od Polakow z takimi tradycjami
    (niestety chyba tylko tradycjami). to samo nastapilo w Sydney kiedy to polskie
    koszykarki pokazaly jak nienalerzy grac w kosza majac zawodniczki z takimi
    warunkami fizycznymi.Nie wiem po jakim szkoleniu partyjnym byl trener,ale
    powinien wiedziec o tym,ze center gra na centrze a nie wyprowadza i rozprowadza
    pilki. Ptys byl tak zmeczony ta "taktyka", ze sie zalamalem...a pseudo
    trener...NIE...Gratuluje szkoleniowcow i prezydenta,ktory jezdzi na
    Olimpiady,ale olewa inwestycje w sport (turystyka jest przyjemniejsza)



    Temat: młodzi popularni bielszczanie...
    No to może ja, jako bezpośrednio "zaangażowany", się wypowiem :-)
    Grygoruk Michał (lat 20, 180-185cm?) - starszy z braci opuścił już nasze miasto
    i poznaje uroki życia studenckiego w Poznaniu (choć Bielsk odwiedza wcale
    nierzadko)
    Grygoruk Roman (lat 19, ok. 190cm) - usilnie stara się połączyć wspomaganie
    szkolnej drużyny (będąc oczywiście jednym z jej filarów) z przygotowaniami do
    matury i egzaminów wstępnych
    Jakubowski Piotr (lat 19, 202cm) - jednoosobowa koszykarska orkiestra,
    oczywista podpora drużyny szkolnej ale i też miejskiej (MOSiR Lewar),
    prawdopodobnie najlepszy koszykarz w Bielsku, oferty z profesjonalnych klubów
    (m.in. Warszawa, o Białymstoku nie wspominając); wielki talent, znakomita
    łatwość i radość z gry; warto dodać, że jego starszy brat Michał (lat 21, 195-
    200cm?), obecnie studiujący w Warszawie, również należał do czołówki
    uprawiających tą dyscyplinę
    Jako czwarty w drużynie był też Tomasz Jarmulak (lat 20, 185-190cm?) - również
    znakomity gracz i (niestety dla naszego miasta) już student.
    Drużynę prowadził nasz szkolny "coach" p. Andrzej Kiluk bardziej znany
    jako "Złoty".
    Natomiast nie jestem pewien czy wygranie tego turnieju przyniosło im
    jakąkolwiek popularność o której mowa w temacie wątku.
    Ze swej strony nie mógłbym nie dodać (bo byłaby to fałszywa skromność), że
    miałem przyjemność po wielokroć z nimi grać w kosza, no i przede wszystkim się
    przyjaźnić ;-)



    Temat: Start w wyborach? Ganley nam zapłaci
    > o rany. po prostu nie kumasz.

    A mi sie wydaje, że to ty nie kumasz.
    Z tego co powiedziałem nie wynika wcale, że konkretna osoba umie bądź nie umie
    grać w kosza. Z tego co powiedziałem wynika, że jak będę szukał kogoś do NBA to
    najprawdopodobniej więcej wybiorę czarnoskórych niż białych.
    Tak samo jak będę kompletował drużynę do szachów zespołowych najprawdopodobniej
    będzie w niej więcej białych niż czarnych.

    Myślisz, że ja twierdzę, że każdy biały lepiej gra w szachy od czarnego bo jest
    biały?
    Tak samo jak będę szukał wysokich to będę szukał ich wśród Afrykanów a nie
    Azjatów choć nie wykluczam, że są wysocy Azjaci i niscy Afrykanie.

    Podałem Ci definicję rasizmu i jakoś nie widzę, żebym mówił, że któraś rasa jest
    ogólnie lepsza lub ogólnie gorsza. Ba nawet nie mówię, że wśród jednej rasy nie
    ma ludzi, którzy posiadają cechy, które wśród członków tej rasy jest rzadką.



    Temat: Pilates-stolica-gdzie, co, jak :) help!
    Żeby zrzucić nadmiar kilogramów potrzebne sa raczej aeroby!
    Pilates jest bardzo fajny (uwielbiam),ale daje co innego. ładnie rozciaga,
    wzmacnia mięśnie, kształtuje je,delikatnie rzeźbi,ale kilogramów przy tym nie
    zgubisz.
    Jeśli nie lubisz aerobiku (nie dziwię się, ja też:-) to możesz pływać, biegać,
    grać w tenisa, jeździć na rowerze, grać w kosza.
    Jeśli masz kiepską kondycję, to zaczynaj od 10-minut biegu, potem się wzmocnisz.
    A pilates jak najbardziej, ale dodatkowo, a nie wyłacznie:-)

    Ja jestem z Poznania, pilates w klubach jest dośc drogi, więc ja ćwicze w domu.




    Temat: Deichmann Śląsk Wrocław - Telekom Bonn 59:57
    Wzmocnienia by się oczywiście przydały, ale Watsona - choć wczorajszy mecz nie
    był jego meczem życia - nie powinno się puszczać. On jednak wygrał Śląskowi
    kilka meczy. Poza tym chłopak potrafi grać w kosza no i jest już trochę w
    drużynie - a ktoś nowy musiałby uczyć się schematów taktycznych itp. Watson
    potrafi zagrać dla drużyny, a w przypadku kogoś nowego mógłby się
    trafić "gwiazdor-indywidualista" w stylu Colsona. Szacunek dla całej drużyny i
    trenerów, pozdrowienia dla fanów Śląska.



    Temat: Fruwając pod koszem: Wielkie chłopisko o wielki...
    Ty Barte pewno nawet nie wiesz kim jest Dikembe Mutombo, więc milcz lepiej i
    zapatruj się w grę twojego LeBrona (albo kogoś innego), który nawet podstawowych
    zasad koszykówki nie zna. Szkoda Dika bo nawet w wieku 43 lat pokazywał młodym
    centrom jak grać w kosza, jego Finger Wag (niekiedy spotyka się nazwę Finger
    Wave) to coś czego już nie będzie (chyba, że Howard zacznie to kopiować tak jak
    Supermana od Shaqa). Ehh właśnie co do Shaqa to mam nadzieję, że go do końca
    kariery ominą kontuzję, bo nie chcę, żeby kolejny center (po Zo i Zeke)
    odchodził przedwcześnie z powodu kontuzji.



    Temat: Jestem w szoku - mówi Sylwia Wlaźlak
    pani sylwio, niech pani nic kategorycznie nie przesadza! to
    niepowodzenie, zawod, przegrana, ale taki jest sport! 4 lata
    temu mistrzostwo, 2 lata temu 2 miejsce (tak?) a teraz 4.
    trudno, trzeba grac dalej!

    na pocieszenie dla pani: jest pani idolka mojej dziewczyny,
    ktora ani nie chce ani nie umie grac w kosza - ale pani
    charakter i zaciecie to wartosci uniwersalne!

    NIE TAKIE PORAZKI BYLY UDZIALEM POLSKICH SPORTOWCOW!!!



    Temat: Trybański
    Człowieku - ja się nie dziwię że przyjąl ofertę ze względów ekonomicznych,
    tylko jeśli chce grać w kosza to w NBA sobie nie pogra. Zresztą poczekajmy na
    sezon mam nadzieje ze bedzie grał, bo już czytam to co pisze Jerry West i
    Trybański raczej bedzie siedział na ławce i prawie wogóle ma niegrać - czyli
    jest 12 zawodników aktywnych i trzech w "garniturach" > Trybański będzie w
    garniturze, tak jak mówiłem wcześniej - musi zyskać siłę i obejrzeć sobie
    wszystko dokładnie, po prostu wczuć się w NBA. Na szczęście Memphis nie ma
    centra, wiec może dostanie extra minuty. Ja jestem nastawiony obojętnie bo mam
    nadzieję że taki jeden 40 latek zamiesza bardziej niż Czarek. Pozdro.



    Temat: Janis Blums jest pierwszym zawodnikiem, który w...
    w plk zapanowała od kilku lat jakaś paranoja, otóż nie ma wniej
    polskich zawodników .... czy Polacy nie umieją grać w kosza ??
    czy nie mają raczej gdzie ..?
    trenerzy z plk szukają talentów za granica tymczasem takich
    rodzynków jak szewczyk , trybański , czy lampe jest wiecej -
    tylko gdy nikt nie ineteresuje się nimi w wieku juniora / tzn
    szkolenie się wtedy niby kończy /to sobie dają z profesjonalną
    koszykówka spokój . no bo gdzie mają do cholery grać ?.
    były zawodnik



    Temat: Jak Trybański żyje w Memphis - korespondencja
    moment ... w Polsce nie ma trawy aby zagrac w noge?? nie ma
    miejsca w parkach/plazach aby przywiazac siatke i trenowac??
    czy myslisz ze w Stanach, aby nauczyc sie grac w kosza, nie
    zrobili to same dziciaki? Zaoszczedzili troche kasy o kupili
    siatki, pilki i inne rzeczy. To sie nazywa "milosc dla
    sporty" ... jak sie chce - nie ma przeszkod.



    Temat: Bardzo dobry występ Lampego
    > Obchodzi ludzi kochających koszykówkę! Niestety żyjemy w kraju
    > który nie narzeka na ndmiar sukcesów!!! A to jest taki
    > promyczek nadziei i być może w przyszłości zamieni się w coś
    > większego.
    Byc moze. Coprawda jedna jaskolka wiosny nie czyni, ale Lampe
    pokazal, ze umie grac w kosza. To moze przelozyc sie na fakt, ze
    dostanie wiecej czasu na boisku niz mial Trybanski. A jesli
    bedzie gral dobrze to bedzie dostawal coraz wiecej czasu, itd.
    Co nie oznacza, ze wejdzie do 1 piatki :) Nie zapominajmy, ze
    jest to liga letnia :) Ale nie jest zle. Przynajmniej zamknal
    mordy pismakom w New York Post. No i oby tylko ten kontrakt
    wykupil...

    > Szkoda tylko że żadna TV nie będzie tego pokazywać.
    Tego nawet nie chce mi sie komentowac. Dziwi mnie tylko, ze
    zadna stacja komercyjna nie chce tego pokazywac.

    > Za to pokażą kolejny mecz naszej piłkarskiej reprezentacji.
    > Znowu będziemy oglądać z nadzieją a potem ich wyklniemy.
    Trkatuj te mecze jak dobry kabaret. Pomaga zachowac rownowage
    psychiczna :>

    > Mam pomysł: niech któraś z telewizji otworzy konto na które
    > my -MIŁOŚNICY KOSZÓWKI będziemy mogli wpłacać pieniądze, które
    > w całości pójdą na zakup praw do transmisji!
    A ktos niedawno na prsk rzucil taki pomysl. Do zebrania jest
    milion zielonych. Moze po 10 dolcow od lebka? Znajdzie 100 tys.
    chetnych? :)

    Pozdrawiam



    Temat: Herkt: Nie zostawiam spalonej ziemi
    Czy trener Herkt naprawdę nic nie rozumie, czy tylko rżnie
    głupa?
    Ta drużyna powinna w tym roku zdobyć mistrzostwo Europy, bo:
    - poziom innych dotychczas czołowych drużyn obniżył się, np.
    Francja, Rosja,
    - ma w składzie koszykarkę o 20 cm wyższą niż inne środkowe, do
    tego o całkiem niezłych umiejętnościach.
    W takich okolicznościach nie zdobycie złotego medalu to już
    porażka, a nie zdobycie żadnego medalu i nie zakwalifikowanie
    się do IO to klęska i kompromitacja.
    Odpowiedzialność spływa zarówno na trenera, jak i zawodniczki
    (szczególnie zawiodły rozgrywające).
    Żeńska koszykówka potrzebuje swojego Niemczyka, który nie będzie
    uczył Dydek grać w kosza (podobnie jak Glinki nie trzeba uczyć
    grać w siatkówkę), lecz będzie umiał wykorzystać ogromny
    potencjał, który jest w tych dziewczynach (Dydek, Biba, Pająk i
    kilka innych).
    Bycie trenerem reprezentacji to zaszczyt i odpowiedzialność i
    należy ich bezwzględnie rozliczać z aktualnych wyników, a nie
    patrzeć w przeszłość lub szukać przyczyn porażek u innych.
    A pana tłumaczenie, panie Herkt jest żenujące i aroganckie
    (patrz: Phil Jackson - znaj proporcje, mocium panie!)




    Temat: Polscy koszykarze wysoko przegrali z Bułgarią
    No cóż, nie wymieniałbym Łotyszy jednym tchem z Bułgarami, to zupełnie inny
    poziom koszykówki. A w temacie, to naprawdę nie oczekujmy cudów. Andrew Urlep
    robi co może - ma do dyspozycji weteranów umiejących jako tako grać w kosza, ale
    jednak weteranów, oraz dosłownie kilku niepoukładanych, w miare młodych i w
    miarę utalentowanych koszykarzy. Nie warto tu wspominać o paru nieudacznikach
    którzy jakimś cudem załapali się na wysokie zagraniczne kontrakty klubowe i
    teraz reprezentacja ich mało obchodzi (co widać po tym jak niektórzy są
    przygotowani na kadrę - nie trzeba chyba nazwiskami). Z takiego piachu Urlep
    ukręcił szpadę, i chwała mu za to. Lata pracy w Polsce zaprocentowały - w tym ma
    przewagę chociażby nad takim Benhakerem, analogia nasuwa się ze względu na
    podobny wyjściowy stan kosza i kopanej w momencie zatrudnienia zagranicznych
    trenerów. Dlatego apeluję, kibice, nie palcie stosów pod Urlepem, ani nie
    wynoście go na ołtarze. Dajcie mu w spokoju popracować nad tą reprezentacją, a
    jestem przekonany, że w ME osiągnie więcej niż wszyscy teraz oczekujemy.



    Temat: Reggie Miller na emeryturze
    co ty opowiadasz?! nie ma szans! przecież teraz te młode pokolenia są coraz
    głupsze i duniejsze.. raz że obniża sie granica wieku młodych "gwiazdorów", dwa
    zdecydowana większośc nawet o collegge nie zahacza.. wiec podsumowując.. nie ma
    szans!!! myślą, że jak naoglądają sie AND1 itp czy innego badziewia to bedą
    potrafiec grać w kosza.. no way! mogą co najwyżej grac między sobą, do czego
    niestety nieuchronnie liga zmierza :/ bo odchodza ci, którzy naprawde coś potrafią..
    naprawde szkoda, mam wrażenie że NBA sie kończy.. ;(



    Temat: Czego brakuje na TG??
    ja myśle że jest gdzie grać, w kosza w parku, na nowym boisku przy gimnazjum nr
    2, w reptach na nowym placu zabaw. do plażówki też jest mase boisk, strzybnica -
    koło stadionu, gwarek - koło boiska, bobrowniki - koło boiska, osada - koło
    szkoły, aqua(piaskyu sa tam śladowe ilości, ale przynajmniej zawsze można siatke
    wypożyczyć). Problem jest taki że trzeba mieć własną siatke i linie,
    przynajmniej żeby grać na osadzie i na gwarku.



    Temat: Trybański kończy karierę
    Chlopie!
    To zes sie chlopie nagral w ta koszykowke ... uchachacha!:)
    Bedziesz mial co opowiadac dzieciom i wnukom ... uchachacha! :)
    Po udanych dwoch sezonach w NBA, jako jedna z gwiazd tej ligi, zasluzyles na
    odpoczynek. Siadz sobie teraz w fotelu i rozpier..dalaj kase. Tylko nie
    zapomnij, ze do tego trzeba miec glowe i to nie mniejsza niz do grania w
    koszykowke, ale taka gwiazda jak ty nie powinna miec z tym problemu ... uchachacha!
    Teraz pewnie zaczna o Tobie pisac w Gali :) Bedziesz mogl opowiadac, jak to jest
    grac w kosza w Ameryce z najlepszymi. Tylko nie wspominaj, ze z jezykiem
    angielskim jest u Ciebie beznadziejnie.
    Jedno jest pewne. Miejsce na meczach miales dobre. Mnie nie stac na bilet w
    pierwszym czy drugim rzedzie :)




    Temat: Garnett najbardziej wartościowym graczem NBA
    ... oczywiście, że był jednym z najlepszych, ale nie jedynym:
    www.nba.com/statistics/default_all_time_leaders/AllTimeLeadersPPGQuery.html
    ... a MVP przyznawane jest grajacym zawodnikom, a z tych KG był najlepszy.
    W MJ'u tylko jedna rzecz mi się nie podobała - był wielki, ale koszykówka nie
    była dla niego całym życiem bo jak mu się znudziło to odszedł - tylko proszę
    nie pisać, że był największy, że miał pełno pierścieni mistrzowskich,że nie
    miał już z kim rywalizować - Scottie Pippen też miał pierścienie, ale mu się
    jakoś nie znudziło grać w kosza.



    Temat: Pogralismy sobie :)
    jak tak sobie patrzyłem jak ten wysoki kumpel canemuto strzelał bramki z głowy
    ( nikt nie mógł do niego wyskoczyc gdy ten nie odrywał nawet nóg ob boiska) to
    skojarzył mi sie on z takim , takze wysokim zawodnikiem Metalurgsa Liepawa z
    którym gralismy w pucharze uefa
    pamietam ze jak zapytali o niego uwczesnego trenera lecha p. Topolskiego to on
    powiedział ze nie wie co ten zawodnik robi na boisku. on powinien grac w kosza
    lub piłke siatkowa- oczywiscie ten zawodnik a nie kolega canemuto :)
    pozdro



    Temat: NBA. Człowiek Ptak odleciał
    NBA. Człowiek Ptak odleciał
    Zeby znac temat trzeba pojechac do Stanow, troche tam posiedziec i posluchac.
    Wszystkie meskie sporty sa w to zamieszane. Przede wszystkim baseball, football
    i basketball (tutaj z narkotykow najpopularniejsza jest trawa i bialko).
    Sterydy biora wszyscy , zadne lipne kontrole mnie nie przekonaja ,ze jest
    inaczej! Tak jak zostalo tutaj juz powiedziane...Wallace , Iverson przestali
    palic skrety? A co dopiero mowic o biednych chlopakach , graczach drugiej klasy
    dla ktorych nawet minimalne kontrakty to spelnienie marzen. Oni palili zanim
    zaczeli grac w kosza... A dzieki NBA maja kase na wszystko.
    Stern duzo ukrywa i na pewno klamie w wielu kwestiach. Czlowiek Ptak to koziol
    ofiarny dla oczyszczenia atmosfery wokol czarnych zawodnikow.To bardzo wazny
    aspekt tej sprawy ,ze wpadl bialas a nie afroamerykanin.Ile to bysmy slyszeli
    protestow gdyb wpadl czarny. A tutaj , prosze...cisza. Zero obroncow , zero
    szans o zlagodzenie kary.
    Po wpadce sluzb ratunkowych w Nowym Orleanie (wiekszosc uratowanych to biali) ,
    po wprowadzeniu nakazu zakladania garniturow dla rezerwowych nie grajacych w
    meczu ("wymierzonych" w czarnych graczy), po planach ograniczenia zarobkow dla
    pierwszoroczniakow w NBA, a ich wiekszosc to czarni(takze slyszelismy protesty
    czarnych graczy) ...taka wiadomosc o zawieszeniu bialego gracza naprawde ladnie
    wyglada w dziale sportowym amerykanskiego dziennika.
    Ptaszyna zacpala ale kara jest zbyt surowa.2 lata w plecy? A wydawalo sie ,ze
    jeden rok Artesta to za duzo...
    Pozdrawiam!




    Temat: SIERPIEŃ 2004
    Jestem szczęściarą
    Ja po prostu należę do typowych "sówek". Wstaję po 9 a wcześniej jestem
    nieprzytomna. Za to wieczorem, jak małą uśpię to mam czas dla siebie - i robię
    wtedy wszystko na co mam ochotę A dodatkowo wtorki są szczególne, bo wtedy
    mój mąż chodzi grać w 'kosza' więc mogę się podwójnie poobijać.
    Wcześniej było to niemożliwe, bo po Bożym Narodzeniu Kamilka się tak
    rozregulowała, że zasypiała tak jak my - ok. 1.00. Ale teraz zasypia około 22.
    Oczywiście kilka razy jeszcze się przebudzi, ale wtedy na chwilkę się koło niej
    kładę i mała zasypia na nowo. W nocy ją ze 2 razy dokarmiam "na śpiocha" i mała
    wstaje o 9-10.Nigdy tego nie zapomnę mojemu dziecku. Praktycznie od urodzenia
    Kamilki mam wszystkie noce przespane .




    Temat: Zieliński kończy karierę i idzie w politykę
    Kazdy były sprotowiec to człowiek doświadczony i prawy.
    Ludzie robią z nich złych!
    Maćku chłopie! oby tak dalej a zajdziesz jeszcze dalej!
    Twoja sprawa gdzie i z kim!
    Twój wybór kim dalej będziesz i kogo będziesz reprezentował!
    Trzymaj tak dalej nie daj się ogłupić!
    Jesteś wielki i taki pozostań:-)))
    Chyba zaczne grać w kosza dla weteranów:-)))




    Temat: problemy z 14 latkiem
    Poplynales daleko daleko od braku porozumienia matki z nastolatkiem, a
    przypomne ci tylko, ze stwierdziles, ze "nastolatek przerasta swoja matke
    umyslem". Nikt nie kwestionuje rozwoju cywilizacyjnego na przestrzeni lat, ale
    to nie ma nic wspolnego z kwestia braku porozumienia rodzic/dziecko. Dzieci
    pojawiaja sie na swiecie juz zmienionym i dopoki nie wydorosleja i nie
    zmadrzeja korzystaja jedynie ze zdobyczy jaki osiagneli ich rodzice. A jako
    nastolatki niewiele wnosza do rozwoju swiata, jedynie korzystaja ze zdobyczy
    ich rodzicow marzac, zeby im dorownac w przyszlosci. A zmiany i postep jest
    jednak dzielem tych doroslych ktorzy wg twoich wypowiedzi siedza juz
    stetryczali na przyzbie, a podboj chociazby kosmosu dokonywany jest przez 14-
    latkow, z ktorymi matka nawet nie powinna starac sie grac w kosza, bo dzieciaki
    maja ja w nosie, a i tak one juz ja przerosly umuslowo. I do tego wlasnie sie
    odnosze, ty przypisujesz nastolatkom stan umyslu i dziela jakie na pewno nie sa
    ich (in spe) udzialem, lecz wlasnie tych rodzicow, ktorych wklad w zycie dzieci
    negujesz. OT CO.



    Temat: Nowe przedszkole w Lasowicach?
    Nowe przedszkole w Lasowicach?
    Na boisku przy Kościele w Lasowicach powstaje podobno nowe
    przedszkole,młodzież zbierała się tam latem by grac w kosza itd.
    Gdzie teraz maja się podziać?
    Były tam organizowane festyny na cele wakacyjne dla dzieci które będą
    korzystały z półkolonii!!!
    Kto wpadł na taki pomysł by to sprzedać i zabrać dzieciakom trochę przyjemności?
    Jeśli to był teren parafialny to Ksiądz pytał ludzi czy można to sprzedać?
    Co zrobi w zamian???
    Lasowicka zmowa milczenia????
    Żenada...wszystko za plecami mieszkańców!!!



    Temat: I jeszcze raz...
    nangaparbat3 napisała:

    > Pusciłam to na e-dziecko, ale tak mnie ciekawi, co Wy na to, że jeszcze tu
    > powtorzę:
    > Takie coś przeczytałam:
    > Nie wiedzieć czemu wbiłem sobie do glowy, ze moim zadaniem jako ojca jest
    > stawiać dzieciom żądania.

    Ambitnym rodzicom,chodzi o to,zeby przyspieszyc rozwoj dziecka.

    > Przekonalem się jednak, że mogę sobie żądać ile
    > tylko zechcę, a mimo to nie zdolam zmusić dzieci do żadnych działań.

    Najlepiej dziala wlasny przyklad i dobre geny.

    > Jest to
    > upokarzajaca lekcja na temat władzy dla tych z nas, którym się wydaje, ze
    > jako nauczyciele, rodzice czy zwierzchnicy mamy za zadanie zmieniać ludzi i
    > narzucać im dyscyplinę.

    Tu mylisz pojecia,bo co innego jest uczyc grac w kosza a co innego uczyc
    posluszenstwa,bo tu rzeczywiscie mozesz trafic na Iceberg.

    > Marshall B. Rosenberg




    Temat: najlepsi i najgorsi
    4. miejsce
    Pamietam te spartakiady. Ja bralem kiedys udzial w trojboju na Stadionie
    Olimpijskim: 60 m, skok w dal i skok wzwyz. I pamietam jeszcze wynik (mialem z
    11-12 lat) w skoku w dal - 3,71 m. Pamietam tez, ze wygralem komplet do tenisa
    stolowego.

    Ale miejsca juz nie pamietam.

    Potem chodzilem troche na stadion na lekka-atletyka i skakalem wzwyz. Ale bardzo
    krotko to trwalo i niedlugo potem zaczelem grac w kosza.

    PF



    Temat: nienawidzę poniedziałku
    z tego co wymieniłaś to korekta dot 2 elementów:
    wianki z mleczu
    nie bawiłam się lalkami

    wolałam chodzic na modelarnię i kleić samoloty
    uprawiać balet, gimnastykę artystyczną, karate, grac w kosza,
    denerwowac reprezentację WSW na starej fabryce (wtedy teren wojskowy)
    dziurawić brodę, czoło, kolana, pięty itd. itd.

    ale fauna i flora w ujęciu experymentalnym tez mnie interesowała

    czyżby zgubny wpływ towarzystwa?
    hmmmmmmm ..........




    Temat: No i po zlocie ...
    O siatkowce !!
    Mecz zakonczyl sie wynikiem 2:1 dla druzyny Olki w setach (25:17, 24:26, 10:7)
    Sklady druzyn:
    Ola, Monika (zeszla z boiska w drugim secie), Sebastian, Wojtek, Pawel Leszek.
    Daniel, Agata, Justyna, Slawek, Rafal, Igor.
    Zabawa byla przednia, ale przez to, ze goscie (spoza zlotu chcieli grac w kosza)
    zakonczylismy trzeci set przed czasem.




    Temat: Łyżwy na nogi i biegiem na lodowisko
    > Kto dziś pamięta przyszkolne lodowiska.
    > Zdrowy powrót do tradycji.
    Lodowisko, to robiono na przyosiedlowym boisku - teraz na jednym
    stoja bloki, na drugim parking.
    Co do przyszkolnych boisk ... pamietam, ze zamykali tene szkoly gdy
    byla zamknieta, ale po to sa ploty, zeby w nich dziury byly ;)
    Jakby komus przeszkadzalo, ze dzieciaki po szkole przyjda grac w
    kosza czy noge?




    Temat: Pantoflarze
    Fizia,on nie należy do facetów,o których piszesz.Aż się uśmiechnęłam,
    gdy przeczytałam Twoje słowa i wyobraziłam sobie K. jak codziennie
    wraca nachlany do domu:-))
    Z małżem znają się od dziecka i to naprawdę dobry chłop,tylko trochę dupowaty i
    ma surową żonę. A z kolegami wychodzi może 2 razy w roku?
    Przed urodzeniem małej chodził jeszcze z moim chłopem grać w kosza,
    raz w tygodniu. Odkąd mają dziecko nigdzie praktycznie nie chodzi.
    Mieszkamy blisko siebie i NIGDY nie przyszedł sam do małża,gdy mnie
    np.nie było. Zawsze mówi,że nie,bo E. będzie zła,albo wymawia się
    czym innym. Małż się wkurza,bo chciałby się z nim spotkać,li i jedynie,w męskim
    towarzystwie (w pobliżu mieszka jeszcze dwóch
    najlepszych kumpli małża),obejrzeć razem mecz,pójść na basen czy
    na głupie piwo. Jak już wychodzi bez żony,to zawsze w towarzystwie córki i wtedy
    proponuje Jackowi wspólny spacer z dziećmi.




    Temat: Koszykarki szykują transparent dla Campbell
    Koszykarki szykują transparent dla Campbell
    ja chce tylko Coleman i Cambell - ewentualnie Małaszewską - bo potrafi grać w
    kosza dziewczyna !!!!!!!!! i nic więcej - dajcie spokoj z jakąś Białorusinką -
    trzeba sprwaDZONE ZAwodniczki !!!!! z pewnością rozgrywająca z Białorusi to
    ŻADEN HIT TRANSFEROWY.



    Temat: Bez sensacji w Toruniu
    jeśli chodzi o umięjętności sportowe to dziwne jest , że w składzie jest
    Bajerska - ktora kompletnie nie potrafi grać w kosza , nie mówiąc o poziomie
    ekstraklasy , a nie ma w składzie Sowinskiej czy Maksel . gdy nie było
    pieniędzy to Sowa czy Maksi rozdawały ulotki na Starówce , by było za co
    pojechać na mecz wyjazdowy . a te gwiazdki sprowadzone w tym sezonie od razu
    ZDEZERTERUJĄ jak będzie trzeba , jedynie o pchełke moge być spokojny , ona nie
    ucieknie - choć po takim traktowaniu przez Raczyńskiego to mam mieszane
    uczucia. Mineło 6 kolejek - zmienie zdanie - nie wiem czy teraz jest szansa
    zmieniać trenera . Spadek przecież nie grozi , ale jak nie zalapiemy się do
    play off to będzie WSTYD . Realnie patrząc to właśnie z Łks -em będziemy walczyć
    o to 8 miejsce . Co do Moore - to czuje że ona sie rozkręci , choć jeśli ma
    przyjśc Coleman (ale zdrowa !!! ) to wole Ryan . Jak nie to już Moore niech
    zostanie - po co klub pa płacić jej odszkodowanie . a ta dziewczyna naprawde
    potrafi tańczyć z piłką , i ma niezły wyskok .



    Temat: powiedzieć prawdę dziecku i kiedy kto jest ojcem?
    _lafirynda napisała:

    > dokladnie, Maks sam lata po parku w gaciach bez majtek zeby mu sie lepiej
    > majtalo, sam tak pisal na Nauce
    > siedzi sobie tak w parku i wabi babki na swoj bezmajtkowy rozkrok!

    Zapomnialas napisac,ze spodnie jednak zawsze na sobie mam.
    Ciekawe jak mam sie ubierac,gdy ide grac w kosza a na dworzu jest 35 w cieniu?

    > A tu Zbok jeden pisze ze my to jakies latawice jestesmy jak sobie na boku
    > zaciazymy

    Ja se czlowiek dupczy na boku,to jest 50/50 szansa na to ze zaciazy,bo albo
    zaciazy albo nie zaciazy.
    Co za problem wiec pomyslec o tym,co zrobic jak zaciazy?

    > Ja bym radzila tej Kolezance nic nikomu nie paplac, nawet ojcu dziecka, bo
    sie znajdzie zaraz jakis frustrat albo co gorsza impotent i rozewrze pysk we
    > wrzasku jak za przeproszenim MAks

    O dupczeniu na boku-nikomu nie mowic.
    O dziecku na boku -tez nikomu nie mowic.
    A sasiedzi i maz,ze o nauczycielach i przedszkolankach nie wspomne sa slepi i
    glupi i nic nie wiedza i nic nie widza.
    Najmadrzejsza osoba nie tylko na osiedlu ale i w calym panstwie sa te
    osoby ,ktore najlepiej klamia.vide Kwasniewski magister i zona dobroczynna.

    > A robic wszystko zeby sie maz nie domyslal nigdy

    Ludzie som glupie,poza tymi oczywiscie,ktorzy klamia i mozna im wszystko
    wcisnac.




    Temat: Gandzia leczy
    Gość portalu: BENDOV napisał(a):

    >
    > sam palę rzadko, opanowałem się :) lenia mam czasami to prawda, ale to zawsze
    > zależy od osoby , bo ja np uwielbiałem zjarany odwiedzać znajomych, jak było
    > ciepełko to grać w kosza, a wcale nigdy nie miałem ochoty na palenie 3
    > dziennie, bo jak się pracuje to się nawet nie zdąży.Właśnie o to chodzi by
    móc
    > przy jednym joincie po pracy się zrelaksować,nawet przed tv. Nie wiem jak
    > możesz napisać, że przyjemność kończy się po spaleniu, bo dla mnie się ona
    > wtedy właśnie zaczyna, a jeśli się rzadko palę, to jeden mini joint trzyma
    mnie
    >
    > nawet kilka godzin, co prawda pod koniec to już tylko lekki szmerek, ale
    zawsze

    zgadzam sie jak najbardziej z tym...wszystko z umiarem!jakbys walil wode
    codziennie tez by Ci odbilo,dostalbys marskosci i innych powaznych
    komplikacji...jak ni palisz czesto,wystarczą dwa buchy masz chichre
    okrutną :):):).
    pozdro dla DOJRZALYCH palaczy...




    Temat: Witam w słoneczny majowy weekend :))))
    Wróciłam - kupiliśmy dla mam prezenty
    na dzien matki ) Takie piękne zdobione świece zapachowe ) Moja mama je
    bardzo lubi a tesciowa... coz - okaze sie hihi Nawet namowilam meza by do
    swojej mamy zadzwonil a to juz jest sukces )

    Mąż właśnei poszedł z moim bratem i znajomymi grać w kosza )




    Temat: ZGADNIJ CO TO?>>>>>ZAGADKI
    wróbelek jest szary a zwlaszcza na grzbiecie :)

    Zagadka:
    Bylo sobie 3 braci. Bardzo lubili grac w kosza, ale byli bardzo biedni i mieli
    tylko jedna pare butow, ktora nosili na zmiane. W koncu, po dlugim, dlugim
    czasie te buty im sie popsuly, wiec zaniesli je do szewca. Szewc buty naprawil
    i zazadal 30 zlotych. Kazdy z braci zaplacil wiec 10 zlotych, wzieli buty i
    wrocili do domu. Wieczorem Szewca zaczelo grysc sumienie, ze wzial od braci za
    duzo pieniedzy. Wezwal swojego pomocnika, dal mu 5 zlotych i kazal isc do domu
    braci i oddac im te pieniadze. Pomocnik ruszyl w droge, ale zastanawial sie,
    jak podzzielic miedzy 3 braci 5 zlotych. Mysla, mysla, ale nic nie wymyslil.
    Postanowil wiec, ze odda im 3 zlote, a 2 zlote zachowa dla siebie. Doszedl do
    domu braci, oddal im 3 zlote- wyszlo na to, ze kazdy z braci zaplacil za
    naprawe butow po 9 zlotych. 9*3=27 zlotych + 2 zlote, ktore zatrzymal sobie
    pomocnik= 29 zlotych. A ja pytam: GDZIE JEST ZLOTOWKA???!!!



    Temat: Ferdinand: UEFA nie traktuje problemu rasizmu p...
    haha
    hahahahah

    Ludzie niektorzy to ciagle sie osmieszaja. Czytalem cala tutaj dyskusje i
    padlem ze smiechu gdy zobaczylem "wypociny" Tomka.
    Najbardziej mnie rozwalil koles jednak z tesktem, zeby wywalić z Europy
    czarnych i problem rasizmu zniknie. Czlowieku i wydaje Ci sie, ze rasizm
    natychmiastowo minie? Otoz nie. On tym bardziej poglebiac sie bedzie. Dla mnie
    rasizm to choroba psychiczna. Gdy widze, slysze jak ktos zle mowi o czarnych,
    wyzywa ich to mnie skreca. Nigdy nie mial stycznosci z osoba o takim koloerze
    skory a pieprzy, ze hej.

    Pozdrawiam.

    PS. Ja tam chcialbym byc murzynem i grac w kosza.



    Temat: Rubinkowo w PRL-u : )
    no no no - jak milo.
    czyli dobrze mi sie skojarzylo ...
    ksywek z tamtego okresu bylo kila - nie mniej znamy sie na 100% - jak znajde
    chwile - podesle Ci zdjecie - skojarzysz na pewno.
    Dziadka - pewnie ze kojarze. kiedys mieszal w 37TDH. jego brat (Bzyku ??)
    przychodzil do nas grac w kosza. Bardzo czesto siedzielismy na boisku (po 10
    godzin dziennie) - kojarzysz moze taki team: Picek, Koral, Miras ? w trojke
    bylismy w AZSie.
    a Mihu i Kajman ... znamy sie - i to dobrze. chociaz dawno sie nie widzielismy.
    Miha kiedys ostatnio widzialem w Minimalu albo Carrefourze :) a Kajmana - jakos
    tak na Rubinkowie ... kazdy sie przewija gdzies w okolicach .... na szczescie
    stare znajomosci zostaja - bo zawsze choc na chwile ale trzeba pogadac ...



    Temat: Rokita i Bartoszewski o stosunkach polsko-niemi...
    rokitka ? to taka lysa pala z krakowa z dwoma
    imionami ..janina maryja .......
    Jako malolat wychowany miedzy ciotkami latal z kokardkami ((to jeden z powodow
    jego terazniejszej glacy ))za bardzo go szarpaly chlopaki z podworka gdyz
    nie dawal sie ponoc macac.

    Facet zamiast baby dupczyc TO nawet w sypialni szukal wszedzie kapusiow z SB
    szpiegujacych go i donoszacych do Brezniewa na niego.
    Zadna polka z nim nie mogla wytrzymac .

    Wszystkie baby zastresowane kopniakami go z wyra wywalaly , no bo jak ?zamiast
    dupczyc weszyl za agentami.

    Mial szczescie ze w wieku przedemerytalnym poznal Nelke wyzwolona a tej juz
    wszystko jedno bylo za kogo wyjdzie , byle zwiac z Rosji.

    A Bartoszewski ? on sam siebie nie rozumie co klepie ...
    Ale jak zacznie to zapomina skaczyc ,sam sie gubi w swoich pomyslach.
    Powiedzialbym ze zyje za dlugo , zapomnial umrzec..... poprostu...
    W mlodosci mogl grac w kosza ale komuchy nie wpuszczali na sale sportowa
    gdyz byl wyzszy od Szewinskiej i ciagle gubil podwiazki ..




    Temat: Jak się zmobilizować do odchudzania?
    Wiesz co Aries ja tez tak mam ze czesto szukam motywacji i zawsze znajduje ja w
    sobie :) trzeba troche ruszyc wyobraznie, tak tak za kilka tygodni bedziemy
    wynajmowac z grupka znajomych sale gimnastyczna zeby grac w kosza czy
    siatke :):) bardzo sie ciesze na te cotygodniowe spotkania, niestety ostatnie
    miesiace spedzilam w trybie siedzaco - jedzacym wiec trochce mi przybylo. Ale
    postanowilam wrocic do formy na poczatek wyobrailam sobie jak bede wygladac i
    jak sie czuc jezeli nie zmienie codziennych nawykow,jezeli nie zlikwiduje
    faldek to bede musiala wskaczyc w swoj ohydny workowaty dres, a kondycja? nie
    chce dostac zadyszki po pierwszym kwadransie :) Kikla dni temu wypatrzylam w
    gazecie zdjecie dziwczyny prezentowala jakies cwiczenia miala super fajne
    krociutkie spodenki i obcisly topik i wyobrazilam sobie jak wychodze w takim na
    sale hmm od razu lepiej... No i zaczelam, wyciagnelam zakurzone kasety z
    cwiczeniami, jak na razie cwicze pol godziny dziennie, nie jejm slodyczy albo w
    bardzo niewielkich ilosciach, nie slodze kawy i herbaty, pije wode i owocowe
    herbatki, jem odrobine mniejsze porcje, wieczorem masuje cialo szorstka
    rekawica, dwa razy w tygodniu robie peeling... itd
    I WIESZ CO? czuje sie znakomicie :):):) a co bedzie za kilka tygodni?
    Powodzenia



    Temat: wysoka dziewczynka w szkole
    A oto co mi przyszło do głowy:
    1. Jeśli chodzi o ten sport, to owszem, dobry pomysł, ale nic na siłę. Jeżeli
    dziecko chce chodzić na zajęcia, to w porządku, ale jeśli nie, to nie zmuszaj
    jej do trenowania np. koszykówki, tylko dlatego że jest wysoka. Ja mam 185 cm, a
    nie lubię grać w kosza i przeżywałam męki, kiedy wszyscy mnie do tego zmuszali.
    2. Moja mama tak wklepała mi do głowy, że duże jest piękne, że już mi tak
    zostało. :)
    3. Staraj się zawsze, żeby córka była dobrze ubrana tj. spodnie i sweterki
    (bluzy) odpowiedniej długości, długie rękawy. No i żadnych za małych butów.
    A jak córcia z lutego to wodnik??? Tak jak ja??? :)))))))



    Temat: ospa - szczepić czy nie?
    dag_dag napisała:

    > Ja nie szczepię swojej młodej, wręcz wcześniej starałam się ją zarazić gdy tylk
    > o
    > była okazja (oczywiście, nie dała się). Nie szczepię, bo później będzie miała
    > przechlapane tak, jak ja: w dzieciństwie nie przejdzie żadnej choroby dziecięce
    > j
    > zakaźnej, a potem będzie miała 30 lat i w każdej z ciąż będzie trzęsła tyłkiem
    > i
    > regularnie biegała na szczepienia...

    I tak jej to nic nie da, wirusy kierują się własnymi zasadami, człowiek nic nie poradzi, w dobie obecnej nauki i techniki, to tak jak by niewidomy chciał grać w kosza.

    pozdrawiam




    Temat: Opowieść o Adrianie Małeckim. Wybrał zabawę
    witam,

    przede wszystkim duże dzięki dla autorów, że zadali sobie sporo trudu i
    pojechali na węgry, a nie napisali artykułu znad biurka w warszawie..

    a jeśli chodzi o adriana: znam go osobiście i wiem, że jak zaczął grać w kosza
    to może być już tylko lepiej. wiem na ile go stać - to największy talent jaki
    pojawił się na polskich parkietach w ostatnich latach..

    adrian, trzymam kciuki!

    autostopowicz.com



    Temat: Gdzie oni są? - koszykarze bez pracy
    6-7tys.USD vs. 9-10tys.USD
    wybor chyba pozostaje dosyc prosty jaki klub wybrac.
    W koncu 12-15 tys. PLN miesiecznie droga nie chodzi.
    Pewnie dodatkowo zarobki sa brutto i trzeba licyc dole dla
    agenta.

    Jezeli i tak to za duzo kasy, to trzeba bylo chodzic grac w
    kosza,
    kiedy jeszcze zdrowie dopisywalo ;). (zamiast chodzic do szkoly)

    Pozdrawiam



    Temat: Plany kadrowe Anwilu
    Gość portalu: gary napisał(a):

    > Skoro Śląsk "wzmacnia" się Hyżym, to o mistrzostwie Polski
    może
    > już zapomnieć

    A Ty idiotą jesteś, jeżeli twierdzisz, że Hyży nie umie grać w
    kosza na najwyższym poziomie... znasz lepszego Polaka na tę
    pozycję??? Może Ty DUPKU?!?




    Temat: Jakie zmiany wkrótce nastąpią w Idei Śląsku?
    To moze od razu wymienmy caly zespol?
    Jak robimy zmiany, to gruntowne! Zmienmy od razu caly zespol, bo przeciez faceci, ktorzy wygrali na wyjezdzie z Realem Madryt nie potrafia grac w kosza. Dlaczego nie wywalimy przy okazji Zielinskiego i Adomaitisa? Co z tego, ze maja nazwiska, zaslugi, skoro niczego nie prezentuja w tym sezonie? Najlepiej zrobmy zespol z juniorow i na pewno uda nam sie obronic tytul w tym sezonie.

    A tak na powaznie, czy ludzie, ktorzy w tym momecnie chca przebudowywac caly zespol maja rowno pod sufitem? W tym momencie decydowanie sie na takie glupie, nieprzemyslane zmiany to po prostu samobojstwo! Kiedy ten zespol ma sie zgrac? W play-offach?



    Temat: Tako rzecze Hyży
    HYZY RULEZ!!!
    No to Radoslaw dopierdzielil zdeczka! I oto chodzi! Takich postaci jest u nas
    zdecydowanie zbyt malo. A to dzieki nim rozgrywki sa bardziej atrakcyjne,
    przyciagajace widownie. To w duzej mierze osoby oryginalne nakrecaja
    zainteresowanie mediow, elektryzuja widownie, buduja legendy. Ogromnie sie
    ciesze, ze ktos sie taki pojawil! Sztywniactwu w kazdym formacie, formom ą i ę
    mowimy stanowcze nie!
    A Radoslaw to nie klaun, pokazal (patrz 4 mecz finalow), ze potrafi grac w
    kosza!
    Hyzy rulez!



    Temat: Kenyon Martin i Manu Ginobili podpisali miliono...
    Kenyon Martin i Manu Ginobili podpisali miliono...
    tak jak ma sie sprawa z SJ i przejsciem do indiany ma sie K-martem i
    przejsciem do denver... denver i nets dogadali sie na sign-and-trade czyli
    nets podpisali k-marta na te 90+ baniek i potem odeslali go do denver za 3
    wybory w pierwszej rundzie przyszlych draftow... a i tak najpiekniejsze w tym
    jest rozbicie Lakers:) wreszcie kobe zobaczy co to jest byc liderem i umiec
    grac w kosza... obstawiam ze w mocnym zachodzie lakersi beda walczyc o
    wejscie do playoffow:)



    Temat: Co to jest crossover ??
    Gość portalu: Sugar napisał(a):

    > Crossover
    >
    > 1. Zagrywka koszykarska polegająca na zmianie ręki kozłującej piłkę, poprzez
    > skozłowanie jej między nogami (taka dziwna definicja

    Tak tylko sie czepiam, ale robiac crossover nie kozluje sie pilki pomiedzy
    nogami, tylko przed soba. kozlujesz pilke w prawej rece, udajesz, ze idziesz
    w przwo i nagle zmieniasz kierunek, przeniosisz pilke z prawej reki do lewej i
    idziesz w lewo. nie da sie tego dobrze zrobic jak pilka skozluje miedzy
    nogami. to tak tylko na marginesie.
    P.S. ciekawe czy Magik umial grac w kosza.



    Temat: 50 punktów Rafała
    Witaj redakcjo!!!!
    Zaczynając moją opinię gratuluje Rafałowi skuteczności.Jestem
    zawodnikiem druzyny 18 Lo.W czwartek 7.11.02 odbył się mecz
    między 18Lo. a samochodówką nr.2.Mecz odbył się w
    katastroficznych warunkach.Nie było tablic a czas mierzył trener
    rywala.Do pracy sędziów nie mam zastrzeżeń bo sędzia to siędzia.
    Gość który zajmował się protokułem nie weidział o co tam
    chodzi.Przeczytafszy inne opinnie napisał do was mój kolega z
    team GRZEGORZ.Mam do was wielką prożbę.Jeżeli jesteście ludzmi
    którzy lubią mecze fair to napiszczcie oddzielny artykół na
    temat tego właśnie meczu.Bardzo was o to proszę bo my potrawimy
    grać w kosza ale bez żadnych przekrętów. LICZĘ NA WAS PAWEŁ Z
    18 LO. W LUBLINIE narazie jak możecie to
    odpiście do mnie na gadu- gadu nr. 5416540



    Temat: Streetball Stalowa Wola 2009
    Streetball Stalowa Wola 2009
    Zapraszamy na turniej STREETBALL 2009 STALOWA WOLA - 29 sierpnia 2009 na Placu
    Piłsudskiego w Stalowej Woli

    Na formularze zgłoszeniowe czekamy do 28 sierpnia - więcej informacji na
    stronie internetowej:
    www.wakacje.stalowa-wola.pl

    Podczas turnieju także wiele innych atrakcji - pokaz tricków, wsadów, konkursy
    dla dzieci. Info o dodatkowych atrakcjach:
    www.mdkstalowawola.pl

    Jeśli umiesz grać w kosza - musisz spróbować

    ZAPRASZAMY!!!



    Temat: 115
    Popieram merphy'ego to poj.... u mienia w Witkowicach 115 jest pusty nieraz
    jadą dwie osoby!!!!!!!!!! można grać w kosza a od Politechniki i Kleparza kanał
    o okolicach selmy nie wspominając, zreorganizować to : zrobić 195 całodzienny
    zamiast 425 i niech jeździ p. Dąbie, reszta p. most Kotlarski, a od Dworca to
    albo wydłużyc 154 do Lipskiej albo 130. Po drugiej stronie natomiast stworzyć
    rzadko jeżdżący np. co 17-20 minut np. 137 Marszowiec-Rondo Mogilskie i finito!



    Temat: kto tyra dzisiaj? n/t
    a kolezanka sie żeni czy idzie z Toba? czy do domu innej koleżanki? bo
    napisałaś, że dzisiaj slub?
    ja jak muszę odreagować to ide grać w kosza albo na basen albo zakładam
    słuchawki i wsiadam na rower, wyłączam sie wtedy totalnie, po 2 godzinach
    niemyslenia o swiecie łeb odpoczywa, fakt, ze mysli wracaja ale po takim
    odreagowaniu walą słabiej, jak fale w falochron:)




    Temat: DNA pzamalzenskich dzieci...
    Gość portalu: Triss Merigold napisał(a):

    > Utrata zaufania dziecka, które zapewne były mąż poinformuje, o tym, że
    ukrywała
    > prawdę, powinna być pierwszą karą.

    To będzie kara głównie dla dziecka. W dodatku kara całkowicie niezawiniona. W
    drugiej kolejności ucierpi "były ojciec", gdyż to głównie na nim dziecko
    wyładuje swoją frustrację. Kobieta ewentualnie dostanie w kość jako ostatnia -
    albo i wcale, w zależności od tego jakich argumentów wobec dziecka użyje, a
    skoro kłamała przez tyle lat, to pewno i teraz jakoś sobie poradzi.

    Potępienie przez rodzinę.

    Przez rodzinę oszukiwanego mężczyzny - tak, z pewnością. Tyle że opinia jego
    rodziny pewno zbytnio się dla niej nie liczy.
    Przez swoją własną rodzinę? Nie jestem pewna czy ją potępią, a nawet jeśli - to
    i tak będą stali murem po jej stronie, jak to w rodzinie.

    Ponieważ jest byłą
    >
    > żoną a nie konkubiną nie wiem jakie prawne konsekwencje mogłaby ponieść.

    Żadne, przynajmniej w świetle obecnie obowiązuj.ącego prawa.

    Moim
    > zdaniem dotychczasowy ojciec powinien móc w zależności od swojego uznania
    > płacić lub przestać płacić alimenty.

    Zgadzam się, powinien mieć taką prawną możliwość.
    Pozwolę sobie jednak stwierdzić, że człowiek który przez wiele lat kochał
    dziecko, przytulał je, całował, czytał bajki przed snem albo uczył grać w
    kosza - i nagle "odkochał się" bo powiedziano mu, że jego dziecko nie jest
    nosicielem jego drogocennych genów - taki facet jest zimnym draniem.
    Pozdr. B.



    Temat: Kto skończył Wybickiego w 1998, niech się wpisze!
    Rozumiem, ze mówicie o pani od wfu ?
    Ciekawa osoba, bardzo zaangażowana w swoją pracę. Pamiętam jak była w 9 mies
    ciąży i pokazywała nam jak mamy robić fikołki, skoki, szpagat. Złapała ją wtedy
    p. Gulina i wyprowadziła do biblioteki.... (wf dziewczyny miały na korytarzu, a
    co tam, chłopcy przecież musieli grać w kosza).
    :)))



    Temat: Co sądzicie o rzepie z Chkk??
    Tak naprawde Rzepa nie potrafi dobrze grac w kosza.Przy wzroscie 195 cm
    powinien latac na boisku. Zauwazcie na meczach punkty zdobywa w sposob bardzo
    łatwy i w ogole sie nie stara.Przynajmniej ja to zauwazyłem.Głupek mogłby
    wziasc sie za siebie bo naprawde mogłoby cos z niego byc!!



    Temat: Zebranie Wiejskie
    Witam,

    Takie pytanko, jaki jest koszt wynajęcia sali w NI na zasadach komercyjnych
    obecnie? Dwa lata temu pytałem i o ile pamiętam to był to koszt 60 pln/godz. Dla
    porównania w szkole w Chylicach komercyjnie jest 20 pln/godz (i tamta sala jest
    wykorzystywana w 100%).
    Nie mamy zbyt dużo obiektów sportowych, boli mnie, że wynajmowane są one na
    zasadach komercyjnych zamiast wspierać aktywność sportową mieszkańców. O ile my
    pracujący możemy się zrzucać na sale po 40 pln/miesięcznie to w przypadku
    młodzieży jest to raczej nie do zrobienia.
    Nie łudzę się, że młodzież która notorycznie przesiaduje na peronie zacznie grać
    w kosza czy siatkę :)

    Pozdrawiam,
    Janusz Domitrz



    Temat: horror dyslektyka
    akademickie dyskusje
    porównania , analizy systemów oświatowych , i wiele mądrości .

    a sytuacja Wojtka w szkole się nie zmienia .

    Matki dyslektyków zmęczone pracą nad dziećmi ,nie
    mają sił by dyskutować i walczyć o swoje dzieci .

    Pojawi się czasami łza w oczach dziecka i matki .

    Na końcu języka miałem ... bo co i jak tłumaczyć biorącym udział
    w dyskusji doświadczonym pedagogom . zgubili sumienie
    w papierach , szukają odpowiedzi w słownikach i encyklopediach ,
    Wojtka zostawili na stratę .

    Ktoś z nadwagą pisze , że nie może grać w kosza - a kto mu każe ?
    Jak by się czuł gdyby codzinnie miał eksponować przed wszystkimi
    swoje mierne umiejętności w sporcie .

    Wojtek codziennie , w każdej klasie , przez ponad 20 godzin
    w tygodniu .

    Czy nie ma predyspozycji , które można kształcić i które
    dadzą mu satysfakcję bodziec do efektywnej pracy -
    ma lecz te są nadprogramowe - ma wyśmienitą pamięć
    słuchową .




    Temat: Skatepark w Hajnówce - kto tym zarządza ?
    wiem kto zarzadza. po 1 skatepark jest dla skeytów nie dla malych
    bachorów ja jakos nie widze jak pija ja tylko chodze grac w kosza.
    widzialam jak ktos robil grila i tylko toxD naserio. 2.skeyci
    jerzdzą po rampach bo to jest dla nich 3. p. zenek przekazal dla
    innych klucz i wlaczaja taki rodzaj muzy jaki im sie podoba wczoraj
    na skateparku byl zajety wszyscy skeyci byli oprucz 1 pedala ale to
    szczegół ja mieszkam obok skeyta na parkowej i sie ciesze bo mam
    blisko na skatepark. urodzilam sie tu i widzialam jak robiol skeyta.
    to jest dla skeysow a nie zeby chodzic tam na spacerki. a z gim.
    daziewczyny to sie stroja i po co skeyci i tak nie zwracaja na nich
    uwagi wiec niech se siedza.4 p. zenek ma ponad 5 zeczy do
    dopilnowania osir basen anfik skeyt i basen kryty. to nie ,oze
    wszystkiego do pilnowac ja mam 12 lat i chce bmx-a i co podskoczy
    ktoć musialam to napisac bo jestem wnerwiiona na tych co przychodza
    na skeyta a potem gadaja ze tam placza sie pod nogami itp itb i ze
    przeklinaja moze i tak ale oni chodza do gim. i liceum maja po 14-19
    20n ..... lat to, chyba im wolnoi



    Temat: Turniej Streetball Stalowa Wola 2009
    Turniej Streetball Stalowa Wola 2009
    Zapraszamy na turniej STREETBALL 2009 STALOWA WOLA - 29 sierpnia 2009 na Placu
    Piłsudskiego w Stalowej Woli

    Na formularze zgłoszeniowe czekamy do 28 sierpnia - więcej informacji na
    stronie internetowej: www.wakacje.stalowa-wola.pl

    Podczas turnieju także wiele innych atrakcji - pokaz tricków, wsadów, konkursy
    dla dzieci. Info o dodatkowych atrakcjach: www.mdkstalowawola.pl

    Jeśli umiesz grać w kosza - musisz spróbować

    ZAPRASZAMY!!!



    Temat: WNJ Pani A ma kota
    Żwawa, wysoka szczupła ok.70-tki lub tuż przed. Mieszka naprzeciwko domku
    imprezowego i dlatego tak przeszkadza jej hałas - ostatnio była znowu policja.
    Niektórzy aby im odpuściła próbują się z nią zaprzyjaźnić ale ... ja nie radzę
    bo wtedy trzeba być do jej dyspozycji 24 h na dobę - bardzo chętnie odwiedza,
    wciąga w jakieś afery, pisanie pozwów głównie dotyczących zagrożenia jej
    zdrowia i życia (temat powszedni to zła wentylacja w jej mieszkaniu). Kocha
    koty i nienawidzi gości odwiedzających mieszkańców - potrafi wtargnąć do domku
    i policzyć że niezgodnie z regulaminem jest ich za dużo i właśnie będzie
    interweniować co oczywiście psuje imprezę). Nie pozwala grać w kosza - stoi i
    chrumka. Ma świra na punkcie osiedlowych kotów - w przeciwieństwie do reszty
    mieszkańców (kiedyś podobno wszedł pod mój samochód więc musiałem czekać 20
    minut aż Pani A. stwierdziła ze wyszedł i mogę jechać).
    Zapraszam na zebranie, nie da jej się przeoczyć z jej chorymi pomysłami.



    Temat: Nowe boisko w ursynowskim parku
    Moim zdaniem to kolejna arcygłupota. Położą sztuczną trawę,
    potem okaże się że własciwie boisko stało się bezużyteczne, bo
    nie da się na nim grać w kosza. I znowu trzeba będzie powrócić
    do asfaltu.
    Tak na marginesie, ile to będzie kosztowało!!? i kto znowu na
    tym zarobi?!



    Temat: 40 dni i nocy!!!!!
    dziewczyny a ja koncze z dieta !! schudłam 2 kilo, waze 57 i mam 172
    cm ,najgorsze ze cały czas wydawało mi sie ze jestem gruba,ale dzis z tym
    koncze ! chodzi o to ze chciałm osiagnac swoja wage z liceum czyli 55/56 ale
    aby to zrobic naprwade musiałabym sie glodzic, a poza tym po co sie tak
    katowac skoro tak wygłodzony organizm domagałby sie stale jedzenia i jo jo
    murowane!
    dlatego koncze z tym wiecznym odchudzaniem !
    beda dalej sie zdrowo odzywiac,unikac słodyczy, fast fodow itp.,ale beda sie
    strała utrzymac moja wage 57 kg a to tez nie takie łatwe...
    poza tym wole codziennie cwiczyc i jesc w miare normalnie,
    na poczatku ciezko było mi sie zabrac ale teraz juz sie tak przyzwyczaiłam i po
    cwiczeniach czuje sie swietnie
    dalej bede chodzic raz w tygodniu na basen, raz grac w kosza, 2 razy po 1,5 h
    cwicze w domu o 2 razy na siłke
    naprawde radze wam cwiczcie a nie glodzcie sie! cwiczenia zwiekszaja przemiane
    materii, cwiczcie tez siłowo ,a po miesiacu- dwóch juz zauwazycie rezultaty,
    skóra jest jędrna, ładnie napieta....
    a poza tym mysle ze lepsze sa fitneski niz wychudzone wieszaki...
    tak wiec, koniec z katowaniem, zostaje zdrowe, racjonalne odzywianie,
    utrzymywanie wagi i duuzo cwiczen :)
    oraz co najwazniejsze SAMOAKCEPTACJA !
    tak wiec babeczki dzieki za ten ponad miesiac wspolnego wspierania,3 mam za
    was :) pozdrówki



    Temat: Zieliński po raz 500 plus jeden
    Wrocek vs Bydzia
    Dzisiejszy mecz pokazale ze nasza druzyna z bydgoszczy potrafi
    grac w kosza, jednak dzis wygrali starzy rutyniarze, ktorzy
    mieli mocneijszeneryw w ostanich sekundach. jendka z drugiej
    strony trzeba przyznac, ze w tym zesonie chyba bedzie trudno
    Slaskowi stanac na pudle i jak sadze obeiektysnie w Slasku jest
    aktualnie jakis kryzys formy i atmosfery.
    Mimo wszystko zawsze trrzymalem kciuki za Wrocek i tam bedzie i
    teraz. Ale oczywiscie duze brawa za dzisiejsza walecznosc Asty!

    Pozdrawiam,

    Trist z Bydzi!




    Temat: Nasze szkoły i nasi nauczyciele.
    DO UCZNIÓW GIMNAZJUM NR. 2!!! Kiedyś ten pan wuefista uczył w szkole nr.3, był
    tez i naszym ( moim i mlodszej kolezanki wuefista) zawsze były dziwne ćwiczenia
    i to urozmaicało nasze lekcje ( zabierał nas jak juz było ciepło nad staw,
    kąpałyśmy sie i była świetna zabawa), miał poczucie humoru czasami nas to
    denerwowało,obrazalo, a teraz patrzac na to z perspektywy kilku lat śmiejemy
    sie same z siebie jakie byłysmy głupiutkie. Nauczył nas grać w kosza w siatke w
    noge w piłke reczna...( czy myslicie ze on nie widzial damskich staniczków???)
    dla niego to zart a wy sie oburzacie jakbyscie tam nie wiadomo co chowały!!!
    Damy wam dobra rade!!! Podejdzcie do niego tak jak on do was - zartem - np.
    kiedy powie tekst pokazcie staniczki mozna odpowiedziec " prosze pokazać
    slipeczki" bedzie zabawa a nie obrarzanie sie na takie głupoty!! ON wam krzywdy
    nie da zrobić!! JEST ŚWIETNYM NAUCZYCIELEM



    Temat: soczewki-jak to jest?
    soczewki-jak to jest?
    dziewczyny powiedzcie jak to jest z soczewkami twardymi,czy dzieci
    które je noszą są w jakis sposób "traktowane inaczej"?
    Chodzi mi o to,że mój młody ma 17 miesięcy i jak narazie w pewnym
    sensie mam nad nim pełną kontrolę. A jak to jest potem kiedy dziecko
    idzie do przedszola,do szkoły,zechce iść na basen,grać w kosza itp.
    Czy noszenie soczewki nie odróżnia naszych dzieciaków od "dzieci
    normalnych"?




    Temat: Fidel Castro w szpitalu
    JAKO STUDENT AGH MIAŁEM PRZYJEMNOŚĆ W LATACH 60-TYCH GRAĆ W KOSZA Z FIDELEM.
    JEGO BESPOŚREDNIOŚĆ,INTELIGENCJA DOPROWADZAŁA DO EKSTAZY.
    ZNAWCA DOBRYCH ALKOHOLI,CYGAR,SENIORIT(PRZYSTOJNIACZEK).
    A TU CO MAMY?
    WŁADCY NASZEGO ŚWIATA-WYMIARY :
    162:162
    WYSOKOŚĆ I W PASIE.
    ZARÓWNO U NAS-JAK I NA ŚWIECIE.
    ZDROWIA FIDEL.
    NAS JEST DUŻO.
    POZDRAWIA CZERWONY WSCHÓD.



    Temat: gdzie rodzic? tu czy w polsce? prywatnie?
    Okruszku :)
    zzo to znieczulenie zewnątrzoponowe .
    morfeusz2001.webpark.pl/znieczulenie.porodu/znieczulenie.porodu_1.html
    Kiedy podają? Róznie to bywa.. zazwyczaj czeka sie na 3 -centymetrowe
    rozwarcie. A kazda kobieta do tego etapu dochodzi w swoim czsie.
    W moim przypadku podanie znieczulenia sprawiło ze przestałam czuć jakikolwiek
    ból. W zasadzie mogłam iśc grać w kosza.. gdyby nie to ,ze nogi mi ciut
    posłuszenstwa odmóiły:)
    Zero bólu.
    Ale uczciwie mówie, ze ja na 3 cm rozwarcia troszkę musiałam poczekać.

    Głowy nie dam,a le zdaje sie ze po włosku sie toto nazywa epidurale
    www.google.it/search?hl=it&q=epidurale&meta=
    ps. Piszesz, ze juz wszystko wiesz o porodzie, ze jestes zdecydowana.. a nie
    wiesz na czym polega zzo? :)
    Popytajm poczytaj.. cc "zalatwia" sprawe porodu.. ale to mimo wszystko
    operacja..i goi sie długo.. czyli boli.. Podobno




    Temat: Jak spędzacie swój wolny czas?
    Ja spędzam czas na robieniu takich rzeczy:
    forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23390
    forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=1111
    A poza tym lubie bardzo pływać, grac w kosza i czytać.




    Temat: Punktualność pociągów
    Niestety w moim przypadku to nie jest kontuzja tylko trwałe uszkodzenie.
    Właściwie nie powinienem grać w kosza ale nie mogłem się powstrzymać :) No i
    niestety okazało się że lekarze mieli rację :) Więc puki co po ostatnich
    problemach zdecydowałem się (nie bez żalu) porzucić koszykówkę :( Jakbym zmienił
    zdanie to dam znać ale nastąpi to raczej nieprędko. Pozdrawiam



    Temat: Wszyscy mają Amerykanki, a AZS PWSZ Sowood nie
    Bez Maciejewskiego nie byłoby koszykówki w Gorzowie.
    Każdy może się przecież pomylić i nie trafić z transferami. Zwolennicy dymisji
    trenera - popatrzcie na to, co trener zrobił z takich średniaków jak Kozdroń,
    Czubak, a także kilku innych dziewczyn dla których już w naszym składzie miejsca
    nie ma. A najmocniejszy przykład to Żurowska - nauczył tenisistkę grać w kosza
    na najwyższym poziomie!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 217 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.