Strona Główna
Jak czytać wyniki lekarskie
Jak czytać by zrozumieniem
Jak dojechać do Słowacji
Jacek Brandowski
Jak Motywować Urlop Bezpłatny
jak ciągnąć simlocka
J Tuwim
Jackass 2
Jacek Zesram
jaja.pll
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • loviesia2000.opx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak czytać badania laboratoryjne





    Temat: borelioza?
    Gosiu, poczytaj naprzód, zanim wydasz kolejne pieniądze
    Borelioza jest bardzo trudna do zdiagnozowania laboratoryjnego
    borelioza.gazetka.eu/artyk/borelioza-diagnostyka.pdf
    Poczytaj też FAQ.
    Brak w 100% wiarygodnego testu. Test Elisa jest do bani i w ogóle nie powinien
    być robiony. Wester Blot jest lepszy, wiarygodny w około 60%.
    Badanie real time PCR, które można zrobić tylko w Poznaniu (www.cbdna.pl) i jest
    wiarygodniejsze od "zwykłego" PCR, czyli tego wrocławskiego.
    Wynik (-) WB lub PCR nie wyklucza infekcji, natomiast (+) potwierdza ją.
    Czytaj, czytaj, czytaj

    Pozdrawiam, Anka






    Temat: Dziecko
    Nikt nie odpowie na pytanie odnosnie candidy na podstawie tylko bladosci i
    podkrazonych oczu poniewaz moga byc symptomem wielu rzeczy, niekoniecznie
    chorob.
    Mysle ze warto zrobic
    1/ badanie kalu na grzyby i plesnie,
    2/badanie kalu na pasozyty (w tym badaniu bada sie rowniez lamble ale nie
    testem enzymatycznym )
    3/badanie moczu ogolne
    oraz
    4/zbadac owsiki (one nie wychodza w badaniu kalu na pasozyty o czym
    dowiedzialam sie dopiero rok temu!)metoda polegajaca na przyklejeniu rano po
    przebudzeniu bezbarwnego skocza/tasmy klejacej i przyklejeniu jej do szklanej
    plytki laboratoryjnej). Czytalam ze najlepiej zrobic ten test przy pelni
    ksiezyca, co moze brzmi troche dziwnie, ale przeciez zwieksza szanse wykrycia.

    Jak z powyzszych badan nic nie wyjdzie to mysle ze nalezy je jeszcze za jakis
    czas powtorzyc.

    powodzenia Anna Kamila






    Temat: Fundusz tnie kasę
    Jak czytam te postulaty lekarzy, to się krew we mnie burzy.
    1. Pamiętam jak nam pacjentom tłumaczono sens lekarza
    rodzinnego, to miał być nasz anioł stróż. Tak jest we Francji.
    Dostęp do lekarza rodzinnego jest przez 24 godziny. Gdy ma
    kłopoty przekazuje opiekę koledze. Co u nas zrobiono z tej
    instytucji?- lepiej nie wspominać.
    2. Bardzo dobrze, że NFZ pomyślał o badaniach laboratoryjnych,
    laboratoria powinny uzyskać licencję na wykonywanie badań. Sam
    padłem ofiarą badań laboratoryjnych, dlatego gorąco popieram
    inicjatywę NFZ.
    3. Przeraża mnie szantaż lekarzy, że 3 mln pacjentów straci
    opiekę, brzmi to jak kpina w świetle dotychczasowej praktyki
    lekarzy.
    4. Upadł etos zawodu lekarza jako zawodu publicznego zaufania,
    wszystko przesłoniła chęć szybkiego dorobienia się, bez
    względu na metody.
    5. Powinno się ukrócić nielegalne praktyki wykorzystywania
    drogiej aparatury diagnostycznej do prywatnej chałtury lekarzy,
    powinno wprowadzić się częściową opłatę przez lekarzy na rzecz
    placówki. Zapobiegłoby to nadmiernemu zadłużaniu szpitali.
    6. Nagminnie stosowane są praktyki zakazu pracy wysokiej klasy
    specjalistów poza macierzystą jednostką (np. informatycy).
    To jest troska o zdrowie lekarzy a tym samym o zdrowie
    pacjentów. Przemęczony lekarz może wyrządzić ogromne szkody.
    7. Powinno wprowadzić się obowiązkowe ubezpieczenia lekarzy od
    błędów lekarskich. W przypadku szkody stroną dla pacjenta byłby
    ubezpieczyciel lekarza ( coś na wzór AC).
    8. NFZ powinien zrewidować koszty porad u specjalistów, moim
    zdanie są zawyżone.




    Temat: RAK
    (skierowanie na badania-
    > morfologia+rozmaz,próby wątrobowe,ob,crp,badanie ogólne moczu)
    Czytając Twoje posty umieszczane w różnych wątkach mam wrażenie,że jest to Twoja
    jedyna możliwość postępowania i jedyny zestaw badań w każdej sytuacji. W
    jakimkolwiek schorzeniu najważniejsza jest rozmowa z pacjentem,czyli tzw.wywiad
    oraz badanie pacjenta,czyli tzw.badanie przedmiotowe. Badania dodatkowe(jak sama
    nazwa wskazuje)zarówno laboratoryjne,jak i sonograficzne,radiologiczne...służą
    ukierunkowaniu rozpoznania-i po to wywiad + badanie chorego,ponieważ bez tego
    mnóstwo badań wykonanych byłoby niepotrzebnie,a robić je bez celu można byłoby
    bez końca(a koszty? a obciążenie zdrowotne pacjenta?).
    Odniosę się teraz do tematu wątku i napiszę w ten sposób: w wielu chorobach
    nowotworowych wszystkie te wyniki badań laboratoryjnych,które podałaś,mogą być
    prawidłowe.



    Temat: Odmowa wydania skieriwania przez internistę!!!
    prosto z mostu: lekarz rodzinny otrzymuje na oppieke nad Toba 5 zl
    miesiecznie. Badanie moczu i morfologia to koszt 3 razy wyzszy
    (orientacyjnie). Jesli chodzilabys do ginekologa w ramach PUZ, to w
    cerne porady, oplacanej przez NFZ ginekolog otrzymywalby kase na
    badania laboratoryjne. Chodzac do ginekologa prywatnie musissz za
    badania dodatkowe placic z wlasnej kieszeni. Gdyby to Twoj lekarz
    rodzinny prowadzil Twoja ciaze, to wowczas mialby obowiazek oplacac
    te badania, o ktorych piszesz. Skierowanie na badanie to czek, za
    badania lekarz rodzinny musi zaplacic zywa gotowka z wlasnej puli
    pieniedzy. Nie ma w tym zadnego interesu, jesli inny lekarz sprawuje
    nad Toba opieke w ciazy. To, ze jestes ubezpieczona i ile kasy
    wplacasz do NFZ nie ma zupelnie zadnego przelozenia na to, ile
    pieniedzy otrzymuje Twoj lekarz POZ na opieke nad Toba. Pretensje
    kieruj do politykow, ktorzy zafundowali taki system. Lekarz jest ,
    tak samo jak Ty, ofiara tego systemu, a NFZ, jako monopolista,
    jedyny rozdajacy pieniadze, ma interes w tym, zeby mozliwie duzo
    kosztow przerzucac na lekarzy (czytaj: nie placic za wykonane
    procedury i badania, nagminna praktyka NFZ).



    Temat: >*>*> BŁĘDY, POMYŁKI LEKARSKIE <*<*<
    Chyba nie przeczytałaś dokładnie mojego postu. Zupełnie nie ustosunkowałam się
    do kwestii Twojej cytomegalii, a jedynie do dwóch zadanych przez Ciebie pytań
    natury ogólnej. Zanim się zacietrzewisz, to zawsze przeczytaj tekst.
    Na cytomegalii się nie znam, więc się nie wypowiadam.
    Co do wyników badań (tak W OGÓLE, a nie TWOICH BADAŃ na okoliczność
    cytomegalii), to istnieje jeszcze pojęcie swoistości badania laboratoryjnego i
    wyniku fałszywie dodatniego. Niezależnie od błędów, to znaczy nawet w najlepszym
    laboratorium, istnieją czasami czynniki powodujące nieswoiste zawyżenie wyniku.
    Przykład: u osoby z boreliozą wynik testu na kiłę, czyli syfilis, jest zwykle
    dodatni, chociaż ona kiły wcale nie ma. Pacjent bez wiedzy medycznej, jak do
    niego taka informacja dotrze, oczywiście natychmiast przestaje słuchać
    wyjaśnień, tylko obraża się na Bogu ducha winnego lekarza, że JA TAKIEJ CHOROBY
    TO NA PEWNO NIE MAM!!
    Pojęcie "badania dodatkowe" istnieje. Pojęcia "badania podstawowe" nie ma.
    Podstawowe znaczenie w rozpoznawaniu chorób, jak już napisałam (ale Ty nie
    czytasz) mają zawsze objawy podmiotowe i przedmiotowe, innymi słowy, wywiad
    chorobowy i wynik badania fizykalnego.
    Język polski nie zna też określenia "osoby naciąganej na chorobę".



    Temat: Farbowanie włosów w ciąży
    i nikt nigdy nie przeprowadzi takich badan, ktora kobieta w ciazy zgodzilaby
    sie poddac takim badaniom? podobnie jest w przypadku wielu lekarstw; o ile w
    przypadku lekarstw dobro matki i dziecka czasem przewyzsza potencjalne ryzyko,
    tak w przypadku farb, gdzie nie chodzi o zdrowie, tylko o estetyke rozsadni
    ludzie rezygnuja z narazania roznacego malenstwa na chemie, choc ryzyko jest
    bardzo znikome, ale kto chcialby sie znalezc w tym jednym przypadku na milion...
    co do skladu farby, to oczywiscie robi sie laboratoryjne badania kazdego
    zwiazku chemicznego, oprocz parametrow chemicznych bada sie wplyw na
    srodowisko, organizmy zywe ( szczury, myszy ) i okresla sie, jaka ilosc moze
    byc szkodliwa; kazdy zwiazek chemiczny posiada tzw karte charakterystyki, w
    ktorej zawarte sa takie informacje, karty takie sa dostepne dla kupujacych dane
    zwiazki chemiczne, czyli np. fabryka produkujaca farby powinna takie karty
    posiadac; oprocz tego doswiadczony chemik wie, czytajac nazwe zwiazku chem.,
    czego moze sie po nim spodziewac




    Temat: Za błędy lekarzy nie odpowiadamy
    Mnie na przykład dziwi lekkość, z jaką lekarze przepisują pacjentom wszelkie
    farmaceutyki. W wieku 30 lat jestem na wiele antybiotyków uodporniona i przy
    jakiejkolwiek infekcji mam kłopot, a lekarze nie lubią takich pacjentów, jak ja,
    ponieważ proponuję badania typu wymaz z gardła i inne. Na szczęście świadcząca
    usługi w ramach POZ przychodnia FALCK Medycyna nie oszczędza na badaniach.
    Jednak wiele razy spotkałam się z oporami lekarza. Opory dyktowane są tym, iż
    jest on współwłaścicielem spólki NZOZ-u i każde badanie laboratoryjne jest dla
    niego niczym innym, jak po prostu wydatkiem. Ostatnio przy opuchliźnie nóg
    pierwszą rzeczą było wypisanie leku na odwodnienie, który znacznie obniża
    ciśnienie. Ludzie, przecież epoka średniowiecza dawno minęła i pacjenci też
    potrafią czytać...



    Temat: upławy
    no wlasnie - tez czytalam, ze uplawy w ciazy to rzecz normalna.
    Niestety lekarze w Poslce w wiekszosci sami nie proponuja zadnych badan. No
    przynajmniej ci, do ktorych trafialam. Dopiero lekarka do ktorej trafilam
    ostatnio, sama zaczela mi wypisywac skierowania na badania laboratoryjne.

    Czy wiecie jakie badania nalezy zrobc przy uplawach ? W jednym z postow jakas
    dziewczyna pisala o koniecznosci zrobienia badan na posiew (chyba). Czy wiecie
    co to jest, ile to kosztuje, gdzie sie to robi ?



    Temat: Straszne przezycia u lekarza czyli..
    Wszystkie wyniki badań w oryginale są Twoją własnością, klinika, przychodnia,
    gabinet, w którym były wykonywane dane badania, lub na ktorego zlecenie je
    wykonano może pozostawić sobie jedynie kopie badań. A na żądanie pacjenta ma
    obowiązek wydać w/w dokumenty.
    Tylko moje drogie nie mylcie wyników badań laboratoryjnych z opiniami lekarzy
    zamieszczonymi w Waszych kartotekach, bo takowych opinii, a nawet z tego co tu
    czytam wręcz wyroków to faktycznie nie otrzymacie.. Tego jedynie można
    dochodzić na drodze sądowej, a to już zupełnie inna bajka.., szczególnie w
    naszym kraju.




    Temat: jakie badania abyzbadac poziom żelaza?
    jakie badania abyzbadac poziom żelaza?
    prosze napiszcie dokładnie jeszcze jakie badania laboratoryjne
    wykonać zeby miec pewność ze niedokrwistość jest wwywołana brakiem
    żelaza,prawde mowiąc chyba momentami za duzo czytam na forum i mam
    poptem coraz wiecej różnych pytań.
    ja mam zbadana ferrytyne, i żelazo które oczywiście jest w normie i
    na tej podstawie dziewczyny z forum podpowiadaja ze to anemia , ale
    czy jeszcze sie coś bada?aha jakie sa objawy przedawkowania zelaza?



    Temat: Przyszłe mamy z Białegostku
    badania i wyniki
    dziewczyny, jak czytam Wasze wypowiedzi na temat badań laboratoryjnych to az
    sie dziwię że za wszystkie płacicie, nawet krew i mocz robione co miesiąc to w
    sumie w czasie całej ciąży wyjda drogo a przeciez w ciązy macie te badania
    zapewnione, otóż ja robie tak, chodzę prywatnie do lekarki, która mi mówi jakie
    mam zrobić a ja wtedy wędruję do lekarza rodzinnego i on daje mi skierowanie na
    nieodpłatne badania, oprócz zwykłych miałam tez odczyn goombsa, posiew,
    glukaoza a teraz chcę jeszcze zrobić toxo, powodzenia



    Temat: pcos
    Ps
    Cytat: Badania stosowane dla rozpoznania zespołu PCO to: badanie ginekologiczne,
    laparoskopia (pelviskopia), a także badania laboratoryjne krwi (oznaczenie
    stężenia niektórych hormonów).
    Drobna uwaga: wcześniej zostało wspomniane, że podstawą jest badanie usg, które
    wykazuje pęcherzyki przy pcos. Polecam czytać uwazniej.




    Temat: koszt ciąży - prośba
    Czytam i dochodzę do wniosku, że to co traktowałam u siebie jako
    rozrzutność i egstrawagancję do usprawiedliwienia jedynie stanem
    błogosławionym, to był doskonały interes. Zdecydowałam się na
    abonament w sieciówce. Wizyty (u mnie z racji problemów częściej niż
    co cztery tygodnie), badania laboratoryjne (w tym te
    nieprzewidziane, o które sama poprosiłam), USG na każdej wizycie. W
    sumie 1260PLN/ciąża (w tym samym abonamencie korzystam też z lekarzy
    innych specjalności i wykonuję zlecone przez nich badania).
    Mieszkam na wsi i gdybym zdecydowała się na opiekę NFZ-u to
    kosztowałoby mnie to dużo więcej. Każda godzina spędzona w
    poczekalni i na przejazdach do ośrodków (tu badanie, tam
    laboratorium, a USG w mieście powiatowym) to stracone pieniądze,
    które w tym czasie mogę zarobić.

    <"Misiowi sie tatuaze nie podobaja, wiec na razie się wstrzymam">



    Temat: wizyta u lekarz 10 tydzien
    moja pierwsza wizyta (5,5tc) była podobna pod względem badania, lekarz
    powiedział że na usg za wcześnie, ale założył mi już kartę ciązy, wypytywał o
    przebyte choroby, samopoczucie, mówił mi o oszczędnym trybie życia - na co
    teraz uważać. Zlecił mi też wykonanie badań laboratoryjnych z krwi i moczu oraz
    cytologię. Druga wizyta (10 tc) zbadał mnie tylko na fotelu, sprawdził czy
    macica sie rozwija, a na badanie umówił się ze mną w 12tc. Czytałam tu o
    wizytach innych dziewczyn i też trochę czuję niedosyt, ale może to zależne od
    podejścia lekarza. Mają różne poglądy na temat usg dopochwowego.



    Temat: Do lekarzy....
    Czytam czesto, ze pacjenci w Polsce ida do lekarza i prosza/zadaja
    skierowania na np. badanie watroby podajac fachowa nazwe tego badania.

    Mieszkam w Szwecji i tu jest nie do pomyslenia, aby pacjent proponowal
    lekarzowi specyficzne badanie laboratoryjne czy rentgen mozgu!
    Nie odwazylabym sie powiedziec tego szwedzkiemu lekarzowi, czy jakos mozna te
    psychologiczna bariere przelamac?




    Temat: czy to syndrom Ehlersa-danlosa
    Podstawowe objawy zespołu Ehlersa- Danlosa to nadmierna elastyczność skóry,
    która łatwo ulega naderwaniu oraz duża skłonnośc do występowania podskórnych
    krwiaków, wylewów i siniaków.
    Z tego co czytam, Twoja kotka nie ma żadnego z tych objawów, więc chyba nie ma
    żadnych podstaw by podejrzewać u niej tę niezwykle rzadko spotykaną chorobę.
    Czy u kotki wykonano jakiekolwiek dodatkowe badania laboratoryjne? Czy był
    pobrany wymaz ze skóry, czy była robiona zeskrobina, czy wykonano badanie
    mykologiczne albo badanie z lampą Wooda?
    Dobrze byłoby byście zwrócili się o pomoc do doswiadczonego dermatologa, skąd
    jesteście?



    Temat: Mamy !!! W jakich zawodach pracujecie???
    Witam , ja tu dziś pierwszy raz i chyba sie zadomowię:-)
    Przeczytałam wszystkie wasze zawody i widzę, że tylko założycielka wątku jest
    biologiem. Już nie tylko :-)), bo ja też jestem po biologii na UW,
    specjalizacja immunologia.
    No więc zawód wyuczony biolog i wykonywany tez biolog - pracuję w Instytucie
    PAN w Warszawie, robie doktorat i to był główny powód mojego powrotu do pracy
    po roku siedzenia (tzn. biegania:-)w domu z synkiem. Niestety nie finanse, bo
    wiadomo jak płacą w nauce - koszmar.
    Lubię swoją pracę, oprócz.....zabijania, niestety zwierząt laboratoryjnych
    (myszy) = ale to nieuniknione, bo przecież nie będę zarażać ludzi i badać jak
    ich organizm reaguje za zakażenie :-((
    Lubię pracę laboratoryjną, czytanie literatury fachowej(ang.), nowości
    naukowych, odkryć, lubie pisać artykuły z wyników moich badań itp, czasem
    wyjazdy na konferencje naukowe. Praca jest jak to praca naukowa - twórcza,
    ciekawa, codziennie coś innego.
    A marzenie - chyba nie pracować, wyjechac do naszej białowieskiej, starej
    drewnianej chaty i tam żyć bez stresów, nie martwić sie o pieniądze, wychowywać
    dziecko (dzieci:-)) i cieszyć sie sobą.
    pozdrawiam




    Temat: Podejrzenie lekkoodporności
    > Moja żona przebywa obecnie w szpitalu z powodu depresji trwającej
    > już kilka miesięcy.Pisała na Waszym forum. Postanowiłem zasięgnąć
    tu
    > informacji bo przyznam szczerze, że nie wiem co można jeszcze
    > zrobić. Dziś padło stwierdzenie lekoodporności.

    Jakie badania laboratoryjne wykazały depresje??
    Ponoć antydepresanty zgodnie z najnowszymi badaniami nie dziłają....
    To nie lekooporność tylko po prostu żona nie wierzy w banialuki.

    > Dziś podczas obchodu
    > zaproponowano elektrowstrząsy. Czytałem na ten tamat, żona nie
    > wyraża zgody.

    Popieram żonę

    > Rozważam nawet ubeznowłasnowolnienie gdy te
    > elektrowstrząsy będą jedyną możliwością aby ją z tego wyciągnąć.

    Jakich to tortur i gwałtów ludzie się dopuszczą w imę "miłości"
    Może zanim zechce pan zrealizować ten pomysł nich może pan sam się
    podda elektrowstrząsom. Jak psychiatra będzie namawiał, to niech pan
    mu zaproponuje by na sobie zademonstował ich bezpieczeństwo.

    Nie
    > zdajecie sobie sprawy jak człowiek może sie zmienić przez 4/5
    > miesięcy. Został mi jakiś cień żony.
    > Proszę o radę. Jestem zdesperowany.

    Pańskie problemy życiowe nie usprawiedliwają torturowana ludzi.

    > Proszę o radę. Jestem zdesperowany

    Fakt, sam pomysł poddawania kogoś wbrew woli elektrowstrząsom daje
    obraz desperacji, tylko ta desperacja przypomina desperacje
    gwałciciela, który przepełniony chucią nie może się powstrzymać od
    zgwałcenia swojej ofiary.




    Temat: ja znowu o szarlatanach
    Doki przestan zalewac. Bogdan ma racje, reprezentujesz wielki przemysl
    farmaceutyczno-lekarski, ktoremu zalezy tylko na obrotach, a nie na zdrowiu
    pacjentow. W Ameryce srednio umiera 150,000 pacjentow z tego tytulu ze albo
    lekarz sie pomylil, albo podano niewlasciwy lek, albo go przedawkowano. I to
    robia wszystko specjalisci z dyplomami i z zapleczem laboratoryjnym.
    Sam jestem przykladem, ze medycyna naturalna jest skuteczna. Kilka lat temu,
    smiertelnie sie zatrulem salmonella. Lekarze rozkladali tylko rece, wysylali od
    specjalisty do specjalisty, ja tymczasem tracilem na wadze z dnia na dzien. Nie
    wiem czym by sie to skonczylo, gdyby nie pomogl mi facet ktory sie zajmuje
    leczeniem ziolami. Po zazyciu jego lekarstwa moj stan zaczal sie poprawiac, i
    teraz jestem okej. A mojego znajomego w Rosji, tesc umarl, mial podobny
    przypadek zatrucia, wykonczyl sie i nie pomogla mu medycyna oparta na
    doswiadczeniach i badaniach laboratoryjnych.
    Mysle ze tacy jak ty, tylko maca ludziom w glowach, czytam tu ile ludzi ma
    problemy i napewno mogliby sobie pomoc gdyby zaczeli szukac gdzie potrzeba, a
    tak to sluchaja takich bzdur jak Twoje, i sie mecza, bo sie trzymaja tylko
    lekarza a nie szukaja skutecznej pomocy gdzie indziej.
    Zgadzam sie z Toba, iz sa 'niekonwencjonalni specjalisci' ktorych pomoc sie
    powinno postawic pod znakiem zapytania, np; bioenergoterapeuta, osobiscie nie
    wiem skad ta energia moze pochodzic, i do takiego kogos bym nie poszedl.
    Pozdrawiam, i wszystkiego najlepszego w Nowym 2003 Roku.




    Temat: To nie gorączka krwotoczna ani febra. Ale co?
    To nie gorączka krwotoczna ani febra. Ale co?
    Diagnoza jest bardzo prosta i oczywista i jest naprawdę żenujące
    iż nie została postawiona na oddziale chorób zakaźnych, w którym
    zmarł pacjent!!! MALARIA, czyli zimnica musi być podejrzewana na
    pierwszym miejscu u każdego pacjenta powracającego z tropiku z
    gorączką. Ogromnym (czytaj: skandalicznym) niedopatrzeniem jest
    niewykonanie badań laboratoryjnych pod kątem malarii lub co
    gorsze nieumiejętność (= brak kompetencji, a może pycha i
    przecenianie swoich możliwości?) w ocenie badania, które powinny
    być przeprowadzone przez doświadczonego w tym kierunku
    specjalistę, niezwłocznie, zaraz po zgłoszeniu się chorego do
    szczecińskiego szpitala. W takim przypadku o dalszym losie
    pacjenta zwykle decydują godziny. Drodzy internauci! Proszę
    zróbcie z tym coś gdyż jest to niedopuszczalne, aby ZNÓW KOLEJNY
    MŁODY CZŁOWIEK GINĄŁ w Polsce z NIEROZPOZNANĄ MALARIĄ na
    oddziale chorób zakaźnych (wcześniej był Poznań, później
    Gliwice, a teraz Szczecin)!!! Do rozpoznania malarii nie trzeba
    wysyłać krwi aż do Hamburga, wystarczą polskie kliniki w Gdyni,
    Poznaniu, Warszawie, ale trzeba o MALARII POMYŚLEĆ NATYCHMIAST
    po powrocie turysty z tropiku, a nie doszukiwać się "jakiś
    enigmatycznych chorób egzotycznych i z tego powodu przebierać
    się w skafandry przed kamerami TV !!!!!!
    Pozdrawiam i oczekuję rzeczowej, merytorycznej dyskusji.



    Temat: jaką wodę kupujecie?
    MPWiK ;)
    swojego czasu czytałam dość obszerny reportaż? raport?
    dotyczący marketingu wód mineralnych w butelkach
    /kto by wogóle kiedyś pomyślał, że wodę można pozyskiwać z innych
    źródeł niż studnia - pewna staruszka za mojego wczesnego
    dzieciństwa wciąż nie ufała kranom/
    ktoś tam się wypowiadał, że jest bardzo zdziwiony, że butelki tak
    szybko opanowały lubelszczyznę, bo tam najlepsza gatunkowo
    woda /badana laboratoryjnie kranówa nie odbiega zbytnio normami od
    mineralnych butelkowanych/ i nastawiali się tu na specjalny, dość
    kosztowny program marketingowy, a ludzie 'łyknęli' ogólnokrajową
    reklamę - facet naprawdę był zdziwiony

    jam z Lublina
    woda nie wiem, jak się nazywa, byle by pisało 'niegazowana'
    marki własne biedronki, championa, reala i innych

    jadąc pod namiot biorę zapasy kranówy w 5l baniakach
    potem kupuję najtańszą mineralną




    Temat: co sądzicie o moich wynikach.
    Borowinka - jak widzisz większość Twoich hormonów jest w normie :).
    Nie podajesz norm laboratoryjnych dla badań tarczycy. Napisałam jednak o nich
    szeroko w wątku magdyry "Czy ja to dobrze czytam" - może te informacje Ci
    pomogą. Jeśli chodzi o krzywą cukrową to nie mam przy sobie norm dla tego
    badania, a zastanawiam się nad drugim wynikiem.... To jednak mało istotne skoro
    i tak dostałaś metforminę :)
    A gin wie co mówi jeśli każe spaść z wagi :) :) :)
    Co do luteiny od 16 dc: ja mam zalecony Dupchaston (to inny lek z progesteronem)
    też od 16 dc. na wyregulowanie cykli. Mi gin-endo powiedziała, że powinnam
    jednak obserwować śluz i jeżeli będzie jeszcze np. w 15 dc to tabletki zacząć
    brać później. Ja jednak śluzu obserwować nie umiem więc mierzę temperaturę.
    Jeśeli do 15 dc nie ma skoku i zaczynają mnie pobolewać piersi to uważam, że
    owu jak zwykle nie będzie i zaczynam brać tabletki. Nie wiem czy ta metoda
    byłaby dla Ciebie dobra, bo nie wiem czy Twoje pęcherzyki same rosną i
    dojrzewają. Mój problem polega właśnie na tym, że one nie pękają tylko
    przerastają i ulegają luteinizacji - łatwo mi więc stwierdzić na podstawie
    obserwacji organizmu kiedy jest "po zawodach".
    Tym niemniej uważam, ze Twoja lekarka wie co robi, dała trochę czasu naturze
    zanim przejdzie do "grubszych działań".
    Może wcale nie będą konieczne - czego oczywiście gorąco życzę!!!
    Pzdr.A.



    Temat: Zmarła kolejna osoba na A/H1N1."Premier" śpi
    Ludziom strach odpiera zdolnosc rozumienia tego co czytaja mimo ze bezposrednia
    przyczyna smierci jest jeszcze nieznana i że młoda osoba była obciążona licznymi
    schorzeniami dodatkowymi juz ludzie wiedza ze kobiete zagryzla grypia swinia.

    W szpitalu w Żywcu w województwie śląskim zmarła 24-letnia kobieta. U pacjentki
    zdiagnozowano wirusa A/H1N1.
    Kobieta miała podejrzenie sepsy i niewydolność układu krążeniowego. - W dniu
    dzisiejszym otrzymaliśmy potwierdzoną informację o zgonie pacjentki
    hospitalizowanej na oddziale intensywnej terapii szpitalu w Żywcu. W badaniach
    laboratoryjnych uzyskaliśmy pozytywny wynik na obecność wirusa A/H1N1 -
    potwierdził w rozmowie z TVN24 Grzegorz Hudzik z Państwowego Powiatowego
    Inspektoratu Sanitarnego w Katowicach.
    Lekarz z Kępna zakażony A/H1N1
    U 32-letniego lekarza, który leży w szpitalu w Kępnie, potwierdzono... czytaj
    więcej »

    Bezpośrednia przyczyna śmierci znana po sekcji

    Jak dodaje, ostateczną przyczynę zgonu będzie można ustalić dopiero po
    przeprowadzeniu sekcji zwłok. Przyznaje przy tym, że młoda osoba była obciążona
    licznymi schorzeniami dodatkowymi.





    Temat: Jak wyleczylem alergie u zony...
    Ja się raczej nie ubawiłam, ale kilkakrotnie złapałam za głowę!
    Jasne, że pasożyty są wśród nas i nie należy lekceważyć
    ich 'posiadania' w sobie, jednak zastanawiam się do jakiego stopnia
    można objawy alergiczne czy inne chorobowe, wymieniane wielokrotnie
    na tym forum tłumaczyć obecnością lamblii, glist czy grzybów.
    Czytając wasze posty oraz artykuły, które polecacie do przeczytania,
    można odnieść nieodparte wrażenie, że niemal wszyscy mamy
    jakiegoś 'przyjaciela' w organizmie. Rzeczywiście alergia a objawy
    alergiczne to zupełnie inna historia. Alergia jest chorobą układu
    odpornościowego, co można ustalić przy pomocy badań laboratoryjnych.
    Mówicie o nabijaniu kabzy przez lekarzy, którzy dzięki temu, że nie
    leczą pasożytów mają stały dopływ pacjentów a tym samym pieniędzy.
    Zastanawiam się jednak nad autorami propagowanych tutaj szeroko
    książek Siemionowej i Clark. Czy piszą takie pozycje dla własnej
    satysfakcji czy jednak dla olbrzymiej kasy? Siemionowa prowadzi też
    terapię oczyszczania organizmu na specjalnych turnusach
    swojej 'Szkoły Zdrowia' za jedyne 1000$ !!! Może wydała książkę po
    to, aby werbować nowych klientów? Kto wie? Ja widzę w tym czysty
    biznes.



    Temat: MMS-czy to rewolucja w medycynie?
    Zalaczone linki do wypowiedzi po angielsku o MMSie , sa
    wypowiedziami przebiegu przyjmowania tego produktu przez
    wypowiadajcego sie ,jego odczucia,ustopienia roznych
    dolegliwosci ,oraz testow laboratoryjnych przed i w czasie
    kuracji.Wszystkie sa pozytywne.Czytalem jednak badania wykonane
    przez holendrow ktorzy udawadniaja ze chlor moze niszczyc zastwke
    komory sercowj.



    Temat: Dorn: zamykanie ZOZ-u to złamanie prawa
    Jesteś kolejnym wioskowym głupkiem na tym forum. Szkoda, że nie pismiennym i
    nieczytelnym.

    Gdybyś czytać potrafił to byś wiedział, że 5 PLN za duszyczkę pod opieką to nie
    jest wynagrodzenie lekarza, tylko kwota, ktorą przeznacza NFZ na jego leczenie.
    To znaczy, że z tych pieniedzy ma być utrzymana praktyka lekarska oraz mają być
    sfinansowane badania laboratoryjne i radiologiczne.

    I nie wstyd Ci, że zabiuerałeś głos?



    Temat: spuchniete stopy
    Oj,ja też miałam straszne obrzęki.Nie tylko na stopach,cała byłam opuchnięta
    łącznie z twarzą.Skoro masz dobre ciśnienie,wypadałoby zrobić jeszcze badania
    laboratoryjne:poziom kasu moczowego i analizę moczu.Jeżeli są ok,to nie ma
    problemu,poza względami estetycznymi.Nie martw się,wiele kobiet tak ma w takie
    upały.Jesteś już ciężka,bo dzidzia duża+wody płodowe...Dużo odpoczywaj z nogami
    uniesionymi do góry i pij wodę mineralną niegazowaną(czytałam,że powinno
    pomóc).Mnie niewiele pomogło,ale może u Ciebie będzie ok.



    Temat: Wyjątkowo aktywna noc. Rozmowa z psychiatrą pro...
    Prą Pani, współczuję szczerze nieszczęściu, nie nabijam się z chorych i bardzo
    cierpiących ich partnerów życiowych. Dodatkowo: współczuję szczerze takiej
    opieki 'fachowej' bo niedyskretnej, pogardliwej oraz napuszonej profesurą i
    cudzymi,prawdziwie ludzkimi, niewydumanymi a tragicznymi losami. Wskazuję -
    przyznaję przez ośmieszanie- miałkość tej pseudo-nauki, opartej wyłącznie na
    empirii, a nie na realnych badaniach laboratoryjnych jak cała medycyna, czyli
    (opartej): na osobowych przypadkach, powiązanych w pęczki statystyczne,
    poupychanych w szuflady papierów, z narzuconymi siłowo etykietami i ciałami
    pozamykanymi w salach wg takiegoż rozdzielnictwa, ergo, wydawało mi się, że
    bronię pacjentów przed takimi majstrami wskazując icm miejsce w szeregu,
    badawczym. I dalej tak mi się wydaje
    Rozumiem Panią że Ją "szlag trafia", ale to życie a nie "samozwańczy
    psychiatrzy" powodują. I to prof-y wyznaczają niski poziom dyskusji
    psychitrycznej a nie Ulica - tu ma Pani życzliwość, współczucie i wsparcie. W
    wywiadzie z Prof-em nic takiego nie znajduję.
    Pani życzenia abym nie doświadczył(..) itd. są typowo nasze=polskie, do
    czytania wspak. A może jednak go trafi.. Może. Ale nie teraz.




    Temat: Infekcja jelit???
    Infekcja jelit???
    Witam. Czy któraś z Was miała cos takiego z dzieckiem??Mała ciągnie cyca (10
    tyg.), chwilę potem napina się,je bardzo niespokojnie.Po karmieniu "szaleje"
    do odbicia i zaraz po nim. Czesto płacze po jedzeniu, wręcz zanosi sie
    płaczem. Stosowałam wg wskazań Lacidofil na bardzo lużne kupki ze śluzem, ma
    takie od ponad miesiąca i nic. potem Enterol, bo było podejrzenie, ze te kupy
    to po antybiotyku ( jak miała 3 tyg. to miała infekcję wirusowa i lekarka
    zapisała antybiotyk) i tez nadal są ze sluzem.Dodam, że stosuje diete
    eliminacyjną, ale poprawy nie widzę. Chyba powinnam poprosić pediatrę o
    skierowanie na badania laboratoryjne, co Wy na to???Jak czytam, ze Wasze
    dzieci zasypiaja same po jedzeniu,lub sa spokojne, to teraz wiem, że z moją
    córa coś nie tak.Dodam ,ze urodziła sie po czasie i z zielonymi wodami, może
    ma jakies bakterie w brzuchu??? Po porodzie tylko ja dostawałam antybiotyk
    Augumentin.Nie wiem, co mam myśleć, ale bardzo mi jej zal i wiem, ze uszę cos
    zrobić, bo to nie jest normalne.



    Temat: Woda do picia
    W majowym "Świecie Konsumenta" był test wód mineralnych. Piwniczankę
    zdyskwalifikowano za przekroczenie norm dotyczących zawartości toksycznego baru
    o 30% - więc nie taka ta Piwniczanka zdrowa (wg tych testów). Najlepiej wypadły
    Vita, Jurajska, Muszynianka. Żywiec Zdrój (jedyna testowana woda źródlana)
    oceniono dobrze, choć zaznaczono, że można mieć zastrzeżenia co do jej czystości
    (podobne miano także w przypadku wody mineralnej Arctic). Nie wiem, jak to jest
    z wiarygodnością "Świata Konsumenta" - chociaż bardzo obszerne i wyczerpujące
    opisy wyników badań laboratoryjnych i podawane wskaźniki raczej budziły
    zaufanie... Oceniano głównie czystość (chemiczną i mikrobiologiczną), zgodność
    składu z deklaracją, własciwości sensoryczne i prawidłowość oznakowania etykiety.

    Przy okazji witam, bo to mój pierwszy post na tym forum, które czytam od
    jakiegos czasu :)




    Temat: Poziom cukru we krwi
    Cukrzyca jest chorobą złożoną i koniecznie wymaga stosowania diety. Jeśli ktoś
    choruje na cukrzycę lub jest podejrzenie, że może chorować musi stale być pod
    kontrolą lekarza i wszelkie informacje dotyczące diety i leczenia uzyskać od
    prowadzącego lekarza. Wszelkich interpretacji badań laboratoryjnych powinien
    udzielić prowadzący lekarz. Natomiast warto wzbogacać swoją wiedzę o tej
    chorobie i czytać książki, broszurki na jej temat.
    Ogólnie dieta w cukrzycy polega na unikaniu cukrów prostych (czyli cukru i
    słodyczy a także nie przekraczania zaleconej przez lekarza ilości owoców) oraz
    na spożywaniu ilości węglowodanów zaleconych indywidualnie przez lekarza. W
    cukrzycy obowiązują zasady diety przeciwmiażdżycowej, która jest opisana w
    wątku nr 333, ponieważ chorzy na cukrzycę mają zwiększoną skłonność do rozwoju
    miażdżycy. Osobom otyłym z cukrzycą (jest to na ogół typ 2) zaleca się
    schudnięcie, po schudnięciu poprawia się wyrównanie cukrzycy. Osoby z
    upośledzoną tolerancją glukozy (jeszcze nie cukrzyca) po schudnięciu,
    stosowaniu odpowiedniej diety i zwiększeniu aktywności fizycznej mają większą
    szansę na to, że nie rozwinie się u nich cukrzyca. Zagadnienia związane z
    cukrzycą (również dieta) są profesjonalnie opisane na stronie Polskiego
    Towarzystwa Diabetologicznego www.cukrzyca.pl
    Pozdrawiam



    Temat: MONONUKLEOZA a CHLONIAK ?POMOCY
    Ewelina - rozumiem, że sie martwisz, ale postaraj sie zachowac spokój - bo jak
    sama mówisz lekarze też nie znają konkretów, mój syn też miał monomukleozę,
    powiekszoną śledzionę i wątrobę, zmian środmiazsozwych nie miał, ale za to
    powiększony mięsień sercowy - wynikow badań laboratoryjnych nie pamiętam bo to
    było 10 lat temu , ale do dziś na lekko powiekszone węzły, zapewne lekarze po
    wywiadzie rodzinnym są zaniepokojeni i poprostu chcą wykluczyć ziarnicę - co do
    testów na mononukleozę, toksoplazmozę i tego typu świństwa ich czasem ujemne
    wyniki nie wykluczają choroby nie pamietam mechanizmu dlaczego tak sie dzieje
    ale czytałam o tym zjawisku - mam nadzieje, ze ciut cie pocieszyłam, na pewno
    się wszystko dobrze skończy ... trzymaj sie
    mama aniołka Zuzi



    Temat: co-jest-grane - gdzie i jak zamówić PASKI?????
    Melduje sie na rozkaz!
    Nie wiem, jakie paski kupiłaś, ale w moich to wygląda tak:
    Pasek zamoczyć na sekundę (wszystkie pola dokładnie).
    Nadmiar odsączyć o brzeg naczynia (ja zamiast tego kładę na ręczniku
    papierowym - oczywiście wskaźnikami do góry).
    Odczekać 30 - 60 sekund na wynik wszystkich parametrów poza leukocytami, na
    leukocyty czekać 60 - 120 sekund(z doświadczenia - najlepiej 2 minuty).
    Czas jest bardzo istotny, bo paski zmieniają potem wygląd i nie można
    prawidłowo odczytać !
    Nie sprawdzać wyników przy świetle neonówki, bo zmienia kolory.
    Pojemnik trzymać dokładnie zamknięty i otwierać tylko na chwilę potrzebną do
    wyciągnięcia paska, bo tracą właściwości na świetle i pod wpływem wilgoci.
    Paski można spróbować przeciąć wzdłuż na pół - starczą na dłużej.
    Acha - na początku warto kilkakrotnie porównać wyniki z badaniem laboratoryjnym
    (oczywiście zrobionym z tej samej próbki) - wtedy wiadomo mniej więcej, jak to
    wygląda.

    Życzę powodzenia, pochwal się, jak poszło )
    Aga




    Temat: Proszę zerknijcie na moje wyniki...
    Bałam sie niedoczynności, a z tego co czytam to w subklinicznej sie nie mieszczę

    Thyroid International (Edycja Polska)

    Subkliniczna niedoczynność Tarczycy

    Demetrios A. Koutras, M.D., emerytowany profesor medycyny dyrektor Wydziału
    Endokrynologii Uniwersytetu Ateńskiego, Szpital „Evgenidion” Ateny, Grecja

    „Subkliniczny” oznacza dosłownie: bez klinicznych objawów podmiotowych ani
    przedmiotowych. W rzeczywistości objawy podmiotowe w dużej mierze zależą od
    wrażliwości (i niepokoju?) pacjenta, a odnalezienie objawów przedmiotowych - od
    doświadczenia i gorliwości lekarza. Dlatego też, ponieważ „subkliniczna”
    niedoczynność tarczycy jest terminem raczej słabo określonym, powinniśmy ja
    nazywać raczej „minimalną niedoczynnościa tarczycy”, a definiować raczej w
    oparciu o wyniki badań laboratoryjnych niż nieprecyzyjnych kryteriów
    klinicznych. Jedną z definicji jest „podwyższony poziom TSH przy pozostających
    w granicach normy poziomach wolnej tyroksyny (fT4) i trójjodotyroniny (fT3) w
    surowicy”1, 2. Inni określają jako subkliniczną niedoczynność tarczycy
    sytuację, w której normalnym poziomom fT4 i fT3 w surowicy towarzyszy
    umiarkowanie podwyższony poziom TSH, powiedzmy w granicach do 10 mU/l.
    Zwłaszcza biorąc pod uwagę bardzo wysokie wartości TSH charakteryzujące jawną
    niedoczynność tarczycy, nawet jeśli fT3 i fT4 pozostają w normie. Autor
    preferuje tę ostatnią definicję, czyli normalne fT4 i fT3 przy TSH pozostającym
    w zakresie 4,01 - 10,00 mU/l.




    Temat: Wyjątkowo aktywna noc. Rozmowa z psychiatrą pro...
    A ja współczuję Panu miałkości Pana akademickich wywodów. Nie kazda dziedzina
    medycyny moze być poparta badaniami laboratoryjnymi.Czasami możemy się opierać
    tylko na emiprii. Nie mam ochoty zwierzać sie Panu jak blisko mnie dotknęła w/w
    choroba ale sądze że moje doświadczenia są w tym względzie dużo bogatsze.
    Zajęte przez Pana zdanie w dyskusji nie wnosi nic w moje życie, wywiad z
    Profesorem tak-za co serdecznie dziękuję. Pogarda i cynizm bijący z Pana
    wypowiedzi nie pozwalają mianować się obrońcą owych pacjentów. Polska ulica nie
    ma w sobie życzliwości i tolerancji dla opisanych przypadków chorobowych. Pan
    jest tego najlepszym przykładem, zabierając w ten sposób głos w dyskusji. Życzę
    Panu wielu bogatych i osobistych doswiadczeń z tą chorobą - proszę czytać
    typowo po naszemu=polsku, czyli wspak.



    Temat: Zbuntujcie się przeciwko politykom!
    dulekthered napisał:

    > Wszystkie wymienione książki czytałem. Skąd ta chęć do rozliczania?? ...
    > Trzeba zbudować nowe, zdrowe państwo, niestety, w dużej mierze od podstaw.

    toz o tym wlasnie mowie caly czas. czas stawiac nowe fundamenty z nowych ludzi,
    a nie miesiacami dokonywac badan laboratoryjnych starych cegiel, czy ppare lat
    jeszcze wytrzymaja.



    Temat: bardzo ciekawy temat
    Ksiazki Kiyosakiego znam. Oprocz nich czytalem jeszcze chyba ze 3 podobne
    pozycje. Bardzo przydatne i tez uwazam ze ta wiedze powinna posiasc kazda
    rodzina. Jak wydasz ta ksiazke, przyslij mi egzemplarz z autografem ;)

    Moja ewentualna ksiazka bylaby raczej skierowana do waskiego grona czytelnikow,
    wiec kasy bym na niej nie zrobil :)
    Temat: ogolnie mozna powiedziec "etapy rozwoju inwestora/gracza". Wiekszosc
    piszacych o gieldzie skupia sie na prezentacji "wygrywajacych" metod i
    strategii. Malo pisze sie, ze najwazniejsze sa zmiany jakie zachodza w samym
    graczu. Sa ksiazki o psychologii gieldy, ale nawet one traktuja ten temat po
    macoszemu. Bo albo autorzy zakladaja (i chyba slusznie), ze nie tego oczekuja
    czytelnicy i to po prostu sie nie sprzeda. Albo tez autorami sa psycholodzy z
    zawodu, ktorzy nie maja z gielda nic wspolnego, a opieraja sie na badaniach
    laboratoryjnych.
    W zamysle ma byc to ksiazka bardziej humanistyczna niz naukowa, techniczna.
    Polaczenie w przystepny sposob filozofii, psychologii, etyki...wiedzy o
    czlowieku po prostu. Jak rozwijac sie jako gracz i jako czlowiek...

    Ambitne zamierzenie. Jesli sie zdecyduje, dluga droga przede mna :)
    Ja mam dopiero 23 lata. Od 5 lat na gieldzie... moja ignorancja jest jeszcze
    ogromna. Na razie nie mam prawa wystepowac w roli autorytetu i pisac ksiazek.
    Ale mysle, ze mysl o jej napisaniu bedzie dojrzewac razem ze mna... i moze
    kiedys... :)



    Temat: Weekend z Sherlockiem Holmesem
    A ja z detektywa Pikusia pamiętam starą lamaicką klątwę, którą z
    siostrą rzucałam na nielubianego kolegę z sąsiedztwa "Orath-than-
    penżu". Miała się sprawdzić w trzecim pokoleniu:). A taki weekend z
    detektywem to fajna rzecz. Kiedyś na kanale Discovery był emitowany
    cykl Noc zbrodni a w nim Detektywi sądowi. Rekonstruowano
    pieczołowicie śledztwa trwające czasami wiele lat, pokazywano prace
    laboratoriów i badanie znalezionych dowodów. Te śledztwa prowadzone
    przez Holmesa świetnie się do tego nadają. I chyba ludzie lubią
    oglądać i czytać takie rzeczy, przecież ostatnio nastapił wysyp
    powieści kryminalnych pisanych przez anatomopatologów czyli po
    prastu lekarzy medycyny sądowej.




    Temat: KRZYŻOWANIE NÓŻEK

    Warto zrobić 4 badania kału:
    1) badanie kału pod kątem lamblii (pisałam bardzo dużo o tym badaniu na forum
    alergie dziecięce, lub dopytuj dalej, co chcesz wiedzieć. Wiele laboratoriów
    nie wie jak badać lamblie, trzeba pytać czy mieli chorego na lamblie, jak
    często miewają dodatnie wyniki!! To ważne. Lepsze efekty daje badanie metodą
    Elisa oraz potwierdzenie metodą mikroskopową łącznie.)
    2) badanie kału pod kątem grzybów (też lepiej metodą mikroskopową, niż posiewem)
    3) badanie kału pod kątem robaków (prawie nigdy się nie udaje.... czytaj
    poniżej)
    4) i to najbardziej popularne na bakterie.

    Niestety badania na pasożyty często ich nie wykazują. Bardzo trudno się je
    bada...A lekarze uważają, że nasze dzieci są za młode na pasożyty. To bzdura.
    To ja zaraziłam moje dziecko chyba zaraz po urodzeniu, tylko dlatego, że mnie
    nikt nigdy nie leczył na pasożyty! I nie badał pod tym kątem.

    Jeśli masz dobrego lekarza po prostu porozmawiaj z nim o objawach dziecka i
    sugeruj pasożyty, a przynajmniej ich WYKLUCZENIE.
    Czasami DOBRY lekarz (bo wie, że badania często nie pokazują prawdy) decyduje
    się na leczenie dziecka preparatem Pyrantelum. Załatwia wtedy robaki (łatwo to
    złapać, jak się pakuje wszystko do buzi!). Niestety nie załatwi lamblii lub
    grzybów, czy bakterii. Jednak koniecznie przedyskutuj to co ja tu piszę z
    lekarzem.
    Powodzenia. Daj znać jak idzie.




    Temat: FALD KARKOWY 3MM CZY TO WYROK?
    Na pewno lekarz powie Ci,ze wszystko jest ok.
    Widzisz napisalas w pierwszym poscie:
    "Fald karkowy ma 3mm,gin powiedzial że narazie nie mam czym się
    przejmować bo to gorna granica normy,pobral mi dziś krew na test pappa i do
    soboty mam czekać na wynik.Same rozumiecie co teraz przeżywam,chyba umrę ze
    strachu do soboty." a w kolejnym napisalas,ze "wynik i tak nic nie da".
    Ja zaoszczedzilam sobie poprostu tego wlasnie stresu,chociaz podobnie jak Ty
    BARDZO balam sie i boje w dalszym ciagu o zdrowie malucha.
    Jak juz wspomnialam bardzo duzo czytalam na temat dodatkowych badan,jest wiele
    stron w necie..i robiac bilans korzysci i kosztow (oczywiscie emocjonalnych)
    stwierdzilam,ze to nie ma sensu.To samo powiedzial mi lekarz,ma sens wczesne
    zdiagnozowanie np.ZD wtedy,kiedy kobieta swiadomie wykonuje takie badania
    poniewaz w przypadku takiej wady zdecyduje sie na aborcje..
    Kiedy powiedzialam,ze aborcja nie wchodzi w rachube,lekarz sam stwierdzil,ze
    robienie tych badan nie ma sensu! Bo co to zmieni?
    Kiedy na stronie poswieconej genetyce zobaczylam ile mozna stwierdzic wad
    plodu,wszystki wlosy "stanely mi na glowie"..raczej niemozliwe jest wykonac
    wszystkie badania wykluczajace wszystkie wady nie zostajac
    laboratoryjna "swinka morska" a czy takie moje dzialanie byloby korzystne,dla
    rozwijajacego sie we mnie dziecka - ja uwazam,ze absolutnie nie.
    Szanuje kobiety ktore wykonuja takie badania,jesli maja takie potrzeby,jesli to
    je (przeciwnie do mnie) uspakaja - w porzadku !
    Dziekuje za Twoje zyczenia,ja trzymam kciuki za wyniki Twoich badan,pozdrawiam
    serdecznie.




    Temat: wyniki hormonow
    No wlasnie mam obawy, zeby lekarz nie zlekcewazyl tej prolaktyny, bo
    norma laboratoryjna jest do 25 ng/ml, ja przekraczam ja tylko
    nieznacznie, a przedtem w ogole wynik byl w normie - raz 18, raz 23
    ng/ml i lekarz mowil, ze jest ok ... chociaz naczytalam sie w necie,
    ze normy laboratoryjne to jedno, a normy dla zajscia w ciaze to
    drugie i prolaktyna powinna byc nizsza. Podam jeszcze raz moje
    wyniki z jednostkami i normy dla nich:

    1. FSH - 7.82 mlU/ml (norma 2,8-11,3 mlU/ml). Przy czym to znow
    tylko norma laboratoryjna, wiadomo, ze wynik powyzej 9 to obnizona
    rezerwa jajnikowa.

    2. LH - 7.38 mlU/ml (norma 1,1 - 11,6 mlU/ml). Ponoc wazny jest
    stosunek LH/FSH i powinien byc bliski 1. U mnie jest w porzadku.
    Chociaz same wartosci sa chyba wysokie.

    3. Prolaktyna - 25.7 ng/ml (norma 1.9 - 25) Jak pisalam wyzej, tylko
    lekko przekraczam norme, ale czytalam, ze do zajscia w ciaze
    powinien byc wynik kilkanascie..a objawy mam moim zdaniem typowe jak
    na podwyzszona prolaktyne.

    4. Testosteron - 55 ng/dl (norma <20 - 80 ng/dl) Akurat o
    testosteronie nie wiem nic. W normach sie miesci, ale czy dla
    starajacych sie?

    5. TSH - 2.05 ulU/mL (norma 0.4 do 4.0 ulU/mL). Tez w normie, choc
    czytalam, ze lepiej, gdy jest bliski 1.

    6. Estradiol - 35.2 pg/ml (norma do 160 pg/ml). Tez nie wiem co o
    tym wyniku myslec. Oczywiscie znow w normie laboratoryjnej, ale czy
    dobrze przy staraniach?

    Badania byly robione w 2 d.c - normy tez podalam dla fazy
    folikularnej.



    Temat: Czy mozliwa jest toksokaroza u niemowlat?
    Magi, czytam Twoje posty i trochę jest tak, jakbym czytała samą siebie sprzed
    roku.
    Mam jeszcze jeden pomysł w rozwiązaniu Twojego dylematu.
    Nie wiem skąd jesteś, ale korzystając z zimy i niskich temperatur można
    spóbowac jeszcze jednej rzeczy.
    Nie wiem gdzie Ci bliżej. Z prawie gwarantowanych badań kału możesz skorzystać
    w dwu laboratoriach:
    - Instytut Medycyny Tropikalnej w Gdyni (uważam, że są wyśmienici) i wiem, że
    wiele eMam nie mając dobrych laboratoriów wysyłalo do nich próbki na badania.
    Nie ustalisz sprawy toksokarozy, ale wyjaśnisz sprawę lamblii i ewentualnie
    innych pasożytów. Ich adres i telefon dostaniesz pod info telefonicznym.
    Zadzwoń dopytaj, wiele ludzi z Polski bada się u nich w ten sposób - taki
    telefon ich nie zdziwi. Pomogą Ci wybrac najlepszą metode przesyłki.
    - p. Marta Kamirska w Wa-wie - wrzucisz w wyszukiwarkę i są wszystkie namiary
    lub pytaj tutaj. Wiem, że też bada "przesyłki", ale też musisz dopytać o
    szczegóły.

    Rozważ jeszcze taką opcję.



    Temat: Ale pasztet! Z dioksynami
    Ale pasztet! Z dioksynami
    Kiedy czytam wypowiedzi"ekspertów" zawsze zastanawiam się,czy ludzie wiedzą o
    czym piszą.Przecież bezpieczeństwem żywności zajmuje się u nas mnóstwo
    firm,laboratoriów i Urzędów,którzy za badania czy dany produkt może być
    wprowadzony do obrotu biorą ciężkie-NASZE-pieniądze.
    Oczywiście Panu Dudzie to już dziękujemy, ale może chociaż SANEPID zabrał by
    niechcący głos, kiedy wywali z pracy niekompetentnych rzeczoznawców,którzy nie
    badając produktów, narażają nasze zdrowie i życie. Czy ktoś kiedyś słyszał
    jakie są wyniki badań nad zawartościa
    organizmów GMO w produktach? A podobno w Poznaniu jest laboratorium.
    Czekamy na upublicznienie wyników badań. Za to płacimy!!!
    Czy woda badana jest w ten sam sposób. ZGROZA!!!



    Temat: pytanie - przeciwciala anty HBS
    pytanie - przeciwciala anty HBS
    Witam serdecznie Wszystkich,
    mam pytanie (trudno mi sie odnalezc w czytanych tekstach, a na wizyte u
    lekarza musze poczekac do nowego roku....a jestem niecierpliwa strasznie..).

    Czy wynik: przeciwciała anty HBs dodatni w ilości 3 U/L przy normie
    laboratoryjnej "od 10" oznacza, ze jestem odporna na wirusa typu B? (dodam
    przy tym, ze nie przypominam sobie - niestety - szczepienia na wzw, chyba, ze
    mialo ono miejsce we wczesnym dziecinstwie - a to sparwdze dopiero po 2
    stycznia). Badania na przeciwciala anty HBs i anty HCv zrobilam przy okazji
    innych badan krwi, proby watrobowe mam w normie, pozostale wyniki takze. A do
    zrobienia tych badan, sklonily mnie rozne dziwne dolegliwosci (chcialam
    wykluczyc te ewentualna przyczyne).
    Zastanawia mnie tylko ta niska ilosc przeciwcial (skoro zakladaja, ze norma
    wynosi wiecej). Rozumiem , ze ta ilosc moze wskazywac albo na przebyte
    zakazenie (i samowyleczenie?) albo na nabycie odpornosci w wyniku
    szczepienia(tylko chyba w takim razie ta odpornosc jest znikoma?, albo jej nie
    ma?).
    Czy obecnosc przeciwcial anty Hbs zawsze i jednoznacznie bedzie wskazywac na
    brak wirusa we krwi (i w organizmie?)? Czy jest sens robic badanie na obecnosc
    antygenu HBs? (wydaje mi sie, ze nie. ale ze w temacie wzw "siedze" od dwoch
    dni, bardzo prosze o rade).
    Z gory serdecznie dziekuje za odpowiedz i przepraszam za lawine pytan,
    pozdrawiam cieplo!!
    Asiabed



    Temat: Moja córka ma 5.5 roku
    ren.ika napisała:

    > Myślę, ze będzie! Wydrukowałam trochę materiałów. Będziemy w
    > kontakcie telefonicznym. Wlewam w Majkę citrosept. Im więcej czytam,
    > tym więcej mam wątpliwości. Te "najpilniejsze" to:
    > 1. badania w Poznaniu czy Lublinie? Chętnie bym odroczyła do "po
    > Zjeździe", bo kusi mnie prezentacja jaka tam ma być. Z drugiej
    > strony do Lublina bym po prostu pojechała, to moje miasto rodzinne,
    > byłaby okazja u dziadków posiedzieć
    > 2. czytam, że większość osób robi wszystkie dostepne testy, od
    > Elisy, przez WB do PCR. Hmmm, a ja bym chciała wybrać jedną metodę i
    > się jej trzymać, czyli sprawdzać efekty leczenia w powtarzalny
    > sposób. Tylko się zdecydować nie mogę
    > 3. CBDNA ma rekomendacje bisnesowe, ale nie ma medycznych (co mnie
    > odrobine niepokoi). Rozumiem, że Stowarzyszenie pomagało w walidacji
    > testów. Do 2007 wiekszość osób z forum robiła badania w IMW w
    > Lublinie, a potem prawie wyłącznie Poznań.
    > 4. gdzie są wyszczególnione zniżki dla członków SCnB?

    Tu masz laboratorium posiadane certyfikaty: krajowy i międzynarodowy certyfikat
    EN ISO 9001:2000, jak również certyfikat Krajowej Izby Diagnostyki
    Laboratoryjnej (nr wpisu: 0318)
    www.rex-genetyka.pl/index.php?page=9
    Tu trochę do poczytania
    chomikuj.pl/coova/Dokumenty




    Temat: koszmarne zgrzytanie zębami
    może nałożyły się różne objawy...
    zgrzytanie to z tego co pamiętam typowo owsikowy objaw. 3mce to też szmat czasu.
    Nie wiem czy wiesz, ale owsiki bada się "niestandardową" metodą. Bierze się z
    labu szkiełka laboratoryjne (można też kupić w sklepie med. lub na allegro).
    Taśmę samoprzylepną przykleja się wtedy kiedy robaczki są najbardziej aktywne -
    godzinkę - 2 po zaśnięciu lub z rana. Przykleja się do pupy, a potem na
    szkiełko. Warto zanieść kilka próbek.
    Laby robią badania na jaja pasożytów i bywa, że jeśli w partii "materiału" nie
    trafi się jaj wynik jest fałszywie ujemny. Czytałam o przypadkach gdzie mamy
    otrzymywały ujemne wyniki, gdzie na bank był dorosły osobnik. Po prostu inna
    metodyka badań.




    Temat: Badania na uczelniach za dziesiątki milionów
    Badania na uczelniach za dziesiątki milionów
    Baza laboratoryjna to ważna sprawa , ale nie najwazniejsza.
    Nie sztuka robić prace na tzw stopień ( doktora, doktora
    habilitowanego ), tylko dla wybranych ( czytaj swoich, jak nimi być
    to też sztuka), bez zmnay starego systemu ani rusz.
    Po co stopnie naukowe ? dla awansu administracyjnego na uczelni?
    Duze pieniądze na nikomu nie potrzebne :hobby to już
    przerabialiśmy. Jak uczyć np inżynierów nie będąc nim samym.
    A przecież Uniwersytet to ludzie skupieni wokół problemów,
    zadań.

    A jakie zapotrzebowanie rynku na te prace, jakie powiązanie z
    praktyką, czy da się wykorzystać sprzet bez ludzi majacy kontakt z
    potrzebami rynku . Czy czasem ten sprzet nie będzie tylko do
    oglądania, a nie do pracy, lub szczelnie zamknięty, zapakowany na
    lata, po 5 latach zużyje się, oprogramowanie się zmieni,
    rozkalibruje się i nie będzie pokazywał tego co jest w
    rzeczywistości. Sprawa polega zupełnie na czym innym, ale tego nie
    chcą widzieć ani słyszeć, "zadufani w sobie". Jak mozna uczyć
    inzyniera nie bęąc nim. Prosze to wyjaśnić.
    A kto będzie na nim pracował, jak trzeba po 400 - 500 godzin
    dydaktycznych zasuwać. Kto zwróci się ze zleceniem. Jakie jest
    powiązanie z potrzebami regionu. Kto robił badania nad potrzebami
    lokalnego rynku ( w róznych dziedzinach) ?.




    Temat: zgrzytanie zębami ?
    Przyczyny mogą być różne jak tu już napisano (gdzieś czytałam o jakimś trzecim
    zębie między jedynkami). U nas (mimo że w badaniach nic nie wyszło) podaliśmy
    całej rodzinie leki odrobaczające i ZGRZYTANIE PRZESZŁO. Nie zawsze uda się
    wstrzelić w dobry dzień na pobranie próbki do badania. Te wstrętne stworzenia
    mają swoje cykle a niektórzy piszą że zanosili do laboratoriów ruszające się
    paskudztwo a wynik i tak był ujemny. A córeczka ma jeszcze jakieś dolegliwości?
    katar, kaszel w nocy? Poczytaj o innych objawach przy pasożytach.
    Jeśli boisz się odrobaczyć prewencyjnie całą rodzinę to proponuje zrobić
    jeszcze kilka razy badanie na pasożyty (może nawet w kilku laboratoriach).

    powodzenia
    anita




    Temat: Warszawa - laboratorium, które?????????????
    Czytałam, że robiłaś test na lamblie metodą Elisa. CZy polecasz właśnie to
    laboratorium, które bada tą metodą? Czy jesteś pewna, że potrafią robić to
    badanie? W wielu miejscach, wręcz w większości laboratoriów nie potrafią robić
    badań testem Elisa. Wiesz o tym?




    Temat: Lamblie- gdzie wiarygodne badania
    Nie, mam odpowiednią wiedzę.
    Podziwiam dociekliwość i głód wiedzy!
    Tak jak proponujesz robiliśmy 15-20 lat temu i skutkiem była znaczna
    nadrozpoznawalność lambliazy w Wałbrzychu.
    Wprowadziliśmy jako jedni z pierwszych w województwie (może pierwsi?
    ) test wykrywający antygen lamblii (był to wówczas GSA-65).
    Test jest nadal w użyciu, jest prosty, tani i zawodny. Zdarza się,
    że odczynnik żółknie, albo pani laborantka (może ma mało pieniążków
    i oszczędza?) nie domyje kuwetki.
    Test jest niewiarygodny jeśli chodzi o reinwazję oraz (dość częste
    wśród pacjentów oczekiwanie) jako test wykluczający. Dla
    bezpieczeństwa pani z laboratorium zaleca leczenie i .... przysyła
    do kogo? Zgadnij Dido, kto lecy w Wałbrzychu lamblie?
    Pana z Podzamcza, który leczył ciastm naleśnikowym pamiętasz?

    Oprócz obrazków z netu lub książki czytamy też podręczniki i
    wykonujemy (do egzaminu) testy praktyczne. Lamblia to raczej
    półgruszeczka, a to już duża dla badającego różnica, bo się
    trofozoity rzadko ustawiają en face. Wynika z tego, że zmacerowane
    lamblie w zdekantowanym kale, cysty wśród resztek pokarmowych
    (krople tłuszczu, ziarna skrobi, nawet erytrocyty) są praktycznie
    nie do wykrycia.
    Niektóre z w/w laboratoriów testowaliśmy (na własny koszt0_ i
    okazały się niekompetentne parazytologicznie

    Przekaż 1% dochodu na Hospicjum!




    Temat: Czuję się wywołana do tablicy,
    Z kociastymi to dosc trudno stwierdzic - nie sprawdzaja sie w warunkach
    laboratoryjnych, dlatego naukowcy wola badac malpy, szczury, papugi, ew. psy.
    Ale pewnie jakos licza, bo niby czemu nie?

    Pogrzebalam troche w necie i znalazlam bardzo interesujacy artykul (wlasciwie
    rozdzial z ksiazki):
    www.mind.duke.edu/files/sites/brannon/pub/2561211092.pdf
    Jesli komus nie chce sie przedzierac przez 40 stron badan behawioralnych, to
    podam ciekawsze przyklady.
    - Szczury zostaly nauczone naciskania wajchy aby otrzymac jedzenie. Po
    przycisnieciu konkretnej liczby mialy "stawic sie" po nagrode, sygnalizujac
    gotowosc przez wsadzanie pyszczka do otworu z fotokomorka. No i naciskaly te
    wajche na tyle sprawnie i dokladnie, ze nie bylo wlasciwie zadnej statystycznej
    roznicy miedzy ich dokladnoscia a wynikami grupy doroslych ludzi naciskajacych
    przycisk bardzo szybko i bez liczenia na glos! (Liczba nacisniec wahala sie od 4
    do 24, oczywiscie im wyzsza liczba, tym mniejsza dokladnosc, ale to w sumie
    mozna zrozumiec).
    - Szczury w labiryncie potrafia policzyc sobie do ktorego tunelu nalezy skrecic
    (np. trzeci po prawej), nawet jesli labirynt zmanipuluje sie tak, zeby przy
    kolejnych probach miedzy tunelami byly rozne odleglosci.
    - Zwierzaki mozna nauczyc "czytac" cyfry arabskie - np. jesli na ekranie pojawia
    sie "5" a z karmnika wypada piec przysmakow. Rezusy nauczyly sie wybierac
    wieksze cyfry, zeby otrzymac wiecej jedzenia.

    Fajne, prawda?




    Temat: Jaki kosmetyk odkrylyscie na Wyspach?
    basia313 napisała:

    > Niedawno czytalam, ze jakas firma przeprowadzila badania wlasnie
    >na tym kosmetyku i stwiedzila, ze rzeczywiscie przynosi rezultaty,
    > wiec to bylby naprawde dobry zakup.

    :DDD

    Kompletne naciaganie faktow na potrzeby kosmetykowych korporacji.
    Niestety. Wszelkie kremy zapobiegajace starzeniu sie skory moga co
    najwyzej jakos ja nawilzyc, ale nie maja wiekszego wplywu na
    faktyczny proces starzenia sie skory. Skladniki uzywane w produkcji
    takich kremow moga miec dzialanie odmladzajace, ale jedynie na
    poziomie komorkowym, w warunkach laboratoryjnych, natomiast
    aplikowane na powierzchnie skory nie maja takiego dzialania. Zakup
    dobrego kremu nawilzajacego - jak najbardziej tak. Wydawanie fortuny
    na rzekome kremy antyzmarszczkowe - strata pieniedzy. Wszystko
    udowodnione niezaleznymi badaniami juz wielokrotnie. Ludzie i tak
    uwierza w to, co beda chcieli.




    Temat: czy to "Hashimoto"?
    Witaj na forum wg mnie ft4 masz nadal za niskie 13,9 a norma az do 19, według
    teorii o przeliczaniu procentowym norm laboratoryjnych wyniki powinny byc blizej
    górnej granicy i to bedzie okolo 60%(tak mniejwiecej bo kazdy moze to inaczej
    indywiudalnie odczuwac) Ale taka jest zasada.
    Hashimoto masz na 100% jak juz powiedziala Ci Hashi-Tess, bo wskazuja Ci na to
    wysokie przeciwciala. Pamietaj jednak ze jest to choroba ukladu imunologicznego
    czyli z działu chorób autoimunologicznych i nawet przy uzupelnionych ładnie
    hormonach masz prawo zle sie czuc ale tak nie bedzie ciągle .
    Bóle mieśni i stawow to typowe dla niedoczynnosci(ja tez sie z nimi zmagam),
    czytalam masę obcojezycznych artykulow ze mogą byc takie dolegliwosci nawet od
    samych podwyższonych przeciwciał TPO i TPG (a Ty je masz podwyzszone)
    Na zbicie przeciwcial ładnie działa selen, mozesz zacząć brac ten pierwiastek
    oraz magnez co pomaga na skurcze mięsni. Zrob dodatkowo badania takie jak
    Jonogram oraz Ferrytynę(zeby sprawdzic czy żelazo jest w normie) i trzeba
    kontrolowac dawke hormonu ,idz do dobrego endokrynologa, moze trzeba bedzie
    zwiekszyc bo jak jest za mala dawka dla organizmu to nawet magnez nie pomoze na
    miesnie.
    Czytaj forum a dowiesz sie mnóstwo rzeczy o swojej chorobie a jak znasz jezyki
    mozesz poszzukac na obcojezycznych stronkach gdzie jest multum wiedzy
    specjalistycznej o tej chorobie.
    Głowa do góry ,ja tez jeszcze czuje sie jak stara babcia mimo 30 lat ale wiem ze
    bedzie dobrze jak wyjde z tego ,pozdrawiam Edith



    Temat: badania na podatność
    Ja oczywiście interesuję się najbardziej takimi badaniami "mózgowymi" laboratoryjnymi, ale też gdzieś kiedyś czytałam, że po charakterze pisma również można rozpoznać przyszłego schizofrenika. Że podobno są jakieś nagłe wyładowania w mózgu, które sprawiają, że pismo jest niekształtne, nieregularne. Ja mam chyba takie pismo, ale nie mogę dotrzeć do konkretnych naukowych informacji na ten temat, a nie tylko takich ogólnych.

    Niestety grafologia koncentruje się głównie na analizie charakteru pisma osób już chorych, a nie tych podatnych, którzy dopiero mogą kiedyś zachorować.

    Jednak jak patrzę na pismo mojej matki cierpiącej na schizofrenię od kilkunastu lat, to zaczynam wątpić. Zarówno przed chorobą, jak i w czasie choroby (przebieg schizofreni ciężki) miała bardzo ładne, spokojne, uporządkowane, regularne pismo. Więc już nie wiem co o tym sądzić.



    Temat: Zerknijcie na wyniki,bo juz nie wiem co mam myśleć
    Witaj Beri
    Przykro mi bardzo, ale my tez nic nie powiemy na temat Twoich wynikow.
    To wyglada tak, jakbys zrobila tylko morfologie i pytala sie czy masz chore nerki.
    Do rozpoznania, czy wykluczenia choroby tarczycy potrzebny jest caly komplet
    wynikow, a po tym co do tej pory zrobilas to zaden lekarz nie potwierdzi i nie
    wykluczy Hashimoto, a tym bardziej my.
    Powinnas zrobic TSH, fT3, fT4, przeciwciala a-TPO, a-Tg i USG tarczycy.
    Bez tych badan nie mozna powiedziec co Ci jest.
    Czytajac juz tylko na tej stronie tez sie tego dowiesz
    Jesli zrobisz badania to napisz prosze, ale nie zapomnij tez o normach
    laboratoryjnych.
    Pozdrawiam Rosteda



    Temat: candida....przyczyną przewlekłej chrypki??
    Nie wiem w jakim laboratorium robilas badania, ale z tego co czytam
    na roznych forach, to w Polsce jest tylko kilka laboratoriow ktore
    sa wiarygodne, jednym z nich jest Felix na warszaskiej Saskiej
    Kepie, tam robia badania kalu na Candide i pasozyty.
    Oczywiscie ze Candida jak i pasozyty moga podrazniac struny glosowe
    jak i cale gardlo.Jednym z objawow kandydozy moze byc powiekszenie
    wezlow chlonych.



    Temat: W kosmosie zarazki bezkarne
    Czytam sobie artykuly, i zarazem komentarze, zauwazylem ze mnostwo ludzi
    komentuje a raczej krytykuje prawie wszystkie artykuly, i to zazwyczaj
    nierozumiejac co przeczytali!! CZYTAJ DOKLADNIE A POTEM KOMENTUJ szalony
    profesorze!! badanie wykonali w 1991 ale dopiero teraz w warunkach
    laboratoryjnych jej zespół ustalił, że nieważkość wyłącza grupę niemal stu
    genów pobudzających limfocyty do działania w obecności zarazków. I to opisuje
    gazeta!!!



    Temat: Chlamydia? Pytanie do Megisy i nie tylko :-)
    Chlamydia? Pytanie do Megisy i nie tylko :-)
    Po poronieniu zrobiłam kilka badań, w tym w kierunku chlamydii trachomatis (z
    krwi). Wyszedł mi wynik dodatki w klasie IgM (mój wynik = 15,2, wg normy
    laboratoryjnej wynik dodatki jest powyżej 11) i brak przeciwciał w klasie IgG,
    co świadczyłoby o świeżym zakażeniu.

    Potwierdził to mój ginekolog, natomiast troszkę zdziwiły mnie jego zalecenia.
    Powiedział że chlamydii się nie leczy, że jeśli już - to lekami
    przeciwnowotworowymi, które są ogromnie szkodliwe, więc nie ma sensu. Żebym
    powtórzyła badanie za 6 tygodni, powinny pojawić się przeciwciała IgG, a to
    znaczy, że organizm potrafi się bronić - podobna sytuacja jak przy
    toksoplazmozie, cytomegalii, itp.

    Tymczasem i w sieci, i na naszym forum w archiwalnych wątkach czytałam, że
    chlamydie się leczy - jak najbardziej - antybiotykami, że nieleczona chlamydia
    może spowodować poważne problemy, nawet kłopoty z donoszeniem ciąży.
    Zgłupiałam

    Dziewczyny, jeśli miałyście podobny problem, proszę podzielcie się
    doświadczeniami. Megisa, pamiętam, że pisałaś, że chlamydioza była wykryta u
    Twojego Męża i że macie ją leczyć - jakie leczenie pani doktor Wam zaleciła?
    Dzięki z góry za wszystkie informacje.



    Temat: moze to nie alergia pokarmowa?
    Lekarz mojej corki mowi, ze jest jeszcze jakies dobre laboratorium w
    Gdyni, ale nie znam niestety adresu. Jestem z Warszawy, wiec moge Ci
    podac jedynie namiar na Felixa. Generalnie z badaniami na lamblie
    jest zle. Dzisiaj dzwonilam do LuxMedu w Chelmie - chcialam, zeby
    moja mama sie przebadala. Niestety prosza jedynie o jedna probke
    kalu (w ktorej mozna nie znalezc lamblii, bo z tego, co czytalam,
    jej cysty wydalane sa co ok. 7 dni).
    Dodatkowo badaja lamblie metoda Elisa, ktora w przypadku lamblii
    jest zawodna I tak jest w wiekszosci laboratoriow.




    Temat: owsiki i przybieranie na wadze
    moim zdaniem pani doktor ma rację...
    chyba, że jesteś pewna, że w rodzinie (najbliższej) jest ktoś kto mógł go zarazić.
    Przy 4 miesięcznym maluszku jednak dba się o higienę dość mocno.
    Poza tym używa pieluszek, śpi w zasadzie w wózeczku, łóżeczku.
    Jest to oczywiście prawdopodobne, ale wydaje mi się że podanie leków przeciw
    pasożytom (na wszelki wypadek) nie jest najlepszym pomysłem u takiego maluszka.
    Poza tym (jeśli Ci bardzo nie choruje), są naturalne mechanizmy obronne...

    Rozumiem Twoje obawy po przeczytaniu tego forum, bo ja miałam to samo.
    Mały budził się w nocy, zaczęły pojawiać się wysypki, we śnie strasznie wiercił
    się po całym łóżeczku...
    Teraz ma dwa i pół roku i objawy skórne, które świetnie pasują do pasożytów -
    alergia nie potwierdzona przez IgE. Poszedł do przedszkola i po początkowo
    przechorowanych miesiącach jest troszkę lepiej.
    Jeśli masz poważne obawy zrób badanie na owsiki - rano przyklejasz plasterek do
    odbytu a potem na szkiełko laboratoryjne (szkiełka są do pobrania w labach lub
    na allegro za ok. 5 zł).

    Może to jednak jakaś pokarmówka - obserwuj, pisz co jesz, z czym dziecko miało
    kontakt, co wprowadzasz, w czym pierzesz - łatwiej Ci będzie potem rozpoznać co to.
    A badania w kierunku owsików (jeśli masz podejrzenia) możesz zrobić.

    Nie czytaj tego forum, bo przy takim maluchu będziesz myśleć tylko o pasożytach,
    które wywołują kaszel i objawy alergii Ja tak miałam..., choć jedno nie
    wyklucza drugiego.




    Temat: wysokie OB
    Asmielaczek, tak naprawdę w dalszym ciągu trudno Ci coś sensownego napisać.
    Możnaby powymieniać wszystkie stany, przy których może się podnieść OB (założę
    się, że zaraz się posypią posty z sugestiami), ale czytając to możnaby popaść w
    hipochondrię. Właściwie dlaczego robiłaś to badanie? Coś się działo?

    Tak naprawdę nie da się kogoś zdiagnozować przez internet, więc nie wiem czy to
    ma sens. Jeśli się martwisz, to odwiedź po prostu lekarza, tu nie rozwiążesz
    zagadki. Może powtórz przedtem badanie w innym laboratorium. Lekarz będzie Cię
    mógł wypytać, dokładnie zbadać i wtedy dopiero będzie mógł udzielić jakiejś
    sensownej informacji, a nie przypuszczeń.
    No i ktoś mądry powiedział, że leczy się choroby, a nie wyniki, więc jeśli nic
    Ci nie dolega i lekarz nic nie znajdzie, to nie ma co wymyślać przyczyn - jest
    jeszce sporo stanów podwyższających OB, które mieszczą się w zakresie fizjologii
    (nie licząc już wspomnianych wyżej błędów laboratoryjnych).




    Temat: przestanę linieć ??
    obrażać sie ?? nie mam powodów
    zobaczymy jak wyjdą badania , ale i tak nie bede znac norm bo w
    Czechach dostaje tylko karte z wizyty w której juz sa wpisane wyniki
    i leczenie nic tam więcej nie ma , i na to co mi zrobią nie mam
    wpływu a laboratoriów prywatnych zeby z ulicy wejsc zapłacic i
    zrobic to co sie chce nie znalazłam jak do tej pory

    i jeszcze jedno , lekarz powiedział mi ze nie ma znaczenia czy leki
    sie wzielo lub nie przed pobraniem krwi a tutaj czytałam ze jednak
    nie jest to obojętne




    Temat: PROPOZYCJA GODNA UWAGI
    > To samo sie tyczy dlugosci meskich instrumentow :) Gdzies czytalam
    > artykol (chyba autorstwa L. Starowicza) o wymiarach meskich
    > interesow. Opisywal on tam jakie byly wyniki badan dokonywanych
    > przez samych zainteresowanych,a potem weryfikowane przez
    > specjalistow. Srednio Panowie dodawali sobie okolo 30% dlugosci
    > faktycznej :):):):)

    To ja właśnie to miałam na myśli. 30% to chyba trochę przesadzone, ale
    faktycznie długo myslano, że średnia europejska to 16 cm, na podstawie pomiarów
    zleconych do wykonania osobiście. Przy pomiarach lekarskich w warunkach
    laboratoryjnych okazało się, że średnia jest o 2 cm mniejsza ;-)

    P.S. Ze mną, ze mną, ale administracja wycięła :-)




    Temat: Proszę o radę!!!
    Jeżeli narzekasz, że doktorat nie da Ci świetlanej kariery w polskiej szkole, to
    czego się spodziewałaś? Po diabła nauczycielowi aż doktorat? (UWAGA! Nie
    napisałem, że bycie nauczycielem to coś złego, a jedynie, że ta praca nie wymaga
    takich kompetencji). Jeżeli chodzi o zatrudnienie na uczelni, to wszystko mi się
    jeży jak czytam o tym, że "Promotor obiecal mi pomoc w obecnej sytuacji i
    zatrudnic na uczelni,zebym miala z czego zaplacic rachunki". Jak napisałaś,
    JESTEŚ DOBRA! Naprawdę takie postawienie sprawy, jak zatrudnienie w ramach
    pomocy socjalnej nie jest dla Ciebie uwłaczające? Dla mnie by było.
    Co do skończenia doktoratu, to teraz już nie masz odwrotu! Teraz to już należy
    zdać i już. Twoim problemem jest raczej to, że uważasz, że szukasz niewłaściwej
    pracy, w której nie wykorzystasz kompetencji jakie masz. Powinnaś szukać
    zatrudnienia na miarę doktoratu, a więc Z DALA od gimnazjum, i z dala od dużych
    polskich uczelni, które zatrudniają krewnych i znajomych. Możesz poszukać pracy
    w firmie produkującej sprzęt laboratoryjny, prowadzącej badania, jakimś
    nieuczelnianym instytucie... Jak zwykle, zależy to od odpowiedzi na podstawowe
    pytanie. Z CZEGO TEN DOKTORAT???



    Temat: Dziś idziemy do lekarza... poradźcie (dot. lambli)
    Q.., wiesz nie wiem skąd jesteś. Czytałam raz jeszcze objawy synka...
    A może popytać wśród laboratoriów weterynaryjnych, czy nie zrobią badań kału
    ludzkiego metodą mikroskopową (tylko kał wtedy musi być albo "świeży", albo z
    lodówki). U zwierząt lambioza też występuje. I oni częściej jej i szukają i
    leczą. Paradoks!
    Ps. Powyżej też Ci odpowiedziałam. Wyczytałm o starszej córce. Czy u córki są
    jakieś objawy? Coś co Cię niepokoi?



    Temat: Alergia wielonarządowa?Mukowiscydoza?
    Tak mi przykro, że musisz przez to przechodzić. Trzeba miec nadzieję. Twoja
    córcia jest juz spora, przezciez wczesniej miałaby problemy z odkasływaniem,
    zorientowałabyś się, że wydziela dużo sluzu. Wiem, że mukowiscydoza wystepuje w
    róznym nasileniu. Jeśli przypuszczenia lekarzy sie potwierdzą, może
    przynajmniej okaże się, że to w miarę łagodna postać. Poza tym czytałam
    niedawno, że jest ogromny postep w tzw. terapii genowej. Usuwa sie szkodliwy
    gen i zastepuje własciwym (min. w leczeniu mukowiscydozy). Te badania sa na
    etapie laboratoryjnym, ale jesli w najbliższej przyszłości zaczną to stosować w
    praktyce, Twoja córeczka może byc zupełnie zdrowa.Kiedyś bardzo mi pomogłaś.
    Skontaktowałaś mnie z lekarzem, który rozwiał wiele moich wątpliwości. Nie
    poddawaj się, życzę Wam obu wszystkiego dobrego i trzymam kciuki.
    Luiza




    Temat: Protest przeciwko sprowadzaniu genetycznie mody...
    :)
    Dokładniej badania na zwierzakach laboratoryjnych nie pokrywają się z wpływem
    ich na organizm człowieka. Czytałem już o tym z 8 lat temu gdy zapoznawałem się
    z metodykami detekcji PCDD.
    Osobiście sądze, że wynika to z ciagłego kontaktu człowieka z tą grupą związków
    od momentu rozpalenia pierwszego ogniska. Wszyscy co bardziej wrażliwi dawno
    zeszli z tego świata bezpotomnie.
    Wiedza zwykłego człowieka na temat toksyczności dioksyn jest mniej więcej
    równie prawdziwa jak "odkrycia" naszych "ekologów".



    Temat: jak tam grypa we Francji?
    Ekhm, brak fazy 4, ale to chyba normalne, co? Jest situation
    d'urgence, poza tym, essais cliniques en phase 4 robione sa po tym,
    jak lek pojawi sie juz na rynku. Sugerujesz, ze jest w tym cos
    nienormalnego, podczas gdy to jest jak najnaturalniejsza procedura
    wprowadzania nowego leku.

    Propaganda zawarta w pierwszym poscie wspomnianego watku jest
    niesamowita, i zawiera tez spora doze naiwnosci jesli chodzi o
    funkcjonowanie laboratoriow farmaceutycznych. Jesli Cie to pocieszy,
    to we Francji glownym dostawca jest Sanofi-Pasteur, laboratorium z
    ktorego osiagniecia w dziedzinie biomedycyny sa imponujace (kilka
    razy opiniowalam ich protokoly badan, zwykle byly bez zarzutu).

    Nie jestem fanem szczepionek w ogole, bo... no tak, nie lubie
    zastrzykow. I generalnie mam dosc zacny system odpornosciowy. Nie
    znaczy to jednak, ze nalezy ufac "obalaniu mitow", takie rzeczy juz
    czytalismy a propos wielu innych zjawisk, aborcji, wegetarianizmu,
    etc.

    W ciagu ostatnich dziesiecioleci, ciagle wzrasta nam dlugowiecznosc;
    w ciagy ostatnich dziesiecioleci tez, laboratoria byly coraz
    wieksze, i byly miejscem pracy miedzynarodowych ekip. Gdyby byly to
    byty tak niesamowicie niekompetentne, jak sugeruje post w cytowanym
    watku, to bysmy juz pewnie dawno nie zyli, bo faktycznie maja one
    coraz wieksza moc oddzialywania na spoleczenstwo.



    Temat: Panowie, do przeglądu!
    Pani dziennikarko, prosze sie pouczyc.
    Dane laboratoryjne - sa rozne. Np. tzw. Fasting BS = 80-120 mg/dL.
    Co to sa "neutophile"" Chyba "neutrophile".
    Skrot "Litr" ZAWSZE piszemy z WIELKIEJ litery, stad np. 120 mg/dL
    Na czczo CBC? Bzdury.
    Jedyne badania na czczo to trojglicerydy i cukier.
    To tylko kilka drobnych uwag po pobieznym przeleceniu BZDURNEGO (SPONSOROWANEGO?) artykulu.
    Moze pani dziennikarka nie czytala "Selling Sickness". Polecam.



    Temat: Szansa dla polskiej nauki
    niestety nie żartuję w przypadku dziedzin technicznych mamy do czynienia z
    oderwaniem utytułowanych od rzeczywistości i sprawdzającym na swoich katedrach
    rozwiązania stosowane w innych krajach, co przecież nie jest nauką techniczną
    ale KBN na to daje ogromne fundusze przez kolesiów, dlatego zrezygnowałem z
    pisania grantów. Prosze wskazać mi ilu profesorów uczestniczy w targach gdzie
    wystawiane sa nowości nawet w regionalnych czy krajowych o miedzynarodowych nie
    wspomnę. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić 0,01%. A uczestnictwo w
    konferencjach krajowych i międzynarodowych to uzgadnianie recenzji
    wzajemnych , a dalej nie wspomnę. Nauki techniczne które rezprezntuje to
    wdrażanie i rozwijanie a nie powielanie jak szczególnie utytułowani i
    zrehabilitowani przylepieni do stołków katedralnych emeryci i rodzinni
    profesorowie czynią. Powinny być bezwzględnie konkursy na okresy 5 letnie
    Nauki techniczne to jest analogiczne do fabryki ołowków tylko w innym wydaniu.
    Jeżeli czytam program przedmiotu który mam prowadzić na jednej z małych
    uczelni technicznych opracowny przez profesora, a zaczyna się " Komplekslowa
    prezentacja zagadnień?????? to już śmiech bierze i tak kształci sie
    inżyniera . Stanowisko laboratoryjne: układ do badań jest połaczony a całe
    ćwiczenie sprowadza się do pokręcenia autotransformatorem co jest poprostu
    kpiną w kształceniu .




    Temat: Moj angielski lekarz
    "Jak np. moje wyniki krwi przychodza do niej w mniej niz 24h bo sa
    zle to na
    drugi dzien mam w skrzynce recepte na leki - nie musze do nich sie
    nawet fatygowac."

    tak robia wszyscy GP - to ich obowiazek, codziennnie spedzaja czesc
    swojego czasu czytajac listy od specjalistow i przegladajac wyniki
    badan otrzymane z laboratoriow




    Temat: chlamydie - Toruń..Łódź.. ktoś wie???
    ja się cieszę że w ogóle jest możliwość zrobienia takiego badania (w moim mieście to niewykonalne)
    i z uwagą czytam wszystkie wypowiedzi..
    dzięki forum dowiedziałam się już duuużo o tej bakterii i jej leczeniu ..
    i jak tylko bedę miała możliwość wybiorę jedno z powyższych laboratoriów i się przebadam ..
    naprawdę jestem wdzięczna za pomoc



    Temat: + - 30 lat i pierwsza ciaza
    Kłamią! Ja czytałam, że rośnie - w ciąży i matkom z małymi dziećmi.
    Przynajmniej tak wynika z badań z zwierzątkach laboratoryjnych,
    kótre szybciej zanjdują drogę w labiryncie (ale autor ougólniał to
    też na ludzi). Teoria jest taka, że to dlatego, że przyszła/młoda
    matka musi sobie poradzić z większą odpowiedzialnością i ilością
    obowiązków, zatem dziecku "zależy" aby była mądrzejsza i w ciązy
    zaczynają się produkować jakieś substancje (już nie pamiętam jakie),
    które wprawiają mózg w stan podwyższonej aktywności.




    Temat: Pytanie do zgoorek
    w sumie to t3 i t4 jako takiego nie oznacza się nawet w większości laboratoriów, ale
    fakt, mój błąd, użyłem błędnej nazwy potocznej. Chodzi oczywiście o wolne hormony.

    ps. tak sie znasz i czytałaś/eś pewnie bloga zgoorka wcześniej ode mnie, czemu nie
    zasugerowałeś/aś takiego badania przede mną? To samo dotyczy Klematis7, nikt jej
    tego nie podpowiedział? Też za dobrze sprawy nie znam i nie oceniam pewnie
    właściwie widząc tylko wycinek objawów, ale choroba manifestuje się dość wyraźnie i
    nie jest to borelioza.



    Temat: 2 pytania - 1. progesteron 2. baseny termalne
    2 pytania - 1. progesteron 2. baseny termalne
    zebraly mi sie dwa pytania. jestem w 14 tc i wciaz biore luteine bo
    mam problemy z progesteronem. lekarz kaze mi badac progesteron co 2
    tygodnie. Dzis mialam wynik 34,4 ng/ml (nieco spadl, bo ostatnio byl
    36,10). o ile w 1 trymestrze mniej wiecej wiedzialam jakie sa normy
    i spadek do 25 u mnie juz wywolal problemy, to nie mam zielonego
    pojecia jak to jest w 2 trymestrze? czy jeszcze pracuje cialko
    zolte, czy progesteron produkuje juz lozysko? normy laboratoryjne
    nic mi nie mowia, bo dla 1 trymestru zaczynaja sie od 9,3.. ja przy
    takim wyniku dawno bym poronila, wiec nie wiem co to za normy.
    Czytalam, ze pod koniec 1 trymestru powinno byc ok 40. Ja jestem juz
    w drugim, a jest 34,4. Czy to nie za malo?
    A drugie pytanie - wygralismy z mezem karnet do term w Uniejowie. Sa
    tam prawie same gorace kapiele, sauny, baseny termalne i solanki.
    Slyszalam, ze w ciazy nie bardzo mozna stosowac gorace kapiele.
    Takie termy tez odpadaja? Do jakiej temperatury moge sie kapac?
    termy maja 68 stopni, ale sa tez jakies 30 stopniowe.




    Temat: Dziewczyny kontrolujcie tarczycę!!!
    Naturalne Hormony F3 F4
    Witam,
    Czy ktoś z was był leczony naturalnymi hormonami (Natural Tyroxine), a może jako
    terapię uzupełniającą farmakologiczną? Zastanawiam się dlaczego znowu zaczęto je
    produkować. Znalazłem tylko kilka informacji na ten temat, wg. badań naukowych
    naturalna terapia hormonalna tarczycy (jako dodatek do farmakologicznej terapii
    hormonalnej) skutecznie eliminuje zaburzenia psychiczne, ponieważ naturalne
    ekstrakty zawierają również T3 (można znaleźć kilka artykułów naukowych na temat
    roli T3 w organizmie, ( kiedyś czytałem jeden opublikowany w New Science of
    Neurology, można zdobyć bezpłatnie w bibliotekach uczelni medycznych). Leki są
    zarejestrowane przez FDA. Wiem że w Stanach lekarze przypisuje je, a czy w
    Polsce również?
    Wiecej na temat naturalnych hormonów tarczycy:
    en.wikipedia.org/wiki/Desiccated_thyroid_extract
    Pozytywne wyniki laboratoryjne nie świadczą o braku problemów z tarczycą
    ponieważ nie mierzą poziomu hormonów w komórkach tylko we krwi. Tak jak w
    przypadku niskorosłości osoby dotknięte ta chorobą mają prawidłowy poziom
    hormonu wzrostu we krwi. Ale mają nieprawidłowo działajace receptory komórkowe
    odpowiedzialne za wychwytywanie hormonu wzrostu i transport do komórki. Kiedyś
    leczono niedoczynność tarczycy tylko na podstawie objawów klinicznych.




    Temat: Astma-czy daje ktoś takie dawki?
    nie przeczytalas mojego wcześniejszego postu, więc to zrób. Badań na
    pasożyty nie ma sensu robić , bo i tak nie wyjdą. może to są
    pasożyty na które laboratoria nie mają odczynników? Ja robilam
    wielokrotnie i nic nie wychodzilo , ale o tym pisze dr Irena
    Wartołowska ze pasożyty leczyła u wszystkich dzieci chorych na astmę
    bez względu na wynik, a objawy znikały . nie pijcie samego piołunu,
    pije się mieszanki ziół i po ziołach na pasożyty należy wziąć zióla
    na oczyszczanie wątroby, ale mieszankę. Mojego syna na astmę
    leczylam 2 lata sterydami ,a po ziołach na pasożyty jest tak odporny
    że nie choruje. skończył się wieczny katar i kaszel. Sama miałam też
    mega katary , podobno w ten sposón organizm oczyszcza się z
    alergenów, a najsilniejsze alergeny to odchody pasożytów. Co to jest
    nie wiadomo, moze glista moze owsiki a może jeszcze coś innego
    niezbadanego , ale zioła działają , jestem pod wrażeniem. ale zanim
    do tego doszłam dużo czytalam i eksperymentowałam na sobie i
    rodzinie podając najpierw pyrantelum czy vermox. Jeśli po tym się
    poprawiło to wiedziałam ze nalezy iśc w kierunku zwalczania
    tajemniczych pasożytów . Szczerze mówiąc irytuje mnie ufność matek
    co do wyników laboratoryjnych i obłędne szukanie potwierdzenia na
    papierze ze dziecko ma pasożyty jeśli ono ma wyrażne objawy
    zarobaczenia jakimi sa :katary kaszel, brak odporności, objawy
    astmy , duszności!!!!! Znalazłam informację że procedura lekarska
    wymaga przeleczenia na psożyty jeśli są duszności. I co ciekawe pani
    ordynator z Medicoveru w Warszawie przyznała mi rację, choć jej
    pracownicy tego nie robią.



    Temat: test ciazowy
    Podpisuja sie pod Kaszunda. Czytalam chyba w Consumer Reports, ze jest
    najczulszy z kilkunastu czy kilkudziesieciu badanych. Ale 6 dni po to chyba
    tylko laboratoryjne badanie krwii moze cos pokazac.



    Temat: ???Flumycon???
    Zrobilabym na twoim miejscu badania laboratoryjne. Leki te moga dzialac
    chwilowo, po odstawieniu grzybica moze powrocic jesli problem jest glebszy,
    czytaj jesli jest to np. grzybica przewodu pokarmowego. Bardzo wazna sprawa jest
    odpowiednia dieta !

    K.



    Temat: Sanepid. Badanie modyfikowanej genetycznie żywn...
    Sanepid. Badanie modyfikowanej genetycznie żywn...
    W Polsce nie ma prawdziwych rzadowych laboratoriow badajacych GMO ilosciowo,
    do tego potrzeba dobrze wyposazonych pracowni Real Time PCR a z tym sa
    ogromne opoznienia we wszystkich niemal inspekcjach bo odnosni urzednicy nie
    czytali odpowiednich dyrektyw Unii na czas, a nie czytali bo partyjni
    mianowancy nie znaja angielskiego, mowia na slabym poziomie licealnym.
    Ponadto nie ma w polskim budzecie srodkow na wspolfinansowanie programow z
    Unii, kontynuacji PHARE, z ktorych byl kupowany sprzet laboratoryjny. Srodkow
    tych po prostu nie przewidziano, bo sprawa zdawala sie odlegla, fachowcy w
    tych dziedzinach sa zbyt drodzy dla inspekcji i wola pracowac na Zachodzie.
    Pracownicy laboratoriow sa niedoszkoleni albo wrecz przypadkowi bo przy
    pensjach pracownikow rzedu 800-1200 brutto w tych laboratoriach jest
    fluktuacja kadr jak w McDonaldzie i mlodzi ledwie sie czegos naucza na tym
    sprzecie to uciekaja do sfer lepiej platnych.... dobrego analityka, ktory ma
    dobra powtarzalnosc oznaczen, potrafi dla metody wyznaczyc niepewnosc i
    metode zwalidowac szkoli sie przez ca 3-5 lat a w PCR nawet dluzej. Jedyne
    sensowne laboratoria w tej dziedzinie utrzymuja naukowcy - medycy do innych
    celow i sluzby specjalne - np ABW i one powinny sie zajac sprawa. Bo zywnosci
    GMO w Polsce jest bardzo duzo - w koncu bada sie ja nie tylko po stronie
    kraju importera ale takze eksportera i stad dane kogos kto w takim kraju
    wlasnie pracuje.Szukanie tylko zwiazkow obecnych PO manipulacjach
    genetycznych to za malo. Sprawa GMO jest wysoce rozwojowa i ilosciowo i
    jakosciowo - ilosc sortymentow GMO na swiecie stale wzrasta i coraz czesciej
    zajmuja sie nia wyspecjalizowane agencje - takie jak ta, ktora planuje
    powolac POPIS.



    Temat: 2 : 1 dla krętka
    Ciąg dalszy
    Posiłkując sie różnymi danymi, wiedzą z książek ( kupiłam parę nowych - ciekawostki z nich w miarę czytania będę starała się przekazywać ), forum i doświadczeniami ludzi z obu forum wymyśliłam sobie na swój prywatny użytek wersję kompromisową leczenia. A więc jeszcze ciągnę leczenie, jeszcze codziennie chodzę na wlewki. Odkąd dołączyłam tinidazol czuję się do d. - Zastanawiam sie z czego to wynika, bo tak było i poprzednim razem we wrześniu, a na metronidazolu czułam się naprawdę normalnie.
    Wszystkie podstawowe wyniki mam w normie.

    Wykonałam badanie NK CD57. Mój wynik to 80 komórek/ul. Gdyby wierzyć temu testowi to jeszcze nie wygrałam meczu, ale nie ma tragedii. To co wiem o badaniu opisze w oddzielnym wątku.
    A, no i sprawdziłam sobie poziom wit D3. i tu niespodzianka. Przy normie 40 do 100 wyszło mi .. 9,63. Już sobie nawet pomyślałam, ze bez żadnych szczególnych zabiegów mogłabym stosować protokół Marshalla, ale podumałam, popytałam i ustaliłam, że jest zapewne błąd laboratoryjny.
    Krew do tego badania powinna być badana szybko, schłodzona i zabezpieczona przed wpływem światła. Jeśli szybkie badanie nie jest możliwe, powinna zostać odwirowana do surowicy i dalej jw. Pielęgniarki które mi pobierały krew nie miały o tym zielonego pojęcia. Efekt - wynik nie nadaje sie do interpretacji, a drugich 70 zł na to badanie nie zamierzam wydać.

    Długo nie pisałam, ale nie jestem w stanie pisać często. Praca, wlewki, wyjazdy, literatura, dom...
    Przyznaję, że jestem pełna głębokiego podziwu dla tych którzy pracując, lecząc się, lub opiekując kimś chorym mają jeszcze czas na codzienne czytanie i pisanie na forum. Ja dziś miałam pierwszy wolny dzień od 3 tygodni i go przespałam. Po prostu.




    Temat: toxo w ciąży-do osób,które miały podobny problem
    toxo w ciąży-do osób,które miały podobny problem
    Jestem w 21 tc. Dotychczas ciąża przebiegała bez problemów.
    Na początku ciąży miałam robione badanie w kierunku toksoplazmozy.
    IgM 0,084 wg norm laboratoryjnych wynik ujemny (poniżej 0,900)
    IgG lekarz nie zlecił.
    W poprzedniej ciąży zarówno IgM jak i IgG były ujemne.

    W poniedziałek powtarzałam badania (IgM + IgG), wyniki:
    IgM 1,620 wg norm laboratorium wynik dodatni (powyżej 1,000)
    IgG 0,220 wg norm laboratorium wynik ujemny (poniżej 1,000)

    Wizytę u lekarza mam dopiero z przyszłym tygodniu. Wyniki
    konsultowałam telefonicznie, lekarz powiedział, że nie są złe i nie
    przesądzają o zakażeniu (IgM dodatnie, IgG ujemne - do powtórki za 3
    tygodnie). Ale moje wątpliwości budzi wzrost IgM w stosunku do
    poprzednich badań. Z tego co czytałam może to oznaczać świeże
    zakażenie (sprzed tygodnia lub dwóch), ponieważ poziom IgG jeszcze
    nie uległ podwyższeniu.
    Nie wiem czy lekarz wyrazi zgodę, ale ja bardzo boję się tej choroby
    i zastanawiałam się czy nie poprosić o podanie leków przed
    powtórzeniem badań. Im szybciej zacznę leczenie tym szansa na zdrowe
    dziecko jest większa. Ale nie wiem czy to nie zafałszuje wyników
    kolejnego badania i w ten sposób mogę stracić możliwość sprawdzenia
    czy rzeczywiście jestem chora na toxo.
    Napiszczie co o tym sądzicie jeżeli miałyście podobne doświadczenia.
    I jeszcze jedno pytanie - jeżeli zakażenie zostanie potwierdzone czy
    wskazane są badania genetyczne np. amniopunkcja?
    Najsmutniejsze jest dla mnie to, że przez tyle lat nie chorowałam na
    toxo a możliwe, że zachorowałam w ciąży, kiedy szczególnie dbam o
    higienę i uważam na siebie:( Nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić :(
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 1 z 4 • Wyszukano 142 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.