Strona Główna
Jacek Cygan teksty piosenek
Jacek Kaczmarski Nasza klasa
Jacek Kaczmarski teksty mp3
Jacek Malczewski obraz Śmierć
Jacek Soplica bohater patriota
Jacek Soplica bohater rozprawka
Jacek Wójcicki Beata Rybotycka
Jacek Ziobro minister PiS
Jacek Cygan Galeria
Jacek Kaczmarski piosenki
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tomekiveco.xlx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jacek Mickiewicz





    Temat: 150 rocznica smierci Mickiewicza
    Mickiewicz i góry?

    On nigdy nie był w Tatrach a w całej jego twórczości góry występowały zaledwie
    kilka razy. Z okazji sprowadzewnia prochów do Polski, urządzono obchody, aby
    uczcić poetę. Towarzystwo Tatrzańskie, zgodnie z duchem ówczesej epoki
    uchwaliło w 1891 roku aby uczcić poetę przez umieszczenie w Tatrach dwóch
    metalowych tablic oznajmiających, że TT wprowadza nazwę Wodospady Mickiewicza
    dla Wodogrzmotów w Dolinie Roztoki oraz nazwę Adama Mickiewicza dla Doliny
    Rybiego Potoku. Druga z tych nazw w ogóle nie weszła w życie, a pierwsza
    jest stosowana na równi z nazwą Wodogrzmoty.

    Rok 1955 obchodziliśmy w Polsce jako Rok Mickiewiczowski. Jacek Kolbuszewski
    zamieścił artykuł w Wierchach( 24, 1955) "Mickiewicz na Tatrach" oraz
    napisał książkę (pr. zbior) Studia o Mickiewiczu. Wrocław 1992.






    Temat: Ten wątek jest tylko dla tych, którzy się popisuja
    Ten wątek jest tylko dla tych, którzy się popisuja
    Jacku, masz wątek dla siebie. I pamiętaj, przed "którzy" w zdaniu, stawia się
    przecinek! Z gramatyki, dwója. Przepraszam, teraz to pała - jedynka.
    Mogłeś oczywiście napisać "dla tych Co się podpisują", ale wóczas musiałbyś
    znać naukowa tyradę nieżyjącego lwowskiego profesora Nicia o zamiennym
    stosowaniu "Co" oraz "Którzy".
    Powszechnie uznaje się, że forma "...co się podpisują" jest błędna, jednak
    czy Mickiewicz był analfabetą...? Chyba na taką interpretację sobie nie
    pozwolisz. Bowiem...
    "...Matko Boska, co jasnej bronisz Częstochowy...".
    Jacku, Mickiewicz, to taki polski wieszcz, nie mylić z mieszkańcem Raszyna.
    Jednak bezwzględnie przecinek należy Jacusiu stawiać tam, gdzie jego miejsce.
    Żona ci wytłumaczy, choć wf-istka.





    Temat: 150 rocznica śmierci MIckiewicza
    150 rocznica śmierci MIckiewicza
    W dniu 26 Listopada mija 150 rocznica śmierci najbardziej znanego
    poety, Adama Mickiewicza. (24.XII.1798 Nowogródek - 26.XI.1855
    Konstantynopol).Pomarł w Konstantynopolu prawdopodobnie na cholere,
    niektórzy podejrzewają, że został otruty. Pochowany na Cmentarzu Polskich
    Emigrantów w Paryzu - Monmorency, a w 1890 roku jego prochy zostały
    sprowadzone do Polski i pochowano go na Wawelu w Krakowie. Autor Pana
    Tadeusza, Dziadów. Grażyny i inne.
    Nigdy nie był w Tatrach a w całej jego twórczości góry występowały zaledwie
    kilka razy. Z okazji sprpwadzewnia prochów do Polski, urządzono obchody, aby
    uczcić poetę. Towarzystwo Tatrzańskie, zgodnie z duchem ówczesej epoki
    uchwaliło w 1891 roku aby uczcić poetę przez umieszczenie w Tatrach dwóch
    metalowych tablic oznajmiających, że TT wprowadza nazwę Wodospady Mickiewicza
    dla Wodogrzmotów w Dolinie Roztoki oraz nazwę Adama Mickiewicza dla Doliny
    Rybiego Potoku. Druga z tych nazw w ogóle nie weszła w życie, a pierwsza
    jest stosowana na równi z nazwą Wodogrzmoty.

    Rok 1955 obchodziliśmy jako Rok Mickiewiczowski. Jacek Kolbuszewski
    zamieścił artykuł w Wierchach( 24, 1955) "Mickiewicz na Tatrach" oraz
    napisał książkę (pr. zbior) Studia o Mickiewiczu. Wrocław 1992.



    Temat: Przepraszam za głupie pytanie. Dzuma czy malaria?
    to bardzo dobrze że Jurczyk będzie się ubiegał na drugą kadencję
    przynajmniej odejdzie w końcu poza tym że w absolutnej niesławie
    to jeszcze z zerowym poparciem
    tym razem SLD już nie może ryzykować i musi walczyć pod swoim własnym szyldem o
    wygraną
    nie da już poparcia Marianowi
    obecny duch wspłopracy Mariana z Jackiem widać chociażby w budżecie Miasta na
    2005
    dzięki osobistej interwencji Jacka u Mariana rzemieślnicy z miasteczka pod
    Przęsocinem dostali kasę na remont uliczek
    odbyło się to po ich protestach gdy Jacek zaprosił ich do siebie na ulicę
    Mickiewicza a następnie zorganizował spotkanie z Marianem
    chwilę potem poprawką a budżecie miasta na 2005 znalazła się kasa na remont
    uliczek w tym osiedlu
    elektorat jak znalazł
    szkoda że to wspolne działanie Mariana i Jacka na rzecz kampanii Jacka jest z
    pieniędzy podatnikow
    szkoda że sami nie sfinansowali budowy tych uliczek




    Temat: ŚRODA - Sokół Łańcut - POLONIA Przemyśl - K O SZ -
    ŚRODA - Sokół Łańcut - POLONIA Przemyśl - K O SZ -
    W środę (7 grudnia) o 17.30, w hali przy ul. Mickiewicza w Przemyślu,
    "Niedźwiadki" zmierzą się z wiceliderem rozgrywek I ligi, Sokołem Łańcut.
    Dochód z tego spotkania przeznaczony będzie na leczenie Jacka Balawendra,
    wychowanka Sokoła, który od ponad trzech lat reprezentuje barwy Polonii.
    Jedenaście tysięcy złotych - tyle ma kosztować operacja kolana niezwykle
    utalentowanego koszykarza Polonii, byłego reprezentanta Polski kadetów.
    Przypomnijmy: Jacek złapał kontuzję w szkole (II LO), przed towarzyskim meczem
    z okazji Dnia Nauczyciela. Uszkodził łękotkę i zerwał więzadła krzyżowe. Minie
    kilka miesięcy zanim powróci do zdrowia. Tylko operacja w specjalistycznej,
    prywatnej klinice w Warszawie - którą przeprowadzić trzeba jak najszybciej -
    może sprawić, że Jacek wróci do basketu. 11 tysięcy złotych to suma, którą
    przy mobilizacji sympatyków "Niedźwiadków" - tych z Przemyśla i tych
    rozsianych po całym świecie - na pewno jesteśmy w stanie zebrać. Apelujemy
    więc do wszystkich ludzi dobrej woli, sympatyków sportu.
    Pomóżmy Jackowi wrócić do gry! Ewentualnych darczyńców prosimy o kontakt z
    redakcją "Życia Podkarpackiego" - tel. (016) 670-22-00. Wkrótce więcej
    szczegółów akcji (numer konta itp.)
    www.mkspolonia.pl/aktkosz.html



    Temat: Ciekawa muzyka
    Ciekawa muzyka
    Jacek Kowalski, Sarmata, poeta i tłumacz literatury starofracuskiej śpiewa
    swoje piosenki i własne przekłady starofrancuskich pieśni i ballad. Od 1988
    roku, gdy wygrał Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie, występuje z zespołem
    Monogramista JK. Z zawodu historyk sztuki, mediewista, pracuje jako adiunkt na
    Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
    Z zainteresowania kulturą staropolską wynikły cykle jego piosenek autorskich,
    fascynacje średniowieczem owocują m.in. tłumaczeniami wierszy Franciszka
    Villona i Karola Orleańskiego, ludowych ballad oraz pieśni trubadurów i
    truwerów. Tradycja sarmacka była też przedmiotem artystycznej dyskusji
    pomiędzy Jackiem Kowalskim i Jackiem Kaczmarskim w koncertowym starciu -
    dialogu Dwie sarmacje, wyemitowanym przez I program Telewizji Polskiej w 1995
    Ponadto Jacek Kowalski śpiewa z zespołem Klub Świętego Ludwika, przy wtórze
    rekonstruowanych instrumentów średniowiecznych, swoje przekłady
    średniowiecznych pieśni francuskich - miłosnych, wojennych, z czasów wojen
    krzyżowych, fragmenty Pieśni o Rolandzie i staropolską Pieśń o bitwie pod
    Grunwaldem. Może również przeprowadzić żywą lekcję literatury i kultury
    średniowiecznej lub staropolskiej.

    Więcej info. + próbki możliwości w formacie mp3 na
    monogramista.webpark.pl/start.html
    wostok.org/~argian/kowalski/wybierz.php?tresc=zespol1
    Gorąco polceam



    Temat: Izrael stawia warunki zawieszenia broni w Libanie
    Brednie wypisujesz. Mickiewicz, Slowacki ani Chopin nie byli Zydami. Najblizej byles w przypadku
    Mickiewicza, ktorego niania byla Zydowka.

    warszawiak06 napisał:

    > sluchaj niewypisuj glupot hitler niebyl zydem wiesz kto nim byl mickiewicz
    > slowacki chopin tuwim lesmian brzechwa slonimski jacek kaczmarki sa szymborska
    > milosz szewinska i jeszcze wielu by sie znalazlo tych ktozy zasluzyli sie dla
    > rozwoju polski



    Temat: Dramat Adama Michnika
    nie wiesz co znaczy autorytet
    Moje ideały nie zależą od autorytetu tego czy innego człowieka, ale od ideałów,
    które ten czy inny człowiek przedstawiał. Czy ty mógłbyś np. zrozumieć stosunek
    Mickiewicza do Puszkina, czyli do człowieka, który sprzedał się carowi i za
    jego pieniądze pisał ody przeciwko Polsce i Polakom? Dlaczego Mickiewicz mimo
    to cenił jego twórczośc a nawet i samego Puszkina? Czyż nie dlatego, że
    wiedział czym jest carat, czym są kazamaty, zesłanie i więzienie, że wiedział
    jak jest czarujący blichtr balów, pałaców, dworek i służących. Mickiewicz
    wiedział w jakim położeniu znajduje się człowiek w rękach bezdusznej carskiej
    maszyny władzy. Dlatego Puszkin zawsze pozostawał dla niego autorytetem i
    przyjacielem.
    Tak samo i dla mnie autorytetem pozostanie Michnik. Mogę go nie lubić,
    przeklinać, ale pozostanie on dla mnie kimś bliskim - nie jako człowiek, ale
    jako ten, który potrafił wyrazić wiele z idei, które i dla mnie są ważne.
    Autorytet to nie guru sekty, za którym trzeba powtarzać wyuczone formułki. Ze
    swoimi autorytetami należy toczyć spór i walkę, tak jak toczył wojnę Jakub z
    Aniołem - o czym przejmująco śpiewał Jacek Kaczmarski.



    Temat: Zmarł Jacek Kaczmarski
    Skonczyla sie ballada. Jacek znalazl zapewne juz odpowiedzi na wszystkie trudne pytania, jakie sam sobie stawial. Wlewal w siebie ogien, zial ogniem i ten ogien go w koncu, zbyt wczesnie, zniszczyl. Znam opinie ludzi, ktorzy pisali o jego tworczosci prace magisterskie i niektorzy porowanywali go talentem do Mickiewicza, za te lekkosc i celnosc z jaka pisal. Jego tworczosc byla dosc dla mnie przed laty istotna (sam szarpalem gitare w 7 minutowym Epitafium Wysockiego - jak dla mnie esencja Kaczmarskiego). W czerwcu 1995 roku bylem na koncercie Jacka w Gorzowie w Chemiku. Grał nowe numery, niechętnie wracał do przeszłości. Na sali było dużo wolnych miejsc. Już wtedy skończyła się charyzma twórczości rozpalająca umysły. Ktoś pamięta ten koncert?



    Temat: Plac Jacka Kuronia w Gdańsku
    Dlaczego tylko Jacka Kuronia?
    Dlaczego tylko Jacka Kuronia? Tylu innych "zasłużonych" towarzyszy (żyjących i
    nieżyjących) czeka na upamiętnienie w postaci nazw ulic, placów, pomników.
    Przywróćić Dzierżyńskiego, Wasilewską, Bieruta, Bermana. Nie zapomnieć o
    towarzyszach radzieckich: Leninie, Stalinie, Sierowie. A przecież w kolejce
    czekają: towarzysz Jaruzelski, towarzysz Kiszczak, towarzysz Piotrowski (ten od
    Popiełuszki), towarzysz Michnik, towarzysz Kwaśniewski, towarzysz Oleksy,
    towarzysz Borowski, towarzysz Belka i tysiące innych. Niby dlaczego patronem ma
    być jakiś tam Mickiewicz, Słowacki, Piłsudski, Witos skoro mamy takich
    wybitnych "Polaków". Do dzieła towarzysze!!!



    Temat: II LO Rzeszów - ranking nauczycieli
    oj, Mickiewicz chyba objął nasze forum swym szlachetnym patronatem...
    patrzcie co ja znalazłam:
    data premiery filmu "o dwóch takich co ukradli księżyc": 1962
    data premiery tegoś filmu na dvd: 2004
    1+9+6+2+2+0+0+4= 24
    czas trwania filmu: 80 min.
    24+80=104!!!
    a 104 to liczba piegów, które domalowano Jackowi i Plackowi w filmie
    dziś Jacek i Placem mają 56 lat
    56:4=14
    i znowu 4 na końcu...
    uznajmy że film zaczęto kecić w 1961r. (skoro w 1962 była już premiera)
    2005-1961=44
    ten spisek knuto od 44 lat!!!



    Temat: JACEK KACZMARSKI NIE ŻYJE
    gdy studiowałam, to na koncerty Jacka Kaczmarskiego chodziło się jak do
    kościoła, taka to była atmosfera. każde "nocne polaków rozmowy" kończyły się
    słuchaniem Kaczmarskiego. ktoś powiedział wczoraj w tv, że dla pewnego
    pokolenia polaków był ważniejszy niż Mickiewicz. i miał rację.



    Temat: Zmarl Jacek Kuroń...
    Rano przed 8 smą w trójce piękne słowa Wałęsy o Kuroniu, posłuchajcie, od czasu
    do czasu powtarzają.
    Będąc brzdącem bawiłem się na podwórku przy Mickiewicza, było to
    najbezpieczniejsze podwórko w wawie, obstawione z każdej strony przez bezpiekę,
    w tym domu mieszkał właśnie Jacek Kuroń.

    w :(((

    wojtek_kosynier napisał:

    > Dowiedziałem się z Trójki w drodze do pracy (gdzies o 7.17). Ale wyrok zapadł
    > już wcześniej, o wiele wcześniej...




    Temat: Stołeczna ;-)
    Ja nie wspominam o Oberpisowcach (a są też tacy na Mickiewicza) i nie obrażam
    Twoich idoli, Ty się nie czepiaj moich. Skądinąd nie pojmuję, dlaczego według
    Ciebie Jacek Kuroń miałby nie znać Mickiewicza, ale pomińmy ten temat.
    Chodziło mi o związek nazwy ulicy z jej treścią. To mnie akurat ciekawi, bo
    dotyczy semantyki niejako. Znamy roszady nazewnicze placu Wilsona, licząc tu i
    Żeromskiego i Komunę Paryską. Dlaczego główne ulice Żoliborza noszą nazwy
    wieszczów? Przecież nie dlatego, że poezja leżała tam na bruku. Po prostu była
    taka koncepcja. To samo dotyczy Stołecznej. To była (i jest nadal) jedna z ulic
    otwierających miasto dla tych, którzy wjeżdżali do stolicy. Może dlatego?



    Temat: Czesław Miłosz nie żyje
    "Nie ma Mickiewicza i nie ma Miłosza..."

    Co za rok: Czesław Niemen, Zdzisław Ambroziak, Ryszard Kukliński, Jeremi
    Przybora, Zygmunt Kubiak, Jacek Kaczmarski, Waldemar Milewicz, Ronald Reagan,
    Jacek Kuroń, Marlon Brando...

    I teraz on:
    "- Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata.
    Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca.
    Wzywając odczytania prawdziwe znaczenie.
    Co nie zdadzało się, będzie się zgadzało.
    Co było niepojęte, będzie pojęte."
    (Czesław Miłosz, Sens)



    Temat: Knajpa dla grupy we Lwowie
    czesc

    ostatnio jadlem w barze mlecznym ( bar tylko z nazwy). Przyjmny
    lokal, 2xWC, czysto. Dwudanioay obiad z napojem ok. 20 hrywien.
    Lokalizacja- od Pomnika Mickiewicza idziesz do Palacu kultury - taki
    ladny bialy palacyk; restauracja jest po tej samej stronie co
    palacyk; 200 m od mickiewicza; aha pamietam ze trzeba bylo przejsc
    pod rusztowaniem: powodzenia;)

    sorry za pisownie ale stukam z arabvskiej klawiatury;
    jacek




    Temat: XXI wiek, jeszcze 100lat do poczatku XXII
    XXI wiek, jeszcze 100lat do poczatku XXII
    pamietam te czasy, kiedy moj ojciec sluchal radia Wolna Europa w sluchawkach,
    ktore sam sobie zmajstrowal z
    "malutkich" glosniczkow
    pierwszych przenosnych radiach na tranzystorach.
    Sluchajac zakazanego przekazu w ten sposob byl pewny, ze sasiad
    'ormowiec'
    nie doniesie na niego do Sluzby Bezpieczenstwa.

    W tym czasie, Jacek Kuron siedzial w wiezieniu.
    Odmawiano mu kubka wody, aby go szybciej wykonczyc.
    Stare sowieckie metody smierci 'naturalnej'.
    Wiedziano bowiem dobrze, ze w ten sposob mozna wykonczyc chorego czlowieka.
    On jednak przetrwal wiezienie, psychiczna i fizyczna katorge.

    Fakt, jak powiedzial Adam Bujak (najzdolniejszy komandos podziemia w okresie
    stanu wojennego):

    "to byla cena, ktora sie wowczas placilo."

    Nilkt, nikt, nikt,

    (poza Mickiewiczem, ktory zwolywal "braci Moskali" do jednosci przeciw
    okupantom ducha, a co za tym idzie i panstwa i wolnego w tym panstwie czlowieka),

    nikt, a nikt, nie byl tak konsekwetny,

    a przez to i gnebiony (nie tylko przez komune, lecz i tych, ktorzy sie jej
    przeciwstawiali)
    jak:

    Jacek Kuron.

    Nieprawdopodobnej wiedzy humanista, ('nic co ludzkie nie jest mi obce'



    Temat: Plac Kuronia zaplanowany koło stacji Marymont
    Jacek Kuroń przynajmniej pomagał osobom najuboższym, a Kaczory jedynie potrafią im powiedzieć:"Spieprzaj dziadu". I jeszcze podkreślają, że oni wychowali się na lepszym podwórku niż inni.
    Jestem za ulicą lub placem im. Jacka Kuronia, ale niekoniecznie w tym miejscu. Może lepiej niech to będzie jakaś zaciszna uliczka niedaleko Mickiewicza?



    Temat: Uroczystości pogrzebowe Jacka Kuronia
    A co w tym złego ?
    Kuroń urodzil sie we Lwowie - a to jest Ukraina, bez względu na to czy w
    granicach Rzeczpospolitej czy nie - ale Ukraina.. Historycznie oba narody,
    kiedy nie były pod rosyjskim zaborem, żyły wspólnie w jednej Rzeczypospolitej.
    W tym sensie Kuroń jest Ukraińcem tak samo jak Mickiewicz był Litwinem (
    Litwo , Ojczyzno moja ).. ja to rozumiem ,że Ukraincy , trochę może
    niezręcznie, manifestują swoje związki z Kuroniem ale tak to już jest ,ze o
    wielkiego człowieka upominają się wszyscy, którzy tylko mogą .. doceńmy to, że
    ukrainscy politycy najwyzszego kalibru niejako przyznają tym samym, że
    wspólnota historyczna z Polską wzbogacała ich kraj - na razie kontekst był taki
    że odnosi się to tylko do osobistych zasług Jacka Kuronia ale mam nadzieję ,że
    przyjdzie też czas na bardziej całościowe spojrzenie
    im więcej Polaków Ukraińcy bedą chcieli uznawać za swoich - tym lepiej to o nas
    świadczy




    Temat: Samorządność według sojusznika PiS - żenujące
    Gier tych mamy dosyć...
    "Po publikacjach w "Życiu Warszawy" sugerujących, że Jacek Kuroń pod przykrywką
    przesłuchań negocjował z SB, Giertych stwierdził, że Kuroń, doprowadzając do
    Okrągłego Stołu, popełnił zdradę wobec ludzi "Solidarności", i ustawił go w
    jednym rzędzie z targowiczanami.
    W poniedziałek Kaczmarek (na przełomie lat 80. i 90. działacz NZS) powiedział,
    że Giertych nie ma moralnego prawa krytykować Jacka Kuronia, bo gdy sam
    studiował na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, nie tylko unikał
    angażowania się w działalność opozycyjną, ale wręcz przeszkadzał. Koronny
    przykład: jesienią 1989 r. studenci - nie tylko z NZS - bojkotowali studium
    wojskowe. - Dziekan mnie wezwał i kazał iść do rektora. A rektor mówi, że z
    jednej strony ma działania NZS, a z drugiej pismo od studentów o tym, że wobec
    zjednoczenia Niemiec chcą mieć obowiązkowe zajęcia z wojska, by byli gotowi do
    obrony ojczyzny przed germańską nawałnicą - opowiadał Kaczmarek. - Zdębiałem.
    Pytam, kto się pod tym pismem podpisał. Były tam 22 nazwiska, wśród nich Romana
    Giertycha."



    Temat: Na stronach Centrum Wiesenthala
    Jacek Fisiak. Profesor. Gawronik. Rakowski
    Gazeta Wyborcza w grudniu 1995 roku pisała: "Przełom 1988 i 1989 roku. Kończy
    się PRL. Sekuła jest wicepremierem w rządzie Rakowskiego, a Aleksander Gawronik
    w światku waluciarzy - których był częstym klientem - nazywany »Walizeczką«, ma
    pomysł na kantorową reformę. Swą koncepcję opanowania dzikiego handlu dolarami
    przedstawia Sekule w czasie kilku spotkań. W nawiązaniu kontaktu pośredniczy
    Jacek Fisiak, rektor Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, minister
    edukacji w rządzie Rakowskiego. Równolegle w Poznaniu Gawronik spotyka się ze
    starymi cinkciarzami. Przekonuje, że nie mają szans dostać koncesji: Ja mogę
    mieć kantory, wy nie, bo byliście cinkciarzami. Sugeruje jednak, że wystarczy
    dać »komuś« 15 tysięcy dolarów, to koncesję da się załatwić [...]".




    Temat: Lubińska z PiS-em rusza na ratusz
    Lider rozsądku jak Jacek P. Gejzer powagi parlamentarnej. Rzeczowy jak
    pasztetowa. Ogon JP jest długi i siedzę na nim róże osoby, który szukają dobrych
    stanowisk, co PIS wymiótł i w Szczecinie i Warszawie. To na tym ogonie wjadą do
    magistratu i gdzie się da. Taki będzie finał. A talent i uczciwość wypieprzonych
    jest znany wszystkim bo go odczuwacie na własnej niewidzialnej. I Mickiewicz,
    Dużyński, Jerzyk, Wijas zajmą utracone miejsce przy duzym żłobie. A to ni jak
    semafory wywlekli z budżetu z 50 baniek na kolesiowe inwestycje. Żeby tylko.



    Temat: Nie ma faworyta - wyniki sondażu wyborczego na ...
    Nie ma faworyta - wyniki sondażu wyborczego na ..
    Ja tylko w sprawie haseł wyborczych.Pierwsze,to Teresa Lubińska.Osobiście
    byłbym za tym,aby reszta kandydatów uszyła sobie transparenty z napisem "
    Politykom dziękujemy.Teresa Lubińska z PiS " i chodzili z nimi po naszym
    mieście np.wokół Placu Grunwaldzkiego.W przypadku Jacka Piechoty,treść
    transparentów winna brzmieć " Chodzimy na piechotę,głosować będziemy z
    głową ",natomiast w przypadku Mariana Jurczyka,ładnym transparentem byłby "
    Kolejna re(er)ekcja jest niemożliwa!!!".Kolejne,to dla Sylwestra Chruszcza:"
    Sylwester 2006 będzie lepszy niż 2005 ".Dla Pana Adama Pika : " Gra w piki daje
    wyniki ".Dla Mateusza Piskorskiego: " Mateusza nic nie rusza,ani powódź,ani
    susza ".Dla Longina Komołowskigo: " Cała nasza wiejska gmina zagłosuje na
    Longina.Mieszkańcy wsi Stolec.".Dla Piotra Krzystka: " Wybierz Krzystka -
    będzie czystka. ".Dla Grażyny Kochańskiej: " Jedyna Grażyna,która zachwyca -
    przeczytaj sobie A.Mickiewicza ".I na koniec Pan Jerzy Manduk: " Dla
    Copperfielda nie lada to sztuka - zrobić Prezydenta z J.Manduka ". Jedno,co
    zapewne nas spotka podczas tej kampanii,to fantastyczna zabawa,dużo śmiechu i
    kabaretu,czego życzę wszystkim zainteresowanym przyszłymi losami Szczecina.



    Temat: A to znacie?
    Cytuję ze strony Stowarzyszenia:

    Kim jest Jacek Kowalski? Poznańskim artystą, a jednocześnie wykładowcą na
    Wydziale Historii Sztuki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Określany często
    mianem "ostatniego barda polskiej piosenki".

    Z lekkością i humorem śpiewa m.in. o XVIII-wiecznej Polsce i wydarzeniach
    związanych z konfederacją barską. Wydał też m.in. płytę 'Rycerze Dobrej Opieki.
    Piesni rycerzy wypraw krzyżowych'. Jest także autorem kilku publikacji w tym
    książki "Receptury z klasztornej piwniczki wina, piwa, nalewki, likiery".

    To naprawdę fajny artysta - polecam!



    Temat: Gdzie w Cz-wie fajny sklep dla bobasow?
    w alejach w barmie jest sklep "dom dziecka"tam znajdziesz wszystko
    od piluch po krzeelka do karmienia lozeczka kojce itp... jesli
    chodzi o lozeczko materac i poscila dla bobasa to polecam producenta
    z Bialej kolo Kamykabardzo niskie ceny i ladny asortyment.
    masz tez Smykatesy ale nie polecam "nie mila obsluga" kolo ronda
    mickiewicza tam gdzie dawniej byl WELNOPOL sklep dla dzieci "jacek i
    agatka" ladne nie drogie ubranka maja .Wozek i fotelik od0-9 kg
    kupilam tez od producenta kolo ul. Rocha firmy scout bardzo duzy
    wybor kolorystki fotelik 190 zl wozek 670 zl teraz mam wozek
    prasolke firmy chico cena 260



    Temat: Roman G. bohatersko nie uczestniczyl
    Roman G. bohatersko nie uczestniczyl
    Europosel PO brutalnie atakuje wicepremiera Romana "4P" Giertycha:

    "(...)Zdaniem eurodeputowanego PO Filipa Kaczmarka, lider LPR, wicepremier
    Roman Giertych nie ma moralnego prawa do krytykowania Jacka Kuronia, bo w
    czasie kiedy był studentem nie podejmował walki z reżimem komunistycznym.
    Kaczmarek w tym samym czasie co Giertych studiował historię na Uniwersytecie
    im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przypomniał, że w 1989 roku, jako działacz
    Niezależnego Zrzeszenia Studentów organizował na UAM bojkot Studium Woskowego.
    Zdaniem Kaczmarka Roman Giertych był przeciwny tej inicjatywie. Podpis
    obecnego lidera LPR pojawił się wówczas w liście do rektora, w którym 22
    studentów UAM sprzeciwiało się bojkotowi. Eurodeputowany PO dodał też, że
    Roman Giertych nie brał udziału w okupacji KW PZPR w styczniu 1990 roku oraz
    manifestacji w sprawie likwidacji SB w lutym tego samego roku.(...)"

    www.rzeczpospolita.pl/News/1,10,37401.html#37401



    Temat: TK wyjaśnia jak IPN ma otwierać teczki

    jarecky.jarecky napisał:

    Tak, tak, Cenckiewicza młody, zdolny i bezkompromisowy. W państwie totalitarnym
    zrobiłby (jak źle pójdzie to zrobi) KARIERĘ. A że młody to i bezmyślny, jak
    Wałęsa czy wielu innych (np. jarecky.jarecky) w szczenięcych latach.

    He, he, he, czy Cenckiewicz aby nie „WSPÓŁPRACUJE” z kapitanem RYCERZEM? Czy
    brał od niego pieniądze? Czy coś podpisywał? Przecież za jakiś czas następny
    zaangażowany he, he, he, Cenckiewicz go zlustruje. SIC!

    Adam Michnik: Rana na czole Adama Mickiewicza
    serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3001544.html?as=1&ias=6

    …. „Lustrator bada przeszłość lustrowanego, wyszukuje plamy i niejasności. ….
    Lustrator "z małego nasienia prawdy wyprowadza roślinę kłamstwa". Biografiom
    lustrowanych przygląda się w sposób specyficzny - Jacek Soplica pozostanie dlań
    na zawsze stronnikiem rosyjskiego zaborcy, a Andrzej Kmicic zdrajcą w służbie
    Janusza Radziwiłła; Adam Czartoryski będzie jedynie carskim ministrem, Romuald
    Traugutt zaś - carskim oficerem. Wszystkim tym ludziom lustrator chętnie
    postawi zarzut zdrady.” …

    … „Jednak lustrator wie lepiej. Dla uwieńczenia swych dokonań zagląda do
    policyjnych archiwów; sięga po raporty i donosy. Sprawdza pilnie
    wszystkie "haki", jakie - w Ochranie, gestapo, KGB czy UB - zbierano na obiekt
    lustrowany. Czy był tajnym współpracownikiem? A może tylko kandydatem na
    tajnego współpracownika? A może był zaledwie kontaktem operacyjnym?”….




    Temat: Rzepa schodzi na Wybiórczą czyli jak się tworzy
    Rzepa schodzi na Wybiórczą czyli jak się tworzy
    fakty prasowe, cytując papkę PAP:

    "Zmiana prawa prasowego może nie nastąpić szybko, bo nie ma ku temu woli
    politycznej - uznali uczestnicy środowego seminarium w Centrum Prasowym PAP,
    m.in. prof. Jacek Sobczak z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu i mec.
    Jan Stefanowicz z Centrum Monitoringu Wolności Prasy. Adwokat Andrzej
    Karpowicz uznał, że "jest skrywana wola, by zmienić prawo prasowe w ten
    sposób, aby dziennikarzom nieco wolności i swobody wypowiedzi ująć".
    jar, pap

    www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_051208/kraj/kraj_a_18.html




    Temat: Do Kosciola
    nie trawie nowych kosciolow, to znaczy tych wszystkich - czy to polskich czy
    jakichkolwiek innych - budowli, ktore za koscioly robia.

    Marx, a bazylika NMP w Gdansku, a kosciol na Czarnej we Wrzeszczu, a na
    Mickiewicza czy Garnizonowy w Sopocie? To sa koscioly.
    A na koncerty w katedrze biegalam swego czasu co rusz.
    Choc tutejsza bazylika sw. Jacka ma klimat.
    Ale coz, ja w ogole kosciolkowa nie jestem, choc mam dzika ochote wybrac sie do
    kosciola na gospel.



    Temat: Strach
    Ja sobie pozwolę wkleić w tym miejscu fragment dyskusji z innego
    forum (www.nieszuflada.pl), z którym to fragmentem zgadzam się w stu
    procentach i lepiej bym tego nie powiedział:

    "Jeśli ktoś mówi, że jest "dumny z bycia Polakiem", jeśli bierze na
    siebie wszystkie wspaniałe, bohaterskie rzeczy, których Polacy
    dokonali przez stulecia, powinien być też gotowy do wzięcia na
    siebie spraw brudnych, brzydkich, wstydliwych, plugawych i do
    powiedzenia czasem, że wstydzi się z bycia Polakiem. Niczego mu z
    tego powodu nie ubędzie.
    Jacek Dehnel | 2008-01-13 16:48:46"

    Jeśli mówię: "Walczyliśmy z Niemcami". Jeśli mówię "Mordowali nas
    Ukraińcy". Jeśli mówię: "Szliśmy z odsieczą pod Wiedeń". Jeśli
    mówię: "Biliśmy Krzyżaków". Jeśli mówię: "Nasz Chopin, nasz
    Mickiewicz, nasz Sienkiewicz". Jeśli tak, to muszę także
    powiedzieć: "Mordowaliśmy Żydów. Rabowaliśmy ich majątek.
    Skorzystaliśmy na holokauście." Niestety.
    Jeśli odmawiam powiedzenia tego drugiego, to i do pierwszego nie mam
    prawa.



    Temat: Czy pani Jadwiga rzeczywiście walczyła w Powstaniu
    Pozostaje to w jawnej sprzeczności z wersją "Dworską" jej zyciorysu, np.: "Przed
    wojną mieszkała z rodzicami w kamienicy
    przy ul. Mickiewicza 27 (pod tym adresem mieszkał potem Jacek Kuroń)."

    Pani Kaczyńska będzie zatem mocno udokumentowanym przykładem bilokacji,
    mieszkając i ucząc się w Starachowicach i Warszawie jednocześnie.




    Temat: Ulica Sienkiewicza nadal zamknięta
    • Re: Ulica Sienkiewicza ma szanse na otwarcie IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Przeczytaj komentowany artykuł »
    Gość: OBIEKTYWNY 20.01.06, 14:47 + odpowiedz

    >nie twierdze, ze ziajka jest cacy, a inni be.
    >ale skoro wszystko jest tak precyzyjnie okreslone, jest dozor, pracownicy
    >ziajki
    >chyba sie nie roznia od pracownikow innych firm, to wszystkie znaki na niebie i
    >ziemi mowia, ze dokumenty mimo precyzji sa skaszanione, dozor jest do kitu, a
    >pracownicy tylko kaszane robia... to jak to jest ze na inne firmy nie ma
    >takiego
    >narzekania, gdzie takie same kryteria sa spelnione.

    Co do innych wykonawców to patrząc na tegoroczne budowy jak chociażby ul.
    Skarbowców i pl. JP2 (SKANSKA); ul. Oławską i dojazd do mostu Grunwaldzkiego
    (DROBUD); ul. Mickiewicza (NCC) to można stwierdzić, że ta budowa nie różni się
    od nich niczym poza tym że pracownicy znikneli z niej moze tydzień po terminie
    a na pozostałych przynajmniej miesiąc później oraz tym, że wciąż opisywana jest
    przez gazetę wyborczą ( gdzie pracuje niejaki pan Szempliński – kuzyn Janusza
    Kowalczyka (dyrektora) z NCC oraz pan Jacek Kulesza - bratanek pana Józefa
    Kuleszy z DROBUDU). Planowane zakończenie Skarbowców oraz Oławskiej upłynęło
    na ... uwaga - 15.12.2005 gdzie roboty wciąż trwają i jak dobrze pójdzie
    skończą się w kwietniu. A prasa o tym ani mru mru. Można na tej podstawie
    twierdzić, że kłopoty pana Ziajki nie wynikają z niedbałości wykonywania robót
    tylko z tego że nie "smaruje" naszym urzędnikom tak jak inni oraz nie ma
    krewnych w gazetach.




    Temat: gdzie facet może zostać dobrze ostrzyżony???
    Ulica Mickiewicza, zakłd fryzjerski, czy może raczej spółdzielnia a w niej Jacek
    U. Mistrz świata. Jest rzeczywiście bardzo dobry a respektuje życzenie klienta i
    potrafi połączyć jego wizję z wymogami sztuki zawodu. Zakład obok apteki,
    niepamietam neistety adresu. Sam zakład jest chyba jednym z najstarszych w
    mieście i trwa tam odkąd pamiętam.



    Temat: becikowe
    Mam dokładnie te same obawy Panie Jacku.
    Dla ludzi odpowiedzialnych (odpowiadających za siebie i dbających o stworzenie
    właściwych warunków potomstwu) może to byc pomocą, ale nigdy zachętą. Natomiast
    dla tych, którzy ani nie myślą, ani nie planują a często już
    zostali "dostawcami" dla różnych domów dziecka będzie to gratka nie lada.
    Sądzę, że jeśli nawet ten pomysł wpłynie na zwiększenie przyrostu naturalnego,
    to może być z nim więcej kłopotów niż korzyści, których "pomysłodawcy" się
    spodziewają. Nie wiem na ile jest to cyniczne wykorzystywanie obaw
    przed "starzeniem się" społeczeństwa (co skądinąd znamionuje dość
    instrumentalne podejście do kwestii prokreacji), ale przekonany jestem, że ta
    inicjatywa ma ścisły związek ze zbliżającymi sie wyborami i w tym kontekście
    raczej budzi moje obrzydzenie niż nadzieje. Bo nawet jeśli pominąć uprzedzenia
    to nieodparcie przychodzi mi na myśl stare przysłowie "Dobrymi chęciami piekło
    jest wybrukowane". A my ciągle jesteśmy "uszczęśliwiani" różnymi nie do końca
    przemyślanymi inicjatywami, realizowanymi bez przygotowania, bez wcześniejszej
    analizy kosztów i skutków, bez żadnych symulacji. Dokładnie jak u Mickiewicza
    (a to wszak prawie dwa wieki temu) - "ja z synowcem na czele, i? - jakoś to
    będzie!". W sumie trudno traktować to inaczej niż zwykłą "kiełbasę (przed)
    wyborczą"




    Temat: Zderzenie pociągów koło Monachium
    W Monachium jest ok. 25% obcokrajawcow, ktorzy mieszkaja tu dluzej lub krocej.
    Przypisywanie wszystkiego co zle (lub dobre) Polakom, jest wynikiem narodowych
    kompleksow czy tez narodowej megalomanii Polakow siegajacej czasow Mickiewicza
    i Slowackiego.

    Charakterystyczne jest albo negowanie wszystkiego albo tez traktowanie Polski
    jako pepka swiata, ktory oferuje Europie tzn. wartosci chrzescijanskie.
    Tak jakby chrzescijanstwo nie istnialo w Europie zachodniej dluzej niz w Polsce.

    Zatem - wiecej pokory, ale tez nalezy sie wyzbyc niepotrzebnych kompleksow
    wobec innych narodow.

    Gość portalu: Jacek napisał(a):

    > A ja znam firmę, która produkuje te zwrotnice i sterowanie do
    > nich. Pracuje w niej wielu Polaków.




    Temat: Gdzie mieszkaja znani ludzie na Zolib. i Bielanach
    Jeszcze jak żył Jacek Kuroń mieszkał w okolicach pl. Inwalidów, kiedyś Krzysztof
    Materna na ul. Mickiewicza (os. Potok), Ryszard Kalisz też na Potoku dalej mieszka.

    Jak byłam w podstawówce (ok. 15 lat temu) na boisku szkolnym z wyżłem na
    spacerach pojawiał się Jan Kobuszewski.

    W okolicACH teatru komedia mieszkał (może dalej mieszka) tata Anny Marii Jopek -
    sławny głos z Mazowsza (tego zespołu, a nie regionu oczywiście).

    Tyle mi sie na razie przypomniało :))
    POzdrawiam - Zoliborska Bielanka




    Temat: Czy pani Jadwiga rzeczywiście walczyła w Powstaniu
    otóż oficjalna wersja jest taka:
    Rodzice Lecha i Jarosława Kaczyńskich poznali się w 1947 r. w warszawskim klubie
    Medyk. Jadwiga Kaczyńska, filolog polski, niemal całe życie przepracowała w
    Instytucie Badań Literackich PAN. Przed wojną mieszkała z rodzicami w kamienicy
    przy ul. Mickiewicza 27 (pod tym adresem mieszkał potem Jacek Kuroń). Podczas
    okupacji była sanitariuszką w Szarych Szeregach. Ratowała w szpitalu rannych po
    akcji "Burza".
    209.85.129.104/search?q=cache:o855vg27UKsJ:www.wprost.pl/ar/%3FO%3D74798%26C%3D57+rodzice+Kaczy%C5%84skich&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=4&lr=lang_pl&client=firefox-a
    jest to wersja lansowana w kampanii wyborczej prezydenckiej

    nic o statachowicach - była w Warszawie i walczyła w Powstaniu
    ba, mieszkała tu nawet przed wojna, a nie w leśniczówce pod Starachowicami

    nie lubie takiej krętej mitologii
    po wojnie wiele podejrzanych indywiduów, w tym i szpiegów, a przede wszystkim
    radzieckich agentów, przywłaszczało sobie życiorysy Polaków
    Szczególnie łatwo było im z kresowymi rodzinami - gdy NKWD wymordowało jakąś
    rodzine do korzeni, łatwo było potem z jej papierami i rodowodem stworzyc
    legende dla ruskiego agenta

    ale nie o tym myślę, nie ze są "podstawieni"
    myśle, że patriotyczne historyjki sa troche naciągane
    maja uwiarygodniść polskość

    a dlaczego tę polskość trzeba aż tak uwiarygadniać??




    Temat: cześć:)wiecie,Sambor Czarnota będzie w Cz-wie:)
    cześć:)wiecie,Sambor Czarnota będzie w Cz-wie:)
    tak tak, przyjezdza 13.11.2006 wraz z teatrem Scena Prezentacje z Wawy, beda w
    naszym teatze Mickiewicza w dwoch spektaklach o 17.30 i 20tej:)oprcz niego
    Małgorzata Pieńkowska,Agnieszka Wosińska,Zbigniew Suszyński i Jacek Rozenek:)
    Podobno bardzo fajna komedia:) a w koncu Sambor to Częstochowiak i absolwent
    Traugutta:)pierwszy raz bedzie w Częstochowie ze sztuka:)trzeba zobaczyc:)



    Temat: Lada dzień rozpoczną układać kostkę na Lasockiego
    Małe kamery przy środku pasażu monitorują otoczenie plebanii i zainstalował je
    proboszcz Stanisławówki,więc trzeba go za to pochwalić .Bóg zapłać księże
    Jacku ! O zakończenie pasażu do OSW nr 2 postulowałem już parę miesięcy temu
    na forum Gazety i dobrze ,że tak się stanie .A w ogóle sprawa pasażu od
    Jachowicza do Lasockiego ma długą historię od śp.ks.proboszcza Rafałko i I Rady
    Osiedla Mickiewicza na początku lat 90-tych .Dobrze ,ze słowa stały się
    ciałem.



    Temat: Kandydaci na radnych płockich osiedli zarejestr...
    Gość portalu: Aleksander napisał(a):

    > Bardzo jestem zdziwiony że do Rady Osiedla startuje Ludwik
    > Ryncarz, czołowy przydupos poprzedniego przewodniczącego SLD.
    > Czy myśli że go ktoś wybierze, tak samo hjak do Rady Miasta
    > Płocka. Na pewnym szkoleniu do kandydatów na radnych SLD w
    > czasie szkolenia był tak "elokwentny" że pewna pani
    > przeprowadzająca szkolenie zwróciła mu uwagę aby sie
    zachowywał
    > bo jeszcze nie jest radnym. Na co pan Ludwik Ryncarz w
    obecności
    > około 200 osób odpowiedział "cyt. "z pierwszego miejsca to
    nawet
    > krowa wejdzie". No i krowa nie weszła, teraz startuje do Rady
    > Osiedla. Mieszkańcy osiedla Mickiewicza nie głosujcie na
    krowę.
    > Jeszcze troche pokory mu sie przyda, gdyż kiedyś zapytany o
    > listy wyborcze (był w zarządfzie SLD) odpowiedział "przeciez
    nie
    > będziemy umieszczać na liście idiotów". A powiedzcie mili
    > czytelnicy formu, czy nie trzeba być idiotą, aby nie wejśc do
    > Rady Miasta z pierwszego miejsca na liście.

    JACEK A PO CO TY WYPISUJESZ TE GLUPOTY, PRZECIEZ JUZ MASZ ZYCIE
    RODZINNE




    Temat: Prześwietni Czterdziestoletni cz.VIII
    No, no , człowiek na chwilę wyjedzie a tu takie pyszności!!!a
    Witam się po krótkiej nieobecności, przepraszam za brak informacji, ale
    niestety znowu zostałam "odłączona" i nie zdążyłam się odmeldować...Nie
    zdążyłam również sprawdzić o której odjeżdża mój pociąg i musiałam "wisieć" na
    telefonie i czekać aż informacja kolejowa przestanie "proszę czekać".

    Byłam w pięknym mieście Poznaniu na konferencji, która (to teraz normalne)
    była zaplanowana powyżej zdolności percepcji i wytrzymałości ludzkiej. Ale
    zostaliśmy w Kórniku uhonorowani dostępem do bardzo rzadko pokazywanej
    biblioteki. Pani, która nas "oprowadzała" po książkach pasjonatka kompletna! W
    ogóle nie chcieliśmy stamtąd wyjść-jakie unikaty tam mają, to naprawdę coś
    wyjątkowego-rękopisy Kościuszki, Mickiewicza i mnóstwa innych znanych osób,
    pergaminy z XII wieku, atlasy. No cuda. Do dziś jestem pod wrażeniem.

    Jestem również pod wrażeniem lokalu w poznańskim rynku, gdzie podają potrawy
    o tak wymyślnych i śmiesznych nazwach, że dawno tak długo się nie namyślałam
    co by tu zjeść i wypić oczywiście. W rezultacie jadłam "Podniebny lot orła
    stepowego nad skalistym wąwozem", a koleżanka "Humor Jacka Londona"
    popijając "Długim Billem na krótko"-Smacznie było!

    Życzę wszystkim miłej niedzieli!
    Szczególne (bo pierwsze) pozdrowienia dla Małej, witaj w naszym gronie!

    Będę się odzywać, o ile mnie nie odłączą!!!



    Temat: ŻAŁOSNY MICHALCZEWSKI, ŻAŁOSNA TVP ...
    zdziwienie ....
    Czemu sie dziwie ??? Ano nie temu ze jednym sie podoba boks a innym nie .. ani
    temu ze jedni znaja dokladnie przepisy a inni nie ...

    Dziwie sie dwum rzeczom:
    1. uwielbieniu dla Michalczewskiego jako czlowieka (nie jako boksera)
    2. lawinie potepienia dla tych ktorzy odwaza sie miec inne zdanie niz ci z pkt.1

    Dla kazdego obiektywnego postronnego obserwatora jest jasne ze Michalczewski to
    przyglupi buc, ktory niewiele wiecej potrafi niz machac piesciami. Jego wywiady
    z przypuchnietym okiem kiedy oszolomiony walka i otrzymanymi ciosami wypluwa z
    siebie same glupoty razem z krwia z rozbitych zebami policzkow od wewnatrz
    tylko to potwierdzaja. Powtarzam - nie odnosze sie do boksu ani do kruczkow
    przepisowych, a tylko stwierdzam fakt - Michalczewski do najbardziej lotnych,
    nawet wsrod sportowcow, nie nalezy...

    Dziwia mnie stwierdzenia typu: 'nie zaslugujesz nawet zeby Darkowi (sic!) buty
    czyscic'.. Dlaczego ? Bo obil morde niejednemu i dostal za to wieksza kase niz
    kazdy z nas kiedykolwiek zobaczy w zyciu ???? Przykro mi ale mnie to nie
    bierze ...

    Rozumiem podziw dla wyczynow sportowych ale, na litosc, nie stawiajmy pomnikow
    Golocie/Michalczewskiemu/Salecie zaraz obok Mickiewicza (Adama, nie Jacka)!
    (juz kiedys mowiono o tym w kontekscie Goloty, teraz Michalczewski chce byc,
    cytuję: 'bohaterem narodowym' - sic !)...

    Kwestie czym stal sie boks i jak daleko odszedl od olimpijskiego pierwowzoru -
    pozostawiam bez glebszej uwagi ...



    Temat: Nie wierzę!! powstał nowy klub - KESZ
    Nie wierzę!! powstał nowy klub - KESZ
    Nareszcie jakaś wiadomość!
    Jak podaje Gazeta w sobotnim papierowym wydaniu w czwartek w restauracji
    Vienna zawiązał się KLUB ENTUZJASTÓW SZCZECINA-KESZ.Nic w tym dziwnego poza
    tym,że tworzy się jakaś nowa jakość.Urzędnicy miejscy jednoczą się w klubie z
    przedstawicielami różnych specjalności m.innymi "w celu kształtowania
    pozytywnego wizerunku Szczecina".Podany przez gazetę skład założycieli
    wskazuje ,że coś się w mieście szykuje.Mam nadzieję że pozytywnego.
    Prezesem został Wacław Antoniuk-karate a członkami:Marian Jurczyk,Mirosław
    Czesny,Antoni Ptak,Edmund Runowicz,Paweł Golema,Zbigniew Bacław-prezes
    polmosu,Witold Sarosiek,Jacek Plewnia-poligrafia.radni-Piotr Kęsik,Edmund
    Trokowski,Andrzej Mickiewicz,Zbigniew Paszkowski-dyrektor wydziału
    urbanistyki,Maciej Cehak szef biura planowania przestrzennego oraz dyrektorzy
    kilku banków.Coś się dzieje!Co o tym sądzicie?



    Temat: perfum czy perfumy?
    pyckal napisał:

    > Chciałem przyłożyć wszystkim mądralom z tego forum, którzy uczenie dywagują
    nad
    >
    > rzeczą oczywistą. I udało się - wszak to nie Wrubelec chce "dać chamowi po
    > mordzie", tylko ktoś z zasłużonych besserwisserów.
    > A obeszło by się bez draki, gdyby ktoś od razu tę rzecz oczywistą wyjaśnił
    > (co zresztą w końcu nastąpiło): że liczby pojedynczej nie ma, a tylko na
    użytek
    >
    > kabaretowy wymyślono (chyba Osiecka) formę: "ta perfuma".

    Wbrew temu co pisesz sytuacja nie jest tak oczywista. Po wpisaniu do googla
    słowa "perfumą" (dla zawężenia) pojawiaja się 63 linki i to nie tylko u
    Mickiewicza, ale w tłumaczeniach Whitmana i wiele wiele innych. Przychylałbym
    sie tu do zdania Jacka, aby formę te uznac za archaiczna ale dopuszczalną.
    PS
    Z dwojga złego wolę jednak być besserwiserem niz baranem



    Temat: Pierwsza mama RP
    Nieprawdziwe informacje
    "Jest warszawianką:
    - nieprawda, urodziła sie w starachowicach i tam mieszkała aż do 1946 roku w
    lesniczówce
    <przed wojną mieszkała z rodzicami również na Żoliborzu, tylko w innej kamienicy,
    - nieprawda - trudno mi uwierzyc, że pani Kaczyńska sama opowiada takie rzeczy?
    <przy ul. Mickiewicza (później mieszkał w niej Jacek Kuroń).
    <Walczyła w Powstaniu Warszawskim,
    - nieprawda, do Warszawy przyjechała dopiero na studia jesienia 1946 roku
    >była sanitariuszką Szarych Szeregów i ratowała rannych powstańców.
    - tak, ale w kieleckim nie w Warszawie

    W walkach brał też udział jej przyszły mąż Rajmund. Ale poznali się znacznie
    później, w 1947 r. Byli małżeństwem przez ponad pół wieku. Rajmund zmarł w
    kwietniu 2005 r., nie doczekawszy wyborczego zwycięstwa bliźniaków. - Był
    prawdziwym patriotą i w tym duchu wychowywał Lecha i Jarosława - mówią
    przyjaciele Kaczyńskich.



    Temat: W Warszawie powinien stanac pomnik J.Kuronia
    Plac Wilsona placem Kuronia
    to jego plac.dodatkowo mialby stacje metra.A prof.Eisler juz sie zwrocil do
    Rady Warszawy o ulice na Zoliborzu dla Jacka Kuronia.Moze by dalo rade z tym
    placem? Ostatecznie czesc ul.Mickiewicza z jego domem tez by mogla byc,byle nie
    jakis peryferyjny zaulek.



    Temat: Ulica Sienkiewicza ma szanse na otwarcie
    >nie twierdze, ze ziajka jest cacy, a inni be.
    >ale skoro wszystko jest tak precyzyjnie okreslone, jest dozor, pracownicy
    >ziajki
    >chyba sie nie roznia od pracownikow innych firm, to wszystkie znaki na niebie i
    >ziemi mowia, ze dokumenty mimo precyzji sa skaszanione, dozor jest do kitu, a
    >pracownicy tylko kaszane robia... to jak to jest ze na inne firmy nie ma
    >takiego
    >narzekania, gdzie takie same kryteria sa spelnione.

    Co do innych wykonawców to patrząc na tegoroczne budowy jak chociażby ul.
    Skarbowców i pl. JP2 (SKANSKA); ul. Oławską i dojazd do mostu Grunwaldzkiego
    (DROBUD); ul. Mickiewicza (NCC) to można stwierdzić, że ta budowa nie różni się
    od nich niczym poza tym że pracownicy znikneli z niej moze tydzień po terminie
    a na pozostałych przynajmniej miesiąc później oraz tym, że wciąż opisywana jest
    przez gazetę wyborczą ( gdzie pracuje niejaki pan Szempliński – kuzyn Janusza
    Kowalczyka (dyrektora) z NCC oraz pan Jacek Kulesza - bratanek pana Józefa
    Kuleszy z DROBUDU). Planowane zakończenie Skarbowców oraz Oławskiej upłynęło
    na ... uwaga - 15.12.2005 gdzie roboty wciąż trwają i jak dobrze pójdzie
    skończą się w kwietniu. A prasa o tym ani mru mru. Można na tej podstawie
    twierdzić, że kłopoty pana Ziajki nie wynikają z niedbałości wykonywania robót
    tylko z tego że nie "smaruje" naszym urzędnikom tak jak inni oraz nie ma
    krewnych w gazetach.



    Temat: Badzcie uczciwi, oddajcie Milosza Litwinom
    Gość portalu: realista napisał(a):

    > I Mickiewicza tez. Wtedy stosunki polsko-litewskie napewno sie poprawia.
    > Cieszmy sie ze mamy Jacka Cygana, ktory w dodatku zyje i jeszcze nie
    > zakonczyl pisania swoich utworow.

    I Piłsudskiego! Ostatecznie sam mówił, że jest Litwinem...
    Wdzięczności Litwinów nie będzie końca...




    Temat: OPIS PROBLEMU SLD: nie ma haczyka na Jurczyka
    arsene.lupin napisała:

    > Po debacie Rujnowicz i Jurczyk w lokalnej TV stwierdzam : Problem SLD w tych
    > wyborach to niekompetentny kandydat na Prezydenta , Edmund Runowicz. Kadry im
    > zabrakło, czy co ?

    Może podmienią go w ostatnej chwili np. na Trokowskiego? Też Edmund. MOże nikt
    sie nie zorientuje.
    Oj tam w komitecie na Mickiewicza pewnie światła nie gasną do późnej nocy. A
    ile na telefony do Warszawy pójdzie...Chyba Jacek będzie musiał przyjechać, coś
    pomóc, doradzić.



    Temat: Nie wierzę!! powstał nowy klub - KESZ
    Wszystko przebiega zgodnie z tym co opisałem
    a członkami:Marian Jurczyk,Mirosław
    > Czesny,Antoni Ptak,Edmund Runowicz,Paweł Golema,Zbigniew Bacław-prezes
    > polmosu,Witold Sarosiek,Jacek Plewnia-poligrafia.radni-Piotr Kęsik,Edmund
    > Trokowski,Andrzej Mickiewicz,Zbigniew Paszkowski-dyrektor wydziału
    > urbanistyki,Maciej Cehak szef biura planowania przestrzennego oraz dyrektorzy
    > kilku banków.

    Urzędnicy, złodziejaszki i tzw politycy.
    Czerwone, czarne zawsze razem w walce o włądzę, pracę i kasę
    (Pomysł jak ze złego snu.)



    Temat: Artysci wymieniani w textach utworow
    Maria Callas- w "E-bow the letter" R.E.M.u
    Jan Sebastian Bach- w "Zacznij od Bacha" Zbigniewa Wodeckiego

    Przy (dosyc smialej) tezie, ze raperzy to artysci, to chyba w co piatym utworze
    NIE POJAWIA sie jakis artysta-idol/kumpel-raper/artysta wysmiewany

    Jacek Kaczmarski: "Epitafium dla Wlodzimierza Wysockiego", "Epitafium dla Boba
    Dylana", "autoportret Witkacego", "Wg Gombrowicza narodu obrazanie", "Barykada
    (smierc Baczynskiego)", "Sad nad Goya", + wiele, wiele innych...

    Oliver Stone w "A sorta fairytale" Tori Amos

    Grzegorz Turnau, Zbigniew Preisner, w "Opluty 2" Swietlikow
    Marylin Monroe w "Z Twarza Marylin Monroe" Myslovitz

    Adam Mickiewicz, Czeslaw Milosz w "Cichosza" Grzegorza Turnaua

    Uklony: Schabomil



    Temat: Czy warto czekać z kupnem mieszkania?
    I tu się mylisz , Białystok oparł się kryzysowi
    "Gazet Współczesna" 06.04.2009

    "...Ale jak się okazuje, kryzys raczej nie dotknie białostockiego rynku
    mieszkaniowego. U nas ciągle się buduje i to w coraz bardziej przystępnych cenach...
    ...w Białymstoku cały czas planowane są nowe inwestycje mieszkaniowe. Właśnie
    zaczęła się budowa apartamentowca przy ul. Branickiego, formowana przez Belveder
    Podlaski. Koniec inwestycji przewidziany jest na czerwiec 2011 roku. Nową
    inwestycję zaczyna też firma Rogowski Development - w ub. tygodniu firma
    otrzymała pozwolenie na budowę apartamentowca przy ul. Mickiewicza. W drugim
    kwartale 2010 roku Rogowski odda do użtyku mieszkania w rezydencji przy Nowym
    Świecie i budynku przy ul. Warmińskiej.
    Kryzys nie dotknał też Kombinatu Budowlanego. - Mieszkania sprzedają się
    umiarkowanie, ale zaczynamy nowe inwestycje - mówi Jacek Smoliński z firmy. - W
    tym roku zaczniemy budowę kolejnych budynków mieszkalnych przy ul. Zachodniej
    oraz nowe inwestycje przy ul. 1000 lecia PP. Zaczynamy też budowę domków
    jednorodzinnych w okolicy ulic Ekologicznej, Transportowej i Oboźnej. Inwestycje
    będziemy kończyć w czasie 8-12 miesięcy..."




    Temat: Wieczorek u prokuratora
    W takim gronie nie może być nieuczciwych

    Skład Zarządu Stowarzyszenia Ordynacka
    Skład Zarządu Oddziału SRS "Ordynacka"

    Włodzimierz Kotwas - przewodniczący Więcej
    Maciej Abramowicz - sekretarz Więcej
    Ludwik Kurek - członek
    Antoni Mickiewicz - członek
    Jacek Piechota - członek
    Dariusz Wieczorek - członek

    Obecność p. Wieczorka w tak doborowym gronie osób zadaje kłam zarzutom
    Prokuratury




    Temat: Jednostka uwikłana w historię
    hej! to w miarę prosty i przyjemny temat przynajmniej ja początkowo do czegoś
    podobnego sie przymierzalam ale potem wybrałam inny temat. proponuje poczytać
    ksiązki: "Konrad Wallenrod" Mickiewicza, "Gloria victis" Orzeszkowej
    i "Kolumbowie rocznik 20" Bratnego i do tych 3 lektur krótko mozna skomentować:
    opisane sa w nich losy ludzi, których historia zniszczyła, albo którym historia
    zniszczyła zycie. z drugiej strony sa tez postacie, na których historia miala
    pozytywny wpływ i tutaj proponuje : Pana Tadeusza- a konkretnie postać Jacka
    Soplicy, "Dżuma" Camusa i postać Ramberta...mozna tez w swojej pracy podac np.
    teze, ze człowiek kształtuje historie i ma na nia decydujacy wpływ i tutaj
    mozna powołać sie na chociażby Stalina czy Hitlera...to tylko propozycje ale
    moze coś rozjasnią i moja dobra rada nie powołuj sie na zbyt wiele ksiązek bo w
    15 minut nie zdążysz wszystkiego omówić ( wiem to na własnym przykładzie) 3, 4
    ksiązki w zupełności wystarcza :) powodzenia



    Temat: W marcu rusza porzebudowa ul.Klecińskiej
    Co do innych wykonawców to patrząc na tegoroczne budowy jak chociażby ul.
    Skarbowców i pl. JP2 (SKANSKA); ul. Oławską i dojazd do mostu Grunwaldzkiego
    (DROBUD); ul. Mickiewicza (NCC) to można stwierdzić, że ta budowa nie różni się
    od nich niczym poza tym że pracownicy znikneli z niej moze tydzień po terminie
    a na pozostałych przynajmniej miesiąc później oraz tym, że wciąż opisywana jest
    przez gazetę wyborczą ( gdzie pracuje niejaki pan Szempliński – kuzyn Janusza
    Kowalczyka (dyrektora) z NCC oraz pan Jacek Kulesza - bratanek pana Józefa
    Kuleszy z DROBUDU). Planowane zakończenie Skarbowców oraz Oławskiej upłynęło
    na ... uwaga - 15.12.2005 gdzie roboty wciąż trwają i jak dobrze pójdzie
    skończą się w kwietniu. A prasa o tym ani mru mru. Można na tej podstawie
    twierdzić, że kłopoty pana Ziajki nie wynikają z niedbałości wykonywania robót
    tylko z tego że nie "smaruje" naszym urzędnikom tak jak inni oraz nie ma
    krewnych w gazetach.



    Temat: Czy znacie jakiegoś dobrego księdza w Czwie?
    Podpisuje się pod Waszymi typami oboma rękami:
    Ks.Kończyk (mieszkało się na Rakowie, pamiętam te czasy: 100 osób do spowiedzi - 80 do ks. Kończyka, reszta do 3 pozostałych konfesjonałów !), biskup Długosz (wiadomo) i ksiądz Sławomir Bartoszuk z ronda Mickiewicza (spytajcie bezrobotnych i biednych, którzy ustawiają sie w kolejce po chleb, mleko itd ile mu zawdzięczają...)
    Jacek
    P.S. Nie piszcie że 99% czeka na kasę, to demagogia. Każdy kto chodzi do kościoła na pewno tak nie uważa i takiego zjawiska nie widzi, a na pewni nie jest nagminne. Ta opinia pochodzi od ludzi, którzy przychodzą do kościoła 2 razy w życiu (na komunię dziecka i na jego ślub) i osobiście uważam, że powinni zapłacić 10 razy tyle - przecież te "imprezy" traktują jak zło konieczne ("i jeszcze kazali na jakieś zebrania chodzić !") i biznes a za biznes się płaci...



    Temat: prywatne szkoly maja sens?
    Kazdy ma cos na sumieniu...
    ...z wyjatkiem mnie. Mozemy oczywiscie z tego powodu wszystkie nasze pomniki kultury zniszczyc -
    probuje sie to nawet okresowo robic. Kilku twardoglowych sie jeszcze ostalo - albo nie bylo na nich
    silnych, albo mieli uklady, albo trzeba bylo kogos zostawic, dla wypelnienia stron szkolnych
    podrecznikow.

    Byly rozne kryteria eliminacji pomnikow naszej kultury, zreszta dosc ubogiej. Np kto byl Zydem?
    Kryterium tak potwornie trudne, ze pozostaly tylko nedzne niedobitki, wiec niektorzy z bolem serca
    musieli z niego zrezygnowac. Zaakceptowano, ze wszyscy Polacy przyczynili sie do tworzenia
    wspolnego dorobku - cale szczescie bez wnikania kto w jakim stopniu.

    Czego ja w przeszlosci nie doznalem? Musialem sformatowac moj TL (twardy leb) z roznych Jackow
    Krasickich, Roz Luksemburg, Warynskich, Bierutow i innych. Czy wy wiecie co przezywa dziecko, ktore
    zostaje skarcone kiedy spiewa w kosciele: "...i Jozef Stalin i Jozef Stalin dzieciatko piastuje..."

    Do czego zmierzam. Chcialbym, zeby odczepiono sie raz na zawsze od Mickiewicza, Witkacego i
    innych.
    Jedyne co bym jeszcze chcial wyjasnic to czy Walesa przeskoczyl przez plot, czy tez przywiezli go
    motorowka ;)




    Temat: SIERPNIOWY....(nie)atrakcyjny wątek??
    Ale przecie WrzesienPlecien, najpiekniejsza pora roku, gdzie Mickiewicz czul
    sie najlepiej a we Wrzesniu przecie szlachecka pora na polowanie, grzybobranie
    i ewentualne zycie pod Telimeny regula kochania ( a moze lepiej pod spodniczka
    Telimeny urokow....) i tutaj obawiam sie moralnych gromow anaiss.... I dlatego
    umowilem sie z moim sasiadem Jackiem na ryby tj. na brzany w okolicach pomiedzy
    Dobrzyniem-Golubiem a Brodnicaaaa..,,, na ser spozywczy, na ser smierdzacy,
    mocium paaanie... Bo brzany najlepiej na taki ser biora...Ale taka kolej
    rzeczy. To urok pojezierza brodnickiego jednak. Rypinianin



    Temat: Wiceprezydent Andrzej W. na cenzurowanym& & #35; 8230;
    Turysto przy Mickiewicza mieści się Urząd Miasta, gdzie znudzeni urzędnicy w
    godzinach pracy bronią Dziubka. Co do prezydenta-prezesa to bał się zawieścić
    którąkolwiek z sekcji i w efekcie wszystkie są na miernym poziomie (nie licząc
    indywidualnej spółki Z. Nęcka) - nawet jego obecnie ulubiony koszykarski
    pyszniak-show. Jeśli idzie o Jacka Zielińskiego to pogadaj ronaldo z nim i ci
    powie jak Dziubek obiecał premie za awans do II ligi. To był początek końca
    Siarki. Niedbałowski i Salamucha spłacili długi i dziś szanowany kibic-
    prezydent Jan D. na ławie oskarżonych został uznany winnym, ale odstąpiono
    warunkowo od wymierzenia kary ze względu na nikłą szkodliwość społeczną czynu.
    Sąd wziął pod uwagę spłatę zadłużenia wobec ZUS (co zrobili Niedbałowski i
    Salamucha)i rządzić będzie dalej...



    Temat: Technikum Budowlane "Gagarin"
    Klasa maturalna Ve Technikum Budowlanego im.J Gagarina w Bydgoszczy

    1. Asztemborski Andrzej
    2. Bukowski Paweł
    3. Chojnacki Piotr
    4. Dobrowolski Andrzej
    5. Drewek Marek
    6. Erdman Jerzy
    7. Frankowski Grzegorz
    8. Hanczewski Sławomir
    9. Hekiert Grzegorz
    10. Jaruszewski Janusz
    11. Kempiński Krzysztof
    12. Klimaszewski Jarosław
    13. Kończal Jacek
    14. Kołata Jarosław
    15. Kubacki Marek
    16. Mickiewicz Adam
    17. Nowajczyk Cezary
    18. Płocieniczak Adam
    19. Roszyk Mirosław
    20. Rzepecki Krzysztof
    21. Rummel Marek ś.p.
    22. Straszewski Krzysztof
    23. Szoch Ryszard
    24. Ulatowski Wiesław
    25. Wesołowski Roman
    26. Żuchowski Bogumił

    wychowawczyni Mirosława Franciszczak

    również chodzili z nami:

    Belt Henryk
    Klowczyński Roman
    Majorek
    Zbytek
    Rojewski Piotr
    Rydzewski Krzysztof
    Rydzyński
    Dembek
    Wiśniewski Andrzej
    Michalski Waldemar
    Weresz Jan
    Romanczewski Zbigniew
    Polaski ? ( z Rogowa)
    Toszak
    jednego nazwiska (z 41) zapomniałem




    Temat: urolog
    A ja polecam dr Marte Trus. Przyjmuje w Tarnobrzegu prywatnie w gabinetach na
    Mickiewicza (naprzeciwko starego wejscia do szpitala) od 16.30 do 18.30 ew. w
    soboty w Poliklinice na 1 Maja od 9 do 14 (wymagane skierowanie i z miesiac sie
    pewnie czeka). Jest naprawde dobra. Innym jeszcze urologiem jest dr Paluba ktory
    przyjmuje w przychodniu na ul. Borek ale nie wiem czy prywatnie czy nie i w
    jakie dni. Osobiscie chodzilem do Trusiowej - pomogla Jacek



    Temat: Matura ustna polski :) Prosze o rady !!!
    Polecam Mickiewicza. Moja kumpela z klasy ma taki sam temat i właśnie go
    wzieła. Książek do biografii przedmiotowej jest bardzo dużo, wielu twórców
    pisało o Mickiewiczu. polecam Jacka Łukasińskiego "Mickiewicz".



    Temat: 150 Rocznica śmierci Mickiewicza obchody w sobote.
    150 Rocznica śmierci Mickiewicza obchody w sobote.
    Mija 150 lat od śmierci Adama, w jego intencji zostanie odprawiona msza na
    wawelu, po czym wiele środowisk pzrejdzie z Jackiem Majchrowskim pod jego
    pomnik, złożyć Wieszczowi kwiaty



    Temat: gra
    irrrysek napisała:

    > Apropos t-shirtów to narzeczona Jacka miała na piżamce liczbę 44.

    Czyżby ukłon w stronę fanklubu "Dziadów" Adama Mickiewicza?



    Temat: protetyk
    Jacek Pustułka. Chirurg szczękowy. Fachowiec. Gabinet na Mickiewicza, polecam.



    Temat: Badzcie uczciwi, oddajcie Milosza Litwinom
    Badzcie uczciwi, oddajcie Milosza Litwinom
    I Mickiewicza tez. Wtedy stosunki polsko-litewskie napewno sie poprawia.
    Cieszmy sie ze mamy Jacka Cygana, ktory w dodatku zyje i jeszcze nie
    zakonczyl pisania swoich utworow.



    Temat: De grootste Nederlander (?)
    Jan Pawel II
    Henryk Sienkiewicz
    Adam Mickiewicz
    Mikolaj Kopernik
    Wislawa szymborska - (bardzo lubie)
    Lech Walesa
    Jacek Kuron
    Tadeusz Mazowiecki
    Jozef Pilsudski
    Maria Sklodowska-Curie

    Nastka




    Temat: Izrael stawia warunki zawieszenia broni w Libanie
    sluchaj niewypisuj glupot hitler niebyl zydem wiesz kto nim byl mickiewicz
    slowacki chopin tuwim lesmian brzechwa slonimski jacek kaczmarki sa szymborska
    milosz szewinska i jeszcze wielu by sie znalazlo tych ktozy zasluzyli sie dla
    rozwoju polski



    Temat: Gdzie w Cz-wie fajny sklep dla bobasow?
    polecam sklep jacek i agatka na ul. 1 maja od ronda mickiewicza w strone dworca
    pkp stradom- niskie ceny - duzy wybór



    Temat: Nie tylko Mickiewicz i Słowcki wieszczami byli.
    Nie tylko Mickiewicz i Słowcki wieszczami byli.
    Kornel Makuszyński „O DWÓCH TAKICH, CO UKRADLI KSIĘŻYC”:

    ROZDZIAŁ PIERWSZY
    w którym ujrzymy miasto rodzinne Jacka i Placka.

    ROZDZIAŁ DRUGI
    w którym Jacek i Placek napełniają struchlały świat krzykiem i trwogą.

    ROZDZIAŁ TRZECI
    w którym dorastają nakrapiane ciała i czarne dusze Jacka i Placka.

    ROZDZIAŁ CZWARTY
    w którym opisane są sprawy tak smutne, że kropka po ostatnim słowie ze łzy
    jest zrobiona.

    ROZDZIAŁ PIĄTY
    w którym Jacek i Placek rozpoczynają poszukiwania takiego kraju, w którym
    ludzie nie pracują.

    ROZDZIAŁ SZÓSTY
    w którym Jacek i Placek spotykają filozofa Patałłacha.

    ROZDZIAŁ SIÓDMY
    w którym ludzie i zwierzęta starają się nadaremnie puste głowy Jacka i Placka
    napełnić olejem mądrości.

    ROZDZIAŁ ÓSMY
    w którym Jacek i Placek nie mogą wyjść zdumienia, ale wchodzą do nieznanego
    miasta.

    ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY
    w którym Jacek i Placek zdobywają wielką nagrodę i jeszcze większe lanie.

    ROZDZIAŁ DZIESIĄTY
    w którym przez drogę Jacka i Placka przesuwa się cień matki.

    ROZDZIAŁ JEDENASTY
    w którym Jacek i Placek spotykają złotych ludzi i dowiadują się dziwnych
    rzeczy o chlebie powszednim.

    ROZDZIAŁ DWUNASTY
    w którym Jacek i Placek odbywają podniebną podróż i wbrew chęci łowią ryby.

    ROZDZIAŁ TRZYNASTY
    w którym Jacek i Placek ujrzeli wielkie serce.

    ROZDZIAŁ CZTERNASTY
    w którym Jacek i Placek budują wieżę, łzami spajając kamienie.

    ROZDZIAŁ PIĘTNASTY
    w którym Jacek i Placek po rozmowie z Niewidzialnym ukradli z nieba księżyc.

    ROZDZIAŁ SZESNASTY
    w którym Jacek i Placek dostają się w ręce straszliwych zbójów, których my
    wszyscy doskonale znamy.

    ROZDZIAŁ SIEDEMNASTY
    w którym jedno słowo do drugiego się uśmiecha i tylko słowo: koniec - smutną
    ma minę.

    Amen.




    Temat: ulica JACKA KURONIA w Bydgoszczy
    Zastanów się kolego
    Zastanów się kolego nastepnym razem 2 razy zanim cos napiszesz. Z choinki sie
    urwałeś? Lech Wałęsa powiedział o Jacku Kuroniu: ,,Bez niego dojście do III
    Rzeczpospolitej byłoby niemożliwe, albo długo, długo nieprawdopodobne."
    Śmiejesz się z tego, ze rozdawal jedzenie biednym? Jacek Kuroń był bez
    wątpienia postacią niezwykłą, o czym może świadczyć to, że na jego pogrzeb
    przysły tysiące Warszawiaków. Ale nie tylko. Były prezydent Czech Vaclav Havel
    napisał w liście przesłanym na uroczystość żałobne ku czci Jacka Kuronia: "We
    wspomnieniach moich, moich przyjaciół i wszystkich życiowych i pokoleniowych
    sprzymierzeńców Jacka - będzie on żył wiecznie", "My Czesi, Jacku za wszystko
    Ci bardzo, bardzo dziękujemy". Zaznaczył też, że bez Jacka Kuronia trudno
    byłoby sobie wyobrazić wolną i demokratyczną Polskę, a także całą dzisiejszą
    Europę środkową."
    Kuroń pozostanie na zawsze w pamięci polaków, ale nie tylko. Będą o nim
    pamiętali przedstawiciele różnych religii na całym świecie. Polscy buddyści
    powiedzieli: ,,Wiemy dobrze, że Jacek Kuroń był człowiekiem, który swoim życiem
    dawał przykład godnej i szlachetnej postawy również wobec tych, którzy ranili
    jego i jego bliskich.", ,,Myśląc o życiu Jacka Kuronia, o jego czystym sercu, i
    o tym jak troszczył się o potrzeby innych, bez lęku, pełni ufności i spokoju
    myślimy o Jego dalszej drodze. Ponieważ jednak dobre życzenia i modlitwy
    pomnażają istniejące dobro, dlatego dołączamy i nasze modły za Jacka, o którym
    zawsze będziemy myśleć - to był po prostu Człowiek pełen dobroci.", ,,Chciałbym
    powiedzieć również, że nie tylko my polscy buddyści dołączamy swoje modlitwy o
    przyszłą drogę Jacka, ale także Jego Świątobliwość Dalaj Lama w liście, który
    przysłał, jego Świątobliwość, który nie nazywał Jacka inaczej jak swoim
    przyjacielem, i który w mieszkaniu na Mickiewicza odbywał z Jackiem długie
    rozmowy, Jego Świątobliwość, w liście przysłał zapewnia, że także w
    tybetańskich klasztorach odbywają się tradycyjne nabożeństwa i modlitwy w
    intencji Jacka."
    Uważasz, że są osoby, które znacznie bardziej zasługują na nazwanie ulicyich
    imieniem? Napisz kto.




    Temat: Opowiedzieć Jacka Kuronia
    Opowiedzieć Jacka Kuronia
    W maju 1967 r. ojciec wyszedł z więzienia i pojechaliśmy razem z mamą do
    leśniczówki w Dolinie Kościeliskiej.
    (..)
    Seweryn Blumsztajn: Potulice - królestwo Kuronia
    8 marca 1968 r. spotkałem się z Jackiem w zatłoczonej celi w Pałacu
    Mostowskich. Był tam też chłopak, który - jak opowiadał - w asyście
    milicjantów przeszedł pół miasta w płaszczu, na którym miał wypisane
    kredą "Wolność słowa", a oni nie starli napisu, bo to dowód rzeczowy. I
    chłopak, który był z lumpenproletariackiej rodziny na Żoliborzu, przy
    przypadkowym legitymowaniu podał swoje dane, a że nazwisko miał Mickiewicz,
    został zatrzymany. W tej surrealistycznej scenerii Jacek, jak nigdy poważny,
    szykował się do długiej odsiadki.Po wyroku przewieźli mnie do Potulic, gdzie
    Jacek siedział jakiś czas za poprzednim wyrokiem. Już w magazynie, przy
    zdawaniu ubrań, usłyszałem od magazyniera: "A, to pan pewnie zna Jacka?".
    Potem przybiegł jakiś chłopak i spytał z niedowierzaniem: "Kumpel Jacka?".
    Poczułem się, jakbym wkroczył do królestwa Kuronia. Jego tam wszyscy znali,
    cenili, poważali. Jacek nigdy tak do końca nie opowiedział, co przeżył w
    więzieniu. Pamiętam, jak ktoś go kiedyś sprowokował na jakimś bankiecie.
    Jacek zaczął krzyczeć: - Trzymajcie mi prawą rękę, będę go bił tylko lewą i
    przyrzekam, że go nie zabiję. On musiał sobie tę odzywkę wypracować w
    więzieniu.
    Teresa Bogucka: Jackowy gest
    To był jeden z pierwszych procesów marcowych i wiedzieliśmy, że Jacka i
    Karola Modzelewskiego przywiozą na sprawę - nie pamiętam już, czy jako
    oskarżonych, czy jako świadków. Większość wciąż jeszcze siedziała w
    więzieniu, ale kilka osób wypuścili. Staliśmy na korytarzu przepełnieni
    poczuciem winy i rozpaczy. Kiedy Jacek i Karol, jeszcze przed Marcem,
    odsiedzieli wyrok za "List otwarty do partii", czekała już na nich grupa
    młodych zapaleńców. Trudno było pozbyć się myśli, że to my, tworząc atmosferę
    oczekiwania na wodza, który poprowadzi swoje oddziały do walki, wepchnęliśmy
    ich znów do więzienia. Do tego część z nas miała do siebie pretensje za
    zeznania w śledztwie, nie dość bohaterskie, mogące im zaszkodzić.Pierwszy w
    asyście strażników pojawił się na korytarzu sądowym Jacek. Uśmiechał się z
    daleka, całym sobą dawał do zrozumienia, że nie ma nikomu nic za złe. Jakoś
    wywinął się ubekom i uściskał mnie. Minęło tyle lat, a ten jego gest wciąż
    jest dla mnie ważny.
    serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,2774054.html
    POolecam ten artykul wszystkim fanom trutni opluwajacym J. Kuronia.




    Temat: Pyry na Warniji
    Jacek Sykulski
    Jacek Sykulski - kompozytor i dyrygent. Urodził się w Poznaniu w roku 1964.

    Ukończył Szkołę Chóralną Jerzego Kurczewskiego. Jest absolwentem Akademii
    Muzycznej w Poznaniu w klasie klarnetu i kompozycji u prof. Floriana
    Dąbrowskiego.

    Od 1996 roku jest dyrygentem i szefem artystycznym CHÓRU AKADEMICKIEGO
    UNIWERSYTETU IM. ADAMA MICKIEWICZA, który m.in. w roku 2000 zdobył Złoty Medal
    na KONKURSIE PALESTRINY w Rzymie, a w roku 2002 nagrał płytę "Tribute to USA",
    której główną intencją było wyrażenie współczucia i solidarności z narodem
    amerykańskim po wydarzeniach z 11 września 2001. Po nagraniu zespół odbył
    sześciotygodniowe tournée po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, występując m.in.
    na waszyngtońskim Kapitolu, w siedzibie ONZ, w Katedrze Św. Patryka w Nowym
    Jorku oraz w samej "strefie ZERO".

    Zespół Sykulskiego brał udział w oficjalnych warszawskich obchodach rocznicy 11
    września pod patronatem Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego, w roku 2003
    realizował koncert organizowany przez Ambasadę RP w Berlinie (projekt z Polskim
    Teatrem Tańca zarejestrowany przez Radio SFB w berlińskim Haus des Rundfunks)
    oraz występował na FESTIWALU CZTERECH KULTUR w Łodzi. Jacek Sykulski tworzył
    liczne kompozycje i opracowania na chór. Zasłynął w 1991 roku pisząc hymn VI
    Światowego Dnia Młodzieży, spotkania z Ojcem Świętym w Częstochowie - ABBA
    OJCZE; sukcesem była też kompozycja KYRIE, wykonana w Rzymie w 200 roku,
    podczas wspomnianego KONKURSU PALESTRINY i wielokrotnie nadawana za
    pośrednictwem radia BBC.
    www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_sykulski_jacek



    Temat: Wielki pogrzeb Poety w Krakowie - na Rynku i na...
    JACKA HISTORIA POLSKI INACZEJ ? :)
    re:
    > Polskojezycznym? To "genialne" okreslenie wyszlo z kregow rydzykowych i
    > lpr-ackich ale czy przedstawia rzeczywistosc?

    - Coz niby nie w porzadku z tym okresleniem? Czy ktos kto nie jest Polakiem ale
    wlada jezykiem polskim nie jest kims polskojezycznym?

    Skad Jack wie ze okreslenie "polskojezyczny" wyszlo "z kregow rydzykowych i
    lpr-ackich"? Jesli wyszlo, to czy to dobrze czy zle, i dlaczego?

    re:
    > Tzn. np. Faulkner byl wybitnym anglista?

    - Faulkner jest wybitnym pisarzem amerykanskim. Oficjalny jezyk USA to (jeszcze
    wciaz) angielski. Zas anglista to specjalista od literatury angielskiej, jak
    polonista od polskiej. Jesli Faulkner byl specjalista od literatury
    angielskiej,byl anglista.

    re:
    > Baczynski, Schulz, Mickiewicz to tez polskojezyczni?

    - Wyzej wymienieni pisarze, przynajmniej ten pierwszy i trzeci, to sa polscy
    pisarze, bo czuli sie oni Polakami. Co do Bruno Schultza - nie wiem czy uwazal
    sie za Polaka. Osobiscie chcialbym zeby sie uwazal, bo jest wielkim pisarzem.
    Zapewne uwazal sie, bo nigdy nie napisal nic nawet odlegle tak obrazliwego o
    Polsce jak pan Milosz. Jednak jest ogromna roznica pomiedzy Mickiewiczem i
    Baczynskim a panem Miloszem w kwestii stosunku do Polski, Polakow, polskosci,
    nie tylko w sposobie ich pisania o Polsce, ale w praktyce. Mickiewicz i
    Baczynski oddali swoje zycie walczac o wolna Polske.

    re:
    > Dolacz do nich polskojezycznych narodowych bohaterow jak Kosciuszko czy
    > Dabrowski.

    - Eh tam, gruba przesada. I Kosciuszko i Dabrowski dowiedli czynem kim sa -
    wielkimi polskimi patriotami. Roznica miedzy nimi a panem Miloszem w kwestii
    stosunku do Polski i Polakow jest ogromna.

    re:
    > Dlaczego nie idziecie zgodnie ze swoja "nacjonalistyczna" teoria.

    - Jaka to niby teoria?

    re:
    > Podpowiem ci jeszcze, ze Dabrowski wogole slabo mowil po polsku.
    > W jego domu mowilo sie niemieckim. Sam w tym jezyku pisal... nawet wiersze.

    - No i coz z tego wynika? - To, iz Dabrowski byl jedynie niemieckojezyczny. Ale
    byl Polakiem - wielkim Polakiem.

    re:
    > Tworzycie nowa idiotyczna historie tego narodu. I nawet sie tego nie >
    >wstydzicie

    - Nie, to wy usilujecie tworzyc nowa idiotyczna historie tego narodu, np.
    wciskajac pana Milosza gwaltem na Skalke.

    Swoja droga coz to za slabosc w "tym narodzie," Boze! - Kiedykolwiek Michnik
    uprze sie ze czegos chce, wszyscy jak zaczarowani spelniaja zachcianki tego
    typa.

    Chyba juz najwyzszy czas obudzic sie, rodacy?



    Temat: .:. Szczecin - Interesujace Miasto .:.
    .:. Wojciech Siemion w Teatrze Polskim .:.

    ===================================================================================
    Środa, 8 października. godz. 19

    Jak w dzisiejszych czasach czytać Adama Mickiewicza, nauczy w Teatrze Polskim
    profesor Wojciech Siemion.

    Scena przy Swarożyca rusza z nowym cyklem spotkań z poezją, o której w
    anegdotyczny sposób, z humorem opowiadać będzie Wojciech Siemion, aktor
    ("Salto", "Czterej pancerni i pies" "Alternatywy 4"), reżyser, pedagog. Bohater
    fraszki Andrzeja Szczepkowskiego "Nie wypije, nie zje, wciąż gada poezje".

    - Chodzi o to, żeby w sposób autentyczny wzbudzić u młodzieży zainteresowanie
    poezją, która w szkole jawi im się jakimś gniotem, cegłą - tłumaczy Adam
    Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego. - A przecież poezja to jest coś
    porywającego - dodaje rozmarzony.

    Wojciech Siemion zażyczył sobie na scenie tablicę i kolorowe kredy. Co dwa
    miesiące aktor będzie zapoznawał szczecińską młodzież z twórczością wybranego
    polskiego poety. Na pierwszy ogień poszedł Adam Mickiewicz. (Siemion jest
    autorem książki "Lekcja czytania Mickiewicza"). Oprócz niego utwory wieszcza
    czytać będą też aktorzy Teatru Polskiego, m.in. Małgorzata Chryc-Filary,
    Zbigniew Filary i Jacek Piotrowski.

    Na grudzień planowane są wiersze Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.

    Lekcje teatr kieruje przede wszystkim do młodzieży licealnej i studentów. Ale
    zaprasza wszystkich. Prof. Wojciech Siemion czeka w środę o godz. 19. Pozostało
    już niewiele biletów (teatr rozważa dodatkowe przedstawienie). Wstęp 12 zł.

    =================================================================================

    Co prawda wolalbym cos komediowego w wykonania tego aktora , ale dla niektorych
    i "Pan Tadeusz" jest niezla komedia....:-)




    Temat: Nowy pomysl kolejarzy
    Nowy pomysl kolejarzy

    Spółka Intercity chce urozmaicić podróż pociągiem. W pędzącym wagonie
    organizuje spotkania z pisarzami, wkrótce będą tam także koncerty

    "Wagon literacki" po raz pierwszy odjechał w piątek z Dworca Centralnego.
    Kolejarze dołączyli go do pociągu "Mickiewicz" do Krakowa. Wagon nie ma
    przedziałów. Z tyłu zbudowano niewielką scenę, na której stanął fotel.
    Zasiadła w nim Elżbieta Dzikowska, podróżniczka, współautorka telewizyjnej
    serii "Pieprz i wanilia", a ostatnio serii przewodników po Polsce "Groch i
    kapusta".

    Pasażerowie usłyszeli przez głośniki: "Dzień dobry! Nazywam się Elżbieta
    Dzikowska. Zapraszam do ostatniego wagonu na spotkanie ze mną". Po chwili w
    "wagonie literackim" zaczęli się zbierać pierwsi podróżni. Elżbieta Dzikowska
    opowiadała im o swoich podróżach. Mimo że pociąg był prawie pełny, na
    spotkaniu tłumów jednak nie było. - Może to i dobry pomysł, ale ja wolę
    poczytać książkę - stwierdził Roman Zaranek, który wracał do domu do Krakowa.
    Ci, którzy przyszli na spotkanie, chwalili sobie jednak ten pomysł. - W
    pociągu często człowiek się nudzi, a tutaj można się dowiedzieć dużo ciekawych
    rzeczy. Chyba zaraz kupię książkę pani Elżbiety i poproszę ją o autograf -
    wyznała Gabriela Czachor, która jechała do Krakowa na weekend.

    Sama Dzikowska uznała, że takie spotkania literackie w pociągu to strzał w
    dziesiątkę. - Powinno się to tylko dobrze rozpropagować - stwierdziła. Dodała,
    że sama uwielbia jeździć pociągiem.

    Spółka Intercity zapowiada, że spotkania z pisarzami będą się odbywać latem
    mniej więcej raz w tygodniu. Jedną z następnych pisarek, która pojedzie
    Intercity, będzie Monika Szwaja, autorka bestsellerowych powieści dla kobiet.

    "Wagon literacki" - to jeden z ostatnich pomysłów Jacka Prześlugi, który
    kilkanaście dni temu odszedł ze stanowiska szefa Intercity. Zrezygnował, bo
    m.in. nie mógł porozumieć się z innymi członkami zarządu spółki. Wkrótce ma
    jednak wejść w życie kolejny jego pomysł. Latem "wagon literacki" będzie też
    pełnić rolę "wagonu koncertowego". Najprawdopodobniej w piątkowe popołudnia w
    pociągu nad morze będą występować zespoły jazzowe, bluesowe lub grające muzykę
    poważną. - Rytm stukotu kół bardzo pasuje do bluesa - twierdzi Jacek Prześluga.
    miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3422447.html?nltxx=1077927&nltdt=2006-06-17-04-05



    Temat: pytania do ustnej matury
    pytania do ustnej matury
    Oto mój plan i bibliografia(w skrócie na końcu)
    Proszę o możliwe pytania do tematu
    za każde z pytań z góry dziękuje
    Daniel
    PORTRET ŻYDA W LITERATURZE POLSKIEJ. OMÓW NA PRZYKŁADACH UTWORÓW Z XIX I XX WIEKU.
    I. LITERATURA PODMIOTU
    a)Konopnicka M.: Mendel Gdański. Kraków 2004.
    b)Krall H.: Zdążyć przed Panem Bogiem. Warszawa 2000.
    c)Mickiewicz A.: Pan Tadeusz. Wrocław 1999.
    d)Prus B.: Lalka. Kraków 2004.
    II. LITERATURA PRZEDMIOTU
    a)Chrobaczyński Jacek: Niemcy – Polacy – Żydzi – (wojna 1939-1945). [on-line:]
    Wyższa Szkoła Pedagogiczna w Krakowie:
    www.wsp.krakow.pl/konspekt/10/niemcy.html
    bJedlicki Jerzy: Polacy wobec zagłady Żydów. [on-line:]
    Kanadyjska Fundacja Dziedzictwa Polsko-Żydowskiego w Montrealu
    polish-jewish-heritage.org/pol/uporac.htm
    c) Johnson Paul: Historia Żydów. Kraków 1996: Rozdział szósty: Holocaust
    III. RAMOWY PLAN WYPOWIEDZI
    1) Określenie problemu
    a)Pochodzenie narodu żydowskiego i przyczyny jego obecności na ziemiach
    polskich.
    bPostacie Żydów w literaturze.
    c)Problemy asymilacyjne - zamknięcie we własnych kręgach a odtrącenie.
    d)Początki antysemityzmu i prześladowań.
    2)Teza
    Negatywne i pozytywne obrazy Żydów w literaturze.
    3) Kolejność prezentowanych argumentów
    a ) „Pan Tadeusz”:
    a)Przedstawienie postaci.
    b)Postać dobrego Żyda, polskiego patrioty u Mickiewicza .
    c)Pierwsza ważna postać żydowska w polskiej literaturze.
    b ) „Mendel Gdański”:
    a)Literatura w opozycji do antysemityzmu.
    b)Postać Żyda skrzywdzonego prześladowaniami.
    c ) „Lalka”:
    a) Negatywny i pozytywny obraz Żyda.
    d ) „Zdążyć przed Panem Bogiem”:
    a)Przedstawienie prawdziwej historii powstania w Getcie.
    b)Marek Edelman -Polak, Żyd, patriota, bohater.
    4)Wnioski
    a) Literatura w opozycji wobec antysemityzmu
    b) Antysemityzm skutkiem głupoty i strachu przed nieznanym.
    c) Przewaga pozytywnego obrazu Żydów w literaturze



    Temat: CO W MIEJSCU LOTNISKA W OKĘCIU wybudować?
    Prawda jest rzeczą cenną i należy ją chronić
    Gość portalu: jacek napisał(a):

    > prawdziwy Demostones wiedzial co to logika - ty nie bardzo

    Logika?
    a=>b=>c => a=>c

    > przeniesienie lotniska - to jak uczy doswiadczenie wielu lotnisk na swiecie -
    > jak najbardziej dzialalnosc ekonomiczna - oparta na business planie, bez
    > business planu nie ma kredytu ...

    ...a kredyt jet bardzo drogi. Więc pisze się tak, by dostać kredyt, a potem
    się "usprawnia" itp. Tu jest Polska. Zamieszkała prze polaków, z cwaniakami na
    stanowiskach kierowniczych. I z kumplami, którym trzeba dać zarobić...

    > jesli szybkosc mieszania to miara sprawnosci umyslowej

    Mieszania? Włóż trochę wysiłku w próbę zrozumienia interlokutora... albo poproś
    o wyjaśnienie.

    > mysle ze pomieszales wiele watkow

    A możesz wymienić tewątki? Byłoby nieco bardziej rzeczowo...

    > a miasto rozumiem przeniesc - jesli potrafisz udowodnic, ze tak bedzie
    taniej -
    >
    > dlaczego nie

    Przenieść nie miasto, tylko mieszkańców. I nawet nie wszystkich, tylko tych,
    którzy nie chcą mieszkać w dzielnicy przemysłowej (sic) bo taką jest Okęcie.

    > w miescie tez moze byc zdrowe powietrze - w Londynie w latach '50 setki ludzi
    > umieralo od smogu - wiec wydali Clean Air Act - jest lepiej - co nie znaczy
    ze
    > idealnie, mysle ze wizyta w Atenach albo w Mexico City mogla by cie czegos
    > nauczyc

    Przepisy o ochronie środowiska są u nas martwe, więc co to? Pobożne życzenia?

    > bzdura, domniemanie niewinnosci ma sens w odniesieniu do Kowalskiego,
    > opieszalosc prokuratury wobec oficjeli - z jaka mamy do czynienia w Polsce
    > wyklucza stosowanie tej zasady do ludzi ktorzy latami bezkarnie kradna i
    dziela
    >
    > sie z kolesiami
    > tym bardziej, ze mamy to do czynienia - w tym wypadku - z DZAIALLNOSCIA
    > ZBRODNICZA

    A to jest kolejne pomówienie... A poszanowanie prawa musi przyjść od dołu, a
    nie zostać narzucone od góry. Nie wymagaj od innych, czego sam nie masz.

    >
    > biednych nie stac na prowizorke i krotkoterminowosc
    >

    Tak samo jak na zbyt wielkie inwestycje. Ja wiem, Adam Mickiewicz napisał
    "Mierz siły na zamiary, nie zamiar podług sił"
    Uczyli mnie tego w IV L.O. Im. A. Mickiewicza...
    Ale nie sądzę by miał na myśli wydatki ponad możliwości, tylko operacje
    polityczne.

    > nie staram sie

    Skoro się nie starasz, to znaczy, że ci nie zależy. A skoro ci nie zależy, to
    czemu się angażujesz?

    Pozdrawiam
    (z nadzieją na rzeczową dyskusję)




    Temat: On. Drugi Powrót Odysa
    Warszawa, 3 II 2004

    Szanowni Państwo,
    W imieniu sygnatariuszy załączonego listu uprzejmie proszę o zamieszczenie go
    na łamach Gazety Wyborczej.

    Janusz Majcherek
    Redaktor Naczelny miesięcznika Teatr

    W związku z publikacją recenzji Romana Pawłowskiego pt. Artysta jest bardzo
    chory z przedstawienia Jerzego Grzegorzewskiego On. Drugi powrót Odysa (Gazeta
    Wyborcza z dn. 31 I 2005 roku) pragniemy wyrazić sprzeciw wobec formy i treści
    tekstu, który uwłacza jednemu z najwybitniejszych artystów polskiego teatru.
    Recenzent Gazety Wyborczej wykorzystując zakulisową wiedzę o powstawaniu
    spektaklu rzucił czytelnikom na żer prywatność reżysera w stylu godnym pisma
    brukowego. Przedmiotem swojego zainteresowania uczynił człowieka, a nie dzieło
    twórcy, naruszając w sposób niedopuszczalny zasady etyki zawodowej i zwykłej
    ludzkiej przyzwoitości.

    Anna Burzyńska („Didaskalia”), prof. Janusz Degler (Uniwersytet Wrocławski),
    Małgorzata Dziewulska, Joanna Godlewska („Przegląd Powszechny”), Beata
    Guczalska (Uniwersytet Jagielloński), Hanna Karpińska-Baltyn, Jerzy Koenig,
    prof. Jarosław Komorowski (Akademia Teatralna), Jacek Kopciński („Teatr”),
    Tadeusz Kornaś („Didaskalia”), Danuta Kuźnicka (Instytut Sztuki PAN), Iwona
    Libucha (Zamek Królewski), Andrzej Lis (polska sekcja Międzynarodowego
    Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych), Janusz Majcherek („Teatr”), Wojciech
    Majcherek („Teatr”), Zbigniew Majchrowski (Uniwersytet Gdański), prof. Piotr
    Mitzner (Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), Elżbieta Morawiec
    („Arcana”), Tomasz Mościcki (Polskie Radio, Redakcja Kulturalna), Maria
    Napiontkowa (Instytut Sztuki PAN), Grzegorz Niziołek, Józef Opalski (PWST w
    Krakowie), prof. Barbara Osterloff (Akademia Teatralna), prof. Maria Prussak
    (Instytut Badań Literackich PAN), prof. Dobrochna Ratajczakowa (Uniwersytet im.
    Adama Mickiewicza w Poznaniu), Aleksandra Rembowska („Teatr”), prof. Lech
    Śliwonik (rektor Akademii Teatralnej), Jacek Wakar, Joanna Walaszek
    (Uniwersytet Jagielloński)




    Temat: Donald vs. Kaczor czyli d..a zawsze z tyłu :)
    Donald vs. Kaczor czyli d..a zawsze z tyłu :)
    Adaptacja znanej powieści fantastycznej Kornela Makuszyńskiego.
    Akcja filmu rozpoczyna się we wsi Zapiecek.....(i to jaki zapiecek)

    Przychodzą w niej na świat bliźniacy - Jacek i Placek.... ;)

    Już po paru latach okoliczni mieszkańcy nie mają złudzeń: z tych dwu nic
    dobrego nie wyrośnie.... (i tak się stanie)

    Niesforni braciszkowie wciąż płatają spokojnym obywatelom złośliwe
    figle. Są żarłoczni, a przy tym leniwi i okrutni. Za najokropniejszą rzecz
    pod słońcem
    uważają pracę. Gotowi są na wszystko, byle tylko nigdy nie splamić rąk
    jakimkolwiek zajęciem.
    .... (więc wzięli się za politykę)

    Pewnego dnia wpadają na genialny w swej prostocie pomysł. Postanawiają ukraść
    księżyc, a
    następnie go spieniężyć i w ten sposób zapewnić sobie na zawsze wygodną,
    próżniacką
    egzystencję. Najpierw trzeba jednak znaleźć miejsce, w którym księżyc będzie
    na tyle
    nisko, by go złapać. Jacek i Placek niewiele myśląc wyruszają w drogę.
    Zabierają
    przy okazji swej ubogiej matce ostatni bochenek chleba. Muszą przecież co
    jeść podczas
    podczas podróży. Po wielu perypetiach chłopcom udaje się złowić księżyc w
    sieć....
    (czy tak się stanie w rzeczywistości okaże się już na dniach)

    Jednak wbrew ich nadziejom nie oznacza to końca, lecz początek prawdziwych
    kłopotów. (no comment)

    źródło pasaz.onet.pl/PASAZ,469,produkt.html?url=http%3A%2F%
    2Fwww.merlin.com.pl%2Ffrontend%2Ftowar%2F389529%3Fskad%3Dneumqkusdr

    Mówią, że wieszczem był Adam Mickiewicz.... :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 1 z 4 • Wyszukano 131 rezultatów • 1, 2, 3, 4 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.