Jaguar Car Serwis
Jaguar Land Rover
Jaguar x-type Forum
Jaguar Akcesoria
JAGUAR X8
Jaguar XJ6
Jaguar XJC
Jak działa szcepionka
Jajniki Szatana
Jak grać w simtractor
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jaguar Salon Gdańsk
Temat: Jaguar jest już w Gdańsku
Jaguar jest już w Gdańsku
Trójmiasto ma kolejnego samochodowego przedstawiciela segmentu premium. W Gdańsku działa już salon Jaguara i Land Rovera. Ul. Abrahama 5 do tej pory znana była głównie przyszłym kierowcom. To tu mieścił się placyk manewrowy Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, gdzie odbywały się egzaminy na prawo jazdy.
Info: http://moto.trojmiasto.pl/news.php?id_news=27073
Temat: X350 2,7 V6 problem z silnikiem
Witam, posiadam Jaguara XJ 2006 rok w dieslu i wracajac z gdanska na autostradzie silnik zaczal trzeszczec, zapalila sie kontrolka oleju i silnik zgasl, pozniej w ogole nie odpalil. dzisiaj w salonie jaguara powiedzieli "przekrecila sie panewka na wale" i mowia ze najlepiej kupic nowy silnik, wiec pytam moze ktos ma dostep do kupna takiego silnika albo zna kogos kto sie takimi rzeczami zajmuje i odwazylby sie naprawic,
prosze o pomoc
gg-1221312
tel- 793185929
Temat: wywiad z przedstawicielem importera
Witam,
Zupelny brak promocji marki... Czy widzial ktos w serwisach jakiekolwiek
materialy reklamowe, informacyjne, gadzety?
1) Od momentu powrotu R na polski rynek udalo mi sie zdobyc jedynie
beznadziejnej jakosci broszurke, 1 kartka A4 zlozona na 3 czesci.
- Beznadziejna merytorycznie: opisuje R 25, 24 i 75, ale uwaga: niewazne
jakiej pojemnosci silnik, 1,4; 1,8; 2,0; nie wazne D czy benzyna, u nich
wszystko pali i tyle samo ciagnie ))), dodatkowo drobne bledy jezykowe,
natomiast mysle, ze fachowcy, jak Tomi spokojnie znalezliby tu wiecej
ciekawostek (.
- Beznadziejna graficznie. Nawet im sie nie chcialo czcionki w napisie ROVER
odpowiedniej poszukac, zeby przynajmniej przypominala oryginal...
2) Logo R na szyldzie "salonu" w Gdansku na Hallera kompletnie nie ta
tonacja
kolorystyczna (. To tak, jakby zobaczyc PEWEX na
fioletowo-pomaranczowo...
A moze w prasie jakas reklamke
3) Bylo w Dzienniku Baltyckim albo Wyborczej? Chyba klika razy cos na
poczatku zeszlego roku, w kolorze, trzeba przyznac nawet ladnie zrobione,
calkiem, calkiem, a moze moj entuzjazm wynika z radosci, ze wogle cos
takiego zobaczylem ((.
4) Na gospodarke rynkowa w stagnacji i klientow z niskimi zdolnosciami
nabywczymi to stanowczo za malo. Polityka marketingowa, jesli wogle
istnieje, jest dla mnie kompletnie nie zrozumiala, przynajmniej lokalnie,
wyglada tak, jakby importer zakladal, ze autka same sie beda sprzedawac, a
oni beda liczyc zyski. A mis sie wydaje (niestety nie mialem jeszcze do tej
pory tego dylematu;-))), ze jak czlowiek oprocz lansowanego prestizu i
ekskluzywnosci Rovera przeanalizuje wysoki koszt zakupu, utrzymania,
serwisowania i egzotycznosc marki odczuwana przede wszystkim w kontaktach z
serwisem, warsztatami, sklepami, to nie wiem, czy zamiast R75 nie kupi sobie
Jaguara i bedzie mial za podobne pieniadze autko jeszcze bardziej
ekskluzywne i prestizowe...
5) Dla mnie kwestia najbardziej istotna: Fajnie byloby sie spytac z jakich
elementow sklada sie cena sprzedazy w PL konkretnego modelu, ile z tego ma
fabryka, ile wola POLMOT, ile chce sam tzw. salon , w ktorym stoi zwykle
wiecej Daewoo, niz R. Cos mi sie zdaje, ze procentowy udzial tych elementow
skladowych w cenie sprzedazy wiele by wyjasnil. To samo dotyczy czesci. Cos
mi sie wydaje, ze nie musza byc az tak wysokie i moze lepiej zamiast na
szybki wyzszy zysk postawic na wiecej zadowolonych, a nie zlupionych
klientow, wieksza sprzedaz i dlugofalowe budowanie pozycji firmy na rynku.
6) Odnosnie ASO
Obecnie u nas nie stoi w "salonie" ani jeden R, bo podobno wszystkie nie
sprzedane musialy wrocic do GB. No comments...
Nie musialem na szczescie u nich jeszcze nic robic, moje kontakty
ograniczaly sie jedynie do wizyt w "salonie" i podziwiania tego, co akurat
stalo. Natomiast w serwisie otrzymalem info, o ktore mi chodzilo i chwala im
za to. (Na miejscu, od reki sie nie udalo, bo nie bylo jednego pana, ale
jeszcze tego samego dnia do mnie oddzwonili i info odnosnie cen i okresu
czekania na zderzak przedni udzielili - 1800PLN i 3 tygodnie). Ciekawe co
dokladnie sie sklada, na te 1800 PLN.
7) Przydaloby sie wiecej gadzetow, drobiazgow, emblematow, dodatkowych
elementow wyposazenia w rozsadnych cenach, ktore wcale nie musza byc z
kosmosu (znaczki na slupki boczne po 9,90 PLN w ECC Babice) a nie kolpaki za
1200.
Jeszcze jedna sprawa, podkreslam, ze to nie moje doswiadczenia, a jedynie
doswiadczenie rodzinki znajomego. R oddany do naprawy do naszego ASO na
Hallera pojechal na lawecie do Kuleszy...
Sorki serdeczne, ze tyle sie nazbieralo, ale dorwalem sie do kompa, no i
taka okazja. Moze u Was w Wawie czy Poznaniu, gdzie R podobno jest najwiecej
wyglada to lepiej, ale u nas w 3-city lokalnie ogolnie makabra.
Artur T. (75) Gdynia
Wyrazy wspolczucia, no i szybko doprowadzaj Arturze autko do porzadku,
sprawnosci i pieknosci. Przeciez to jedyna klubowa 75 w 3-miescie!
Szlachectwo zobowiazuje.
Pozdrawiam serdecznie,
tt 400 saloon bermuda blue '99 (Gdansk)
