Strona Główna Jackowo pl Jagiellonowie Wiadomości Jacek Bohdanowicz jacht mieczowo balastowy Jaguar XJC Jak działa lampa kineskopowa Jacques Villeneuve jak leczyć stulejkę jadalnie Kalwaria Jacht MAK 666 |
Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: J GradyTemat: SŁOWNIK GWARY RADOMSKIEJ NAZWY MIEJSCOWE PRZYTYKA BŁOTA-bagniste,krzaczaste pastwisko wspólnoty(dawnie pasły się tam dwa'klucze'?'koła' :przytyckie i podgajskie liczące ogółem ponad 100 krów) NA KOZIOŁKU PIASKI BAKUTIL(Przy Bakutilu) SKUP(Przy Skupie) DĄBKI-las dębowy PIASKI(w tym :Piaski Błota,Przy Drodze i Na Kierkucie) KIRKUT(las wokół kierkuta) GIES TARGOWICA(Targowisko) CPN(PRZY CEPEENIE) U KRÓLA(sklep) CHLYWEK(barek) POD MOSTEM RYNEK DYMBOWICA(Dębowica) NA DUMBROWIE(Dąbrowa) PRZY PRZYSTANKU PRZY GOSPODZIE(PRZY KACZCE) PRZY KANALE PODKOŚCIELE PODGAJEK WSCHODNI PODGAJEK ZACHODNI STAWY ZAMECZKOWSKIE(lasy wokół stawów) ZIMNY BRODEK(w odległych o 6 km Jarosławicach wszyscy na tę rzeczkę mówią'DOBRZYCA') MOSTEK (NA MOSTKU) WYSYPISKO(NA WYSYPISKU) GRĄDY NA PRZERWANYM KOŁO OŚRODKA ZA SZKOŁĄ KÓŁKO(PRZY KÓŁKU) (Jest więcej tych nazw ale wszystkich nie pamiętam. Miejsca te często mają końcówki na 'ica' albo są tak dziwaczne jak 'Na Harach'- to w Oblesie ). Temat: ZWIERZĄTKA - Reaktywacja RAENIMACJA Odmiana pasożytniczego rannego ptaszka wirtualnego (łac.(Ficedula hypoleuca) surrea vrtualia sunt turpia) niwelującego s(k)utki uboczne weekendu przez wdmuchiwanie muszek w kolana swoich żywicieli. Nieco mniejsza od wRUbla o krągłym serwerze z krótkim spamem. Ubarwienie samców zwykle czarne z wierzchu i białe od spodu albo na odwrót, na wzór kwitnącego na mrozie fortepianu, ale część samców jest bróżowa przypominając z wyglądu max kolanka. Jest znacznie gorszym śpiewakiem niż niemyty jeż. Jej piosenka składa się z krótkich zwrotek złożonych z kilku powtarzanych melodyjnych come onów. Rozmieszczenie Cały niszowy obszar kraju Występowanie Utopia Siedliska rezerwaty, grądy, olsy, parki i ogrody, łęgi Gniazdo W dziupli lub skrzynce lęgowej, zwykle kilka metrów nad ziemią; uwite luźno z liści, traw, włókien, butelek typu pet, butelek po absyncie, zużytych laptopów Wędrówki odlot: jak gąska Balbinka [BY SZPROTA] Temat: Schröder wielbi Putina Schröder wielbi Putina Sa takie ładne wierszyki poemaciki, napisane przez polskiego wieszcza (miał awersje do Rosji) i adresowane miedzy innymi do tego rodzaju pożytecznych idiotów oraz kanalii typu Schroder (kto nie wie co to, łatwo znaleźć w wyszukiwarce): Niemcy, Francuzi, zaczekajcie nieco! Bo gdy wam w uszy zabrzmi huk ukazów, Gdy knutów grady na karki wam zlecą, Gdy was pożary waszych miast oświecą, A wam natenczas zabraknie wyrazów; Gdy car rozkaże ubóstwiać i sławić Sybir, kibitki, ukazy i knuty - Chyba będziecie cara pieśnią bawić, Waryjowaną na dzisiejsze nuty. Temat: Tour de France. Sensacyjna zmiana lider Dokładnie 5 lat temu, tj. 15 lipca 2001 roku, różnica była jeszcze większa. 8. etap prowadził z Colmar do Pontarlier (222.5 km). Peleton przyjechał dokładnie 36 minut i 54 sekundy za zwycięzcą Erikiem Dekkerem, który był jednym z kolarzy 14-osobowej ucieczki. Nowym liderem został wtedy Stuart O'Grady, który żółtą koszulkę odebrał wtedy... zwycięzcy dzisiejszego etapu, Jensowi Voigtowi. A tym kolarzem, który samotnie uciekał 200 km (to rekord Wyścigu Pokoju) i wygrał etap był Bartosz Huzarski. Było to 15 maja 2003 roku, 22-letni wtedy kolarz grupy Mróz niedługo po starcie z Lübben zaatakował przede wszystkim po to, żeby wygrać lotny finisz. Udało mu się to, a ponieważ peletonowi nie chciało się gonić to przewaga 'Huzara' rosła. Gdy różnica osiągnęła kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt minut zawodnicy w dużej grupie w końcu się zebrali, ale okazało się, że jest już za poźno. Huzarski przyjechał do Naumburga z ponad 5-minutową przewagą. Są jeszcze jakieś pytania? :o) Temat: Vuelta a Espana: Zabel wygrał czwarty etap Vuelta a Espana: Zabel wygrał czwarty etap na oficjalnej stronie wyścigu www.lavuelta.com jest taka klasyfikacja generalna: 1ş HUSHOVD, 13:34:59 2ş ZABEL, a 27 3ş O'GRADY, a 27 4ş VENTOSO, a 32 5ş BETTINI, a 34 6ş ARVESEN, a 39 7ş BAK, a 39 8ş SORENSEN, a 39 9ş LJUNGQVIST, a 39 10 SASTRE, a 39 11ş GUSTOV, a 39 12ş CUESTA, a 39 13ş DE LA FUENTE, a 40 14ş CANCELLARA, a 43 15ş PAOLINI, a 44 16ş LASTRAS, a 46 17ş PEREIRO, a 46 18ş ZANDIO, a 46 19ş VALVERDE, a 46 20ş KARPETS, a 46 skąd te różnice? Temat: Porozumienie śląskich organizacji Wszystky Szloonzouky majoo grady na Grada! Szykuje sie nowy Kurator na Szloonzku? Grad do Warszawy? Temat: Ostatnia litera ... (zabawa) "Sześć dni Kondora" James Grady A Nowak już był, Waldi! Temat: >>>Mam jakieś stemple na jajach... Re U Czechów też niezłe jaja....... Nawałnice i grad wielkości kurzych jaj! Pokazywali właśnie w TVN 24. Na dłoni zmieściły się 2 "grady". Ogromniaste! Temat: Czy leszcze z jeziora tarczyńskiego są chore Proszę wejść na stronę lidzbark.pl i w stowarzyszeniach jest strona Polskiego Związku Wędkarskiego.Tam właśnie są podane wyniki po 4 zawodach,nadmienię ze ostatnie zawody odbędą się na jeziorze Grądy w niedzielę 13.03.05.Zbiórka o 7.00 we wsi Grądy.Zapraszamy. Temat: Wycięcie drzew w strefie grądów odrzańskich dokładnie gdzie są te grądy odrzanskie ?? a jeśli wycięła to dlaczego może tam jakaś linia wysokiego napięcia ma swoją trase... opisz coś więcej Temat: Koszykarz Warszawy 2007 roku: Grady Reynolds Koszykarz Warszawy 2007 roku: Grady Reynolds Poprosimy o zdjęcie tego zawodnika. Temat: Wycięcie drzew w strefie grądów odrzańskich Pojęcia nie mam, gdzie te twoje grądy się rozciągają, ale zadzwoń tutaj: www.wroclaw.pl/m3508/ Na pewno ktoś udzieli ci informacji, wskaże właściwy adres. Temat: Are they correct? Nie ma za co. Kasia to moja cora :-) Nie widze nic zlego w "occupation of journalist", zobacz: www.grady.uga.edu/annualsurveys/aejmc2001/socialization.pdf Temat: >>>Mam jakieś stemple na jajach... jaa_ga napisała: > Nawałnice i grad wielkości kurzych jaj! > Pokazywali właśnie w TVN 24. > Na dłoni zmieściły się 2 "grady". Ogromniaste! Cóz to sie na tym swiecie dzieje!!!! Normalnie jaja jak berety;) Temat: 1o lat, 2 grady to duzo czy malo? 1o lat, 2 grady to duzo czy malo? jestem juz 10 lat w Bruxeli, 2 promocje za mna, wynajmuje mieszkanie blisko instytucji, nie mam rodziny, zastanaiwam sie czy dalej 10 lat do emeytury tak ciagnac ten kierat... Temat: Burze, grad, wichury - meteorolodzy ostrzegają Sprawdziły się te ostrzeżenia meteorologów? Były te burze, grady itp? U nas nawet deszczu nie było ) Temat: Pomysły na bal karnawałowy :) Mateusz będzie Maćkiem z Bogdańca herbu Tępa Podkowa zawołanie Grady a Tomaszek - Ulrykiem von Jungingenem Wielkim Mistrzem Zakonu Najświętszej Maryni Panny Temat: Eurokraci nie placa podatkow i maja tanie sklepy I mozna by panu "redaktorowi" podrzucic pomysl na... sensacje, np jak NMS wysadzili z siodla i NMS maja nizsze pensje, mimo ze startowali na inne grady. Temat: zalatwie prace w instytucji ;))) Matiz niekoniecznie, ale tez przejdzie. Ale wiesz co, w zamian wolalbym scooterek albo hulajnoge. Ale za marne "prezenty" zalatwiam nizsze grady. Aha nie martwicie sie o nie tez, toc to wszystko z "klucza" bedzie. Temat: NOWE WCIELENIA LA PARISIENNE salmo.nella i jeszcze kto? chociaz moze zaraz na mnie sie posypia grady ze zmyslam ...a i jeszcze ktos od tematu trednych restauracji...przepraszam jesli sie myle.. Temat: Dlaczego Bronisław Komorowski.... Grady sprzedane terrorystą spadły w czasie wojny "34" dniowej na Północny Izrael Temat: Dzisiej I dziyn Wiosny Oberpfalz meldet w pierony zimno (4 grady) i wiater. rano szyby na autach bouy zamarzniynte, also jeszcze wiosny niy czuc. jutro ida do lasa obejrzec eli sie gowiydz obudzioua z winterschlaf Temat: Najpiękniejsze zielone miejsca w Łodzi- ranking Las Łagiewnicki, Las Szczawiński, Grądy nad Lindą. Temat: Ale A u mnie słoneczko, plus 23 grady, zieleń w rozkwicie i pachną bzy Temat: Kłopoty z listami do Boga Kłopoty z listami do Boga "Zaadresowano je do pastora Grady'ego Cooperera, który zmarł w roku 2004" - czyli pastor Cooperer najwidoczniej był Bogiem, ale nie ma co robić z tego powodu zamieszania, bo i tak już nie żyje. Temat: oddam dla chlopca 92 Jeżeli informacja jest aktualna, chętnie przyjmę te rzeczy, oczywiście pokryję koszt przesyłki. Danuta Szydlik Grądy 79 06-212 Krasnosielc Temat: Graś o miasteczku: To zaczyna przekraczać granice Czy siądzie czy nie to już katarczycy zrobili z niego durnia... Ot i tyle...i jakie "donosy"Że jakiś dureń chciał sprzedawać nie swoje udziały?Ten cały phemier i te wszyskie grady,grabarczyki i reszta tej kamaryli z julią piterią na czele paszła na szczaw... Temat: KKKUKKKURRRYYKKKAM..... AL mnie tez zima dotknela na amen. Wiatr zimny wschodni, platki leca od wschodu i minus cztery grady... Dzien dobry WKN, WKS. Milutkiego dnia tu i tam Temat: Przywódca Strażników Rewolucji grozi odwetem Za... no proszę, ale samemu sponsorować katiusze organizacji terrorystycznej Hezbollah i rakiety Grady organizacji terrorystycznej Hamas, oraz szkolić ich radykalersów to można. Ech... Temat: Przywódca Strażników Rewolucji grozi odwetem Za... kto mieczem wojuje... kpix napisał: > organizacji terrorystycznej Hezbollah i rakiety Grady organizacji > terrorystycznej Hamas, oraz szkolić ich radykalersów to można. > kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie Temat: 3x01 Orientacion - dyskusja Jeszcze jedno - czy myślicie, że ten niedźwiedziowaty fan koszykówki z koszulką "McGrady" (czy O'Grady, nie pamiętam) to będzie nowy towarzysz Michaela w stylu Sucre? A może bardziej Tweener? Ja tam nie czuję chemii między nimi, ale kto wie? Temat: Miller: zamierzam ubiegać się o członkostwo w SLD Bo to są takie same sprzedawczyki i wyprzedawczyki jak Krzaklewskie, Buzki, Lewandowskie, Bieleckie, Tuski, Sikorskie i Grady Temat: Liście ! Czy mi się wydaje... Sa lasy naturalne, w ktorych grab tworzy gorne pietro: sa to grądy. Temat: Nadchodzi Stalingrad Tuska.... Wto?Dwór ar(pijar)Tuska,czyli ciecie Grasie,skarby Grady i odpady/+ liberalne gady z lewicy. Temat: Panie premierze Tusk - jak może: Odpowiem ci za Tuska. Tak długo jak około 50% debili deklarować będzie poparcie dla PO dalej będą ministrowali Grasie, Pitery, Grady.... itd Temat: Kodak: Skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak... Mr O'Grady nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Trudno przyznać się do porażki. GM czy FORD dostali nieżle w d..., ale jakoś się wygrzebują. Po Kodaku tego nie widać. To co przedstawił Pan Prezez jest żenujące. Temat: Panie premierze Tusk - jak może: będą ministrowali Grasie, Pitery, Grady.... itd a przy poparciu drugich 50% - szczygło-legło, ziobro-zero, światowe natalii, gęsicko-kaczyńskie inne poncylio-zygzaki. Temat: I wiadomo o co chodzi ze stoczniami- thusk, duren Jaworski czy kowalski , wsio ryba- wazne, ze napis al prawde jaka jest, bedziemy kupowac statki i gaz placac 100 dolcow za tone wiecej niz inni - wiekszych durni jak thusko-grady nie ma w Europie Temat: W środę wybuchnie nowa afera Kaminski i Kaczory do pierdla- Grady, Miry, Donki rabowac kasy bo to Oni przeszkadzaja Temat: Uczenie pamieci papieza Byly juz kiedys w jednym kraju rozne grady :P Temat: Zawody wędkarskie Podaję także adres strony jednego z organizatorów zawodów wędkarskich na jeziorze Grądy.http:www.pzw.ciechanów.org.pl Temat: sliczotnie idiotyczny rekord: A jak przyjdą zapowiadane od wtorku deszcze, grady i nie wiadomo co jeszcze? =] Temat: Fenomen Jonkowa Podróż rozpoczynam zawsze od Jonkowa do ostatniej miejscowości Kiełpiny k/Lidzbarka Welskiego miejscowości takie jak: KIEŁPINY GRĄDY,TARCZYNY,WĄPIERSK,RYNEK,TRZCIN,MROCZNO,NOWE-MIASTO LUBAWSKIE,BRODNICA,GÓRZNO,TRACZYSKA,ITP.ITD. jACEK Temat: Dlaczego Ślązacy są tacy nieszczerzy ? wlasnie widzimy jaki masz poziom:-)))))))))) grady tak do rantu rynsztoka!!!!!!!!!!!!!!! Skad ty sie urwalas chadziajska nacjonalistyczno kwoko????? Temat: zbieżnosć nazwisk Pozwolę sobie zaprotestować :) Grady Mathews Trzeci ma ksywkę Professor. Co do First Lady.. myślisz o Michalinie Tabównie? :) Temat: Bydgoskie osiedla - Smukała Opławiec Janowo Grądy porastające obszary wewnątrz zakola Brdy Temat: Dolina Wisły z grodziska w Strzelcach 1,2,3. Buczyny i grądy w Gądeczu, nieopodal grodziska Temat: Informacje za Inter -media 27 lutego 2005r /niedziela/ o godz 7oo ,jezioro Grądy.Zawody podlodowe. Wpisowe 10 zł + linka zabezpieczająca. Temat: Kto wie skąd nazwa "Winogrady"? A ja myśle że tam mieszka sporo osób pijacych wino i to te marki"grady" czyli bełty. Temat: Silny ostrzal Hajfy - odpowiedz Hezbollahu Dla porzadku - to jednak nie byly Fajr tylko zwykle Grady Celem byl m.in wojskowy dworzec kolejowy w Hajfie ( skoro w Libanie celem wojskowym sa szpitale i zbiorniki wody czy cywilne lotnisko to w takim razie uprawnionym celem w Izraelu bedzie dworzec kolejowy ) Temat: HR/EPA To zalezy jakie macie to wyzsze wyksztalcenie, jak ze szkoly prywatnej to niestety nie liczy sie, a przynajmniej w teorii. Na C nie trzeba miec wyksztalcenia wyzszego, natomiast na inne "grady" nalezy miec juz studia wyzsze panstwowe. Temat: Tour de France. Virenque uciekał przez 202 km Baranek jest cienki jak pupa węża, skoro wczoraj stracil prawie 20 minut do sprinterow typu Zabel czy O'Grady. Nie wiem komu mialby pomagac jadac od drugiego wzniesienia daleko za swoim liderem - jesli powalczy to tylko o to zeby ukonczyc wyscig. Temat: gorko Co tam u Was słychać ? Ostrzegają Kraków przed nawałnicą idącą od Wrocławia wichury, burze i grady - trzymajcie się ! Temat: Kto wie skąd nazwa "Winogrady"? a ja wam mowie ze tam byly napierdzielanki, wino to zapewne od rzucania sie winogronami, a grady to lecace z nieba winogronka :D ale mam bujna wyobraznie! ale na serio tam sie napieprzali po twarzach ! podobno kiedys kolo Jagienki rosly zboza ... Temat: Ochrona Srodowieka Lidzbark OSTATNIO BYLEM NAD JEZIOREM gRADY ,ODBYWALY SIE ZAWODY WEDKARSKIE .cI PSEUDOWEDKARZE ZOSTAWILI STRASZNIE DUZO SMIECI WOKOL JEZIORA. Temat: TO TAK JEST, jak se jest na SWOIM! My soom`ma na swojym! "Niy wszysky tero ze tego rady! Niykjere majoom jurz na Nous ... grady. Jedyn pod potym durh musi uazic'. TU wlyz' by rady, coby ... szkaradzic'?!" z "pasikoonikowy" becki Temat: Już niedługo WAKACJE!!! gdzie? W domku na działce.Tarczyny, Wery, Grądy,Kiełpiny,Działdowo, Lidzbark i Rybno itd. Moim zdaniem tyle urokliwej przyrody w tych okolicach - gdzie jak nie tu - w innych okolicach nie spotkasz. Temat: likier likier Cz ktoś mógłby polecić mi taki likier, który w porównaniu do baileysa jest gęstszy i mnie czuć w nim alkoholu. Piłam już kiedyś coś takiego, nazywał się o'grady czy jakoś tak ale w Polsce chyba nie można go kupić. Temat: co zrobic s tom hicoom? ale jeszcze jak!! mie sie zdo ze bes ta lodowatou woda, moj körper obnizoou temperatura no i potyn jakech wylouz na luft to te -2 grady sie zdowauy jak +20 :)) Temat: Od czego zacząć? Kanon książek? > Szkoda ,ze nie lubi dedektywek. Oj szkoda, bo to perełki, te Róże pani C... sam cymesik, czytałam jeszcze dziecięciem będąc... och, łezka w oku, ale powracam dość regularnie, ta ksiażka się nie starzeje > Wlasnie kupilam nowa panne Marple. Obejrze pozniej. Choc sie nie umywa do > Poirota ale ale aktorzy sa niezli. Filmowo-amercomowo - również wolę Poirota, jednak w książkach Miss Marple ma prawdziwy urok... Ludlum i Forsyth - znane, jak najbardziej MacLean, nie ma chyba takiej jego ksiazki, której bym nie miała w swoich zbiorach i nie czytała, chociaż tu przyznaję, nie wszystkie równo lubię. Mniej odpowiadają mi te pisane z współpracownikami. Uwielbiam za to Siłę strachu, sfilmowane później nawarronowe, Tylko dla orłów, i wiele, wiele innych... Higgins Clark lubię bardzo, to takie leciutkiekryminałki, często z watkiem miłosnym. Szczególnie w okresie przedświątecznym lubię jej bożonarodzeniowe kryminałki... Hammond Innes - przyznaję bez bicia nie znam, nie czytałam, spróbuję nadrobić, co szczególnie polecasz? James Grady z Kondorem - za Redfordem nie przepadam, ale jest kilka z nim filmów, które bardzo lubię, m.in. Żądło oraz właśnie Trzy dni Kondora. Znam tylko w wersji filmowej. Dzięki za podpowiedź, będę szukać ksiażki, tyle że z internetu się dowiedziałam, że ksiażkowo było zdaje się 6 dni, proszę, jak film wszystko skraca A sama polecę Desmonda Bagleya - znasz? Dla mnie wśród jego książek numero uno to: Pułapka i Na równoważni. Lubię też bardzo Lawinę oraz Na oślep. To własnie od czasu Na oślep marzę o wycieczce na Islandię... Temat: Grądy- Wery - Co z drogą Grądy -Kiełpiny? Grądy- Wery - Co z drogą Grądy -Kiełpiny? forum.gazeta.pl/forum/w,16442,20696042,,Grady_Wery.html?v=2&wv.x=2 W świetlicy wiejskiej w Kiełpinach odbyło się spotkanie w sprawie drogi Grądy-Kiełpiny. W spotkaniu udział ponad 30 osób: mieszkańcy Kiełpin i Grąd, sołtysi oraz przedstawiciele trzech samorządów Wśród gości znaleźli się: burmistrz Lidzbarka Jan Rogowski i jego zastępca Andrzej Wiśniewski oraz przewodnicząca Rady Miasta i Gminy w Lidzbarku Irena Romulewicz, wójt gminy Rybno Edmund Ligman oraz przewodniczący Rady Gminy Rybno Marian Ligman, a także wójt gminy Grodziczno Kazimierz Konicz. Do Kiełpin przyjechali także radni z Rybna i Lidzbarka oraz ks. proboszcz parafii w Kiełpinach Henryk Rychert. Spotkanie zainicjowali mieszkańcy miejscowości Grądy, a poprowadził je Mirosław Remus. – Sprawa dotyczy drogi łączącej miejscowości Kiełpiny i Grądy, której wszystkie próby przeprowadzenia remontu kończą się na niczym – zaczął mieszkaniec Grąd Mirosław Remus. – Jest to droga bardzo potrzebna. Jeździmy nią do pracy i do kościoła. Dzieci dojeżdżają nią do szkoły, a w okresie letnim korzystają z niej turyści. Dla mieszkańców Grąd jest to najkrótsza droga do sklepu, który znajduje się w Kiełpinach. Są takie pory roku, kiedy droga nie jest przejezdna. Wtedy staramy się dotrzeć do Kiełpin drogami leśnymi – zaznaczył. Inicjatorom spotkania zależało, aby udało się podjąć decyzje, których następstwem byłaby budowa tej drogi. Wójt Edmund Ligman wyjaśnił, że to właśnie jemu najbardziej zależy na budowie tej drogi – ponieważ miejscowość Grądy znajduje się na terenie gminy Rybno. Zapewniał także, że dla jego samorządu budowa odcinka drogi, który znajduje się na terenie gminy Rybno, nie jest problemem i taka inwestycja może być przeprowadzona nawet ze środków własnych. – Gdybym ja był właścicielem tej drogi, to byśmy się tu nie spotykali, ale leży ona na terenie trzech gmin – wyjaśniał wójt Ligman. – Droga musi być wybudowana cała – dodał...tygodnikdzialdowski.pl/aktualnosc-356-dlaczego_tak_trudno_pobudowac_droge_z_grad_do_kielpin_.html Temat: Krajobraz po burzy i gradobiciu Krajobraz po burzy i gradobiciu Zalane domy, pola, drogi, zerwane lub podziurawione gradem dachy. To skutki burzy, która w sobotę przeszła nad Opolszczyzną. - W domu mam pełno wody - mówi ze łzami w oczach Wiesława Podgórska ze wsi Grądy pod Otmuchowem. - Cały ogródek też zalany. Wieś Grądy znalazła się w sobotę pod wodą. Burza przyszła około południa. Ludzie mówią, że oberwanie chmury trwało kilkanaście minut. Zniszczenia są ogromne. Podobnie jest Siedlcu za Goświnowicami. Wszystkie budynki zostały zalane wodą, która po ulewie spłynęła z pól. - W domu mam jej ponad metr a dopiero co skończyłem remont - załamuje ręce jeden z gospodarzy Waldemar Wójcik. Stracił też trzy samochody. Zniszczone są również dwa ciągniki. - Moje krowy stały po szyję w wodzie - opowiada Kazimierz Szandała, 82-letni mieszkaniec Siedlca. - Dom rozpada się pod naporem wody - mówi ze łzami w oczach. I dodaje: - Potrzebujemy pomocy. Najbardziej ucierpiały wioski w gminie Otmuchów. W Wójcicach, gdzie ulewa zalała gospodarstwa położone wzdłuż głównej ulicy, strażacy zmywają szlam. Równie dramatycznie wygląda sytuacja w Malerzowicach i Rysiewicach. - W powiecie nyskim pracuje ponad 200 strażaków, głównie ochotników - informuje Paweł Gotkowski, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Trwa wypompowywanie wody z piwnic i oczyszczanie dróg ze szlamu. Na razie trudno oszacować ogrom zniszczeń. Nie wszystkie gospodarstwa były ubezpieczone. Burmistrz Otmuchowa zapowiada pomoc. Skutki burzy, która przeszła odczuli też mieszkańcy Prądów. W kilkudziesięciu domach grad wielkości orzechów uszkodził dachy. W jednym z samochodów wybił przednią szybę - informuje reporter nto Krzysztof Ogiolda. W powiecie opolskim strażacy wyjeżdżali również do usuwania powalonych drzew. Odnotowano dziesięć takich wyjazdów. www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070526/REGION/70526039/0/FRONTPAGE Temat: lany olow..... עופרת יצ& Barbur :) Katiusze (Grady) odpalane przez Hamas eksplodują już w Beer-Szewie; wczoraj gruchnęły w przedszkole, a dziś w szkołę. Na szczęście zawczasu odwołano zajęcia; małe dzieci i młodzież siedzą w schronach. Terroryści za wszelką cenę chcą pokazać, że jeszcze nie zostali zgnieceni do końca - dlatego sięgają po rakiety o zasięgu do 50 km. Od rana na południowy Izrael spadło już ponad 30 rakiet (9 Gradów)- nie było ofiar, ale kilkadziesiat osób doznało szoku (spytajcie lekarzy, jak to wygląda). Izraelskie zaplecze tym razem, inaczej niż podczas walk z Hezbollahem w 2006 r., jest dosyć dobrze przygotowane. W Beer-Szewie w pogotowiu pracuje m.in. 21-letnia wolontariuszka z Warszawy. Dosłownie w każdej chwili może nastąpić izraelskie uderzenie lądowe. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby zaczęło się w Sylwestra. Główne siły Hamasu ze swoim dowódcą Ahmedem Dżabri siedzą pod ziemią; wielu aktywistów ukryło sie w meczetach i w szpitalach - m.in. w porodówkach - gdzie przebierają sie w białe kitle..., udając pielęgniarzy i lekarzy. Bojówkarzy mieustannie namierzają izraelskie służby specjalne, co pokazuje, jak wszechstronna penetracja wywiadowcza poprzedzila operację antyterrorystyczną. Dziś pod ziemię zeszli już nawet rzecznicy Hamasu... Centrala terrorystów straciła niemal całkowicie kontakt z ludnością. Liczba zabitych niedługo przekroczy 400 (ok. 60 cywilów). Zniszczenia struktur terrorystycznych są niewyobrażalne; akcja naziemna oznaczać będzie ostateczną masakrę Hamasu - zbrojnego skrzydła Iranu. Płynny ołów wymierzony jest głównie w Teheran. Temat: Rutkowski, Wujec: Bo najlepsi będą lepsi maciek napisał: "tacy goście jak mc grady czy carter być może efektowny iverson pewnie nigy nie zdobędą mistrza chyba że trafią rzeczywiście do kompanii gwiazd". Chyba pogżebaleś nadzieje wymienionych gwiazdorów na tytuł mistrza, bo oni NIGDY nie bedą w kompanii gwiazd bo sami są za "wielkimi" gwiazdorami (zamiast Cartera wstawiłbym do tego grona Bryanta choć zdobył 3 tytuły a w dużej mierze dlatego ze skutecznosc O'Neala pozwala Shaq'owi na zdobywanie 20-30 pkt przy 10 rzutach z gry z czego wiekszosc sam sobie zbiera po Kobe'm lub kimś innym kto dorwie pilke i rzuci zanim Kobe mu zabierze, i dobija; a Carter NIESTETY juz za duzo w lidze nie osiągnie - obym sie mylil - za wysoko skakal i bedzie leczyc kolana do konca zycie, a w jego slady idzie Baron Davis). Ci trzej to zajebiście utalentowani zawodnicy, ale uważający że jesli oni nie wygrają meczu to nikt go nie wygra (możliwe że T-Mac z konieczności). Na poparcie tego przypomnę świetny mecz Kobe'go z Bostonem, w którym oddał 47 (czterdzieści siedem) rzutów z gry (trafił 17);Iverson z kolei jak nie odpali 25 razy na kosz to uznaje mecz za stracony. Iverson to zresztą szczyt dominującej pozycji na boisku i obstawiam, że do końca jego kariery nie będzie razem z nim w drużynie ineego gwiazdora, a jeżeli przypadkiem trafi to zostanie odsprzedany (lub Allan) po miesiącu wspólnego grania. Są to tak dominujący zwodnicy że nie ma szans wrzucenia do ich drużyny innej "gwiazdy" (a juz na pewno żeby 2 z nich zagrało razem). Kombinowanie z dwoma indywidualnościami w jednej drużynie jest możliwe tylko wtedy, gdy jeden z nich jest centrem (choć i też nie zawsze-wyobraź sobie duet Duncan-Garnett:) W każdej drużynie na świeczniku może być tylko jeden, jeśli znajdzie się dwóch indywidualistów - jeden musi się usunąć w cień. A Kobe, Answer i Grady, których w cień nie ma jak usunąć, to nieco przerysowane, ale bardzo wyraziste tego dowody. Pozdrowienia Temat: Welsko -Górznieński Park Na terenie Welskiego Parku Krajobrazowego istnieją 4 rezerwaty przyrody: 1. „Czapliniec Werski” 14,56 ha, ornitologiczny, kolonia czapli siwej w kompleksie leśnym k. wsi Wery. Położony na pofalowanym terenie, opadającym na południowy wschód. Lasy mają tu charakter boru mieszanego i grądu. Osobliwością florystyczną jest kokoryczka okółkowa – gatunek uznawany za górski. Położony z gminie Rybno, nadleśnictwie Lidzbark Welski, 1982 2. „Bagno Koziana” 54,85 ha, ornitologiczny, kompleks bagien z udziałem torfowisk wysokich, miejsce lęgowe ptaków wodno – błotnych. Rosną tu rzadkie gatunki roślin torfowiskowych jak: rosiczka okrągłolistna, bagno zwyczajne, narecznica grzebieniasta, pływacz drobny i jeżogłówka najmniejsza. Położony w gminie Lidzbark, nadleśnictwie Lidzbark Welski., 1991 3. „Ostrów Tarczyński” 108,58 ha, leśnokrajobrazowy, półwysep między jez. Grądy i jez. Tarczyńskim. Obejmuje fragmenty borów mieszanych, lasów grądowych i innych zbiorowisk roślinnych. Celem ochrony jest zachowanie krajobrazu z urozmaiconą rzeźbą terenu, drzewostanem, w którego runie występują widłaki (goździsty, jałowcowaty) i bogatą ornitofauną (zauważono min. rybołowa, orlika krzykliwego, bielika). Położony w gminie Rybno, nadleśnictwie Lidzbark., 1993 4. „Piekiełko” 25,19 ha, krajobrazowo – leśny. Obejmuje przełomowy odcinek rzeki Wel, gdzie występuje niemal górska rzeźba terenu. Rzeka ma tutaj duży spadek, wartki nurt, kamieniste dno i naturalnie kręte koryto. Wel jest miejscem tarła ryb łososiowatych. Na kamienistym dnie występuje krasnorost Hildenbrandia rivularis – wskaźnik czystych i dobrze natlenionych wód. Z rzeką związany jest pluszcz, niewielki ptak występujący przeważnie w pobliżu potoków górskich. Inną formą ochrony istniejącej na terenie WPK są użytki ekologiczne. Jest ich również cztery: „Bladowo”, „Kurojady”, „Chełsty”, i „Torfowisko Wąpiersk”. Temat: [blog] WYPRAWA Sroczkowo-GRomanikowa ó~o-o ó~o-o Dzień 1 Mokotów,10:40-Luszyn,17:30 Dzień 2 Luszyn,10:50-Grądy Brdowskie,18:40 wt, 29.08.2006-Dzień 3 Rano lało, więc pomimo wczesnej pobudki ruiszyliśmy o 10:43 z Grądów Brdowskich drogą 263 przez Babuak, Sompolno, Ślesin, Kleczew i dalej lokalnymi drogami do Strzałkowa,o 16:25(po północnej i zachodniej stronie jeiora, żeby ominąć trasę poznańską)gdzie odwiedziliśmy ciocię Kasi, u której była jej babcia i brat.Tam bardzo często pociągi jeżdżą, a że przejazd blisko, to trudno zasnąć. Ale jak się śpi w kuchni to można przynajmniej zajrzeć w tym czasie do lodówki, tylko za każdym razem widać w niej coraz mniej :( Tam na miejscowej remizie OSP jest tablica upamiętniająca strażaka który zginął w akcji ratowania ofiar wypadku drogowego na trasie poznańskiej(zmarł na zawał w remizie przed wyjazdem sekcji, pracował przez wiele lat w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Słupcy) [*]Cześć jego pamięci! [*] Tego dnia przyczepka strzeliła focha, a mianowicie już w mieszkaniu pękła w niej dętka. 8S Gdy przejeżdżaliśmy przez tereny kopalni węgla brunatnego "Konin" to pod drogą przechodziły przenośniki taśmowe transportujące urobek.Były też wielkie maszyny, ogromna ilość przewodów energetycznych, żeby to zasilić, tablice kilometrowe nie mające żadnego związku z rzeczywistymi odległościami(tereny odkrywki się zwiększyły,wybudowano nowe drogi a znaki zostały stare) Taki księżycowy krajobraz, ale naprawdę ciekawy :) STATISTICA: dystans dzienny- 82,18km średnia prędkość - 18,65km/h czas jazdy - 4:24:17 prędkość maksymalna - 32,7km/h dystans tegosezonowy - 6627km Temat: Chorwacja - plusy i minusy Gość portalu: Strato napisał(a): > Plusy: > - rewelacyjne morze czyste i cieple > - praktycznie gwarantowana pogoda Zgadza się - choć z tą pogodą, to potrafi być różnie (burze, grady, pożary;) i inne "atrakcje") - ale w sumie się zgadzam:) A może to potrafi mieć nawet blisko 30°C, co wbrew pozorom, przy temp. powietrza o ok. 10°C wyższej - nie jest "ciepłą zupką". > Minusy: > - skandaliczne łupanie kieszeni turystow w sklepikach i na targowiskach No... Jak zobaczyłem jakimś "mini-markecie" Coca-Colę 1,5 l za niecałe 8 PLN, to zrezygnowałem! SZOK! A tanich sklepów - praktycznie BRAK:( > - beznadziejna znajomosc jezykow obcych przez Chorwatow Zdarzają się wyjątki: sam rozmawiałem z młodą Chorwatką, co była w PL i biegle po polsku mówiła. Ale to rzadkość. Generalnie denerwuje mnie, że przy tak ogromnej ilości Polaków odwiedzających HR, prawie NIGDZIE NIC po polsku nie ma!! Ludzie!! Byłem w Egipcie i tam w restauracjach było menu również po POLSKU!! W sklepach wieszali szyldy "mówimy po polsku" - w Grecji zresztą podobnie! A Chorwaci to olewają! No bo Polacy i tak przyjadą! A po angielsku POROZUMIEĆ się - też rzadkość :( Patrzą jak na wariata, jak coś po angielsku:( > - słaba informacja w punktach informacji turystycznej > - w knajpach mozna sie spotkac z olewacką obsługą Jak wyżej:( > Generalnie to nastepnym razem wyjezdzam do bardziej "cywilizowanych > turystycznie" terenow (Szwajcaria, Hiszpania). Zawiodlem sie na Chorwacji > niestety. Ja też zawsze po HR tęsknię do Francji, Włoch, Hiszpanii. Niestety - największą chyba zaletą HR jest jej bliskość, więc już nie raz tam byłem. Ostatnio w 2001 r., czy pojadę w tym roku, to nie wiem (właśnie wróciłem z Lazurowego) - może późnym latem, jesienią. Ale z roku na rok w HR jest coraz drożej, a standard i zaplecze turystyczne praktycznie prawie że STOI W MIEJSCU!! Niestety... Był kiedyś wątek - "Co takiego w tej Chorwacji?" - chyba tak się nazywał. Zadyma na Forum była niecodzienna, hehe... też miałem w niej swój skromny udział, bo staram się patrzeć na wszystko w miarę jak najbardziej obiektywnie. No i jak się odezwałem, że HR ma JAKIEKOLWIEK MINUSY(!) - to się zaczęło, hehe :)) Pozdrawiam serdecznie Kolegę! :)) Temat: Interesuje mnie WIZNA Wizna to supersympatyczna miejscowość. Spędzałem tam przed laty wakacje, a i teraz odwiedzam tę wieś dość często. Wydaje mi się, że jest w Wiźnie parę miejsc, które warto odwiedzić, ale nie warto chyba zatrzymywać sie tu na dłużej (chyba, że zamierzasz obserwować ptactwo, albo łowic rybki). Polecałbym: - kościół; miejsce z tradycjami, bardzo stary, obok stoi jeszcze starsza dzwonnica, z superatmosferą... - tzw. Góra Zamkowa- usypane nad Narwią w średniowieczu wzniesienie na którym stał kiedyś zamek. Teraz masz stamtąd wspaniały widok na płynącą w dole Narew (szczególnie ślicznie prezentuje sie to w kwietniu-maju, gdy występują jeszcze rozlewiska a wszystko zaczyna się zielenić) - miejsca pamięci narodowej: pomnik na Rynku, armata przy cmentarzu, bunkier i grób kpt. Raginisa obok Strękowej Góry (ok. 10 km od Wizny przy drodze do Białegostoku) - musisz zobaczyć jak codziennie (ale nie zimą) o godz. 18 kilkadziesiąt krówek przepływa Narew po całodziennym wypasie i wraca do zagród (uwaga na placki!!!!)- dzieje sie to u podnóżą Góry Zamkowej, nad rzekę prowadzi w dół stroma brukowana droga Jeśli chodzi o okolice: - warto przejechać się drogą do Bronowa a nawet do Łomży (przez Drozdowo), szczególnie rowerkiem. Bardzo miłe klimaty rolniczo-rzeczne, czasem ręczny prom w Niwkowie, fajowy most drewniany w pobliżu Bronowa. - obraz nędzy i rozpaczy to pobliska miejscowość Grądy-Woniecko, gdzie upadł PGR- można zerknąć (droga do Rutek po drugiej stronie Narwi tam prowadzi, zresztą bardzo malownicza) - odwiedź słynne Jedwabne (ok. 10 km od Wizny) - przejedź się do Burzyna, do niedawna brukowaną drogą wdłuż rzeki, widoki dobre. Jak mi się coś jeszcze przypomni dam znać, a na razie trzymajcie się! Temat: Praca dla pielegniarek w USA ciesze sie i gratuluje spelnienia. gdybym chcial byc sarkastyczny to zapytal bym w ktorej ameryce jestes tym lekarzem ale mysle, ze to nie ten poziom i szkoda czasu. tylko troche rozczarowujesz mnie Twoim tokiem rozumowania. pewnie - jestem zatrudniony w polskim jobplus'ie i w angielskim o'grady, w amerykanskim kaplan'ie, NCSBN i jeszcze w NCLEX'sie. Acha zapomnielem, ze mam takze profit ze stanowych izp pielegniarskich a zwlaszcza z nowego meksyku o ktorym pisala moja zona powyzej (nick RN). Czy jesli bym zarabial te 8 do 15 tysiecy za glowe to bym o tym pisal na forum. Czy Ty piszez tu jakie masz kontrakty ze szpitalami, w ktorych pracujesz? Ja znam pielegniarstwo od strony mojej lepszej polowy i wiem ile pracy ja to kosztowalo by zostac tu RN. Przekazalem tylko, opinie mojej zony, ktora miala okazje uczestniczyc pare razy w wykladach Molickiego w Warszawie. Gdyby wyrazala sie negatywnie to wierz mi ale bym takze przekazal jej opinie bo takowe moga byc pomocne dla pani Kasi. Stanolem w obronie czlowieka, ktorego moja zona zna i szanuje. Nie podoba mi sie jak ludzie zwlaszcza na tym forum obszczekuja wszystko i wszystkich dookola nie majac bladego pojecia o czym jest temat. Ty troche tez przyczyniasz sie do tego obrazu – niestety. Bedac w kraju kapitalistow nie powinienes podwazac kwestii prowizji jaka placi szpital za zalatwienie pracownika. W koncu to interes jakich wiele i kazda agencja posrednictwa pracy z tego sie utrzymuje wiec nie wiem czemu tu takie niby oburzenie wszechobecne. gdybym (teoretycznie) mial partycypowac w tym zarobku na pani Kasi to wlasciwie co komu do tego. Jesli szuka podwozki a ja mam samochod - powinienes zauwazyc, ze tak sie tu miedzy innymi zarabia pieniadze i dlatego ten kraj nie przypomina polski bo jest inny. Bystroscia umyslu bynajmniej nie grzeszycie gdyz ja celowo nadmienilem ta kwote, bo pani Kasia sama moze dla siebie zainkasowac taki bonusik od szpitala ktory ja zatrudni. Z pewnoscia przydalby sie jej na poczatku kariery na obczyznie. A moze nie? Problem jak zwykle lezy duzo nizej; zazdrosc, zawisc i nienawisc banalnie smutne - czyz nie? Temat: Jakie imie dla mlodego amstaffa :) Aberde Abizanda Adeenah Africa Afrika Aken Alabama Alaska Alcatraz Amazon Amoor Amsterdam Angola Antwerpia Arizona Asia Aspen Austin Azja Bajkal Banana Republic Bavaria Bayanga Belga Berkeley Bisbee Bithia Bohemia Brandenburg Brooklyn Brundasz Caberra Cairo Cajun Calgary Cali California Cambridge Canyon Caper Caraiman Chamonix Chavin Cheena Chena Chesapeake China Chobe Choi Gyal Chugiak Ciccio Columbia Congo Corbie Cordoba Cork Cozette Cuba Dablin Dallas Darien Davenport Davos Diego Digby Dublin Dugan Egypt Elias Escalante Eska Europa Florida Fuji Ginga Glacier Grady Gretel Gwili Havana Havanna Hokkaido Holand Houston Hvar Ibiza India Indio Indy Israel Jackson Jackson Miles Jamajka Java Jawa Jerusalem Juneau Kahili Kaira Kangting Kartagina Keena Kenai Khampa Kibu Kippens Kiro Kodi Kodiak Kona Kyenta Lecknoss Leilani Libya Lima Liverpool Lochinvar London Louisianna Luckenbach Maceonia Madyson Makarska Malo Manhattan Manitoba Maui Mc.Kinley Mesa Meshik Mesopotamia Mia Coda Mic Mac Michie Ming Lei Ming Toy Minnesota Mississippi Mokelumne Molda Molly May Montana s Mountain Majesty Montanna Monte Carlo Morea Morocco Moscow Nao Nepal Nevada New Jersey New York Noelani NorthPole NorwayTahoe Tarim Tennessee Teton Tex Thoa Tiber Tindaya Toki Tomis Toobabu Tulsa Tundra Ulfig Ural Vegas Virginia Wazee Winsor Wyoming Yaba Yellowstone Temat: Rok po ataku na Dubrowkę: więcej pytań niż odpo... Gość portalu: SAGGER napisał(a): > gdyby to było w USA to doszloby do katastrofy gdyż ci nie > użyliby gazu tylko wierząc w swoją waleczność przypuściliby > szturm.a wtedy przekonaliby się jak walczą czeczeni.to nie mala > grupka ludzi z pistoletami którzynawet daliby się przekonać > negocjatorom tylko doskonale uzbrojeni bojownicy którzy > przyjechali do Moskwy umrzeć.więc zamknijcie się mówiąc o > nieudanej akcji.bo szturm trwałby kilka-kilkanaście minut a w tym > czasie terroryści zdążyliby zabić większość zakładników i > wysadzić teatr. Czeczeni po uzyciu gazu mili i tak czas, zeby wysadzic teatr, a zamiast rozstrzeliwac (chocby oficerow!), to kazali zakladnikom skryc sie za fotelami. > nawet izraelskie komando nie dałoby rady .taka akcja mogła się > powieść tylko w rosji gdzie można poświęcić życie mniejszości na > rzecz większości.w państwach typowo demokratycznych doszloby do > katastrofy.więc przestańcie z tą nieudaną akcją bo widocznie nie > bylo innego wyjścia.uważam samą akcję za w pelni udaną.i gdyby > powtórzył się taki dramat to zrobiliby to samo. Tak, akcja zabijania LUDZI W SRODKU byla w pelni udana, pozniej nastapila nieudana "akcja ratowania wciaz zyjacych zakladnikow", ale za to sytuacja w ktorej terrorysci staraja sie ratowac zycie zakladnikow przed bezwzglednymi wladzami jest chora i nienormalna, bo wszystko zostaje odwrocone do gory nogami. Chociaz Rosjanie powinni sie juz przyzwyczaic, bo tak samo bylo w Pierwomajskoje: gdyby Czeczeni sie nie przebili zbrojnie w nocy, Rosjanie wykonczyliby artyleria i terrorystow, i zakladnikow, i cywilnych mieszkancow (zreszta wczesniej otworzyli ogien z smiglowcow bojowych na autobusy z nimi, a pozniej sprowadzili Grady i Huragany). W tym kontekscie mozna by sie dziwic, czemu Rosjanie po prostu nie zrzucili na teatr jakiejs duzej bomby, jak zrzucili je na palac prezydencki w Groznym '95 zabijajac wszystkich w srodku, pomimo obecnosci tam kilkudziesieciu rosyjskich jencow wzietych do niewoli w walkach na ulicach miasta (czesc zostala uwolniona niedlugo wczesniej przez Kowaliowa). Co do "panstw typowow demokratycznych" - oni staraja sie uratowac zakladnikow lub jencow i ograniczac straty cywilne (szczegolnie wlasne!), a Rosjanie zabic przeciwnika i zatknac swoja flage. Temat: Poznajemy naszą BYDGOSZCZ Sosna historycznie tu panowała i panuje także dzisiaj, ponieważ jest najbardziej charakterystycznym drzewem dla całego obszaru wydm śródlądowych. Wydmom tym niekiedy towarzyszą oazowe torfowiska, na których rośnie karłowata sosna. Na wysepkach urodzajniejszej gleby można spotkać pięknie rozwinięte lasy sosnowe, dębowo-sosnowe, bądź liściaste, z dominującym dębem szypułkowym. Dawniej istniały tu naturalne czyste dąbrowy świetliste ze wszystkimi cechami krajobrazu parkowego i zespołami roślin stepowych. Wyspę naturalnej dąbrowy chroni się w rezerwacie „Dziki Ostrów”. Najbogatsze siedliska zajmują grądy, a w zagłębieniach terenu olsy oraz bory wilgotne na torfowiskach. Puszcza jest zbiorowiskiem leśnym łatwo dostępnym dla spacerów. Podszyt stanowią często jałowce, a w runie znajdzie się dorodne wrzosowiska, bujne mchy, turzyce i wełnianki. W młodnikach spotyka się często trzcinnik piaskowy, który utrudnia wzrost młodych drzew. Na stromych stokach doliny i pradoliny Wisły w warunkach mikroklimatu ubogiego w opady, na suchych, lecz zasobnych glebach, w miejscach silnej insolacji wykształcił się typ lasu do złudzenia przypominający suche lasy zajmujące stoki jarów na Podolu. Piętro drzew stanowią wiąz polny, dąb, grab, jawor, klon, lipa i buk. W runie występują gatunki stepowe i pontyjskie. W miarę rozwoju cywilizacyjnego Puszcza Bydgoska zaczęła się kurczyć, aż pozostała obecnie na terenach najuboższych, nie wzbudzających zainteresowania rolnego. W Puszczy sosna nadal będzie pełnić rolę głównego gatunku lasotwórczego. Na naturalnych siedliskach sadzone są częściej, niż kiedyś gatunki liściaste: przede wszystkim brzozy i dęby. Obecnie puszcza graniczy z domami mieszkalnymi południowych osiedli Bydgoszczy, jest zapleczem spacerowym dla mieszkańców górnego tarasu – m.in. osiedli Wyżyny, Kapuściska, Glinki, Błonia i Miedzynia. Ciekawe ukształtowanie terenu nadaje jej niepowtarzalny charakter. Trudno tu o monotonne krajobrazy. Zimą organizowane są kuligi, w lecie biegi przełajowe. Po deszczu w ciepłej porze roku spacer takim lasem to czysta przyjemność wśród eterycznych woni. Temat: Szczęście,że Bóg też jest kibicem Lecha......... Szczęście,że Bóg też jest kibicem Lecha......... Odnosi się to zarówno do nagłej zmiany aury- cały tydzień lało jak z cebra wszystko- śniegi, grady, deszcze , wiatry. Wprawdzie zimno było w sobotę jak cholera, ale niebo bezchmurne i żaden opad atmosferyczny nie zakłócił nam inauguracji- jak i do wyniku. Teraz mniej przyjemne. Gra Kolejorza wołała momentami o pomstę do nieba. Tak słabego meczu nie zagrali już dawno i trudno kogokolwiek wyróżnić. Na swoim poziomie tylko Tyrajski i Mowlik. Nawet profesor Wójcik miał takie zagrania,że włosy się na głowie podnosiły. Eksperyment z Michalskim na prawej stronie- moim skromnym zdaniem kompletna klapa. Prawa strona z Michalskim właśnie, ale na obronie i Przeradą w pomocy znacznie groźniejsza niż para Wójcik- Michalski. Czemu na siłę Baniak odsuwa Przeradę od składu ? Pomoc nie istniała w ogóle- Bekas statystował na boisku, Jacek bez zadziorności, podobnie Remień. Miklos i Czajkowski wracajcie!!!! Atak- Przysiuda coś tam szarpał, Bugaj miał problemy nawet z przyjęciem piłki, o jakimkolwiek dobrym zagraniu nie bylo mowy. Reksio- zrobił swoje- bramka, ale ta sytuacja wypracowana przez Przysiudę.... Kilka zagrań znamionuje nieprzeciętne umiejętności (zwłaszcza umiejętnośc takiego przyjęcia piłki,że jednocześnie zostawia za plecami dwóch pilnujących go obrońców- miodzio), poza tym dużo widzi na boisku. Za swoich najlepszych czasów,żeby strzelić bramkę musiał mieć conajmniej 3 sytuacje 100%. Maćko Żurawski wypracowywał mu pięć i dlatego tyle bramek strzelał. W obecnym Lechu trzeba strzelać bramki mając jedną sytuację, bo podawać nie ma kto.... No i gra non stop górą, przy znacznie lepiej zbudowanych zawodnikach Ruchu...bez komenytarza Na koniec główna refleksja, ale najbardziej mnie niepokojąca. Lech zupełnie bez szybkości,świeżości, snuli się po boisku jak muchy w smole, bez tej charakterystycznej woli walki, zadziorności i nieustępliwości, mnóstwo niedokładności.....Zajechani? Dla Radzionkowa brawa za ambicję, i nie wiem dlaczego tak dobry w sumie zespół broni się przed spadkiem do III ligi. Pozdrawiam w to niedzielne popołudnie z nadzieją,że będzie lepiej Temat: Jeff Stern w Polonii! Jeff Stern w Polonii! Jeff Stern w Polonii! adrom2006-09-04, ostatnia aktualizacja 2006-09-04 19:33 Gwiazda polskiej ligi lat 90. Amerykanin Jeff Stern wraca do Polski. W poniedziałek wylądował w Warszawie i rozpoczął treningi w Polonii 36-letni środkowy (208 cm wzrostu) rządził pod koszami w naszej lidze, grając w Bobrach Bytom, Komforcie Stargard, Śląsku Wrocław i Hoopie Pruszków w latach 1995-2001. Świetny w obronie, w walce o zbiórki i w blokowaniu rzutów rywali (wygrywał kilka razy te klasyfikacje) zasłynął także z kilku bójek na boisku, a jego temperament odczuli na treningach w Pruszkowie między innymi Krzysztof Dryja i... obecny trener Polonii Wojciech Kamiński, wówczas młody asystent w klubie z Pruszkowa. - Była mała sprzeczka, ale teraz to nie ma znaczenia - mówi dzisiaj Kamiński. - Chcę tego zawodnika w zespole, bo za tę cenę nie będziemy w stanie mieć lepszego zawodnika. Przypominam, że w tym sezonie w Polonii wszystkim zawodnikom możemy zapłacić tyle, ile jeszcze niedawno płaciliśmy jednemu. Jeff w ostatnich latach grał w czołowych ligach Europy i nic nie wiadomo o jego wybrykach - dodaje trener Polonii. Można powiedzieć, że Stern po wyjeździe z Polski zrobił karierę. Grał w CBA i całkiem udanie w silnej lidze włoskiej, później w II lidze Włoch, a ostatnio w Szwajcarii i Stade Clermont w najwyższej lidze Francji. W ostatnim sezonie notował tam 12,4 pkt, 7,9 zbiórki i 0,9 bloku na mecz. - Jeff mógł grać za większe pieniądze w innych ligach, ale chciał wrócić do Polski - mówi Kamiński. Zarobki Amerykanina można szacować na około 4 tys. dol. za miesiąc - w tym sezonie będzie najbogatszym zawodnikiem "Czarnych Koszul". Co ciekawe, Stern już sześć lat temu był zawodnikiem Polonii (wówczas ligowego nowicjusza), ale tylko przez tydzień przed sezonem. Po awanturze na turnieju w Tarnowie (pobił się tam z rywalem) rozwiązano z nim kontrakt, a po chwili był już w Pruszkowie. - Nie czułem się szczęśliwy w Polonii. To słaby zespół, a mnie zależy na wygrywaniu. Teraz na pewno jestem bardziej zadowolony - mówił wtedy Amerykanin. W Polonii trenuje już dwóch jego rodaków - rozgrywający Justin Barnes i skrzydłowy Grady Reynolds. Kamiński jest z nich bardzo zadowolony. W środę do zespołu ma dołączyć strzelec na pozycję rzucającego. Z grupy trenującej w hali przy Konwiktorskiej wypadł na razie 17-letni Jan Pawlak, który skręcił kostkę. Temat: 250 km scieżek rowerowych, wydmy, dzikie zwierzęta 250 km scieżek rowerowych, wydmy, dzikie zwierzęta 350 kilometrów szlaków pieszych. Ponad 250 kilometrów ścieżek rowerowych. Wydmy, dzikie zwierzęta i przyroda, której nigdzie w Polsce nie można zobaczyć. Gdzie znajdziemy to wszystko? Tuż obok Warszawy - w Puszczy Kampinoskiej. Na terenie Kampinoskiego Parku Narodowego są wyznaczone szlaki do turystyki przyjaznej środowisku. Możemy więc po nich wędrować, a nawet jeździć konno. Wtedy otrzymamy specjalną mapkę, by wiedzieć, gdzie można się poruszać. Jest też wiele ścieżek rowerowych. - W sumie mamy prawie 600 kilometrów szlaków. Mogę dać głowę, że przez ponad miesiąc można chodzić po tym parku i cały czas zobaczy się coś nowego -mówi Piotr Pukoski z Kampi- noskiego Parku Narodowego. - W Puszczy spotkać możemy typowe dla Mazowsza wierzby oraz grądy czy olsy. I tu pewna ciekawostka. W Puszczy Kampinoskiej są jedyne wydmy piaszczyste, które wznoszą się niekiedy aż do wysokości 30 metrów. To jedyne w Europie tak dobrze zachowane wydmy śródlądowe. Powstały tylko dlatego, że kilkanaście tysięcy lat temu tu płynęła pra-Wisła. Jednak to nie wszystko. Bez trudu również możemy znaleźć bagna czy torfowiska. Dla miłośników zwierząt też jest coś do oglądania. Ostoja łosi (wytępionych w XVIII wieku, a ponownie sprowadzonych w 1951 roku), jelenie, bobry, dziki, sarny, lęgowiska czapli siwej, żurawie, bociany czarne, orlik krzykliwy oraz... rysie. Te niecodzienne zwierzaki od niedawna mieszkają w puszczy. A dla miłośników historii Polski? W puszczy znajdziemy mogiłę powstańców z 1863 roku pod Zaborowem Leśnym. Są również i zabytkowe cmentarze: partyzancki z 1944 roku w Wierszach oraz ofiar hitlerowskich w Palmirach. We wsi Granica znajduje się Muzeum Kampinoskiego Parku Narodowego. Temat: Poznajemy naszą BYDGOSZCZ 5. Typy lasów w okolicach Lasy podbydgoskie są zróżnicowane. Dla każdego znajdzie się coś interesującego. *Lasy łęgowe - namiastka Puszczy Amazońskiej europejskim wydaniu w rezerwatach w dolinie Wisły – zwłaszcza „Wielka Kępa” i „Mała Kępa”, a także lasy zboczowe doliny Wisły, które charakteryzują się bogactwem gatunków, bujnością drzewostanu, wielką liczbą okazów pomnikowych, sąsiedztwem zbiorników wodnych i starorzeczy *Lasy liściaste: świetliste dąbrowy, buczyny, grądy: lasy porastające zbocza pradoliny w Rynkowie, Fordonie (m.in. parów jarużyński), Myślęcinku, fragmenty lasu gdańskiego, rezerwaty: „Dziki Ostrów” i „Ostrów Pszczółczyński” nad Notecią, zbocza pradoliny Noteci na zachód od Bydgoszczy (liczne rezerwaty), rynna jezior byszewskich, lasy krajeńskie występujące na morenach. Są to przykłady lasów o charakterze zbliżonym do pierwotnych, kiedyś powszechnie występujące na tych terenach *Bory sosnowe i mieszane łatwo dostępne do spacerów: Puszcza Bydgoska, większość lasów okalających Bydgoszcz ze wszystkich stron Stanowią najczęściej spotykany typ lasu w okolicach Bydgoszczy, a także w Polsce. Przekształcone przez człowieka, ale mające wiele uroku i łatwo dostępne dla każdego. *Bory suche, coś na kształt pustyni porośniętej drzewami: lasy jachcickie, dawne poligony w Puszczy Bydgoskiej. Zajmują fragmenty sandru Brdy oraz , czyli połacie wymytych i przewianych piasków. *Torfowiska śródleśne – zagłębienia w Puszczy Bydgoskiej, zwłaszcza okolice jez. Jezuickiego oraz w lasach położonych na północ od Bydgoszczy o charakterze zbliżonym do Borów Tucholskich *Rezerwaty W pobliżu Bydgoszczy znajduje się ok. 20 rezerwatów przyrody, z tego większość leśnych. Największe ich nagromadzenie występuje w Dolinie Fordońskiej oraz pradolinie Noteci. Temat: Legendy Roztocza Piekiełko k.Tomaszowa-wersja literacka- cd - Cóż to, bracie puchaczu? Zamiast stać spokojnie i słuchać, co do ciebie mówię, podskakujesz, jakbyś z pchłą stanął w zawody? – pytał złośliwy starzec z niewinną miną. – A może ty, bratku piekielny, uczysz się fruwać? - Nie drwij sobie z biednego czarta, mości Kurdwanowski, bo to grzech podwójny – wystękał Brodziak przestępując z jednej bolącej nogi na drugą, nie przestając przy tym delikatnie dmuchać na piekący ogon. - Słuchaj no, bracie puchaczu, kiedy gadam do ciebie – szlachcic dźgnął diabła twardym palcem. – Chciałbym wiedzieć, czy poza owym złotkiem i klejnocikami masz jeszcze coś bardziej wartościowego w zanadrzu? Może znasz jakąś porządną kryjówkę ze zbójeckimi skarbami? - Pójdź za mną, mości Kurdwanowski – czart pokłonił się staruchowi w pas i jakby zapominając o bólu, uśmiechnął się przymilnie. – Pokażę ci taką właśnie kryjówkę i takiż właśnie skarb. niedaleko, tu na twoich ziemiach. - Na moich? Znaczy się, bracie puchaczu, bogactw do mnie należy. - Do ciebie. D ciebie, mości panie Kurdwanowski. Zanim tam dojdziemy, o jedno cię tylko proszę. Nie dokuczaj mi więcej. Miej wzgląd na mój biedny ogon i na moje biedne nogi. - Hi, hi! I bez obydwu nóg do skarbu bym się dowlókł, gdyby było trzeba – roześmiał się stary szlachcic, maszerując przez pole za diabłem. – Ważne są nie nogi, ale to, czy skarby zbjeckie są wystarczająco duże. - Tutaj spójrz, mości Kurdwanowski! – Brodziak zatrzymał się, pstryknął palcami w powietrzu i wskazał na dziurę otwierającą się bezszelestni pomiędzy kamieniami. Coraz szerszą i szerszą. - Oooo! A dużo tu tego? - Niemało. Dwadzieścia beczek złota i dwadzieścia antałków szlachetnych klejnotów – pośpieszył diabeł z odpowiedzią. – Caluchny ten skarb będzie należeć do ciebie, jeśli wreszcie odeślesz swoją duszę do piekła. - Odeślę – staruchowi oczy zaświeciły się niczym dwie skierki. – Oczywiście, odeślę. Ale nie teraz, bracie puchaczu. Hi, hi! Cóżeś ty taki w wrzątku kąpany? Przed nami przecie jeszcze mnóstwo czasu. Kiedy to imć pan Bonawentura Kurdwanowski gadał, nie przeczuwał nawet, jakże się mylił. Jak niewiele żywota pozostało mu na tej ziemi. Wszystko wyjaśniło się bowiem już nazajutrz przed południem. Z samego rana niebo zaciągnęło się chmurami. Ciężkimi, sinymi, nisko wiszącymi nad polami. - Grad! Grad idzie! Jezuśku przenajświętszy, ratuj nasze plony! – lamentowali biedni ludzie i biegali tam i sam nie bardzo wiedząc, co robić. - A dobrze wam tak, chudopachołki zasmarkane – zacierał ręce starzec chichocząc z radości. – Niechże wam grad wymłóci zboże do ostatniego ziarenka. Bez grosza i jadła będziecie wisieć u mojej klamki. Hi, hi! Za kawałek chleba zabiorę wam wszystkie grunty. Hi, hi! Nie pozostawię nawet tyciego skraweczka. Hi, hi! Z łaskawego serca co najwyżej pozwolę wam pracowac na moim. O swoje plony Kurdwanowski nie kłopotał się ani przez moment. Wszakże miał umowę z piekłem. W zamian za grzeszną duszę diabły orały mu ziemię, siały, bronowały, chuchały na rośliny, by rosły dorodne, a jak trzeba było, grady i gwałtowne ulewy przepędzały znad pańskich hektarów. Przepędzały, oczywiście, na poletka kmieci. Tak działo się do dzisiaj. Dziś stało się inaczej. Zniecierpliwione biesy na duszę szlachciury dłużej czekać nie myślały. W pewnej chwili starzec dostrzegł, iż wszystkie czarne obłoki gromadzą się jedynie nad jego polami. Nad pozostałymi świeciło słońce. - Precz! Precz od mojej pszenicy! Precz od mojego żyta! – począł biegać po polu w popłochu, wrzeszcząc i wygrażając ku niebu kułakami. – Diabły, biesy, szatany i czarty, do roboty! Na co czekacie, rogate leniuchy? Sio! Sio, przeklęte chmurzyska! Wynoście się nad chłopskie zagonki! Nad poletka tych nędzarzy bez portek! Tych gołodupków! Nagle błysnął oślepiający piorun i rozległ się straszliwy grzmot. Ogłuszający. Ziemia zadrżała, zatrzęsła się, jak gdyby nastąpił koniec świata. Podobnej burzy nie pamiętali najstarsi ludzie we wsi. Kiedy czarne chmury wreszcie odpłynęły za bory, za rzeki, przed oczyma wieśniaków pojawił się straszliwy obraz. Po modrzewiowym dworze i po złym dziedzicu nie pozostało nawet marnego śladu, natomiast jego pola aż po horyzont usiane były nie lodowym gradem, lecz kamieniami. Jeszcze i dzisiaj na ziemiach dawnego majątku imci Kurdanowskiego – pomiędzy Łaszczówką i Majdanem – budzi grozę kilkadziesiąt gigantycznej wielkości diabelskich głazów rozsianych na ugorze pośród chudych sosen. Ponieważ na kamienistym polu uprawiać się niczego nie da, przeto ludzie mądrzy i uczeni utworzyli tam rezerwat geologiczny. Po tym wszystkim, cośmy tu opowiedzieli, nikogo już chyba nie zdziwi, że zarówno miejscowi wieśniacy, jak i ci uczeni z miasta, rezerwat ten nazwali Piekiełkiem. Temat: Poznajemy naszą BYDGOSZCZ Dalej Walor 39: LASY BYDGOSKIE Bydgoszcz słynie z otaczających ją lasów. Właściwie leży na ogromnej polanie leśnej. Jest to wielkie bogactwo Bydgoszczy, wyróżniające ją spośród wielu dużych miast. Wiele osiedli graniczy bezpośrednio z lasem, z innych do lasu możemy dotrzeć w ciągu kilkunastu minut. Wreszcie wiele parków leśnych jest obecnych na osiedlach – zwłaszcza w Fordonie. W okolicy Bydgoszczy można znaleźć wiele miejsc, gdzie nie znajdzie się żadnego dźwięku cywilizacji, żadnego widoku drutów, dróg, pól uprawnych, mimo, że tuż obok jest prawie 400-tysięczne miasto. Bydgoskie gminy podmiejskie charakteryzuje silne zalesienie, a powiat pod tym względem zajmuje 2 miejsce w województwie po tucholskim, leżącym w Borach Tucholskich. Najbardziej zalesione gminy to: Solec Kujawski: 76% (!) Nowa Wieś Wielka 63% Osielsko 59% Białe Błota 54% Dąbrowa Chełmińska 47% Jakie są zalety otoczenia leśnego: - świetne możliwości wypoczynku - zdrowy mikroklimat w okolicach - świeże, żywiczne powietrze z olejkami eterycznymi - zmniejszenie ekstremalnych zjawisk pogodowych np silnych wiatrów - świetne warunki dla grzybiarzy - świetne możliwości spacerów i turystyki rowerowej - działanie antydepresyjne dla osób znużonych szybkim tempem życia - rola edukacyjna w poznawaniu przyrody Las jest inny za każdym razem, inny w różnych porach roku. Zawsze zdumiewa swoim urokiem. Kto raz tam trafi, chętnie powraca. Skład gatunkowy lasów podbydgoskich: - 60% bory sosnowe - 20% bory dębowo-sosnowe - 15% olszyny i lasy łęgowe (głównie w Dolinie Fordońskiej) - 5% dąbrowy i grądy Z każdej ze stron otaczają Bydgoszcz lasy zróżnicowane, co wynika z odmiennych warunków siedliskowych. Bory Puszczy Bydgoskiej od południa, lasy połączone z Borami Tucholskimi od północy, łęgi i grądy Doliny Dolnej Wisły od wschodu, bory i grądy pradoliny Noteci od zachodu. Na północnych krańcach powiatu przebiega granica naturalnego występowania buka. Nie występuje natomiast świerk i jodła. Świerk można spotkać w lasach jako nasadzenia sztuczne. Poza kotliną toruńsko-bydgoską lasy mają większy udział gatunków liściastych, przede wszystkim dębu oraz grabu, lipy, klonu, jaworu. Na wysoczyznach rosną enklawy lasów czysto liściastych, niektóre nawet na granicy Bydgoszczy. Połacie borowin spotka się w Rynkowie i lasach Osowej Góry. Natomiast w dolinie Fordońskiej znajdują się trudne do przebycia dzikie lasy łęgowe – najbogatsze środowisko leśne w polskich warunkach klimatycznych. W lasach znajdują się kolonie dzikich zwierząt: jelenie, sarny, zające, rzadziej dziki. Sporadycznie występuje żółw błotny, bobry (zakole Wisły). Temat: Bemowskie Centrum Kultury zaprasza! Bemowskie Centrum Kultury zaprasza! 13.03 godzina 19.00 KAMERALNA SCENA WARSZAWY KONCERT WIELKOPOSTNY "VIA CRUCIS" W programie koncertu cykl Die Kunst der Fuge J.S.Bacha połączony z rozważaniem Drogi Krzyżowej. Wykonawcy: Kwartet smyczkowy SYNAXIS w składzie: Stanisław Dziąg – I skrzypce Piotr Kaniuga – II skrzypce Igor Kabalewski – altówka Wojciech Sławiński - wiolonczela Bilety: 10 PLN Miejsce: Aula 14.03 godzina 19.00 Cykl wieczorów z muzyką folk Dzień Świętego Patryka - koncert muzyki irlandzkiej Występują: Aisling Morgan Eamon Brady Marie de Mott Grady (Dublin) oraz Dudy Juliana Dudy Juliana to kapela grająca muzykę irlandzką i szkocką - zarówno piosenki (zwykle tłumaczone przez członków zespołu na język polski) jak i melodie ludowe. Powstała na Wydziale Leśnym SGGW w Warszawie, gdzie działały, tworzone przez przyszłych leśników, grupy grające muzykę country i folk (Little Band, potem Rulonersi). W grudniu 1996 roku ten ostatni zespół przekształcił się w Dudy Juliana. Pierwszy występ tej kapeli miał miejsce na Mikołajkach Folkowych `96 w Lublinie. Po pewnym czasie wykrystalizował się skład zespołu: Ania Trauman - flety (jedyna "nie-leśniczka" w towarzystwie), Krzysztof Janeczko - gitara, Artur Rutkowski - gitara i śpiew, Tomasz Zygmont - skrzypce. Potem do zespołu dołączył Piotr Prądzyński (też leśnik) grający na akordeonie. Zespół wystąpił na kilku przeglądach piosenki studenckiej i autorskiej zdecydowanie wyróżniając się, żywiołowością i pełnymi życia tekstami, od smutnych nastolatek w czarnych, przydługich swetrach (za co zresztą został kilkakrotnie nagrodzony). Potem były występy na festiwalu folkowym w Krotoszynie (VII 1997) i I Festiwalu Celtyckim w Dowspudzie (VIII 1997), gdzie kapela została wyróżniona (razem z zespołem Shamrock z Suwałk). Zespół występował także w warszawskich pubach (m. in. Irish Pubie) i klubach studenckich (najczęściej "Na Przyzbie" - klubie studentów SGGW). Po 9 miesiącach istnienia, we wrześniu 1997 roku, zespół zawiesił działalność. Przerwa w grze Dud trwała prawie dwa lata, choć wiosną 1998 roku, członkowie zespołu spotkali się jeszcze, by nagrać materiał, który po roku wydali na kasecie (w nagraniach wziął udział także Mirek Kozak z "Open Folk"). Dziś Dudy Juliana tworzą: Anna Trauman-Kozakiewicz – flety, flażolety Piotr "Fire" Iwańczuk – gitara Piotr Prądzyński – akordeon Artur "Rulon" Rutkowski – wokalista Tomasz Zygmunt - skrzypce W programie także pokaz taneczny Szkoły Tańca Irlandzkiego Ua Niall Bilety: 5 PLN Miejsce: Aula 25-29.03 godzina 17.00 OGÓLNOPOLSKI KONKURS MŁODYCH ARTYSTÓW FAI - wystawa prac Bilety: wstęp wolny Miejsce: Aula , galeria 2p. 29.03 godzina 11.00 Klinika Gitar Elektrycznych - Marek Raduli - część II TAJNIKI IMPROWIZACJI Zapraszamy na kolejne szkolenie pod przewodnictwem wielokrotnie zasłużonego weterana gitarowego brzmienia- Marka Raduli-gitarzysty, aranżera, kompozytora, uznanego muzyka sesyjnego. W drugiej odsłonie swoich warsztatów zdradzi tajemnice i przekaże praktyczne porady dotyczące sztuki improwizacji. Mimo że improwizacja jest postrzegana jako coś bardzo spontanicznego, jej podstawą jest rzetelne przygotowanie. W tej profesji bez znajomości harmonii oraz ujarzmienia formy i tematu utworu ani rusz. Nie pozostaje więc nic innego jak porządnie wziąć się do roboty nie zapominając o dobrej zabawie w doborowym towarzystwie. Zgłoszenia przyjmujemy pod adresem mailowym lech.spaszewski@artbem.pl. Przed warsztatami zapraszamy na spotkanie z lutnikiem Nexusem - Jackiem Kabylskim. Przekonaj się, że tworzenie niezwykłych gitar to nie tylko technika ale przede wszystkim nauka i głęboka filozofia. Dowiedz się wszystkiego co chciałeś zawsze wiedzieć o budowie gitary ale bałeś się spytać. Zainteresowanych spotkaniem prosimy o kontakt mailowy bądź telefoniczny. Bilety: 40 PLN Miejsce: 215 29.03 godzina 12.00 FINAŁ OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU MŁODYCH ARTYSTÓW FAI Bilety: wstęp wolny Miejsce: Aula Więcej informacji: www.artbem.pl Temat: Rosjanie zapowiadaja nowy cieżki pocisk ICBM A skad takie twierdzenie?? Pewnik? Wedlug mojej oceny Trident II byl > projektowany w technologiach co najmniej 20 lat starszych jak Bulawa. Z danych jakie są dostęne odnośnie tych pocisków. Trident II to dosyć ciężki SLBM Buałwa natomiast jest lekkim SLBM. Tak samo jak Topol był lekkim ICBM a RT 23 był ciężkim ICBM, który mógł przenieść znacznie większy ładunek. Takie były założenia konstrukcyjne. Grom bazujący na RSM 52 również miałbyć ciężkim SLBM miał ważyć około 70 ton a jego throw weight miało wynosić nieco ponad 3 tony! Buława natomiast od początku miała być lekkim ICBM i jej throw weight wynosi według deklaracji start 1.2 tony. popatrzec na mniejsze rakiety. Przy tych samych ciezarach lataja duzo dalej. > Takie Grady 122m z 20km na 40km. Po prostu wiele spraw jest poprawionych. I to > nie tylko sam sklad chemiczny. Np. lepsze wymieszanie materialow (paliwa z > utleniaczem) i drobniejsze ich "sproszkowanie". Owszem dochodzą do tego jeszcze nowocześne materiały kompozytowe wzmacniane włóknami grafitowymi stosowane zapewne już w Buławie czy też Topolu M. Paliwa też są coraz bardziej wydajne, ale nie sądze aby sie to aż tak przekładało do "energetycznych" osiągów pocisków. Z drugiej strony Buława podobnie jak Topol M może mieć nieco skróconą faze silnikową i lecieć po spłaszczonej trajektorii a do tego potrzeba więcej paliwa. Ty tez berkut wlasnie masz taki poglad. Wynika z tego zadanie > z przodu. Ja nic takiego nie mowiłem sam pytałem się na jakiej podstawie wysuwane są takie wnioski. Deklaracje START? Ten uklad, a Rosjanie wiedzieli ze tak zrobia, jest martwy. C > o > podawali a co bedzie moga byc wielkie roznice. Owsem ale wcześniej podawali throw weight dla Buławy 1.2 tony. Pozoranty. Duzo lepiej zaladowac wiecej ladunkow jak te pozoranty. Oczywiscie w > praktyce pozoranty, w postaci balonikow itp, moga miec malutka wage i nie > potrzebuja zabrac znaczacej czesci udzwigu Hmmm głowice jądrowe są droższe od pozorantów. Oczywiście, niektóre pozoranty mają małą wagę ale są przez to łatwiejsze do odróżnienia jak już wejdą w atmosferę? Ja słyszałem, że Rosjanie stosowali np na R 36M pozoratory odpowiadające wagowo głowicom jądrowym. Oczywiście myśle, że możliwe jest załadowanie 10 MIRV na Buławę kosztem pozoratorów itp. Zreszta, troche teraz zazartuje chociaz nie do konca, jak slysze wycie > "przyjaciol Rosji" ze jak Bulawa nie chce latac, zeby Rosja zaprzestala ta > zabawe z Bulawa, moze atarego trupa Sieniawe zastosowac, to sadze ze wlasnie ma > byc ta Bulawa bardzo dobra. I tez wlasnie energetycznie. Siniewa też nie jest zła szczegolnie, że jest wyposażóna w nowoczesny system kierowania malachit-3 z pocisku Grom. Oczywiście posiada tam jakieśwady jak np paliwo ciekłe, mokry start. Do tego dochodzi, chociaz to mniej wazne, troche inna koncepcja. Bulawa ma 3 > stopien na paliwo ciekle. Trident II nie. Dzieki temu Bulawa wlasnie tym trzeci > m > stopniem "roznosi" te MIRVy a Trident II musi miec dodatkowe silniki 3 stopień na paliwo ciekłe ? Ja czytałem, że PBV jest na paliwo ciekłe :) Temat: WCZESNE DZIEJE POLAN ignorant11 napisał: > wolna_galicja napisał: > > > ignorant11 napisał: > > > > > A z tym turem? > > > Żubr podobne zwierze, ale chyba leśne? > > > > Znajomy biolog opowiadał mi parę lat temu, że tur i tarpan jako zwierzęta > > stepowe słabo radziły sobie w lesie (brak możliwości ścierania kopyt na > > miękkiej ściółce, itp). Żubr w przeciwuieństwie do nich jest zwierzęciem > leśnym > > . > > > > Poźniej czytałem o tym artykuł, tylko już nie pamiętam w czym... > > Niestety, nie jestem biologiem, więc nie jestem w stanie zweryfikować tych > > > tez... > > > Sława! > > Oki wierzę Ci... > > Zanim ja się napiję z jakims biologo-lesnikiem.. > > Ale czy w zmiance o ostatnim turze nie było o tym iż padlo mu się puszczy..? aść mos teraz potomek tura bydlo domowe ma zniszczone racice(-kopyta) jak stoi w pgr na betonie natomiast swietnie sie chowa zapadając sie w miekkim oborniku. Jakaż ma niby być roznica twardości stepu a lasu? Np czarnoziemów o gruzełkowatej glebie i największej miązszosci dochodzącej do kilkudziesięciu cm. Zimą oba biotopy bedą zmarznięte ale jest takze snieg itd. Uwazam ze naturalny biotop tura to lasy łegowe, podmokle aluwia o żyznej glebie i ruchomej wodzie gruntowej. Tymbardziej że krewniki tura wlasnie lubują srodowiska zalewane. Bawoly wodne Indochin czy Afykńskie bawoły. A nie trzeba z Radziwiłem jeździć na safari by to wiedzieć łos o nie ruchomej, bagna. żubr to raczej grądy gdy sarna i jeleń to bory. Oczywiscie rogacizna ma 4 nogi więc granice się zacierją. Niekóre istoty dwunożne zapomniły na czym nosi się roża. W starych słowiańskich tekstach KodexR, alfa1 właśnie sltróżić -trudzić pochodzi od tura stylizowana litera T. Chciałbym jeszcze podkreślić że cały trud to ustawienie płotów z samo umacniającej się wierzby. Potem wystarczy tylko wyprowadzać tury z zagrody na zagroze (groza to żeny słowo żeby je ściąć (swięcić - sciet-sciąć) i zadumanym nad pięknem zachodzącego słonca czekać aż psyczenie rożna na żarem da znać że piczyste gotowe. A resztę czsu przeznaczyc na vilozowie. "starą religie słowian" jeszcze o liczebnikach je|den jest dno na li|twie zostae wetknięta żerdź (epoka topienia lodowca) dwa dwi wyrastają pierwsze witki wierzbowe trzy tree mamy już prawie drzewo cztery four pour gałezie mozna odłamywac by sadzic wiecej drzew for trees (fort) pięc pijet pleć wic można ploty wić sześć jest na nowym siedlisku juz co jeść siedem zasiedem siadam osidam przenoszenie się na nowe siedlisko osiem ożen no jak jest tak wspaniale można by naszej wybrance coś zaśpiewać dziewięc bedzie więc dziesieć już powiła jest dziecie *nascie nać nation dzieci rosna z naszego korzenia *dziesiąt oni tez dzieją się tam i zauważcie jak liczebniki są podobne na swiecie. Cudze chwalicie... całkiem naturalne jest dla tych co mówia ze inni tez powinni a tam było ani me ani be. tylko tłuki i miglance co sie ino migaja (język migowy). No ale sie kiedyś jak papugi nauczyły języka a ile z tym było problemu... Sława! _.._ _o_ _i_ _v_ Temat: Poznajemy naszą BYDGOSZCZ 2. Typy lasów Obecnie lasu nie traktuje się wyłącznie jako plantacji drewna. Obok funkcji gospodarczej spełnia funkcje komponentu środowiska naturalnego przyczyniającego się do uzyskania równowagi biologicznej. Zagospodarowanie lasu zostało zróżnicowane w zależności od charakteru. Lasy podzielono na gospodarcze i ochronne. Lasy ochronne (ok. 1/10 wszystkich w Polsce) spełniają funkcje glebochronne, wodochronne, klimatyczne i rekreacyjno- wypoczynkowe. Lasy okolic Bydgoszczy w dużej części zaliczono do ochronnych. Rozróżnia się typy siedliskowe lasów na podstawie żyzności i wilgotności gleb, składu gatunkowego runa, bonitacji drzewostanów. Dla lasów nizinnych wyróżnia się bory i lasy. Bory stanowią typ lasu, gdzie panuje sosna z domieszką innych drzew, przede wszystkim brzóz. Wyróżnia się: *bór suchy (Bs): ok. 1,5% lasów w regionie *bór świeży (Bśw): ok. 47,5% lasów w regionie *bór wilgotny (Bw): ok. 0,2% lasów w regionie *bór bagienny (Bb): ok. 0,1% lasów w regionie Razem bory zajmują prawie 50% siedlisk w regionie Bory mieszane to średnio-żyzne siedliska, w których optimum jakościowe osiąga sosna, panując w drzewostanach ze znaczną domieszką świerka, jodły lub modrzewia. Dolne piętro może stanowić dąb lub buk. *bór mieszany świeży (BMśw): ok. 25,1% lasów w regionie *bór mieszany wilgotny (BMw): ok. 0,8% lasów w regionie *bór mieszany bagienny (BMb): ok. 0,3% lasów w regionie Razem bory mieszane zajmują ok. 26% siedlisk w regionie Las mieszany charakteryzuje się dużym udziałem gatunków liściastych: dębów, buka, lipy, klonów, brzóz, osiki i gatunków iglastych. Na siedliskach lasowych rosną też dębiny, buczyny, grądy (lasy dębowo-grabowe) *las mieszany świeży (LMśw): ok. 14,0% lasów w regionie *las mieszany wilgotny (LMw): ok. 1,1% lasów w regionie *las mieszany bagienny (LMb): ok. 0,2% lasów w regionie *ols (Ol): ok. 1,5% lasów w regionie Razem lasy mieszane zajmują ok. 17% siedlisk w regionie Las charakteryzuje się w większości udziałem gatunków liściastych. Są typem lasu naturalnego rosnącego na żyznych glebach, zbliżonego do pierwotnego charakteru lasów, które wykarczowano w średniowieczu *las świeży (Lśw): ok. 6,1% lasów w regionie *las wilgotny (Lw): ok. 0,7% lasów w regionie *ols jesionowy (OlJ): ok. 0,7% lasów w regionie Razem lasy zajmują ok. 20% siedlisk w regionie Najbogatszym siedliskiem leśnym jest las łęgowy (Lł), który rośnie w dolinach większych rzek na tarasie zalewowym, gdzie panowały niegdyś drzewostany wierzbowo-topolowe W regionie zajmuje 0,2% powierzchni lasów, ale w okolicy Bydgoszczy znajdują się jedne z większych i najciekawszych stanowisk tego typu lasu w regionie. Lasy okolic Bydgoszczy i regionu charakteryzują się w stosunku do lasów w kraju: * większym udziałem stanowisk borowych (sosnowych), w tym zwłaszcza boru świeżego i suchego * udziałem na poziomie krajowym borów mieszanych, lasów mieszanych, olsów * mniejszym udziałem lasów świeżych, lasów i borów mieszanych wilgotnych, borów wilgotnych, borów bagiennych Suchy klimat, najniższe opady atmosferyczne w Polsce skutkują mniejszym udziałem środowisk wilgotnych. Strona 2 z 2 • Wyszukano 189 rezultatów • 1, 2 |
||||
Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||