Strona Główna
JACHT YACHT
Jądro ciemności sybolika
jajko czy kura
Jacek Popek
Jadwiga Banaś Rzeszów
izzy galegos
jajko wielkanocne-wycinanka
Jak czyścić wiatrówkę
J Lo Green Dress
Jacek Monasterski
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • paulakasia.htw.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: jądra kostnienia





    Temat: SIERPIEŃ-co u nas
    kasku jeszcze nie kupiłam.....:):)..no i maluszek- zaczął 10 miesiąc....i
    DOPIERO teraz wyrasta mu pierwszy ząb..już miałam robić mu usg- czy ma zawiązki
    zębów...juz myslałam o złotych protezach:):):)

    taka dolna norma- to pewnei wynik albo efekt niepodawanai wit sztucznych- mały
    prawie nie zna d3...na usg miał takei jadra kostnienia- że szybko lekarz
    zdecydował o zaprzestaniu zakrapianiu go witaminkami:):)

    Maluch próbuje łapać równowagę- staje sam na chwilkę.....raczkuje po schodach-
    ba- nawet próbuje trzymać się poreczy włazić...ustawia wieżę z 2
    klocków..pokazuje gdzie mam nos..i gdzie sam ma nosek...i gdzie misiu ma nosek:)





    Temat: wizyta u ortopedy
    Co do szerokiego pieluszkowania to spotkałam się z opinią, że jesli bioderka są
    nieprawidłowe to tak to nic nie da na poprawe ich stanu, jeśli są prawidłowe to
    bez sensu jest męczyć siebie i dziecko.Teraz odchodzi się od szerokiego
    pieluchowanie na rzecz swobodnego majtania nóżkami dzieciaczka i nie układania
    go w pierwszych 3 m. na bokach ( w dzień spanko na brzuszku w nocy na pleckach)
    i ważna jest właściwa pilęgnacja noszenie na żabke, układanie na brzuszku, nie
    ciaganie za nóżki,przy zmianie pieluchy,ubieraniu itp., nie wkładanie w
    spiworki i inne rzeczy krępujące ruchy. Dziecko ma tendencje do wyrównywania w
    czasie rozwoju pewnych braków,a szerokie pieluszkowanie jesli jest robione
    mocno i niewłaściwe może zaszkodzić.Chciałabym zobaczyć malucha 5-6 m szeroko
    pieluchowanego toż to mistrzostwo świata.Rozumiem, że przez pierwsze 2 m, kiedy
    maluch jest prawie nieruchomy i tylko je i spi - ok. Wtedy też jest bardzo
    plastyczny, bo jądra kostnienia pojawiają się w kostkach maluchów po 5mż.Ja po
    swoich doświadczeniach poszłabym do dobrego ortopedy zrobić usg(u mnie w
    szpitalu bada sie tylko manualnie), które powtarzałabym we wskazanych przez
    lekarza okresach i przestrzegała właściwej pielęgnacji, obserwowała dziecko i
    nie dała się zbić z tropu przy jakiś nieprawidłowościach. Nie dałabym tez
    prześwietlić dziecka, jak to zrobiono, bo mamy XXI wiek i dobrej klasy sprzęt
    USG, które jest bardzo dobrym nieinwazyjnym badaniem.





    Temat: Stawy biodrowe - pieluchujecie maluchy?
    Ja tez chodze z synem do prywatnego ortopedy(płacę tyle samo co ty Ahoff),syn
    jest po zapaleniu stawu kolanowego. No i przy okazji oczywiscie sprawdzamy
    bioderka-więc wynik usg miał odrobinke poniżej normy, pieluchowalismy go od 5
    tyg do 12 tyg. W 12 tyg wlasnie byliśmy na kontroli-jest już wszystko ok.
    Oczywiscie za każdym razem lekarz dawal nam zdjęcia z usg, pokazywal jak nosić
    dziecko by nie pogłębiać dysplazji-gdy noszę go z przodu ma mieć nóżki
    rozłożone jak zaba, dobrze jest tez nosić na biodrze-dziecko jakby okrakiem
    nasadzam na moje biodro. No i leżenie na brzuchu-Piotrek akurat to uwielbia.
    Moja siostrzenica tez miala problem z bioderkami i dopiero jak pieluchowanie
    nic nie dało-po 4 m-cu życia chyba dostala tzw rozpórkę. Więc być może
    niekoniecznie twój lekarz musiał coś takiego zalecić.Ale dziwne to ze nie daje
    zdjeć oraz troszkę za częste wydaje mi się jak na ortopedę wizyty. My chodzimy
    co 6-8 tygodni. Ostatnio lekarz mógl juz stwierdzić czy prawidlowo ksztaltują
    się tzw jadra kostnienia w stawach(gdy Pi mial 12 tyg)- a musimy to dokladnie
    monitowac ze względu na przebyte zapalenie stawu synka.



    Temat: Już koniec:))))
    Już koniec:))))
    Bylismy dzisiaj z Kubusiem na usg bioderek i ku naszej radości nasz synek nie
    musi nosić już poduszki ortopedycznej. Bioderka ułożyły się już dobrze.
    Coprawda nie pojawiły się jeszcze jądra kostnienia, ale wszystko jest już na
    dobrej drodze. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Poducha od razu została schowana
    do szafy.
    Mamusie musiałą podzielić się z Wami swoją przeogromną radością.




    Temat: rozwój psychoruchowy - chłoczyk 3,8 miesięcy
    rozwój psychoruchowy - chłoczyk 3,8 miesięcy
    Mój synek od początku rozwijał się wolniej, zaczął siedzieć w wieku
    8-9 miesięcy, chodzić w wieku 16 miesięcy, pierwszy ząbek pojawił
    się dopiero tydzień po ukończeniu roku, późno też miał wykształcone
    jądra kostnienia i z tego względu późno zaczął stawać na nóżkach,
    nie raczkował, aczkolwiek na swój sposób przesuwał się na pupie.
    Praktycznie nie mówi nic tylko parę prostych słów, jest nadpobudliwy
    i ma problem z koncentracją. Jest leworęczny a jego sprawność
    manualna jest też w tyle do innych dzieci. Czy jest możliwe, że z
    mową będzie tak samo jak z siedzeniem i chodzeniem? Teraz potrafi
    biegać cały dzień, chodzi po schodach i nie ma problemów z
    wspinaniem się na krzesło czy stół. Czy jest możliwe, że każdy etap
    jego rozwoju jest opóźniony a później to nadrobi. Na dzień
    dzisiejszy nie mam żadnej konkretnej diagnozy, neurolog, do którego
    chodziliśmy twierdził, że wszystko jest wporządku. Zmieniliśmy
    neurologa i teraz mamy zlecone badania, strasznie się boję, bo to
    juz za dwa tygodnie.



    Temat: kto daje skierowanie na usg bioderek?
    Przy wypisie ze szpitala (wiosną) dostawały wszystkie noworodki z zaleceniem,
    żeby USG zrobić jak dziecko będzie miało 2 miesiące - trzeba było od razu
    zarejestrować je w poradni, bo tyle się czeka ze skierowaniem na badanie, i
    takiej informacji udzieliła pani doktor pediatra wręczając papierek.
    Po pierwszym USG rutynowo wyznaczono drugie po kolejnych 2 miesiącach i trzecie
    po następnych 2 - po trzecim powiedziano nam "wszystko w porzadku, są jądra
    kostnienia, nie trrzeba kontrolowac, do widzenia".
    Płock.




    Temat: Szyna do kosza - czy na pewno?
    Hm, jądra kostnienia się pojawiły, a więc leczenie można byłoby zakończyć na tym
    etapie. Z drugiej strony takie drastyczne pożegnanie z szyną za dobre nie jest.
    Ja zostawiłabym szynę jeszcze przez miesiąc tylko na noc - nie zaszkodzi, a
    efekt utrwali - może nawet uda osiągnąć się IA. Jeżeli szyna stanie się jednak
    zbyt uciążliwa dla dziecka (a pewnie po jakiś kilkunastu nocach tak będzie), to
    proponuję zakładać na noc złożone szeroko i wykrochmalone 2 pieluchy flanelowe.
    I oczywiście nosić dziecko zawsze brzuch do brzucha z szeroko rozłożonym nogami.




    Temat: USG a dysplazja
    USG a dysplazja
    Moja córeczka- wcześniaczek, 3 m-ce i 3 tyg.- miała 2 razy robione badanie
    USG pod kątem dysplazji.Wynik: stawy biodrowe typ Ib, widoczne jądra
    kostnienia. Czy taki wynik badania daje pewność, że nie wystąpi dysplazja.
    Zadaję to pytanie ponieważ córeczka ma na lewej nóżce dwie fałdki tłuszczyku,
    natomiast na prawej tylko jedną i nie są one symetryczne. Słyszałam, że
    kiedyś na podstawie ułożenia fałdek na udkach stwierdzano dysplazję. Co Wy o
    tym sądzicie??



    Temat: USG stawów biodrowych
    USG stawów biodrowych
    Dziewczyny, robiłyście dzieciom USG stawów biodrowych? Jeżeli tak to kiedy i
    kto wam powiedział, że trzeba?
    Ja niedawno zauważyłam u jacha nierówne fałdki pośladkowe i zapytałam o to
    pediatrę, która się specjalnie tym nie przejęła, ale dała skierowanie do
    ortopedy. Ten jak się dowiedział ile jachu ma miesięcy to się za głowę złapał
    i powiedział, że powinnam z nim przyjść jak najwcześniej po urodzeniu, a nie
    teraz. Po badaniu okazało się, że Jachu wprawdzie dysplazji nie ma, ale jądra
    kostnienia w obu bioderkach ma jakby miał 3-4 m-ce, a nie 5. Zalecił
    nakładanie na pampersa pieluchu tetrowej i kontrolę za miesiąc.
    Strasznie się zeźliłam, bo ani w szp[italu, ani potem pediatra nie
    powiedziała, że trzeba zrobić to USG. Ja oczywiście na forum o tym czytałam,
    ale myślałam, że dopiero jeśli pediatra zauważy nieprawidłowe odwodzenie
    (badała na każdej wizycie) to kieruje na dodatkowe badania. Czy trzeba
    skończyć medycynę, żeby nie zaniedbać nic u własnego dziecka?????????




    Temat: Proszę o porady i interpretację
    Ib- to dolna grnica normy czyli jest bardzo dobrze wielu ludzi
    zyje z Ib i nie odczuwa z tego powodu żadnych dolegliwości. kontrola
    za 3 m-ce bo zaleca się powtórzenie badania USG u niemowlaka, ab
    sprawdzić, czy wszystko utrzymuje sie w normie. Jądra kostnienia u 6
    tyg. dziecka nie mogą być widoczne-maluch jest jeszcze za mały- więc
    i to w normie



    Temat: Czy to możliwe,że już są zdrowe???????
    Czy to możliwe,że już są zdrowe???????
    Dziewczyny.
    Dzisiaj byłam na USG. Wykonywał je Specjalista Chirurgii dziecięcej.Najpierw
    zbadał Maję, powiedział,że pięknie odwodzi nóżki i ze są równe, nic nie
    strzyka. Zabrał się do USG. To co powiedział,to mnie zaskoczyło
    totalnie!!!Powiedział,że bioderka są zdrowe!!!Czy to mozliwe???
    Oto treść badania:
    "W badaniu sonograficznym stawów biodrowych stwierdza się po stronie prawej
    prawidłowe ukształtowanie , po lewej niewielkiego stopnia uniesienie obrabka
    chrzęstnego, przy wygładzonym nieco stropie panewki, ale prawidłowych
    wartościach kąta stropu kostnego. Głowy prawidłowo centrują w panewce
    stawowej. W zakresie obu kości udowych stwierdono gruboziarniste odbicia jądra
    kostnienia. W pomiarze wg Grafa wartości kątów przedstawiają się nast: Strona
    prawa kąt a 63st, kąt b 52st, strona lewa kąt a 62st, kąt b 56st. Po stronie
    prawej typ Ia, po lewej Ib."

    Dziewczyny czy to możliwe zeby z dysplazji IIb z prawej i IIc/IIb z lewej w
    miesiąc noszeniu frejki non stop się az tak poprawiło???
    Jutro mam wizytę u dr Michajłowa. Ale jak możecie to odpiszcie co o tym
    sądzicie. Moge wysłac wam tez zdjęcia z USGsmile Mi one nic nie mówią
    Dodam,że córcia ma 4,5 misiąca



    Temat: stawy biodrowe
    stawy biodrowe
    Moja Ola ok. 8 tygodnia życia miała robione USG stawów biodrowych. Lekarz
    powiedział, że stawy biodrowe są prawidłowe, obustronnie typ Ib, widoczne
    jądra kostnienia, klinicznie - norma, bez konroli. Czy moze mi to ktoś
    wytłumaczyć z "poskiego na nasze"? Z tego wszystkiego zapomniałama o to
    zapytać lekarza. Córeczka ma zalecone szerokie pieluchowanie + ćwiczenia
    (profilaktycznie). Przyznam się, że szerokie pieluchowanie stosuję od czasu
    do czasu, podobnie jak gimnastykę. Czy powinnam jeszcze raz skontrolować na
    USG stawy biodrowe - słyszałam różne opinie. Bardzo proszę o radę. Może
    któraś z emam była w podobnej sytuacji. Dziś moja Ola ma 3,5 m-ca.
    Pozdrawiam



    Temat: czy szelki pomogą 5 miesiecznej córci?
    witam, juz jestesmy po wizycie, jestem maksymalnie doinformowana chyba bardziej
    juz nie moge , Amelka ma szyne Koszli, pan doktor pochwalil nas za
    zignorowanie zalecen doktorki z oxford. dzieki temu ze zakladalismy uprzaz cala
    dobe nasza corcia ma calkowicie wyleczone prawe bioderko, mimo ze
    zaryzykowalismy martwice (jednak pan doktor uspokoil, ze wszystko z czasem sie
    zregeneruje, ale nie jest zle, bo jadra kostnienia sa widoczne). odwodzenie
    pelne, skala graffa IIc. za 6 tygodni lecimy znowu na kontrole, jestesmy dobrej
    mysli, pan doktor wykluczyl operacje, jego zdaniem nad operacja zastanawia sie
    gdy dzieci koncza 1,5 roku bo wtedy z reguly ortezy zawodza, wiec mamy jeszcze
    rok.na podstawie zdjec usg zrobionych w styczniu stwierdzil,ze wtedy juz
    podjalby sie leczenia, ale coz nic ani nikt nie cofnie czasu... , teraz
    zalecenia nastepujace szyna koszli przez 21-22 godz na dobe, przez reszte czasu
    dac sie wyszalec i nie skracac jej tego czasu na fikanie nozkami, mozna sadzac
    jak tylko bedzie chciala, czyli tak jak pisala wczesniej exylia nic na sile ale
    tez nie hamowac rozwoju. goraco polecam pana doktora piotra sieliwonczuka,
    ciezko sie dostac ale jesli ma sie powazny problem na pewno pomoze, mam
    nadzieje,ze inne dzieciaczki tez robia postepy i beda zdrowiutenkie...pozdrowienia



    Temat: Późne wykrycie dysplazji
    a, i może jeszcze dodam że córeczka ma dysplazje jednego bioderka ale nie wiem
    jaki to typ bo na usg nie określono. Ortopeda powiedział że jest to dysplazja
    niema klinicznie bo w badaniu nie jest w ogóle wyczuwalna, dopiero usg pokazało
    że panewka jest płaska a głowa kości częsciowo płaska i dodatkowo nie ma jądra
    kostnienia.




    Temat: Z 2c do 1b w 9 tygodni!
    Z 2c do 1b w 9 tygodni!
    Wczorajsza wizyta u dr Holeczko z Tarnowskich gór potwierdziła wyleczenie
    bioderek Krzysia. Z 2c do 1b w 9 tygodni! Poduszkę frejki mogliśmy zostawić w
    gabinecie! (mieliśmy wypożyczoną) Ooooch, jaka ulga...
    Mamy przyjść jeszcze raz, zanim Krzyś skończy 8 miesięcy - żeby zaobserwować
    czy tworzą sie jądra kostnienia.
    Krzyś ma zakaz pionizacji (nie możemy pomagać mu wstawać na nóżki) natomiast
    siadać może, jeśli tylko będzie chciał. Bardzo chce, choć dopiero za tydzień
    skończy 4 miesiące. Głowę cały czas dźwiga do góry i najszczęśliwszy jest
    mogąc się podciągnąć przy pomocy palców mamy

    Wszystkim ze Śląska polecam dr Holeczko, i życzę szybkiego wyleczenia dysplazji!



    Temat: Wit.D
    Wit.D
    Dziewczynka ma 23 miesiące życia.
    Od 13 miesiąca leczona jest na wrodzone zwichnięcie stawu biodrowego i brak/niewykształcenie lewego jadra kostnienia.
    Była na wyciągu 5 tygodni, zaliczyła 2 rodzaje gipsu w ciągu 5 miesięcy i przez 3 miesiące nosiła ortezę Greniera.
    Miała wykonane rtg biodra i lekarz ortopeda zalecił noszenie ortezy Greniera przez kolejne 3 miesiące.
    Nie znam przyczyny przedłużenia leczenia ortezą przez kolejne 3 miesiące.
    Mam pytanie, czy Wasze dzieci w trakcie leczenia miały zalecenie otrzymywania wit.D i w jakiej ilości.
    Czy wit.D zawarta w mleku modyfikowanym i jogurtach nie zapewni dziennego zapotrzebowania organizmu na tę witaminę?

    "Większy ból niż ukąszenie węża daje niewdzięczność dziecka"-
    William SZEKSPIR



    Temat: raczkuje we frejce! oxylio!
    dziekuje za szybka odpowiedz wlasciwie to nie wiem jaki stopien
    tej dysplazji bo bylam u 2 lekarzy i zaden nie raczyl mnie o tym
    poinformowac, a ja wczesniej nie wiedzialam ze jakies stopnie sa.
    tez wydaje mi sie ze jest mala (zalecana frejka na 3 miesiace)
    dlatego ze badana w 7 tyg miala obustronnie typ IA, niewidoczne
    jadra kostnienia, katy lewy alfa 60st beta 48st prawy alfa 58 beta
    45 ( teraz doczytalam z badania). jutro ide na kontrole do innego
    lekarza i zobaczymy. zapomnialam dodac ze lekarz nie kazal
    przychodzic na zadne kontrole dopiero jak skonczy rok, co tez mnie
    dziwi.




    Temat: Polecani ortopedzi.
    Dr u nas nie opisywał zmian w biodrze w stopniach. My jedno mieliśmy
    dysplasyczne, a drugie zupełnie zwichnięte, tak że na pierwszej
    wizycie nastawiał i nastawił.Bylismy u niego jak mała miał 4,5 tyg,
    i żałowaliśmy że nie wcześniej. Ani w szpitalu ani na pierwszej
    wizycie u pediatry nikt na te biodra nie zwrócił uwagi, a to
    przeciez było zwichnięcie !
    Pierwsza noc była koszmarem , bo mała budziła się co 5 min, ale już
    następny dzień był ok, przyzwyczaiła się. No i te 10 pierwszych dni,
    kiedy nie zdejmowaliśmy wogóle szyny - koszmar. A potem to już z
    górki! I na każdej wizycie było coraz lepiej, kątay się poprawiały ,
    a na ostatnich zdjęciach usg widać już jądra kostnienia.
    Nie wiem w jakim wieku masz córeczke , ale podobno im wcześniej
    rozpocznie się leczenie tym lepiej, także dziecko szybciej się
    przyzwyczaja do szyny i tylko nam rodzicom ona najbardziej
    przeszkadza. A te 4 miesiące strasznie szybko minęły.
    Życze Ci powodzenia i wytrwałości !!!



    Temat: Polecani ortopedzi.
    My tez bylismy teraz u dr Bobrowskiej. Czy w Waszym przypadku
    jedynie rehabilitacja była zastosowana czy jakiś aparat? Bo my mamy
    rozpocząc rehabilitację za jakis miesiąc dopiero (brak miejsc). Jaką
    wadę miało Twoje dzieciątko? Nasz wynik RTG: "Panewki bidrowe
    spłycone. Zewn. brzegi kostne słabo wykształcone. Jądra kostnienia
    głów obu kości udowych celują w zewn. brzegi panewek"



    Temat: Przychodnia na Drewnowskiej w Lodzi - uwazjacie
    Przychodnia na Drewnowskiej w Lodzi - uwazjacie
    Bylismy z Zosia na Drewnowskiej pierwszy raz na badaniu kiedy miala 3
    tygodnie.Diagnoza Lewa IA Prawa IIA+. Zalecenie - szerokie pieluchowanie. Po 4
    tygodniach nastepna wizyta - diagnoza Lewa IIA prawa IA. Hmm...dziwne,
    pomyslelismy, nogi im sie pomylily?. Zalecenie -szelki Pavlika 24h.Po
    nastepnych 4 tygodniach diagnoza Lewa IIB prawa IIC z zaleceniem szelki 24 H.
    Majac na uwadze te rozbieznosci diagnostyczne, jak rowniez fakt, za zawsze
    badali Zosie mlodzi lekarze bez specjalizacji postanowilismy skonsultowc to
    prywatnie.Tego samego dnia wizyta u dr Bika na Piotrkowskiej - diagnoza Lewa
    IB Prawa IB - norma, pelne odwodzenie, widoczne jadra kostnienia, wszytko ok.
    Kamien spadl nam z serca aczkolwiek kusi mnie sprawdzenie tego u jeszcze
    jednego specjalisty, choc dr Bik rozwiewajac moje watpliwosci stwiedzil, ze
    bierze pelna odpowiedzialnosc za swoja diagnoze. Pozdrowienia.



    Temat: po kontroli- lewe IId, prawe IIa
    hej,
    u mojej córy była dokładnie taka sama diagnoza jak miała 5tyg-prawe IIa,lewe
    IId. teraz prawe jest zupełnie dobre,lewe nadal leczymy w koszli. mimo iz w
    grudniu usg pokazało,że oba biodra Ib (choc lewe bez jadra kostnienia) to rtg
    wykazało,ze lewa panweka nadal słabo rozwinięta więc czekamy...
    nie martw się potrzeba trochę czasu na poprawę-ważne ,ze nie ma pogorszenia.
    konsultacja nie zaszkodzi,a Ty będziesz miała pełniejszy obraz sytuacji!
    pozdrawiam.



    Temat: Już po USG - dzisiejszy opis
    Już po USG - dzisiejszy opis
    dziecko ma 6,5 m-ca:
    Jądra kostnienia położone na lini podstawowej. Ukształtowanie kostne
    panewek dobre.
    Panewka prawy staw biodrowy: kąt alfa ok. 58 st, kąt beta ok 43 st
    Lewy staw biodrowy : kąt alfa ok 58 st, kąt beta ok 47 st
    Jak zapytałam jaka to jest skala wg Grafa to powiedziała, że jest na
    granicy normy że oba stawy są podobne i że prawidłowe powinny mieć
    alfa 60 stopni.
    I już nie wiem co mam z tym dalej począć. Mam obawy, że chodzenie
    po tych lekarzach co robią
    to USG może jeszcze zaszkodzić stawom biodrowym. Bo moja córcia
    płakała przy prawym bioderku tam gdzie ma
    ( chyba ) dysplazje, którą radiolog jak wiecie określił na II B i
    robił to dokładnie. Nie wiem co dalej. Wymęczą mi
    dziecko i chodzi mi po głowie pomysł, żeby jechać do tego radiologa
    co już 3 razy u niego wychodzi tak samo
    żeby sprawdzić czy przez te ostatnie wizyty lekarskie nic jej się
    nie pogorszyło.
    Przypomnę opis z 14.02 u radiologa:
    Panewka prawego stawu biodrowego z cechami niewielkiej dysplazji:
    kąt alfa ok. 58 st, kąt beta ok 56 st wg Grafa II B
    Panewka Lewego stawu biodrowego ukształtowana prawidłowo bez cech
    dysplazji : kąt alfa ok 64 st, kąt beta ok 48 st wg Grafa IA



    Temat: dwie różne opinie...
    dwie różne opinie...
    Dzisiaj moja córka kończy 13 tygodni - w połowie lutego byłam w państwowej przychodni na badaniu stawów biodrowych. Lekarz stwierdził że prawa nóżka jest trochę bardziej oporna przy rozwieraniu na boki, a ponadto nierówne są fałdki pod pośladkami i zlecił zrobienie rtg. Obraz rtg wyszedł poprawnie, ale ortopeda zalecił poduszkę frejki zapobiegawczo/?/. Kasia ma ją na sobie prawie 24godziny na dobę już od tygodnia i się przyzwyczaiła, a ja zasiadłam przed kompem i zaczęłam szperać... I w związku z tym zapisałam dziecko na badanie usg prywatnie-byłyśmy wczoraj. Wg skali grafa- IB- stawy,panewki, jądra kostnienia ok.Zanim dostanę się do innego ortopedy poradżcie co robić? Nosić frejkę /mamy zalecenie noszenia 1,5 mca/ czy zrezygnować?Czy noszenie frejki jeśli usg pokazało prawdłowy obraz jest nieszkodliwe?



    Temat: A_gula74 !
    Czytałam, że trafiliście do ordynator Bobrowskiej na Ożarowską. My
    tez bylismy teraz u dr Bobrowskiej. Czy w Waszym przypadku
    jedynie rehabilitacja była zastosowana czy jakiś aparat? Bo my mamy
    rozpocząc rehabilitację za jakis miesiąc dopiero (brak miejsc). Jaką
    wadę miało Twoje dzieciątko? Nasz wynik RTG: "Panewki bidrowe
    spłycone. Zewn. brzegi kostne słabo wykształcone. Jądra kostnienia
    głów obu kości udowych celują w zewn. brzegi panewek"




    Temat: tummy tub
    Szczerze? Nie mam pojęcia. Ile w takim wiaderku dziecko ma miejsca? Czy w nim
    siedzi, a jeśli tak to w jaki sposób? Czy nogi układają się mniej więcej w siad
    po turecku? Są rozwarte, czy raczej złożone?

    Przy dysplazji nie jest wskazane sadzanie dziecka (o ile samo nie potrafi
    siedzieć). Dopóki nie pojawią się jądra kostnienia dziecko nie powinno wstawać.
    Nie wiem, co ci podpowiedzieć. Sama kąpałam Małą w szynie, w normalnej, dużej
    wannie (w niemowlęcej się nie mieściła) na leżąco i nigdy nie zastanawiałam się
    nad tym, czy mogłabym to robić inaczej. Chyba wolałabym nie ryzykować.




    Temat: Na witaminę D też uważajcie
    No i mam zagwozdkę
    Jachowi też wolno ciemię zarasta. Wczoraj na badaniu 2x2,5cm! A ma już prawie
    6,5 miecha. Dodam, że przy urodzeniu ma wpisane 1,5x1,5, ale to jakaś bzdura,
    bo każdy lekarz palpacyjnie to bada, a każdy ma "inną" rękę. Dodatkowo na
    kontroli stawów biodrowych wyszły te niedojrzałe jądra kostnienia i ortopeda
    kazał skonsultować z pediatrą zwiększenie dawki wit.D i ewentualne podawanie
    wapna. No i lekarka zamiast Vigantolu w kroplach zaleciła dawanie Vigantoletek.
    Przeliczyłam i wyszło, że 1 kropla zawiera tyle samo jednostek co 1 tabletka!
    Myślałam, że bez sensu w takim razie dawać tabletki, ale ktoś tu napisał, że
    lepiej się wchłania wit z tabletek. Dlaczego?
    Poza tym lekarka zaleciła jeszcze 5 kropli cebionu multi (w którym też jest
    wit.D). Dużo tej wit, ale to ciemiączko jacha jest rzeczywiście duże. A to jest
    jakiś problem jak wolno zarasta? Jak za szybko to ciśnienie wewnątrzczaszkowe
    może wzrosnąć, a jak za wolno to co?




    Temat: RTG stawów biodrowych
    Bardzo Ci dziękuję za odpowiedz ))U nas w książeczce po dzisiejszym USG jest
    napisane, że widoczne duże jądra kostnienia.
    Maja już się broni przed rozwórką. Budzi sie co chwilę. Zastanawiam się czy może
    jej nie ściągnac dybów??Jutro idziemy na RTG. Co radzisz??Chyba jedna noc
    niczego złego nie zdziała prawda???



    Temat: kolana u dziecka.
    kolana u dziecka.
    Moja dwu letnia córeczka ,wcześniak po wielu przejściach z zespołem
    piramidowo-pozapiramidowym ma jedną nogę krótszą która nie da się wyprostować
    i jest bolesna w kolanie. Konsultowałam jej stan z ortopedą który zlecił
    rtg, wyszło tak. Na zdjęciu porównawczym stawów kolanowych uwidoczniono
    kielichowate zniekształcenia, poszerzone przynasady kości udowych oraz
    piszczelowych. Nasady zniekształcone, wpuklają się w przynasady. Szpary
    stawowe znacznie poszerzone. Nie uwidoczniono jadra kostnienia główki kości
    strzałkowych. Mam pytanie, co ja mam dalej robić? Noga jest coraz krótsza
    (kość) i to w odcinku powyżej kolana. Czy to da się operować? Czy prostować
    jej tą nogę na siłę? rehabilitować Lekarz u którego byłam z córką powiedział,
    ze nic nie wie bo nie ma zdjęć dla porównania.Czy ktoś może mi wskazać gdzie
    powinnam z córką się udać? .Bardzo proszę o pomoc.



    Temat: proszę o interpretacje usg?
    proszę o interpretacje usg?
    usg wykonane w 3 miesiącu życia (II usg, w pierwszym wszystko było
    oki na dany czas oznaczenie IIa) a teraz mam nastepujący opis
    staw biodrowy prawy alfa 72 st beta 38 st
    staw biodrowy lewy alfa 72 st beta 43 st
    daszki kostne prawy bz lewy okragły
    daszki chrzęstne prawidłowe
    jądra kostnienia głów kk udowych niewidoczne
    położenie i centrowanie głów prawidłowe
    obraz z cechami niedojrzałości I st.biodr
    odwodzenie P-80st L=70st
    Ia/Ib

    następna kontrola za 8 tygodni

    lekarz powiedział że jest przykurcz lewej nózki i mam układac małą
    na żabę i nosić na biodrze, jak zapytałam czy to pomoże, powiedział,
    że on sie wogóle dziwi że to jest, niebył zbyt uprzejmy i rozmowny

    dodam ze mała spała dużo na boku (tylko tak zasypiała, teraz mamy
    zakaz kładzenia na boku no i w sumie brak snu

    z góry dziękuje



    Temat: Ja też szukam dobrago pediatry ale...
    Ja uważam, że Szybiński to bardzo dobry lekarz. Czy mała miała robione badania
    na D3, czy są za małe jądra kostnienia? Co do lekarza ja mam prywatnego, ale
    najlepszego na świecie dr Koralewska wizyta 40 zł, tel. 368 19 19 ul. Abrahama
    38 b. Co do państwowych nie miałam szczęścia.



    Temat: Jakie wasze 8,5 mc mają ciemiączko?
    To może należałoby - po konsultacji z pediatrą - zwiększyć dawkę witaminki. No
    i może to wapno... a jak jest z ząbkami (już są?), bo ostatnio rozmawiałam z
    lekarzem, że czasami duże ciemię ma związek tak jakby z późniejszym uwapnianiem
    się organizmu, również to wychodzi przy badaniu bioderek (czy są jądra
    kostnienia?) I to nie jest tam jakaś patologia, tylko indywidualność każdego
    organizmu.



    Temat: RTG stawów biodrowych
    Moim zdaniem nie o jądra kostnienia chodzi.
    Dzięki zdjęciu RTG możesz dokładnie, wręcz od linijki wymierzyc katy
    nachylenia panewek, zobaczyć ich kształt, krzywa Shentona (czy jak mu
    tam), centrowanie kości udowych itd.
    W naszym wypadku własnie zdjęcie rtg pokazało dysplazje w całej
    okazalosci choć USG wyszło dobrze i było robione przez warszawska
    sławę. Wiele zależy od jakości sprzętu, siły nacisku glowicy USG ,
    ustawienia jej pod właściwym kątem a to jest zależne od ręki lekarza
    wykonujacego zabieg - czasem można mieć tez gorszy dzień itp itd
    nie dziwie się zatem ze nawet tak dobry specjalista jak Michajlow woli
    upewnić się o tym poprzez rtg




    Temat: bioderka I - lewe i prawe
    Teraz mamy nosić cały czas- ale czemu?

    Żeby utrwalić efekty leczenia. To jeszcze małe dziecko. Podejrzewam, że nie
    wykształciły się jeszcze jądra kostnienia, a zatem do tego czasu powinna jeszcze
    być stosowana profilaktyka.

    a może wystarczy tylko dwie pielusie?

    To nie jest metoda leczenia. Pieluchy mogą wyrządzić więcej szkody, niż pożytku.
    Zwijając się w kroku, mogą działać jak dźwignia i spowodować nawet przesunięcie
    głowy kości udowej, co w drastycznych przypadkach może doprowadzić do
    zwichnięcia. Jedynie sztywne, wykrochmalone pieluchy flanelowe mogą się
    sprawdzić, ale po co, skoro lepszą rolę odgrywa Frejka?




    Temat: wątek dzienny,28 stycznia
    a mi to już się nawet pisać nie chce ale napiszę że nocki są straszne bo mały
    co chwilę z rykiem się zrywa nie wiedzieć czemu,zęby ma dwa ( dolne
    jedynki),górne dziąsła opuchnięte,dzisiaj byliśmy na USG bioderek i już jest w
    porządku ( nie miał wykształconego jądra kostnienia),pod szpitalem szlag mnie
    trafił bo oczywiście nie miała gdzie zaparkować przez co musiała kawał drogi
    małego targać na rękach( umordowałam się jak nie wiem),a mój M ciągnie cały
    tydzień dwunastki od 2 w nocy do 14,potem to odsypia i takim sposobem prawie
    wcale go nie widzę ale za to wypłata będzie większa




    Temat: płyn w okolicy kolana
    płyn w okolicy kolana
    Mojemu 5 letniemu synowiod 2 lat co jakiś czas ok. co 2 tyg. "puchnie" kolano i po ok.2 dniach samoistnie znika,syn w tym okresie
    nie uskarża się na ból ale oszczędza nogę. NIKT NIEWIE CO JEST PRZYCZYNĄ
    Miał robiony rezonans w momencie spuchnięcia:OPIS
    Stwierdza się dużą ilośćpłynu w torebce stawu kolanowego,zwłaszcza w zachyłku nadrzepkowym.Chrząstka stawowa i wzrostowa oraz
    jądra kostnienia w normie.
    Nie wykazano również zmian patologicznych w więzadłach kolana i łękotkach.
    Szczątkowy fałd przyśrodkowy błony maziowej.
    Sygnał przynasad prawidłowy.
    O zapaleniu nie ma mowy miał robione badania w momencie gdy kolano puchnie tęperatura i ciała i kolana w normie
    POZDRAWIAM
    Marcin




    Temat: Muszę to napisać...
    To kolejny plus mieszkania w dużym mieście, że można wybrać przychodnię, która
    nam odpowiada, tych prywatnych jest pełno i obsługa w nich jest moim zdaniem ok.
    Co do usg w 6 tyg to nam lekarz powiedział, że bioderka idealne, ale żeby
    przyjść ok 4-5mca sprawdzić czy są "jądra kostnienia?" Pediatra powiedziała, że
    to już jest profilaktyka profilaktyki i jak chce to mam iść, ale ona by nie poszła.



    Temat: witam
    witam
    witam wszystkich...takie pytanie i co o tym sądzicie...od paru
    ładnych lat ból w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, po zdjećiu RTG taki
    opis zdjęcia W OBREBIE GÓRNO-PRZEDNIEGO BRZEGU POWIĘKSZONEGO W
    WYMIARZE PODŁUZNYM TRZONU L4 OGNISKO ROZRZEDZENIA KOŚCI Z NASILONA
    SKLEROTYZACJA WOKÓŁ PRZEMAWIA ZA ZMIANAMI ZAJŚCIOWYMI PO ZŁAMANIU
    PRZEDNIM TRZONU,W RÓŻNICOWANIU JAŁOWA MARTWICA POURAZOWA WTÓRNEGO
    JĄDRA KOSTNIENIA.DYSPLAZJA ZAMKNIĘTA NASADY ŁUKU S1......zostałem
    skierowany na tomografie i czekam na wynik czego moge sie spodziewć??
    mam 18lat;/ nie przypominam sobie że mogłem sie uderzyc tak żeby
    zlamać kręg.pozdrawiam




    Temat: bioderka I - lewe i prawe
    Dokładnie ja też jestem przeciwniczką pieluchowania u nas nie dało pożądanych
    efektów kto wie może przyczyniło się do pogorszenia.
    Dlatego pomimo, że chciałabyś już widzieć córcie na swobodzie stosuj się nadal
    do zaleceń lekarza. A przy następnej wizycie jeśli nadal będzie zalecenie by
    dalej nosić to dopytaj co jest przyczyną, słabe odwodzenie? jądra kostnienia?
    czy po prostu efekt leczenia musi się ustabilizować.




    Temat: Fosforany w pokarmie,wapń, vit d3?
    a mogłabyś podać jaki opis do badań bioderek dodał lekarz?
    (my np. po 4 miesiacach mieliśmy w opisie że jądra kostnienia
    główek kości udowych słabo widoczne)- lekarz zalecił tylko kontrolę
    po kolejnych dwóch miesiącach oraz szerokie pieluszkowanie i
    odpowiednie noszenie dziecka- tzn. z szeroko rozstawionymi nóżkami.
    Jeśli chodzi o witaminę to mój bierze vigantol w kropelkach(na
    początku jedna kropla dziennie a od miesiaca bierze dwie
    bezpośrednio do buźki przed posiłkiem).




    Temat: usg rtg bioderek?
    To wszystko zależy od tego czy była już jakaś wada. Amelka swoje pierwsze RTG
    miała w wieku 3 miesięcy ale u niej z bioderkami były problemy i USG nie
    wyszło za dobrze.
    Bez uzasadnionej konieczności nie widzę potrzeby RTG.
    Jeśli były jednak jakieś wskazania np była noszona szyna.... to proponuje jednak
    to RTG bo tylko na nim widać czy ładnie się ukształtowały jądra kostnienia.




    Temat: MARCEPANNY I MARCEPANY
    W pierwszym badaniu USG można stwierdzić jedynie dysplazję lub jej brak, bo
    kości jeszcze nie są całkowicie rozwinięte. a te jadra kostnienia pojawiają się
    ok. 4 m-ca zycia - one tez są ważne dla stawów biodrowych i dlatego po 4 m-cu
    dobrze jest sprawdzić na USG, czy juz są... nie znam żadnego dziecka, które
    miało z tym problemy, ale pójdę na to USG na spokojnego sumienia.




    Temat: Lekarz przegapił uszkodzenie kręgów szyjnych
    Możliwe że to nieprawda!
    Do ósmego roku życia u 70% dzieci wydaje się na badaniach że kręgi sa połamane i
    poprzesuwane, a to po prostu rosnący kręgosłup (tzw. jądra kostnienia). Setki
    dzieci sa niepotrzebnie unieruchamiane w gipsie, co przynosi im znaczne szkody
    zdrowotne. A może w tym przrypadku dziewczynka jest zdrowa i lekarz z Kartuz
    niewinny? A winni ci co na niego zrobili nagonkę?



    Temat: MARCEPANNY I MARCEPANY
    Katarek sobie poszedł i Bartuś też dzisiaj zaliczył szczepienie. Był dzielny,
    zapłakał tylko przy wkłuciu, pewna kilkulatka zaraz po nim darła się
    okrutnie "ratunkuuuu" .
    "Mały" waży nadal 9 kg, ale chyba nie będę panikowała, że zaczął dbać o
    linię . Wg. pomiaru domowego ma ok. 67 cm. Mamy już dawać zupkę jarzynową;
    nie soczek i nie jabłuszko, bo ma zmiany na skórze i jeszcze mamy czekać z
    owocami. Do picia herbatkę lub wodę. Kusi mnie żeby zacząć jednak od jabłka, bo
    wiem, że krosteczki to wina "oprysków" na zieleninie, której juz nie jadam.
    Lekarka zmieniła Cebion multi na Vigantol, bo "taki chłop potrzebuje porządnej
    dawki D3" .
    A nierówne fałdki nie zawsze oznaczają coś złego, sprawdza się
    tzw. "ruchliwość" co lekarka uczyniła i orzekła "ok". Sprawdzimy jeszcze te
    jądra kostnienia na USG, choć odniosłam wrażenie, że nasza lekarka nie widzi w
    tym większego sensu - a co wasi lekarze na to?

    Witamy nowego Marcepanka z mamą, trzymamy kciuki za krótki pobyt w szpitalu .




    Temat: Grudzień 2004
    No to ja też hurtem: antykoncepcja- nam niestety pozostają metody tradycyjne,
    tj prezerwatywa + ew żele, a to ze względu na małą. Nati ma od urodzenia
    torbiel na jajniku, która jakoś nie chce się wchłonąć, a jako że dostaje cyca,
    to nie może być mowy o żadnych środkach hormonalnych z mojej strony. Mogłyby ją
    nadmiernie wystymulować, choć nie wiadomo tak do końca czy miałyby jakikolwiek
    wpływ. No ale lepiej nie ryzykować... Drugi maluch przydałby się za jakieś dwa
    lata, ale jakby pojawił się wcześniej to też tragedii nie będzie, zwłaszcza że
    za miesiąc zmieniamy mieszkanie na większe (od kwietnia piszę się na spacerki
    po ursynowie, jeśli któraś z was będzie miała ochotę).

    Usg bioderek wykazało spłycenie prawej panewki, tak więc pieluchujemy podwójnie
    i ćwiczymy "żabkę". Co ciekawe, pojawiły się już w bioderkach jądra kostnienia,
    które zwykle pojawiają się w czwartym m-cu (Nati ma 10tyg), ale podobno nie
    zaburza to prawidłowego rozwoju.

    Rozstępy zostały i to nie tylko na biodrach, ale też na udach, pośladkach i
    piersiach(na brzuchu o dziwo nie ma). Nic się chyba nie da z tym zrobić, ale na
    pewno ich nie polubię ((. Do wagi sprzed ciąży mam jeszcze daleko, zostało mi
    10kg, ale zważywszy że w ciąży przybyło mi prawie 30, to i tak nie jest tak
    źle. Cierpię jedynie kiedy patrzę na ubrania, które nosiłam przed rokiem...

    Chcialabym jeszcze pochwalić męża, który przez ostatnie dwie noce usypiał Nati,
    a dziś wyrwał się z pracy i przywiózł mi obiad - zupke szpinakową i łososia z
    ryżem, było pyszne, ciekawe czy będzie smakowało Nati ))
    Pozdrawiamy, Kasia i Nati



    Temat: woda w okolicy kolana OPIS MR
    woda w okolicy kolana OPIS MR
    Mojemu 5 letniemu synowiod 2 lat co jakiś czas ok. co 2 tyg. "puchnie" kolano i po ok.2 dniach samoistnie znika,syn w tym okresie nie uskarża się na ból ale oszczędza nogę. NIKT NIEWIE CO JEST PRZYCZYNĄ
    Miał robiony rezonans w momencie spuchnięcia:OPIS
    Stwierdza się dużą ilośćpłynu w torebce stawu kolanowego,zwłaszcza w zachyłku nadrzepkowym.Chrząstka stawowa i wzrostowa oraz jądra kostnienia w normie.
    Nie wykazano również zmian patologicznych w więzadłach kolana i łękotkach.
    Szczątkowy fałd przyśrodkowy błony maziowej.
    Sygnał przynasad prawidłowy.




    Temat: Stawy biodrowe
    Stawy biodrowe
    Moja Ola ok. 8 tygodnia życia miała robione USG stawów biodrowych. Lekarz
    powiedział, że stawy biodrowe są prawidłowe, obustronnie typ Ib, widoczne
    jądra kostnienia, klinicznie - norma, bez konroli. Czy moze mi to ktoś
    wytłumaczyć z "poskiego na nasze"? Z tego wszystkiego zapomniałama o to
    zapytać lekarza. Córeczka ma zalecone szerokie pieluchowanie + ćwiczenia
    (profilaktycznie). Przyznam się, że szerokie pieluchowanie stosuję od czasu
    do czasu, podobnie jak gimnastykę. Czy powinnam jeszcze raz skontrolować na
    USG stawy biodrowe - słyszałam różne opinie. Bardzo proszę o radę. Może
    któraś z emam była w podobnej sytuacji. Dziś moja Ola ma 3,5 m-ca.
    Pozdrawiam




    Temat: usg bioderek w dolmedzie
    usg bioderek w dolmedzie
    Chciałam iśc z córką na usg bioderek do dolmedu, czy ktoś orientuje się jaki
    tam mają sprzęt, czy jest dobry? Chodzi o stwierdzenie czy u dziecka pojawiły
    się jądra kostnienia a wiem że na gorszym sprzęcie nie zawsze jest to
    widoczne. Proszę pilnie o odpowieź!




    Temat: Choroba Blounta - co robić
    Witam
    Wczoraj odebrałam zdjęcie z opisem i brzmi on tak :
    dziobaste wyciągnięcia przyśrodkowych krawędzi przynasad dalszych kości udowych
    oraz bliższych kości piszczelowych. Wzdłuż przebiegu nasad silne wysycenie.
    Jądra kostnienia nasad o gładkich obrysach. Obraz odpowiada bardziej zmianom w
    przebiegu Krzywicy.
    Jakie teraz będzie postępowanie? Czy ktoś to przechodział?
    Agnieszka




    Temat: Pomóżcie zinterpretować wyniki USG!!!
    Pomóżcie zinterpretować wyniki USG!!!
    "Po str. prawej panewka stromsza z zaokrąglonym daszkiem kostnym.Jądra
    kostnienia głów k. udowych obustronnie śladowe.
    Pr. biodro kąt alfa 64, beta 51, lewe biodro alfa 71 beta 44".
    Lekarka stwierdziła w prawym stawie niewielką dysplazję ale nie podała
    którego stopnia. Zaleciła poduszkę frejki. Mała miała w czasie badania równe
    3 m-ce. Ja spotkaam się z oceną dysplazji w innej skali np IIa, II b itd. Czy
    te kąty Zeczywiście oznaczają nieprawidłowości w prawym bioderku???



    Temat: Stawy Biodrowe
    Stawy Biodrowe
    Moja Ola ok. 8 tygodnia życia miała robione USG stawów biodrowych. Lekarz
    powiedział, że stawy biodrowe są prawidłowe, obustronnie typ Ib, widoczne
    jądra kostnienia, klinicznie - norma, bez konroli. Czy moze mi to ktoś
    wytłumaczyć z "poskiego na nasze"? Z tego wszystkiego zapomniałama o to
    zapytać lekarza. Córeczka ma zalecone szerokie pieluchowanie + ćwiczenia
    (profilaktycznie). Przyznam się, że szerokie pieluchowanie stosuję od czasu
    do czasu, podobnie jak gimnastykę. Czy powinnam jeszcze raz skontrolować na
    USG stawy biodrowe - słyszałam różne opinie. Bardzo proszę o radę. Może
    któraś z emam była w podobnej sytuacji. Dziś moja Ola ma 3,5 m-ca.
    Pozdrawiam




    Temat: koszla od 6 miesięcy i nadal brak poprawy
    koszla od 6 miesięcy i nadal brak poprawy
    Moja córka ma obecnie 9 miesięcy i od 6 nosi rozwórkę. Miała dysplazję z
    prawej strony IIIc a z lewej IIb, obecnie lewa jest zdrowa, natomiast już od 3
    miesięcy z prawej ma IIb i nic się nie zmienia.Pojawiły się jądra kostnienia,
    natomiast wg lekarza staw jest ciągle zbyt płaski. Kontrolę mam za miesiąc,
    ale nie wiem co może nas czekać, jeśli okaże się, że nadal nic się nie
    zmienia. Może ktoś z Was też miał taki problem?



    Temat: usg bioder
    My USG robiliśmy trzy razy. Prywatnie, bo nasza poradnia nie miała podpisanej
    umowy z nikim wykonującym USG bioderek. Pani ortopeda (rewelacyjna)
    przeprowadziła pełna diagnostykę biodereg (USG + RTG). USG robiła do czasu, aż
    wykryła jądra kostnienia torebek stawowych (chyba tak się to zwie, dawno to
    było, nie pamietam ). Wtedy było pewne, że bioderka Wiktorka są ok.



    Temat: jądra kostnienia - 8 miesięczne dziecko
    jądra kostnienia - 8 miesięczne dziecko
    Witam czy ktoś z was sie z tym spotkał, jak długo trwa pojawianie sie jąder
    kostnienia? Czy jakies leczenie w związku z tym bylo. Proszę o szczegóły.
    Pozdrawiam



    Temat: bioderka-jądra kostnienia
    Mój synek też nie miał jąder kostnienia. W wieku 8 miesięcy założono mu gips na
    4 miesiące, a to dlatego, że zaczynał raczkować, a wtedy mógłby sobie zepsuć
    biodra. Po zdjęciu gipsu na rtg nareszcie były jądra kostnienia.




    Temat: Jądra kostnienia
    Jądra kostnienia
    Witam,

    Na ostatnim badaniu usg u mojego 5 miesięcznego synka lekarz stwierdził brak
    jąder kostnienia w głowach kości udowych. Do jakiego czasu mają się one
    wykształcić i co może być powodem ich braku?




    Temat: Brak jąder zrostu w bioderkach????
    Jądra kostnienia głowy kości udowej pojawiają się najczęściej ok. 6-9 miesiąca
    życia dziecka. Ich wcześniejszy brak to norma. Bardzo często jądra kostnienia
    mimo, że już wykształcone nie są widoczne na gorszej jakości aparacie USG.




    Temat: Rozwórka Koszli- czy macie praktyczne rady?
    Mój syn miał właśnie brak jąder kostnienia. Po sześciu miesiącach koszli musiał
    mieć założony gips, bo zaczynał raczkować. Po 4 miesiącach na zdjęciu rtg
    ujrzeliśmy wymarzone jądra kostnienia. Trochę wytrwałości a naprawdę wszystko
    bęcie dobrze. Pozdrawiam.



    Temat: bioderka-jądra kostnienia
    U synka też długo nie pojawiały sie jądra kostnienia - dopiero gdy miał 8-9 mcy.



    Temat: Brak wtórnych jąder kostnienia- 10 msc.
    a kiedy powstaja jadra kostnienia, czy dziecko się powinno już z tym
    urodzić, czy kształtuje się w późniejszym czasie, jeżeli tak to od
    którego miesiąca życia dziecka powinny się wykształcić??




    Temat: BRAK Jąder kostnienia
    brak jądra kostnienia jest to cecha fizyczna kości na która nie masz żadnego
    wpływu, tak jak na rośnięcie dziecka czy wyżynanie ząbków



    Temat: szerokie pieluchowanie trzeba czy nie ???
    Moja córezcka miała łagodną dysplazję (brak jąder kostnienia). Dwóch lekarzy
    ortopedów (młodych) kazało szeroko pieluchować i robić ćwiczenia nóżkami.
    Pomogło, wszystko się cofnęło (pojawiły się jądra kostnienia).




    Temat: brak jąder kostnienia? Podpowiedzcie
    Moje dziecko miało robione USG bioder 3 razy - własnie do czasu, az stwierdzono
    jadra kostnienia - bo wtedy mozna bylo stwierdzic, ze stawy rozwiajaja sie
    prawidlowo. Pojawily sie one wlasnie okolo 6 czy 7 miesiaca zycia.
    Takze spokojnie



    Temat: wynik usg biodra
    to nie wada tylko nie w pełni wykształcone jądro kostnienia - norma dla
    wykształcenia takiego jądra kostnienia jest do 5 m-ca zycia.
    u nas pomogło szerokie peluchowanie przez 4 tygodnie.



    Temat: Jądro kostnienia
    Jądra kostnienia są widoczne najczęściej ok. 6-9 miesiąca. Na lepszej jakości
    aparacie USG są widoczne nawet wcześniej. U mojej córeczki pojawiły się ok. 9
    miesiąca życia.




    Temat: brak JĄDER Kostnienia ???
    U nas są malutkie jądra kostnienia i ortopeda powiedział że mały ma jeszcze
    czas ( ma 3 miesiące ) i że chce go zobaczyć po 5 miesiacu i wtedy zaczniemy
    najwyżej dawać więcej D3 - teraz 1 kropelka dziennie




    Temat: Jądra kostnienia
    Z tego, co wiem, brak jądra kostnienia jest stanem fizjologicznym do 6
    miesiaca, wiec nie masz sie czym martwic.



    Temat: jądra kostrnienia
    Lekarz w trakcie usg powiedział nam, że jądra kostnienia muszą sie
    pojawić do siódmego miesiąca. Na usg w wieku niespełna pół roku już
    były ;-)
    PS. Ja specem nie jestem, opieram się tylko na tym, co powiedział
    lekarz :-)




    Temat: brak jąder kostnych a raczkowanie???
    jądra kostnienia sie pojawiły :) tak jak piszą ze srednio w 9tym miesiacu :) tak
    u u nas



    Temat: Jądro kostnej?!
    Staram się nie panikować. Kolejną kontrolę mam za miesiąc i mam nadzieje, że
    wszystko będzie dobrze. Łukasz miał robione USG kilka razy i raz RTG i to
    zdjecie własnie wykazało brak jądra kostnienia. Jesteśmy z Koszalina. Dziękuję
    za odpowiedź i pozdrawiam



    Temat: chore bioderka
    chodzi o jądra kostnienia, brak ich to nie powod do zmartwienia, jesli chcesz
    wiedziec cos wiecej na ten temat napisz mi na gazetowy a odpowiem ci lub przesle
    odpowiednie artykuł.



    Temat: Moje dziecko jest chyba za niskie - jak to spra...
    Obawiam się ,że jest juz za późno ponieważ jądra kostnienia twoich kości są juz
    na tyl dojrzałe ,że nie będa rosły anwet pod wpływem leków czy hormonów.Teraz
    musisz siebie zaakceptowac siebie taką jaka jestes a na pewno jesteś wspaniała
    osoba :-) pozdrawiam



    Temat: Nierówne pośladki
    I jeszcze zwracana jest uwaga na zawiązki jądra kostnienia ( widać na RTG a to
    jest robione u dzieci po 6 miesiącu życia)




    Temat: USG bioderek ile razy ? ? ?
    Jeżeli na ostatnim USG były widoczne jądra kostnienia, to już nic nie powinno z
    biodrami się dziać. Na następną wizytę u ortopedy możesz się wybrać, jak dziecko
    już będzie dobrze chodzić.




    Temat: Jak to jest z tymi kątami alfa i beta?
    Mnie to wygląda, jak małe naciąganie. Jądra kostnienia mają być prawo
    niewidoczne, a nawet może ich nie być do 6-9 miesięcy, a nawet 12-miesięcy.
    Chyba nie pozostaje nic innego, jak skonsultować dziecko u innego ortopedy,
    który od razu wykona też USG.




    Temat: Wit.D
    Jeszcze dodatkowe pytanie, czy lekarze zalecali wprowadzić określone produkty żywnościowe lub leki, aby przyspieszyć wykształcenie się jadra kostnienia?




    Temat: szyna koszli , dysplazja stawów znam sposób na ten
    Masażami jądra kostnienia się wytwarzają, no, no, no...A ja głupia 5 miesięcy
    córkę w Koszli trzymałam, no. I ortopedów słuchałam, kretynka jedna...
    Ale chyba jednak tak wolę, bo wiem, że dziś dziecko biodra ma jak malowane. Zdrowe.




    Temat: Nierówne pośladki
    A jeśli maluszek będzie już większy to do wycofania z rozwórki lekarze też
    preferują widoczność zawiązek jądra kostnienia w bioderku.




    Temat: Kontrola bioderek
    ja bylam 2 raz jakies 2 tyg temu i okazalo sie ze pojawily sie juz jadra
    kostnienia ktore maaja czas podobno do 6 miesiaca aby sie pojawic a poza tym
    wszystko OK




    Temat: Dupka na wolności:-D
    Dupka na wolności:-D
    Po ponad 8 m-cach noszenia majtek weickerta, po płaczach, nerwach,
    strachu-mamy w końcu bioderka w normie, zaznaczone jądra kostnienia:-
    ) majtki do kosa!! Dupka na wolności



    Temat: pieluchowanie przy IIc?
    znalazłam kąty ale nie wiem o co chodzi
    alfa 46,beta 68, tam gdzie jądra kostnienia są minusy,reszty nie mogę
    odczytać,proszę o pomoc



    Temat: stawy biodrowe wynik usg
    Jądra kostnienia wg różnych źródeł powinny pojawić się w 5,6 miesiącu, wg niektórych nawet później.




    Temat: Krzywe nóżki w rozwórce
    Scorpio, a jak długo jest już leczona Twoja córeczka? Kiedy u niej wykryto
    dysplazję i którego stopnia? Czy już pojawiły się u niej jądra kostnienia głów
    kości udowych?

    Ps. Pytam z niezdrowej, forumowo-moderatorskiej ciekawości .




    Temat: pól roczku i raczkowanie po IIb
    Jeżeli pojawiły się już jądra kostnienia - a podejrzewam, że tak, skoro leczenie
    zakończono - to raczkowanie nie powinno zaszkodzić.




    Temat: Szelki już nie pomagają będzie szyna
    Więc biodra są stabilne, obydwie kości są na swoim miejscu, sa
    widoczne jądra kostnienia, więc będę teraz walczyła o rehabilitację
    dla małej i będę ją kosultowała u innego lekarza. Bardzo dziękuję za
    pomoc.




    Temat: Brak jąder kostnienia w bioderkach.Ktoś to miał?
    Hej, ja z moją córeczką odwiedziłam chyba 5 ortopedów + 1 w końcu
    dojeżdżałam kazwał drogi 200 km do kobiety ortopedy do której miałam zaufanie.
    moja córeczka też miała ograniczone odwodzenie, nie miała zwichnięć itp, ale
    nóżki kurczowo trzymała i odwodzenie było bardzo ograniczone, na ostatnim USG
    około 6 mscy (potem już nie byłam z nią nigdzie)wyszło że jądra kostnienia już
    są wykształcone, co uznano za koniec leczenia (mielismy zapisaną miękką
    poduszkę - bez konieczność używania poduszki Frejki)
    Wcześniej jądra kostnienia dopiero się wyształcają, to tyle z tego co
    zapamiętałam z moich wędrówek śladami gabinetów ortopedycznych dla dzieci.
    Wcześniej jeden z ortopedów chciał mojemu dziecku nałożyć poduszkę Frejki ale
    kojejna Pani dr uznała to za zbyteczne, ja chcąć mieć pewność że nie jest
    potrzebna poszłam do trzeciej ortopedy (po drodze 2 o których nawet nie piszę,
    jednen to jakiś konował z tytułem ) oceniła że nie trzeba poduszki, wystarczy
    zwykły ręcznik także oni mają bardzo pomysłowe podejście do małego
    pacjenta mozesz wyobrazić sobie jak męczyłam się z nakładaniem ręcznikowych
    konstrukcji na bioderka malucha przez 6 miesiecy, jeden zwinny ruch małej i
    trzeba było zaczynać od nowa(a moja córka od 1 dnia życia wykazuje dużą
    ruchliwość i chęci poznawcze) z tymi jądrami kostnienia to po prostu powoli się
    wykształca, moze rzeczywiście ma niedobory wapnia i wit D 3 i proces ten
    wolniej zachodzi.

    Moja córka też miała małe ciemiączko i wit d 3 praktycznie nie otrzymywała,
    tyle co z mleka, też pediatra miał inne zdanie niż ortopeda - z tym że pediatra
    zalecał 2 krople co dzień (jak każdemu) a ortopeda 1 co drugi dzień, w
    konsekwencji moja córka dostawała bardzo mało wit d 3 w kroplach ale całymi
    dniami przebywała na słońcu



    Temat: brak jąder kostnienia
    Witam!

    Nie jestem lekarzem ale myśmy tez mieli sporo do czynienia z jądrami
    kostnienia. Rzeczywiście ciężko znaleźć cokolwiek na ten temat, a i lekarze,
    nam przynajmniej, cykali informacjami tak niechętnie jakby sami do końca nie
    wiedzieli o co chodzi.
    Dziecko gdy sie rodzi to w wielu miejscach zamiast kości ma chrząstki. Na
    obrazie RTG chrzastki nie widać, jest puste miejsce. Potem powoli pojawiają się
    zawiązki kości (czyli właśnie jądra kostnienia - na rentgenie są to najpierw
    małe kropki, które potem się rozrastają).
    Na podstawie usytuowania tych jąder, ich wielkości itp. określa się tzw. wiek
    kostny. Robi się RTG nadgarstka i ewentualnie stawów kolanowych i na podstawie
    specjalnych atlasów określa wiek kości. To badanie pomaga wykrywać różne
    zaburzenia w organizmie: metaboliczne, endokrynologiczne, genetyczne itp.
    W twoim przypadku może jednak chodzić o coś innego, bo kości żeby się uwapniały
    (czyli żeby chrząstki kostniały) potrzebne jest dobre ukrwienie, najlepiej
    poprzez ruch. Jeśli mówisz, że córeczka tak długo miała rozwórkę, to może to
    jest przyczyna. Na Twoim miejscu skonsultowałabym się z innym ortopedą lub
    nawet kilkoma.
    Niezależnie od tego warto sprawdzić czy ten problem dotyczy tylko stawów
    biodrowych, czy innych kości też. Na zdjęciach, które już zrobiono widać pewnie
    stawy kolanowe (tam też bada się ten wiek kostny), ale przede wszystkim
    wychodzi to na RTG nadgarstka. Zapytaj się swojego pediatry, do jakiego
    specjalisty powinnaś się udać. Nam badanie wieku kostnego zlecił endokrynolog w
    związku z niskim wzrostem i niedoborem wagi u synka.

    Pozdrawiam




    Temat: Nasza historia zwichnietych bioderek
    annnusia napisała: tak wiec chca naciac Beti w
    > pachwinie, usunac "przeszkody" i nastawic bioderko.

    Chyba wiem, o co chodzi. Nacinanie w pachwinie to dość częsty zabieg, który
    stosuje się przy nastawianiu bioderka. Dziwię się jednak, że lekarze nie zrobili
    tego od razu. Kiedy byłam z Małą na wyciągu nasłuchałam się różnych historii od
    mam i od razu wypytałam naszego lekarza o co chodzi. Wytłumaczył, że nacinają
    pachwinę od razu na bloku, kiedy nie można nastawić bioderka podczas repozycji
    zamkniętej. Nie rozumiem więc, dlaczego w przypadku twojej córeczki zostało to
    "odroczone".

    Co do blaszek i ich wyjmowania, to przechodziłam przez to. Blaszki zawsze stawia
    się przy operacji biodra, która prawie zawsze polega na osteotomii miednicy,
    rzadziej na osteotomii kości udowej, dość często na osteotomii obydwu kości
    (miednicy i udowej). Moja Mała miała robioną osteotomię miednicy i kości udowej.
    Polega to na przecięciu tych kości, pobrania przeszczepu z kości udowej,
    przeniesienia go do rozsuniętych lekko kości miednicy (na tyle, aby pokryły one
    głowę kości udowej), oraz właściwego ustawienia kości udowej w celu zmniejszenia
    antetorsji (przodoskręcenia kości)(rzadziej retro torsji, czyli tyłoskręcenia).
    Te poprzecinane kości zespala się właśnie blaszkami i drutami, które usuwa się w
    pół roku do roku później. Oczywiście oprócz krojenia kości wykonuje się jeszcze
    konieczne zabiegi - jak np. plastykę torebki stawowej czy więzadła stawowego.

    Z tego wynika, że żeby przeprowadzić taką operację, staw musi być dojrzały, a
    zatem musi być zakończony proces kostnienia jąder, stąd dziecko musi mieć
    minimum ukończony rok. Zbyt długie unieruchomienie dziecka w gipsach może
    skutkować martwicą kości głowy udowej, o ile nie wykształciły się jeszcze jądra
    kostnienia. Jeżeli są już wykształcone, ryzyko drastycznie spada.

    Słuchaj, wasz przypadek bardzo mi przypomina przypadek Tonieasy. Spróbuj do niej
    napisać. Wiele przeszła ze swoją córeczką, którą męczono gipsami okropnie długo.
    Tutaj daję ci linka do jej postów:

    szukaj.gazeta.pl/forumSearch.do?&s.sm.query=&s.sm.title=&s.sm.forumXx=29045&sf=autor&s.sm.author=tonieasy&y=8&x=9
    Ja też mogę ci służyć pomocą. Przeszłam przez rozwórki, wyciągi gipsy i
    operację. Mam cholerne doświadczenie, którego nie chciałabym mieć.

    Trzymajcie się ciepluto z Becią. Pozdrawiam.




    Temat: Dysplazja stawu biodrowego
    A ja dziś byłam z prawie roczną córeczką na usg bioderek u pediatry
    i prawdopodobnie pójdę też do innego by sprawdzić czy jego diagnoza
    jest trafna. Jak Mała była młodsza wydawało mi się, że ma krótszą
    jedną nóżkę o ok. 3 cm (mąż cały czas twierdził, że jest OK, że ją
    podkurcza), teraz to się wyrównało, ale z racji na to, że zaraz
    będzie chodzić chciałam się upewnić, że wszystko jest OK. Po wejściu
    do gabinetu zaczął się niesamowity płacz mojej córeczki i wierzganie
    nogami, usztywnianie ich. Nie można ich było dobrze ani odwodzić ani
    dobrze zrobić usg (próbował 2x po każdej stronie), bo córeczka się
    wyrywała płacząc w niebogłosy. Na koniec lekarz zalecił nam iść z
    jego wynikiem (prawy staw biodrowy Ia z obecnością jądra kostnienia,
    lewy IIb bez wykształconego jądra kostnienia. Klinicznie dodatni
    objaw wyważania po stronie lewej) do ortopedy, ze wskazaniem na
    założenie roztwórki. Łzy mi stanęły w oczach, bo nie wyobrażam sobie
    (wiem jej zdrowie najważniejsze, więc trzeba może i czasami
    pocierpieć), że moja córcia nie mogłaby teraz podnosić się, klęczeć
    sobie na kolankach czy zaraz próbować chodzić. I postanowiłam, że
    pojadę do innego specjalisty, do ortopedy, który będzie miał u
    siebie w gabinecie usg i rentgen by w razie czego wszystko dokładnie
    posprawdzać. I trudno jak córcia będzie wierzgać przytrzymam ją na
    boczkach. Boję się tylko o badanie ręczne jej nóżek, że je znowu z
    lęku usztywni i może z tego względu coś będzie nie tak..

    Panie Pawle czy jeśli potwierdzi się to rozpoznanie IIB na 1 nóżkę,
    to czy rzeczywiście ostatecznym rozwiązaniem dla dziecka jest
    roztwórka??



    Temat: pieluchowanie przy IIc?
    Ryzyko martwicy kości udowej przy prawidłowym leczeniu jest niewielkie. Moja
    córka nosiła Koszlę przez 6 tygodni non stop. Zdejmował ją tylko lekarz na
    cotygodniowej kontroli. Następnie po 10 dniowym wyciągu była 6 tygodni w gipsie.
    Później 6 tygodni Koszli przez całą dobę, która ściągałam do kąpieli i od czasu
    do czasu, kiedy nosiłam Małą w nosidełku. I na końcu 8 tygodni koszli tylko na
    noc. Żadnej martwicy nie ma.
    justynat2 napisała:
    Kilka jest też opinii na forum, że
    > do 3 mieś nie powinno zakładać się rozwórek, że moze narobić więcej złego niż
    > dobrego

    Uwierz mi w przypadku dysplazji, to nie zakładanie rozwórki może narobić więcej
    szkody. Rozwórek nie powinno się w zakładać w przypadkach kiedy nie ma do tego
    wskazań, czyli np. profilaktycznie. Dysplazja IID jest wskazaniem do noszenia
    rozwórki. Nie zakładanie jej może wydłużyć leczenie, a także spowodować
    pogłębienie wady. A podwichnięcie czy zwichnięcie o wiele trudniej wyleczyć
    rozwórką. Sama przeżyłam wyciąg ortopedyczny i gips i nie życzę tego nawet
    największemu wrogowi. Poza tym martwica kości udowej występuje naprawdę rzadko i
    leczy się ją dzisiaj z powodzeniem.

    Co do noszenia dziecka w rozwórce plecami do siebie, to nie ma wygodniejszej
    pozycji. Musisz tylko dobrze podtrzymywać pod paszkami. Moja Mała była noszona
    tak non stop, bo leżeć nie chciała a świata była bardzo ciekawa. Żadnych
    problemów neurologicznych nie miała i nie ma.

    Pamiętaj im wcześniej rozpoczęte leczenie tym krócej ono trwa. A i jeszcze mi
    się coś przypomniało. Martwica głowy kości udowej częściej jest spotykana u
    dzieci starszych leczonych rozwórkami, ponieważ z reguły są już u nich
    wykształcone jądra kostnienia. Dopóki jąder kostnienia nie ma ryzyko martwicy
    jest bardzo minimalne.

    Pozdrawiam.




    Temat: Po wizycie Milenki-załamałam się
    Raila, ekspertem nie jestem, ale biorąc pod uwagę zdjęcia Nataszy i bardzo
    szczegółowe tłumaczenia naszego lekarza, uważam że żeby ocenić postępy leczenia
    powinno się wykonywać zdjęcia w jednej pozycji i tego trzymać. Jeżeli się sama
    przyjrzysz pierwszemu rtg, to lewe biodro jest w lekkiej lateralizacji.
    Podejrzewam, że gdyby wykonać je w identycznej pozycji jak to ostatnie
    lateralizacja głowy kości udowej zwiększyłaby się. Na drugim zdjęciu
    rzeczywiście widać podwichnięcie (identycznie, jak u Nataszy).

    W tej sytuacji mogę jedynie doradzić konsultację u innego ortopedy. Powiem
    szczerze, ja na Twoim miejscu nie zgodziłabym się na ponowną repozycję zamkniętą
    i leczenie gipsami. W takiej sytuacji gipsy nie dadzą 100% gwarancji wyleczenie
    - właśnie ze względu na możliwość podejrzenia przerośniętego więzadła i zbyt
    rozciągniętej torebki stawowej. U starszych dzieci, które wolniej rosną,
    przytarcie się więzadła i obkurczenie torebki stawowej trwa długo.

    Nie chcę niczego sugerować, warto skonsultować się z innym ortopedą i dopiero
    wtedy zdecydować.

    Dziwi mnie, że wcześniej nikt nie zauważył lateralizacji wykonując usg. Cholera,
    ja jestem laikiem, a dokładnie to widziałam na aparacie, na którym nasz lekarz
    robił badanie Nataszce, a jest to aparat nie pierwszej już młodości. Dokładnie
    widać luzy w biodrze - głowa kości udowej przesuwa się w stawie.

    Co do aparatu, to żeby Ci nie przyszło do głowy, winić się za ewentualne
    namawianie lekarza. Moim zdaniem zalecona przez niego szyna Denis-Browna daje o
    wiele większe luzy w biodrach niż aparat odwodzący uda. Myślę także, że przy
    braku jądra kostnienia (widoczne na pierwszym zdjęciu rtg) lekarz powinien po
    zakończeniu leczenia szelkami zalecić sztywniejszą ortezę - np. szynę Koszli,
    Ortaloniego czy nawet poduszkę Frejki. Dopiero po pojawieniu się jądra
    wprowadzić ortezę pozwalającą na pewne ruchy stawów, czyli chociażby tą swoją
    szynę Denis-Browna.

    Tyle mojego, ale pamiętaj, że ja lekarzem nie jestem, tylko doświadczoną przez
    los matką. Koniecznie skonsultuj się z innymi lekarzami. Gdzieś popełniono błąd
    i trzeba go naprawić. Może nie koniecznie szybko, ale tym razem skutecznie.

    Kciuków nie puszczam.

    Ps. Teraz jadę na zakupy. Będę dostępna po południu.




    Temat: rozne diagnozy-co robic
    rozne diagnozy-co robic
    Witam wszystkie Mamy

    Pisze po raz pierwszy, ale juz jakis czas sledze Wasze forum i bardzo mi sie
    podoba.

    Mam taki problem.
    Jak Julka miala 6 tygodni miala robione USG ale przez pediatre i wyszlo
    Ib.Lekarz powiedzial zeby nic nie robic.
    Ale ja jako niedowiarek poszlam do ortopedy jak mala miala 2 miesiace.
    Zrobil Usg i powiedzial ze jest na pograniczu (nie powiedzial nic wiecej, a ja
    niewiedzialam o co zapytac) i kazal mala pielucowac (2 tetry,bo na flanele
    jest za mala) za 1,5 miesiaca kontrola.
    Na kontroli z Usg wyszlo ze prawe bioderko jest ok, a lewe ma jeszcze
    nieplynne przejscie czy cos takiego.
    I zalecil poduszke freiki 20cm. Powiedzial ze to doleczanie i ma ja nosic 24h
    na dobe (nawet na dwor a wtedy byly te upaly),a na szerokie pieluchowanie jest
    juz za duza (3,5 miesiaca).(Moja kuzynka byla u tego samego lekaza jak jej
    corka miala 6 miesiecy, i kazal ja pieluchowac)
    Wiec nie zabardzo ufam temu lekarzowi(zwlaszcza ze jest lasy na pieniadze,a
    wizyty prywatne).
    Tydzien wkladalam Julke w ta poduche, nawet sie przyzwyczaila.
    Ale zapisalam ja do innego ortopedy, ale usg robil nam pediatra-radiolog(inny
    niz ten za 1 razem).To jego opis: "Oba stawy biobrowe sonograficznie
    prawidłowe. Obustronnie typ Ia. Jadra kostnienia głów obu kosci biodrowych
    symetryczne, odpowiednie do wieku." A ortopeda zbadal ja, wyginal nogi w kazda
    strone i powiedzial ze wszystko ok"W badaniu fizykalnym stawy biodrowe o
    dobrym symetrycznym odwodzeniu i dobrze zwarte. faldy udowo-posladkowe
    symetryczne." Mala czasami ta lewa noge jak fika ma prosto i pupa ucieka jej
    tez na lewa strone. Ortopeda powiedzial ze to tak moze byc i zeby sie nie
    martwic. Na kontrole kazel przyjechac jak mala zacznie zbierac sie do
    chodzenia. Teraz nie wkladam ja w nic

    No i sama nie wiem co robic, ktorego sluchac.Dziewczyny pomocy, co mam robic?

    Pozdrawiam Magda




    Temat: Oto opis USG
    Hej Adzia kopiuje to co napisałam w watku o dzisiejszym USG:
    dziecko ma 6,5 m-ca:
    Jądra kostnienia położone na lini podstawowej. Ukształtowanie kostne
    panewek dobre.
    Prawy staw biodrowy: kąt alfa ok. 58 st, kąt beta ok 43 st
    Lewy staw biodrowy : kąt alfa ok 58 st, kąt beta ok 47 st
    Jak zapytałam jaka to jest skala wg Grafa to powiedziała, że jest na
    granicy normy, że oba stawy są podobne i że prawidłowe powinny mieć
    alfa 60 stopni.
    I już nie wiem co mam z tym dalej począć. Mam obawy, że chodzenie
    po tych lekarzach co robią to USG może jeszcze zaszkodzić stawom
    biodrowym. Bo moja córcia płakała bardziej przy prawym bioderku tam
    gdzie ma ( chyba ) dysplazje, którą radiolog jak wiecie określił na
    II B i robił to dokładnie. Nie wiem co dalej. Wymęczą mi
    dziecko i chodzi mi po głowie pomysł, żeby jechać do tego radiologa
    co już 3 razy u niego wychodzi tak samo żeby sprawdzić czy przez te
    ostatnie wizyty lekarskie nic jej się nie pogorszyło.
    Przypomnę opis z 14.02 u radiologa:
    Panewka prawego stawu biodrowego z cechami niewielkiej dysplazji:
    kąt alfa ok. 58 st, kąt beta ok 56 st wg Grafa II B
    Panewka Lewego stawu biodrowego ukształtowana prawidłowo bez cech
    dysplazji : kąt alfa ok 64 st, kąt beta ok 48 st wg Grafa IA
    Nie wiem co dalej robić, czy już zaprzestać leczenie bo właściwie
    nikt sie tego do tej pory nie podjął, żaden ortopeda. Jeden twierdzi
    że zdrowa, robiąc swoje USG przy okazji, innny posiłkując się USG z
    II B próbuje leczyć ale bez skutku, w ogóle jest problem nawet kupić
    porządną szynę a co dopiero mówić o jej regulowaniu przez lekarza.
    Jak mówił że sami założycie. Męczę sie z badziewną szyną, jest
    kropna, w rozmiarze 28 cm i chyba nie da razy jej juz naciągnąć tzn
    powiększyć o kolejny rozmiar, była robiona na wymiar na 28 cm przez
    zakład ortopedyczny, ale to jakas podróba bo córka ciągle z niej
    wychodzi i trzeba pilnować



    Temat: Błagam o pomoc i radę!!!!
    Błagam o pomoc i radę!!!!
    Witam serdecznie,
    Wczoraj miałam wizyte kontrolną u ortopedy z moją 4 miesięczną
    córką.I to co usłysząłam zmroziło mi krew w żyłach. Zacznę od
    początku.
    Maja urodziła się przez cesarskie cięcie- poród pośladkowy 17 maja
    2009) W 3 tygodniu bylismy u ortopedy. Kazał szeroko pieluchować (
    jedna pieluchą tetrową) i zrobić USG. Na USG bylismy 27 lipca i taki
    jest opis :"W badaniu sonograficznym stwierdza się po stronie prawej
    prawidłowe ukształtowanie, po lewej uniesiony obrąbek chrzęstny przy
    obustronnie ostrym stropie panewki. Głowy prawidłowo centrują w
    panewce stawowej. W zakresie głów obu kości udowych nie stwierdzono
    obecności odbić jądra kostnienia. WG Grafa strona prawa kąt a 62st,
    kąt b 53st, strona lewa kąt a 61st, kąt b 56st. Po stronie prawej
    typ Ia, po lewej Ib"Z tego co się naczytałam to stopień I oznacza stawy
    biodrowe zdrowe. Dodam,że USG robił chirurg dziecięcy a nie ortopeda który dał
    skierowanie i zalecił poduszkę Frejki

    Usłyszelismy ze bioderka sa w porządku i spokojnie sobie można
    pieluchowac i umówić się na wizyte do ortopedy dla formalności. Tak
    tez zrobiliśmy. U ortopedy byłam 14 września. Lekarz zobaczyl USG
    pomachał nózkami Małej i pwiedział ze się pogorszyło i zmierzył jej
    rozstaw na 18cm, po czym powiedział ze teraz bedzie rosła i kazał
    zakupic poduszkę frejki ale o rozmiarze 22!!!Próbowałam się
    dowiedzieć jak długo to bedzie nosiła, ale ten cudowny ortopeda
    kazał mi uciszyć córkę bo płakała i wychodzić bo inni czekają!!!Mała
    nie może w tym leżać strasznie płacze i sie buntuje. Nogi ma jak w
    szpagacie!!

    Moje pytanie jest następujące:
    Czy jest możliwośc zeby nagle zdrowe bioderka uległy dysplazji??
    Przecież dysplazja to wada wrodzona więc na USG by to wykazało???
    Co robić??Czy załadac jej ta za wielką poduszkę???Czy lepiej szeroko
    pieluchować???

    W nastepny czwartek mam wizyte u innego specjalisty ale do tego
    czasu nie wiem co począc!!!




    Temat: Panie Pawle błagam o pomoc i opinię
    Panie Pawle błagam o pomoc i opinię
    Witam serdecznie,
    Wczoraj miałam wizyte kontrolną u ortopedy z moją 4 miesięczną
    córką.I to co usłysząłam zmroziło mi krew w żyłach. Zacznę od
    początku.
    Maja urodziła się przez cesarskie cięcie- poród pośladkowy 17 maja
    2009) W 3 tygodniu bylismy u ortopedy. Kazał szeroko pieluchować (
    jedna pieluchą tetrową) i zrobić USG. Na USG bylismy 27 lipca i taki
    jest opis :"W badaniu sonograficznym stwierdza się po stronie prawej
    prawidłowe ukształtowanie, po lewej uniesiony obrąbek chrzęstny przy
    obustronnie ostrym stropie panewki. Głowy prawidłowo centrują w
    panewce stawowej. W zakresie głów obu kości udowych nie stwierdzono
    obecności odbić jądra kostnienia. WG Grafa strona prawa kąt a 62st,
    kąt b 53st, strona lewa kąt a 61st, kąt b 56st. Po stronie prawej
    typ Ia, po lewej Ib"

    Usłyszelismy ze bioderka sa w porządku i spokojnie sobie można
    pieluchowac i umówić się na wizyte do ortopedy dla formalności. Tak
    tez zrobiliśmy. U ortopedy byłam 14 września. Lekarz zobaczyl USG
    pomachał nózkami Małej i pwiedział ze się pogorszyło i zmierzył jej
    rozstaw na 18cm, po czym powiedział ze teraz bedzie rosła i kazał
    zakupic poduszkę frejki ale o rozmiarze 22!!!Próbowałam się
    dowiedzieć jak długo to bedzie nosiła, ale ten cudowny ortopeda
    kazał mi uciszyć córkę bo płakała i wychodzić bo inni czekają!!!Mała
    nie może w tym leżać strasznie płacze i sie buntuje. Nogi ma jak w
    szpagacie!!

    Moje pytanie jest następujące:
    Czy jest możliwośc zeby nagle zdrowe bioderka uległy dysplazji??
    Przecież dysplazja to wada wrodzona więc na USG by to wykazało???
    Co robić??Czy załadac jej ta za wielką poduszkę???Czy lepiej szeroko
    pieluchować???

    W nastepny czwartek mam wizyte u innego specjalisty ale do tego
    czasu nie wiem co począc!!!

    Bardzo prosze o opinię Pana Pawła oraz wszystkich którzy moga pomóc
    i doradzić!!!.

    Serdecznie dziękuję



    Temat: czy ktoś miał taki problem ? proszę o radę ....
    czy ktoś miał taki problem ? proszę o radę ....
    witam, z góry dziękuję za wszelkie sugestie i proszę osoby które miały podobny
    problem, bo ja już nie mam siły. Wydaliśmy wszystkie pieniądze na lekarzy i
    nic nie wiemy, a nawet wiemy coraz mniej. Moja córeczka ma 6 tygodni, ma min
    problem ze stawami biodrowymi, co usłyszałam już w szpitalu. Byliśmy u
    ortopedy, ktory zrobił usg i nie postawił żadnej dignozy (usg nie zostało w
    żaden sposób opisane - nie mamy dokumentu) i bąknął nam tylko o szerokiej
    pieluszce, ponieważ ma bardzo ograniczone odwodzenie, kazał się stawić za msc
    do kontroli.

    Natomiast na kolejnym badaniu usg, (nie u ortopedy) - dostaliśmy taki opis:

    "JĄDRA KOSTNIENIA GŁÓW OBU KOŚCI UDOWYCH NIEWYKSZTAŁCONE. BRZEGI KOSTNE
    PANEWEK MIERNIE PRZYTĘPIONE. OBRĄBKI NIECO KRÓTSZE. WARTOSCI KĄTÓW:
    STAW LEWY - kąt alfa 56 st., kąt beta 57 st.
    staw PRAWY - kąt alfa 53 st., kąt beta 59 st."

    kolejny ortopeda potwierdził wagę problemu - ale powiedział że u tak małego
    dziecka (6 tyg.) nie stosuje się poduszki tylko dodatkową pieluchę. On nigdy
    nie stosował u takich malutkich dzieci poduszki.

    Lekarz robiący usg, zaleciła natomiast poduszkę frejki, tyle że on sie tym nie
    zajmuje - nie prowadzi leczenia, ale wystraszyła nas że cnm. poduszka będzie
    tu niezbędna, bo pieluchami nie da sie tego skorygować.

    Widzę że piszecie tu że nektóre dzieci miały tę poduszkę od urodzenia, a mnie
    powiedzieli że ją sie stosuje dopiero po skoćzeniu kilku msc u dziecka, nie
    wiem czy szukać kolejnego lekarza? Dziękuję za pomoc. Dziecko ma widoczną
    różnice długości nóżki (prawa krótsza)

    Czy ktoś miał podobny problem, podobną diagnozę i jak wygladało leczenie ?
    Ja już nie wiem co robić, - iść do kolejnego lekarza ?



    Temat: Czy ktoś już ma to za sobą?
    Koniec!!!
    Wreszcie po 7,5 miesiącach leczenia brak dysplazji!!!!. A oto historia choroby.

    U Nataszki wykryto zwichnięcie obu stawów biodrowych (typ IV) kiedy skończyła 5
    tygodni. To był 25 styczeń 2006. Najpierw założono jej szelki Pavlika. Koszmar
    trwający przez 5 dni. Nie mogliśmy ich ściągać, nie można było wykąpać dziecka,
    wrzynały się w ciałko i absolutnie się nie sprawdziły. Całe szczęście
    zauważyliśmy w porę, że jest coś nie tak i udaliśmy się do innego ortopedy na
    konsultację. Lekarz wzbudził nasze zaufanie. Okazał się bardzo kompetentny,
    kontaktowy i cierpliwy. Dokładnie wyjaśnił jakie leczenie zamierza zastosować i
    nie czarował, że przyniesie ono efekty. Przez 2 tygodnie Natasza nosiła
    poduszkę Frejki w celu rozciągnięcia mięśni. Kiedy skończyła 2 miesiące lekarz
    założył jej szynę Koszli. Nie mogliśmy jej ściągać. Szybko nauczyłam się
    obsługiwać dziecko w tym aparacie. Nawet ją w nim kąpałam. Szynę ściągał tylko
    lekarz na cotygodniowej kontroli. Kontrole niestety nie należały do
    przyjemnych. Nataszka strasznie płakała kiedy doktor "wykręcał" jej bioderka.
    Niestety biodra choć nastawiały się łatwo nie chciały utrzymać się w panewkach,
    które były za płytkie. Po 6 tygodniach Koszli diagnoza lekarza: szpital, wyciąg
    i gips.

    Do szpitala trafiłyśmy 3 kwietnia. Spędziłyśmy tam długe 12 dni z czego 10
    Natasza wisiała na wyciągu. To horror, o którym nie chcę pamiętać. Nie można
    dziecka wykąpać, wziąść na rękę, przytulić. Choć później, kiedy Nataszka
    wisiała w pozycji w poprzek łóżeczka, każdą chwilę przy przewijaniu
    wykorzystywałam na to, aby ją przytulić. Karmiłam piersią (co 2 godziny, w nocy
    co 3)zwisając nad łóżeczkiem, a nawet przez dobę, wchodząc do niego i kładąc
    się obok dziecka. Do dzisiaj bolą mnie plecy. Podziwiam matki, które wytrzymują
    tam 6 tygodni.

    Gips założony został 13 kwietnia. Koszmar. Horror. Tragedia. Natasza była w
    gipsie od piersi po pół łydki. W kroczu niewielkie wycięcie, żeby mogła się
    załatwiać. Pielęgnacja dziecka w gipsie wymaga trochę gimnastyki i opracowania
    pewnych metod. Nataszka na piersi robiła luźne kupki. Żeby nie wchodziły pod
    gips pod pupą przyklejałam do gipsu, wywijając ją na zewnątrz, wkładkę
    higieniczną. Pod pozostała część gipsu wpychałam watę w rolkach i też
    wywijałam. Podziwiam swoje dziecko za to, że tak cierpliwie znosiła te zabiegi,
    które trwały dłużej niż zwykłe przewijanie. Była dzielna przez 6 tygodni
    noszenia gipsu.

    Po gipsie już było z górki. Najpierw szyna przez 6 tygodni, którą już mogłam
    ściągać do kąpieli. Potem tylko na noc przez 2 miesiące. I w końcu dziś
    diagnoza; biodra prawidłowe, typ 1B, obecne jądra kostnienia. Szyna do kosza.

    To koniec. Nataszka jeszcze będzie pod opieką ortopedy, ale teraz to już będą
    wizyty bezstresowe. Te 7,5 miesięcy szybko zleciało.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukano 211 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.