Strona Główna
Jabłoń wschodnia
Jablonec nad Nisou
Jablonex warszwa
Jabłonka Orawska
Jabłonna Nadleśnictwo
JABŁONNA PAŁAC
Jak kupić działkę
jak grac w internecie
J Tuwim
jajko wielanocne z papieru
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oefg.opx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jabłonna Działki budowlane





    Temat: ="nd();" >Ulice i inne skundlenia wybrańców narodu
    Agata nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi? Sama stwierdzasz, że z numeracją jest burdel, mieszkańcy mojej uliczki złożyli wniosek żeby uliczka się jakoś nazywała i żeby z numeracją było mniejsze zamieszania. Jakiś łysy drab oraz jego przydupas, którego ten pierwszy deprawuje od początku kadencji, zdejmują albo nie, punkt o nadanie nazwy ulicy z porządku sesji, bo im się szumski nie podoba. Chwyt o tyle perfidny, że Rada nie dostaje możliwości demokratycznie zadecydować czy ma być porządek z ulicami czy nie. Radny Sawicki jako członek komisji rozwoju, zamiast wytłumaczyć co kierowało komisją, że podjęła tą niezrozumiałą decyzję, robi dochodzenie kto to jest łysy drab. Widocznie dla Sawickiego a może i całej rady, takie durnowate zagadki są ważniejsze niż porządek z ulicami i adresami. W cymbergaja grać nie mogą (brak potrzeby używania grzebieni u niektórych) to się zagadkami zajmują.

    Wituś, nazwanie pola "Politechniczna" jest jak najbardziej uzasadnione. Działka budowlana w Jabłonnie przy ul. Politechnicznej o wiele lepiej się sprzedaje niż pole - pole w polu, a i cenę lepszą ma. Pozdr.





    Temat: ="nd();" >parkowanie na Leśnej
    Witam,

    No i można sprawdzić ceny. Brawo stasiu. Skoro w Chotomowie cena wynosi 200 zł za mert to logiczna wydaje się wyższa cena działki w Jabłonnie. (Odległość od Wareszawy).
    Nie wiem jak Wy ale ja odcinam się już od wątku cen działek w Jabłonnie i ustalania ile powinny kosztować. Cena jest taka jaka jest i biorąc pod uwagę sytuację to się nie zmieni. Uważam zreszta, że słusznie.
    Zgadzem się z Panem TON-em. Zależy komu bardziej zależy na transakcji. Tak było zawsze i nic tego nie zmienia.
    A wtym wypadku sprzedającemu nie zależy na oddaniu ziemi za półdarmo. Należy jeszcze wspomnieć o tym, że taka dyskusja podnosi cenę tych działek no bo nagle stają się pożądanym towarem niezbędnym do stworzenia bardzo potrzebnego parkingu a do tej pory były "słabymi działkami budowlanymi pod blokami", towarem dla desperatów. No w takim przypadku wartość musi rosnąć skoro pojawia się kupiec, a że na razie nie chce dać wystawionej ceny, sprzedający poczeka poniewaź problem parkowania będzie raczej narastał wraz z liczbą samochodów a nie malał, stąd wniosek, że cena raczej wzrośnie.
    Jeżeli Pan stasiu szuka eksperta od parkinguw to proszę skontaktować się z Panem Benedykrem,

    Pozdrawiam

    MYONI





    Temat: ="nd();" >Sprzedam działkę budowlaną w Olszewnicy Starej
    Witam,

    Mam do sprzedania bezpośrednio działkę budowlaną zlokalizowaną w Olszewnicy Starej. Działka posiada aktualny plan zagospodarowania przestrzennego - zabudowa jednorodzinna wolnostojąca. 2 linia zabudowy, dojazd droga asfaltową. Działka w kształcie zbliżonym do kwadratu, działka narożna umożliwiająca wybór wjazdu z dwóch różnych stron. Na działce jest już założony prąd umożliwiający szybkie rozpoczęcie budowy. Woda-ujęcie własne. Spokojna i cicha okolica. Wokół dużo zieleni oraz nowo wybudowane domy jednorodzinne. 25 km od centrum Warszawy, dobry dojazd po otwarciu obwodnicy Jabłonny. Blisko do przystanku autobusów prywatnych. 3 km do przystanku kolejowego w Chotomowie. Cena do negocjacji.
    tel. 600 005 282
    jp.log4@wp.pl



    Temat: sprzedam dzialke budowlana w Warszawie
    Koleżanko,

    Chyba cię Bóg opuścił

    Za tą kasę to ja będę miał chate wykończoną na ostrym bajerze, z podobną
    działką w spokojnej okolicy. Może to będzie 20-30 km dalej od stolicy, ale ja
    te 30 km na trasie pokonam w 15-20 min. Chyba ten czas warty jest tych
    pieniędzy?

    Petereke


    sprzedam:

    działka budowlana w Warszawie,
    kierunek Jablonna
    o powierzchni 1425m2
    i wymiarach 28.5 x 50,
    media w ulicy, z trzech stron ogrodzona,
    zadrzewiona, 200m do lasu,
    pozwolenie na budowe segmentowa -
    4 segmenty po dwa mieszkania
    cena 50,-USD/m2

    22 868-35-42
    Wanda


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





    Temat: sprzedam dzialke budowlana w Warszawie
    sprzedam:

    działka budowlana w Warszawie,
    kierunek Jablonna
    o powierzchni 1425m2
    i wymiarach 28.5 x 50,
    media w ulicy, z trzech stron ogrodzona,
    zadrzewiona, 200m do lasu,
    pozwolenie na budowe segmentowa -
    4 segmenty po dwa mieszkania
    cena 50,-USD/m2

    22 868-35-42
    Wanda





    Temat: sprzedam dzialke budowlana w Warszawie


    sprzedam:

    działka budowlana w Warszawie,
    kierunek Jablonna
    o powierzchni 1425m2
    i wymiarach 28.5 x 50,
    media w ulicy, z trzech stron ogrodzona,
    zadrzewiona, 200m do lasu,
    pozwolenie na budowe segmentowa -
    4 segmenty po dwa mieszkania
    cena 50,-USD/m2

    22 868-35-42
    Wanda


    Chyba w tej Polsce to wszyscy powariowali, za takie ceny to kupie
    ziemie w USA gdzie ludzie nie zarabiaja dolara na godzine tylko
    dwadziescia..........







    Temat: ="nd();" >samozadowolenie radnych
    wlasnie przeczytalem wywiady w DOOKOLA NAS z dwiema radnymi mijajacej kadencji

    jedna pani stwierdzila m.in.:
    "udalo sie rozwiazac problem przedszkola w Jablonnie...problemu przedszkola w Chotomowie nie udalo sie rozwiazac"
    "remontu do tej pory nie udalo sie przeprowadzic"
    "myslalam ze uda sie chociaz w czesci w naszej miejscowosci przeprowadzic wodociag"
    "jestem zadowolona ze wspolpracy z innymi radnymi"
    "nie mam tu sobie nic do zarzucenia"

    a druga pani stwierdzila m.in.:
    "gimnazjum nie ma gdzie pobudowac"
    "trzeba podjac jakies kroki bo w obecnej szkole robi sie naprawde ciasno"
    "na wybudowanie nowej szkoly potrzebna jest duza dzialka budowlana, ktora gmina musialaby kupic"
    "wiadomo ze najwieksze pieniadze ida w tej chwili do Jablonny"
    "liczylam na wiecej inwestycji na terenie Chotomowa i Dąbrowy Chotomowskiej"
    "mam poprawne stosunki ze wszystkimi radnymi"

    samozadowolenie, ze szkoda gadac

    jak ktos kto przez CZTERY LATA reprezentowal mieszkancow Chotomowa i ich interesy w radzie gminy moze wygadywac takie rzeczy???
    to przeciez radni maja wplyw na kolejne budzety gminy, na decyzje o inwestycjach, szkole, iwodociagach, td.
    a za najwiekszy sukces uwazaja ze sie ze wszystkimi lubia???

    radny powinien o interesy swojej spolecznosci WALCZYC, to jest jego obowiazek a nie nawiazywanie kolezenskich stosunkow

    dramatycznie potrzebujemy NOWYCH RADNYCH, ktorym sie chce i ktorzy potrafia cos zrobic dla swojej spolecznosci



    Temat: Plany poszerzenia wylotówek z Warszawy

    Modlińska: drogowcy w autokomisie
    Konrad Majszyk 09-01-2008, ostatnia aktualizacja 09-01-2008 00:51
    W obecności egzekutora urzędnicy wojewody przejęli wczoraj jedną z trzech działek niezbędnych do poszerzenia ul. Modlińskiej, między granicą miasta i ul. Aluzyjną.

    To pierwszy przypadek wykorzystania na potrzeby miejskiej inwestycji tzw. rządowej specustawy ułatwiającej pozyskiwanie ziemi pod inwestycje drogowe. Wcześniej właściciele gruntów ośmieszali urzędników, np. nie odbierając listów poleconych z nakazem opuszczenia terenu (pisaliśmy o tym w „Rz” w październiku).

    Na razie drogowcy uzyskali prawa do jednej działki, na której stoi autokomis.

    – W ten sposób chcemy przejąć także dwie pozostałe – mówi wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Mirosław Kazubek. – W marcu chcę wznowić prace budowlane – zapowiada.

    Roboty powinny zakończyć się latem. Na razie z trzypasmowej obwodnicy Jabłonny kierowcy zjeżdżają na jeden pas – do ul. Aluzyjnej. Budowana druga jezdnia urywa się w lesie (to jedna ze spornych działek). Koszt inwestycji to 45 mln zł.

    Dlaczego właściciele nie chcą odsprzedać terenu? Skarżą się, że urzędnicy wojewody zaniżyli wyceny nieruchomości. Teraz mogą nie zgodzić się na proponowane odszkodowanie i wystąpić do sądu o wyższe. Jednak ich pozwy nie zablokują już inwestycji.




    Temat: Specustawa a wywłaszczanie ziemi po budowę drogi
    http://www.rp.pl/artykul/82139.html

    Modlińska: drogowcy w autokomisie
    Konrad Majszyk 09-01-2008, ostatnia aktualizacja 09-01-2008 00:51

    W obecności egzekutora urzędnicy wojewody przejęli wczoraj jedną z trzech działek niezbędnych do poszerzenia ul. Modlińskiej, między granicą miasta i ul. Aluzyjną.

    To pierwszy przypadek wykorzystania na potrzeby miejskiej inwestycji tzw. rządowej specustawy ułatwiającej pozyskiwanie ziemi pod inwestycje drogowe. Wcześniej właściciele gruntów ośmieszali urzędników, np. nie odbierając listów poleconych z nakazem opuszczenia terenu (pisaliśmy o tym w „Rz” w październiku).

    Na razie drogowcy uzyskali prawa do jednej działki, na której stoi autokomis.

    – W ten sposób chcemy przejąć także dwie pozostałe – mówi wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Mirosław Kazubek. – W marcu chcę wznowić prace budowlane – zapowiada.

    Roboty powinny zakończyć się latem. Na razie z trzypasmowej obwodnicy Jabłonny kierowcy zjeżdżają na jeden pas – do ul. Aluzyjnej. Budowana druga jezdnia urywa się w lesie (to jedna ze spornych działek). Koszt inwestycji to 45 mln zł.

    Dlaczego właściciele nie chcą odsprzedać terenu? Skarżą się, że urzędnicy wojewody zaniżyli wyceny nieruchomości. Teraz mogą nie zgodzić się na proponowane odszkodowanie i wystąpić do sądu o wyższe. Jednak ich pozwy nie zablokują już inwestycji.
    Źródło : Rzeczpospolita



    Temat: ="nd();" >"Remont" Kisielewskiego

    prostu zrobię jak uważam a potem się będę martwił jeśli ktoś się przyczepi. Rób jak ci pasuje Jabłonna i powiat legionowoski to eldorado dla samowolki budowlanej W tej chwili buduje się budynek między ulicą Królewską a objazdem obwodnicy (za stacją gazu) na planowanej 15 metrowej drodze od ul. Zegrzyńskiej do Chotomowa. Pietnastometrowa droga plus 6 metrów granica zabudowy od ulicy tj 21 metrów. Nikogo to nie interesuje, trzeba zrobić doniesienie do inspektora powiatowego a ten z powodu braku ludzi przyjedzie za pół roku, kiedy budynek zostanie skończony. Ta droga to skrót z Legionowa do Chotomowa.
    Na ulicy Okulickiego buduje się dwa oddzielne budynki na małej działce, a obok wybudowano olbrzymią halę na co nie pozwala żaden plan. W planie jest jeden budynek na działce 1000 m2, zatem brak planu jest lepszy niż plan z ograniczeniami. Takich przykładów można wskazać wiele. Zycze Powodzenia



    Temat: ="nd();" >Zapraszamy Panią Wójt na spotkanie z mieszkańcami
    witam,

    odpowiedź Pani Wójt (po 16-tu dniach...)

    "Odpowiedź:
    Szanowny Panie Marcinie,

    Potwierdzam termin spotkania w dniu 31 maja 2008 r. Natomiast niestety nie będę się mogła z Państwem spotkać 27 kwietnia. O tym co udało nam się zrobić poinformuję Pana telefonicznie.

    W celu uzyskania zgód właścicieli działek we wsi Jabłonna i Chotomów na udostępnienie części ich nieruchomości na cele budowlane związane z budową ulicy Kisielewskiego informuję, że została opracowana mapa z koncepcją przebiegu projektowanej drogi, co umożliwiło przybliżone określenie zajmowanych powierzchni poszczególnych działek i podanie ich zainteresowanym osobom.
    Rozesłane zostały pisma z drukami zgód.
    Oczekuję na odpowiedzi (zgody) właścicieli działek, które mogą spływać do 31 maja 2008 r. zgodnie z ustalonym na spotkaniu terminem rozpoczęcia procedury wywłaszczeniowej.

    Nawiązując do problemów poruszonych na spotkaniu w sprawie nielegalnych składowisk odpadów, które znajdują się w okolicy ul. Kisielewskiego oraz nowoprojektowanej ul. Hanki, włączając w to odcinek łączący ul. Żwirki i Wigury, uprzejmie informuję, że zostały wysłane pisma do wszystkich właścicieli nieruchomości. Właściciele zostali wezwani do uprzątnięcia tychże działek oraz do utrzymania ich w należytym porządku. Właściciele w/w nieruchomości mają na to 14 dni od dnia otrzymania wezwania. Sprawę dotyczącą nielegalnych składowisk odpadów prowadzi Referat Ochrony Środowiska – tel. 022 767 73 29.

    Olga Muniak, Wójt Gminy "

    ---

    OK, odwołanie spotkania to nie tragedia.
    Zadzwonimy i zobaczymy, jakie nastepne kroki planuje nasza Pani Wojt.
    Do konca maja to chyba juz duzo czasu, by smieci uprzatnac na koszt wlascicieli dzialek a sytuacje prawna gminnej ulicy zalatwic wywlaszczeniami.

    pozdrawiam,

    Marcin



    Temat: ="nd();" >Poszerzenie Modlińskiej?
    Takie oto informacje udało mi się uzyskać -
    "Obecnie przed wojewodą toczy się postępowanie w sprawie wydania decyzji o
    uwarunkowaniach śrdowiskowych zgody na realizację inwestycji (poszerzenie
    Modlińskiej). Specustawa wcześniej Modlińską już obejmowała (DK 61). 30
    listopada 2006 r. (do MUW wpłynęło pismo 8 grudnia - szło 8 dni!!! - no tak
    strajk listonoszy) Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny postanowił uzgodnić
    przedsięwzięcie - przebudowę ul Modlińskiej na odcinku od ul. Aluzyjnej do
    granicy miasta (dł. 1118 m). Inwestycję powinien jeszcze uzgodnić Minister
    Środkowiska. Wojewoda może przeprowadzić przed wydaniem decyzji o UŚ rozprawę
    administracyjną z udziałem społeczeństwa i potem wojewoda wydaje decyzję w tej
    sprawie. Około 2-3 m-ce procedur. Potem decyzja musi się uprawomocnić (w
    skrajnym wypadku + 2-3 m-ce) i można skladać dokumenty - wniosek o wydanie
    decyzji lokalizacyjnej dla inwestycji celu publicznego jaką jest owa przebudowa
    ulicy Modlińskiej. W trakcie procedur zmierzających do wydania decyzji
    zostająokreślone szczegółowe granice terenu, który jest niezbędny do wykonania
    inwestycji (a tym samym określone zostają działki, które trzeba pozyskać:
    kupić, "dostać"-np. od Skarbu Państwa lub wywłaszczyć). Około 4-5 m-cy czekania
    na decyzję, potem jej uprawomocnienie się (do 2-3 m-cy) i można pozyskiwać
    grunty, zwłaszcza te sporne, tzn. działki które nie są potrzebne w całości pod
    inwestycję, tylko w części, albo działki które trzeba wywłaszczyć. Aczkolwiek
    nowela specustawy trochę przyśpiesza te pozyskanie gruntu, to i tak powiedzmy
    dotychczasowe doświadczenia (np. nabywanie gruntu pod MP) wskazują, że trwa to
    co najmniej rok. W międzyczasie dopracowujemy projekt budowlany. Jak już jest
    grunt i projekt to można starać się o prawomocne pozwolenie na budowę (to też
    może trwać w sumie rok - patrz obwodnica Jabłonny). Przebudowa potrwa pół roku.
    Podsumowując w pesymistycznym wariancie Modlińska będzie 2x3 do granic miasta
    (do obwodnicy Jabłonny) za nawet 3,5 roku! Optymistycznie 1,5 roku - w połowie
    2008".



    Temat: ="nd();" >parkowanie na Leśnej
    Moi drodzy czytaliście jakie gmina ma najświeższe informacje :-)

    "
    Pytanie: (kategoria: Inwestycje Infrastrukturalne)
    Szanowna Pani Wójt, prawie dwa miesiące temu wysłałam zapytanie kto był taki "zdolny" i wymyślił usytuowanie latarni na Leśnej i nie dostałam odpowiedzi.
    Mam też drugą kwestię, czy prawda jest, że Gmina przejęła od właścicieli ulicę idącą pod blokami dawne TBS Mazowsze? Jeśli tak to czy gmina ma zamiar postawić zakaz zatrzymywania się i go egzekwować? Teraz jest tragedia na tej ulicy. Jeszcze większa jest z parkowaniem, ale od tego Gmina umywa ręce. Myślałam, że po to jest Pani Wójtem, żeby nam pomagać... Parkingów nie ma, prywatni inwestorzy budują swoje (zresztą niezgodnie ze sztuką budowlaną - parking przy Leśnej 17A), za które będzie pobierał sowite opłaty... A nie można by zrobić gminnego, bezpłatnego parkingu?? Pozdrawiam i czekam na większe zaangażowanie w pomoc naszym mieszkańcom. Nowa Leśna nie tknięta ...
    (Marta Burska, 18.09.2008 r.)
    Odpowiedź:
    Szanowna Pani Marto,
    Oświetlenie na ul. Leśnej zostało wykonane zgodnie z projektem i pozwoleniem na budowę.

    Edward Ostrowski, Naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju

    Gmina zmierza do przejęcia wszystkich udziałów w prawie własności drogi biegnącej pod blokami dawnego osiedla TBS Mazowsze. Z końcem lipca br. Gmina przejęła w drodze darowizny od Przedsiębiorstwa Budowy Elektrowni i Przemysłu „Beton – Stal Ostrołęka” znaczną część wspomnianych udziałów (darowizna, o której mowa jest konsekwencją wykonania uchwały Nr XXIII/241/2008 Rady Gminy Jabłonna z dnia 2.07.2008).
    Gmina Jabłonna nie posiada gruntów w bezpośrednim sąsiedztwie „Osiedla Leśna 17”. Inwestor – Przedsiębiorstwo Budowy Elektrowni i Przemysłu „Beton – Stal Ostrołęka” posiada trzy działki (po 1100 m²) przeznaczone pod budowę parkingów i garaży. Wyżej wymienione przedsiębiorstwo posiada do sprzedaży miejsca postojowe na wybudowanym przez nie parkingu.

    Tomasz Góralski, Kierownik Referatu Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami
    "

    Pozdrawiam



    Temat: Supermarkety w naszym mieście
    Wbrew oczekiwaniom niektórych nie pragnę narzekać na ilość super i hipermarketów w Nowym Dworze. Uważam, że jak komuś nie "leży" dokonywanie tam zakupów to po prostu nie bedzie tam robił zakupów. Ale widząc po ilości klientów w tych sklepach duża część mieszkanców nie ma nic przeciwko sklepom wielkopowierzchniowym. Im ich więcej tzm wiksya konkurencja i tym więcej pracy dla mieszkańców. I nie wmawiajcie, że przez Kaufland zamknięto jakieś małe sklepy, bo nie dośc, że Kaufland zatrudnił ok. 100 osób to jeszcze wokół niego powstają nowe sklepy dając nowe miejsca pracy, które korzystają z tego, że Kaufland przyciąga klientów nawet z dużych odległości. A o zamknięciach po jego otwarciu nie słyszałem.

    W związku z tym chciałbym zapytać czy wiecie coś na temat nowych supermarketów w naszym mieście?
    Jest ich obecnie (jeśli się nie mylę) pięć:
    1. Biedronka
    2. Carrefour Express
    3. Polo Market
    4. Kaufland
    5. Lidl

    /6. Czy wiadomo coś o powstaniu w Twierdzy Tesco?

    /7. Mówi się też o planach budowy dużego hipermarketu na terenach inwestycyjnych koło stacji paliw BP. (Przydałby się może jakiś market budowlany jak Ikea lub Obi, żeby kupując meble nie płacić słono za transport z Warszawy lub z Jabłonnej).
    Może ktokolwiek cokolwiek wie na ten temat?

    /8. Co ze sprzedaną przez miasto działką przy Kauflandzie na której miał powstać market elektroniczny lub małe centrum handlowe?

    Sądzicie, że za duże skupienie obiektów handlowych?
    Uważam, że ul. Morawicza powinna stac sie właśnie "handlową" ulicą Nowego Dworu. Po budowie wiaduktu stanie się jeszcze lepiej dostępna dla mieszkańców centrum miasta. Wystarczy popatrzeć na inne miasta, gdzie hipermarkety skupiaja się wokół siebie, a klient robiący zakupy w markecie budowlanym, może przy okazji zrobić zakupy spożywcze, czy też naprawić samochód, pójść do kina, itp.

    Jeśli jednak spowoduje to zbyt duże zatłoczenie na tej ulicy to proponuję największy market zbudować przy obwodnicy, a jednocześnie dogadać się z właścicielem co do uruchomienia bezpłatnych autobusów dowożących do sklepu. Takie rozwiązania funkcjonują nie tylko w Warszawie ale i w mniejszych miastach.

    mieszkaniec_OM dnia Nie Lis 02, 2008 18:28 pm, w całości zmieniany 1 raz



    Temat: ="nd();" >Pytanie do kandydatki Muniak i kandydata Kwiatkowskiego ???
    Witam,

    Większość forumowiczów prosi o podanie źródeł informacji. Kolega PiVi, obraża się, że w googlach nic takiego nie występuje. Owszem, sprostowanie, trzeba wiedzieć gdzie szukać albo mieć dostęp do archiwalnych numerów prasy. Wszystkie informacje tutaj podawane są zaczerpnięte z internetu. Nie daje żadnej gwarancji, że są prawdziwe, po prostu gwarancją jest wiarygodność publikacji prasowych. W żaden sposób też nie zarzucam komukolwiek przestępstw. Każy ma możliwość odniesienia się do tych spraw i sprostowania na tym forum. A kolega Poltusk, zdaje się informaji ma bardzo dużo. Skoro więc ma taka wiedzę to może nam udowodnić, że się czepiamy albo to bezpodstawne ataki.

    A teraz kolejna garstka artykułów znalezionych tym razem w Rzeczypospolitej. Cytuję "

    Mocny człowiek z Jabłonny
    Osobą wspierającą Smogorzewskiego i dziwny układ jest Jerzy Łuba, współtwórca Platformy Samorządowej, długoletni wójt w Jabłonnie (miejscowość oddalona o 2 km od Legionowa), bohater wielu publikacji prasowych, m.in. "Gazety Wyborczej", "Rzeczpospolitej", "Życia Warszawy". Jest jedynym wójtem w kraju, który został zawieszony w pełnieniu funkcji przez legionowską prokuraturę. Uprawomocnił się właśnie wyrok skazujący go na dwa lata więzienia w zawieszeniu za nieumyślne paserstwo. Łuba przyjął w rozliczeniu od Wiesława Niewiadomskiego, pseudonim Wariat - jednego z domniemanych przywódców gangu wołomińskiego - mazdę 626, która okazała się kradziona.
    - Niewiadomskiego nie znałem. Przedstawił mi się jako biznesmen. Wynająłem mu pieczarkarnię. Zapłacił mi za to samochodem, okazało się, że kradzionym - mówi Jerzy Łuba.
    Roman Smogorzewski, obecny prezydent Legionowa, który utworzył Platformę Samorządową wraz z Jerzym Łubą, zapewnia, że o kontaktach Łuby z Niewiadomskim, domniemanym szefem gangu wołomińskiego, nic nie słyszał.
    - Znam Jerzego Łubę, bo wcześniej jako starosta powiatu współpracowałem z nim, kiedy był wójtem Jabłonny. Wspólnie zbieraliśmy fundusze na policję i straż pożarną - mówi prezydent Smogorzewski.
    Łuba swego czasu zainteresował tanimi działkami budowlanymi w Jabłonnie - jednej z gmin powiatu legionowskiego - znane osoby, m.in. Stanisława Iwanickiego - byłego ministra sprawiedliwości, generała Andrzeja Kapkowskiego - byłego szefa UOP, generała Marka Papałę - byłego komendanta głównego policji.
    - Namawiałem też na działkę Wiesława Huszczę, byłego skarbnika SdRP. Dawniej graliśmy razem w piłkę - mówi Łuba. - Dzięki ściągnięciu ważnych ludzi chcieliśmy podnieść atrakcyjność Jabłonny.
    Potwierdza to była wicewójt Jabłonny Katarzyna Dąbrowska. Pisała też o tym "Gazeta Wyborcza" (31 marca - 1 kwietnia 2001 roku).
    Znacie mnie wszyscy
    Zastępcą wójta Łuby był również Krzysztof Zakrzewski, emerytowany oficer chemik. Kiedyś na korytarzu urzędu zatrzymał Zakrzewskiego pewien człowiek.
    - Ten facet nie patrzył mi w oczy, ale na czubek głowy. Spytał, dlaczego jestem źle nastawiony do generała Kapkowskiego? Odpowiedziałem, że chyba wolno mi mieć wątpliwości. Było to po tym, jak Kapkowskiemu sprzedano działkę bez uchwały Rady Gminy, że rezygnuje z prawa pierwokupu. A ja się tego domagałem - relacjonuje Zakrzewski.
    Wójt Jabłonny uciekał się do różnych sposobów, aby wywrzeć wrażenie na zastępcy.
    - Kiedyś na posiedzeniu zarządu Łuba wyjął dwa pistolety i położył na biurku - opowiada Zakrzewski. - Powiedziałem, żeby je schował, bo z bronią miałem do czynienia w wojsku. Dowiedziałem się, że po cichu w Urzędzie Gminy przyznali sobie wysokie premie. Zażądałem dokumentów. Okazało się, że Łuba otrzymał dziesięć tysięcy złotych, bo, jak mówił, "obraca się wśród bogatych ludzi i musi mieć wysokie premie".
    Przed domem Zakrzewskiego spłonął samochód. Policja znalazła butelkę po benzynie, ale sprawców nie wykryła.
    Zakrzewski mieszka w Chotomowie i - podejmując się funkcji wicewójta Jabłonny - nie miał zielonego pojęcia, co się dzieje w urzędzie. Spytał Łubę, jak zorganizował komasację, bo grunty w gminie są bardzo rozdrobnione.
    - Łuba popatrzył na mnie jak na idiotę. Za niego nie wybudowano w gminie ani metra wodociągu, ani metra kanalizacji - relacjonuje Zakrzewski.
    Jerzy Łuba startował w obecnych wyborach samorządowych na wójta Jabłonny. Na plakacie obok swojego zdjęcia napisał: "Znacie mnie wszyscy".



    Temat: Nieruchomości
    Tańsze mieszkania zniechęcają do kupowania działek pod domy

    Aneta Gawrońska 21-07-2008, ostatnia aktualizacja 21-07-2008 05:10

    27 procent w stolicy, 150 procent w Poznaniu i 133 procent w Gdańsku – o tyle w skali roku poszły w górę maksymalne ceny działek. Tegoroczna wiosna przyniosła jednak uspokojenie na tym rynku. Tak wynika z raportu Szybko.pl i Expandera

    Okazuje się jednak, że popyt na ziemię jest dziś ograniczony. Tańsze mieszkania i drożejące grunty budowlane powodują, że klienci częściej rozważają kupno lokalu niż ziemi pod budowę domu.

    Droższe coraz droższe

    W porównaniu z drugim kwartałem 2007 r. maksymalne ceny ziemi wzrosły także we Wrocławiu (o 70 procent) i w Krakowie (59 procent). W tym ostatnim mieście, jak podaje Marta Kosińska, analityk Szybko.pl, w zeszłym roku nie było ofert w cenie powyżej 1 tys. zł za mkw. Dziś zaś stanowią one ponad 6 procent podaży.

    – W Gdańsku cenę powyżej 300 zł za mkw. osiąga dziś prawie 27 procent wszystkich ofert, podczas gdy w 2007 r. nie było ich wcale – podaje analityk Szybko.pl. – W przypadku Warszawy, Krakowa i Wrocławia to właśnie pojawienie się działek budowlanych w bardzo wysokich cenach za mkw. wpłynęło na zmianę sytuacji na rynku i wahania cen średnich, jakie nastąpiły w trakcie ostatnich 12 miesięcy.

    Średnie ceny działek w Krakowie i we Wrocławiu są dziś na poziomie porównywalnym z zeszłorocznym. – Efekt zawyżania średniej przez ceny maksymalne został zniwelowany pojawieniem się na rynku szerszej oferty działek w niższych cenach – tłumaczy Marta Kosińska. – W Krakowie nie dość, że pojawiły się oferty w cenach niższych niż przed rokiem, to znacznie zwiększyła się podaż działek w cenach od 200 do 300 złotych. W 2007 r. stanowiły one 25 procent podaży, a dziś 37 procent.

    Więcej za ziemię pod Warszawą

    Działki budowlane w Warszawie są dziś droższe w porównaniu z ubiegłym rokiem o 12 procent. – Jest to efekt zmniejszenia się liczby ofert gruntów w cenach poniżej średniej (250 – 500 złotych za mkw.) z 23 do 14 procent – podaje Marta Kosińska. Szersza niż przed rokiem jest też oferta działek drogich, powyżej 2 tys. zł za mkw.

    Inaczej niż na przestrzeni roku wyglądał rynek w samym drugim kwartale tego roku.

    – Mimo że wiosna jest tradycyjnie okresem wzmożonego zainteresowania kupnem działek budowlanych, to w tym roku tradycyjny, sezonowy wzrost popytu nie przełożył się na wzrost cen. Trafna wydaje się prognoza z poprzedniego kwartału o zahamowaniu fali zwyżek – mówi Marta Kosińska. Powodem, podobnie jak w przypadku rynku mieszkaniowego, jest ograniczony popyt. – Aby kupić 500-metrową działkę w Warszawie, trzeba dysponować kwotą 494,5 tys. zł, w Krakowie jest to wydatek rzędu 165 tys. zł, we Wrocławiu 130 tys. zł, a w Poznaniu – 193 tys. zł. Kupno ziemi jest dopiero początkiem inwestycji, dalsze koszty związane z budową domu to kolejne setki tysięcy złotych, nie mówiąc już o trudnościach związanych z realizacją tego typu inwestycji, czasie, formalnościach itp. Z drugiej strony spadające ceny mieszkań zachęcają kupujących do spojrzenia na ten rynek łaskawszym okiem. Czynnik ten także prowadzi do ograniczenia popytu na ziemię – tłumaczą analitycy Szybko.pl.

    W efekcie, w ciągu ostatnich trzech miesięcy spadły średnie ceny w Gdańsku (22 proc.), we Wrocławiu i Krakowie (o 14 proc.), w Poznaniu (o 10 proc.) i w Warszawie (o 4 proc.)

    – Obniżenie się średniej ceny nie oznacza, że równomiernie staniały wszystkie działki dostępne na rynku – zastrzega Marta Kosińska. – Jest to w głównej mierze efekt zwiększenia podaży działek o niższych cenach: w przypadku Warszawy po raz pierwszy od roku pojawiły się w ofercie działki w cenie poniżej 300 złotych za metr. Podobnie w innych miastach zwiększył się procentowy udział działek najtańszych. Należy jednak zaznaczyć, że są to działki zlokalizowane w dzielnicach peryferyjnych, a ceny działek najatrakcyjniej położonych nadal rosły, czego dowodem jest wzrost cen maksymalnych.

    Średnia cena mkw. działki w Warszawie to 989 zł, średnia powierzchnia: 1505 mkw. W porównaniu z pierwszym kwartałem cena minimalna spadła o 150 złotych, a maksymalna wzrosła o kolejne 200 zł, do 3,8 tys. zł za mkw. – Działki poniżej 500 złotych za mkw. są niemal nieosiągalne – podają analitycy. Stanowią zaledwie 3,54 proc. oferty.

    W większości miejscowości podwarszawskich ceny ziemi w drugim kwartale nadal rosły. Najpoważniejszy wzrost, bo o 28 procent, nastąpił w Legionowie, o 15 procent wyższa jest cena w Jabłonnie, a o 19 procent w Konstancinie.

    Ile za ziemię w miastach

    - Warszawa 989

    - Kraków 330

    - Wrocław 260

    - Gdańsk 270

    - Poznań 386

    (średnie ceny w drugim kwartale 2008 roku w zł za mkw.)źródło: Szybko.pl i Expander

    Źródło : Rzeczpospolita

    http://www.rp.pl/artykul/165308.html



    Temat: Nieruchomości
    Ceny wywoławcze najbardziej urosły w stolicy

    Grażyna Błaszczak 13-01-2008, ostatnia aktualizacja 13-01-2008 22:17

    Jeszcze rok temu można było znaleźć w Warszawie ziemię pod zabudowę w cenie porównywalnej do krakowskiej czy wrocławskiej. Teraz jest to już niemożliwe. Ceny minimalne w stolicy są ponad cztery razy wyższe niż w Poznaniu, Wrocławiu czy Krakowie – wynika z danych szybko.pl

    – W stolicy nastąpił w 2007 r. najwyższy, bo aż siedmiokrotny wzrost ceny minimalnej, po której można było kupić działkę budowlaną. Tak wysoka dynamika wzrostu stawek w Warszawie oraz poziom cen kilkakrotnie wyższy niż na terenie kraju, świadczą zarówno o bardzo dużym popycie na działki, jak i nieporównywalnie wysokich możliwościach finansowych kupujących – mówi Marta Kosińska z serwisu szybko.pl, który wspólnie z Expanderem przygotował raport o rynku nieruchomości w ub.r.

    Gdańsk po Warszawie

    Drugie miejsce w rankingu najwyższego wzrostu cen gruntów w minionym roku zajął Gdańsk. Tu cena minimalna, jak podaje szybko.pl, wzrosła o 333 proc. i była na koniec 2007 roku drugą, co do wysokości po Warszawie. Podobna była też skala wzrostu ceny maksymalnej – 300 proc.

    – Jeśli chodzi o ceny maksymalne w innych dużych miastach, to w Krakowie w ciągu roku wzrosły one o 235 proc., we Wrocławiu o 200 proc., a w Poznaniu o 155 proc. – wylicza Marta Kosińska. Dodaje jednak, że w ostatnim kwartale 2007 roku w wymienionych miastach poza Poznaniem nastąpiły spadki cen, co pozwala postawić tezę, iż ceny ziemi osiągnęły poziom, przy którym podaż zrównoważyła się z popytem.

    W przypadku Warszawy, spadek ceny średniej to w znacznej mierze efekt obniżenia oczekiwań finansowych ze strony osób sprzedających działki najlepiej zlokalizowane, a przez to najdroższe. Drugim czynnikiem wpływającym na obniżenie stawek była większa liczba ofert w cenie do 150 euro za metr w porównaniu z trzecim kwartałem 2007 r.

    Okolice stolicy

    Średnia cena metra kwadratowego działki budowlanej pod Warszawą, liczona dla 13 podwarszawskich miejscowości przez szybko.pl, wyniosła w IV kwartale 2007 roku 374 zł, czyli nieco ponad 100 euro.

    – Jest to stawka na niemal identycznym poziomie jak w poprzednim kwartale (380 złotych). Widać więc stabilizację, co jednak nie oznacza, że w poszczególnych miejscowościach ceny pozostały bez zmian – wyjaśnia Marta Kosińska.

    Raport wskazuje na bardzo wysoki wzrost ceny średniej: o 37 proc., a maksymalnej z 700 do 1000 złotych w Izabelinie. W rezultacie okazało się, że to najdroższa w tym momencie lokalizacja w pobliżu Warszawy. Znaczny, bo 15-proc. wzrost średnich stawek odnotowała także sąsiadująca z Izabelinem gmina Babice. O kolejne 16 proc. wzrosły ceny w Łomiankach. Zyskały także inne gminy położone na północ: od Warszawy: Jabłonna – 4 proc., Błonie – 6 proc., Marki – 2 proc. Odwrotnie zachowywały się ceny na południe od stolicy: o 19 proc. spadły ceny w gminie Konstancin, o 16 proc. w Milanówku, o 23 proc. w Otwocku, o 11 proc. w Józefowie.

    – Prawdopodobnie jest to efekt trudności komunikacyjnych, jakie przeżywała w ostatnich miesiącach stolica na skutek remontów dróg, którymi do miasta udają się mieszkańcy miejscowości położonych na południu. Z drugiej strony powoli zaczynają się materializować plany nowych mostów na północy Warszawy oraz metra, które to inwestycje mogą w perspektywie 2 – 4 lat ogromnie ułatwić komunikację z centrum, a więc wpłynąć na atrakcyjność położonych tam gruntów – twierdzi Marta Kosińska.

    W ciągu roku w serwisie http://www.szybko.pl pojawiło się 8270 ofert sprzedaży działek budowlanych o powierzchni do 5 tys. mkw. W ciągu III i IV kwartału 2007 r. sprzedający wystawili pięć razy więcej ofert niż w pierwszym półroczu ub.r., a średni czas sprzedaży działki skrócił się czterokrotnie. Wg autorów powyższego raportu, działo się tak pomimo galopujących cen, co świadczy o dużym popycie na ziemię pod inwestycje budowlane.

    Źródło : Rzeczpospolita

    http://www.rp.pl/artykul/83485.html



    Temat: ="nd();" >DK 61 Przejscie przez Legionowo
    Janusz Piechocinski informuje :PRZEBUDOWA DROGI KRAJOWEJ NR 61
    ODCINEK przejście przez LEGIONOWO

    OPIS ZADANIA
    Przedsięwzięcie polega na rozbudowie istniejącej jednojezdniowej drogi krajowej nr 61 do dwujezdniowej drogi klasy G na odcinku od miejscowości Jabłonna do miejscowości Michałów-Reginów, długości ok. 4,5 km wraz z przebudową wiaduktu nad linią kolejową (w ramach odcinka II).
    Powiązania przebudowywanego odcinka drogi krajowej nr 61 z drogami publicznymi zapewnione będzie poprzez jednopoziomowe skrzyżowania oraz rozbudowany układ równoległych dróg dojazdowych. Całe zadanie zostało podzielone na 3 odcinki. Przebudowa wiaduktu wraz z budową bezpośrednich dojazdów (odcinek II dł. 0,8 km) warunkuje rozpoczęcie robót na pozostałych odcinkach.

    GŁÓWNE PARAMETRY

    Klasa drogi – G,
    Przekrój dwujezdniowy – 2 x 2 pasy ruchu.
    Dostępność ograniczona do skrzyżowań

    HARMONOGRAM PRAC PRZYGOTOWAWCZYCH I REALIZACJI - AKTUALNY STAN
    Dla odcinka I od km 18+140 do km 19+515
    - Decyzję o ustaleniu lokalizacji drogi uzyskano w dniu 13.09.2005 r. Decyzja stała się ostateczna z dniem 30.01.2006 r., co pozwoliło Oddziałowi na rozpoczęcie procesu wykupu gruntów.
    - Wykup terenu - 20 działek nabyto aktami notarialnymi; u Wojewody są złożone wnioski dotyczące 25 działek, w tym wywłaszczeniowe dla 25 działek, uzyskano zgody na czasowe zajęcie dla 30 działek, do uzyskania zgody na 104 działki. Przewidywany termin uzyskania prawa do dysponowania terenem - 31.12.2007 r.
    - W oparciu o złożony w dniu 13.02.2007r. wniosek do Prezydenta Legionowa, toczy się postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Przewidywany termin uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach - czerwiec 2007 r.
    - W trakcie opracowania jest projekt budowlany. Zakończenie prac projektowych – grudzień 2007 r.
    Ponadto wstępnie przyjęty harmonogram prac dla tego zadania przewiduje:
    - Uzyskanie pozwolenia na budowę - 02.2008 r.
    - Realizacja - 04.2008r. – 11.2009r.

    Dla odcinka II od km 19+515 do km 20+390
    Zadanie od roku 2006 ujęte w planie zadań inwestycyjnych GDDKiA O/WA (źródło: Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie ustalenia Programu rzeczowo – finansowego dla inwestycji drogowych realizowanych z wykorzystaniem środków Krajowego Funduszu Drogowego, Dz.U.nr 28 z dn. 20 lutego 2007 r.)
    - Pozwolenie na budowę (z rygorem natychmiastowej wykonalności) wydane w dniu 25.01.2007r. nie jest prawomocne, wpłynęły odwołania.
    - Oddział uruchomił procedurę przetargową na wybór wykonawcy robót (otwarcie ofert - 15.05.2007 r.) oraz nadzór inwestorski (otwarcie ofert - 25.05.2007 r.)
    - Planowane rozpoczęcie robót: Czerwiec 2007 r. Zakończenie: do 30 września 2009 r.

    Dla odcinka III od km 20+390 do km 22+620
    - W oparciu o złożony w dniu 13.02.2007r. wniosek do Prezydenta Legionowa, 28.04.2006r. uzyskano decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach.

    Ponadto wstępnie przyjęty harmonogram prac dla tego zadania przewiduje:
    - W opracowaniu są materiały do wniosku o uzyskanie decyzji o ustaleniu lokalizacji drogi. Złożenie wniosku o uzyskanie decyzji lokalizacyjnej - 06.2007r.
    - Uzyskanie decyzji lokalizacyjnej - 09.2007r.
    - Projekt budowlany - 06.2008r.
    - Pozwolenie na budowę - 08.2008r.
    - Realizacja - 10.2008r. – 10.2010r.

    INFORMACJA O MOŻLIWYCH ZAGROŻENIACH
    Odcinek II
    - Odwołania od decyzji Wojewody o niezwłoczne zajęcie nieruchomości działek nr 3/1; 13/3; 135 - Sprawy w WSA. (wywłaszczenia).
    - Dla rozpoczęcia budowy jest konieczne przełożenie światłowodu relacji GWŁ Legionowo-GWŁ Białobrzegi. Na budowę linii należy uzyskać pozwolenie na budowę.
    Przybliżona data uzyskania pozwolenia na budowę – 30.06.2007 r.

    SZACUNKOWY KOSZT REALIZACJI

    Szacunkowy koszt realizacji trasy – ok. 145,0 mln zł łącznie z pracami przygotowawczymi.



    Temat: ="nd();" >O co chodzi?
    O co tu chodzi?

    Po pierwsze, po co ten pośpiech. Dlaczego sprawa zakupu staje się najważniejszą stawianą na początku urzędowania rady? Pamiętam, być może się mylę, że prawo do zakupu działki poprzedni wójt uzyskał gdzieś w okolicy kwietnia 2006. Był wójt miał większość w radzie, no to, dlaczego nie zostało to zrealizowane na przestrzeni od kwietnia do października?

    Po drugie, dlaczego jeśli to takie pilne, to potrzeby komunalne potrzebujących rodzin realizowane są w ten sposób, bo jeśli ludzie czekają na mieszkania, to zakup działki im nie pomoże, bo trzeba najpierw zburzyć potem zbudować, a tu podobno na głowę się wali, pośpiech w podjęciu decyzji nic nie pomoże.

    Po trzecie – ile to będzie kosztowało? Z tego, co rozumiem wycena była nieaktualna i p. Wójt zamówiła nową. A czy wartość działki, to wszystkie koszty?, przecież to trzeba zburzyć. Tym samym zapewnić mieszkanie dla ludzi tam mieszkających. Potem zbudować i pewnie w coś wyposażyć. A żeby było śmieszniej na początek odremontować, bo ludzi na bruk się nie da wyprowadzić.

    Po czwarte - Lokalizacja działki. Czy to musi być w tym miejscu, czy nie można by tam czegoś ważnego wstawić, przecież to centrum Jabłonny, oczywiście najpierw powinien być pomysł, a potem się wydaje kase.

    Po piąte – Przeznaczenie. Miał być komisariat, albo budynek gminy, a teraz mieszkania komunalne, od kiedy. No i co z komisariatem?

    No i było dużo wątpliwości:
    Plan zagospodarowania nie przewiduje tam budownictwa tego typu, a nawet zabrania.
    Mariusz w Dookoła i na Forum napisał:

    Jednym z ważnych powodów przeciw zakupowi tej działki jest brak określonego celu, tzn. brak ostatecznego pomysłu, na jaki cel ją przeznaczyć.
    Nikt z Urzędników Gminy nie potrafił odpowiedzieć czy działka ta kwalifikuje się na wybudowanie m.in. budynku komunalnego (szerokość działki 30m) i nie ma uzasadnienia celu zakupu

    Radny Modzelewski

    Wójt Kubalski i jego poplecznicy, uchwalili na ten teren plan przestrzennego zagospodarowania, który zabrania w tym rejonie budownictwa wielorodzinnego. […] więc po co ją kupować. U mnie punkt dla Radnego.

    Nawet Radny Giziński, który jest zwolennikiem tego pomysłu, ma wątpliwości:
    czy jeśli gmina zakupi tę nieruchomość to czy będzie możliwe wybudowanie tam nowego budynku. Sprawę tę, która dotyczy Prawa Budowlanego powinien rozstrzygnąć pracownik urzędu, który zajmuję się inwestycjami. Kupmy nie wiadomo co, coś tam będzie, może. Gospodarują!

    Jeszcze parę wątpliwości. Czy jest właściwe skupianie rodzin z problemami w jednym miejscu? Na całym świecie kończy się to w jeden sposób. Tak powstają getta. No i czy jak ja zacznę pić, przestanę płacić moje zobowiązania, to też gmina coś dla mnie zbuduje. Brat z hameryki opowiadał mi, że powiedzmy, niektórzy czarni obywatela mają taki pomysł na życie: żeby naprodukować jak najwięcej potomków. Socjal zapewnia dostatnie życie. Bardzo to wychowawcze.

    Radny Gziński:
    Niestety wielu krytycznie nastawionych do władz gminy mieszkańców tego nie rozumie.
    Dlaczego do władz gminy? Tylko do tej części rady, której motywów ja nie mogę zrozumieć. Ja jestem krytyczny, bo to wszystko jest niebywale mętne. A czasami wręcz sprzeczne.

    Może się znajdzie jakiś geniusz, który rozwieje moje wątpliwości. Będzie trudno. Aha, jeśli pominąłem jakieś ważne kwestie związane z tym tematem to proszę o informację.

    Tomek



    Temat: S-7
    Byłam ciut wyłączona z życia i nic nie wiem!! nie miałam czasu śledzić prasy...
    Teraz nie mam czasu szukać ... na forum gazety znalazłam szybko tylko, jeżeli o czymś wiecie - wklejcie??

    • Mała obwodnica warszawska jednak powstanie
    kristoflaskowski 18.08.06, 16:51 + odpowiedz

    Zatwierdzony został przebieg warszawskiego węzła drogowego, tzw. małej
    obwodnicy warszawskiej. Ostateczny koszt wyniesie 15 mld zł - poinformował
    PAP w piątek Artur Mrugasiewicz z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg
    Krajowych i Autostrad (GDDKiA).

    Ostateczny przebieg trasy zatwierdził wojewoda mazowiecki. Kluczowymi jej
    punktami będą na zachodzie skrzyżowanie trasy A2 w Konotopie; na wschodzie -
    skrzyżowanie ul. Lubelskiej. Według planów trasa połączy autostradę A2, która
    zostanie doprowadzona do Warszawy od zachodu i zakończy się na węźle drogowym
    Konotopa, z drogami ekspresowymi S-2 i S-8.

    Od wschodu węzeł łączyć się będzie ze skrzyżowaniem drogowym Lubelska, które
    zostanie połączone z drogami ekspresowymi S-17 i S- 7.

    Warszawski węzeł drogowy będzie trasą ekspresową, której zadaniem będzie
    rozprowadzenie ruchu napływającego do Warszawy z planowanej autostrady i dróg
    ekspresowych, przy ominięciu centrum miasta. Według projektu GDDKiA, tzw.
    mała obwodnica warszawska ma także zapewnić szybkie i bezpieczne powiązania
    komunikacyjne między poszczególnymi dzielnicami oraz rozwijającymi się
    gminami obrzeża stolicy.

    Według GDDKiA konieczne jest jak najszybsze rozpoczęcie prac przy warszawskim
    węźle drogowym. Zakłócenie ruchu na drogach i ulicach Warszawy powoduje
    bowiem, że na ponad 70 proc. stołecznych ulic szybkość podróżna w godzinach
    szczytu nie przekracza 15 km/h.

    Jazda po mieście jest coraz bardziej niebezpieczna z powodu "dużej
    kolizyjności rozwiązań komunikacyjnych" i coraz szybszej degradacji
    nawierzchni ulic. Rośnie też poziom hałasu i spalin.

    Pierwszym etapem realizacji projektu jest budowa węzła drogowego Konotopa o
    długości 44,8 km. W obecnym roku i w I półroczu 2007 r. planowane są wykupy
    działek pod inwestycję. Prace budowlane są planowane na lata 2007-2009.

    Fragment północnej części warszawskiego węzła drogowego - odcinek od ul.
    Powązkowskiej do Marek o długości 12 km, będzie zrealizowany w latach 2006-
    2010. W latach 2006-2007 mają być wykupione grunty i opracowany projekt
    budowlany, zaś same prace mają trwać od roku 2008 do 2010 (z możliwością
    rozpoczęcia w końcu III kw. 2007 r., co pozwoliłoby zakończyć budowę w 2009
    r.). W latach 2008-2009 ma być zrealizowany odcinek drogi ekspresowej S- 7,
    długości 12,5 km, wiodący od Kiełpina do Trasy AK.

    Węzeł w Markach jest połączony z trasą S-8, której modernizację na długości
    14,7 km - do węzła w Radzyminie - zaplanowano na lata 2010-2012. Ostateczna
    lokalizacja drogi ma być ustalona w przyszłym roku, zaś wykup gruntów i
    przygotowanie planu budowlanego nastąpi w latach 2008-2009.

    Z drugiej strony węzeł ten rozpoczyna odcinek obwodnicy Warszawy wiodący do
    skrzyżowania ul. Lubelskiej, o długości 22,2 km. W latach 2006-2008 na
    odcinku tym mają być wykupione działki i przygotowany projekt budowlany.
    Realizacja planowana jest na lata 2008-2011.

    Na południu odcinek warszawskiego węzła drogowego, prowadzący od skrzyżowania
    Konotopa do ul. Puławskiej, z łącznikiem do Międzynarodowego Portu Lotniczego
    Okęcie i ul. Marynarskiej o łącznej długości 20 km, będzie budowany w latach
    2006-2009. Według biura prasowego GDDKiA na części tego odcinka zostały już
    wykupione grunty i wykonano projekt budowlany.

    Następnym etapem, do zrealizowania w latach 2009-2012, ma być odcinek od ul.
    Puławskiej do skrzyżowania ul. Lubelskiej. Na obszarze Ursynowa, między
    ul.Indiry Gandhi a Rosoła, zostanie wybudowany tunel. Od ul. Patriotów do
    ul.Lubelskiej planowana jest estakada przecinająca Mazowiecki Park
    Krajobrazowy.

    W ramach budowy warszawskiego węzła drogowego planowane są także: obwodnica
    Jabłonnej i rozbudowa drogi krajowej na odcinka Warszawa- Piaseczno o
    długości 5,6 km (ma być ukończona w przyszłym roku). W latach 2007-2009 ma
    być zbudowana droga dojazdowa z Piaseczna do Góry Kalwarii (13,8 km) oraz
    wybudowana obwodnica Góry Kalwarii (8,6 km).



    Temat: ="nd();" >Obwodnica Jabłonny

    Buchachachacha. Na tym forum źle można pisać tylko o ekipie Muniakowej. O ekipie, która odeszła należy pisać dobrze lub wcale. Taka tradycja w Narodzie Polskim. To dobry znak wróżący, że poprzednicy odeszli na zawsze. Pozdr.
    Oni nie odeszli, są cała piątką i żadna siła ich nie rusza, nawet "Alternatywa" Przew. Kom. Rewizyjnej 24.01.2007 r. dostał pismo i nic:
    Przewodniczący
    Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Jabłonna
    radny Wiktor Wekselberg

    Po przeczytaniu miesięcznika lokalnego nr 58 „ Dookoła Nas ” wynika, że współpraca rady i wójta nie zapowiada się obiecująco. Wcale mnie to nie zaskoczyło, jednak zmuszony zostałem do odkrycia prawdy i ujawnienia „jądra zła” jakim jest klub radnych „ Porozumienie”, którego działalność z poprzedniej kadencji reaktywowano już w dniu wyborów samorządowych. Ten pięcioosobowy zespół działa nie dla społeczeństwa tylko dla grupy i trzeba go natychmiast zlikwidować, ponieważ działa tajnie i nie przeszkadzało im wspierać poprzedniego wójta kłamcę. Tak nazwałem byłego wójta na Sesji Rady Gminy w dn. 29 czerwca 2005 r. co jest w dokumentach. Sprawa ucichła mimo przedstawionych dowodów / a powinna się tym zając pani Katarzyna Fularz /. Ale na w/wym sesji dokonano ukrycia prawdy o obwodnicy, kiedy to na mój wniosek sprawę obwodnicy umieszczono w porządku obrad. Jakież było moje zdziwienie kiedy relacjonowałem przebieg narady w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad 23 maja 2005r. klub „Porozumienie” razem z wójtem wyszli z szli i obrady przerwano bo nie było kworum. Sprawę obwodnicy zlekceważono jako sprawę nie ważną dla gminy. Dopominałem się sprawozdania z narady w GDDK i A dwa dni przed sesją /27.06. 2005 r./ w której uczestniczył Przewodniczący Kom. Rozwoju Dariusz Kubalski, Wójt Kubalski, Przewodnicząca Rady Gminy Barbara Wołosiewicz i jeszcze inni radni. Teraz wyszło na jaw ,że podczas tego spotkania podjęto ważne decyzje: zmieniono przebieg obwodnicy, spełniono wszystkie żądania D. Kubalskiego dotyczące powiększenia jego działki nr.964/11 ( o około 1300 m2) i sąsiednich. Ponadto poszerzenie do 6m drogi dojazdowej i zwiększenia obciążenia nawierzchni oraz eliminacja ekranów przy wspomianej działce bo pan Dariusz Kubalski tam zlokalizował hurtownie mat. budowlanych To wszystko powinno być w protokóle z tego spotkania /patrz protokół z sesji R.G. Jabłonna z dn. 29 czerwca 2005 r. str. 5 „..Barbara Wołosiewicz- przewodnicząca rady potwierdziła, że dane te będą zawarte w protokóle ze spotkania, ponadto w obecności uczestników spotkania dyr. GDDKiA zlecił projektantom wrysowanie tego od razu.” ). No proszę droga krajowa i od ręki dało się załatwić sprawę bo przewodniczący Komisji Rozwoju miał swój interes. W wyniku tych zmian i przesunięciu obwodnicy w stronę ul. Modlińskiej zamiast okrągłego ronda /rys 1/ wyszło skomplikowane owalne ze światłami /rys 2/. Gdzie jest ten protokół?. Dlaczego o tych sprawach mówiono na sesji na mój wniosek? Dlaczego zignorowano moją wypowiedź? Od tego czasu co dotyczy obwodnicy to sprawa nie gminy tylko Generalnej Dyrekcji. Mało tego poprzedni wójt i przew. Kom. Rozwoju działali na niekorzyść mieszkańców utrudniając staranina o wyższe odszkodowania ukrywając ogłoszenie o pozwoleniu na budowę obwodnicy, co uniemożliwiło zaskarżenie tej decyzji. Przywrócenie terminu odwołania osiągnięto wyrokiem W.S.A. (sygn akt VII SA/Wa 1124/06) zatem działanie panów Kubalskich przeciwko mieszkańcom zostało udowodnione.
    Dlaczego teraz Dariusz Kubalski nie wie dlaczego podniesiono poziom ronda S2 o jeden metr po to aby zrównać się poziomem z ul. Przylesie. Po co reanimuje się rów (bez odpływu) do odprowadzenia wód opadowych skoro można od razu wybudować przepompownię do Wsły, rury już są bo przebiegają przez posesję pana E. Kuklweskiego a panowie Kubalscy twierdzą, że dwóch rur o średnicy 400 mm pod obwodnicą nie można ich zlokalizować (protokół z sesji j.w. str. 6). Jak gmina ,gospodarz terenu może nie interesować się o obwodnicą skoro projektantem obwodnicy jest biuro proj. PROFOL to właśnie ono projektowało rondo „Zesłańców Syberyjskich” gdzie nie mieszczą się tiry i nie jest to dobre biuro (Super Ekspres 11.02.2005).
    Taki sam dowód zaniedbań mogę przedstawić na temat: kanalizacji, planów przestrzennych, modernizacji drogi nr 61 do N.Dworu Maz., rozliczenia z PKB INWEST przy budowie OBI.
    Wydaje mi się, ze moje wystąpienie przekona radnych do stwierdzenia faktu, że Dariusz Kubalski nie może być członkiem Komisji Rozwoju a już na pewno jej przewodniczącym. Pozdr.



    Temat: ="nd();" >Most Północny
    Jabłonna, 4 maja 2007 r.
    Sołtys Wsi Jabłonna
    Rada Sołecka Jabłonny
    05-110 Jabłonna, ul. Modlińska 102

    Rada Uczestników Scalania
    nieruchomości położonych przy ul. Chotomowskiej
    Adres korespondencyjny:
    05-110 Jabłonna, ul. Piaskowa 3a

    Generalna Dyrekcja
    Dróg Krajowych i Autostrad
    Oddział w Warszawie
    ul. Mińska 25
    03-808 Warszawa

    Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie
    ul. Kruczkowskiego 3
    00-380 Warszawa

    Prezydent Warszawy
    pl. Bankowy 3/5
    00-950 Warszawa

    Apel o udrożnienie systemu komunikacyjnego w rejonie Jabłonny

    Od wielu lat mieszkańcy Jabłonny cierpią uciążliwości wynikające ze wzmożonego ruchu samochodowego przez swoją miejscowość. Nie jest to jednak tylko problem lokalny – Jabłonna jest bowiem jednym z istotniejszych węzłów komunikacyjnych aglomeracji warszawskiej. Tutaj bowiem krzyżują się drogi krajowa 61 i wojewódzka 630 przenosząc odpowiednio:
    • droga krajowa nr 61 – ruch ciężki w relacji Warszawa – kraje nadbałtyckie, ruch weekendowy i wakacyjny w relacji Warszawa – Mazury i Warszawa – Zalew Zegrzyński, a wreszcie codzienny ruch lokalny z 50-tysięcznego Legionowa i okolic;
    • droga wojewódzka nr 630 wraz z odcinkiem drogi krajowej nr 61 w kierunku Legionowa – część ruchu tranzytowego wschód – zachód w sytuacji zaistnienia problemów na drodze krajowej nr 62;
    • droga wojewódzka nr 630 wraz z odcinkiem drogi krajowej nr 61 w kierunku Warszawy – ruch weekendowy i wakacyjny w relacji Warszawa – tereny nadnarwiańskie, ruch lokalny z Nowego Dworu Mazowieckiego.
    W konsekwencji średni dobowy ruch na granicy Jabłonny z Warszawą wynosi ok. 30 tys. pojazdów. W godzinach szczytu przekłada się to na znaczne przekroczenie przepustowości istniejących dróg. Kilkukilometrowe „korki” stanowią problem nie tylko dla mieszkańców, lecz również dla kierowców i innych użytkowników dróg oraz powodują zanieczyszczanie środowiska naturalnego.
    Sytuację w pewnym stopniu poprawi trwająca obecnie modernizacja przebiegu drogi krajowej nr 61 wraz z budową I części obwodnicy Jabłonny (Warszawa – Legionowo). Oceniamy, że będzie to jednak niewystarczające z następujących przyczyn:
    • ze względu na brak koordynacji między zmodernizowanym odcinkiem drogi 61 w granicach Jabłonny a dwujezdniową częścią ul. Modlińskiej w Warszawie pozostanie kilkusetmetrowy odcinek jednojezdniowy – w konsekwencji do czasu jego przebudowy dalej będą powstawały „korki” związane z koniecznością zjazdu z kilku pasów ruchu na jeden;
    • węzeł drogowy 61/630 jest zlokalizowany w samym centrum Jabłonny – w bezpośrednim sąsiedztwie wjazdu do zespołu pałacowo-parkowego Poniatowskich i również mających status zabytku – budynku Urzędu Gminy i kościoła parafialnego. W istotnym stopniu utrudnia to (aby nie powiedzieć uniemożliwia) zmianę geometrii skrzyżowania. Nawet po oddaniu obwodnicy do użytku pojazdy jadące drogą wojewódzką 630 będą musiały przejechać przez to skrzyżowanie – stykając się z istniejącymi utrudnieniami ruchu;
    • nieuniknione – chociażby ze względu na Euro 2012 – uruchomienie lotniska w Modlinie w znaczący sposób zwiększy ruch między Nowym Dworem Mazowieckim a Warszawą poprzez Jabłonnę;
    • gmina Jabłonna jest jedną z najszybciej rozwijających się gmin aglomeracji warszawskiej. Wiąże się to z gwałtownym przyrostem liczby mieszkańców – a w konsekwencji liczby samochodów. Aby uzmysłowić skalę potrzeb wystarczy wskazać, że tylko w mającym się ku końcowi procesie scalania i podziału nieruchomości położonych przy ul. Chotomowskiej, powstanie około 500 nowych działek budowlanych. Jednocześnie otwierają się kolejne tereny i trwa intensywny rozwój budownictwa mieszkaniowego w całej gminie i okolicach. W ciągu najbliższego czasu należy więc spodziewać się znaczącego wzrostu natężenia ruchu lokalnego.
    W związku z powyższym apelujemy:
    • do Prezydenta Miasta Warszawy o podjęcie wszelkich działań celem jak najszybszego zmodernizowania ulicy Modlińskiej od ul. Aluzyjnej do granic Jabłonny do przebiegu dwujezdniowego;
    • do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich o rozpoczęcie prac mających na celu wykonanie jeszcze przed rokiem 2012 drugiego odcinka obwodnicy Jabłonny (od ronda S3 do drogi wojewódzkiej nr 630);
    • do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o przeanalizowanie potrzeb w zakresie sieci drogowej w północnej części aglomeracji warszawskiej, w szczególności rozważenie zasadności wybudowania mostu w Jabłonnie, który wraz z drugim odcinkiem obwodnicy Jabłonny stanowiłby istotny łącznik pomiędzy drogami krajowymi nr 7 i 61.

    Z poważaniem

    Sołtys Wsi Jabłonna ………………………………….
    Agata Lindner

    Przewodniczący Rady Uczestników Scalania ………………………………….
    Andrzej Szarliński

    Załączniki:
    1. Lista osób popierających apel, w tym uczestników scalania i podziału
    2. Kopia wcześniejszego protestu w sprawie stanu dróg w Jabłonnie

    Do wiadomości:
    1. Starosta Powiatu Legionowskiego.
    2. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Warszawa ul. Żelazna 59.

    Inicjatywę społeczną popierają:

    Przewodnicząca Rady Gminy Jabłonna ……………………………………..
    Barbara Wołosiewicz

    Wójt Gminy Jabłonna ……………………………………..
    Olga Muniak



    Temat: ="nd();" >Stanowisko Koła PO Gminy Jabłonna
    Ponieważ zadali Państwo pytanie również na stronie gminnej i tam została udzielona odpowiedź, poniżej publikuję ją również tutaj.

    "W nawiązaniu do Państwa wystąpienia odnośnie projektu planu zagospodarowania przestrzennego zachodniej części Chotomowa i żądania publicznej odpowiedzi czuję się w obowiązku wyjaśnić co następuje:
    1. Jak Państwo trafnie zauważyli, miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego jest dokumentem określającym politykę przestrzenną gminy, a nie dokumentem o walorze kronikarskim. Zgodnie z art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (dalej określanej jako „ustawa”) plan miejscowy sporządza się z wykorzystaniem urzędowych kopii map zasadniczych gromadzonych w państwowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym, przy czym zgodnie z aktami wykonawczymi kopie te winny być aktualne na dzień przystąpienia do sporządzania planu, a więc w tym wypadku 22 marca 2006 roku. Oznacza to, że żadna z inwestycji oddanych do użytkowania po tej dacie nie będzie widoczna na podkładzie mapowym planu zagospodarowania przestrzennego.
    2. Zgodnie z przepisami ustawy (art. 15 ust. 2 pkt 10) w ramach planu zagospodarowania przestrzennego winny się znaleźć zasady modernizacji, rozbudowy i budowy systemów komunikacji i infrastruktury technicznej, a nie przebieg sieci uzbrojenia terenu. Projekt planu zagospodarowania zawiera takie zasady (w szczególności „nakaz zaopatrzenia w wodę z projektowanej sieci wodociągowej” i „nakaz budowy kanalizacji sanitarnej dla wszystkich obszarów zainwestowania”). Przebiegi wspomnianych sieci wynikają natomiast z „Aktualizacji koncepcji programowo-przestrzennej systemu kanalizacji sanitarnej dla miejscowości Jabłonna, Chotomów, Dąbrowa Chotomowska” (opracowanie z listopada 2001 roku), „Koncepcji wodociągu grupowego obejmującego miejscowości Jabłonnę, Chotomów i Dąbrowę Chotomowską” (opracowanie z lipca 2005 roku) oraz aktualnie opracowywanych założeń do planu zaopatrzenia w ciepło, energię elektryczną i paliwa gazowe Gminy Jabłonna.
    3. Uniknięcie kolizji z istniejącym stanem własności na etapie opracowywania planu zagospodarowania przestrzennego jest możliwe tylko w jednym wypadku – pozostawienia istniejącego w chwili przystąpienia do sporządzania planu układu komunikacyjnego bez zmian, ze wszystkimi jego niedoskonałościami i bezsensami. Widać w tym zakresie różnimy się w ocenie: interes społeczny nie jest prostym zestawieniem interesów partykularnych, lecz ich wypadkową. Oznacza to w szczególności, że czasami dla stworzenia spójnego systemu sieci drogowej, będzie niezbędna ingerencja w istniejący stan własności – ze wszystkimi płynącymi stąd konsekwencjami. Co do wzajemnej lokalizacji poszczególnych działek i dróg – mogę zapewnić, że istniejąca zabudowa została na etapie przygotowywania planu wnikliwie rozpoznana. Przy wielkości planu nie jest jednak możliwe uniknięcie wszystkich błędów – stąd instytucja wyłożenia projektu planu do publicznego wglądu (co właśnie miało miejsce).
    4. Zarzut sprowadzania Chotomowa do rangi sypialni Warszawy (ze względu na rzekomy brak terenów rekreacji i sportu) jest chybiony co najmniej z paru powodów:
    1) na terenie objętym projektem planu dominuje zabudowa jednorodzinna wolnostojąca. Podstawowe potrzeby rekreacji są więc realizowane bezpośrednio w ramach działki przydomowej;
    2) tereny Gminy Jabłonna cechują się wysokimi walorami przyrodniczymi. W konsekwencji około 45% powierzchni Gminy jest przewidziane do pozostawienia w stanie naturalnym. Obszerne kompleksy leśne, jak też tereny nadwiślańskie stanowią doskonałe zaplecze do rekreacji pieszej i rowerowej (warto tu wskazać choćby ostatnio wytyczone ścieżki rowerowe). W konsekwencji nie istnieje potrzeba wyodrębniania licznych terenów spacerowych;
    3) Gminę należy postrzegać jako jeden organizm wymagający globalnego spojrzenia – zwłaszcza w kontekście funkcji pełnionych przez poszczególne obszary. Postulaty by w ramach każdego planu były przewidziane wszystkie funkcje prowadzi do szkodliwej atomizacji terenu połączonej z chaosem urbanistycznym;
    4) przy uwzględnieniu wszystkich powyższych uwarunkowań zauważyć należy, że w ramach planu zabezpieczone są obszary sportu i rekreacji, chociażby C25UO/US, G21ZP/US, G15ZP.
    W związku z powyższym apeluję o większą rozwagę w ferowaniu ocen dotyczących przedłożonego projektu planu zagospodarowania przestrzennego – tym bardziej, że Państwa przedstawiciele nie uczestniczyli w publicznej dyskusji nad projektem planu zorganizowanej w chotomowskiej filii Gminnego Centrum Kultury i Sportu; dyskusji, w ramach której projektant wyjaśniał wszelkie wątpliwości zgłaszane przez uczestników dyskusji.
    Podobnie przedstawia się sytuacja w odniesieniu do poruszanej przez Państwa kwestii modernizacji drogi nr 630. Nawet pobieżna lektura strony internetowej Gminy, zwłaszcza „Pytań do Wójta”, pozwalała na zebranie znacznie pełniejszej wiedzy niż ta wynikająca z Państwa pytania. W szczególności wiedzy, że:
    1) organizacja ruchu wynika z projektu organizacji ruchu a nie projektu budowlanego;
    2) zgodnie z obowiązującym prawem projekt budowlany nie musiał być uzgodniony przez Urząd Gminy, a nawet gdyby tak było, to wobec pierwszego punktu i tak pozostawałoby bez związku z ustaleniami wynikającymi z projektu organizacji ruchu.
    Grzegorz Kubalski, Wójt Gminy Jabłonna"



    Temat: SML-W Legionowo królestwo "Króla Szymona"
    Koszmar na blokach

    Rok mieszkania na placu budowy. Potem życie bez przestrzeni, zieleni, miejsc do parkowania i życie okno w okno z nowymi sąsiadami. Władze spółdzielni mieszkaniowej zafundowały taki horror mieszkańcom bloku przy Piłsudskiego. Teraz ogłosiły, że to samo chcą zrobić tysiącom swoich spółdzielców. Plany wstawienia nowych bloków w każde wolne miejsce osiedla są już gotowe Prezes Szymon Rosiak ogłosił projekt dobudowy nowych bloków na zebraniu osiedla Jagiellońska w ubiegłym tygodniu. Planowane zagęszczenia jest bardzo duże. Na przykład wokół bloku 21 mają stanąć trzy nowe bloki, w tym jeden wyższy od tych, które już stoją. Dokładnych planów władze SML-W nie chciały pokazać ponownie na zebraniu, kiedy pojawił się tam nasz dziennikarz (który jest mieszkańcem tego osiedla). - Czy Pan się wstydzi tych planów – pytaliśmy prezesa na zebraniu. - Dlaczego nie pozwoli ich Pan pokazać mieszkańcom raz jeszcze. - Bo ja tak chcę – wypalił Rosiak. Stare się zestarzeje SML-W od kilku lat buduje nowe bloki w Legionowie i Jabłonnie. Mieszkańcy starych osiedli od dawna dopytują dlaczego za te pieniądze nie są remontowane ich bloki. Zarząd SML-W pokazał, że nie będzie się przy nowych inwestycjach oglądał się na dobro mieszkańców starych bloków, kiedy ogłosił budowę bloku w miejsce „ANATu”. Zastawi w ten sposób wieżowiec przy ul. Królowej Jadwigi. „- Zdajemy sobie sprawę z tego, że jeżeli Spółdzielnia nie będzie inwestowała, to straci szansę na rozwój i zestarzeje się nieodwracalnie wraz ze swoimi zasobami (...)”- głosi cytat z Szymona Rosiak, na stronie internetowej SML-W. Widać w tym haśle lekceważenia dla starych bloków, których remonty zostały dramatycznie zaniedbane. W spółdzielni rządzę ja, nie prezydent W marcu rada miasta Legionowo uchwaliła studium zagospodarowania i rozwoju gminy. To dokument, który określa kierunki rozwoju miasta. Józef Łabenda, prezes legionowskiego oddziału Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców, zgłosił wniosek, żeby w studium znalazł się blokujący stawianie nowych bloków na starych osiedlach. Prezydent wniosek odrzucił. Radni też go nie podtrzymali. - Na osiedlach będzie można dostawiać nowe bloki, bo starym kończy się czas ważności i trzeba będzie osiedla rewitalizować. Przenosić ludzi ze starych bloków do nowych – tłumaczyły na sesji rady miasta projektantki studium. Takie uzasadnienie zostało też oficjalnie zapisane. Tymczasem władze SML-W chcą budować nowe bloki żeby sprzedawać mieszkania. Mieszkańcy starych będą oczywiście mieszkać dalej u siebie. – Dlaczego przedstawiają Państwo projekt niezgodny z niedawno przyjętym studium rozwoju gminy – pytała na czwartkowym zebraniu przedstawicielka naszej redakcji i mieszkanka os. Jagiellońska. - To nie ja wynajmowałem projektantów – odpowiedział prezes Rosiak. Prezes twierdzi, że jego i spółdzielni uchwały przyjmowane dla całego miasta nie dotyczą. Prezes i kolesie Niestety prezes Rosiak może sobie pozwolić na posuniętą do lekceważenia prawa arogancję. Stowarzyszenie Platforma Samorządowa, którego jednym z liderów jest prezes Rosiak rządzi w mieście i powiecie. Sam prezes jest jednocześnie Przewodniczacym Rady Powiatu. Koledzy z jego ugrupowania w 2003r., tuż po objęciu władzy w mieście Legionowo, zgłosili zamiar zmiany planu zagospodarowania przestrzennego miasta, tak żeby zmniejszyć wymaganą powierzchnię bioklogicznie czynną z 40% do 25% powierzchni każdej działki wokół bloku. Znaczy to nic innego jak możliwość dogęszczania istniejącej zabudowy. Nowy plan będzie dopiero przygotowywany. Na razie obowiązuje przyjęty w 2001r. wymóg 40% powierzchni niezabudowanej na każdej działce. Jak to może wyglądać w praktyce można obejrzeć na rogu ul. Piłsudskiego i Dietricha. Władze miasta sprzyjają obecnym władzom spółdzielni. Kiedy Rosiakowi i jego ekipie groziło w 2005r. odsunięcie od władzy w spółdzielni, prezydent Roman Smogorzewski nazwał na jednym ze spółdzielczych spotkań przeciwników Rosiaka - działaczy takich partii jak PO czy PiS - „złymi ludźmi”. Jabłonowska Spółka Budowlana Jaki interes w stawianiu nowych bloków mogą mieć władze spółdzielni? Oficjalnie deklarują, że chcą zdobyć fundusze na remonty starych bloków. Można porównać to co się dzieje w zasobach spółdzielni do sąsiedniego osiedla Piaski. Tam prawie wszystkie bloki zostały ocieplone w ciągu kilku lat. Ale na Piaskach od kilku lat ludzie mają pełną własność mieszkań i funkcjonują tam wspólnoty mieszkaniowe. Być może zagadka kryje się w działalności Jabłonowskiej Spółki Budowlanej, zaangażowanej w budowę nowych bloków. O przyjrzenie się jej działalności przez prokuraturę zabiegają, na razie bezskutecznie, działacze Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców. Firma została założona przez spółdzielnię, w jej władzach zasiedli pracownicy SML-W i członkowie władz spółdzielni. Część udziałów w Jabłonowskiej Spółce Budowlanej SML-W zbyła niedawno osobie prywatnej. Tomasz Elbanowski

    Zródło: http://toiowo.tio.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=797&Itemid=1
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.