Strona Główna
Jak nagrać CD Nero
jak nagrać film dvd
Jak nagrać MP3
Jak leczyć impotencję
J.D. Edwards
Jadwiga Serkowska
jak napisać podanie pracę
Jacek Monasterski
Jajko świąteczne
JACHT YACHT
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • tykypyfyfy.xlx.pl

  • Widzisz wypowiedzi wyszukane dla zapytania: Jak nagrać plik bin





    Temat: cdrdao 1.1.7 does not support ATAPI

    has been fingerprinted by dormitor:


    To zależy. Dla siebie samego pewnie się i da przeżyć bez cdrdao.
    Jak ktoś koegzystuje z windowsiarzami to musi sobie zostawić.


    Ja nie koegzystuję...


    Ale masz rację, cdrecord też umie nagrywać w trybie DAO i jakoś mu to
    wychodzi (...) przejścia między utworami z niezauważalnymi przejściami
    między nimi są w sumie zauważalne (...)


    U mnie nie... A kiedyś specjalnie sprawdzałem jak dobrze mu to wychodzi
    (konkretnie to chodziło mi o to, czy faktycznie nie ma tam żadnej
    pauzy). Więc pociąłem jeden utwór na kilka kawałków, wypaliłem je po
    kolei. Potem sprawdzałem na swoim odtwarzaczu - jedyną oznaką zmieniania
    się ścieżek były numerki przestawiające się na LCD, przejścia były nie
    do wychwycenia "na ucho".


    Program k3b do nagrywania płyt z cdtextem robi jednak toc dla cdrdao.


    xcdroast robi pliki .inf dla cdrecord. Ale xcdroast chyba nawet nie
    umiałby współpracować z cdrdao.


    Myślę, że cdrdao można wykorzystywać do zrobienia obrazu płytki audio
    i nagrania go.


    Takie coś ja zwykle robię za pomocą "cdrecord --audio -pad -dao *.wav"


    Ja bym tam cdrdao nie skreślał tak szybko. Zwłaszcza w świecie gdzie
    jesteśmy wyrzutkami z marginesu.


    Jeśli dostajesz te cue/bin, to pewnie tak. A mi się cdrdao sam skreślił
    - nie dawał się skompilować na którymś 2.6.0-test. Więc siłą rzeczy
    musiałem używać samego cdrecord - no i wyszło na to, że w sumie nie
    potrzebuję cdrdao.







    Temat: problem skvcd + napisy
    Witam
    Przewaliłem full stron i news grupów że hej i nic...

    mam taki problem :

    Pobrałem przez torrenta film:
    http://www.bitenova.org/ed80cb83906662533ec60e96bd698358c54b5c97/Batm...

    Batman begins...

    Plik wbrew moim oczekiwaniom (avi) okazał się dwoma plikami:
    CD_Image_File_CD1.bin (obraz płyty)
    CD_Image_File_CD1.cue (informacje/skrypty nagrywania obrazu)

    Z braku płytek utworzyłem sobie virtualny dysk przy użyciu programu:
    Alcohol120_trial_1_9_5_3105.exe

    Zamontowałem obraz płyty do napędu G :
    CD_Image_File_CD1.bin

    I Ku mojemu zdziwieniu zamiast spodziewanego pliku avi zobaczyłem
    różne foldery wskazujące na to żę płyta musi być jakimś VCD lub
    DVD???

    Zawartość płyty:

    G:
     -EXT
      |- SCANDATA.DAT (46KB)
     -EXTRA
      |- DVD2SVCD.XML (170KB)
      |- SVCDINFO.TXT (3KB)
     -MPEG2
      |- AVSEQ01.MPG (804MB)
     -SEGMENT
      |- ITEM0001.MPG (22KB)
      |- ITEM0002.MPG (22KB)
     -SVCD
      |- ENTRIES.SVD (2KB)
      |- INFO.SVD (2KB)
      |- LOT.SVD (64KB)
      |- PSD.SVD (34KB)
      |- SEARCH.DAT (46KB)
      |- TRACKS.SVD (2KB)

    No!

    Wyczytałem że ten skvcd to jeest rodzaj kompresji pozwalający na
    umieszczenie na jednej płycje (700MB) nagranie do 120min filmu vcd w
    bardzo dobraj jakośći, pozatym ma go ottwarzać większość
    sprzętowych DVD

    Jednakże z Softwarem tak dobrze to niema! Przerzuciłem ze 20
    programów DVD i innych. Nawet Media player 10 nie dał rady.

    W końcu power dvd 6 załapał i odtwarza film całkiem dobrze.
    http://www.bitenova.org/d2e162814ff2dfb10569b6c4f50da6c8170424b0/Powe...

    Po obejrzeniu jakichś 5 minut filmu (mimo dobrej znajomości
    angielskiego) doszedłem do wniosku że tak się nie da oglądać.

    Pobrałem napisy z napisy.org (pierwsze lepsze do 1CD)

    I tu zaczął się problem (POWER DVD NIE ODTWARZA ZEWNĘTRZNYCH
    NAPISÓW!)

    Wiem że microDvD to robi ale on natomiast nie odtwarza skvcd...

    I co ja mam teraz począć??? Prosze o pomoc.

    PS.Nie przyjmyje odpowiedzi typu ściągnij se inny film... bo jeżeli
    ten format się upopularni to ja nie che znów przerabiać tego samego
    za tydzień...







    Temat: cdrdao 1.1.7 does not support ATAPI
    Raz, dwa, trzy, niech no _Hoppke_ patrzy:

    | Jak ktoś koegzystuje z windowsiarzami to musi sobie zostawić.
    Ja nie koegzystuję...


    Się nie obraź, ale coś mi to nie brzmi... Tak jakbyś przechodząc w
    drodze do sklepu koło słupa ogłoszeniowego mówił, że nie oglądasz
    reklam... No chyba, że nawróciłeś już wszystkie koleżanki na Linuksa? :]

    Jeśli nawet udaje się to tobie, to już inni zinernetyzowani grupowicze
    pewnie z windowsiarzami liczą się. Dlatego jak mają cdrdao to niech
    mają. Ja też sobie trzymam i owszem się przydaje. Na własny użytek
    powinien jednak wystarczyć cdrecord. Chociaż u mnie cdrdao
    ociupinkę mniej zasobów zjada niż cdrecord w trybie DAO. A w trybie
    DAO wypalanie więcej zżera.


    U mnie nie... A kiedyś specjalnie sprawdzałem jak dobrze mu to wychodzi


    pewnie mam gupi cdrom.


    xcdroast robi pliki .inf dla cdrecord. Ale xcdroast chyba nawet nie
    umiałby współpracować z cdrdao.


    Pewnie nie, też i z cdparanoią nie.


    | Myślę, że cdrdao można wykorzystywać do zrobienia obrazu płytki audio
    | i nagrania go.
    Takie coś ja zwykle robię za pomocą "cdrecord --audio -pad -dao *.wav"


    Hmm, chyba nie mówimy o tym samym.
    Obraz płytki audio rozumiem przez jeden wielki plik wav z
    towarzyszącym mu spisem treści (inf, cue czy toc). Według niektórych
    to właśnie gwarantuje ci pełną zgodność kopii z oryginałem (a
    właściwie ten spis treści).


    Jeśli dostajesz te cue/bin, to pewnie tak. A mi się cdrdao sam skreślił
    - nie dawał się skompilować na którymś 2.6.0-test. Więc siłą rzeczy


    no i proszę coraz bardziej zaczynam się obawaić jądra 2.6

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dsj4cup.htw.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukano 158 rezultatów • 1, 2 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Design by SZABLONY.maniak.pl.